To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... HydePark - Smutne to... stiff - Wto 07 Wrz, 2010 16:37 Temat postu: Smutne to... Dziś dostałem telefon, ze syn mojej kuzynki po prostu zapił się... Mial trzydzieści parę lat i nie potrafił uporać sie z nałogiem... Wiele razy próbowałem go przekonać, aby poszedł na terapie, ale on bazował na wszywkach, aby odpocząć od alko... W tym roku nie miałem okazji i czasu z nim sie zobaczyć, choć wiedziałem, ze idzie po bandzie... Agusia 31 - Wto 07 Wrz, 2010 16:39 kiwi - Wto 07 Wrz, 2010 17:43 Smutne to co napisales.Ta alkoholowa butelka ma ogronma sile,moc....jakie to straszne !!!! Wielka szkoda ze nie dal rady,i nie chcial sie leczyc !!! Serdecznie pozdrawia Kiwi beata - Wto 07 Wrz, 2010 18:01 stiff napisał/a: syn mojej kuzynki po prostu zapił się.. To bardzo smutne,że nie dał rady. Przykro mi Stiff evita - Wto 07 Wrz, 2010 18:02 i mnie przykro bardzo przede wszystkim to był człowiek a nie tylko alkoholik anakonda - Wto 07 Wrz, 2010 18:06 Smutne ale pomyslmy jakby tak plakac nad kazdym alkoholikiem bo nie zdazyl lub nie chcial...? Klara - Wto 07 Wrz, 2010 18:14 pietruszka - Wto 07 Wrz, 2010 18:24 stiff napisał/a: W tym roku nie miałem okazji i czasu z nim sie zobaczyć, choć wiedziałem, ze idzie po bandzie... Stiff, ta choroba jest wredna... mam nadzieję, że wiesz, ze nie miałeś wpływu... pokazałeś, że są możliwości, terapie, nie skorzystał, miał wybór, chociaż wiem, jak to trudno zaakceptować w takiej chwili Jacek - Wto 07 Wrz, 2010 18:28 stiff napisał/a: W tym roku nie miałem okazji i czasu z nim sie zobaczyć, ziom nie obwiniaj się swoją postawą dałeś jemu już wiele trzymaj się chłopie stiff - Wto 07 Wrz, 2010 18:33 pietruszka napisał/a: nie skorzystał, miał wybór, To fakt, ale miał dopiero 33 lata... Jego dziadek 41, babka 54, ojciec po 40-stce, matka 50-siatce, wuja 46, to u nich rodzinne... Kulfon - Wto 07 Wrz, 2010 19:41 stiff napisał/a: pietruszka napisał/a: nie skorzystał, miał wybór, To fakt, ale miał dopiero 33 lata... Jego dziadek 41, babka 54, ojciec po 40-stce, matka 50-siatce, wuja 46, to u nich rodzinne... moj kuzyn zachlal sie w wieku 29 lat oby moj brat sie "obudzil", bo licho to widze a ja ciesze sie ze jestem z tu dzis wami milutka - Śro 08 Wrz, 2010 08:17 stiff napisał/a: To fakt, ale miał dopiero 33 lata... Mój szwagier również w tym wieku zmarł ...smutne to ale my na to Stiff nie mogliśmy mieć wpływu . ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 08:25 Cytat: a ja ciesze sie ze jestem z tu dzis wami ...ja też się cieszę. Mam kuzyna, "brata ciotecznego", jak byliśmy dziećmi to on stawiany był mi za wzór... jest lekarzem, alkoholikiem... wygląda gorzej niż jego stary ojciec. Na szczęście jest "lekarzem od zwolnień", więc krzywdy nie zrobi... Nie potrafi zerwać z nałogiem... milutka - Śro 08 Wrz, 2010 08:31 Cytat: Na szczęście jest "lekarzem od zwolnień", więc krzywdy nie zrobi... Nie potrafi zerwać z nałogiem... ...ja też mam takiego znajomego ...może ZbOlo mamy wspólnych znajomych ..a tak poważnie ...kiedyś był na prawdę dobrym specjalistą a teraz przez alkohol jest tylko dobrym "lekarzem od zwolnień "...przykre to ,że już jest ceniony tylko za to ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 08:35 milutka napisał/a: ...ja też mam takiego znajomego ...jeśli mieszka i "praktykuje" w Łodzi, to może, może (a'propos morza, jest lekarzem wojskowym)... milutka - Śro 08 Wrz, 2010 08:39 niestety nie ....mieszka tam gdzie ja .... ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 08:45 milutka napisał/a: niestety nie czy, milutka napisał/a: ....mieszka tam gdzie ja .... milutka - Śro 08 Wrz, 2010 09:02 ach ....źle to napisałam ... mieszka tam gdzie ja to znaczy w Kielcach ....a ,że niestety ...to -,że nie jest to nasz wspólny znajomy ... ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 09:06 milutka napisał/a: ....źle to napisałam ... ...już się przeraziłem, że znasz mojego "braciszka"... a w Kielcach, ongiś, bywałem na targach piwa, napojów.... kiedy się jeszcze u Was odbywały... oj działo się, działo... milutka - Śro 08 Wrz, 2010 09:08 ZbOlo napisał/a: ...już się przeraziłem, że znasz mojego "braciszka". ...a co by w tym było takiego "przerażającego "? ZbOlo napisał/a: oj działo się, działo... przez skromność nie będę drążyć tematu ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 09:12 milutka napisał/a: ...a co by w tym było takiego "przerażającego "? ...on... milutka napisał/a: przez skromność nie będę drążyć tematu ...a ja, ze względu na temat "wyzwalaczowy", powstrzymam swoje wspomnienia... , napiszę tylko, że "hale expo" macie piękne.... milutka - Śro 08 Wrz, 2010 09:16 ZbOlo napisał/a: napiszę tylko, że "hale expo" macie piękne.... ..wiem ...mamy wiele fajnych miejsc ...ale to chyba nie w tym wątku ... ZbOlo - Śro 08 Wrz, 2010 09:21 milutka napisał/a: ...ale to chyba nie w tym wątku ...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group