To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Znacznie się uspokoiłam i sobie żyję prawie jak chcę

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 16:09

Dziękuję Wszystkim za przyjęcie. :buzki:
Śmielej Was teraz czytam :skromny:

Parę słów o mnie:
Jestem od 24-ech lat mężatką.Mam dwoje dzieci :córka 21 lat (studentka I roku UŁ kierunek MSG w sierpniu wyjeżdża na rok do Hiszpanii w ramach programu Erasmus ),syn 20 lat (również student I roku UŁ kier.Logistyka).
W ubiegłym roku w sierpniu "rączki opadły" i powiedziałam dość.
Postanowiłam przerwać moją egzystencję z alko i poszłam po rozum na terapię (skoro swojego nie miałam 8| ).
W między czasie zgłosiłam alko na komisję (nie zgłosił się),odstawiłam od korytka i łoża (to właściwie zrobiłam dla siebie i swoich doznań estetycznych),zdobyłam się też na interwencję policji (co do tej pory było niemożliwe).
W tej chwili porządkuję sprawy finansowe(prowadzimy własną firmę) i rozpoczynam własną działalność.
W międzyczasie podjęłam również studia (w ubiegłym tygodniu obroniłam na 5 licencjat :lol2: ),które mam zamiar kontynuować. Zmobilizowała mnie do tego sytuacja w domu,ponieważ nie wiedziałam,jak potoczą się sprawy firmowe i co by kopii nie kruszyć o kasę (rzecz nabyta) - da podzielić,albo nie da.
Zdobycie kwalifikacji (na wszelki wypadek)dawałoby możliwość podjęcia innej pracy.
Mieszkamy razem.Mąż się nie pokoi moimi działaniami,ale też nic nie robi w kierunku zmiany (co ma robić jak problemu nie ma). Ma prawo.
Ja się znacznie uspokoiłam i sobie żyję prawie jak chcę,ale nie od razu Kraków zbudowano.

pietruszka - Nie 22 Lip, 2012 16:14

Cześć Ilonko :)
Klara - Nie 22 Lip, 2012 16:28

Ilonko, czy mogłabyś skopiować ten post do Współuzależnienia i nadać mu tytuł, żebyś miała swój własny wątek?

P.S.
Gratuluję licencjatu na 5 i oczekuję mgr przed nazwiskiem :)

szymon - Nie 22 Lip, 2012 16:39

np coś tak jakby to? sdfgdrg
Ilona - Nie 22 Lip, 2012 16:52

szymon napisał/a:
np coś tak jakby to? sdfgdrg

Taaaak Szymonie? :skromny:
Dziękuję zapamiętam. ;)

szymon - Nie 22 Lip, 2012 16:54

a z życiem "prawie jak chcę" to jak to jest? :skromny: :skromny:
Ilona - Nie 22 Lip, 2012 16:58

No cóż,jest jeszcze parę spraw do zamknięcia.
Nie da się w ciągu roku sprzątnąć bałaganu z 25 lat. :bezradny:

szymon - Nie 22 Lip, 2012 17:00

jest sposób Augiasza czy jakoś tak ;)
Ilona - Nie 22 Lip, 2012 17:14

Proszę mnie tu w merytoryczną dyskusję nie wciągać. :nerwus:
Ja tu przyszłam tylko legalnie poczytać. :milczek:

pterodaktyll - Nie 22 Lip, 2012 17:16

szymon napisał/a:
jest sposób Augiasza
:mysli: ........... :bezradny:
Jędrek - Nie 22 Lip, 2012 17:55

Klara napisał/a:
oczekuję mgr przed nazwiskiem

To jest cel. Gratuluję wigoru do nauki w tym wieku.
Skoro uczyć się chce to zmienić swoje życie "na szczęśliwe" także może się udać....
I nie koniecznie "jak chcę"
JA żyłem 19 lat tak jak chciałem (PIŁEM)....teraz się uczę powierzać, aby....no właśnie....bo nie wiem, czy to co JA chce jest aby właściwe dla mnie
Pozdrawiam
Hej

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 17:56

pterodaktyll napisał/a:
:mysli: ........... :bezradny:

Poczytałam:Herakles w ramach 12 prac wyczyścił stajnie Augiasza. :)
Niestety facet mu za to nie zapłacił,ale zemsta była słodka ;)
Ja zrobię porządek u siebie,dla siebie za free :foch:

szymon - Nie 22 Lip, 2012 17:59

czyli robimy porządeczki na dużą skalę ;)
pterodaktyll - Nie 22 Lip, 2012 17:59

Ilona napisał/a:
Poczytałam:Herakles w ramach 12 prac wyczyścił stajnie Augiasza.

Ja to wiem. Zastanawiam się jak to odnieść do Twojej sytuacji, chyba nie masz zamiaru zabijać swojego alko :mysli:

NANA - Nie 22 Lip, 2012 18:06

:kwiatek: Witaj Ilono .. :kwiatek:

.. Gratuluję słusznych decyzji :okok:

Babeta35 - Nie 22 Lip, 2012 18:08

Cześć Ilona, brawo ergr
olga - Nie 22 Lip, 2012 18:09

Podobasz mi sie, nie jojczysz, nie płaczesz nad losem swoim i alko. Wzięłaś sprawy w swoje ręce i idziesz do przodu. :okok:

(piwnicę mu znajdź gdzie indziej, ja go nie wezmę, mam dość alko) ;)

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 18:16

pterodaktyll napisał/a:
Zastanawiam się jak to odnieść do Twojej sytuacji

j/w zamykam jeszcze kilka spraw.Głównie finansowych.
Zabezpieczyć swoje i odciąć się od odpowiedzialności za cudze.
Bo tak prawdę mówiąc,to tylko te sprawy nas jeszcze łączą. :(

Jędrek - Nie 22 Lip, 2012 18:18

Ilona napisał/a:
Bo tak prawdę mówiąc,to tylko te sprawy nas jeszcze łączą.

Kiedyś tak nienawidziłem żonę, że uważałem, że tylko dzieci nas już łączą...
zmieniłem zdanie

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 18:21

Jędrek napisał/a:
Gratuluję wigoru do nauki w tym wieku.

W jakim wieku ? W kwiecie wieku,tak? :uoee:

szymon - Nie 22 Lip, 2012 18:26

Ilona napisał/a:
W jakim wieku ?


umawiamy się na randkę? :p

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 18:27

Jędrek napisał/a:
I nie koniecznie "jak chcę"
JA żyłem 19 lat tak jak chciałem (PIŁEM)....teraz się uczę powierzać, aby....no właśnie....bo nie wiem, czy to co JA chce jest aby właściwe dla mnie

Ja żyłam 24 lata tak jak powinnam(się mnie wydawało).
To,że chcę zmienić moje dotychczasowe życie,uważasz jest niewłaściwe... :szok:

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 18:31

szymon napisał/a:
umawiamy się na randkę? :p

Wywiąż się z dotychczasowych (choćby tych forumowych)zobowiązań to pogadamy. :wysmiewacz:
Ostatnio nie lubię kolejkach wyczekiwać ;)
Poczucie własnej wartości mi wzrosło

Jędrek - Nie 22 Lip, 2012 18:31

Ilona napisał/a:
W jakim wieku ? W kwiecie wieku,tak?

w wieku kiedy Twoje dzieci studiują...
W wieku, kiedy Ty po 24 latach chcesz (i chce Ci się) zmienić swoje życie...
W wieku, gdy na wiele osób przychodzi zniechęcenie....
Ilona napisał/a:
To,że chcę zmienić moje dotychczasowe życie,uważasz jest niewłaściwe...

Ja uważam to za piękny ruch...w każdym wieku, słyszałem, można zmienić swoje życie... i w każdej sytuacji....
Bo podobno człowiek w każdej chwili otrzymuje wszystko co mu jest do szczęścia potrzebne....Ja mam problem z właściwymi wyborami

szymon - Nie 22 Lip, 2012 18:34

Ilona napisał/a:
Wywiąż się z dotychczasowych (choćby tych forumowych)zobowiązań to pogadamy. :wysmiewacz:


hehe :lol:

polubiłem Cię od pierwszego razu :]

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 18:37

szymon napisał/a:
polubiłem Cię od pierwszego razu :]

I vice versa :skromny:
Ale nie galopuj tak...

Klara - Nie 22 Lip, 2012 18:48

szymon napisał/a:
np coś tak jakby to? sdfgdrg

Pogubiłam się.
Przepraszam xc4fffv

pietruszka - Nie 22 Lip, 2012 18:50

Ilona napisał/a:
świeża krew

mamy tu i wampiry i pogromcę wampirów, a tu śię świeża krew pojawia.... na horyzoncie... oj będzie się działo :szok:
;)

Ilona - Nie 22 Lip, 2012 21:04

To idę czytać. :wysmiewacz:
Wuśka. - Pon 23 Lip, 2012 09:33

Witaj, Ilonko.
Ilona - Sob 22 Gru, 2012 15:39

Moi Kochani :)
Z okazji zbliżających się Świąt życzę wszystkim forumowiczom radości,miłości i spokoju, a w Nowym Roku spełnienia marzeń i realizacji wszystkich planów.
Ilona :buzki:

pannamigotka - Sob 22 Gru, 2012 22:29

I nawzajem ;)
ewa29 - Sob 22 Gru, 2012 22:47

Dziękuję bardzo :) i Tobie życzę tego samego :buzki:

Ps.a propos córci mojej już jej przeszła goraczka :)

Ilona - Sob 22 Gru, 2012 23:11

ewa29 napisał/a:
.a propos córci mojej już jej przeszła goraczka :)


O to super :)
Obyło się bez lekarza?

ewa29 - Nie 23 Gru, 2012 00:09

Ilona napisał/a:
O to super :)
Obyło się bez lekarza?

Na drugi dzień jeszcze miała po południu gorączkę ale wieczorem już było dobrze także obyło się bez lekarza :)

Ilona - Pon 16 Wrz, 2013 21:24

Szanujmy siebie,swoje życie i zdrowie.
U mojego teścia dwa tygodnie temu zdiagnozowano nowotwór płuc.Dziś ma przerzuty do kości i mózgu.Jest w stanie agonalnym.Trudno mi to pojąć:dwa tygodnie?

esaneta - Wto 17 Wrz, 2013 06:32

współczuję, ta straszna choroba odebrała mi przedwczesnie mamę. Miała tylko 2 lata więcej niz ja teraz :(
smokooka - Wto 17 Wrz, 2013 08:13

Ilonka :pocieszacz:
Wuśka. - Wto 17 Wrz, 2013 08:43

:pocieszacz:
pterodaktyll - Wto 17 Wrz, 2013 09:27

Przykro mi. :pocieszacz:
matiwaldi - Wto 17 Wrz, 2013 10:02

Ilona napisał/a:
Trudno mi to pojąć:dwa tygodnie?


mój Ojciec przeżył trzy miesiące po operacji usunięcia nowotworu pęcherza.....
też nie mogłem zrozumieć jak szybko przerzuty opanowały cały organizm.....
smutne to........
rozumiem co czujesz......
:pocieszacz: :buziak:

Maciejka - Wto 17 Wrz, 2013 10:52

:pocieszacz: :buziak:
OSSA - Wto 17 Wrz, 2013 12:02

Ilonka :pocieszacz: :pocieszacz:
Ilona - Wto 17 Wrz, 2013 12:37

Dziękuję.
Właśnie wróciłam ze szpitala.Jutro będzie przenoszony na oddz. opieki paliatywnej.
Nie możemy go zabrać do domu,bo nie przyjmuje pokarmów.Jeśli zdążymy to założą mu wejście do karmienia jelitowego przez żołądek
Nie kwalifikuje się ani do naświetlań,ani do chemii.

pietruszka - Wto 17 Wrz, 2013 13:32

Współczuję Ilona :pocieszacz: i życzę dużo siły na najbliższe dni.
KICAJKA - Wto 17 Wrz, 2013 17:24

:pocieszacz:
ulena - Wto 17 Wrz, 2013 20:08

Illonka wiem co czujesz, jestem z Tobą :pocieszacz: :pocieszacz:
NANA - Wto 17 Wrz, 2013 22:26

Ilonko .. :pocieszacz:
Ilona - Śro 20 Lis, 2013 23:02

Mój teść zmarł...8 listopada,10 pochowaliśmy.Ostatnie dwa tygodnie był w domu(dla szpitala nie rokował,wypisali). Nasze relacje były różne,właściwie rodzinnie poprawne,nigdy wylewne.Przez okres choroby byłam przy nim,odwiedzałam -taki ludzki odruch,powinność.
Będąc już w domu,leżącym ciągle pytał o mnie,czy jestem,kiedy będę.Wprowadziłam się do teściów i byłam z nim do końca.Najpierw trochę rozmawiał,potem kiwał głową,potem migał oczami,a na koniec tylko lekko ściskał moją dłoń.I w nocy trzymając mnie za rękę odszedł....

Ostatnie zdanie pełne skierował z wielkim wysiłkiem do swojego syna(mojego męża):...tylko nie pij,pamiętaj.

I nie pił tydzień...

pterodaktyll - Śro 20 Lis, 2013 23:14

Przykro mi [*]
margo - Śro 20 Lis, 2013 23:19

[*]
Ilona - Śro 20 Lis, 2013 23:23

Dziękuję.

Zupełnie nie umiem się odnaleźć w tej sytuacji.Dlaczego mnie tak sobie upodobał w tych ostatnich dniach? Wcześniej nigdy nie zauważałam jakiegoś specjalnego sentymentu wobec mojej osoby. Ech...

esaneta - Śro 20 Lis, 2013 23:33

[*]
matiwaldi - Śro 20 Lis, 2013 23:35

Ilona, :kwiatek:
Zagubiona - Śro 20 Lis, 2013 23:37

[*]
NANA - Śro 20 Lis, 2013 23:41

Ilona napisał/a:
Dziękuję.

Zupełnie nie umiem się odnaleźć w tej sytuacji.Dlaczego mnie tak sobie upodobał w tych ostatnich dniach? Wcześniej nigdy nie zauważałam jakiegoś specjalnego sentymentu wobec mojej osoby. Ech...


Moja teściowa , jak umierała , też w tych ostatnich dniach mnie sobie upodobała . Wczesniej miała na mnie "konwulsje" , ALE WIDOCZNIE TAK MUSI BYĆ ..
Byc może , to jest Ilonko , takie ich ostatnie "odpuszczenie" :bezradny:

....................
:pocieszacz:

Ilona - Śro 20 Lis, 2013 23:51

NANA napisał/a:
ALE WIDOCZNIE TAK MUSI BYĆ ..

Tak próbuję to sobie tłumaczyć...
Byłam...towarzyszyłam Mu w tej ostatniej drodze...
dopadają mnie tylko momentami takie myśli,że czegoś nie zauważyłam,nie odwzajemniłam,a może jest tak jak piszesz:
NANA napisał/a:
takie ich ostatnie "odpuszczenie"

Maciejka - Czw 21 Lis, 2013 06:58

[*]
pietruszka - Czw 21 Lis, 2013 08:11

[*]
Klara - Czw 21 Lis, 2013 08:18

Współczuję Ci Ilonko [*]
Borus - Czw 21 Lis, 2013 08:18

[*]
Krzysztof 41 - Czw 21 Lis, 2013 08:25

[*]
smokooka - Czw 21 Lis, 2013 10:44

[*]
Ilona - Czw 21 Lis, 2013 18:24

Jeszcze raz serdecznie dziękuję.
Duszek - Czw 21 Lis, 2013 20:24

[*]
leon - Czw 21 Lis, 2013 20:32

[*]
Ilona - Wto 01 Lip, 2014 15:41

Hejka! Skończyłam studia...na 5 5t4b 54k9l
Dzisiaj się obroniłam :radocha:
Na starość człek się mgr dochował zv4

smokooka - Wto 01 Lip, 2014 15:51

Gratulacje!!! :)
Klara - Wto 01 Lip, 2014 15:57

Ilona napisał/a:
Hejka! Skończyłam studia...na 5 5t4b 54k9l
Dzisiaj się obroniłam :radocha:

GRATULUJĘ SZANOWNEJ PANI MAGISTER! :brawo: :brawo: :brawo:

olga - Wto 01 Lip, 2014 16:02

ooooooo :brawo: pieknie
pietruszka - Wto 01 Lip, 2014 16:06

Gratuluję :brawo:
Ilona - Wto 01 Lip, 2014 16:06

smokooka napisał/a:
Gratulacje!!! :)

Klara napisał/a:
GRATULUJĘ SZANOWNEJ PANI MAGISTER! :brawo: :brawo: :brawo:


Dziękuję bardzo ergr
Jestem taka szczęśliwa :beczy: :lol2:

Olga,Pietruszka dziękuję również :buziak:

matiwaldi - Wto 01 Lip, 2014 16:11

Ilona napisał/a:
Na starość


na czyją starość ......... ???

Ilona napisał/a:
Skończyłam studia...na 5


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
8)


a jeśli można,to w jakiej dziedzinie przybyło nam magistra .....???
Moja Droga ..... :skromny:

Ilona - Wto 01 Lip, 2014 16:15

matiwaldi napisał/a:
na czyją starość ......... ???

moją,ale jakże wesołą :skromny:
matiwaldi napisał/a:
w jakiej dziedzinie przybyło nam magistra ...

Prawo podatkowe Mój Drogi ;)

Jo-asia - Wto 01 Lip, 2014 16:20

Gratuluję :kwiatek: :brawo:
matiwaldi - Wto 01 Lip, 2014 16:21

Ilona napisał/a:
Mój Drogi


:rotfl:

Słoneczko - Wto 01 Lip, 2014 16:42

Ilona napisał/a:
Skończyłam studia...na 5 5t4b 54k9l
Dzisiaj się obroniłam :radocha:
Ilona napisał/a:
Prawo podatkowe Mój Drogi ;)
Ogromne gratulacje dla ciebie Ilonko :sun: :roza:
Ilona - Wto 01 Lip, 2014 17:15

Słoneczko napisał/a:
Ogromne gratulacje dla ciebie Ilonko

:buziak:

Matiwaldi :skromny:

Maciejka - Wto 01 Lip, 2014 17:38

Gratulacje :brawo:
Duszek - Wto 01 Lip, 2014 17:38

I ja gratuluję i życzę dużo sukcesów zawodowych :kwiatek:
Ilona - Wto 01 Lip, 2014 17:42

perełka napisał/a:
Gratulacje

Duszek napisał/a:

I ja gratuluję i życzę dużo sukcesów zawodowych


Dziękuję :buziak:

To jest moja pełna niezależność finansowa od.... ;)

Borus - Wto 01 Lip, 2014 17:49

:okok: :brawo:
anuszka - Wto 01 Lip, 2014 17:51

:brawo:
OSSA - Wto 01 Lip, 2014 18:26

Gratulacje Ilonko :brawo: :brawo:
matiwaldi - Wto 01 Lip, 2014 20:02

Ilona napisał/a:
To jest moja pełna niezależność finansowa



:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
8)

Krzysztof 41 - Wto 01 Lip, 2014 20:06

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
margo - Wto 01 Lip, 2014 20:13

Gratulacje! :radocha: :radocha:
Ilona - Wto 01 Lip, 2014 20:17

Bardzo Wam dziękuję Kochani :buzki:
milutka - Wto 01 Lip, 2014 21:40

Gratuluję również :okok:
esaneta - Śro 02 Lip, 2014 19:35

Moje serdeczne gratulacje Ilona :brawo:
bunia - Śro 02 Lip, 2014 20:07

.... jeszcze ode mnie ....Gratuluję tego magistra Ilona :buziak: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Ilona - Czw 03 Lip, 2014 16:38

Jeszcze raz serdecznie dziękuję :buzki:


Co za tydzień:we wtorek się obroniłam,wczoraj zaliczyłam planowy pobyt w szpitalu,dzisiaj wyszłam....z diagnozą,że ma mi się na życie :radocha:
Podejrzenie nowotworu jajnika legło w gruzach :lol2: ,a torbiel,która temu towarzyszyła zaczęła sama usychać :rotfl:
Idzie nowe Panie i Panowie :buzki:

yuraa - Czw 03 Lip, 2014 19:31

gratuluję :brawo:
MILA50 - Czw 03 Lip, 2014 19:47

Ilona napisał/a:
.z diagnozą,że ma mi się na życie :radocha:


to najlepsza wiadomość :)
magistra też gratuluję.....nowe już chyba jest?! :kwiatek:

pterodaktyll - Pią 04 Lip, 2014 02:00

Ilona napisał/a:
Idzie nowe Panie i Panowie

Jestem..... :mgreen: ............ ;)


:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

Ilona - Pią 04 Lip, 2014 08:15

Klara napisał/a:
Dałam sobie prawo na ten żart o mgr, bo sama też drapałam się ku temu później

Samo życie Klaro ;)
Ja zamiast studiować we właściwym czasie,to się zakochałam :glupek: i to jak :rotfl:
Potem 20 lat (dość opornie)studiowałam życie z mężem alkoholikiem.W końcu się poddałam,te studia były dla mnie za trudne...
Tytuł mgr i jego prestiż straciły dzisiaj na wartości (to chyba trochę przez wysyp prywatnych uczelni,które zafiksowały się głównie na kasę,a nie poziom nauczania).
A jeśli chodzi o doktorat -to ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałam :skromny:
Nieskromnie powiem,że tak propozycja padła,ale ja póki co zmeczona bardzo jestem.
Te ostatnie 5 lat dało mi do wiwatu....ale :mysli:

Klara - Pią 04 Lip, 2014 13:10

Ilona napisał/a:
A jeśli chodzi o doktorat -to ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałam :skromny:

A jednak! :okok:
Jeśli podejmiesz to wyzwanie, będę Ci kibicowała :kciuki:

Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 14:25

No i się zapisałam .... :lol2:
W prawdzie jeszcze nie doktorat,ale szkoła językowa :radocha:

olga - Pon 14 Wrz, 2015 14:27

super :okok:
Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 14:30

Olga :buziak: To mój kolejny szalony pomysł...martwię się o siebie :rotfl:
olga - Pon 14 Wrz, 2015 14:39

To jest rewelacyjny pomysł :tak: ja Ci radzę: Ty sie nie martw o siebie, Ty się ciesz :hurra:
ja też wpadłam dzisiaj na super pomysł :hurra: kursa bede robic na terapeute tutaj w Niemczech tylko najpierw musze wszelkie procedury przejsc czyli dyplom dac do nostryfikacji i slownictwa odpowiedniego sie pouczyc a moze i C1 zdac.............ale to wszystkiego sie dowiem :]

łojjjjjjjj bedzie krytyka ;)

smokooka - Pon 14 Wrz, 2015 15:31

No dziewczyny, idziecie jak burza! Olga, a pieprzyć krytykę, krytykujących i tak nie będziesz na oczy oglądać w gabinecie ;)
Klara - Pon 14 Wrz, 2015 16:16

Ilona napisał/a:
szkoła językowa :radocha:

olga napisał/a:
kursa bede robic na terapeute tutaj w Niemczech

Dziewczyny! :brawo:
Będę Wam kibicowała :okok:

rufio - Pon 14 Wrz, 2015 16:37

A Dekadencja trwa dopiero 6 lat a może już ? :mysli:
esaneta - Pon 14 Wrz, 2015 18:03

Brawo dziewczyny :brawo:


Moze i ja w koncu lenia pogonie i tez sobie jakiejs szkolnej lawy poszukam :mysli:

Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 18:17

esaneta napisał/a:
Moze i ja w koncu lenia pogonie


Zapraszam do kółka naukowego (póki co ujawniłam się ja i Olga). Przypominam, że istnieje jeszcze FKS (forumowe kółko sportowe - ujawnionych członkiń 1 (ja)).

Żebym mogła "dostąpić" doktoratu muszę jeden język obcy znać na przyzwoitym poziomie :[ .

(Esa nie myl lenia z Morfeuszem ;) ).

esaneta - Pon 14 Wrz, 2015 18:19

Ilona, a jaki jezyk wybralas?
Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 18:24

Niezmiennie angielski,który od kilku lat znam na poziomie Kali być głodny. :rotfl:
esaneta - Pon 14 Wrz, 2015 18:28

Ilona napisał/a:
Niezmiennie angielski,który od kilku lat znam na poziomie Kali być głodny. :rotfl:

Skoro masz juz jakies podstawy, to faktycznie nie warto zaczynac czegos nowego od podstaw :)

Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 18:54

esaneta napisał/a:
jakies podstawy,


cały czas mam właśnie "jakieś"...
Obiecałam sobie,że to moje ostatnie podejście...może tym razem...
Córka zna już biegle 4, syn 2, a matka jednego nie może się nauczyć :[
Musi być po tatusiu dzieci do języków talent mają(choć tatuś się nie ujawnił w tej kwestii) :rotfl:

Mała - Pon 14 Wrz, 2015 19:28

Ilona napisał/a:
Córka zna już biegle 4, syn 2, a matka jednego nie może się nauczyć

A co Ty chcesz być genialna w kazdej dziedzinie??? Ja bardzo szybko łapię obce języki, ale np.w kuchni...gotowanie...to dla mnie porażka... :bezradny: Ale "jakieś podstawy" też w na tym polu mam :mgreen:
Nie przejmuj się innymi i nie porównuj siebie do innych :) Po prostu postaraj się najlepiej jak potrafisz :pocieszacz: a będzie dobrze! :okok: Jesteś uparta jeśli chodzi o postawione cele - a to dobrze Ci wróży! Może syn mógłby Ci coś podpowiedzieć, pomóc, w tym, z czym masz największy problem? A może masz blisko kogoś innego, kto jest w tym dobry? :mysli: A może potrzebny Ci po prostu inny nauczyciel, metoda nauczania?...
Ja za Ciebie trzymam :kciuki: - Dzielna z Ciebie dziewczyna! :brawo:

OSSA - Pon 14 Wrz, 2015 20:09

Ilona, ta szkoła językowa to.super pomysł , moze jak wróce poszukam czegoś dla.siebie :mysli:
Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 20:55

Mała napisał/a:
A co Ty chcesz być genialna w kazdej dziedzinie?
Mała napisał/a:
Jesteś uparta jeśli chodzi o postawione cele


A to ciekawe, to samo usłyszałam będąc na turnusie rehabilitacyjnym w czerwcu w Konstancinie...
Mam zaleconą terapię w tym kierunku (czas oczekiwania na rozpoczęcie ok. 3 m-ce).
To podobno pozostałości okresu słusznie minionego,kiedy to by przetrwać układałam grafik działania. Było fajnie tylko wtedy,gdy lista się odhaczyła...

Oczywiście trochę przerysowałam z tą niemocą nauczenia się języka. Jeśli nie podołam -trudno.

Mała - Pon 14 Wrz, 2015 20:59

Ilona napisał/a:
to samo usłyszałam

Kiedyś usłyszałam takie fajne powiedzenie:
"jeśli 1 osoba powie Ci że masz ogon - zaczniesz się nad tym zastanawiać
Jeśli 2 - obejrzysz się do tyłu
jeśli 3 - ...na pewno go masz!" :mgreen:
Ilona napisał/a:
Jeśli nie podołam -trudno.

A ja wiem, że podołasz :mgreen: Lepiej, gorzej, ale daszsobie radę! :kciuki:

Ilona - Pon 14 Wrz, 2015 21:14

Mała napisał/a:
takie fajne powiedzenie:


W starych powiedzeniach jest dużo prawdy .... :okok:

Z forum (bo na nim zaczęła się moja najlepsza "przygoda" zawalczenia o siebie) wyniosłam jedno : po co wchodzić oknem, kiedy drzwi otwarte...
Nie miałam/mam czasu na targowanie się. Skoro dziewczyny już te szlaki "przetarły" i okazało się ,że ogon był ,to ... ja na bank ten ogon mam :rotfl:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group