Truskawka - Czw 05 Wrz, 2013 19:19 Temat postu: Ku przestrodze [*] Nie wiem czy pamiętacie moje poprzednie posty... Czy ktoś mnie jeszcze wogole pamięta... Jak bardzo przerażona byłam będąc na tej stronie. Jeśli nie przypomnę dlaczego tu byłam. Chodziło o alkoholizm mojego brata. W 2012 roku w marcu trafił do szpitala. Podwyższona bilirubina (34), zniszczona trzustka, żylaki przełyku... Wyszedł po dwóch miesiącach leczenia... Pół roku abstynencji. Poznał dziewczynę, pokochał, chciał się zmienić się nie chciał sięgnąć pomocy żadnego ośrodka ani instytucji. Zaczął pic... W lipcu (dokładnie 2go) znów trafił do szpitala. Bilirubina 42, wodobrzusze, marskość wątroby... I wiele innych. Mój brat zmarł 24 sierpnia ... Kochal żyć bardziej niż ktokolwiek inny. Nie bal się żyć. Tak bardzo ze nawet ja uwierzyłam ze nie umrze. W ostatnich chwilach swojego życia mowil ze chce się zmienić, ze będzie żył normalnie... Jednak los nie dał mu kolejnej szansy. Zostawil po sobie tylko przeogromny ból... Ludzie- poruszę opamiętajcie się... esaneta - Czw 05 Wrz, 2013 19:21 Z całego serca współczuję [*] Truskawka - Czw 05 Wrz, 2013 19:22 Sprostuje ze ponownie do szpitala trafił w tym roku. Zmarl nie całe dwa tyg. temu. Klara - Czw 05 Wrz, 2013 19:24 Przykro mi 
Współczuję Ci Truskawko [*] cool - Czw 05 Wrz, 2013 19:29 przykro mi 
współczuje z całego serca [*] Truskawka - Czw 05 Wrz, 2013 19:31 Eh... Nawet najszczersze kondolencje nie zmienia tego co się stało, nie cofna czasu, nie wrócą mi mojego jedynego brata. Chce tylko żeby wszyscy się zastanowili... Ja dziś wiem ze zdrowie jest najważniejsze, ze trzeba o nie dbac, ze nikt nie jest niezniszczalny... Ludzie proszę, nie pijcie... Wiem ze alkoholik jest z natury egoista ale pomyślcie choć przez chwile o rodzinie, o tym czy będą potrafili sobie poradzić po waszej stracie i czy naprawdę chcecie się z nimi rozstać na zawsze... Jeżu88 - Czw 05 Wrz, 2013 19:33 Przykro mi, wielu sił Truskawko [*] Wiedźma - Czw 05 Wrz, 2013 19:51 Współczuję Ci, Truskawko
[*] leon - Czw 05 Wrz, 2013 19:56 [*] smokooka - Czw 05 Wrz, 2013 20:06 [*] opamiętałam się, mam nadzieję, że nie wrócę na stare tory... Współczuję Ci Truskawko.... 
Krzysztof 41 - Czw 05 Wrz, 2013 20:24 [*] Wyrazy współczucia. Borus - Czw 05 Wrz, 2013 20:29 Współczuję Ci, Truskawko...
[*] szymon - Czw 05 Wrz, 2013 20:30 Pamiętam Cię NANA - Czw 05 Wrz, 2013 20:34 [*] ... Jacek - Czw 05 Wrz, 2013 20:39 przytulam Cię
[*] pterodaktyll - Czw 05 Wrz, 2013 20:43 [*] ant69 - Pią 06 Wrz, 2013 11:31 [*] MS - Pią 06 Wrz, 2013 12:22 Wyrazy współczucia [*] eremita - Pią 06 Wrz, 2013 12:38 Pamiętaj go takim, jaki jest na tym zdjęciu - przystojny, uśmiechnięty chłopak. Może pod koniec choroba go pokonała lecz, jestem przekonany, zrobił w życiu wiele dobrych rzeczy. alkop2580 - Pon 18 Lis, 2013 09:08 bardzo ci wspułczuje truskawko przeczytałem ten post to aż mi ciarki przeszły ja mam 30lat pije od 17roku życia zaczołem pić ciągami z małymi przerwami abstynencyjnymi od 7lat dwa razy byłem w szpitalu z tym że umnie to znowu problemy z pulsem wystąpiły jak mnie zabrali miałem ciśnienie 165/120 puls 165 kilka krotnie podejmowałem leczenie jestem trzeżwy na razie 5-dzień powruciłem na terapie i mam nadzieję że zostane trzeżwy już na zawsze bo tego bardzo bym chciał mimo choroby to też sie nie wystraszyłem może na jakiś 1miesiąc a potem dale w tango wampirzyca - Pon 18 Lis, 2013 20:51 Pamiętam cię.......nawet ze zdjęcia... i bardzo ci współczuję..
|
||||||
