ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Moja droga jest... wyboista
Solniczka - Śro 04 Wrz, 2013 08:10 Temat postu: Moja droga jest... wyboista czesc... i niewiem co dalej. Jestem alkoholiczka i mama 4 letniej Gaduły, mieszkamy w NL, Od roku chodze na terapie od uzaleznien.. nie bardzo dziala-nie pije 6 dzien od ostatniego razu. Zaczelam tez chodzic na terapie terapie i wczoraj zadzwonilam do AA w Amsterdamie-odezwali sie czekam na spotkanie... Jestem tez zapisana do kliniki rodzinnej ale lista oczekujacych od 4-6 miesiecy... glupio by bylo wykorzystac ten czas tak marnie jak dotychczas:P niestety nie mam za bardzo znajomych-a jesli mam to oni nie wierza w moj problem... wiec przyszlam do Was
Pozdrawiam
Ann - Śro 04 Wrz, 2013 08:13
Witaj Solniczka
Ania alkoholiczka
Tajga - Śro 04 Wrz, 2013 08:18
Solniczka napisał/a: | wiec przyszlam do Was |
I bardzo dobrze
Solniczka - Śro 04 Wrz, 2013 08:22
dzieki
leon - Śro 04 Wrz, 2013 08:44
Czesc
MS - Śro 04 Wrz, 2013 08:49
Cześć
kasia1234 - Śro 04 Wrz, 2013 08:49
hej
pterodaktyll - Śro 04 Wrz, 2013 08:51
Witam
Jędrek - Śro 04 Wrz, 2013 08:53 Temat postu: Re: Moja droga jest... wyboista
Solniczka napisał/a: | ........ Od roku chodze na terapie od uzaleznien .. nie bardzo dziala-nie pije 6 dzien od ostatniego razu. Zaczelam tez chodzic na terapie terapie i wczoraj zadzwonilam do AA w Amsterdamie-odezwali sie czekam na spotkanie... .. |
Ja sobie przypominam początki, to na mnie terapia działała drażniąco, ale słuchałem z zaciekawieniem często....identyfikowałem się, oceniałem i porównywałem z innymi........
I cały czas wątpiłem.... że nie... to nie ja...... ja tak nie piłem... ja tak się nie zachowywałem.... tak się nie upodliłem....
No i bagatelizowałem zalecenia terapeutów....
po ośmiu tygodniach ulżyłem sobie wypijając alkohol....
Ale ziarno zostało zasiane. Wiele z rzeczy które sobie uświadomiłem spowodowało, że chciałem zmienić swoje życie.... w bezsilności utwierdził mnie jeszcze pobyt na Oddziale Zamkniętym po zapiciu psychotropów.....
Można powiedzieć, że pierwsza terapia nie działała, bo zapiłem.
Ale dziś wiem, że ja musiałem dojrzeć do....DZIAŁANIA. Bo za mnie nikt nie zmieni mojego życia
Witaj
Ja mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem
piotr7 - Śro 04 Wrz, 2013 08:57
Witaj
Krzysztof 41 - Śro 04 Wrz, 2013 10:21
Witaj
eremita - Śro 04 Wrz, 2013 11:59
serwus Solniczka!
Czarny - Śro 04 Wrz, 2013 12:20
Cześć Solniczka Mam na imię Krzysiek i jestem alkoholikiem,
bunia - Śro 04 Wrz, 2013 14:16
Witaj ,Solniczka
Solniczka - Śro 04 Wrz, 2013 14:50
Czesc wszystkim:)
Jedrek widzisz mialam nawet tak ze po wyjsciu od terapeuty bylo takie ufff-obawiazek spelniony dobrze wiec moznaby w nagrode porto wypic ... chore poprostu... Zaluje ze tyle czasu zmarnowalam.. Wczesniej bylo tak-biore leki-(...) l teraz (...) wiec powinno pomoc jak reka odjal... ale ja glupia bylam.. Jakis miesiac temu sie ocknelam-mialam zalamanie psychiczne-do tego odstawilam od razu antydepresanty noi bylo ciezko... bardzooo ciezki tydzien. Tylko ze bez tych antydepresantow to jakas klapka sie otworzyla.. niewiem ale jakos rozjasnilo mi sie w koncu we lbie... Wczesniej wszystko bylo na d***-teraz zrobie wszystko zeby byc trzezwa i miec zdrowa dusze
Używanie nazw leków jest sprzeczne z Regulaminem forum.
rybenka1 - Śro 04 Wrz, 2013 20:08
Witaj .
Jacek - Śro 04 Wrz, 2013 20:15
cześć
Agusia 31 - Śro 04 Wrz, 2013 21:43
Hej
Solniczka - Czw 05 Wrz, 2013 09:59
Zaraz ide do terapeuty... i bboje sie.. boje sie tej mysli jak juz bede sie zbierac to przyjdzie natretna mysl-o widzisz jaka porzadna z ciebie dziewczynka, moze to uczcijmy ? to jakis chyba diabel...
A moje sny... Niewiem czy sni mi sie alkohol-tego nie pamietam-natomiast pamietam sytuacje jak mowie albo robie cos czego bym nigdy nie zrobila-a najgorsze ze ja mysle w tych snach-ze ja podejmuje decyzje-zrobic czy nie? noi zawsze jest- a co mi tam, nic sie nie stanie przeciez...
Wiem ze to wstep do tego by swiadomosc zaczela bagatelizowac moj wybor, tylko jak to zatrzymac? przeczekac ?
Nadal wstaje jak na kacu, otumaniona, najchetniej bym zostala w lozku ... wiem jednak ze to prowadzi do poprzednich nawykow-poddania sie beznadziejnosci, nudzie, samotnosci..
eremita - Czw 05 Wrz, 2013 18:55
i jak było
Solniczka - Czw 05 Wrz, 2013 19:23
U terapeuty troche lez polecialo ale tez mnie oczyscilo:) babka w porzadku, zaskakuje mnie wiedza o historii Polski-potrafi rozladowac atmosfere. A po-nie mialam czasu zeby sluchac diabla za uchem-zadzwonil chlopak i moglam sie wygadac
dzis tez pierwszy raz -zaczelam sie modlic... nic skomplikowanego,dwa zdania-za kazdym razem jak je powtarzam odkrywam ich sens na nowo.. niewiem co sie ze mna dzieje ale dobrze mi
Solniczka - Sob 13 Wrz, 2014 04:57
Czesc.. wracam do Was.. opowiem wam moja historie-nie jest jedna z wielu-mysle ze ktos ja zrozumie bo . Badzcie ze mna. Pozdrawiam
zołza - Sob 13 Wrz, 2014 06:49
Witaj ponownie Solniczka
yuraa - Sob 13 Wrz, 2014 07:19
Solniczka napisał/a: | Czesc.. wracam do Was.. opowiem wam moja historie- |
witaj , siadaj i opowiadaj
Wiedźma - Sob 13 Wrz, 2014 07:45
Solniczka napisał/a: | opowiem wam moja historie-nie jest jedna z wielu |
No to słuchamy...
monk - Sob 13 Wrz, 2014 17:16
Witaj Solniczka
Andrzej alkoholik
Przemas - Sob 13 Wrz, 2014 20:05
Cześć Solniczka
Mam na imię Przemek i jestem alkoholikiem
|
|