To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Powitalnia - Kasia36psi wita

kasia36psl - Nie 31 Sty, 2010 17:58

czesc. nie pije od 8 miesiecy. skonczylam terapie podstawowa i chodze dalej. Co macie przeciwko terapii?
stiff - Nie 31 Sty, 2010 18:01

kasia36psl napisał/a:
Co macie przeciwko terapii?

Dziwne pytanie, ponieważ większość z nas podkreśla,
ze bez terapii nie dala by rady zaprzestać picia... :roll:
A tak wogole, to witaj... :)

beata - Nie 31 Sty, 2010 18:10

kasia36psl napisał/a:
czesc.
Witaj Kasiu :)
verdo - Nie 31 Sty, 2010 18:21

kasia36psl napisał/a:
czesc. nie pije od 8 miesiecy. skonczylam terapie podstawowa i chodze dalej. Co macie przeciwko terapii?


Witaj

Nie nic nie mamy,to chodzilo o statystyki zeby nie odwacac kota ogonem.Zamiast napisac no trudno tak jest(inni daja rade)to zbedna dyskusja wbrew sprawdzonym faktom...

Borus - Nie 31 Sty, 2010 18:29

Cześć Kasiu... :)
Klara - Nie 31 Sty, 2010 19:48

Witaj Kasiu! :D
Hania - Nie 31 Sty, 2010 19:56

witaj Kasiu :) ja jestem jak najbardziej za terapią i większość tutaj też :)
pterodaktyll - Nie 31 Sty, 2010 19:59

Hania napisał/a:
witaj Kasiu :) ja jestem jak najbardziej za terapią i większość tutaj też

Nie wiem o co chodzi ale też jestem ZA ;)

yuraa - Nie 31 Sty, 2010 22:40

witaj Kasiu :)
czuj sie dobrze i pisz co boli i co cieszy

Wiedźma - Nie 31 Sty, 2010 22:57

kasia36psl napisał/a:
Co macie przeciwko terapii?

Witaj Kasiu :)
Ja osobiście nie mam nic przeciwko terapii, wręcz przeciwnie -
dopiero dzięki niej udało mi się przestać pić.

Bardzo proszę, rozgość się i zostań z nami :)

KICAJKA - Nie 31 Sty, 2010 23:03

Ja również Cię witam Kasiu :)
jacek1954 - Nie 31 Sty, 2010 23:09

Witaj Kasiu . Moje zdanie jest takie że dobra terapia to większa szansa na sukces. Ja nie zaczynałem od mityngów AA zaczynałem na zamkniętym ośrodku odwykowym w szpitalu psychiatrycznym w Sokołówce. Dziś nie piję prawie 12 lat i trochę wątpie abym to osiągnął bez terapii. Tam zdobyłem wiedze która stała sie podstawą mojej trzeźwości. Zyczę Tobie wielu trzeźwych lat
pietruszka - Nie 31 Sty, 2010 23:18

cześć Kasiu:) Ja jestem jak najbardziej za terapią:) Ja byłam i mój chłop był no i jakoś tak z górki:)
evita - Pon 01 Lut, 2010 08:20

hej Kaśka :)
ZbOlo - Pon 01 Lut, 2010 10:19

kasia36psl napisał/a:
czesc


Cześć Kasiu!

kasia36psl napisał/a:
Co macie przeciwko terapii?

Nic... przeciwko nic! Za to na przeciwko mojego domku mam klub, w którym spotyka się moja wspólnota AA ;)

kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 11:58

Czesc. A jak radzicie sobie z glodem alkoholowym? Mialam w miare spokoj od 8 miesiecy, ale ostatnio nie moge sie pozbierac. Sny, suchy kac itp
pterodaktyll - Pon 01 Lut, 2010 12:09

kasia36psl napisał/a:
Czesc. A jak radzicie sobie z glodem alkoholowym? Mialam w miare spokoj od 8 miesiecy, ale ostatnio nie moge sie pozbierac. Sny, suchy kac itp

Wejdź w dział Alkoholizm i inne uzależnienia znajdź temat "Sny alkoholowe, terapia mnie wkurza" i poczytaj. Miłej lektury. Uśmiechnij się. Z tym można sobie poradzić ;)

ZbOlo - Pon 01 Lut, 2010 12:40

kasia36psl napisał/a:
A jak radzicie sobie z glodem alkoholowym?

1. Mityngi AA
2. Psychoterapia indywidualna
3. "Pomoc domowa" czyli rodzina.
To jest to co od ponad roku trzyma mnie "na powierzchni".

ZbOlo - Pon 01 Lut, 2010 12:44

...no i NASZE FORUM - oczywiście !!! :radocha:
kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 13:26

pomaga mi jak rozwiazuje swoje problemy. Ale czasami jestem bezradna. moj maz caly czas pije,nie moge mieszkac w domu bo nie wytrzymuje nerwowo. W polowie lutego maz idzie na odwyk. Moze odetchne i troche mi przejdzie...
ZbOlo - Pon 01 Lut, 2010 13:32

kasia36psl napisał/a:
Moze odetchne i troche mi przejdzie...


:pocieszacz: ...bardzo Ci tegp życzę... :pocieszacz:

kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 13:49

dzieki
Ula - Pon 01 Lut, 2010 15:31

kasia36psl napisał/a:
czesc. nie pije od 8 miesiecy. skonczylam terapie podstawowa i chodze dalej. Co macie przeciwko terapii?


Terapai terapia i jeszcze raz terapia :)

KICAJKA - Pon 01 Lut, 2010 16:26

kasia36psl napisał/a:
W polowie lutego maz idzie na odwyk. Moze odetchne i troche mi przejdzie...
Życzę,żeby wszystko się udało,obyś miała spokój i wytchnienie. :pocieszacz: :kciuki:
kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 18:54

KICAJKA napisał/a:
kasia36psl napisał/a:
W polowie lutego maz idzie na odwyk. Moze odetchne i troche mi przejdzie...
Życzę,żeby wszystko się udało,obyś miała spokój i wytchnienie. :pocieszacz: :kciuki:


Jedyne wyjscie to przechodzic codziennie przez halas i pospiech...
tyle ze w ciszy nie zawsze mozna znalezc spokoj

evita - Pon 01 Lut, 2010 19:07

kasia36psl napisał/a:
tyle ze w ciszy nie zawsze mozna znalezc spokoj

mądrze prawisz kasiu ! w ciszy człowiek zaczyna myśleć a to nie zawsze jest wskazane ...

kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 19:14

evita napisał/a:
kasia36psl napisał/a:
tyle ze w ciszy nie zawsze mozna znalezc spokoj

mądrze prawisz kasiu ! w ciszy człowiek zaczyna myśleć a to nie zawsze jest wskazane ...


to co zrobic, aby nie myslec i aby natretne mysli same nie przychodzily?

evita - Pon 01 Lut, 2010 19:17

kasia36psl napisał/a:
to co zrobic, aby nie myslec i aby natretne mysli same nie przychodzily?

żadna ze mnie wyrocznia w tych sprawach ale ja staram się zajmować w tym czasie czymś co sprawia mi przyjemność :) to może być pobyt tutaj na przykład :) albo robię sobie przyjemność dla ciała i robię wypad na solarkę , lub też jakaś ciekawa książka a jeszcze lepiej dobra komedia na dvd :mgreen: jednakże sama też nie zawsze daję radę ze sobą i nic z tych rzeczy nie działa - ale próbuję przynajmniej :)

stiff - Pon 01 Lut, 2010 19:39

kasia36psl napisał/a:
aby nie myslec i aby natretne mysli same nie przychodzily?

Przestań z nimi walczyć, a daj im swobodnie przepłynąć nie zatrzymując ich,
nie zastanawiać się nad nimi...

kasia36psl - Pon 01 Lut, 2010 21:12

juz mi sie lzej na duszy zrobilo. moze nic glupiego mi sie dzisiaj nie przysni...
czarna róża - Wto 02 Lut, 2010 13:59

Ja też Ciebie witam,fajnie że jesteś...
summer4best - Wto 02 Lut, 2010 14:11

Witam Koleżankę!
MartiVW - Wto 02 Lut, 2010 20:20

Witaj Kasiek .Gratuluje 8 miesięcy.Tak trzymać. :okok: :okok: :okok: , będzie dobrze .
Tempe - Śro 03 Lut, 2010 08:52

stiff napisał/a:
Dziwne pytanie, ponieważ większość z nas podkreśla,
ze bez terapii nie dala by rady zaprzestać picia...
A tak wogole, to witaj...
_________________


Nie mam nic przeciwko terapii, ale już rok nie piję i nie łykam tabletek zmieniających nastrój bez żadnej terapii.
Można i tak jak ja.
Alkohol to wiedziałem juź na początku, że nie będę go w siebie wlewał, ale bardzo ważne jest, że nie łykam tabletek.

ZbOlo - Śro 03 Lut, 2010 09:06

Tempe napisał/a:
Można i tak jak ja.

...jasne, że można! Ja myślę, że gdy idę po gzymsie wieżowca i mam KILKA ZABEZPIECZEŃ - to jestem bezpieczniejszy! Jasne, że mogę liczyć na moją doskonałą równowagę... ale gdy mam jeszcze DODATKOWO "szelki bezpieczeństwa" i osobę, która mnie asekuruje - jestem bardziej pewny... Mityngi AA są takim dodatkowym zabezpieczeniem (plus "Sponsor"). Aha... mimo tylu zabezpieczeń - zawsze można upaść! Ilość zabezpieczeń nie gwarantuje "bezpieczeństwa wiecznego"....

yuraa - Pią 05 Lut, 2010 17:07

Kasiu gdzie się podziewasz???
Hani też coś długo nie widziałem


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group