To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - Kuloodporna kawa

Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 20:39

A zna ktoś kuloodporną kawę? :roll:
Bo ja na niej w półtora miesiąca schudłam 4 kg :]

smokooka - Pią 09 Paź, 2015 20:41

???
ankao30 - Pią 09 Paź, 2015 20:41

Wiedźma,

Kuloodporną :mysli:

Nie znam :bezradny:

esaneta - Pią 09 Paź, 2015 20:45

Ewa, dawaj! :cwaniak:
Kawa to ja sie odchudzac moge :mgreen:

Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 20:46

To jest kawa z... masłem i olejem kokosowym.
Wiem, że to dziwnie brzmi, ale smakuje i działa przednio :mniam:
A jakiego kopa daje! :szok: I na ładnych parę godzin hamuje apetyt.

ankao30 - Pią 09 Paź, 2015 20:49

O matko z masłem i olejem. Taka na tłusto. :rotfl:
Ja czasem piję zieloną kawę, ma dziwny smak, ale...

pterodaktyll - Pią 09 Paź, 2015 20:51

Wiedźma napisał/a:
To jest kawa z... masłem i olejem kokosowym.
:blee:
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 20:51

Kawa musi być dobrej jakości, świeżo zmielona i zaparzona najlepiej w kawiarce albo ekspresie ciśnieniowym.
Masło też nie pierwsze lepsze, tylko prawdziwe, najlepiej od krów, co to się pasą na łąkach zielonych.
No i olej kokosowy tłoczony na zimno.
To wszystko trzeba potraktować blenderem, wtedy tłuszcz rozejdzie się po całej kawie, żadne oka po wierzchu nie pływają.
Smakuje i wygląda jak kawa z mlekiem, tylko taka jakby bardziej skondensowana.
Ja nie słodzę, bo wybornie smakuje bez cukru. Ale można.

Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 20:52

Cytat:
:blee:

A co Ty tam wiesz! Próbowałeś? :amasz:

esaneta - Pią 09 Paź, 2015 20:53

:drapie:
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 20:56

Po jakimś czasie jej codziennego (poza głodówkami 2 razy w tygodniu) picia zauważyłam,
że odeszła mi ciągła chęć na słodycze. Wczoraj na ten przykład zjadłam jednego cukierka o moim ulubionym smaku toffi
i na tym jednym się skończyło :zdziwko: co wcześniej było nie do pomyślenia, bo po pierwszym zwykle wpadałam w ciąg.

Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 21:00

W necie jest sporo materiałów na temat kuloodpornej kawy - jej propagatorzy twierdzą,
że nie podnosi ona poziomu cholesterolu. W grudniu mam zaplanowane jego badanie, to się o tym przekonam :cwaniak:

smokooka - Pią 09 Paź, 2015 21:02

to jakie konkretnie masło kupujesz i jaki olej? podaj swoje sprawdzone już produkty :prosi:
Mała - Pią 09 Paź, 2015 21:08

ankao30, :buahaha:
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 21:09

smokooka napisał/a:
jakie konkretnie masło kupujesz i jaki olej? podaj swoje sprawdzone już produkty :prosi:


esaneta - Pią 09 Paź, 2015 21:11

Szefowo, myslisz ze irlandzka krowka bardziej zielona trawke jada od naszej? :foch:
pterodaktyll - Pią 09 Paź, 2015 21:13

To lipa jakaś, przeca tam po czesku pisze, że irlandzkie :rotfl:
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 21:15

esaneta napisał/a:
irlandzka krowka bardziej zielona trawke jada od naszej? :foch:

No podobno tak :tak:
Nasze to już od dawna łąki nie widzą tylko stoją u koryta i szamią to, co im się tam nasypie.
Może są jakieś ekologiczne hodowle, ale nie spotkałam się z takim polskim masłem.
Natomiast o tym irlandzkim trochę poczytałam i wygląda na to, że jest OK :)

Mała - Pią 09 Paź, 2015 21:18

Jak ktoś chce, to w ramach kuracji odchudzającej, mogę podrzucić dwa urwisy. Odchudzanie gwarantowane, głodówka niepotrzebna,jogging też zbędny bo...przy nich nie ma nawet czasu, ani pomyśleć o kawie, ani o jedzeniu, jedynie człowiek się zastanawia, co za chwilę zepsują :mysli: i lata się za nimi jak na najlepszej bieżni :mgreen: . Stres i nerwy też gwarantowane - a to najlepsza dieta odchudzająca - w każdym razie w moim przypadku działa! :smieje:
(żartuję - nigdy w życiu bym ich nie oddała! ) ergr

smokooka - Pią 09 Paź, 2015 21:25

Wiedźma napisał/a:
ale nie spotkałam się z takim polskim masłem.
kupowałam swego czasu masełko firmy Klimeko w sklepach ze zdrowym żarłem. Masło po prostu przepyszne! Mają też inne produkty.
Wiedźma - Pią 09 Paź, 2015 21:29

smokooka napisał/a:
masełko firmy Klimeko

O, dzięki, zainteresuję się tym... :cwaniak:

margo - Pią 09 Paź, 2015 22:42

A olej kokosowy pod wpływem temperatury nie traci swoich właściwości? Bo ten olej to nierafinowany, tak?
siwy56 - Pią 09 Paź, 2015 22:43

Wiedźma napisał/a:

smokooka napisał/a:
masełko firmy Klimeko

Nie wiem czy to co powiem ma coś wspólnego z odchudzaniem,ale odkąd moją Lidzię dopadła osteoporoza ,masło robię sam z mleka prosto od szczęśliwych krów wypasanych przez mojego sąsiada właśnie na zielonych żuławskich łąkach.Zbudowałem też wędzarnię i zaczynam bawić się w produkcję domowych wędzonek i wędlin oczywiście na własne potrzeby.Troszkę eksperymentuję,podpierając się gotowymi recepturami z netu.Jest to czasochłonne także moje przetwory mają szansę zaistnieć dopiero w okresie jesienno-zimowym.W planie jest też piec chlebowy.Z doświadczenia powiem ,że takie hobby mocno zacieśnia stosunki rodzinne i między ludzkie,ale niestety nie służy w utrzymaniu nienagannej sylwetki czego przykładem jestem ja sam :bezradny: ,bo przecież muszę spróbować to co z taką radością tworzę dla pokrzepienia duszy i ciała mych bliskich :mysli:

smokooka - Pią 09 Paź, 2015 22:49

Siwy, zdrowiu takie hobby służy z pewnością i zazdraszczam nieco swojskiego masełka :)
Wiedźma - Sob 10 Paź, 2015 06:55

margo napisał/a:
A olej kokosowy pod wpływem temperatury nie traci swoich właściwości? Bo ten olej to nierafinowany, tak?

Tak, jest nierafinowany, tłoczony na zimno.
Ale z tego co mi wiadomo jest odporny na wysokie temperatury.

Wiedźma - Sob 10 Paź, 2015 07:00

siwy56 napisał/a:
masło robię sam z mleka prosto od szczęśliwych krów wypasanych przez mojego sąsiada właśnie na zielonych żuławskich łąkach

Super sprawa! :okok:
Na pewno jest lepsze od tego irlandzkiego, bo raz - że rodzime, dwa - że nie taśmówka :mniam:

Wiedźma - Sob 10 Paź, 2015 07:04

siwy56 napisał/a:
W planie jest też piec chlebowy.Z doświadczenia powiem ,że takie hobby mocno zacieśnia stosunki rodzinne i między ludzkie,ale niestety nie służy w utrzymaniu nienagannej sylwetki czego przykładem jestem ja sam :bezradny:

No fakt - od chleba się tyje, niestety :frasunek:
Nawet od tego własnoręcznego, najpyszniejszego.

Ja ostatnio zrezygnowałam całkiem z pieczywa, sama nie wiem jakim cudem mi się to udało, bo uwielbiam chlebuś :mniam:
Ale jakoś się w tym odnalazłam i nie narzekam.

Wiedźma - Czw 15 Paź, 2015 07:12

Nie dało się połączyć wątków :bezradny: więc odsyłam TUTAJ :kawa:
Kami - Czw 15 Paź, 2015 07:18

szukam we Włoszech oleju kokosowego i zacznę pić kawę kuloodporną by się ożywić ...... leki biorę i czuję, że śnięta jestem .........
Wiedźma - Czw 15 Paź, 2015 07:26

Kami napisał/a:
szukam we Włoszech oleju kokosowego

Tylko pamiętaj, żeby był nierafinowany, zimnotłoczony. Extra Virgin. Bo są też w sprzedaży takie bezzapachowe -
podejrzewam, że przeznaczone do smażenia i zapewne pozbawione części zdrowych składników
(jeśli ktoś się w tym rozeznaje, to niech mnie zweryfikuje, proszę).
A kawa bez kokosowego aromatu już nie taka pyszna...

margo - Czw 15 Paź, 2015 17:32

Wiedźma napisał/a:
bezzapachowe


dokładnie tak jak mówisz, ze bezzapachowe są nieprawdziwe :p a olej kokosowy ma bardzo szerokie zastosowanie, czaję się też na niego, ale jak na razie mnie nie stać :roll:

Wiedźma - Czw 15 Paź, 2015 18:31

Za słoiczek 200g płaciłam ostatnio 15,80 zł :ysz:
margo - Czw 15 Paź, 2015 18:48

Wiedźma napisał/a:
Za słoiczek 200g płaciłam ostatnio 15,80 zł


Ja widziałam ostatnio w jakimś sklepie po 17zł... no dla mnie to trochę droga zabawa :mgreen: ale można olej kokosowy wykorzystywać też do celów kosmetycznych, np. jako pasta do zębów (zmieszana z sodą), albo element rożnych kremów, masek, naturalnych antyperspirantów i innych cuda-wianków :mgreen: byle by tłoczone na zimno, nierafirowane, pachnące kokosem - wtedy prawdziwe i zdrowe, nieprzetworzone :p (polecam kilka grup na FB :D zioła i leczenie ziołami, świadome leczenie oraz DIY Kosmetyki z Natury :p )

Wiedźma - Czw 15 Paź, 2015 18:55

margo napisał/a:
pasta do zębów (zmieszana z sodą)

Moja córka takiej używa: olej kokosowy + soda + ksylitol, bardzo zadowolona jest :]
Olejem kokosowym zmywa makijaż :urocza:

Wiedźma - Pią 16 Paź, 2015 08:22

Klara napisał/a:
:mysli:
Czy spożywanie kawy z masłem zamiast śniadania jest jednak dobrym pomysłem? Z pewnością napój ten jest ubogi w składniki odżywcze. W maśle znajduje się wprawdzie białko, witaminy A, D czy E. Niemniej brakuje błonnika i wielu minerałów.

Olej MCT to już w 100% puste kalorie. Kuloodporna kawa nie jest więc w stanie zastąpić pożywnego śniadania. Masło i olej zawierają też dużą ilość tłuszczów nasyconych, odpowiedzialnych za rosnący poziom złego cholesterolu i trójglicerydów. Związki te przyczyniają się z kolei do powstawania chorób układu krążenia. Bulletproof Coffee powinna być więc raczej pita sporadycznie niż stać się codziennym rytuałem. (pch)

Źródło: http://www.dobrystan.pl/a...miast-sniadania

Klara napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
czytałam wręcz odmienne opinie.

Właśnie taką znalazłam :D
http://lifestylecoach.pl/...etproof-coffee/
...i bądź tu mądry zwyczajny człeku :bezradny:

No właśnie - bo teraz się okazuje, że to co wiedzieliśmy na temat cholesterolu jest już nieważne - wpajano nam nieprawdę.
I to, że od tłuszczu się tyje też podobnież jest nieprawdą, bo tyje się głównie od węglowodanów.
Można zatem jeść masło, jajka i golonkę :mniam: (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku). I pić kawę kuloodporną :mgreen:

esaneta - Pią 16 Paź, 2015 17:54

To i majonez też! :mniam:
Wiedźma - Pią 16 Paź, 2015 18:02

esaneta napisał/a:
To i majonez też! :mniam:

No tak! :hura:

OSSA - Pią 16 Paź, 2015 18:19

Wiedźma napisał/a:
Olejem kokosowym zmywa makijaż
Kiedyś kupiłam olej kokosowy ale on swoją konsystencją przypomina raczej masło niż olej. :mysli:
Wiedźma - Pią 16 Paź, 2015 18:31

Olej kokosowy staje się płynny w temperaturze 25 stopni Celsjusza.
Ja go nie trzymam w lodówce, bo wówczas są problemy z wydobyciem go ze słoiczka :hihi:

OSSA - Pią 16 Paź, 2015 18:46

Wiedźma, mój stoi w lodówce, kiedyś kupiłam i zapomniałam czas go wykorzystać :mysli:
Wiedźma - Pią 16 Paź, 2015 19:54

OSSA napisał/a:
czas go wykorzystać :mysli:

No to już wiesz w jaki sposób :kawa: :mniam:

OSSA - Pią 16 Paź, 2015 20:00

Wiedźma napisał/a:
OSSA napisał/a:
czas go wykorzystać :mysli:

No to już wiesz w jaki sposób :kawa: :mniam:


o tej porze :shock: do rana bym nie spała :bezradny:

Wiedźma - Pią 16 Paź, 2015 20:03

A czy ja mówię, że teraz? Pewnie, że rano! :]
Wiedźma - Pią 04 Gru, 2015 15:27

Wiedźma napisał/a:
W necie jest sporo materiałów na temat kuloodpornej kawy - jej propagatorzy twierdzą,
że nie podnosi ona poziomu cholesterolu. W grudniu mam zaplanowane jego badanie, to się o tym przekonam :cwaniak:

No to już wiem.
Przyznam, że trochę się obawiałam, że to niemal codzienne masło w kawie jednak podniesie mi poziom cholesterolu
i że znów mój lekarz domowy przepisze mi statyny :blee: i pijałam ją z duszą na ramieniu i lekkimi wyrzutami sumienia.
Okazało się, że niepotrzebnie - właśnie zrobiłam badanie krwi i wyniki mam lepsze niż sprzed jej picia :]
Tzn trójglicerydy, cholesterol ogólny i "zły" są w normie, tylko "dobry " jeszcze ciut poniżej. Ale tylko ciut, bo poprzednio był kawał pod.
Czyli wychodzi na to, że moja ulubiona kuloodporna kawa nie ma złego wpływu na cholesterol.
Poza tym odkąd ją piję - ok 3 miesięcy - schudłam ponad 5 kg. A zatem zachęcam ponownie do spróbowania :kawa:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group