wolny - Pon 08 Lip, 2013 05:25 Nie chciałbym siać jakiegoś zamieszania w tym temacie, gdyż uważam go za bardzo istotny dla wielu ludzi , mam co nieco doświadczenia w tym względzie gdyż przetrwaliśmy z moją Margolcią 33 lata wspólnych wzlotów i upadków i trudno mi jest doszukać się sytuacji jakiej byśmy nie doświadczyli jako oboje doświadczający przygód związanych właśnie z doświadczaniem alkoholizmu(M nie jest uzależniona ). Nie jestem też z żadnym wypadku ani autorytetem, ani też doradcą ratownikiem. I nie chcę nim być !!!! Jedno mnie tylko bardzo razi w co poniektórych wypowiedziach,. ten psychologiczny slang , te przepełnione terapeutyczną wiedzą wywody i zwroty z kosmosu. Moi koledzy, trzeźwi oczywiście, zaraz to skomentują,.. że a na co ci to,. niech se klikają jak chcą, bo jakie to ma znaczenie,.. no i mają racje,. bo to nie ma dla mnie znaczenia,.. ani dla nich,.. gdyż są trzeźwi,.. ale dla ludzi z tzw wydostawania się z dna ,..zapewne ma,.. bo oni nic z tego nie pojmą. A te oratoryjne teksty rodem z uczelni psychiatrycznej , w niczym chyba nikomu tu nie pomogą ,..tak sądzę, mogą jedynie zaszkodzić bo sie ludziska wystraszą że oni takich teorii to pojąć nie mogą i nie wypada im nic innego jak tkwić w tym alkoholowym mirażu. Czy nie można pisać takim normalnym ludzkim językiem tylko musowo popisywać sie tymi nadętymi zwrotami i wywodami,.. ale róbta jak chceta !!!! 
wolny - Pon 08 Lip, 2013 05:47 musculus gluteus maximus--- inaczej pupa, duupa, pośladek, można i tak i tak !!! Ale dla alkoholika i nie tylko , ten gluteus to już nie bardzawy wew zrozumieniu jest !!! 
szymon - Pon 08 Lip, 2013 05:52
ma, bo byś o tym nie napisał tak:
następnie piszesz tak:
jesteś lepszy  od tych po terapiach, bo potrafisz przewidzieć przyszłość...
której de-facto nawet nie możesz dotknąć, co jest kolejnym dowodem, na pieprzenie 3 po 3 
skąd Ty mozesz wiedzieć, co komu zaszkodzi a co nie? rozumiem, że Tobie zaszkodziło w przeszłości, takie terapeutyczne nazwijmy to klepanie, to napisz to po polsku, bądź spójny w swoich wypowiedziach, a nie zaprzeczaj sam sobie w jednej tylko wypowiedzi 
leon - Pon 08 Lip, 2013 06:32
niektorym ludziom niezbedny jest wrog,moze jako punkt odniesienia aby istniec..i nawet milion terapii nie zmieni agresora w owieczke,hahaha ps.Mysle,ze uzaleznilas sie od wroga,a jak nie bedzie dostepny to znikniesz Ty rowniez... 
leon - Pon 08 Lip, 2013 06:36
jesli zamiast byc wrogiem jest ci potrzebny jako lustro osobowosci to ok,ale widze,ze Ty potrzebujesz punktu odniesienia... 
Maciejka - Pon 08 Lip, 2013 06:39 juz nie potrzebuje ale wczesniej tak potrzebowalam. napisze jasniej ze swojego kompa poxniej leon - Pon 08 Lip, 2013 06:41
wolny - Pon 08 Lip, 2013 08:38 szymon,  Popitol se popitol a wszyscy cie tu wysłuchają,... mąciwodo , a po jakiemu ja pisze co ?? nie po polskiemu kurnia ??? Jak ktoś chce psa uderzyć to se kija zawsze znajdzie to i ty tak ,,... ale jakie to ma znaczenie 
Aha i nie pyskuj mnie tu  A ty skąd to wiesz że ja nie jasnowidz co ??? 
pannamigotka - Pon 08 Lip, 2013 08:56
Nie. wolny - Pon 08 Lip, 2013 10:47 pannamigotka, najważniejsze że mnie rozumiesz  a jak nie to też dobrze
Halloween - Pon 08 Lip, 2013 11:29
czy to do Perelki sie tyczy... nie wiem... i tak bez znaczenia. ale sama teoria , oj tak, 
Leon masz punkt . 
Maciejka - Pon 08 Lip, 2013 11:32 Hall jest takie powiedzenie terapeutyczne. widzisz co chcesz zobaczyc. to mnie nie dotyczy ja na tym forum nie mam wrogow tak przynajmniej uwazam 
Maciejka - Pon 08 Lip, 2013 11:33 Hall jest takie powiedzenie terapeutyczne. widzisz co chcesz zobaczyc. to mnie nie dotyczy ja na tym forum nie mam wrogow tak przynajmniej uwazam
wolny - Pon 08 Lip, 2013 11:37 perełka, jasne że nie masz a kto nim niby miałby być ????
Maciejka - Pon 08 Lip, 2013 11:39 nie wiem zapytajmy L eona 
Halloween - Pon 08 Lip, 2013 11:42
jeżeli o mnie chodzi to... skreśl z ewentualnej listy. Odniosłem się tylko, ogólnie do Leona wypowiedzi. Perełka gut
Leon też gut uwierz mi Perełka.
Maciejka - Pon 08 Lip, 2013 11:46 leon gut i wszyscy gut ale to leon uwaza ze wolny jest moim wrogiem a tak nie jest i zadnej wojny nie tocze z nikim nawet trollem
wolny - Pon 08 Lip, 2013 11:46 Halloween, gut gut gut , a mieliśmy wew języku oratoryjno psychiatrycznym nawijać a nie wew tem szprechen 
Halloween - Pon 08 Lip, 2013 12:05
się podporządkuję... zukünftig juz mnie nie ma
evita - Pon 08 Lip, 2013 13:43
jest wrecz przeciwnie niz to piszesz ! Wielu z nas nie zajrzaloby na forum gdyby wczesniej nie przeczytali fachowego okreslenia swojej przypadlosci. Ja osobiscie tutaj po raz pierwszy dowiedzialam sie, ze jestem wspuluzaleznona i nie chcialabym zeby te slowo zastapiono bardziej swojskim typu bo ty glupia baba jestes i powinnas chlopa zostawic . Pewnie jak szybko bym tu weszla tak i szybko wyszla  bogatsza o prawde o sobie wprawdzie ale ubozsza o brak poczucia wlasnej wartosci. Podobniez ma sie z alko, ktorzy przechodza przez kolejne etapy trzezwienia i wiedza, ze nie sa sami a kazdy kolejny etap jest nazwany. I czyz nie jest lepiej gdy sobie opisujecie swoje fazy i kazdy wie o czym mowa nizli kluczyc miedzy slowami szukajac wlasciwego okreslenia ? Nie widze tez niczym zdroznego w fakcie, ze sa osoby, ktore maja o wiele wiecej do powiedzenia niz ty czy ja poslugujac sie fachowym jezykiem i podpierajac badz to wlasnym doswiadczeniem lub literatura. Tym sposobem ja nie musialam siegac po zadne z ksiazek dla wspoluzaleznionych bo to co najwazniejsze czyli w pigulce znalazlam tutaj 
Ponadto Dekadencja to przede wszystkim forum pomocowe i takie jest jego glowne zadanie a nie pitolenie w piwnicy czy smietniczce. Tam mozna sobie pisac co sie chce i jak chce z zachowaniem podstawowych regul. Tematy powazne powinny byc traktowane powaznie. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
