Powitalnia - złe dni
jacek1954 - Pon 19 Sty, 2009 22:16 Temat postu: złe dni witajcie awaria komputera wyłączyła mnie z internetu na wiele dni, ale już jestem.
Mam złe dni strach przed oczami bezsenne noce , boję się .Moja żona dostała wyniki badań-- guz na piersi.Kilka wizyt u lekarzy i nic do przodu . Jutro też jedziemy do Łodzi po wyniki i na wizyte u lekarza -- i znowu strach co będzie jutro. Nic mi się nie chce, pracuję z przymusu bo mam zamówienia od klientów. boję się o jutro Jacek
Nik@ - Pon 19 Sty, 2009 22:22
to można się albo napić, albo pomóc żonie
trzymaj się
i dobry wieczór :-))))
Ate - Pon 19 Sty, 2009 22:28
stara@ napisał/a: | to można się albo napić, albo pomóc żonie | i co tu wiecej dodac , nic.
Jagna - Pon 19 Sty, 2009 22:40
jacek1954 napisał/a: | Nic mi się nie chce, pracuję z przymusu bo mam zamówienia od klientów. boję się o jutro |
Witaj Jacek,
To normalne, że sie obawiasz, martwisz zoną. To ona teraz bardzo potrzebuje Twojej pomocy, najgorsze i najłatwiejsze, co mógłbys teraz zrobić- to napić się, na pewno miałaby wsparcie Bądz teraz dojrzały i odpowiedzialny, niech ona to widzi i czuje. A nam...nam możesz się powyżalać, po to tez tu jesteśmy Trzymaj się Jacku i pogody ducha życzę.
stiff - Pon 19 Sty, 2009 22:42
Witaj Jacku...
Wiedźma - Pon 19 Sty, 2009 22:59
Trzymaj się Jacku.
Rozumiem, że Ci ciężko i pewnie sam wsparcia potrzebujesz,
ale Twoja żona potrzebuje go jeszcze bardziej niż Ty
i właśnie Ty jesteś tą osobą, która powinna jej je dać.
Nie zawiedź jej...
Życzę Twojej żonie powrotu do zdrowia.
Nik@ - Pon 19 Sty, 2009 23:16
I ja dołączam się do życzeń :-)
Trzymaj się i bądź silny :-) Twoja żona Twojej siły będzie potrzebowała
Jacek - Wto 20 Sty, 2009 23:30
Cześć Jacuś
Trzymaj się i uściskaj żonę odemnie
powtórzę słowa Ewy
Cytat: | Rozumiem, że Ci ciężko i pewnie sam wsparcia potrzebujesz,
ale Twoja żona potrzebuje go jeszcze bardziej niż Ty
i właśnie Ty jesteś tą osobą, która powinna jej je dać.
Nie zawiedź jej... |
a tak na marginesie,Jacka poznałem jeszcze przed wami,i mieliśmy ten zaszczyt się poznać
osobiście
również Jacka szanowną małżonkę
i wiem że nieraz już nie zawiódł
i jako szanowany Aowiec wspomógł innych
ale myślę że jak zechce to o tym sam napisze
POGODY DUCHA JACKU
Wiedźma - Nie 25 Sty, 2009 23:11
Jacku, jak sie czuje żona?
Byliście u tego lekarza w Łodzi? Co powiedział?
ps
Wysłałam Ci prywatną wiadomość - odbierz
sabatka - Pon 26 Sty, 2009 09:51
dużo zdrowia
jacek1954 - Wto 27 Sty, 2009 23:09 Temat postu: złe dni Kochani po kilku tygodniach stresu nareszcie dziś jasny dzień. Dwa tygodnie temu lekarz podważył wszystkie badania i kazał zrobić bardziej specjalistyczne oczywiście w dobrej pracowni. Dziś na podstawie tych badań na 90% powiedział że wszystko jest dobrz . Do 100% diagnozy potrzebne jest jeszcze jedno badanie, choć niekoniecznie. W tym drugim przypadku musielibyśmy czekać i cały czas obserwować cz nie ma zmian. Robimy to badanie. Codziennie modliłem się o taki wynik. Jestem szczęśliwy i tym chciałem się z Wami podzielić Jacek
montreal - Wto 27 Sty, 2009 23:16
Nie ma chyba lepszej wiadomości. Gratulacje!
Jacek - Wto 27 Sty, 2009 23:47
Jacuś cieszę się razem z Tobą
a dla żonki uściski
Jagna - Wto 27 Sty, 2009 23:50
Jacku, to wspaniała wiadomość.Ulga i radość. Cieszę się razem z Tobą
stiff - Śro 28 Sty, 2009 01:01
Ciesze sie razem z Toba...
wolf - Śro 28 Sty, 2009 07:18
i to jest naprawde wspaniala wiadomosc JACEK54.......
super
Wiedźma - Śro 28 Sty, 2009 08:42
Cudowna, wspaniała wiadomość, Jacku! Bardzo sie cieszę
Ate - Śro 28 Sty, 2009 09:02
Tak sie ciesze
Anonymous - Śro 28 Sty, 2009 10:52
Jacku.
sabatka - Śro 28 Sty, 2009 12:10
gratuluję i jeszcze raz zdrówka
jacek1954 - Śro 28 Sty, 2009 21:41 Temat postu: złe dni Kochani bardzo wielkie dzięki za wsparcie i pamięć. Mamy zupełnie inne samopoczucie i inne nastroje.Wyznaczyli żonie termin ostatniego badania na 9 lutego. Teraz czekamy ze spokojem jeszcze rza dzieki Jacek
Nik@ - Śro 28 Sty, 2009 22:04
A jak sobie radzisz?
Arhuna - Czw 29 Sty, 2009 12:54
Dla Was oboje
|
|