To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Tyle w Tobie choroby ile tajemnic

Tajga - Wto 06 Sie, 2013 21:58
Temat postu: Tyle w Tobie choroby ile tajemnic
Przeczytałam to zdanie dzisiaj książce Pod Mocnym Aniołem i cały czas o tym myślę.
Coś w tym jest :mysli:
Dopóki jest minimalizowanie, dopóty ta choroba siedzi.
Jeżeli nie ma szczerości, ta choroba się czai.
Szczerości wobec siebie i innych.
Nie ma mowy o wstydzie.
Od dawna nie mam problemu z mówieniem o swoim alkoholizmie ( z transparentem nie latam ;) ) ale przyjęłam to jako zwyczajną rzecz.

Oczywiście jakiś tam mały margines tajemniczek trzeba sobie zachować, bo jak mówi mój
jeden stary alkoholik....." jak wywalisz wszystko na mitingu to im dłużej będziesz trzeźwiał, tym bardziej będzie Ci głupio i nie będą Ciebie brać na poważnie".

MILA50 - Wto 06 Sie, 2013 22:10

Tajga napisał/a:
Szczerości wobec siebie i innych.


dla mnie podstawą było odkłamanie siebie a zarazem najtrudniej było mi to zrobić
zobaczyć kim tak naprawdę byłam jako pijąca osoba,całkiem z boku na to spojrzeć
i pogodzić się z tym co zadziało się w moim życiu przez to,że piłam

smokooka - Wto 06 Sie, 2013 22:13

Tyle w tobie choroby, ile tajemnic - super zdanie, jedno znaczenie ale w wielu kontekstach życia można je zastosować, w każdym razie
"ile we mnie zakłamania tyle chorych zachowań"

muszę jeszcze o tym pomyśleć, bo niby to krótkie zdanie takie oczywiste i proste, a ile w sobie kryje niuansów.

szymon - Wto 06 Sie, 2013 22:13

ale jakich tajemnic i jakiej choroby? :roll:
pterodaktyll - Wto 06 Sie, 2013 22:20

smokooka napisał/a:
niby to krótkie zdanie takie oczywiste i proste, a ile w sobie kryje niuansów.

Noo...Wg. mnie wygląda na to, ze wobec kogoś bardzo bliskiego, kogoś przed kim tych tajemnic praktycznie nie mam, jestem zdrowy a przecież to nieprawda, a w stosunku do innych, mniej znanych, czy mało mi znanych, jestem chory i to dlatego, że noszę w sobie tajemnice, do których oni nie mają dostępu, a przecież to bzdura.
Tyle we mnie choroby tyle tajemnic? Śmiem powątpiewać .....

MILA50 - Wto 06 Sie, 2013 22:26

chodzi raczej o to-moim zd. :) o to jak Ty sam patrzysz na siebie...czy prawdziwie i szczerze czy tak z lekką wyrozumiałością i koloryzowaniem a raczej wybielaniem siebie....
czy obraz samego siebie jest prawdziwy czy fałszujesz go...

Tajga - Wto 06 Sie, 2013 22:29

pterodaktyll napisał/a:
Śmiem powątpiewać .....

To zawsze możesz, byle szczerze ;)

pterodaktyll - Wto 06 Sie, 2013 22:37

MILA50 napisał/a:
czy obraz samego siebie jest prawdziwy czy fałszujesz go...

Gdybym go fałszował prawdopodobnie nie pisałbym teraz na forum................

MILA50 - Wto 06 Sie, 2013 22:41

pterodaktyll napisał/a:
Gdybym go fałszował prawdopodobnie nie pisałbym teraz na forum......


a zatem kolego nie ma już w Tobie choroby.....wszystko jawne dla siebie samego...
jesteś odkłamany....mnie tam coś jeszcze zostało do zrobienia :]

kas25 - Wto 06 Sie, 2013 23:32

Tajemnica.. Ukrywanie czegoś… siebie…


Gdybym uważała siebie za wartościowego, ważnego człowieka, gdybym była wolna, była sobą, nie byłoby we mnie miejsca na chorobę...
Pokrętna podświadomość, to pierwsze o czym pomyślałam.

Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 04:50

Tyle we mnie choroby ile tajemnic- kiedyś mi coś podobnego powiedziała terapeutka . Mi sie kojarzy to z takim zakłąmaniem wobec siebie, nazywanie prawdą cos co nią nie jest. Zamazany, brudny obraz siebie samej, wyobrażenia na swój temat które są tylko wyobrażeniami nie są realną rzeczywistością. Inny obraz w mojej głowie np, na swój temat, świata, ludzi a inny tzw, obiektywny i skojarzyło mi się z tym co głosil tato swoim zachowaniem, postawą. Nie chciał poznac prawdy na swój temat , projektował swój cień na innych i jeszcze za to ich karał w pośredni lub bebzpośredni sposób.

Jeśli się wstydze siebie i to wypieram, nie przyznaje się do tego to jest to moja tajemnica schowana głęboko, dbam o to żeby to się nie wydało w różny sposób i to jest ta choroba bo spsoby na ukrycie tajemnicy zazwyczaj są zaburzone/ chore.

piotr7 - Śro 07 Sie, 2013 05:28

Czasami autor coś chlapnie i wywoła dyskusję pod tytułem jak to rozumieć .
Gdybym chciał odnieść się do tego wątku to muszę powiedzieć że nie zależnie od poziomu swojej jawności i tak do granicy pierwszego kieliszka nie możemy się zbliżać .

staaw - Śro 07 Sie, 2013 05:55

Ja myślę że nie tyle chodzi o jawność, ogłaszanie wszystkich swoich sekretów, co o nieukrywanie prawdy.
Kto nie zna wymówek "nie piję bo: sierpień, post, antybiotyki biorę, samochodem jestem..."
Mówić należy prosto z mostu, nawet jeżeli mam się przyznać żonie że mamy 1000pln do tyłu bo miałem stłuczkę z blondynką i była to moja wina :oops:

Kluczenie i ukrywanie prawdy to najkrótsza droga do pierwszego kieliszka...

Tajga - Śro 07 Sie, 2013 07:18

staaw napisał/a:
miałem stłuczkę z blondynką i była to moja wina :oops:

:shock: Miałeś??? Rowerem? :szok:

staaw - Śro 07 Sie, 2013 07:31

Miałem.
Samochodem...

Ale to w poprzednim życiu i się nie liczy...

Jo-asia - Śro 07 Sie, 2013 07:46

"Tyle w Tobie choroby ile tajemnic"
choroba jest sposobem na ujawnienie tych tajemnic
i nie mam na myśli alkoholizmu..tylko
podświadomość wywołuje u mnie chorobę..
po to aby dostać to czego ja potrzebuję
a do czego sama przed sobą nie potrafię się przyznać i przede wszystkim..czego sama sobie nie umiem dać
zdrowienie to u mnie poszukiwanie..zalążków choroby
kiedyś nazywałam to wyzwalaczami ;)

Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 07:46

O w mordę Stasiu ty jestes jak kot nie do zdarcia masz kilka życ ja tez tak chce :mgreen:
staaw - Śro 07 Sie, 2013 08:06

perełka napisał/a:
O w mordę Stasiu ty jestes jak kot nie do zdarcia masz kilka życ ja tez tak chce

Ryzykujesz, ale zdradzę Ci sekret: zostaw rozum w zacisznym miejscu i zdaj się na farta :lol2:

wolny - Śro 07 Sie, 2013 09:43

staaw napisał/a:
i zdaj się na farta


A może tak działa Duch Święty ??? , kiedyś też byłem fanem tej podświadomości,. ale jakoś powoli mi to przeszło,. gdyż skłaniam sie ku teorii wedle której ta podświadomość to nic innego jak EGO, które jest bardzo niesfornym dzieckiem . I tu przyznaje Ci Stasiu racje,.. rozum nie za mocno jest nam potrzebny,. a nawet jest przeszkodą w życiu tak myślę :mysli: :bezradny:

Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 09:51

Stasiu ja też ci zdradzę sekret; ja też dzielę swoje na przed terapią i po terapii czyli tez jestem jak kot z przynajmniej 2 życiami :mgreen:

No wolny ta twoja wypowiedx wszystko wyjasnia ; nie używasz rozumu i wychodza ci czesto dyrdymały ale nie zawsze, ja jednak wolę używac rozumu po to go mam zeby robić z niego uzytek :skromny:

Tajga - Śro 07 Sie, 2013 10:06

wolny napisał/a:
rozum nie za mocno jest nam potrzebny,. a nawet jest przeszkodą w życiu tak myślę :mysli: :bezradny:

To nawet widać wolny :wysmiewacz:

wolny - Śro 07 Sie, 2013 10:21

Oj moje drogie koleżanki ,.. właśnie to jest waszą największą bolączką ,.. co zresztą widać na załączonym obrazku , czyli ten przeklęty rozum,.. używacie go zbyt gorliwie,.. a jak wiadomo nadgorliwość jest destrukcyjna :mgreen:
Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 11:47

wolny bładzić jest rzecza ludzką ale trwać w błedzie głupotą.
wolny - Śro 07 Sie, 2013 14:30

perełka napisał/a:
ale trwać w błedzie głupotą

Toć o tym pisze ,..kurnia ,.. chyba nie sądzisz że siebie tu będę brał pod uwagę bo ja to już dawno głupi jestem więc chyba o innych tu chodzi ??,.. tak myślę :mysli: :P

Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 14:32

/jak to było jeden palec wycelowany w ciebie a 3 we mnie jak wskazujesz reką ty......ty robisz to i to , jesteś taki i taki itp.
wolny - Śro 07 Sie, 2013 14:36

perełka, ja bardzo przepraszam ale w nikogo nie celuje jakby co , to raczej do Hellowina siem zwróć on bardziej mi pasi na celowniczego , facet od armat to wie co i jak z tym ten tego !!! :mgreen:
Maciejka - Śro 07 Sie, 2013 14:38

wolny napisał/a:
więc chyba o innych tu chodzi ??


a to co?

Franc - Nie 18 Sie, 2013 19:35

staaw napisał/a:
zostaw rozum w zacisznym miejscu i zdaj się na farta
Czasem Aowcy zamiast słowo fart nie mówią siła wyższa ? :milczek:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group