HydePark - Skierowanie do przychodni uzależnień?
margo - Pią 15 Lis, 2013 22:32 Temat postu: Skierowanie do przychodni uzależnień? Mam do Was pytanie - czy wiecie coś może o zmianie jakichś przepisów a propos przyjmowania do przychodni leczenia uzależnień w ramach NFZ? Dziś dzwoniła do mnie Pani z przychodni i prosiła, żebym przyniosła od lekarza rodzinnego przekaz! A ja wielkie oczy że jak to? Wiecie, czy coś się pozmieniało?
ant69 - Sob 16 Lis, 2013 00:29
Czarny - Sob 16 Lis, 2013 00:41
margo napisał/a: | żebym przyniosła od lekarza rodzinnego przekaz! |
Może o skierowanie chodziło, na stacjonarną w 2010 i z tego co niedawno to było takie potrzebne. Na dzienną chyba również...ale do przychodni, czy poradni...???nie było, no chyba że coś się zmieniło
pietruszka - Sob 16 Lis, 2013 15:31
margo napisał/a: | a propos przyjmowania do przychodni leczenia uzależnień w ramach NFZ? Dziś dzwoniła do mnie Pani z przychodni i prosiła, żebym przyniosła od lekarza rodzinnego przekaz! A ja wielkie oczy że jak to? |
no lekko mnie zadziwiło a chodzi o leczenie współuzależnienia? c
Upewniłabym się jednak, czy nastąpiła zmiana przepisów. Bo jednak takie zmiany się zdarzają. jak zaczynałam, mogły leczyć się również współuzależnione/ni bez ubezpieczenia. Potem została im tylko zdaje się jedna placówka w mieście, bo te które miały "zwykły" kontrakt nie mogły przyjmować takich pacjentek/ów.
Wypytaj się dokładnie margo - taka informacja może się przydać nowym osobom.
margo - Sob 16 Lis, 2013 18:06
pietruszka napisał/a: | Wypytaj się dokładnie margo - taka informacja może się przydać nowym osobom. |
Tak tak, wypytam na pewno. Po prostu myślałam, że może Wy też coś wiecie. Jak telefonicznie zapytałam się Pani, czy się zmieniły jakieś przepisy to nic mi nie odpowiedziała, tylko metoda zdartej płyty, w kółko mówiła "kiedyś nie trzeba było, ale jak się okazało, trzeba" ... Ja jestem jak najbardziej ubezpieczona, placówka ma podpisaną umowę z NFZ. A Pani wyraźnie prosiła o przekaz/skierowanie (przecież to to samo?) na "konsultacje u psychologa"
margo - Sob 16 Lis, 2013 19:17
Poszperałam w różnych miejscach, no i wyszło, że tak:
Cytat: | Skierowanie nie jest potrzebne w wypadku, gdy pacjent chce się udać do:
ginekologa i położnika,
stomatologa,
dermatologa,
wenerologa,
onkologa,
okulisty,
psychiatry,
poradni dla osób chorych na gruźlicę,
poradni dla osób zakażonych wirusem HIV,
poradni dla osób uzależnionych od alkoholu, środków odurzających i substancji psychoaktywnych - w zakresie lecznictwa odwykowego.
gdy pacjent jest inwalidą wojennym;
w sytuacjach: zagrożenia życia, porodu, zatruć, urazów, wypadków.
imionach i nazwiskach osób udzielających świadczeń wraz z podaniem godzin i miejsca ich udzielania,
zasadach zapisu na wizyty ambulatoryjne i domowe,
możliwości i sposobie zapisania się na listę osób oczekujących,
trybie składania skarg i wniosków oraz Kartę Praw Pacjenta,
adresu oraz numeru telefonu miejscowego Rzecznika Praw Pacjenta,
numeru telefonów podmiotów udzielających świadczenia w związku z: wypadkiem, urazem porodem, nagłym zachorowaniem lub nagłym pogorszeniem stanu zdrowia powodującym zagrożenie życia (ratownictwo medyczne).
Ponadto skierowanie do specjalisty nie jest wymagane:
gdy pacjent jest inwalidą wojennym;
w sytuacjach: zagrożenia życia, porodu, zatruć, urazów, wypadków. |
cyt. http://www.nfz-gdansk.pl/...styczna,89.html
I zaczęłam się zastanawiać, ponieważ na wielu stronach znalazłam, ze do psychiatry nie potrzebne jest skierowanie, natomiast do psychologa i psychoterapeuty tak ( ). Być może osoby uzależnione nie potrzebują skierowania (patrz wyżej) ale osoby współuzależnione, które nie są de facto uzależnione wg tej listy, potrzebują takiego skierowania? Tylko dlaczego przedtem to nie było respektowane i skierowanie nie było wymagane?
zołza - Sob 16 Lis, 2013 19:33
zgadza sie wszystko
do psychiatry nie potrzeba skierowania a do psychologa tak
margo - Sob 16 Lis, 2013 19:55
zołza napisał/a: | zgadza sie wszystko
do psychiatry nie potrzeba skierowania a do psychologa tak |
Czyli wychodzi na to, że (wg tej lisy) osoby uzależnione do ośrodka uzależnień nie potrzebują skierowania, a współuzależnione już tak, ponieważ nie jest to leczenie uzależnienia, a konsultacje z psychologiem/psychoterapeutą?
zołza - Sob 16 Lis, 2013 19:58
margo napisał/a: | osoby uzależnione do ośrodka uzależnień nie potrzebują skierowania, a współuzależnione już tak, ponieważ nie jest to leczenie uzależnienia, a konsultacje z psychologiem/psychoterapeutą? |
Dokladnie tak
margo - Sob 16 Lis, 2013 20:05
zołza napisał/a: | Dokladnie tak |
ok, to sprawa wyjaśniona
teraz tylko muszę iść do mojej lekarki, która na wszystko narzeka, zacznie wypytywać Bóg wie o co... a najgorsze jest to, że to kobieta, która nie wie co to "tajemnica lekarska"... ostatnio mamie mojej koleżanki wciskała (na korytarzu przychodni), że jej córka jest w ciąży i się nie chce przyznać (wcale nie była, ma problemy zdrowotne dość poważne innej natury...) ehh... A o przekaz do diabetologa musiałam się 2 miesiące prosić, bo mi wciskała, że to, że mi cukier spada, to symulacja i hipochondria... taa... służba zdrowia
Linka - Sob 16 Lis, 2013 20:08
w znanej mi poradni, można iść najpierw do psychiatry a ten daje skierowanie do psychologa albo terapeuty
zołza - Sob 16 Lis, 2013 20:09
margo,
Nie musisz wiele jej mówić -postrasz ja,że zaczniesz pić chyba
zołza - Sob 16 Lis, 2013 20:10
Linka napisał/a: | w znanej mi poradni, można iść najpierw do psychiatry a ten daje skierowanie do psychologa albo terapeuty |
to tez jest wyjscie
margo - Sob 16 Lis, 2013 20:13
Linka napisał/a: | w znanej mi poradni, można iść najpierw do psychiatry a ten daje skierowanie do psychologa albo terapeuty |
jak mi się z rodzinnym nie uda, to chyba skorzystam z tej porady, dzięki Linka
zołza napisał/a: | postrasz ja,że zaczniesz pić chyba |
ha, ha, ha - też opcja
|
|