raffffff - Pon 31 Sie, 2015 18:36 Temat postu: Temat Witam wszystkich,mam 30 lat,od 7 lat pije,wczesniej w ogole nie mialem kontaktu z alkocholem.Dopiero gdy zaczalem pracowac pojawili sie koledzy itd.Nie chce wiecej tracic czasu i marnowac sobie zdrowia.Moje picie zaczelo mi bardzo przeszkadzac.Pije coraz wiecej,wydaje mi sie ze jestem na etapie tzw mocnej glowy... ankao30 - Pon 31 Sie, 2015 19:00 Witaj. Co planujesz z tym zrobić? raffffff - Pon 31 Sie, 2015 19:12 Na poczatek postaram sie nie pic  .Zobaczymy co z tego bedzie.Nie mialem masakry z powodu mojego picia,jestem szanowany w pracy szef mysli nawet ze ja nie pijacy.Ale moja psychika juz wysiada problemy z kontaktami z ludzmi,nigdy nie bylem w powaznym zwiazku,wolalem chlac.Przez co jestem samotnym czlowiekiem.Ogolnie jestem nie smialy ale alko mi nie dodaje smialosci jak niektórym,jak jestem na bani unikam ludzi jeszcze bardziej bo to wstyd 
ankao30 - Pon 31 Sie, 2015 19:15 Też chciałam być Zośka samośka. Ale raczej tak się nie da. Jak chcesz sam, to raczej sam siebie oszukujesz. Ja tak miałam kilka lat. Powodzenia. raffffff - Pon 31 Sie, 2015 19:26 Najpierw potrzebuje kilka dni na dojscie do siebie.Czuje sie fatalnie nie pije dopiero od soboty wieczor. staszek - Pon 31 Sie, 2015 19:50 Witaj.
a co następnie zamierzasz zrobić? 
Jacek - Pon 31 Sie, 2015 20:18 cześć raffff 
tak w ogóle ,to fajnie ze nie chcesz i ze widzisz ze to picie jest złe no jeśli tu zajrzałeś to pewnie coś od nas oczekujesz poczytaj może nas trochu - naprawdę już tu rużne na ten temat tematy przerabialiśmy pannaJot - Pon 31 Sie, 2015 20:39 Cześć
yuraa - Pon 31 Sie, 2015 20:46 cześć raffffff,
duzo wypiłeś w te sobotę ? raffffff - Wto 01 Wrz, 2015 15:22 Duzo,pół litra cytrynowki.Dzis sie czuje juz w miare normalnie choc w nocy mialem koszmary. zołza - Wto 01 Wrz, 2015 15:30
Czy może omamy ? Cześć rafff
raffffff - Wto 01 Wrz, 2015 15:38 Buc morze omamy.Pewnie to objawy odstawienia.Witam wszystkich raz jeszcze
szymon - Wto 01 Wrz, 2015 16:27 i co tam młody dzisiaj namłodziłeś? jak minął dzień? raffffff - Wto 01 Wrz, 2015 19:18 Generalnie dzien minal podobnie jak co dzien.Z tym wyjatkiem ze bez picia alkocholu po pracy. Whiplash - Wto 01 Wrz, 2015 19:30
A w pracy? 
A przy okazji, gdzie pracujesz? raffffff - Wto 01 Wrz, 2015 19:35 Jestem monterem urzadzen sanitarnych,w pracy nigdy nie pilem tylko po pracy,ale rano bylo nie raz bardzo ciezko... szymon - Wto 01 Wrz, 2015 19:49
mam Cie ciągnąć za język, czy jesteś duży chłopczyk? 
raffffff - Wto 01 Wrz, 2015 19:55 No po prostu rano to bylem nie raz tak skacowany ze ciezko bylo wstac,ale wiadomo praca ważna sprawa jakos sie trzeba bylo ogarnac.Oczywiscie w sobote nie pracuje wiec w sobote rano nie dal bym rady isc na pewno nigdzie z wiadomych wzgledow
Przemas - Czw 03 Wrz, 2015 20:05
znam tę gehennę dość dokładnie, dziękuję Bogu że nikogo nie zabiłem jadąc rano do pracy po "ogarnięciu" na pewno trzeźwy nie jeździłem, w pracy także było widać mój "stan wczorajszy" wstyd, ukrywanie wzroku, dystans z współpracownikami, mógł bym pisać i pisać ... możesz stać się trzeźwym człowiekiem, trzeźwiejącym alkoholikiem, kwestia tylko jak bardzo tego chcesz, ale uwierz mi naprawdę warto, co nie oznacza że to łatwe, to wszystko zależy tylko od Ciebie Cześć, mam na imię Przemek i jestem alkoholikiem Jras4 - Sob 05 Wrz, 2015 08:04
raffffff - Nie 13 Wrz, 2015 18:55 O ile wiem nazywa sie to faza krytyczna tak?.Nie pije od tygodnia.I chce by tak bylo dalej. endriu - Pon 14 Wrz, 2015 05:08
Brawo raffffff, tydzień to dużo, teraz czas się rozglądnąć za terapią
raffffff - Nie 20 Wrz, 2015 19:43 Dzis tak sobie na trzezwo mysle.Musze zerwac kontakt z kilkoma 'przyjaciółmi'.Byli nimi tylko dlatego ponieważ finansowalem wspolne spozycie alkocholu. endriu - Pon 21 Wrz, 2015 05:01 Dobry pomysł, ja też zerwałem z kilkoma... kuba34 - Pon 21 Wrz, 2015 19:14 Raff, nic nie musisz, oni sami odejdą. Zostaną tylko Ci prawdziwi. Tiffka - Pon 21 Wrz, 2015 23:44
Dobre posunięcie Też tak zrobiłam i nagle się okazuje, że nie mam znajomych  Ale lepiej bez nich i zacząć sobie układać życie na nowo z tymi wartościowymi
Whiplash - Pon 21 Wrz, 2015 23:53
To bardzo ciekawe, co piszecie... Ja przestałem pić i okazało się, że to nieprawda, że nie mam przyjaciół... Okazało się, ze cały świat otaczający mnie, nie pije tak jak ja... A ja głupi myślałem, że w tym kraju to wszyscy łoją... 
Tiffka - Wto 22 Wrz, 2015 00:06
Wiesz no to hmm z tym już każdy ma inaczej.Ja po 3 dniach nie picia uslyszałam od kolegi, żebym sie z nim napiła bo co to są 3 dni...wyżaliłam sie drugiemu z tego to napisał, że słabo się zachował poczym za 2 dni zrobił to samo Przez te moje 14 dni trzeźwości 95% moich znajomych stwierdziło, że nie jestem im już potrzebna skoro nie pije.Widocznie fajniejsza jest dla nich flaszka wódki niż trzeżwa Marta 
raffffff - Śro 23 Wrz, 2015 17:05 Cos juz sie rzadziej pokazuja;] Bo juz flaszki nie postawie;] Pija sami albo z kims innym. ankao30 - Śro 23 Wrz, 2015 17:07
Brakuje Ci ich? raffffff - Śro 23 Wrz, 2015 17:31 Nie brakuje mi ich,ciagle mnie oklamywali liczy sie dla nich tylko butelka. ankao30 - Śro 23 Wrz, 2015 17:47 raffffff, To dobrze, dzięki temu, że jestem w AA, jestem tu i nie tylko poznałam masę nowych ludzi, trzeźwych ludzi. Z niektórymi mam świetny kontakt, taki inny, bowiem dużo nie muszę mówić tłumaczyć, np, że jestem zła itp, oni mnie najszybciej zrozumieją. Wiesz dziś jestem w szoku. Jestem niecałe 9 miesięcy trzeźwa, wszystkich znajomych z którymi łączył mnie tylko alkohol pozostawiłam, a dziś przekonałam się ile nowych ludzi poznałam. Jak tylko chcę mogę z każdym porozmawiać, choć czasu by mi brakło jak na jeden dzień. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
