WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Mam dość
ewab - Wto 12 Sie, 2014 00:14
Kami napisał/a: | She napisał/a: | Wyczuwam jednak (może się mylę?) w Twoim poście nutkę niepewności albo cichej nadziei.
Mylę się czy dobrze mi się wydaje?
|
Własnie chodzi mi o to, że jeśli podjął jakieś kroki to jedynie dla siebie bo we mnie zabił wszystko co do niego czułam, wszelkie emocje.... napisałam że nie wiem co będzie bo we mnie wszystko się wypaliło ...... nie jestem nawet w stanie wesprzeć go...nie stać mnie na słowo - cieszę się ..... jestem bez emocji .... odzyskałam spokój ducha
ja nie myślę O NAS myślę o SOBIE ... po raz pierwszy w życiu w tym związku zaczęłam mysleć o sobie |
ewab - Wto 12 Sie, 2014 00:17
ewab, mam dośc czuję się jak szmata
pietruszka - Wto 12 Sie, 2014 05:18
Witaj Ewo
Wydzieliłam Twoje posty, byś miała swój temat, jeśli chcesz mogę zmienić tytuł.
Czasem w życiu jest potrzebny ten moment, kiedy mówi się dość. Zwykle od tego momentu zaczyna się zmiana. Też się obudziłam któregoś dnia, powiedziałam dość i zaczęłam siebie ratować. Od tego momentu zmieniło się moje życie. Nie miałam już w sobie zgody na dalsze życie z czynnym alkoholikiem, postawiłam ultimatum, poszłam na Al-anon, potem na terapię. Ale wcześniej... hmmmm..... musiałam dojść sama do ściany.
anuszka - Wto 12 Sie, 2014 05:30
Czesc Ewa ,
Cytat: |
Wysłany: Dzisiaj 1:17
ewab, |
znam to uczucie wiele razy sie tak czulam jak stary grat na zlom , ale wszystko mozna zmienic jest nadzieja dla nas
Kami - Wto 12 Sie, 2014 05:59
ewab napisał/a: | ewab, mam dośc czuję się jak szmata |
ewab wiem co to znaczy bezsilność bo tak się czujesz wobec jego choroby ale nadejdzie moment, kiedy to On zrozumie, że jest bezsilny wobec Ciebie i tylko od Ciebie będzie zależało co Ty z tym zrobisz ....SZMATA!!???? - jaka jest tego podstawa, że się tak czujesz ...napisz proszę
olga - Wto 12 Sie, 2014 06:04
witaj
Klara - Wto 12 Sie, 2014 07:30
Witaj Ewo
She - Wto 12 Sie, 2014 09:01
Witaj Ewo,
Wyjście z problemem do ludzi to pierwszy krok ku nowemu, normalnemu życiu.
Duszek - Wto 12 Sie, 2014 09:22
Witaj
KaTre - Wto 12 Sie, 2014 09:33
Witaj Ewo Tez tak miałam. ... a teraz... teraz dbam o siebie, byłam u fryzjera, kupiłam sukienkę. ...
Potrzeba czasu, ale wierz mi, "...jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie..."
Bedzie lepiej! Małymi kroczkami do dużych zmian
Scarlet O'Hara - Wto 12 Sie, 2014 11:39
Witaj Ewo
KaTre napisał/a: | Witaj Ewo Tez tak miałam. ... a teraz... teraz dbam o siebie, byłam u fryzjera, kupiłam sukienkę. ...
|
Mnie to akurat pomagało na chwilę.
Dbać o siebie ........ takie właśnie miałam pojęcie , sukienka,makijaż ,nowe butu......
ale to jakby dawało mi na chwilę satyswakcję.
Dopiero kiedy zaczęłam robić rzeczy na które w moim pojęciu oczywiście nie miałam czasu moje samopoczucie się polepszyło na dłużej.
Teraz już wiem co znaczy dbać o siebie. Zapomniałam się co prawda na chwilę ale ciężko bardzo wyrwać się ze starych schematów .
Jacek - Wto 12 Sie, 2014 14:15
cześć Ewo
fairy - Czw 14 Sie, 2014 11:19
Ewo, to dobrze że masz dość i się wkurzyłaś na to wszystko!
Odczucia odnośnie siebie samej się uspokoją jak zrobisz porządek z tą sytuacją.
Trzymam za Ciebie kciuki!
|
|