Powitalnia - Zmarla mama Uleny dzisiaj 0 7,20
yeti - Nie 11 Sie, 2013 12:30 Temat postu: Zmarla mama Uleny dzisiaj 0 7,20 Z głębokim smutkiem zawiadamiam,że w dniu dzisiejszym zmarła mama Uleny moja wspaniala Tesciowa
pterodaktyll - Nie 11 Sie, 2013 12:31
[*] [*] [*]
yuraa - Nie 11 Sie, 2013 12:35
przykro mi
Klara - Nie 11 Sie, 2013 12:39
Pokój Jej duszy
Maciejka - Nie 11 Sie, 2013 12:39
[*] [*] [*]
NANA - Nie 11 Sie, 2013 12:40
[*]
Uleno .. przyjmij wyrazy współczucia ...
MILA50 - Nie 11 Sie, 2013 12:41
[*]
Halloween - Nie 11 Sie, 2013 12:41
w takich sprawach właściwy dobór słów jest chyba niemożliwy.
wiem co oznacza smierc matki, jeśli napisze że współczuje to nie jest to puste słowo.
olga - Nie 11 Sie, 2013 12:43
[*]
pietruszka - Nie 11 Sie, 2013 12:48
[*]
Wiedźma - Nie 11 Sie, 2013 12:48
Serdecznie współczuję...
OSSA - Nie 11 Sie, 2013 12:49
zołza - Nie 11 Sie, 2013 12:50
Z wyrazami szacunku
GregoRR - Nie 11 Sie, 2013 12:50
Pan Bóg zabiera człowieka wtedy, gdy widzi, że zasłużył sobie na niebo.
Pokój Jej Duszy
Linka - Nie 11 Sie, 2013 12:51
Ulenko. cieszę się, że poznałam Twoją Mamę
nawet nie potrafię wyobrazić sobie co czujesz, więc choć przytulę
[*] [*] [*]
cool - Nie 11 Sie, 2013 12:55
[*]
Lenka - Nie 11 Sie, 2013 12:57
Współczuję..
[*]
rybenka1 - Nie 11 Sie, 2013 13:01
Szczere współczucie . [*]
Jacek - Nie 11 Sie, 2013 13:05
[*]
ulena - Nie 11 Sie, 2013 13:15
Kochani bardzo Wam dziękuję za wsparcie. Jest mi smutno , a jednocześnie jestem szczęsliwa, że Bóg dał mi szansę opieki nad nią , miałam czas by wszystko jej powiedzieć, byśmy razem sobie poprzebaczały wszystkie złe chwile, bysmy dały sobie tyle miłości w ostatnim czasie, a do tego mama zmarła w domu takiebyło jej życzenie. TYle dobrych chwil ostatnio z nią spędzonych , które będą dla mnie podporą w chwilach smutku i żalu. Ci , którzy wierzą proszę o modlitwę , a Ci którzy się nie modlą proszę o wsparcie dobrym słowem.
Maciejka - Nie 11 Sie, 2013 13:20
leon - Nie 11 Sie, 2013 13:27
[*]
Tajga - Nie 11 Sie, 2013 13:44
Wieczny odpoczynek racz dać jej Panie
Borus - Nie 11 Sie, 2013 13:49
[*]
Agusia 31 - Nie 11 Sie, 2013 14:01
Przykro mi
Zagubiona - Nie 11 Sie, 2013 14:31
Pokój Jej duszy [*]
Wyrazy współczucia dla najbliższych.
DanaN - Nie 11 Sie, 2013 14:35
[*]
Estera - Nie 11 Sie, 2013 14:39
[*]
Ulenko, Yeti, przykro mi, wyrazy współczucia
Krzysztof 41 - Nie 11 Sie, 2013 16:22
Wyrazy współczucia [*][*][*]
Jo-asia - Nie 11 Sie, 2013 16:24
[*]
Janioł - Nie 11 Sie, 2013 17:50
[*]
staaw - Nie 11 Sie, 2013 17:53
[*]
piotr7 - Nie 11 Sie, 2013 18:11
[*]
ant69 - Nie 11 Sie, 2013 18:47
[*][*][*]
pannamigotka - Nie 11 Sie, 2013 19:55
[*]
JaKaJA - Nie 11 Sie, 2013 20:49
esaneta - Pon 12 Sie, 2013 07:22
[*]
Mysza - Pon 12 Sie, 2013 10:16
[*]
grzesiek - Pon 12 Sie, 2013 12:22
wyrazy współczucia [*]
Duszek - Pon 12 Sie, 2013 14:43
[*]
wampirzyca - Czw 15 Sie, 2013 09:01
wyrazy współczucia..[*]
Mała - Czw 15 Sie, 2013 09:14
Serdecznie współczuję. Znam ten ból [*]
evita - Sob 14 Wrz, 2013 22:14
[*]
Zofka35 - Nie 15 Wrz, 2013 09:03
[*]
zimna - Nie 15 Wrz, 2013 10:51
[*]
rufio - Nie 15 Wrz, 2013 19:46
[*]
KICAJKA - Wto 17 Wrz, 2013 18:14
[*]
Współczuję
ulena - Wto 17 Wrz, 2013 19:52
Dziękuję jeszcze raz wszystkim. Dobrze, że jesteście, a u mnie smutek mnie dopiero dopadł teraz , dopiero teraz tak naprawdę dociera, że jej niema, że odeszła na zawsze, pustka pustka i jeszcze raz pustka. Siedzę teraz często w jej pokoju ,odtwarzam sceny z życia, jeszcze czuć zapach jej pokoju ale coraz bardziej wietrzeje, a ja tęsknię za jej uśmiechem , za jej słowami pełnymi wdzięczności, za jej spojrzeniem pełnym miłosci takiej bezwarunkowej , takiej pełnej . Smutno mi jest , poczucie braku , pustka choć nie ma we mnie buntu, że odeszła
JaKaJA - Wto 17 Wrz, 2013 19:54
ulena - Wto 17 Wrz, 2013 19:58
Jakunia dziękuję Ci kochana
smokooka - Wto 17 Wrz, 2013 19:59
Ulenko tak mi przykro.....
ulena - Wto 17 Wrz, 2013 20:05
Smoczku 36dni temu przyjmowałam kondolencje ale chyba nie do końca byłam świadoma, chociaż niby tak ale nie czułam takiego bólu i smutku jak teraz. Odstawiłam w kąt przykre uczucia, by nie bolało jak to robiłam w dzieciństwie (czego nie ma to nie boli) , uśmiechałam sie, zyłam , nie myślałam , nie rozmawiałam, zycie się toczyło aż nagle bęc. Moja przyjaciółka mi powiedziała , ze ja po prostu nie wypłakałam swego smutku i to była prawda . Teraz za to nadrabiam ryczę gdy tylko wspomnę o mamie ale nie chcę już tamować swych łez.
smokooka - Wto 17 Wrz, 2013 20:06
Nie tamuj kochanie łez, płacz ile potrzeba....
KICAJKA - Śro 18 Wrz, 2013 17:40
ulena napisał/a: | nadrabiam ryczę gdy tylko wspomnę o mamie ale nie chcę już tamować swych łez. | I bardzo dobrze,łzy oczyszczją.
Ja po śmierci ojca zamknęłam się i to był koszmar-
prawie pół roku tylko choroba mamy
trzymała mnie w pionie
Za to właśnie po śmierci mamy
nie powstrzymywałam ani jednej łezki
i prędzej doszłam do siebie
|
|