To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Milcząca większość..............

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 20:34
Temat postu: Milcząca większość..............
Dziwne zjawisko można ostatnio zaobserwować na forum. Polega to na tym, że wchodzimy i milczymy. Przewijamy się jak duchy i odchodzimy. Mało jest "gorących 'tematów, polemik i dyskusji. Powodzenie ma tylko Hyde Park, w którym gadamy przeważnie o byle czym. Czyżbyśmy w ten sposób chcieli swoje problemy "schować", "przegadać" czy wręcz o nich zapomnieć? ................
Klara - Wto 27 Kwi, 2010 20:40

pterodaktyll napisał/a:
wchodzimy i milczymy

Tak jakoś.... nie mam o czym :?

Masakra - Wto 27 Kwi, 2010 20:42

ja tymczasowo swoja chec do klotni wyczerpalem.
chyba ze ktos bardzo chce to zrobie wyjatek :skromny:
a tak powaznie to tez zauwazylem te tendencje i moja hipoteza byla taka iz jest to zwiazane z pora roku- robi sie cieplej wiec czesciej wychodzimy z domow i mniej czasu spedzamy przed kompem, nie tak jak w pi*** zimowa.
Jestem tu krocej niz rok wiec nie mam jeszcze porownania jak to sie ma z ta sama pora lat minionych jednak w nastepnym roku bede mial juz odniesienie:)

Mysza - Wto 27 Kwi, 2010 20:54

Melduję, że jutro idę na terapię, więc mam nadzieję, że dostarczę nowych tematów do poważnych dyskusji.... ;)
pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 20:55

Masakra napisał/a:
tez zauwazylem te tendencje i moja hipoteza byla taka iz jest to zwiazane z pora roku-

To nie tak. Po prostu jest to tendencja do przeczytania co kto napisał bez komentarza najczęściej. Sporo userów przewija sie w ciągu dnia przez forum, ale poza gadaniem na tematy błahe jakoś nie widać chęci do podejmowania poważnych dyskusji. Tak to widzę.

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 20:56

myszaczek napisał/a:
mam nadzieję, że dostarczę nowych tematów do poważnych dyskusji

Dostarcz bo pustki na forum :szok:

Masakra - Wto 27 Kwi, 2010 20:56

Dobrze z tym ze zwroc uwage ze w przypadku tego jak mowisz mogloby to dotyczyc 1 usera, 2 moze 3 w tym samym czasie. Dziwne natomiast jest to zeby raptem masowo ludzie w tym samym czasie stracili bez przyczyny chec do dyskusji.
pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:00

Masakra napisał/a:
Dziwne natomiast jest to zeby raptem masowo ludzie w tym samym czasie stracili bez przyczyny chec do dyskusji

Ależ o tym mówię własnie. Ile razy jest tak, że na forum znajduje się kilku ukrytych i zarejestrowanych i co? I nic. Cisza.................. :bezradny:
Klara napisał/a:
Tak jakoś.... nie mam o czym

Czy to nie wyjasnia w pewien sposób sprawy?

Masakra - Wto 27 Kwi, 2010 21:02

pterodaktyll napisał/a:
Czy to nie wyjasnia w pewien sposób sprawy?

Analogicznie, jesli jedna czy 2 osoby nie maja o czym mowic to jest to zupelnie normalne ale znow dziwne zeby raptem cale forum nie mialo tematow w dziwnie tym samym czasie i bez powodu? malo mozliwe
Ja obstawiam jednak pore roku i zwiazane z nia zmiany w zyciu

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:04

Masakra napisał/a:
Ja obstawiam jednak pore roku i zwiazane z nia zmiany w zyciu

Każdy może mieć na ten temat swoją teorię. Wcale nie upieram sie przy swoich racjach, tylko zastanawiam się "na głos" nad przyczynami

yuraa - Wto 27 Kwi, 2010 21:06

Masakra napisał/a:
Jestem tu krocej niz rok wiec nie mam jeszcze porownania

na górze nad album jest link do statystyki
rok temu w kwietniu było tak samo nagły spadek ilości postow i nowych tematów

Klara - Wto 27 Kwi, 2010 21:07

pterodaktyll napisał/a:
Czy to nie wyjasnia w pewien sposób sprawy?

Wyjaśnia mój problem.
Często też się zdarza, że forum mam otwarte, ale pracuję i tylko od czasu do czasu zerkam, więc jestem, a jakoby mnie nie było.

Myślę jednak, że Bartek ma rację. Przez jakiś czas może być cicho - także przez wakacje, a później znów forum ożyje.

Mysza - Wto 27 Kwi, 2010 21:10

pterodaktyll napisał/a:
tylko zastanawiam się "na głos" nad przyczynami

a może tak po prostu, czasami chcemy się oderwać od kłopotów, i pogadać tak o niczym...., bo wystarczy żeby tu wejść zamienić kilka słów, niekoniecznie na tematy poważne i już humor się poprawia... :)

Masakra - Wto 27 Kwi, 2010 21:11

yuraa napisał/a:
rok temu w kwietniu było tak samo nagły spadek ilości postow i nowych tematów

Woalah :p

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:13

W ciągu ostatniej godziny przez forum "przewinęło" się 10 userów i co?........ :bezradny:
Wiedźma - Wto 27 Kwi, 2010 21:13

Zwykle poruszenie robi sie na forum, gdy pojawia się świeża krew, czyli nowi userzy.
A tak na logikę biorąc, ich pojawianie się jest zależne także od pory roku -
przyszła wiosna, zaraz będzie lato i można całkiem miło spędzać czas na łonie przyrody,
zamiast szukać po necie sposobów na zaprzestanie picia :glupek:
Przyjdzie na to czas na jesień, gdy lato i uzależnienie dadzą popalić :roll:

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:15

No prosze, jak nam się ładnie temat rozwija :lol2:
Wiedźma - Wto 27 Kwi, 2010 21:15

Klara napisał/a:
Często też się zdarza, że forum mam otwarte, ale pracuję i tylko od czasu do czasu zerkam, więc jestem, a jakoby mnie nie było.

Ja mam podobnie - jestem przez cały dzień zalogowana, a zajmuje się czymś innym
i zaglądam na forum tylko co jakiś czas.

Kulfon - Wto 27 Kwi, 2010 21:19

pterodaktyll napisał/a:
Czyżbyśmy w ten sposób chcieli swoje problemy "schować", "przegadać" czy wręcz o nich zapomnieć? ................


:mysli:

praca i obowiazki czasu wolnego tzn te po pracy :rozpacz: powoduja u mnie zmeczenie i brak checi na cokolwiek :oops: :/

Mysza - Wto 27 Kwi, 2010 21:26

Kulfon napisał/a:
praca i obowiazki czasu wolnego tzn te po pracy :rozpacz: powoduja u mnie zmeczenie i brak checi na cokolwiek :oops: :/

a ja po 12 godzinach pracy i gadaniu z klientami, mam jeszcze ochotę pogadać na forum, czy to jest normalne :mysli:

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:28

myszaczek napisał/a:
po 12 godzinach pracy i gadaniu z klientami, mam jeszcze ochotę pogadać na forum, czy to jest normalne
:tak:
Masakra - Wto 27 Kwi, 2010 21:28

myszaczek napisał/a:
a ja po 12 godzinach pracy i gadaniu z klientami, mam jeszcze ochotę pogadać na forum, czy to jest normalne

Tak, jestes kobieta :wysmiewacz:

Mysza - Wto 27 Kwi, 2010 21:33

pterodaktyll napisał/a:
:tak:


Masakra napisał/a:
Tak, jestes kobieta :wysmiewacz:


aha, skoro tak twierdzicie to jestem spokojna ;)

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:34

myszaczek napisał/a:
skoro tak twierdzicie to jestem spokojna

Możesz spokojnie gadać dalej :lol2:

rufio - Wto 27 Kwi, 2010 21:34

Tia - e tam .prsk :mgreen:
stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:35

pterodaktyll napisał/a:
Dziwne zjawisko można ostatnio zaobserwować na forum.

Raczej normalne... :roll:
Wiosna przyszła, to szkoda czasu przed kompem spędzać...
Ty tez bardziej byś sie skupił na robocie przy budowie,
a nie myśleć o forum-ie... :D

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:36

rufio napisał/a:
Tia - e tam .prsk

Dziękujemy za wyczerpującą wypowiedź w temacie :wysmiewacz:

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:36

stiff napisał/a:
Ty tez bardziej byś sie skupił na robocie przy budowie
:dokuczacz:
Kulfon - Wto 27 Kwi, 2010 21:37

stiff napisał/a:
pterodaktyll napisał/a:
Dziwne zjawisko można ostatnio zaobserwować na forum.

Raczej normalne... :roll:
Wiosna przyszła, to szkoda czasu przed kompem spędzać...
Ty tez bardziej byś sie skupił na robocie przy budowie,
a nie myśleć o forum-ie... :D


ja rowniez budowlaniec ;)

stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:37

Wiedźma napisał/a:
gdy pojawia się świeża krew,

To trzeba komuś przypieprzyć, aby sie polała krew... g45g21

stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:38

Kulfon napisał/a:
ja rowniez budowlaniec ;)

Na jakiej galaktyce... :wysmiewacz:

Kulfon - Wto 27 Kwi, 2010 21:38

.... ino ja pracuje a nie dyrektoruje :P
pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:39

stiff napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
gdy pojawia się świeża krew,

To trzeba komuś przypieprzyć, aby sie polała krew..

WAMPIRY...... :szok:

stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:39

rufio napisał/a:
Tia - e tam .prsk :mgreen:

za***iste potraktowanie tematu... g45g21

stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:40

Kulfon napisał/a:
ino ja pracuje a nie dyrektoruje :P

Ja jestem sterem i okrętem, na tym Titanicu... :D

pterodaktyll - Wto 27 Kwi, 2010 21:43

stiff napisał/a:
jestem sterem i okrętem, na tym Titanicu.

A gdzie majtki?? :mysli:

Mysza - Wto 27 Kwi, 2010 21:47

pterodaktyll napisał/a:
A gdzie majtki?? :mysli:

jak to gdzie?, wylądowały na śmietniku :rotfl:

stiff - Wto 27 Kwi, 2010 21:52

pterodaktyll napisał/a:
A gdzie majtki?? :mysli:

Na du***... g45g21

beata - Śro 28 Kwi, 2010 07:00

Masakra napisał/a:
ja tymczasowo swoja chec do klotni wyczerpalem.
chyba ze ktos bardzo chce to zrobie wyjatek :skromny:
Słoneczko...dla Ciebie wszystko.Dawaj....zaczynaj :mgreen:
sabatka - Śro 28 Kwi, 2010 11:11

ja piszę gdy mam coś do napisania. po co klepać bzdety i nabijać liczniki

milczenie jest złotem

no nie? :P

evita - Śro 28 Kwi, 2010 11:20

pterodaktyll napisał/a:
Czyżbyśmy w ten sposób chcieli swoje problemy "schować", "przegadać" czy wręcz o nich zapomnieć? ................

a pomyślałeś Ptero, że może jest tak, że ubywa problemów ? Być może ludziska regulują swój żywot na tym padole w pozytywnym kierunku a co za tym idzie mniej piszą o problemach ciesząc się bardziej bzdetami :)

pterodaktyll - Śro 28 Kwi, 2010 21:51

sabatka napisał/a:
milczenie jest złotem

Ale za to mowa-srebrem :p

pterodaktyll - Śro 28 Kwi, 2010 21:52

evita napisał/a:
pomyślałeś Ptero, że może jest tak, że ubywa problemów

Komu? Bo mnie jak na razie to nie....... :bezradny:

pterodaktyll - Śro 28 Kwi, 2010 21:52

evita napisał/a:
ciesząc się bardziej bzdetami

Za pisanie bzdetów to sie tu do śmieci leci..... :p

beata - Czw 29 Kwi, 2010 06:03

pterodaktyll napisał/a:
Komu? Bo mnie jak na razie to nie.....
Wystarczy coś zapodać na górze i już ziomki piszą :beba:
pterodaktyll napisał/a:
Bo mnie jak na razie to nie...
To może zrzuć ciężar z pleców tu na forum? :skromny:
evita - Czw 29 Kwi, 2010 09:24

beata napisał/a:
To może zrzuć ciężar z pleców tu na forum?

no co ty Beti ! :shock: Ptero może nam co najwyżej zrzucić tutaj tonę cementu i kilka palet pustaków a forum takiego obciążenia nie wytrzyma :wysmiewacz:

rufio - Czw 29 Kwi, 2010 10:28

Nieraz nie opłaca sie mowic
Lepiej w milczeniu sie zgubic
Niektórzy tak powiedzą
W ciszy lepiej to wiedzą
Słowa podlegaja reglamentacji
Cisza sprzyja medytacji

I w gronie serdecznych przyjaciół
Wilki zajaca zjedli

Jacek - Czw 29 Kwi, 2010 11:04

rufio napisał/a:
Nieraz nie opłaca sie mowic
Lepiej w milczeniu sie zgubic
Niektórzy tak powiedzą
W ciszy lepiej to wiedzą
Słowa podlegaja reglamentacji
Cisza sprzyja medytacji

moje pierwsze skojarzenia
to ból po robalu jaki tam pełznie
i wgryza się i wgryza .....
po zatym w takiej ciszy
nigdy nie dowiesz się czy jesteś otoczony wrogami czy przyjaciółmi

Wiedźma - Czw 29 Kwi, 2010 11:07

Panowie, o czym Wy tu...? :shock:
Jacek - Czw 29 Kwi, 2010 11:11

Wiedźma napisał/a:
Panowie, o czym Wy tu...? :shock:

a czy ja tam wiem :skromny:
Rufiś mnie natchną

rufio - Czw 29 Kwi, 2010 11:49

Z milczeniem trudniej dojść do słowa
Milczenie bardziej boli niz brutalna mowa
Milczenie moze oznaczac wszystko
Moze byc sadem ale moze byc i sciernisko
Milczenie moze byc czułe i serdeczne
Moze byc i bolesnie skuteczne
Jak słyszysz to co wypowiedziane
Wtedy odpowiedzi sa Ci dane
A co jeżeli jest tylko milczenie ?
Wtedy pozostaje Ci tylko pytające spojrzenie .

:|

pterodaktyll - Czw 29 Kwi, 2010 13:01

Wiedźma napisał/a:
Panowie, o czym Wy tu...

Według mnie o milczącej większości :mgreen:

pterodaktyll - Czw 29 Kwi, 2010 13:02

evita napisał/a:
Ptero może nam co najwyżej zrzucić tutaj tonę cementu i kilka palet pustaków

Nic nie zostało. Wszystko poszło w mury :bezradny:

beata - Czw 29 Kwi, 2010 14:37

pterodaktyll napisał/a:
Wszystko poszło w mury
Niby gdzie?Ja ino fundamenta widzę :szok:
pterodaktyll - Czw 29 Kwi, 2010 15:41

beata napisał/a:
Niby gdzie?Ja ino fundamenta widzę

to już widok mocno nieaktualny :mgreen: Po niedzieli następny raport :mgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group