To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - o splatanych ręcach i swiecach

KICAJKA - Wto 20 Paź, 2009 16:54

yuraa napisał/a:
samo wspólne zmówienie modlitwy o Pogodę Ducha przy jednoczesnym trzymaniu się za ręce też jest symbolem, symbolem jedności celu w jakim sie spotkalismy
Oczywiście,to rozumiem,właśnie podkreśliłam te skrzyżowane ręce,tego nigdzie nie potrafiłam się dowiedzieć. :)
Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 16:55

KICAJKA napisał/a:
co oznacza podawanie sobie skrzyżowanych rąk w kręgu podczas modlitwy?

Nie bardzo wiem o co chodzi? Bo samo krzyżowanie rąk jest gestem, "mową ciała" zwanym barierą z ramion. A to nie o to chyba chodzi tutaj.
Nie wiem Kicajko bo z tym się nie spotkałam. Jak coś znajdę nt temat napiszę.

Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 17:25

yuraa napisał/a:
niektórzy krzyzuja ręce tzn stojącemu z lewej podają prawą i odwrotnie

jeżeli dobrze zrozumiałam (nie spotkałam sie z tym) to chodzi o to, że moja prawa ręka z prawą stojącego obok i na odwrót tak? Jak dla mnie to taki podwójny symbol wzmocnienia jedności celu. Lewa reka z lewą (podświadomość) prawa z prawą (świadomość) czyli łączenie przeciwieństw co oznacza wg symboliki mi znanej, ze niemozliwe jest mozliwe - nic innego mi nie przychodzi do głowy.

Uff nie naplątałam? :oops:

KICAJKA - Wto 20 Paź, 2009 17:49

Bebetka napisał/a:
Uff nie naplątałam? :oops:
Dokładnie tak jak napisał yuraa,podajesz prawą osobie po lewej, a lewą stojącej po prawej,tak,że złączone są prawa z lewą. :) Przeważnie zakładając prawą rękę nad lewą.Jak ktoś był mańkutem,to miał problem. :bezradny: ;)
yuraa - Wto 20 Paź, 2009 17:55

ale nie wszyscy krzyzuja ręce i wychodzi czasem prawa z prawą albo lewa z lewą a czasem prawa z lewą ogólnie galimatias.
ja nie krzyzuje rąk bo nie wiem po co miałbym to robić ale czasem ktoś obok skrzyżuje i w efekcie mam w rękach dwie lewe dłonie albo prawe.
nie no teraz to ze smierchu klawisze nie tragiam

KICAJKA - Wto 20 Paź, 2009 18:02

yuraa napisał/a:
nie no teraz to ze smierchu klawisze nie tragiam
Skąd to znam? :wysmiewacz: Nie raz powaga sytuacji a ręce sięplątały. :szok: ;)
Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 18:21

No teraz jak Wasze ostatnie posty przeczytałam to mi sie juz naprawdę wszystko poplątało kompletnie rg5th67j
Borus - Wto 20 Paź, 2009 18:33

Wielbłąd jaki jest, każdy widzi... ;)
yuraa - Wto 20 Paź, 2009 18:34

no i co ja mam zrobic jako mod tego kawałka forum :szok:
Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 18:35

yuraa napisał/a:
no i co ja mam zrobic jako mod tego kawałka forum

to zalezy co chcesz zrobić :lol:

Jagna - Wto 20 Paź, 2009 18:35

Yurra o świeczce jeszcze trzeba napisać ;) :skromny:
Wiedźma - Wto 20 Paź, 2009 18:37

A o kapeluszu już było? :drapie:

...bo nie śledzę zbyt uważnie sdfgdrg



;)

Jagna - Wto 20 Paź, 2009 18:37

Yhm :tak:
yuraa - Wto 20 Paź, 2009 18:38

o świecy było na początku
Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 18:39

yuraa napisał/a:
o świecy było na początku

:tak:

Wiedźma - Wto 20 Paź, 2009 18:42

Jaguś, też nie śledzisz zbyt uważnie :nunu:
Jagna - Wto 20 Paź, 2009 18:58

Osz, no niech mnie :oops: :wstyd: :shock:
Często to czytam, gdy prowadze miting, i tak czekałam, czekałam...że poczatku zapomniałam, :glupek:

Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 19:06

Jagna napisał/a:
i tak czekałam, czekałam...że poczatku zapomniałam

a na co Jaguś czekałaś :lol:

czy mi sie wydaje czy offtopa robimy :wstyd:

Borus - Wto 20 Paź, 2009 19:09

yuraa napisał/a:
o świecy było na początku

...dobrze, że prześmiewcy nie załapali... ;)

Jagna - Wto 20 Paź, 2009 19:09

Bebetka napisał/a:
a na co Jaguś czekałaś :lol:


Na świecę :wysmiewacz:

stiff - Wto 20 Paź, 2009 19:34

yuraa napisał/a:
świecy było na początku

To z żeńskim klasztorem mi sie kojarzy... g45g21

KICAJKA - Wto 20 Paź, 2009 19:47

stiff napisał/a:
To z żeńskim klasztorem mi sie kojarzy... g45g21
A sio.... :baba: :baba: :zamiata:
stiff - Wto 20 Paź, 2009 20:11

KICAJKA napisał/a:
A sio....

One nie tylko drób doglądają... :D

Borus - Wto 20 Paź, 2009 21:31

To musiało tu trafić... :wysmiewacz:
Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 21:33

Nooo i to Jura offtopa zrobił a Wiedźma mu pomogła :lol: :gonia:
pterodaktyll - Wto 20 Paź, 2009 21:33

Borus napisał/a:
To musiało tu trafić.

Dziwne, że nie do śmieci

Jacek - Wto 20 Paź, 2009 21:36

Bebetka napisał/a:
Nooo i to Jura offtopa zrobił

co on za przykłady daje :nie:

Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 21:36

pterodaktyll napisał/a:
Dziwne, że nie do śmieci

a dlaczego miało do śmieci trafić, żadnych pierdół tu nie ma 8) trochę tylko symbole się rozbudowały :drapie:

Bebetka - Wto 20 Paź, 2009 21:37

Cytat:
co on za przykłady daje

nooo :plotki:

yuraa - Śro 21 Paź, 2009 08:34

dobrze że tylko ręce się splątały a nie języki
:lol2: :lol2: :lol2:
z tego miejsca juz nikogo nie wywale

rufio - Śro 21 Paź, 2009 08:42

Ręce - języki - pal to licho a co bedzie jak włosy sie pomotlają ?
Takie na ten przykład

Jacek - Śro 21 Paź, 2009 09:58

rufio napisał/a:
a co bedzie jak włosy sie pomotlają

założę się że pierwotna nazwa grzebienia była "motla" :)

Jacek - Śro 21 Paź, 2009 10:01

yuraa napisał/a:
dobrze że tylko ręce się splątały a nie języki

no Dombrowskiemu też nie pasowało i dlatego wyszło jakoś tak
dopóki kusi nocy mrok - dopóki się splatają ręce
do zakochania jeden krok itd :)

KICAJKA - Śro 21 Paź, 2009 12:06

rufio napisał/a:
Ręce - języki - pal to licho a co bedzie jak włosy sie pomotlają ?
rufiku to się zgrzebło bierze i pasmami rozczesuje,a jak się nie da, to się miotłę bierze i za czarownicę robi, :wysmiewacz: znam to z autopsji 8| ;)
KICAJKA - Śro 21 Paź, 2009 12:10

yuraa napisał/a:
a nie języki
To by była wieża Babel. :szok: Teraz problemy z komunikacją,a potem by było dopiero.... :mgreen: ;)
MartiVW - Śro 21 Paź, 2009 22:15

Zwykłe cześć ,podanie sobie ręki na powitanie niby to nic nie znaczy a jednak wielu ludzi wierzy że w ten sposób przekazujemy sobie energię ,witalna,życiową moc.W jakiś sposób ,może symboliczny, ma to związek z trzymaniem się za ręce podczas modlitwy na mitingach AA. swobodny przepływ energii wokół zamkniętego kręgu poprzez wszystkich uczestnikow spotkania. :mysli: (chyba za dużo pokombinowałem ) :milczek:
stiff - Śro 21 Paź, 2009 22:23

Na mnie podanie sobie rak i modlitwa miała coś z mistyki...
Dawało mi to wiarę i nadzieje, ze mogę trwale przestać pic ...

MartiVW - Śro 21 Paź, 2009 22:50

WIARA, NADZIEJA,MIłOść .Myślę że te trzy słowa ,tak często wypowiadane znaczą wiecej niż my czasami im przepisujemy lub potrafimy sobie wyobrazić .
Mam NADZIEJE że będzie kiedyś mi dane ,uczestniczyc w mistycznych spotkaniach... wierzę że wytrwam. :mysli:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group