HydePark - Samotność
Conradus78 - Pon 16 Sie, 2010 22:16
Można być samotnym nie będąc samemu. Tak było jak piłem.
Można być samemu nie będąc samotnym. Tak jest jak nie piję.
To jest taka mała, wielka różnica.
Czasem warto uwierzyć, że nadzieja na o dobru będącym na wyciągnięcie ręki nie jest bzdurą wyssaną z palca. Czasem warto otworzyć się bez obaw przed cynizmem. Tak bowiem czasem jest, że nasze własne wyobrażenia i schematy są tym, co dostrzegamy u innych.
stiff - Pon 16 Sie, 2010 22:21
Conradus78 napisał/a: | Tak bowiem czasem jest, że nasze własne wyobrażenia i schematy są tym, co dostrzegamy u innych. |
Ma to i dobre strony, ponieważ tym sposobem możemy dostrzec siebie...
Flandria - Pon 16 Sie, 2010 22:23
stiff napisał/a: | Ma to i dobre strony, ponieważ tym sposobem możemy dostrzec siebie... |
pod warunkiem, że zdajemy sobie sprawę z tego mechanizmu ...
z reguły, człowiek, który oskarża innych o to czego sam nie jest w stanie dostrzec w sobie, robi to zupełnie nieświadomie
incognito - Pon 16 Sie, 2010 22:27
pterodaktyll napisał/a: | .samotność w sieci, samotność w życiu, samotność we dwoje, samotność w tłumie.......................pieprzyć to wszystko................. |
.. czy samotność to to samo co niskie poczucie własnej wartości.... chyba pomyliłam temat.. a moze posty nie w tym temacie?
stiff - Pon 16 Sie, 2010 22:29
incognito napisał/a: | czy samotność to to samo co niskie poczucie własnej wartości... |
Nawet bardzo, bo izolujemy się sami bojąc sie,
ze nikt nie jest wstanie nas zaakceptować takich jacy jesteśmy...
incognito - Pon 16 Sie, 2010 22:36
stiff napisał/a: | incognito napisał/a:
czy samotność to to samo co niskie poczucie własnej wartości...
Nawet bardzo, bo izolujemy się sami bojąc sie,
ze nikt nie jest wstanie nas zaakceptować takich jacy jesteśmy... |
No niestety mylisz się
Samotność – zjawisko subiektywnie odczuwane, stan emocjonalny człowieka wynikający najczęściej z braku pozytywnych relacji z innymi osobami. ...
Poczucie własnej wartości jest to subiektywna ocena siebie, swoich potencjalnych możliwości. Poczucie własnej wartości jest to przeżywanie samego siebie, dawanie sobie prawa do istnienia w świecie, wyrażanie swej osobowości w pełni, bez ograniczeń. Obraz jaki widzimy w lustrze, jaki mamy w wyobraźni, to obraz kształtowany również przez otoczenie rodzinne. Negatywne zdania jakie słyszeliśmy o sobie utrwalają się w naszej świadomości i sami zaczynamy myśleć w ten negatywny sposób.
Flandria - Pon 16 Sie, 2010 22:38
stiff napisał/a: | Flandra napisał/a: | który oskarża innych o to czego sam nie jest w stanie dostrzec w sobie, robi to zupełnie nieświadomie |
Sadze ze to nie tak, a po prostu w myśl zasady gonić złodzieja
czyli odwrócić uwagę od siebie... |
projekcja - proces nieświadomego przypisywania własnych przekonań, wartości lub innych procesów subiektywnych innym.
(http://www.psychologia.edu.pl/index.php?dz=slownik&op=spis&id=2746)
można się nawet tym pobawić i np. opisywać ludzi wokół nas ..., najczęściej tak bardzo rzutujemy siebie na innych w tych opisach, że można sobie uświadomić jak postrzegamy samych siebie, czego w sobie nie akceptujemy, co lubimy itd
evita - Wto 17 Sie, 2010 07:00
Conradus78 napisał/a: |
Można być samemu nie będąc samotnym. |
fakt można być samotnym wśród tłumów ... ja często się tak czuję choć ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie wyszukuję czasem dziury w całym ? czego jeszcze mogłabym chcieć od życia ? przecież otaczam się wieloma osobami , mniej lub bardziej lubianymi ale jednak są. Obawiam się, że często chcemy czegoś co nie jest normalnie w zasięgu ręki i chyba to wynika z naszego bogatego wewnętrznego życia ... na własne życzenie cierpimy za miliony
ZbOlo - Wto 17 Sie, 2010 07:04
...każdy potrzebuje samotności, większym lub mniejszym stopniu, ale potrzebuje. Samotność jest niezbędna do życia... ważne jest tylko poczucie, że w każdej chwili tą samotność można przerwać...
Tomoe - Wto 17 Sie, 2010 09:57
Od wszystkiego w życiu można uciec - z wyjątkiem samego siebie.
Jeśli człowiek nie potrafi się czuć dobrze sam ze sobą, to nie będzie się również czuł dobrze z żadnym innym człowiekiem. I żaden inny człowiek nie będzie się czuł dobrze z nim.
pterodaktyll - Wto 17 Sie, 2010 14:10
Tomoe napisał/a: | Od wszystkiego w życiu można uciec - z wyjątkiem samego siebie |
Od siebie też można uciec np. strzelając sobie w łeb.............
Flandria - Wto 17 Sie, 2010 14:16
pterodaktyll napisał/a: | Od siebie też można uciec np. strzelając sobie w łeb............. |
jesteś pewny ?
beata - Wto 17 Sie, 2010 14:46
pterodaktyll napisał/a: | Od siebie też można uciec np. strzelając sobie w łeb.......... | Oj tak.
beata - Wto 17 Sie, 2010 16:02
stiff napisał/a: | Nawet bardzo, bo izolujemy się sami bojąc sie,
ze nikt nie jest wstanie nas zaakceptować takich jacy jesteśmy... | Czasami Stiff otwieramy się,pokazujemy jacy jesteśmy,a potem jesteśmy obgadywani,krytykowani,osądzani.
Ja bardzo boję się otworzyć przed drugą osobą.Musi upłynąć wiele czasu i muszę poznać kogoś bardzo dobrze,abym była w stanie zaufać.Mam trzy osoby którym ufam bezgranicznie.
Czy mając wokół siebie ludzi czuję się czasem sama?Tylko wtedy gdy zamknę się na wszystkich dookoła.Wtedy jestem sama.A to straszne uczucie. Conradus78 napisał/a: | Można być samotnym nie będąc samemu.
Można być samemu nie będąc samotnym. | Dżemu się nasłuchałeś?
kiwi - Wto 17 Sie, 2010 18:40
Podpisuje sie pod tym co napisala Tamoe !!!!
"Kowalem swojego losu kazdy jest sam " !!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=IYP9NcUeNBc
Pozdrawia
Kiwi
stiff - Wto 17 Sie, 2010 18:56
Tomoe napisał/a: | Od wszystkiego w życiu można uciec - z wyjątkiem samego siebie. |
Przypomniałaś mi tym moje kace moralne...
Tylko ucieczka w niebyt czyli kolejne chlanie zaciemniało otaczająca rzeczywistość...
stiff - Wto 17 Sie, 2010 18:58
beata napisał/a: | Czasami Stiff otwieramy się,pokazujemy jacy jesteśmy,a potem jesteśmy obgadywani,krytykowani,osądzani. |
Coz czasami trafiamy na niewłaściwych ludzi, ale nikt nas nie ciągnie za język i nie zmusza
do zwierzeń...
evita - Wto 17 Sie, 2010 20:48
stiff napisał/a: | nikt nas nie ciągnie za język i nie zmusza
do zwierzeń... |
masz rację stiff ... ja już od dawna wiem, że jestem zdecydowanie zbyt wylewna, zanadto się otwieram na ludzi i za każdym razem gdy się sparzę obiecuję sobie "nigdy więcej" po czym szybko zapominam o swojej obietnicy i znowu nie jestem samotna tak długo jak długo mówię o sobie ...
stiff - Wto 17 Sie, 2010 21:02
evita napisał/a: | znowu nie jestem samotna tak długo jak długo mówię o sobie ... |
Sadzisz, ze to jedyny sposób zainteresowania rozmówcy...
incognito - Śro 18 Sie, 2010 04:07
pterodaktyll napisał/a: | Od siebie też można uciec np. strzelając sobie w łeb.......... |
znowu łajesz temat i jak zawsze z dyplomacja zostajesz bezkarny
beata - Śro 18 Sie, 2010 05:28
incognito napisał/a: | znowu łajesz temat | Wcale nie.Jest w temacie i ma rację
|
|