To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Na legalu

kuba34 - Pon 21 Wrz, 2015 20:12
Temat postu: Na legalu
siemano. Otwieram se swoj watek, juz na legalu, ale warunkowo. Bede se tu pisal co mam napisac, swoje przemyslenia, problemy itp. Na razie pije capucino i zara ide w kime
Pozdro

smokooka - Pon 21 Wrz, 2015 20:13

hej Kuba :)
Tiffka - Pon 21 Wrz, 2015 23:47

Hej:)
pannaJot - Wto 22 Wrz, 2015 06:47

No prosze, kolega powrócił ;)
Jacek - Wto 22 Wrz, 2015 13:13

cześć Kuba :)
Jędrek - Wto 22 Wrz, 2015 13:39
Temat postu: Re: Na legalu
kuba34 napisał/a:
... Bede se tu pisal co mam napisac, swoje przemyslenia, problemy itp. Na razie pije capucino i zara ide w kime

Toś Waść popisał :rotfl:
Pogody ducha

kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 14:24

Zgubilem chokera dzis telefon. Mam nadzieje, ze zostawilem go u kumpla w aucie. Ale pewnie i tak nie odda :zalamka:
yuraa - Wto 22 Wrz, 2015 14:40

kuba34 napisał/a:
zostawilem go u kumpla w aucie. Ale pewnie i tak nie odda

ale masz kumpli, super

kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 14:40

odda, naszczescie :) zawsze spodziewam sie najgorszego. Szlag
kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 14:44

ja nie mam kumpli. To znajomi z roboty. Chyba wszedzie widze wrogow. Dlatego jestem taki samotny. Ale zeby bylo inaczej to nie wiem co bym musial zrobic, zeby myslec inaczej. Chyba zapalic trawe. wtedy swiat jest piekny. I wszyscy sa fajni. Dlaczego tak nie ma po trzezwemu, za to jest calkowita alienacja od zycia spolecznego.
szymon - Wto 22 Wrz, 2015 14:51

kuba34 napisał/a:
Chyba wszedzie widze wrogow.


gdzieś poprzez wieś, jakiś Ahmed galopował na ośle, ludzie wywalali gały, każdy się podniósł, by to zobaczyć
- dokąd tak galopujesz Ahmed, gdzie jedziesz? :roll:
- szukam swojego osła - odpowiedział, nawet się nie zatrzymując :figielek:

kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 14:57

to to ma znaczyc?
Whiplash - Wto 22 Wrz, 2015 14:58

Tu zapytam:

kuba34 napisał/a:
A co do doswiadczenia to ja mam terapie pol roku, jakies 3 lata temu, tera chodze 4 miesiace indywiudualnie co 2 tygodnie, na mityng czasem wparze. Tylko ja na mityngach widze te same twarze, nikogo z mojej grupy nie widzialem nigdy, a to ja bylem tym najgorszym niby.


I jak efekty tych licznych doświadczeń?

kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 15:04

mizerne, natomiast lubie byc trzezwy,
kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 17:55

Albo np taka sytuacja. Bylem wczoraj na rozmowie o prace i wszystko spoko, mialbym byc odpowiedzialny za magazyn i za inwentaryzacje, ale szef mowi, ze to by byla odpowiedzialnosc finansowa. No i ja od razu kurde wymyslam, ze jednak lepiej moze sie nie decydowac, bo doplace do interesu, a moze, ze szef specjalnie szuka frajera by nie placic za braki itp. Wrogosc, podejzliwosc itp. Z czego to wynika. Z niskiego poczucia wartosci? Tzn uwazam, ze jestem glupi, wiec boje sie, zeby nie zostac wyru.......y?
Terapeuta mi mowi, ze ja sie zachowuje jak baba, co byla ofiarą przemocy. Widze tylko ciemnosc. I nic wiecej.

endriu - Wto 22 Wrz, 2015 19:59

kuba34 napisał/a:
Z czego to wynika. Z niskiego poczucia wartosci?

a może z lenistwa, braku odpowiedzialności, bo tak wygodniej?

kuba34 - Wto 22 Wrz, 2015 20:27

Co? Endriu, przeczytaj ze zrozumieniem wpierw, a potem pisz. Dlaczego uwazasz, ze to, ze tak patrze na swiat, tak wrogo i czarno wynika z lenistwa? I myslisz, ze to jest wygodne? Lek nie jest wygodny. Nawiasem mowiac, wg mnie nie ma czegos takiego jak lenistwo. Lenistwo ma swoje powody.
kuba34 - Śro 23 Wrz, 2015 19:11

Byłem dziś rzucić palenie. 2 miechy nie paliłam
Tydzień ppkurzylem i od godziny znów nie pale
Szkoda pieniędzy
Jestem okrutnie Niewyspany.

kuba34 - Czw 24 Wrz, 2015 16:03

Colera. Che se auto kupic, jest troche tych ofert. Nie mam z kim pojechac rozgladnąc sie. Jeszcze mechanika musze zczaic. Chyba tego nie ogarne.
kuba34 - Czw 24 Wrz, 2015 16:12

Colera. Che se auto kupic, jest troche tych ofert. Nie mam z kim pojechac rozgladnąc sie. Jeszcze mechanika musze zczaic. Chyba tego nie ogarne.
Nie pale od wczoraj, troche mi sie chce. Troszke jestem podk.....y. Ale to norma

stanisław - Czw 24 Wrz, 2015 17:34

Z czym norma
kuba34 - Czw 24 Wrz, 2015 18:30

z podk......em jak nie pale fajek :uoee:
endriu - Czw 24 Wrz, 2015 18:30

kuba34, kup Skodę, pewne auto, nie musisz mechanika brać :mgreen:
kuba34 - Czw 24 Wrz, 2015 18:48

Chyba Favorit fsdf43t
Matinka - Pią 25 Wrz, 2015 20:56

Cześć Kuba, Cieszę się, że znów jesteś :) , mam nadzieję, że tego nie schrzanisz.

kuba34 napisał/a:
Che se auto kupic, jest troche tych ofert. Nie mam z kim pojechac rozgladnąc sie. Jeszcze mechanika musze zczaic. Chyba tego nie ogarne

Wybieranie jest fajne, to ważny zakup, poprzeglądaj w necie oferty, ceny, opinie.
A mówiłeś kumplom o pomyśle? Tylko się zdradź z pomysłem a na pewno dostaniesz z 1000 rad ;) Może jakiś się zaangażuje w pomoc.
W każdym razie sprawdź przed kupnem auto u mechanika. Dasz radę, skoro ja dałam, a baba jestem i to blondynka :mgreen: Auta nie sprawdziłam i to był błąd!
Zrobiłam prawko wiele lat temu, ale słabo jeździłam i mało, więc nie wprawiłam się. Potem miałam jakąś kolizję, potem kilka trudnych sytuacji jako pasażer ( w tym jedno czołowe spotkanie z drzewem), potem było picie i czas lęków.
Wydawało mi się, że nie dam rady wrócić za kółko. Ale udało się, siadłam i to za własne kółko. I nawet jakoś jeżdżę ;) Trochę mnie to wszystko kosztowało.

kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 12:11

Kupiłem właśnie moje pierwsze auto. :)
Matinka - Sob 26 Wrz, 2015 12:25

kuba34 napisał/a:
Kupiłem właśnie moje pierwsze auto. :)

Ale z Ciebie struś pędziwiatr :mgreen:
Nie zdążyłam uprzedzić, że używane autko to też niezła skarbonka. Moje sporo z siebie daje ale też sporo zabiera ;) Czyli już odkładaj zaskórniaki na przyszłość. Ja teraz zbieram na zimowe opony.

No to opowiadaj!
Jakiego jest koloru? ;)

kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 12:34

Mój juz stał na zimowym kapciu z przodu. No spieszył się. Nawet nie wiesz jaka ulgę czuje
Ja tymi powrotem z roboty juz rzygalem
To mnie upokarzalo i non stop był problem dzwonienie proszeni itp
Teraz mam spokój.

endriu - Sob 26 Wrz, 2015 13:38

Brawo :brawo: Kuba

będziesz miał zajęcie i nie będziesz się nudził

kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 14:25

Nissan Almera z 2001 roku w gazie oczywiscie. Zielony kolor. Motor 1.8 116 KM, ale szalu nie ma. Teraz rejestracja, podatek, ubezpieczenie, olej trza tez wymienic, o matko.
endriu - Sob 26 Wrz, 2015 14:30

sedan czy 5. drzwiowy?
kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 14:34

5 drzwi
endriu - Sob 26 Wrz, 2015 14:40

to bezawaryjnej jazdy Ci życzę :)
kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 14:41

ciuchutko chodzi, nic nie puka, nie stuka, prowadzi sie jak po sznurku, nie znosi przy hamowaniu, narazie jest fajnie
kuba34 - Sob 26 Wrz, 2015 21:40

z tego auta to mi sie piwska i papierochow zachcialo, nuda wieczor jak cholera, kombinowalem gdzie by tu jechac, to pojechalem se do sklepu ino. Ale dalem rade. Ja nie pije bo nie pale. Tzn to jest dla mnie jak telefon do alkoholika. Taki straszak. Jak wypilbym to zapalilbym a to juz tragedia.
Wiedźma - Sob 26 Wrz, 2015 23:28

kuba34 napisał/a:
Jak wypilbym to zapalilbym a to juz tragedia.

A wypicie bez zapalenia to nie tragedia? :zalamka:

endriu - Nie 27 Wrz, 2015 09:06

kuba34, a gdzie ty w tych magazynach pracujesz?
nie czasami w browarze?

kuba34 - Nie 27 Wrz, 2015 09:36

Wiedzma, tragedia, ale inna, bo jak zapale to mam swiadomosc, ze zas bede kurzyl paczka dziennie i 4 stowy nie moje, a jak wypije to i tak zapale, hehh. Nie ma innej opcji. Chlanie na dzien dzisiejszy nie przynosi szkod finansowych.
Endriu nie w browarze, ale w firmie, w ktorej pewne elementy masz w swoim samochodzie na milion procent.

Nosi mnie jechac do Zakopanego, w gazie to za 30 zl zajade tam i z powrotem. Pogoda tylko nie ladna, widokow nie zobacze. Pewnie w tygodniu bedzie super widocznosc.

kuba34 - Nie 27 Wrz, 2015 21:58

Pojezdzilem troche dzisiaj. Cholera mam troszke fotel uszkodzony, jakis krzywy i nie da sie oparcia zmieniac. FAK!. No i nie wiem kiedy jade na benzynie, a kiedy w gazie. Czy mozliwe jest, ze gaz sie wlancza i nie slychac i nie czuc rzadnej zmiany? Obrotow, jakiegos dzwieku zmiany? A nie wiem w sumie jaki ja mam sterownik od gazu zeby o tym poczytac.
szymon - Pon 28 Wrz, 2015 07:45

cewka, zawór, reduktor do sprawdzenia ;)

wyłącz radio i słuchaj od momentu zapalenia silnika do osiągnięcia temperatury 50-70*C czynnika chłodzącego czy jest charakterystyczne PSTRYK

jeżeli tego nie ma, to do gaziarza ;)

kuba34 - Pon 28 Wrz, 2015 11:14

Wlasnie, ze nie ma, a mam stig 300 i poczytalem troche i jak miga kontrolka znaczy, ze na benzynie, a mi tylko miga. Choc czasem swieci ciagle, ale to rzadko i nie wiem o co kaman?
Jade dzisiaj do gaziarza, zeby mi choc powiedzial co moze byc nie tak. W Zywcu jest autoryzowany gaziarz od sterrownikow stig wiec spoko

endriu - Pon 28 Wrz, 2015 11:16

a to Ty nie sprawdzałeś takich podstawowych rzeczy jak gaz i fotel?
zołza - Pon 28 Wrz, 2015 14:32

kuba34 napisał/a:
jak miga kontrolka znaczy, ze na benzynie, a mi tylko miga. Choc czasem swieci ciagle, ale to rzadko i nie wiem o co kaman?


Ja tak mam u siebie , jak miga to jadę na benzynie , jak świeci stale to jadę na gazie . Przełącza się samo w zależności od rozgrzania silnika i obrotów :)

kuba34 - Pon 28 Wrz, 2015 17:18

Dzisiaj Jadąc do roboty gaz po ogrzania silnika się włączył prawidłowo ale po 15 min przyłączył na benzynę i tyle. Fakt
kuba34 - Wto 29 Wrz, 2015 22:28

Spoko z tym gazem. Cos nie lączylo, gaziarz dotknal sterownika i juz ruszylo.
Pojawil sie kolejny problem. Koledzy chca go opiic. Znaczy sie, tradycyjnie w piatek po robocie, jadac do domu, wala flaszke. No i w ten piatek mam stawic. Wy wyuczeni asertywni, pewnie wiecie jak by sie z tego wykaraskac, zeby postawic, a sie nie napic.

Whiplash - Wto 29 Wrz, 2015 23:35

kuba34 napisał/a:
zeby postawic,

Nie stawiać...

kuba34 napisał/a:
Pojawil sie kolejny problem


Problem??

kuba34 napisał/a:
a sie nie napic


Wbrew pozorom to proste - rób co chcesz... Tylko.. czego tak naprawdę chcesz Kuba?

kuba34 - Wto 29 Wrz, 2015 23:46

no wiesz, dla mnie najlepiej by bylo, zebym kupil, ale nie pil z nimi, tylko co mialbym im powiedziec? W ogole to troche glupio, oblewac auto, a nie pic? Ale tak zriobie, kupie flache, a pojade autem, wymysle cos, ze jade z rana gdzies tam, haha.
Whipash wiesz jak jest, nie postawuie, nie bede kumpel, bede mial prze........e w robocie

Whiplash - Wto 29 Wrz, 2015 23:56

kuba34 napisał/a:
dla mnie najlepiej by bylo

Jesteś pewien?

kuba34 napisał/a:
W ogole to troche glupio, oblewac auto, a nie pic?


A po co oblewać? :mysli:

kuba34 napisał/a:
Ale tak zriobie, kupie flache, a pojade autem, wymysle cos, ze jade z rana gdzies tam, haha.

:rotfl: :milczek:
kuba34 napisał/a:
Whipash wiesz jak jest, nie postawuie, nie bede kumpel, bede mial prze........e w robocie

Nie wiem. Znaczy wiem, ale Ty nie wiesz. Jest zupełnie inaczej. Albo chcesz nie pić i robisz to co trzeba żeby nie pić, albo ściemniasz i masz to w du***. Ja nie siedzę w Twojej głowie, ale Twoje wpisy jednoznacznie wskazują na to, że chcesz się nachlać. Droga wolna... Tylko nie becz, jak nawywijasz po pijaku... :idzie:

kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 00:07

Mylisz sie, w ogole o tym nie mysle. W ogóle. Ani sekundy. Wiesz?
Whiplash - Śro 30 Wrz, 2015 00:30

kuba34 napisał/a:
Mylisz sie

:beba: Ja tam tylko napisałem jak ja to widzę :)

kuba34 napisał/a:
w ogole o tym nie mysle

Nie wątpię... Właśnie między innymi dlatego nie wróżę Ci powodzenia w trzeźwieniu... :bezradny:

Jras4 - Śro 30 Wrz, 2015 01:12

Szkoda że on tego czyt siebie nie widzi
Jacek - Śro 30 Wrz, 2015 07:19

kuba34 napisał/a:
nie postawuie, nie bede kumpel, bede mial prze........e w robocie

Kubusiu,czy twe myśli są skierowane o tym że twoją wartość ma określić takową postawę ???
Twoje chcenie,jedynie chce dobrze wypaść w ich oczach - a oni i tak będą mieli swoje zdanie o tobie,cokolwiek nie uczynisz
pomyśl raczej o wyjściu asertywnym - o którym wspominasz

szymon - Śro 30 Wrz, 2015 07:31

kuba34 napisał/a:
Wy wyuczeni asertywni, pewnie wiecie jak by sie z tego wykaraskac, zeby postawic, a sie nie napic.


weź kajecik i pisz:

kuba34 napisał/a:
lubie byc trzezwy


ja też i stosuje pewne zasady i zalecenia z terapii podstawowej i pogłębionej

kuba34 napisał/a:
A co ma do tego terapiia?


ano ma, że jakbyś dokładnie słuchał i słyszał, to co mówią na niej, nie gadałbyś takich głupot :dokuczacz:
po co zastanawiać się, jak się nie napić? znasz jakiś inny sposób na uczczenie zakupu samochodu?
np pizza albo zaproś kolegów na kebaba

kuba34 napisał/a:
Ja bedac na terapi podstawowej


nie wspominali tam, żeby unikać zakupu alkoholu? przechodzenia obok półek z alkoholem w biedronce czy rozmawiania z nietrzeźwymi na początku swojej drogi?
wspominali czy nie?
targujesz się z tym w swoim środku czy nie?
nawet jeśli miałbyś stosować sprawdzane przez wielu te zalecenia przez rok, 10 czy więcej lat, to byłaby to jakaś tragedia życiowa dla Ciebie?

powodzenia!

rufio - Śro 30 Wrz, 2015 08:33

W myśl zasady Kuby ja nie kabluje wiec ten co nie pije - kabluje a Kuba nie kabluje i ......
kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 09:03

Szymon, , ja pracuje z takimi starszymi troszke i oni chca jednego. To alkusy sa, i jakbym im postawil kebaba czy cos innego to zachowali by sie jak ci biedni uchodżcy, ktorzy tez wyrzucali jedzenie co im dawali.
No wspomilali, zeby nie kupowac itp, ale co z tego? Ja i tak z roboty wracam w 5 autem, gdzie nie pije ja i kierowca, a tak to wszedzie czuc piwsko, wiec co mi z tych zalecen?
Nawiasem mowiac, nie przeszkadzaja mi alkohole w sklepach, w domu tez siostra czasem piwsko ma.
Ale dzieki za nie rady, jak zawsze mozna na was nie liczyc.
Poradze se

zołza - Śro 30 Wrz, 2015 09:29

Kuba :pocieszacz: miotasz się jak ryba w smole . Czy naprawdę uważasz , że stawiając flaszkę zachowasz twarz i "przyjaciół" ? Przykro mi to mówić/pisać ale Ty nie masz przyjaciół. Pogrywasz tak by im sie przypodobać( zachować się tak jak oni , nie Ty tego oczekują , ) , po co , dlaczego? Czy powiedzenie głośno i wyraźnie jednego zdania " Panowie ja już nie piję alkoholu bo mi szkodzi więc i nie będę go nikomu stawiał " to takie wielkie micyje ? :mysli: Czasmi asertywność działa cuda ( a jeszcze jaką daje satysfakcję ,że jest się "innym"? ) :mgreen:
kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 09:40

Wiem, ze nie mam przyjaciół. Nie mam nawet kolegi. Gdyby nie spotkania co 2 tygodnie z terapeutą, to mozliwe, ze oduczyl bym sie mówic, a raczej slecac zdania. Tak zołza, to sa dla mnie wielkie mecyje, nie wiem czemu, ale to sa dla mnie wielkie mecyje. Ja ogolnie to jestem takim typem ofiary losu, z bardzo niska samoocena, albo nawet moze i bez samooceny. No i zycie raczej mnie gladzi, a nie ja zycie, heh. Nic na to na razie nie umiem poradzic. Wiec moze dla ciebie to nie mecyje, ale dla mnie to sa ogromne mecyje. Wole postawic i cos sciemnic, ze np jade autem itp. W ogole oni sa nade mną w robocie, mam sluchac ich polecen.
ofiara losu zawsze ma najgorsza fuche za najgorze pinadze. No coz, nic na to nie umiem poradzic

kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 09:48

W sobote ma byc pogoda to o 4 robie pobudke i jade na Rysy :pies:
smokooka - Śro 30 Wrz, 2015 10:05

Kuba, kogo naśladujesz z uporem maniaka zmieniając ludziom nicki?
zołza - Śro 30 Wrz, 2015 10:12

kuba34 napisał/a:
Ja ogolnie to jestem takim typem ofiary losu, z bardzo niska samoocena, albo nawet moze i bez samooceny.

Czas to zmienić !!! Może to śmiesznie zabrzmi ale ja byłam taka ofiarą losu gdy piłam , bałam się własnego cienia a wypowiedzieć co myślę ( oczywiscie na trzeźwo było nie do pokonania) pod wpływem nie miałam żadnych granic , jechałam po całości....Ale nie o tym miało być ;) To własnie trzeźwość( brak wstydu) pomogła mi odbudować poczucie własnej wartości , praca z terapeutką też pokazała mi ile jestem warta . Podnioslam się z klęczek , nie unikam ani niczyjego wzroku ani żadnej dyskusji. I nie myśle czy ktoś jest ode mnie lepszy czy gorszy ...bo nie muszę już o nikogo ani zabiegać ani nikomu i niczemu nic udawadniać ...Czego i Tobie z całego serca życzę :)
Rysy :chmurka: piekna sprawa- zazdraszam :okok:

Jacek - Śro 30 Wrz, 2015 10:38

kuba34 napisał/a:
W ogole oni sa nade mną w robocie, mam sluchac ich polecen.

Ty nie masz się z nimi wdawać w pyskówki :nie:
mój były vice dyr.a i jednocześnie miał lekcje fizyki,na którą miał zapotrzebowanie flaszki denaturatu - po którą z prośbą mnie wysyła
ja grzecznie odmawiam - i on to zrozumiał,tym bardziej,że skojarzył se moje słabości
no cóż,jednak nie mógł na mnie patrzeć,gdy innym razem wygarnąłem jemu w pyskówce

szymon - Śro 30 Wrz, 2015 10:57

kuba34 napisał/a:
To alkusy sa

tak jak ja i Ty?

kuba34 napisał/a:
No wspomilali, zeby nie kupowac itp, ale co z tego?

podobne głupie myślenie włączyło mi się niecały rok temu
no i co z tego?

nie przestrzeganie zaleceń doprowadziło mnie do zapicia po 4 latach niepicia
i to nie była jedno zaniedbanie ale szereg zdarzeń
od chodzenia na imprezy gdzie lał się alkohol, po zwykłe myślenie: eeee, już mnei to nie dotyczy, jaki to moze mieć wpływ na mnie
czy potrafiłem zaobserwować swoje myśli, odróżnić je od działającej w tle podświadomości?
nie
dlaczego?

DLATEGO:

PRZECZYTAJ 1

oraz

PRZECZYTAJ 2

jak Ci się nie znudzi, to jeszcze to:

PRZECZYTAJ 3



kuba34 napisał/a:
Poradze se


nie wątpię w to, dobrze rokujesz

endriu - Śro 30 Wrz, 2015 16:18

kuba34 napisał/a:
Ale tak zriobie, kupie flache,

to tak jak byś już pił

kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 16:33

A choćby i, to co z tego?
endriu - Śro 30 Wrz, 2015 16:50

nic, na zdrowie...

jeżeli nie stosujesz podstawowych zaleceń dla trzeźwiejących alkoholików z terapii to może zaprowadzić Cię tylko w kierunku picia moim zdaniem...

Jo-asia - Śro 30 Wrz, 2015 17:15

endriu napisał/a:


jeżeli nie stosujesz podstawowych zaleceń dla trzeźwiejących alkoholików z terapii to może zaprowadzić Cię tylko w kierunku picia moim zdaniem...

to na koniec
po drodze.. niska samoocena, ofiara losu i tego typu jazdy
Kuba, dorośnij :evil:
jak myślisz? czemu tak Ci pręży, kapowanie na narkomanów?
akurat.. Tobie?
bo za tym kryje się prawda o Tobie?
znaczy, sam bierzesz i jeździsz i pracujesz?
a dopuszczenie tej prawdy do siebie, co oznacza.. ?

smokooka - Śro 30 Wrz, 2015 17:29

Asia strzał w dychę :(


Tak? Kuba?

kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 19:17

Czas szybko płynie
Juz 2 lata nie jeżdżę skopcony czy w i.nam stanie świadomości.

smokooka - Śro 30 Wrz, 2015 19:19

2 lata? a co z tym kiedy na Dekadencji pod wieloma nickami wspominałeś, że jarałeś czy co. to już dwa lata? jakoś nie wydaje mi się
kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 19:37

Anka przecież wiesz. Odkąd się zakochałem to ja jestem porządny i gdzie grzeczmny
kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 19:39

Ale smoka nie jeżdżę od 2 lat
Za to od grudnia nic nie kurze a nie wyciągam od terapi czyli lata juz

smokooka - Śro 30 Wrz, 2015 19:41

w każdym razie co cię dotyka to cię dotyczy - znasz takie powiedzenie? bardzo prawdziwe
kuba34 - Śro 30 Wrz, 2015 22:19

mnie kapowanie nie dotyczy i nie dotyka ;)
szymon - Czw 01 Paź, 2015 07:35

kuba34 napisał/a:
mnie kapowanie nie dotyczy i nie dotyka ;)


dotyka, dotyka, bo jakby nie dotykało, to byś tak się nie bulwersował :wysmiewacz:

jakie plany na dzisiaj i weekend?
wysoko w Tatrach jest duże oblodzenie, jakby co

kuba34 - Czw 01 Paź, 2015 09:02

Dzisiaj ide przed robota do terpauty pogadac o du*** maline, jutro musze lekarza jakos zlapac zeby mi n9 wypisal, a wolny termin dopiero na pod koniec pazdzienika, moze sie uda. Bede czekal, a okaze sie, ze to nie do niego, haha. No i moze se auto zarejestruje, bo placenie podatku to chyba oleje, haha. Co mi za to grozi? Komornik przyjdzie po 100 zl? Ubezpieczenie tez duzo wyniesie, nie mam znizek. Olej kupic, klocki hamuldowe z tylu juz krzycza, zebym wymienil. Musze chyba dobrac z tysiaka kredytu, do wyplata jeszcze pol miesiaca a w portwelu 200 zl. To ja nie wiem jak pojade w te Tatry. A przeszedl bym se granią rohaczy, to taka trudniejsza orla perc :)
kuba34 - Czw 01 Paź, 2015 09:58

No i super, opatrznosc nade mna czuwa. Przedchwila dzwoinil zebym szedl jutro na 1 zmiane, wiec impra mnie omine. Ha, Za to 12 godzin. Fajnie jak wszystko wychodz, a ty nic nie robisz. Hah
Gkupi ma zawsze szczescie

endriu - Czw 01 Paź, 2015 13:52

a na ch** Ci ubezpieczenie :lol:





















ironia w odpowiedzi na nie płacenie podatku

kuba34 - Czw 01 Paź, 2015 14:28

A po co płacić podatek? I tak państwo mnie okrada na każdym kroku. Wezmą se z rozliczenia za rok. Heh.
pterodaktyll - Czw 01 Paź, 2015 15:42

Komornik tylko czeka na takich frajerow. Jak ci doliczy kosztapostepowania komorniczego to ci juz tak wesolo nie bedzie :glupek:
szymon - Czw 01 Paź, 2015 16:55

zakładając, że kolega się "opamięta"... to nawet po kilku latach dojdą, ze nie zapłacił i doliczą stosowne odsetki, wróc..... horrendalne kary, miałem tak jak sprzedawałem jako już dorosły motocykl, doszli po paru latach - nie polecam doświadczenia :/
kuba34 - Pią 02 Paź, 2015 18:35

Ale jestem zmeczony, jutro zamiast Tatry to do roboty, heh. Mam nadzieje, ze w niedziele bewdzie pogoda. A ile to sie placi procent tego podatku? Moglem ucyganic na umowie :)
szymon - Pią 02 Paź, 2015 18:43

kuba34 napisał/a:
Moglem ucyganic na umowie


nie ucyganiaj nigdy, bo jak samochód będzie kradziony lub wadliwy, to oddadzą Ci tyle ile jest na umowie fsdf43t

kuba34 - Pią 02 Paź, 2015 18:47

to nic mi nie oddadza.
endriu - Pią 02 Paź, 2015 20:28

trzeźwiejący alkoholik nie kłamie, nie oszukuje i płaci podatki uczciwie

aha, i jeszcze nie przekracza dozwolonej prędkości :)

kuba34 - Pią 02 Paź, 2015 21:21

No jakbym mogl tyle zarobic, zeby nie musiec oszukiwac i placic uczciwie podatki, haha. Ale to panstwo jest nieuczciwe wobec mnie i bierze mi pol pensji. Jak ja se czasem mysle, ze tak zap......m w robocie nie na siebie ino na panstwo, albo na innych to mnie szlag trafia.
W ogole Endriu ja nie trzeźwieje. Ja jestem trzeźwy :tak:
Co do predkosci, nie przekraczam. Jezdze bezpiecznie i odpowiedzialnie.

kuba34 - Nie 04 Paź, 2015 08:05

Joda w Tatry, nie wiem jeszcze ka, moze Czerwone Wierchy?
ikar - Nie 04 Paź, 2015 08:43

kuba34 napisał/a:
ja nie trzeźwieje. Ja jestem trzeźwy
Niestety Ty nie trzeźwiejesz,Ty tylko nie pijesz.
kuba34 - Nie 04 Paź, 2015 12:47

Tak tak. A świstak siedzi....
Jestem na hali Kondratowej.

endriu - Nie 04 Paź, 2015 12:51

Pozdrawiam kuba34,
na pewno masz świetne widoki :)

kuba34 - Nie 04 Paź, 2015 19:13

Wrocilem,
Korki takie niemilosierne, ze ja pier.............e......... Narobilem z powrotem chyba z 200 kilometrow. No bo na Nowy Targ korek, no to skrecam na Jablonke, jade i jade, Babia Gora, Zawoja na Makow, ale tam zas w korku stoje. No to zawijka, zas na Zawoje jade w strone Babiej i skrecam na Stryszawe i dopiero na Suchą i w dom. Jak to sie mowi mnie boli i dwa zemby. :)

endriu - Pon 05 Paź, 2015 06:38

właśnie słuchałem w radiu o tych korkach, masakra w ten weekend w górach była
kuba34 - Pon 05 Paź, 2015 14:51

Dobralem tysiaka w kredo, no i ten podatek zaplacilem, wymienilem tez klocki z tylu, mechanik mowi, ze tarcze tez juz dawno do wymiany, fak. Zas 2 stowy nie moje.
kuba34 - Pon 05 Paź, 2015 16:03

Moja M wyjechala do Rumunii, widzielismy sie w sobote. Musi jechac za pieniedzmi bo ja jestem frajer i nie mam kasy na rodzine :(
endriu - Pon 05 Paź, 2015 20:16

kuba34, :pocieszacz:
nie jesteś frajer, przecież pisałeś, że jesteś trzeźwy, pracę masz, cierpliwości...
i nie uciekaj od awansu :)

kuba34 - Pon 05 Paź, 2015 22:10

Z trzeźwości ni ma pieniędzy niestety. Chciałbym jej pomóc a nie mam jak. Dziecko zostawiła żeby jechać za pieniędzmi. Tak nie powinno być. To aż wstyd dla mnie jako faceta.
zołza - Wto 06 Paź, 2015 07:44

kuba34 napisał/a:
Z trzeźwości ni ma pieniędzy niestety

A z picia jeszcze mniej ich jest :P

kuba34 - Wto 06 Paź, 2015 11:55

no fakt, ale co z tego? Ja musze ze 3 razy wiecej zarabiac ino jak? NIe ma jak wyjechac, cholera, w domu non stop robota, nikt za mnie nie bedzie robil.
ankao30 - Wto 06 Paź, 2015 12:03

kuba34 napisał/a:
nikt za mnie nie bedzie robil.


Za mnie też :bezradny:

ankao30 - Wto 06 Paź, 2015 12:08

A może jednak ktoś za mnie robi, bo się strasznie dziś obijam. :mysli:
kuba34 - Śro 07 Paź, 2015 18:07

Ja chyba mam faze muru albo jakis nawrot, cosik wku..........y jestem jak cholera, no i palic mi sie chce papierosy. Bezsensn i nude tez czuje. Jak zwykle, fak!
Whiplash - Śro 07 Paź, 2015 20:45

kuba34 napisał/a:
jakis nawrot

Żeby był nawrót to najpierw musi być remisja :bezradny:

kuba34 napisał/a:
faze muru

To prędzej.

A skoro to dostrzegasz, to co planujesz z tym zrobić?

kuba34 - Śro 07 Paź, 2015 23:41

Właśnie nie wiem. Właściwie to nic nie pomaga bo przerabiane to ze sto razy. Ten stan jak się zacznie to już trwa i trwa i jest coraz gorzej. Aż do momentu ze juz jest po ptokach. No i we wszystkim się widzi same negatywy. Może co doradzimy?
Whiplash - Czw 08 Paź, 2015 06:59

kuba34 napisał/a:
Może co doradzimy?

Nie mam w zwyczaju udzielać rad, to się zazwyczaj źle kończy ("A, to Twoja wina, to Ty mi tak doradziłeś!"). Ja jestem zwolennikiem służenia doświadczeniem. :bezradny:

Niestety moja pamięć nie zachowała zbyt wielu sposobów na radzenie sobie z tą fazą, bo po pierwsze jak ją przechodziłem to byłem na terapii, więc wszystkie tego typu sytuacje były rozbrajane na bieżąco. A po drugie, jakoś przez tę akurat fazę prześlizgnąłem się dość gładko.
Moja odpowiedź więc brzmi - mi pomogła terapia :bezradny:

kuba34 - Czw 08 Paź, 2015 11:07

Jaja.

Wypadek w pracy zglosilem wl lutym, a wczoraj zus mnie poinformowal ze brakuje mu jakiegos swistka od lekarza, no i mam 7 dni zalatwic swistek bo inaczej nie dostane odszkodowania. Coz, zaklad pracy mowil, ze z papierami jest wszystko ok i mam czekac na wezwanie na komisje. To czekalem 4 miechy do wczoraj. I tu rodzi sie problem, gdyz lekarz ma wolny termin dopiero na 10 listopada.
To ja oczywiscie podatki za wsjo musze placic w terminie, natomiast te 200 czy ilesc zlotych, ktore miesiac w miesiac oddaje na sluzbe zdrowia, panstwo kradnie. No bo co powinno byc? Ja chce, ja mam. Przeciez tyle juz wam dalem kasy. To teraz mam jeszcze prywatnie isc do lekarza i kolejne stowki placic? Tym razem juz za konkrety, a nie nie wiadomo co.

kuba34 - Czw 08 Paź, 2015 12:33

Niestety prywatnie nie przyjmuje, no i oczywiscie jest na urlopie do srody.
Za zlamanego kciuka moze lapnałbym pare stowek?
A ciekawe co by bylo, gdybym przez to zlamanie nie mogl podjac pracy. To te 9 miechow co niby sprawa sie toczy to kto by mnie utrzymywał? Jak tera takie jaja wychodzą?

yuraa - Czw 08 Paź, 2015 12:53

Nie dopilnowaleś swoich spraw i tyle, pewnie chodzi o papier poświadczający zakonczenie leczenia.
Moze i pare stówek, ja za zerwany paznokieć dostalem 1440 zl

kuba34 - Czw 08 Paź, 2015 13:08

To mi paznokiec na kcuku dopiero rosnie.
Cholera odkulbym sie troche a tu jak zwykle du**

szymon - Czw 08 Paź, 2015 16:32

w moim wieku jesteś +/- Kubuś :)
ja sobie nie wyobrażam takiego podejścia, jakie Ty prezentujesz do zycia
często zarzucają mi, że jestem zbytnim optymistą, że wierze w coś, co się nie uda, a się udaje jednak

cholera wie, o co chodzi

na terapii gość podpowiedział, żeby złoty środek wybrać, żeby racjonalnie podejmować decyzje, albo żeby się choć starać
to mu mówie, a moge se ten środek troche przesunąć, w stronę bardziej przyjemną?
i była cisza z 10 sekund :?

kuba34 - Czw 08 Paź, 2015 18:40

a jakie ja mam podejscie?
Zagubiona - Czw 08 Paź, 2015 18:44

kuba34 napisał/a:
a jakie ja mam podejscie?

Że wszystko Ci się należy na przykład. Taka postawa roszczeniowa. To tak z luźnej obserwacji tematu mi się nasunęło.

kuba34 - Czw 08 Paź, 2015 18:47

a co mi sie nalezy? na przyklad?
kuba34 - Pią 09 Paź, 2015 13:18

hm???

mam nowego kota. Chyba wiedzial gdzie dobry czlowiek zyje. Wracam z robnoty a tu takie male g.....o na schodach i miauczy. Dalem mu mleka i zostal :)

Ps. Faza muru czy nawrot sie poglebia, zaczynaja sie mysli samobojcze- norma

kuba34 - Pią 09 Paź, 2015 13:38

Na mityng se pojda przed pracą.

Dobilo mnie to odszkodoawnie, ze nie umialem tego zalatwic, a prawda, taka, ze jak Anielica prawdi, nalezy sie to mi jak psu kosć. Poza tym niesluszny opierdziel w pracy. To wlasnie mnie chyba boli, ze nie umiem sie bronic, zalatwiac po mojej mysli, ze taka ze mnie ofiara losu bez szans i nie umiem nic z tym zrobic. Przeciez po to w sumie pilem i cpalem. Zeby nie byc ofiarą losu. Zeby poczuc sie choc na chwile dobrze. Zeby byc wolnym od tych moich przywar ktorych nie rozumiem nawet skad to jest i dlaczego.
Zle emocje nie biora sie z nikad. A u mnie biora zawsze sie z tego samego powodu. :[ :[

Whiplash - Pią 09 Paź, 2015 13:56

kuba34 napisał/a:
nie umiem sie bronic, zalatwiac po mojej mysli, ze taka ze mnie ofiara losu bez szans i nie umiem nic z tym zrobic

Jak se wymyślisz tak będziesz miał :bezradny:
kuba34 napisał/a:
Przeciez po to w sumie pilem i cpalem. Zeby nie byc ofiarą losu. Zeby poczuc sie choc na chwile dobrze. Zeby byc wolnym od tych moich przywar ktorych nie rozumiem nawet skad to jest i dlaczego.
i pomagało? :roll:
kuba34 - Pią 09 Paź, 2015 14:09

no jakby nie pomagalo to bym tego nie robil chyba nie?
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 14:21

A na długo pomagało? :roll:
kuba34 - Pią 09 Paź, 2015 14:28

nie
Whiplash - Pią 09 Paź, 2015 14:36

kuba34 napisał/a:
no jakby nie pomagalo to bym tego nie robil chyba nie?

A kto Ciebie tam wie :beba: Ja tam pamiętam, ze mi się wydawało że pomagało... Ale w rzeczywistosci :bezradny: wręcz przeciwnie :(

Ann - Pią 09 Paź, 2015 14:37

kuba34 napisał/a:
pomagalo
to taki plasterek na ropień, niby nie wadzi i nie zaczepia ale jątrzy się dalej ....
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 17:00

kuba34 napisał/a:
nie

To znaczy, że nie pomagało, tylko chwilowo znieczulało.
A krótkotrwałe znieczulenie jest dobre przy rwaniu zęba, a nie w przewlekłej, nieuleczalnej, śmiertelnej chorobie.
Wszystko wokół się wali i ból istnienia każe wyć do księżyca - jak myślisz, po co jest to cierpienie?
Ano po to, żebyś wziął d**ę w troki i zrobił coś ze sobą! Zmienił coś w swoim życiu.
To jest Twoja odśrodkowa MOTYWACJA, którą Ty usypiasz chemią chowając głowę w piasek.

kuba34 - Pią 09 Paź, 2015 17:06

nie rozumiem, przed czym chowam glowe w piasek? A z chemii to mi zostala exxxxxxxxxxa i xxxxxxxxm bo mnie co dzien albo leb albo zemby bolą
Zagubiona - Pią 09 Paź, 2015 19:01

Wiem, że teraz nie odpowiesz ale gdzie ja napisałam, że Ci się to odszkodowanie należy? Ja napisałam, że TY MASZ TAKĄ POSTAWĘ, a nie ze tak jest.
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 09:55

Wrocilek :P
Whiplash - Śro 21 Paź, 2015 11:14

kuba34 napisał/a:
Wrocilek
I co powiesz?
yuraa - Śro 21 Paź, 2015 11:49

kuba34 napisał/a:
Wrocilek :P

masz tupet.
podaję do publicznej wiadomości
Na innym forum kuba34 napisał/a:
No wlasnie na komudzwonia zbanowali bo probowalem sie bronic przed tymi szmaciarzami zasranymi.

będę głosował za dożywotnim banem dla Ciebie

Jonesy - Śro 21 Paź, 2015 12:40

Ale skąd wy wiecie co on pisze na innych forach? Przecież tylko Kuba jest tak sprytny że korzysta z więcej niż jednego fora. Wiadomo że my się z innymi forami nienawidzimy bo walczymy o każdą duszyczkę bo... no nie wiem po co ale na pewno tak jest!! :mgreen:
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:20

Wlasnie skad wy wiecie? Moze to kto inny?
Yuraa to chyba ty masz tupet. Zachowujesz sie nieuczciwie, ale co ja poradze, jak kopacz wyciagasz kwity na kaczynskiego i odwrotnie. Blee.
Whiplash jakos zlecialo :evil2"

Klara - Śro 21 Paź, 2015 14:24

kuba34 napisał/a:
Moze to kto inny?

Szkoda, że tak kłamiesz :(

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:25

A gdzie ja zas sklamalem?
Whiplash - Śro 21 Paź, 2015 14:33

kuba34 napisał/a:
Wlasnie skad wy wiecie? Moze to kto inny?

Proszę więc odpowiedz, czy powyższy cytat to Twoje słowa, czy nie. Chciałbym wiedzieć kto nazywa "szmaciarzami zasranymi" Administrację i Moderację tego forum.

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:35

Ja nigdy adminisracji ani moderacji nie nazwalem szmaciarzami zasranymi
Tyle na ten temat

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:36

Ptero nie na glupich, ale na manipulantow przeokrutnych niestety
esaneta - Śro 21 Paź, 2015 14:40

Cytat:
Ja nigdy adminisracji ani moderacji nie nazwalem szmaciarzami zasranymi

Abstrahując od tego, kogo z Dekadencji tak nazwałeś, NIE MASZ PRAWA tego robić.
Tak w stosunku Administracji/Moderacji, ani też w przypadku reszty Dekadenckiej społeczności, przed którą "musiałeś się bronić"


P.s. Będę głosowała identycznie jak Yuraa.

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:44

KAZDY W INNYCH WIDZI SIEBIE.
Whiplash - Śro 21 Paź, 2015 14:45

kuba34 napisał/a:
Ja nigdy adminisracji ani moderacji nie nazwalem szmaciarzami zasranymi

A kogo?
esaneta napisał/a:
Abstrahując od tego, kogo z Dekadencji tak nazwałeś, NIE MASZ PRAWA tego robić.
Nie, no prawo ma, tyle że konsekwencje swoich czynów trzeba brać na klatę :bezradny:
Klara - Śro 21 Paź, 2015 14:45

kuba34 napisał/a:
na manipulantow przeokrutnych niestety

Zacytować Ci cały post, czy sam go sobie jeszcze raz przeczytasz?

Będę także głosowała za dożywotnim banem dla Ciebie.

Edit:
Mamy także dowód Twojego zachowania, które poprzedziło obecne ostrzeżenia, więc niczego się nie wyprzesz.

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:46

a to forum to chyba nie glupkowaty Taniec z Gwizdami, zeby na innych glosowac
smokooka - Śro 21 Paź, 2015 14:47

bardzo nieładnie Kuba, zawiodłeś mnie
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:48

Zacytuj klara
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:49

smooka w czym cie zawiodlem, mozesz odpowiedziec?
Klara - Śro 21 Paź, 2015 14:53

kuba34 napisał/a:
Zacytuj klara

Proszę bardzo:
Cytat:
Pią 09 Paź, 2015 20:46
No wlasnie na komudzwonia zbanowali bo probowalem sie bronic przed tymi szmaciarzami zasranymi. Wlasnie o tym mowie, nie naleze do nich to z nimi nie wygram. Ja dostaje bana za nic, a oni nazywaja mnie debilem, gownem i wszystko okej, nikt im nie zwraca uwagi za to. To je moj swiat, ale powiem, brzydze sie ich swiatem.

smokooka - Śro 21 Paź, 2015 14:55

Kuba, hipokryzją, obrabianiem nam tyłków w niewybredny sposób, umizgiwaniem się Wiedźmie po to, żeby tu trollować itd.
Jurkowi ufam, wiem, że jest pewny, że to Twoje słowa. A kłamstwo jest obleśne, a właściwie brak godności i honoru (w stanie trzeźwym) jest obleśny. Jesteś trzeźwy?

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:55

a skad to wzielas? wg regulaminu nie wolno korzystac z tresci innych stron bez autoryzacji, co nie?
w ogole skad wiesz, ze to ja?

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:57

Ja sie tlumaczyc nie mam zamiaru bo nie mam z czego
Koniec tego spamu
Jade po matule fsdf43t

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 14:58

Smooka nie martw sie o mnie. Trzezwy jak swinia.
Whiplash - Śro 21 Paź, 2015 15:05

kuba34 napisał/a:
Ja sie tlumaczyc nie mam zamiaru bo nie mam z czego


Masz. Tylko, że to nic nie da. Jesteś tu warunkowo i warunek pod jakim zostałeś przyjęty beztrosko złamałeś. Tak więc ja nie będę na nic głosował, bo żadnego głosowania nie będzie. Na ile Wiedźmę poznałem to u niej "słowo droższe pieniędzy" więc :zlezka: żegnaj na zawsze :evil:

smokooka - Śro 21 Paź, 2015 15:11

W tym co w Tobie chłopcze dobre życzę Ci powodzenia. A to co wadliwe do dobrego mechanika oddaj w obroty. Ze dwa lata z nami bawiłeś :mysli: Pa
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 15:20

Zadnego warunku nie zlamalem, nie manipuluj
A czy glosujecie na Janiola co jawnie na forum nazywal mnie debilem i innymi inwektywami?
To je gut, ja? Bo on wasz, tak?
Ja do was sercem, a wy plujecie

Ciekawi mnie czemu mnie tak nienawidzicie
Co ja w waszych osobowosciach budze?

Klara - Śro 21 Paź, 2015 15:24

kuba34 napisał/a:
A czy glosujecie na Janiola

Tak go przywitałeś:
x e i [Dzisiaj 18:37] Giaur: kiedyś był łykend teraz jest weekend
x e i [Dzisiaj 18:38] Janioł: a to nie znam
x e i [Dzisiaj 18:47] kuba34: czesc kapo

Zapomniałeś już? :(

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 15:26

nie. ja dostalem za to bana
a on mnie nazwal kilkukrotnie i co?

kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 15:31

Ja chyba jestem bardziej trzezwy niz niektorzy z Was, trolujecie mi juz 3 strony
kuba34 - Śro 21 Paź, 2015 15:32

Madrzejszy ustepuje wiec ja koncze ten druny spor
Wiedźma - Śro 21 Paź, 2015 16:34

kuba34 napisał/a:
ja koncze ten druny spor

No i bardzo dobrze, mi pozostaje tylko po Tobie pozamiatać.
Trafiasz ponownie na czarną listę i nie próbuj kiedykolwiek prosić mnie o kolejną szansę :banita:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group