To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Śniło mi się

yuraa - Wto 28 Sty, 2014 09:40
Temat postu: Śniło mi się
ale sen miałem, totalne pijaństwo gdzieś na jakimś zlocie , wszyscy trzeźwi tylko ja na***any.
kupa ludzi w tym śnie
z forum, z AA, moi rodzice. gdzieś uciekałem widząc grupe znajomych z AA.
Mniejsza o szczegóły ale narozrabiałem brzydko , tak brzydko że po takiej kompromitacji
bycie moderatorem forum alkoholików nie wchodzi w grę .
i z ta myslą sie obudziłem o 3;49.
dłuzszy czas lezałem zanim doszłem do wniosku że to tylko sen.

wstalem wymieniłem płyny i poszedłem spać dalej.

teraz myslę o przyczynach, pierwsza jaka mi do głowy przychodzi to wczoraj jechałem autobusem, 40 minut, siedziało dwóch- po rysach twarzy sądząc ojciec i syn- raczyli sie piwem prosto z puszki, z kilku puszek i niewybrednie żartowali, śmierdzialo.
pomyslałem że mnie to nie dotyczy i otworzyłem forum w komórce.
a jednak dotyczy

Ann - Wto 28 Sty, 2014 09:49

h65hj
dziękuję Ci za te słowa :
yuraa napisał/a:
pomyslałem że mnie to nie dotyczy i otworzyłem forum w komórce.
a jednak dotyczy


Ja poprzedniej nocy miałam sen, że miałam spotkać się z naszą forumową Zołzą.. ale kiedy na nią czekałam piłam wódkę z kieliszków, łapczywie, dużo, aż mi po brodzie leciało.. kiedy się z nią spotkałam ona tylko na mnie popatrzyła i odeszła..
Ten sen był mi potrzebny do tego, żeby obudzić się z przerażeniem i dojść do wniosku, że to co czuję, ten lęk... strach że jak ja mogłam się napić.. to obrzydzenie do siebie i żal.. sprawiły.. że zrozumiałam, że nie chcę do tego dopuścić w realu.. i czas się za siebie wziąć.. i dać sobie pomóc.

Wiedźma - Wto 28 Sty, 2014 11:32

yuraa napisał/a:
i otworzyłem forum w komórce.

No to wymieszałeś informacje dla mózgu - nic dziwnego, że przyśniło Ci się picie na zlocie :evil2"
Gdybyś włączył sobie muzyczkę, we śnie pewno piłbyś na koncercie :lol2:

piotr7 - Wto 28 Sty, 2014 11:35

A ja przez kilka ostatnich dni pozwoliłem sobie złamać zasady HALT i dzisiaj wchodząc do sklepu usłyszałem pod sklepieniem : może setę ?

Dotyczy dotyczy :(

Eila - Wto 28 Sty, 2014 11:41

yuraa napisał/a:
pomyslałem że mnie to nie dotyczy i otworzyłem forum w komórce.
a jednak dotyczy
_________________


Dla mnie to jedna z podstawowych zasad trzeżwienia...nie zapominać..nie ulegać złudzeniom 8|
Musiałeś być przerażony...wiem bo ja również miałam podobny sen i po przebudzeniu długo nie mogłam uwierzyć że to TYLKO sen...jeszcze kilka następnych dni żle się czułam...taka ta nasza choroba jest :bezradny: Dotyczy-i zawsze już będzie :tak:

adamm - Wto 28 Sty, 2014 11:53

Witam ja od dłuższego czasu sny, które pamiętam staram się brać na poważnie i je analizować bo one informują mnie, że coś się dzieje ze mną. Są odzwierciedleniem moich myśli pragnień.

PS jeszcze odnośnie snów - dzisiaj śniło mi się, że jest pożar i ja pomagam gasić niby w moim zakładzie niby w domu. Przebudziłem się i za jakiś czas słyszę syrenę OSP zapaliła się kotłownia i sąsiednia drewutnia znajomego w której było ok 40 metrów drzewa cf2423f

Jonesy - Wto 28 Sty, 2014 15:01

Jacek napisał/a:
no to wam siem śniło ,a mnie się zdarzyło realnie,a było tak ...
zapalam papierocha ,robię siusiu
siadając na zamkniętym kibelku,dokańczam dymka
spoglądam na zegarek,a tu już w pół do szóstej ,,kurde to ja papierocha pół godziny ćmiłem
ale patrze,to wpół do trzeciej ,, no nie bateryjka padła ,no mam jeszcze godzine w telefonie
tylko bede musiał podładować ,bo robił już pi pi pi
no dobra,wskoczyłem w ciuchy,uszykowałem drugie śniadanko do pracy
i jeszcze spacerek z psinką
jakoś mnie się wlokła po schodach,więc ją biere apcia ,a na dole postawiając na ziemi
spodnie trach ,na tyłku
na szczęście rano ciemno i mały ruch :skromny:
spodnie wymieniłem na inne gdy wróciliśmy
w domku już telefonu nie zdążyłem naładować,a w pracy okazało się ze nie moge
siadł całkiem - nie dało się już go włączyć
kurcze do zachodu jeszcze tak daleko
acha,no na szczęście nie telefon padł a ładowarka ,okazało się to już w domku


No, ale gdzie ten pociąg???

zołza - Wto 28 Sty, 2014 18:59

Ann napisał/a:
Ten sen był mi potrzebny do tego, żeby obudzić się z przerażeniem i dojść do wniosku, że to co czuję, ten lęk... strach że jak ja mogłam się napić.. to obrzydzenie do siebie i żal.. sprawiły.. że zrozumiałam, że nie chcę do tego dopuścić w realu.. i czas się za siebie wziąć.. i dać sobie pomóc.


Obudziłaś się Ann z letargu , bardzo się cieszę :rotfl: a jak bedziesz potrzebowała zawsze mogę robić za senna marę :dokuczacz:

Ann - Wto 28 Sty, 2014 19:05

zołza napisał/a:
Ann napisał/a:
Ten sen był mi potrzebny do tego, żeby obudzić się z przerażeniem i dojść do wniosku, że to co czuję, ten lęk... strach że jak ja mogłam się napić.. to obrzydzenie do siebie i żal.. sprawiły.. że zrozumiałam, że nie chcę do tego dopuścić w realu.. i czas się za siebie wziąć.. i dać sobie pomóc.


Obudziłaś się Ann z letargu , bardzo się cieszę :rotfl: a jak bedziesz potrzebowała zawsze mogę robić za senna marę :dokuczacz:
:boisie:
;) :kwiatek:

jacek1954 - Wto 28 Sty, 2014 22:36
Temat postu: SEN
Kilka dni temu też miałem wielkie pijaństwo. Jak się obudziłem byłem po prostu przerażony bo nie wiedziałem gdzie jestem. Sen był tak realistyczny. Leżałem z zamkniętymi oczami i czekałem na jakiś znak. Wtedy otarł się o mnie mój kot. Przytulił się do mnie i już wiedziałem że jestem w domu w swoim łóżku, a ten koszmar to tylko sen. Co za ulga. Po tylu latach takie sny - po co one są? Chyba po to abym pamiętał kim jestem
Matinka - Śro 29 Sty, 2014 14:07

Wiedźma napisał/a:
A mi się dzisiaj śniło, że spieszyłam się na pociąg - miałam przesiadkę, a pociąg stał gdzieś bardzo daleko,
pędziłam przez pola, żeby na niego zdążyć. Obok niego stała nasza Pietruszka i krzykiem i machaniem mnie ponaglała.
Chyba zdążyłam, ale nie jestem pewna, bo wtedy się obudziłam

Wiedźmo, sny są skarbnicą wiedzy o osobowości, pokazują wewnętrze konflikty, kompleksy, potrzeby, skryte uczucia, mechanizmy niekontrolowane przez świadomość...

smokooka - Śro 29 Sty, 2014 15:13

ja swoich snów się czasem boję, bo jeśli skrywają jakąś tajemnicę o mnie to sądząc po fabularnej treści to jakieś straszne rzeczy.... a im bardziej "filmowe" tym z jednej strony ciekawsze, z drugiej bardziej popieprzone
Wiedźma - Śro 29 Sty, 2014 15:18

Matinka napisał/a:
Wiedźmo, sny są skarbnicą wiedzy o osobowości, pokazują wewnętrze konflikty, kompleksy, potrzeby, skryte uczucia, mechanizmy niekontrolowane przez świadomość...

Ależ ja o tym doskonale wiem, Matinko :mgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group