czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
HydePark - Jaki to film?
staaw - Pią 18 Lis, 2011 22:58 Z jakiegoś filmu....
-Towarzyszu sekretarzu, chcieliśmy z żoną zaprosić was na Wigilię...
-Postaram się przyjść, kiedy urządzacie?
-24 grudnia....
-Doskonały pomysł Masakra - Pią 18 Lis, 2011 23:00 a skad wiesz ze on nie przestrzega chinskiego kalendarza? ( widzisz Gonzo bronie Cie )Gonzo.pl - Pią 18 Lis, 2011 23:05
Cytat:
termin jest dosc latwo zgadnac
Aleś uparty...
staaw to chyba alternatywy 4. w kazdym razie Bareja.
I tradycyjna wigilijna szyneczka
A w marketach kiedyś było sianko wielkanocne Masakra - Pią 18 Lis, 2011 23:08
A pamietacie Barei, nie wiem z jakiego filmu...
Do Bydgoszczy na zakupy będę jeździł, a u was nic nie kupię .
taka zapyziała była ta bydgoszcz kiedyśWiedźma - Sob 19 Lis, 2011 08:02
Gonzo.pl napisał/a:
to chyba alternatywy 4. w kazdym razie Bareja.
"Rozmowy kontrolowane" chyba...? Marc-elus - Sob 19 Lis, 2011 08:22
Wiedźma napisał/a:
Gonzo.pl napisał/a:
to chyba alternatywy 4. w kazdym razie Bareja.
"Rozmowy kontrolowane" chyba...?
Na pewno nie... "Miś" też nie. Nie kojarzę z czego to....staaw - Sob 19 Lis, 2011 08:25
Cytat:
- Do Bydgoszczy będę jeździł, a tu już w życiu nic nie kupię!..
- Kaziu, Kaziu, uspokój się…
- …i możecie mnie na tej swojej tablicy wieszać!
- To MY decydujemy, kto będzie na tej tablicy wisiał..
- Taaak?? A teraz???
- Panie Sławku! Panie Sławku!
Co mi zrobisz jak mnie złapiesz...staaw - Sob 19 Lis, 2011 08:28
Cytat:
– Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy? Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
– Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
– Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
– Dwudziestego czwartego.
– Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
** Opis: Rozmowa pomiędzy generałem SB, Zambikiem, a pułkownikiem Molibdenem.
Rozmowy kontrolowane....Gonzo.pl - Sob 19 Lis, 2011 10:05 Byłem pewien, Marcel, że masz to w małym paluszku.
Ja bardziej kojarzyłem z Brunetem... lub Co mi zrobisz...
Ale ten tekst wigilijny to Gajos, tak staaw? czy może Kowalewski?staaw - Sob 19 Lis, 2011 10:33
Gonzo.pl napisał/a:
Ale ten tekst wigilijny to Gajos, tak staaw? czy może Kowalewski?
Nie wiem, wpisałem frazę w googla i znalazłem tekst i źródło...
Filmu aż tak dobrze nie pamiętam, zresztą... w filmie interesuje mnie treść a nie lista płac...
Nie znam aktorów...Gonzo.pl - Sob 19 Lis, 2011 10:35 Ale TACY aktorzy i TAKIE kwestie.... Tego nie da się oddzielić. To jest wieczne.Wiedźma - Sob 19 Lis, 2011 11:01
Gonzo.pl napisał/a:
Ale ten tekst wigilijny to Gajos,
Nie. Marian Opania. Dziergał przy tym na drutach.
I to napewno Rozmowy kontrolowane, Marcelu.Gonzo.pl - Sob 19 Lis, 2011 11:05 No to mnie się zupełnie inaczej kojarzy.
z Gajosem Towarzyszem Ministrem, którego zapraszają na wigilie.
Ale ja żadnego filmu nie obejrzałem do końca yuraa - Sob 19 Lis, 2011 11:13 za trafnie wytypowaną scene z filmu Rozmowy kontrolowane
Wiedzma otrzymuje puchar (przechodni) prezesa klubu
dlugixp - Sob 19 Lis, 2011 11:35
yuraa napisał/a:
za trafnie wytypowaną scene z filmu Rozmowy kontrolowane
Wiedzma otrzymuje puchar
no tak... ale pewny jestem, że scena zapamiętana została tylko dlatego, że
Wiedźma napisał/a:
Marian Opania. Dziergał przy tym na drutach.
Wiedźma - Sob 19 Lis, 2011 13:13
yuraa napisał/a:
Wiedzma otrzymuje puchar
Pokazać! kosmo - Sob 19 Lis, 2011 14:31
To jest dla mnie kultowa scena..., zawsze przy niej wraca mi humor... staaw - Sob 19 Lis, 2011 16:05 staaw - Śro 05 Cze, 2013 05:51 Tym razem książka...
Młody chłopak pracujący w komsomole zostaje wysłany do miasta by sprzedawać arbuzy.
Zamotał się w cenach urzędowych, nie nadążał liczyć, mylił się, klientki straszyły go milicją...
Z opresji ratuje go Żyd handlujący sznorowadłami...
Nie dość że klienci byli zadowoleni to zarobił więcej niż wynikało z ilości towaru i cen urzędowych...
Zdanie które zapamiętałem:
Dziadku wyście złotem powinni handlować
Gdybym handlował złotem wszyscy myśleli by że mam dużo pieniędzy, na sznorówkach zarabiam więcej a nikt się nie czepia...
chyba nie moje klimaty, bo nie kojarzęstaaw - Śro 05 Cze, 2013 07:03 Literatura rosyjska, z Dostojewskim mi się kojarzy, ale nie pamiętam żadnej frazy coby google pokazał coś mądrego...Wiedźma - Śro 05 Cze, 2013 07:07
staaw napisał/a:
nie pamiętam żadnej frazy coby google pokazał
A próbowałeś: sznurówki? esaneta - Śro 05 Cze, 2013 07:08
Wiedźma napisał/a:
staaw napisał/a:
nie pamiętam żadnej frazy coby google pokazał
A próbowałeś: sznurówki?
staaw - Śro 05 Cze, 2013 07:11
Próbowałem...
W każdym razie jest to literatura z początków komunizmu w Rosji ale przed wielką wojną ojczyźnianą...