ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Zgłaszać alkoholików pełniących odpowiedzialne funkcje?
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 06:59 Temat postu: Zgłaszać alkoholików pełniących odpowiedzialne funkcje? No właśnie, wczoraj widziałem o 23 któryś raz z kolei zataczającego się ordynatora pobliskiego szpitala, który jeździ potem leczyć ludzi na drugi dzień Powinienem to zgłosić? Ten człowiek jest odpowiedzialny za ludzkie życie przecież
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 07:08
Wiesz PSG, zamiast brać udział w dyskusji która podzieli nas na dwa obozy z których każdy będzie miał rację zadam Tobie pytania:
1 Co robiłeś o 23 koło pijanego ordynatora?
2. Co obchodzi Cię pijany ordynator kiedy sam własnych problemów masz więcej niż unieść możesz?
Kiedy skończyć porządkować swoją łepetynę, możesz zacząć sprzątać w mieszkaniu zostać uczciwym radnym i na końcu uczciwym burmistrzem i prezydentem.
Pewnie życia Ci nie starczy, ale fajnie pomarzyć że będziemy mieli uczciwego prezydenta...
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 07:18
1. Wracałem z dziewczyną samochodem i prawie pod koła nam nie wpadł...
2. W sumie nic... Ale od czasu jak jemu podobny lekarz medycyny pracy chciał ode mnie łapówkę za stwierdzenie, że fizycznie jestem zdrowy "ale może mi coś na poczekaniu wymyśleć" denerwują mnie lekarze. Wiadomo, są Ci dobrzy i Ci niedobrzy. Takie już to nasze społeczeństwo. No i tyle.
Temat można usunąć
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 07:26
Przypomniało mi się, jaką ja zachlaną mordą byłem/jestem i jak spacerowałem w podobny sposób... To wyglądało po prostu obrzydliwie żałośnie
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 07:31
PSG-1 napisał/a: | Ale od czasu jak jemu podobny lekarz medycyny pracy chciał ode mnie łapówkę za stwierdzenie, że fizycznie jestem zdrowy "ale może mi coś na poczekaniu wymyśleć" |
W tym momencie zgłosił bym to jego przełożonemu a nie roztrząsał teoretycznie na forum po fakcie.
Sam miałem podobne zdarzenie z konduktorem w pociągu (żadko jeżdżę pociągami a bilet w pociągu kupowałem pierwszy raz od kilkunastu lat), zapłaciłem za bilet a on dał mi czysty papierek, przez zaskoczenie nie zareagowałem, później przemyślałem sytuację i jak powinienem się zachować i na przyszłość niech mi się trafi taki cwaniak
Co nie znaczy że mam rozpamiętywać nieuczciwość kolejarzy...
PSG-1 napisał/a: |
denerwują mnie lekarze. Wiadomo, są Ci dobrzy i Ci niedobrzy. Takie już to nasze społeczeństwo. |
Może ktoś z bardziej uczonych nazwie prawidłowo ten mechanizm, ale dla mnie jest to wyszukiwanie sobie tematów zastępczych by się ponakręcać. Prędzej czy później prowadzi do picia...
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 07:43
staaw napisał/a: | W tym momencie zgłosił bym to jego przełożonemu a nie roztrząsał teoretycznie na forum po fakcie. |
Też, podobnie jak Ty byłem zszokowany sytuacją w której się znalazłem i nie wiedziałem jak mam się zachować w tamtym momencie.
olga - Wto 02 Kwi, 2013 07:48
Byl w trakcie wykonywania obowiazkow sluzbowych? Nie. Wiec nie ma sprawy. Kazdemu wolno pic i nikomu nic do tego.
leon - Wto 02 Kwi, 2013 08:02
olga napisał/a: | Byl w trakcie wykonywania obowiazkow sluzbowych? Nie. Wiec nie ma sprawy. Kazdemu wolno pic i nikomu nic do tego. |
Dokladnie
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 08:04
Ale nie chciał bym by mnie rano operował...
leon - Wto 02 Kwi, 2013 08:07
staaw napisał/a: | Ale nie chciał bym by mnie rano operował... |
Nie wiesz,czy idzie jutro do pracy,czy tez wlasnie zaczal urlop,czy moze jest juz w trakcie urlopu,wiec bez przesady z ta nadgorliwoscia,jesli jest zbyt wiele pytan bez odpowiedzi...
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 08:08
Dla tego pisałem w pierwszym poście że ta dyskusja jest bezcelowa i służy jedynie podniesieniu ciśnienia...
(choć z tego co wiem, ordynatorzy pracują codziennie bez dyżurów )
leon - Wto 02 Kwi, 2013 08:09
staaw napisał/a: | Dla tego pisałem w pierwszym poście że ta dyskusja jest bezcelowa i służy jedynie podniesieniu ciśnienia... |
Ano bezcelowa
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 08:14
Bez obrazy tutaj nikogo, ale wk****ją mnie tacy pijący ordynatorkowie/dyrektorzy/policjanci/sędziowie. Odwalony w drogie ciuchy, ryj czerwony i przewraca się. Śpi jak bydle żona wszystko za niego zrobi. Rano cudem wyrzuca go do pracy, ubiera myje. W pracy zgrywa taki ciul hojraka i uważa się, że mu więcej wolno. Spotkałem już paru takich ciuli w życiu i naprawdę mi na nerwy działają.
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 08:17
PSG-1 napisał/a: | Bez obrazy tutaj nikogo, ale wku***ją mnie tacy pijący ordynatorkowie/dyrektorzy/policjanci/sędziowie. Odwalony w drogie ciuchy, ryj czerwony i przewraca się. |
Myślisz że ja inaczej miałem?
Przeszło mi, mam ważniejsze problemy...
olga - Wto 02 Kwi, 2013 08:19
PSG-1 napisał/a: | ale wku***ją mnie tacy pijący ordynatorkowie/dyrektorzy/policjanci/sędziowie |
alkoholizm to choroba demokratyczna, niby dlaczego listonosz, budowlaniec moze byc alkoholikiem a lekarz nie?
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 08:30
Skoro to taka choroba to niech wszyscy *pie**al* w trybie natychmiastowym na terapię. Nie życzę sobie aby taki lekarz mnie leczył, taki dyrektor miał nade mną władzę w pracy, taki policjant mnie zatrzymywał, taki sędzia wydawał wyroki.
pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 08:32
PSG-1 napisał/a: | Skoro to taka choroba to niech wszyscy wy***rdalają w trybie natychmiastowym na terapię. N |
Nie Ty jesteś sędzią w sprawie i nie Ty będziesz ferował wyroki co kto i dlaczego
PSG-1 napisał/a: | Nie życzę sobie aby taki lekarz mnie leczył, taki dyrektor miał nade mną władzę w pracy, taki policjant mnie zatrzymywał, taki sędzia wydawał wyroki. |
Jak sam będziesz w porządku to wtedy żądaj tego od innych............
olga - Wto 02 Kwi, 2013 08:33
a Tobie bylo wolno?.......
pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 08:33
PSG-1 napisał/a: | wku***ją mnie tacy pijący ordynatorkowie/dyrektorzy/policjanci/sędziowie. | może byś tak na siebie na dobry początek popatrzył.........
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 08:36
Mi nie było wolno. Byłem 10 razy na dołku. : ) No tak, ze mną się nikt nie pi****ił, nie sprzątał po mnie, nie stawiał mnie na nogi w ekstremalnych sytuacjach, nie przytulał jak było ciężko.
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 08:37
A ja nie życzę sobie by w marcu śnieg padał, na szczęście nauczyłem się widzieć pozytywny aspekt śniegu: nie widać śmieci.
Inaczej nie miał bym innego wyjścia jak iść się nachlać...
U mnie takie zachowania wynikały z niskiego poczucia własnej wartości. Jak ten gnojek uważa że jest lepszy ode mnie to ma się zachowywać porządnie. Oczywiście według MOJEJ definicji porządności...
Dopiero później zrozumiałem że ten gnojek przez którego w nocy nie śpię nawet nie wie o moim istnieniu i śpi bardzo dobrze...
olga - Wto 02 Kwi, 2013 08:39
PSG-1 napisał/a: | Mi nie było wolno. |
to sie ciesz, na dobre Ci to wyszlo
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 08:45
Eh dobra przeczytałem "Modlitwę o pogodę ducha" i mi trochę przeszło. I tak tego nie zmienię. staaw ma rację.
wolny - Wto 02 Kwi, 2013 08:53
PSG-1, staaw napisał/a: | Dopiero później zrozumiałem że ten gnojek przez którego w nocy nie śpię nawet nie wie o moim istnieniu i śpi bardzo dobrze... |
Te słowa powinieneś sobie bardzo dokładnie zapamiętać ,gdyż to jest jedno z najistotniejszych praw w trzeźwości !!!!!!!!!!
Krzysztof 41 - Wto 02 Kwi, 2013 09:16
PSG-1 napisał/a: | Wracałem z dziewczyną samochodem i prawie pod koła nam nie wpadł... |
Jak Ci przeszkadzało to trzeba było nacisnąć gaz i było by po problemie.
PSG-1 napisał/a: | rzypomniało mi się, jaką ja zachlaną mordą byłem/jestem i jak spacerowałem w podobny sposób... To wyglądało po prostu obrzydliwie żałośnie |
Czyżby żal po stracie?
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 09:35
Krzysztof 41 napisał/a: |
Jak Ci przeszkadzało to trzeba było nacisnąć gaz i było by po problemie.
Czyżby żal po stracie? |
Nie ja prowadziłem, a po co moją dziewczynę mieliby wyzywać i wytykać palcami potem od morderców? Dopiero problemy by się zaczęły. Nawet jeśli wyszłoby, że to nie jej wina to i tak niesmak by pozostał. A wszystko przez to, że żonka nie potrafiła swojego zachlanego nieprzytomnego bydlęcia utrzymać w ryzach w domku. Ciekawe jak dzisiaj w pracy wygląda. Wydaje rozkazy swoim podwładnym pewnie taki ciul
Przypomniała mi się taka akcja na terapii grupowej, jak mąż radnej obwieszony kilogramami złota siedział na stołku w rozpiętej koszuli i czerwonym przepitym ryjem wywyższał się nad resztą i "nie rozumiał w czym jest problem". Ja pi***ole.
Żal po stracie? Czego?
Dziubas - Wto 02 Kwi, 2013 10:10
PSG-1,miałem tu coś napisać, ale wkleję tylko ten cytat.
"Jeśli porównujesz się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swoimi osiągnięciami jak i planami."
Desiderata-fragment
pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 10:22
PSG-1 napisał/a: | wszystko przez to, że żonka nie potrafiła swojego zachlanego nieprzytomnego bydlęcia utrzymać w ryzach w domku. |
Ty jak chlałeś to oczywiście słuchałeś co do ciebie mówią najbliżsi i stosowałeś się do ich próśb...........żałosne jest to co piszesz, może lepiej daj sobie spokój z tymi dyrdymałami........
Anonymous - Wto 02 Kwi, 2013 11:02
W moim przypadku dzwoniono na policję.
szymon - Śro 03 Kwi, 2013 16:19
temat zastępczy
|
|