To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Mój ojciec umarł

Elissa25 - Nie 15 Lip, 2012 08:15
Temat postu: Mój ojciec umarł
Sami wiecie jaki był, jaki miałam z nim kontakt, ale mimo to ciężko mi :beczy:
esaneta - Nie 15 Lip, 2012 08:25

[*] :pocieszacz:
wampirzyca - Nie 15 Lip, 2012 08:32

współczuję ci 8| :pocieszacz:
Krzysztof 41 - Nie 15 Lip, 2012 08:59


kosmo - Nie 15 Lip, 2012 09:12

[*] :pocieszacz:
olga - Nie 15 Lip, 2012 09:16

:pocieszacz:

wszystko przemija

yuraa - Nie 15 Lip, 2012 09:18

współczuję Elisso


OSSA - Nie 15 Lip, 2012 09:25


pietruszka - Nie 15 Lip, 2012 09:28

[*] :pocieszacz:
pterodaktyll - Nie 15 Lip, 2012 09:28

[*]
Współczuję Ci

szymon - Nie 15 Lip, 2012 09:35

[*]
Borus - Nie 15 Lip, 2012 09:43

Współczuję Ci Elissko... :pocieszacz:
cool - Nie 15 Lip, 2012 10:02

Wyrazy współczucia [*]

:pocieszacz:

smokooka - Nie 15 Lip, 2012 10:15

[*]
Gaja - Nie 15 Lip, 2012 10:26

Bardzo Ci współczuję

:pocieszacz:

emigrantka - Nie 15 Lip, 2012 10:36

kondolencje [*]
Wiedźma - Nie 15 Lip, 2012 11:19

Wyrazy współczucia...

Żeglarz - Nie 15 Lip, 2012 11:42

Bardzo współczuję
:pocieszacz:

Linka - Nie 15 Lip, 2012 13:08

:pocieszacz:
DanaN - Nie 15 Lip, 2012 16:29

Wyrazy współczucia [*]
Jacek - Nie 15 Lip, 2012 17:49

[*] :pocieszacz:
Mysza - Nie 15 Lip, 2012 20:05

[*] :pocieszacz:
milka2112 - Nie 15 Lip, 2012 23:54

:pocieszacz: [*]
jal - Pon 16 Lip, 2012 03:19

Wspieram ciepło. :)
Elissa25 - Pon 16 Lip, 2012 09:51

Nie mogę sobie miejsca znaleźć. Siedzę sama z dzieckiem, bo mama pojechała do Wrocławia załatwić formalności. Tak mi ciężko. Nie byłam z nim w dobrych stosunkach, ale wiem, że mnie kochał. A bez mojej córki żyć nie mógł. Nie zobaczy jak dorasta, jak wychodzi za mąż. Ona też go nie będzie pamiętała. A ja nawet się z nim nie pożegnałam jak był w szpitalu. Nie miałam odwagi wejść na salę. A potem go wywieźli do Wrocławia. A w nocy nie mogę spać. Jak już na moment zasnę to budzę się z mokrą bluzką od piżamy.
Jras4 - Pon 16 Lip, 2012 09:55

Elissa25 napisał/a:
Nie zobaczy jak dorasta,
Wiem że marna to pociecha ale zobaczy ...
Jras4 - Pon 16 Lip, 2012 09:56

Mysza napisał/a:
*] :pocieszacz:
Ludzie poco wklejacie te geby ? co to do cholery ma być pismo obrazkowe ....
Mysza - Pon 16 Lip, 2012 10:03

Jras4 napisał/a:
Ludzie poco wklejacie te geby ?

Irasku...czy to dla Ciebie te "gęby"?
rozumiem, że uważasz je za niepotrzebne, i że Ty takich nie wkleisz i ok, ja Ciebie jednak nie zapytam dlaczego nie wkleiłeś...Twoja to sprawa co wkleisz i co napiszesz :)

Elissa25 - Pon 16 Lip, 2012 10:08

Jras4 napisał/a:

Wiem że marna to pociecha ale zobaczy ...

Wiem, ale ona tego nie odczuje. Nie ma ojca, to teraz dziadek odszedł.

Jacek - Pon 16 Lip, 2012 10:19

Jras4 napisał/a:
Ludzie poco wklejacie te geby ?

nuu,właśnie dlatego
że jezdymy ludźmi :skromny:

smokooka - Pon 16 Lip, 2012 10:27

Elissko, bardzo mi przykro, wiem co przeżywasz. Moja matka zmarła nagle, nasze stosunki były fatalne. Takie już koleje życia, niestety, że nie zawsze możemy się pożegnać, uregulować nasze sprawy, powiedzieć o uczuciach. Zostawiają nas często w takim niedokonaniu. Przytulam Cię serdecznie.
rybenka1 - Wto 17 Lip, 2012 22:10

Wyrazy współczucia .Elissko
sabatka - Wto 17 Lip, 2012 22:19

c4fscs
Klara - Śro 18 Lip, 2012 17:51

Współczuję


JaKaJA - Śro 18 Lip, 2012 18:40

:pocieszacz:
Wuśka. - Śro 18 Lip, 2012 19:24

:pocieszacz:
KICAJKA - Pią 20 Lip, 2012 19:27

[*] :pocieszacz:
Elissa25 - Pon 23 Lip, 2012 20:35

W środę był pogrzeb. Bardzo się tego bałam. Najbardziej widoku ojca w trumnie... Że takim go zapamiętam. Niepotrzebnie. Wyglądał dobrze, w ogóle się nie zmienił. Tylko różaniec w dłoniach zdradzał, że wcale nie śpi. 8|
W ciągu dnia trzymam się dobrze. Tylko wieczorem uciekam z pokoju, gdzie spał. Zasuwam drzwi od drugiego pokoju i staram się już tam nie wchodzić. Lekarka w szpitalu powiedziała, że tak się przejawia moja tęsknota. Śpię z mamą.

Elissa25 - Pon 23 Lip, 2012 20:40

Od roku, kiedy zdrowie nie pozwoliło mi zabrać Emilki ze sobą nad morze, obiecuję sobie, że tegoroczne wakacje spędzimy razem.
W piątek mama powiedziała mi, że nie na rękę jej mój wyjazd. Zostanie sama i będzie myśleć. Teraz rano jest z Emilką, po południu ja wracam. Ale zrobię jak zechcę.
Nie wiem co robić. Rozumiem ją, bo też nie chciałabym zostać sama w domu. Przez tel mówiła, że nawet jak Emilka śpi czuje się nieswojo.
Wyjechałabym dopiero 17 sierpnia, ale wtedy też pewnie wszystko będzie świeże.

Klara - Pon 23 Lip, 2012 21:26

Elissa25 napisał/a:
Zostanie sama i będzie myśleć.

Mnie się zdaje, że dobro (i zdrowie) dziecka jest ważniejsze niż obawa, że mama zacznie myśleć.

Elissa25 - Pon 23 Lip, 2012 21:29

Klara napisał/a:
Mnie się zdaje, że dobro (i zdrowie) dziecka jest ważniejsze niż obawa, że mama zacznie myśleć.


Wiem, Klaro, ale rozumiem mamę. Też nie chciałabym sama zostać na tydzień. Niektórzy mówią, że mną manipuluje, ale ja wierzę, że jest jej ciężko z tym wszystkim.

Klara - Pon 23 Lip, 2012 21:32

Elissa25 napisał/a:
ale ja wierzę, że jest jej ciężko z tym wszystkim.

Rozumiem, że ludzie są różni i każdy przeżywa żałobę inaczej.
Miałam w swoim życiu kilka takich ciężkich okresów i wierz mi - samotne przemyślenia wyszły mi tylko na dobre.

Elissa25 - Pon 23 Lip, 2012 21:51

Klara napisał/a:
Miałam w swoim życiu kilka takich ciężkich okresów i wierz mi - samotne przemyślenia wyszły mi tylko na dobre.

Mama jest rodzajem samotnika, ale i tak się obawiam, że np. będzie pić. Nie wiem jak jej powiedzieć, że chcę pojechać.

Klara - Wto 24 Lip, 2012 07:42

Elissa25 napisał/a:
i tak się obawiam, że np. będzie pić

Hmmm... :drapie:
Twoja mama nadużywa alkoholu?

milutka - Wto 24 Lip, 2012 07:57

Elisko ..dopiero teraz przeczytałam ,bardzo mi przykro :pocieszacz: ...trzymaj się kochana :pocieszacz: :buziak: ...moim zdaniem powinnaś jechać nad morze a dla mamy spróbuj zorganizować w tym czasie jakieś niespodziewane wizyty np."wścipskiej sasiadki "..ewentualnie poproś kogoś z rodziny by ją w tym czasie odwiedzał :pocieszacz:
Elissa25 - Czw 02 Sie, 2012 20:34

Klara napisał/a:
Twoja mama nadużywa alkoholu?

Zdarza jej się gdy ma na to pieniądze.

Elissa25 - Czw 02 Sie, 2012 20:42

Przed chwilą mama zapytała się kiedy wyjeżdżam na urlop. Powiedziałam, że 17. Po chwili Emilka powiedziała, że jedzie nad wodę. A mama na to, że też ją oszukuje jak mama. Ja na to, że tyle razy jej chciałam powiedzieć, ale nie wiedziałam jak. Ona na to, że dzień po tym jak mi powiedziała przeglądałam oferty. I polał się żal, łzy, pretensje. Nie spodziewała się tego po mnie, ojciec umarł 3 tygodnie temu, a ja ją samą zostawiam. Powinnyśmy się wspierać i trzymać razem. Michał jest g... warty, bo mi tyłek obrobił do mojej byłej kierowniczki. Jeszcze się w życiu przekonam jak ona umrze. Czuję się okropnie. Mam ochotę wszystko odwołać.
Dodam, że była po paru piwach.

Klara - Czw 02 Sie, 2012 20:47

Elissa25 napisał/a:
Czuję się okropnie. Mam ochotę wszystko odwołać.

Z jednej strony nie chciałbym Cię buntować przeciwko mamie, a z drugiej - wydaje mi się, że powinnaś w końcu zacząć żyć własnym życiem.
Masz dziecko, którym powinnaś się opiekować.
Twoja mama nie jest dzieckiem.

DanaN - Czw 02 Sie, 2012 20:52

Elissa25 napisał/a:
Mam ochotę wszystko odwołać.

jeśli odwołasz pokażesz, że Twoja mama może rządzić Twoim życiem.
Dziś zażąda byś została , a jutro... kto wie czego jeszcze będzie oczekiwała. Masz prawo żyć swoim życiem.

olga - Czw 02 Sie, 2012 20:57

Elissa25 napisał/a:
Dodam, że była po paru piwach.

Niech Ci powie na trzeźwo jakie ma oczekiwania. Manipuluje Tobą będac pod wpływem alkoholu. Nie pozwól sobie na to.

Elissa25 - Czw 02 Sie, 2012 21:02

a potem powiedziała do Emilki, że muszą iść do Intermarche po smoczki, bo ze starymi nie może pojechać
że jej da na loda, bo my jesteśmy chytrzy i jej nie kupimy
że będzie muszelki zbierać
czuję się okropnie
pewnie rodzina będzie przeciwko mnie
i mam do niej nie dzwonić
chyba, że w sprawie Emilki

DanaN - Czw 02 Sie, 2012 21:06

olga411 napisał/a:
Niech Ci powie na trzeźwo jakie ma oczekiwania.

a na trzeźwo to może mieć oczekiwania?
olga411 napisał/a:
Manipuluje Tobą

olga411 napisał/a:
Nie pozwól sobie na to

Linka - Czw 02 Sie, 2012 21:07

Elissa25 napisał/a:
a potem powiedziała do Emilki, że muszą iść do Intermarche po smoczki, bo ze starymi nie może pojechać

ależ to Twoje dziecko, czy matka zapytała Cię o zgodę na zabranie Emilki na zakupy?
a co jest złego w zbieraniu muszelek?

Klara - Czw 02 Sie, 2012 21:09

Elissaaaaaa!! :krzyk:
Już dawno powinnaś wiedzieć o tym, że NIE NALEŻY BRAĆ POD UWAGĘ tego, co mówi człowiek pod wpływem alkoholu :(

olga - Czw 02 Sie, 2012 21:12

DanaM napisał/a:
a na trzeźwo to może mieć oczekiwania?


Chodzilo mi o to, że po alkoholu wylewa żale, czy będzia miała odwagę zrobić to na trzeźwo. Nie wiem czy ona jest alkoholiczką i czy dotrze do niej cokolwiek gdy bedzie trzeźwa.

olga - Czw 02 Sie, 2012 21:16

Linka napisał/a:
czy matka zapytała Cię o zgodę na zabranie Emilki na zakupy?

A była ona w tym momencie trzeźwa, bo jesli nie, to nie wolno jej sprawować opieki
nad dzieckiem. Konsekwencje tego mogłyby być przykre.

Małgoś - Czw 02 Sie, 2012 22:20

Dopiero przeczytałam o śmierci taty i bardzo ci współczuje.

Elisko, nie pozwól mamie kierować twoim dorosłym już życiem, ona już miała na to czas gdy byłaś dzieckiem, wychowała cię już.
A druga sprawa piszesz, że mama popija jak ma za co... więc tym bardziej nie ufaj komuś takiemu. Bo skoro mama sama ze sobą nie daje rady to czego oczekuje od ciebie? Pomyśl...

Małgoś - Czw 02 Sie, 2012 22:21

olga411 napisał/a:
Nie wiem czy ona jest alkoholiczką


używa alko jako regulatora uczuć, to wystarczy moim zdaniem by zachować zdrowy dystans... i robić swoje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group