HydePark - KOLO GOSPODYN WIEJSKICH
Ate - Śro 19 Lis, 2008 22:26 Temat postu: KOLO GOSPODYN WIEJSKICH Doczekalismy czasow, ze nasza dzialalnosc artystyczna nalezy nieco uporzadkowac.
Nie przystoi, aby po calym forum paletaly sie wyroby naszych forumowych artystow
Niech tutaj bedzie miejsce , w ktorym mozna przedstawic swoje dokonania w dziedzinie przede wszystkim upiekszania domu i naszego codziennego zycia. Niech tu bedzie miejsce zarowno na przepis na ciasto, jak i wyjatkowej urody kotki z masy solnej, szkice przyszlych slaw, serwetki swoja uroda zapierajace dech w piersiach, sweterki,makatki, dziergane maskotki i wszystko to co upiekszy nam w wyszukany sposob szara codziennosc. Niech przemowi nasza dusza za pomoca naszych dziel!!!
Nik@ - Śro 19 Lis, 2008 22:33
:-)
Jacek - Śro 19 Lis, 2008 23:55
Ate napisał/a: | co upiekszy nam w wyszukany sposob szara codziennosc. Niech przemowi nasza dusza za pomoca naszych dziel!!! |
Niech ręka przeleje na papier te kilka słów
niech na szarym płótnie kolorowy zakwitnie kwiat
niech zamiauczy solny kot
więc do dzieła niech rusza las rąk
a wiesz Atuś natchnęłaś mnie jakiś dzień wstecz chwyciłem za ołówek,nie wiem czy dokończę ale coś tam zacząłem
Ate - Czw 20 Lis, 2008 00:08
Jacek napisał/a: | Niech ręka przeleje na papier te kilka słów
niech na szarym płótnie kolorowy zakwitnie kwiat
niech zamiauczy solny kot
więc do dzieła niech rusza las rąk | Oj dana! Oj dana! Z przytupem
Jacek napisał/a: | chwyciłem za ołówek, | Niech Wena bedzie z Toba, Jacku ( i moc tez )
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 07:18
Hehe, te artystkę ludową w stroju regionalnym
to może przeniesiemy do Twojego pierwszego postu, co Ate?
Żeby od razu było wiadomo w czem rzecz
Ate - Czw 20 Lis, 2008 08:23
Wiedzmo, zrob jak uwazsz za stosowne. Masz jakies prace, ktore moglabys udostepnic swiatu???
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 09:08
Ate napisał/a: | Masz jakies prace, ktore moglabys udostepnic swiatu??? |
Zastanawiałam się nad tym, i doszłam do wniosku, że nie bedzie to łatwe.
Parę moich dzieł zostało w domu, który opuściłam odchodząc w ostatnich sandałach...
A nowych ostatnio nie tworzę, bo trudno to robić z myszą w dłoni
No przecież nie sfotografuję udzierganego onegdaj sweterka...
Ate - Czw 20 Lis, 2008 09:10
Wiedźma napisał/a: | No przecież nie sfotografuję udzierganego onegdaj sweterka... | a dlaczego nie?
Ate - Czw 20 Lis, 2008 09:22
To moj pierwszy obraz,malowany akwarelami, prosze sie nie smiac , tylko docenic moja odwage
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 09:27
Ate, jeśli uważasz, że przegięłam z tym folklorem, to powiedz
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 09:28
Ate napisał/a: | To moj pierwszy |
Ten wczorajszy?
O rany!!! Skąd umiesz malować wodę?
Ate - Czw 20 Lis, 2008 09:29
E Tam, Wiedzma, dla mnie w sam raz, chlopaki sie uciesza, zwlaszcza jeden
Ate - Czw 20 Lis, 2008 09:29
no wczorajszy, nie wiem skad, z pamieci, jest takie miejscu tu niedaleko.
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 09:31
Ile w nim lekkości i przejrzystości...
Aż się czuje powiew świeżego powietrza...
Ate! Jesteś artystką!
Ate - Czw 20 Lis, 2008 09:36
Nie przesadzaj Wiedzma To pierwsze kroki, jak sie juz naucze poprawnie malowac to Ci cos namaluje, chcesz?
Wiedźma - Czw 20 Lis, 2008 09:40
Ate napisał/a: | jak sie juz naucze poprawnie malowac to Ci cos namaluje, chcesz? |
Jasne, ze chcę! Coś do powieszenia na ścianie na mojej Łysej Górce
taki ósmy - Czw 20 Lis, 2008 09:47
Wiedźma napisał/a: |
Parę moich dzieł zostało w domu |
Ciekaw jestem jakich ! I z jakiej to dziedziny sztuki te dzieła są ?
Pochwal sie Ewa. Chetnie poczytam
Jacek - Czw 20 Lis, 2008 10:26
Aty bez przesady nie bądź taka skromna to już jest dzieło
on wiele wyraża ,i podobnie jak Ewa odczułem spokój
Ate - Pią 21 Lis, 2008 10:53
Wczoraj zrobilam gwiazdki na choinke, w nocy, nie z papieru, z masy solnej
Chyba otworze fabryke wyrobow z masy solnej naszkicowalam tez galazke , potem wrzuce zdjecia aby sie pochwalic. Fajnie jest robic ulubione rzeczy wlasnie noca,przy muzyce, wytwarza sie taki niepowatrzalny klimat wtedy
sabatka - Pią 21 Lis, 2008 11:00
a mnie do końca serwetki zostało 6 rzędów, czyli chyba w tym tygodniu skończe. i naprawiałam rano rękawiczke najmłodszego-szydełkiem
Ate - Pią 21 Lis, 2008 11:01
Wszystkie moje zdjecia zniknely , bo zrobilam na tamtym poratlu nowe konto, dlatego umieszczam ten obraz jeszcze raz.
Ate - Pią 21 Lis, 2008 16:56
Wczorajsza noca poddawalam sie przyjemnosci , sluchajac Barbry Streisand.
Rysunek jest specjalnie taki "brudny"
sabatka - Pią 21 Lis, 2008 17:11
piękne Ate, naprawde masz talent
sabatka - Nie 23 Lis, 2008 15:19
niestety coś popsułam w serwetce i wyszedł garnek. :cry: rzucam szydełko...
poszukam czegoś innego
Wiedźma - Nie 23 Lis, 2008 15:37
Sabat, nie załamuj się - garnek w gospodarstwie domowym też się przyda
sabatka - Nie 23 Lis, 2008 16:11
już sprułam to coś. teraz się przymierzam do gwiazdek na szydełku
Anonymous - Nie 23 Lis, 2008 18:11
zrób dla każdej z nas ładna serwetkę na święta:)
sabatka - Nie 23 Lis, 2008 18:12
heh
jak bym umiała to bym zrobiła.
a ja sobie nawet nie umiemm hlip
Anonymous - Nie 23 Lis, 2008 18:13
wpisz w google- szydełkowanie i Ci sto stron wyleci jak to robić:0 masz talent ucz sie- dasz radę:) czekam na ładne zdjęcie serwetki- wierze w Ciebie:)
sabatka - Nie 23 Lis, 2008 18:17
umiałam już słupki półsłupki i łańcuszek jak miałam 13 lat a na tym przedewszystkim polega szydełkowanie. raczej problem polega na dojściu do wprawy
Jacek - Nie 23 Lis, 2008 18:21
utopia napisał/a: | czekam na ładne zdjęcie serwetki- wierze w Ciebie:) |
i koniecznie abyś była w tle jako autorka
Ate skarbie myślę że teraz wyjdzie po myśli to wklejanie zdjęcia
Chachachacha wyszło bo sprawdziłem
to moja wcześniejsza praca ,a obecnie pracuję nad pieskiem(podobizną)
Ate - Nie 23 Lis, 2008 18:32
udalo sie Ladne Jacku, ja sie twarzy jeszcze nie odwaze narysowac, nie umiem
Jacek - Nie 23 Lis, 2008 18:39
przecież to też nie udane ,też mi twarze trudno wychodzą
model a raczej modelka tego nie widziała,dopiero bym miał -coś w stylu a to niby mam być ja
moim modelem było zdjęcie
Wiedźma - Nie 23 Lis, 2008 18:43
Jacek napisał/a: | modelka tego nie widziała, dopiero bym miał -coś w stylu a to niby mam być ja
moim modelem było zdjęcie |
No to zdjęcie Ci za dużo nie napyskuje
Ate - Nie 23 Lis, 2008 21:55
Ja wlasnie nie chce ze zdjecia, chociaz moze na poczatek zeby sie nauczyc nie byloby to zle, lubie rysowac, czy malowac z pamieci, albo sobie cos wyobrazam , "widze" to zanim sie pojawi naprawde
Ate - Nie 23 Lis, 2008 21:56
na tym rysunku galazki w sumie jest tylko galazka , ktora istnieje napawrde a i tak zupelnie inna w rzeczywistosci, reszta wymyslona
wolf - Pon 24 Lis, 2008 07:53
Ate napisał/a: | Ladne Jacku, ja sie twarzy jeszcze nie odwaze narysowac, nie umiem |
było wielu malarzy, grafików, rysowników-którzy jak ognia unikali odtwarzania ludzi , nie tylko ich twarzy.
popatrz na przykład na rysunki Hogarta--------są niezwykle ekspresyjne i w treści bardzo polemiczne społecznie-----ale jako portrety osób- fatalne.
pomijam oczywiście świadome deformowanie ludzi- jak u Breugla choćby.
doskonałe do pogladowych ćwiczeń są rysunki Durera.
a mój ulubiony jego rysunek to :
" rycerz, śmierć i pies............z kulawą nogą "
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 08:21
Ja kiedyś trochę próbowałam rysować - to było w bardzo zamierzchłych czasach mojej wczesnej młodości
Twarze rysowałam, owszem, ale wyłącznie wyimaginowane.
Nawet fajnie mi wychodziły - takie pełne dramatyzmu - widać było jak na dłoni
co taka osoba właśnie przeżywa. Pani od rysunków bardzo mnie chwaliła
Nie brałam się jednak za portrety autentycznych osób, z tej trywialnej przyczyny,
że nie udawało mi się uchwycić podobieństwa
Nawet karykatury mi nie wychodziły - widać nie wpadł mi do oka odłamek diabelskiego lustra z bajki o Królowej Śniegu
Ale generalnie pewne zdolności plastyczne drzemały we mnie - niewykorzystane, niestety.
Może na emeryturze wrócę do ołówka...
Ate - Pon 24 Lis, 2008 10:13
Wiedźma napisał/a: | niewykorzystane, niestety. | Wiedźma napisał/a: | Może na emeryturze wrócę do ołówka.. | Wiedzmo to kwestia checi, nie czasu, wiem to na pewno
Ate - Pon 24 Lis, 2008 10:14
Wolf popatrze, dzieki za typy
wolf - Pon 24 Lis, 2008 10:33
Ate napisał/a: | Wolf popatrze, dzieki za typy |
e tam.............zacznij od człowieka wirtriańskiego da Vinci i jego szkiców anatomicznych.
a potem juz prosta droga do rysunków Lautreca
a na końcu i tak dojdziesz do wniosku ,że malunki naskalne z Lascoix - sa równie doskonałe artystycznie co wszystko narysowane po nich.
ale to długa droga..............jakieś 15 tyś lat
Ate - Pon 24 Lis, 2008 10:38
pewnie,przeciez mam cale zycie przed soba
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 10:42
Ate napisał/a: | przeciez mam cale zycie przed soba |
Co było do udowodnienia!
taki ósmy - Pon 24 Lis, 2008 15:03
Jacek napisał/a: | to moja wcześniejsza praca ,a obecnie pracuję nad pieskiem(podobizną) |
Jacuś
Ta pani na Twoim rysunku, to z naszej branży jest ?
Takie bruzdy wokół ust są bardzo charakterystyczne
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 15:10
taki ósmy napisał/a: | Takie bruzdy wokół ust są bardzo charakterystyczne |
No wiesz co?!
Ja jestem z branży, a żadnych bruzd wokół ust nie mam!
Jacek - Pon 24 Lis, 2008 15:12
taki ósmy napisał/a: | Takie bruzdy wokół ust są bardzo charakterystyczne |
ale do reszty nie masz zastrzeżeń???
dzięki za ocenę w przyszłości zwrócę na to uwagę
taki ósmy - Pon 24 Lis, 2008 15:29
Jacek napisał/a: | ale do reszty nie masz zastrzeżeń??? |
Nie. Nie mam. Kreska jak na amatora bardzo wyrazista. Anatomia oddana dośc dobrze (chociaz proporcje sa jakies dziwne) a i podobieństwo uchwycone nad podziw
A tak w ogóle. Kto to jest ?
Wiedzma.Jak nie masz bruzd to sie ciesz.A ty jeszcze narzekasz
Jacek - Pon 24 Lis, 2008 16:37
taki ósmy napisał/a: | podobieństwo uchwycone nad podziw
A tak w ogóle. Kto to jest ? |
jak to rozumować???
sabatka - Pon 24 Lis, 2008 17:26
sabatka - Pon 24 Lis, 2008 17:31
i oryginał
Nik@ - Pon 24 Lis, 2008 17:59
podobieństwo uderzające :-)
Ate - Pon 24 Lis, 2008 18:05
Wiesz Sabatko, ten na ktorym sie wzorowalas jest wyjatkowo pospolity, pelno takich, a Twoj jest jedyny w swoim rodzaju, niezapomniany, pelen metafor i niedopowiedzen, przeciez o to wlasnie chodzi w prawdziwej sztuce
sabatka - Pon 24 Lis, 2008 18:14
wiem i dla tego jest taki fajny. mój najmłodszy jak go dorwie to już nie chce żadnej innej zabawki
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 18:33
No to jeszcze Ci powiem, Sabat, że słoń przynosi szczęście, o ile ma trąbę zadartą do góry.
Oryginał ma ją, niestety, opuszczoną na kwintę, ale Twojemu wyraźnie trąbka się w górę zadziera.
Podkręć ją jeszcze troszkę i napewno szczęście Cię nie minie
Jacek - Pon 24 Lis, 2008 19:14
e tam,oba ładne tylko ten wyżej jak by ładniejszy
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 19:24
sabatka w pamietniku napisał/a: | dostałam podwyżkę |
No widzisz? - już się zaczyna. To dzięki trąbce
wolf - Pon 24 Lis, 2008 19:27
Wiedźma napisał/a: | już się zaczyna. To dzięki trąbce |
przestań tu rozpowszechniac zabobony-bo jeszcze ktoś gotów uwierzyć, że abstynencja to jednak gorsza choroba niż alkoholizm czynny
trabka w górę.............jedyna trabka jaka mi się kojarzy ze szczęściem kobiety..no mniejsza o to
grunt ,że to nie żadne gusła, tylko zwykłe ciała jamiste
Ate - Pon 24 Lis, 2008 19:32
wolf napisał/a: | przestań tu rozpowszechniac zabobony-bo jeszcze ktoś gotów uwierzyć, że abstynencja to jednak gorsza choroba niż alkoholizm czynny
trabka w górę.............jedyna trabka jaka mi się kojarzy ze szczęściem kobiety..no mniejsza o to
grunt ,że to nie żadne gusła, tylko zwykłe ciała jamiste | to Wiedzma miala co innego na mysli ?
Jacek - Pon 24 Lis, 2008 19:32
Chcesz powiedzieć lewa kieszeń na zewnątrz -to lewe ucho,prawa kieszeń na zewnątrz -to prawe ucho a trąbkę wyjmi sobie sama
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 19:35
Ate napisał/a: | to Wiedzma miala co innego na mysli ? |
Wiesz, Ate - Wolfowi sie wydaje, że on ma monopol na używanie metafor
wolf - Pon 24 Lis, 2008 19:44
Wiedźma napisał/a: | Wolfowi sie wydaje, że on ma monopol na używanie metafor |
jak zauwazyłem moja droga czarownico-nie ja jeden jestem tu od metafor
Jacuś zdaje się też uzywał podobnych metafor w szkole ........
więc w kwestii monopolu----zejdź ze mnie- bo monolu nie uzywam od jakiegoś czasu
jedyny monopolowy tutaj to "takisiaki".............ale co go dziś chyba zmonopolizowała nadto.
Ate - Pon 24 Lis, 2008 19:49
Cytat: | Twojemu wyraźnie trąbka się w górę zadziera.
Podkręć ją jeszcze troszkę i napewno szczęście Cię nie minie | Sabat? Podkrecasz?
wolf - Pon 24 Lis, 2008 19:52
oj -pół dnia tu dziś spędziłem
tyłek mnie rozbolał od kompa oglądania
napisałem dziś ze 100 maili--przeczuytałem z 50 re:
oj rany.............mam dośc kompa na kilka dni
Was też mam dośc
Ate - Pon 24 Lis, 2008 20:03
Meki tego rodzaju przechodzilam wczoraj, dlatego dzis skrocilam czas przebywania na forum z 10 do 9 godzin dziennie
Wiedźma - Pon 24 Lis, 2008 20:12
A co ja mam powiedzieć?
Ja to już mieszkam na forum
Ate - Pon 24 Lis, 2008 20:14
hahahahaha, Wiedzma, no i glupawka gotowa,
sabatka - Pon 24 Lis, 2008 20:27
Wiedźma napisał/a: | Ja to już mieszkam na forum |
zadroszczę. a ja nie mam 5 minut spokoju żeby poczytać
wolf - Pon 24 Lis, 2008 20:54
sabatka napisał/a: | zadroszczę. a ja nie mam 5 minut spokoju żeby poczytać |
miałas dziś niepowtarzalną okazję by to zmienić
kota do przytuliska oddac -Tyfusa uspić u weterynarza
i git
Jacek - Pon 24 Lis, 2008 21:19
ja nie mogę
wolf napisał/a: | tyłek mnie rozbolał od kompa oglądania |
a na dodatek trąba przysłania
a nie lepiej wprost że to trąba rozbolała od oglądania tyłek w kompie
Ate - Wto 25 Lis, 2008 18:45
Dzis po raz pierwszy rysowalam weglem wymyslilam sobie rysunek pod nazwa tancerka w podrozy, juz wiem ze wegiel nie jest tym w czym czuje sie dobrze
Ate - Wto 25 Lis, 2008 18:52
Rysunek robiony na papieprze pakowym nie podoba mi sie
gocharl - Wto 25 Lis, 2008 19:12
Ate...nie dość,że obraz jak najbardziej odzwierciedla tytuł to wykonany pięknie...mnie się bardzo podoba...poza tym uwielbiam rysunki węglem wykonane...
Gratuluję ...
Hejka Gocha
Nik@ - Wto 25 Lis, 2008 19:34
Mnie też się podoba Ate:-) moje gratulacje
Ate - Wto 25 Lis, 2008 19:45
Wiecie , mnie tu tez wszyscy mowia ze cos jest dobre a ja ciagle jestem niezadowolona,moje poczucie wlasnej wartosci i wiara w swoje mozliwosci pelza na wysokosci stop, to pewnie dlatego mam takie odczucia Ma byc wystawa najlepszych prac, w sumie rysuje 46 osob, na razie wybrano tylko moje prace na wystawe, dlatego mam je koniecznie zachowac , i tak i tak bym je zachowala zupelnie z innych wzgledow. Powinnam sie cieszyc w sumie ale to nie jest TO "widze" wiecej i piekniej , a nie umiem tego wyrazic tak jakbym chciala naprawde.
Wiedźma - Wto 25 Lis, 2008 19:58
Dla mnie bomba!
A ta tancerka to pewnie od flamenco?
Bo tak bucik trochę sugeruje...
...uwielbiam flamenco!
Ate - Wto 25 Lis, 2008 20:02
Tak Wiedzmo, oczywiscie chodzi o flamenco
Jacek - Wto 25 Lis, 2008 20:07
Atuś rysunek jak najbardziej udany,nasze rysunki też zależą od gustów oceniających,a ponoć na temat gustów nie powinno się rozmawiać
ja kiedyś próbowałem węglem ale rozmazywałem grzbietem dłoni i nie wyszło
jeszcze na temat gustu tak mnie się teraz skojarzyło z tym rozmazywaniem
kiedyś kuzynka opowiedziała jak jej znajomy miał malarza,no i ten przed malowaniem ścian je zmył no i wiadomo jak to wygląda ,a właścicielowi się to tak spodobało że nie kazał już malować
Ate - Wto 25 Lis, 2008 20:10
Jacek napisał/a: | węglem ale rozmazywałem grzbietem dłoni i nie wyszło | rozmazuje palcami, poza tym wiesz zalezy od tego ktory fragment chce narysowac roznie trzyma sie wegiel, pieknie mozna rysowac weglem. Jacek napisał/a: | znajomy miał malarza,no i ten przed malowaniem ścian je zmył no i wiadomo jak to wygląda | akwarele na mokrym plotnie
Jacek - Wto 25 Lis, 2008 20:24
nie Ate nie o takie rozmazywanie mnie chodziło ,w trakcie malowania jak coś poprawiałem domalowywałem to jakoś nie chcący grzbiet dłoni mnie się opierał i rozmazał to co niemiał
Ate - Wto 25 Lis, 2008 20:25
Jacek nie uzywasz sztalug, tak?
Wiedźma - Wto 25 Lis, 2008 20:35
Sztalugi do węgla?!
O rany, ja myślałam, że tylko do olejnych
Ale ze mnie lajkonik...
Chyba sie na jakiś kurs zapiszę, to będę wiedziała takie rzeczy
...oczywiście na emeryturze
Jacek - Wto 25 Lis, 2008 20:42
kiedyś używałem właśnie do oleju i była własnej roboty ,w przypadku węgla nie użyłem
Atuś ja już tu gdzieś pisałem taki zemnie artysta samozwaniec nie podchodzę do tego tak poważnie jak Ty
choć jakiś tam pociąg do tego mam i tylko dlatego jestem w KGW
Ate - Wto 25 Lis, 2008 20:42
Mnie jest wygodniej, ale niektorzy sa tak przyzwyczajeni ze nie i koniec , a ci co ucza zalecaja sztalugi wlasnie, od razu jak sie uczyc to uczyc sie prawidlowo, a program "piorkiem i weglem" pamietasz Wiedzma? Zin tez rysowal na sztalugach
Jacek - Wto 25 Lis, 2008 20:44
właściwie węgla użyłem z ciekawości i z zamiłowania do rysunku Viktora Zina
Ate - Wto 25 Lis, 2008 20:46
No to byl Mistrz, wlasnie przez duze M
Jacek - Wto 25 Lis, 2008 20:51
ale prawie jednocześnie o nim pomyśleliśmy
ja lubiłem te jego programy ,malowałem i lubiłem od zawsze ale tak mnie się wydaje przy jego opowieściach i te jego ruch ręki z węglem rozbudził wemnie jeszcze bardziej
Wiedźma - Wto 25 Lis, 2008 21:09
Cytat: | a program "piorkiem i weglem" pamietasz Wiedzma? Zin tez rysowal na sztalugach |
Jasne, że pamiętam - ale myślałam, że te sztalugi to tylko tak na potrzeby kamery...
Ate, ja się nie twierdzę, że tak się nie robi. Ja po prostu nie wiedziałam, że tak się robi
wolf - Śro 26 Lis, 2008 07:47
Ate napisał/a: | a ci co ucza zalecaja sztalugi wlasnie, od razu jak sie uczyc to uczyc sie prawidlowo |
i majom rację
chodzi o właściwą płaszczyznę i wynikające z tego prawa perspektywy, że o kadrowaniu i kompozycji nie wspomnę.
szkicowanie ,a rysowanie-to dwa rózne zagadnienia.
ale cobny się już nie wymądrzać:
mam dla Was dwie wiadomości, dobrą i jeszcze lepszą.
otóż:
do afrykowa jadę w lutym-na dwa miechy, noja firma macierzysta się zgodziła na ten termin, szczepień nie bede musiał robić od nowa- bo stare są "czynne" przez rok.
a druga wiadomośc to taka, że do lutego jeszcze trochę tu pobywam , mam nieco zajęć i pracy w polsce-ale głównie polega to na robieniu dobrej miny do idiotów na szkoleniach...........znaczy ja szkole, Oni udają ,że mnie pojmują
amen
taki ósmy - Śro 26 Lis, 2008 09:24
wolf napisał/a: | do afrykowa jadę w lutym-na dwa miechy |
No i dzięki Bogu.
Mam cichą nadzieję, że internet tam jeszcze nie dotarł
Ate - Śro 26 Lis, 2008 09:35
taki ósmy napisał/a: | No i dzięki Bogu.
Mam cichą nadzieję, że internet tam jeszcze nie dotarł | tez dzieki Bogu ale z innych wzgledow. W lutym tez bede w afrykowie ale na polnocy i w innych celach
montreal - Śro 26 Lis, 2008 09:44
Wolfie, spryszczasz, jak to mówią, na chwilę. A miałem Tobie pytanie zadać mnie ważkie. zasygnalizowałeś Twoje podejście do wojowania w temacie, który o wojowaniu traktował. Dlaczegóż, jeślim godny pytania, za pikę żeś chwycił? Misiurkęś (niesamowite słowo!) nałożył?
Kiedyś spytano Skolimowskiego, czy kręci filmy dla idei, czy jest kabotynem? Odpowiedział do pytającego:
- Albo wychodzi pan, albo ja.
Wyszedł oczywiście młody dziennikarz, o którym nikt potem już nie słyszał. A działo sięto w Wałęsowej jeszcze telewizji publicznej.
Dlatego też pytanie, dla Cię może błahe, dla mnie ryzykownym się staje...
Czemuś żołnierz?
Czy Sztuka miała coś z tym wspólnego?
(Off top, wybaczcie. Ale Wiedźmo jeszcze nie kasuj, proszę. Czekam na odpowiedź.)
Chory montreal.
taki ósmy - Śro 26 Lis, 2008 09:46
Afryka !! Piękny kontynent Szkoda, że ja tam nie mogę pojechać :cry:
Anonymous - Śro 26 Lis, 2008 09:55
a ja tak krytycznym okiem coś powiem o rysunku "papeć od flamenco" -
fajny pomysł- tak mi tu wychodzi jakby pani się spieszyła i ten but jej wypadł z walizki, jest jedno ale według mnie- skupiłaś się bardzo na pantofelku a walizka jest jakby tłem ale tło musi mieć w miarę proporcjonalne rozmiary a waliza i but wyglądają podobno- myślę że by się nie zmieścił do niej:(
chodzi mi o zachowanie proporcji- pomyśl Ate - to taka konstruktywna uwaga- a poza wszelką dyskusja pozostaje fakt że masz dziewczyno talent:)
PS. już Ci kiedyś pisałam ale napisze jeszcze raz- jest taka strona www.wywrota.pl - i jest tam dział sztuki- ludzie wystawiają tam swoje prace a inni komentują i dają naprawdę świetne rady- ja tam wystawiam poezje ale czytam tez dużo o fotografii i malarstwie- talentu w tej materii nie mam ale lubię bardzo więc? przejrzyj sobie i śmiało- na naukę warsztatu nigdy nie za późno:)
taki ósmy - Śro 26 Lis, 2008 10:03
utopia napisał/a: | a ja tak krytycznym okiem coś powiem o rysunku |
Utopia !! To na rysunku też sie znasz ?
Prawdziwa z Ciebie " kobieta renesansu"
I tak sobie myslę, że gdyby nie Twój alkoholizm widywalibysmy Cię w telewizji, czytalibysmy o Tobie w gazetach, na bilboardach bylabyś widoczna w każdym wiekszym miescie.
Joanno !! I na jaką cholerę było pić ?
montreal - Śro 26 Lis, 2008 10:06
Skieruję pytanie do siebie, jeśli pozwolisz taki ósmy...
Anonymous - Śro 26 Lis, 2008 10:07
hehehe- nie wiem czy się znam- obcując ze sztuką pewnie gdzieś tam wrażliwość swoją wyostrzasz.
a z drugiej strony- gdybym nie piła możliwe że nie byłabym w tym miejscu co teraz- może nigdy bym nie spotkała człowieka który mnie zmobilizował do pisania- nie trafiłabym do teatru i nie robiłabym tylu fajnych rzeczy- nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- a w telewizji? hehe a po co mam się tam pokazywać? są mądrzejsi:)
Ate - Śro 26 Lis, 2008 10:08
Widze doskonale te dysproporcje, wyszla walizka w sumie chodzilo o niewielki kuferek, w zamierzeniu miala wystawac bielizna damska Z tym, ze kuferek okazal sie zbyt surowy i siermiezny . Z butem wyniknelo w trakcie, celowo jest taki duzy i narysowany mocniejsza kreska, bo to tancerka gra role glowna tutaj i chodzilo o to by sprobowac oddac choc w czesci namietnosc flamenco. Nie przygotowalam sie do tego rysunku jak nalezy stad wyszlo jak wyszlo Mam w planach rysunek pod nazwa damska torebka
Dziekuje za link na razie tam nic nie umieszczam bo sobie tylko wstydu narobie
wolf - Śro 26 Lis, 2008 10:09
montreal napisał/a: | Kiedyś spytano Skolimowskiego, czy kręci filmy dla idei, czy jest kabotynem? Odpowiedział do pytającego:
- Albo wychodzi pan, albo ja. |
ok-po kolei i na temat
ten dziennikarz to rzeczywiście był idiota-bo jesli ktoś bezrozumnie uzywa określenia kabotyn-------to powinien iść do piaskownicy bawić przedszkolaki-a nie gadać z dorosłymi.
jesli chpodzi o moje zainteresowania wojskiem- to było tak:
wychowany jestem w rodzinie o silnych tradycjach wojskowych-wielopokoleniowych- poza tym miałem w domu rodzinnym wielu marynarzy, artystów, natomiats bardzo mało tak zwanych.........statystycznych. / zapomaniałem dodac -obojga płci to dotyczy-/
z domu rodzinnego uciekłem w wieku lat 16-i jedyną możliwością egzystencji , nauki, zarabiania -była wtedy armia----poza tym zawsze uważałem ,że w szermierce jest coś z baletu-a w balecie dobrze sprawdza się pruski dryl
nie mówiąc już ,że : za mundurem panny sznurem............no ale tak było kiedyś
amen
montreal - Śro 26 Lis, 2008 10:10
"a w telewizji? hehe a po co mam się tam pokazywać? są mądrzejsi:)" - albo piękniejsi wedle schematów czy to publicznych, czy prywatnych. Szczerze - to cieszę się, że Was znam i z Wami toczę dysputy (trudne słowo...), ale wolałbym nie mieć alkoholu we krwi...
wolf - Śro 26 Lis, 2008 10:15
Ate napisał/a: | Widze doskonale te dysproporcje, wyszla walizka w sumie chodzilo o niewielki kuferek |
nie wiem o czym gadacie- bo nie widziałem- ale się domyslam
jakieś 27 lat temu- gdy moja zona byłą świezo po liceum plastycznym-narysowała mnie jak śpię--no i wyszło tak- jakbym był niczym Atlas jakiś, lub inny powinowaty Achillesa
a tak naprawde z boskim Achillo-łączy mnie pięta.........w piętkę gonislimy obaj
tylko każdy w odwrotnym kierunku.
perspektywa !----------dlatego kiedyś rysownicy/co widac na przykłąd na doskonałym filmie-" kontrakt rysownika"- dzielili pole rysywane na kwadraty- czasami przy pomocy sitki z nici, czasami w inny sposób, lub poprostu ja rysując na kartce-a obiekty ryspowane-też obserwowali przez specjalne ramki z kratką w środku/
Wiedźma - Śro 26 Lis, 2008 10:16
montreal napisał/a: | wolałbym nie mieć alkoholu we krwi... |
a masz?
Anonymous - Śro 26 Lis, 2008 10:21
Ate napisał/a: | Dziekuje za link na razie tam nic nie umieszczam bo sobie tylko wstydu narobie |
przestań- widziałam tam gorsze prace- przynajmniej wejdź i poczytaj- zaczniesz dostrzegać fajne rzeczy wtedy- a warsztatu trzeba się uczyć to to połowa sukcesu- talent to nie wszystko niestety:)
wolf- tu masz rysunek Ate
http://komudzwonia.pl/vie...er=asc&start=60
montreal - Śro 26 Lis, 2008 10:22
Nie mam. Nie piję już jakiś czas jak na mnie dość długi. Humor dobry mam, Wiedźmo. A u mnie to się chyba jakoś przekłada w pisaniu...
A folmowo!!! Kurde! Albo ja mam takie zboczenie, albo we wsdzystkich postach widzę jakieś analogie. Wolf wspomniał "Kontrakt rysownika" Greeneway'a. On sam jest z wykształcenia malarzem. Dopiero potem stał się reżyserem. Polecam wszystkie filmy Anglika, ze względu właśnie na malarsko0sć jego obrazów. Na stronę wizualną. Bo jest na co patrzeć!
A z walizkami to polecam "Madame tutli Putli" zespołu polaka i bodajze kanadyjczyka. Animacja o kobiecie, która z całym swoim życiem podróżuje pociągiem.
wolf - Śro 26 Lis, 2008 10:23
no to tak jak myślałem..........perspektywa się rozjechała całkiem
spodnia częśc walizki- która siłą rzeczy jest widziana jako mniejsza-na rysunku jest większa
but?..................jak but
całość...........?
no własnie...........jak na całość- to za mało
jak na szkic-w sam raz.
ja to nawet kija od miotły narysowac nie umiem
Ate - Śro 26 Lis, 2008 10:29
Proporcje sa zachowane, jak najbardziej i to jest najciekawsze, bo dokladnie takie sa proporcje tego kuferka i tego buta, z tym , ze but postawilam tak jak widac na rysunku a moze to jest taka zaczorowana walizka stworzona specjalnie dla butow do tanca wolf napisał/a: | też obserwowali przez specjalne ramki z kratką w środku/ | pokazywali tutaj na kursie to, mnie to przeszkadza, bo musialabym siedziec co do milimetra bez ruchu, zeby za kazdym razem zlapac poprzedni obraz, w sumie ja zerkne tylko na poczatku pare razy a potem rysuje to co podpowiada mi wyobraznia, nie przepadam za bezwzglednym kopiowaniem modeli, mysle ze wtedy praca traci klimat znamienny dla konkretnmego autora.
wolf - Śro 26 Lis, 2008 10:38
Ate napisał/a: | nie przepadam za bezwzglednym kopiowaniem modeli, mysle ze wtedy praca traci klimat znamienny dla konkretnmego autora. |
lepiej nie idź na kurs szybkiego rysowania u F. Starowieyskiego w takim razie
ale wiesz co Ate
jest prosty sposób- na NIkifora
tyle ,że-wtedy rysujesz co chcesz i jak chcesz,ale nie pytasz potem kogolowkiem o zdanie
liczy się tylko Twój udział, Twoja radość z aktu tworzenia
rozumiesz?
..........nie da się mieć i zjeść jednoczesnie
podobnie masz ze swoim nałogiem zdaje się
Anonymous - Śro 26 Lis, 2008 11:23
druga sprawa jest taka że trzeba przyjmować krytykę bo wtedy można dostrzec wiele rzeczy i się dużo nauczyć - nie jest to łatwe- czasem pod moimi wierszami burzliwe dyskusje są ale z pokora to ja zawsze byłam na bakier
taki ósmy - Śro 26 Lis, 2008 11:29
utopia napisał/a: | czasem pod moimi wierszami burzliwe dyskusje są |
Chyba żartujesz.Konfabulujesz i zmyslasz !! Kto by tam chciał o takiej grafomanii jak twoje - pożal sie Boże- wiersze, dyskutować ?
A tym bardziej burzliwie !! Utopia !! Obudz się !! Poezja niw jwst tym w czym jestes naljepsza !! Skup sie może na czym innym. Obiad chłopu zrób............. na ten przykład
Ate - Śro 26 Lis, 2008 11:31
utopia napisał/a: | druga sprawa jest taka że trzeba przyjmować krytykę bo wtedy można dostrzec wiele rzeczy i się dużo nauczyć | bardzo zalezy mi na tym zeby ludzie ocenili obiektywnie to co robie, i licze sie z tym ze moge uslyszec slowa krytyki, podchodze do tego jak do cennych wskazowek, co innego gdyby ktos kierowal sie czysta zlosliwoscia ale tutaj to na szczescie nie ma miejsca.
wolf - Śro 26 Lis, 2008 11:45
z tą krytyką to trudna sprawa baby
bo wiecie?..............czasami jest tak, że cudzą krytykę /ja bynajmniej/-odbierałem nie jako krytyke, tylko jako atak na siebie
ktoś mi mówił:
"D....... źle zamocowałeś hak"
a ja mu na to:
"co Ty nie powiesz ? cwaniaku............a j****ć Ci czekanikiem w czółko? "
................no i hak się urwał, a ja razem z nim.
dobrze ,ze mi się to tylko sniło
montreal - Śro 26 Lis, 2008 11:54
Nawet dziewiętnastowieczni młodzieńcy mieli swoje obawy...
Ate - Śro 26 Lis, 2008 12:14
wolf napisał/a: | ale wiesz co Ate
jest prosty sposób- na NIkifora
tyle ,że-wtedy rysujesz co chcesz i jak chcesz,ale nie pytasz potem kogolowkiem o zdanie | chce wiedziec jak, chce sie nauczyc techniki, z tego co mi oferuje taki kurs biore dla siebie to co mi pasuje, wiem ze sa zasady ogolne ktorych nalezy sie trzymac, jestem na dobrej drodze, mysle
wolf - Śro 26 Lis, 2008 12:18
Ate napisał/a: | z tego co mi oferuje taki kurs biore dla siebie to co mi pasuje |
uuuuuuuuuuuu
a jak Ci nie pasuje?
co wtedy?
bo wiesz Ate..............prawa perspektywy sa jednakie zawsze
a performance tego zjawiska---udaje się tylko wtedy gdy warsztata się ma
to cóś takiego jak onegdaj mój kumpel gitarzysta
miał talent samorodny----ale po kursie dla gitarzysów/znaczy wygrał go jako nagrodę w konkursie/-uznał ,że gam to on grał nie będzie
no i talent mu się zawiesił nieco ............właściwie na zawsze
fajnie być młodym utalentowanym.........ale być nadal takim samym młodym utalentownaym w wieku lat 45...........to trochę obciach
Ate - Śro 26 Lis, 2008 12:23
wolf napisał/a: | .prawa perspektywy sa jednakie zawsze | nie mam na mysli praw uniwersalych i zawsze aktualnych , np perspektywy, czy uzycia swiatla, ale np to ze wczoraj uslyszalam ze maluje za delikatnie, za lekko, nie chce tego zmieniac, nie chce mocno przyciskac olowka, dla mnie ma to wyraz, odzwierciedla to co czuje i tak ma byc
wolf - Śro 26 Lis, 2008 12:26
Ate napisał/a: | ale np to ze wczoraj uslyszalam ze maluje za delikatnie, za lekko, nie chce tego zmieniac, nie chce mocno przyciskac olowka, dla mnie ma to wyraz, odzwierciedla to co czuje i tak ma byc |
ok , ok
ja se tylko bimbam palcami po klawiaturze
ale jak kiedyś bedziesz potrzebowała "forte" na papierze-to docisnij ten ołówek
o ile nie złamiesz go wczesniej ......z niedoboru praktyki
kiedyś pewien skrzypek-tak sie rozsmakował w graniu dla ludności okolicznej-, że na wieki wieków -został na dachu
Ate - Śro 26 Lis, 2008 12:28
No widzisz Wolf, wczoraj docisnelam but bo trzeba bylo, a okazuje sie ze moze nie pasowac do calosci, wyczucie, uczyc sie musze jeszzce ze 100lat
Ate - Śro 26 Lis, 2008 21:25
Malowalam dzis obraz, droge polna, i jestem bardzo niezadowolona, amatorszczyzna az wstyd, jak go dokoncze to pokaze tutaj i tak i tak Czasami mam lepsze dni, a czasami dwie lewe rece
wolf - Śro 26 Lis, 2008 21:33
Ate napisał/a: | a czasami dwie lewe rece |
ja w takich sytuacjach myslę sobie:
że mam dwie półkule mózgowe-z tego żadna kompatybilna
swój - Śro 26 Lis, 2008 21:37
Ej Ate a co z tymi zdjęciami hrabianek? Nie to żebym nie doceniał twoich malowideł ale kotki bardziej mi się widzą Sama rozumiesz...
Ate - Śro 26 Lis, 2008 21:54
wolf napisał/a: | mam dwie półkule mózgowe-z tego żadna kompatybilna | wystarczylaby jedna kompatybilna , ale Ty to wiesz przeca Podkrecie Jeden
swój napisał/a: | Ej Ate a co z tymi zdjęciami hrabianek? Nie to żebym nie doceniał twoich malowideł ale kotki bardziej mi się widzą Sama rozumiesz... | Ej Swoj, na razie to robie zdjecia do kalendarza i nie umieszczam ich tutaj, zeby ci co otrzymaja tenze mieli niespodzianke
swój - Śro 26 Lis, 2008 21:57
Ate napisał/a: | Ej Swoj, na razie to robie zdjecia do kalendarza i nie umieszczam ich tutaj, zeby ci co otrzymaja tenze mieli niespodzianke | Ej no zrób jakiekolwiek, please!
Ate - Śro 26 Lis, 2008 21:59
nie
swój - Śro 26 Lis, 2008 22:01
dlaczego nie?
Wiedźma - Śro 26 Lis, 2008 22:03
Ate napisał/a: | robie zdjecia do kalendarza i nie umieszczam ich tutaj, zeby ci co otrzymaja tenze mieli niespodzianke |
swój - Śro 26 Lis, 2008 22:05
to nie. Muszę się nacieszyć tymi fotami które wstawiłaś...
Ate - Śro 26 Lis, 2008 22:08
Swoj tez mozesz dostac taki kalendarz potrzebuje tylko Twoj adres prywatny , na zadne poste restante, czy skrytki nie wysylam
swój - Śro 26 Lis, 2008 22:12
Ate napisał/a: | Swoj tez mozesz dostac taki kalendarz potrzebuje tylko Twoj adres prywatny , na zadne poste restante, czy skrytki nie wysylam | Wyślij mi tylko foty młodych per email i będzie dobrze
Ate - Śro 26 Lis, 2008 22:12
nie
Ate - Śro 26 Lis, 2008 22:13
w Twoim przypadku do adresu poprosze jeszcze telefon,najpierw porozmawiam sobie chetnie z Toba hahahahahahahah Przeciez nie masz nic do ukrycia, prawda?
Wiedźma - Śro 26 Lis, 2008 22:14
Ate napisał/a: | potrzebuje tylko Twoj adres prywatny |
wolf - Śro 26 Lis, 2008 22:15
niedobra Ate-bedziesz go miałą na sumieniu
albo sie obwiesi z smutku- albo napije
a potem wszystkim opowie,że to przez Ciebie
swój - Śro 26 Lis, 2008 22:16
Ate napisał/a: | w Twoim przypadku do adresu poprosze jeszcze telefon,najpierw porozmawiam sobie chetnie z Toba hahahahahahahah Przeciez nie masz nic do ukrycia, prawda? | No ciekawe, trochę jaśniej proszę, jakieś podejrzenia co do rzeczy, które mam do ukrycia?
Ate - Pią 28 Lis, 2008 09:25
Ate - Pią 28 Lis, 2008 09:27
tu po raz pierwszy odwazylam sie uzyc troche intensywniejszych kolorow, ja bym wolala delikatniej, ale prowadzaca zajecia zalecala mi wlasnie tak
Wiedźma - Pią 28 Lis, 2008 09:29
To one są intensywne? Te kolory?
Dla mnie to one są bardzo stonowane i delikatne...
Ate - Pią 28 Lis, 2008 09:32
No wiesz. W ogole mam szczescie bo zajecia prowadzi Polka, to sobie mozemy pogadac tak od serducha. Zapytala sie mnie czy w zyciu tez jestem taka niepewna , wrazliwa Odbierana jestem przeciez zupelnie inaczej, Ty to wiesz najlepiej Wiedzma
Wiedźma - Pią 28 Lis, 2008 09:41
Ate napisał/a: | Zapytala sie mnie czy w zyciu tez jestem taka niepewna , wrazliwa |
No tak - delikatność kreski i koloru może świadczyć o takich cechach.
O czymże w takim razie świadczy Twój fizyczny image - kobiety silnej i zdecydowanej?
Maska? Barwy ochronne? Czy może raczej obronne?
Ate - Pią 28 Lis, 2008 09:43
Wiedźma napisał/a: | Maska? Barwy ochronne? Czy może raczej obronne? | odpowiedz jest w tekscie ktory zamiescilas wczoraj
Wiedźma - Pią 28 Lis, 2008 09:49
Aha. No to sorry - już nie drążę...
sabatka - Pią 28 Lis, 2008 14:45
Ate jak zwykle super.
Atka delikatka
tak misię zrymowało
Nik@ - Pią 28 Lis, 2008 23:02
Ate >
Ate - Pon 01 Gru, 2008 13:35
Jacek - Pon 01 Gru, 2008 13:36
śuper
Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 13:36
O jakie ładne!
Ate - Pon 01 Gru, 2008 13:38
one sa na zlotej nitce i maja troche zlotego polysku, dodalam do puszki z lakierem, niestety nie udalo mi sie tego uchwycic, swiatlo nie to,Boze Narodzenie to przede wszystkim duzo kiczu
wolf - Pon 01 Gru, 2008 13:44
Ate napisał/a: | Boze Narodzenie to przede wszystkim duzo kiczu |
wiedzieli już o tym 3 królowie
jadąc na obciachowych wielbłądach ze swymi darami od 7 boleści
znaczy znali się na marketingu-----nawet neon mieli na banerze co w nocy świedcił z daleka
w kształcie jakiejs gwiazdy był chyba........."betleym's star treck"
Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 14:14
Ate...serduszka są śliczne.
Naprawdę !!!!!!!
A jak je formujesz ?
Ate - Pon 01 Gru, 2008 14:30
wolf napisał/a: | kształcie jakiejs gwiazdy | a propos, gwiazdki tez porobilam, blekitne ze srebrnym polyskiem Monka napisał/a: | A jak je formujesz ? | foremkami do ciastek wycinam , idzie jak z platka
sabatka - Wto 02 Gru, 2008 15:07
a może jak z foremki?
Nik@ - Wto 02 Gru, 2008 19:24
Aniołka Ate:-) serduszka foremkami....eeeee, potrafisz lepiej :-P
Wiedźma - Wto 02 Gru, 2008 19:39
stara@ napisał/a: | Aniołka |
A gdzie ten mój babojagowy?
Czekam i czekam i przedeptuje z nogi na nogę...
Doczekam się do Mikołajków?
rufio - Wto 02 Gru, 2008 20:39
No to masz Mokołaja
Wiedźma - Wto 02 Gru, 2008 20:54
Rufio, pokręciłeś wszystko!
Ja nie czekam na Mikołaja, ale na aniołka, którego mam dostać od Starej -
być może dopiero na Mikołajki...
Ale Mikołaj też fajny, choć nie babojagowy
Dziękuję
rufio - Wto 02 Gru, 2008 21:01
Przeciez on zamawia dla Ciebie tego aniolka tzn pisze mu Twój adres - a poczt a pracuje tak jak pracuje i kiedy dotrze ?
Nik@ - Wto 02 Gru, 2008 21:39
będzie Wiedźmo, właściwie to jest Aniołek dla Ciebie, tylko nie miałam głowy do tego żeby załatwić aparat, a mój telefon jest dalej w naprawie...
brzmi to jak durna ściema, ale naprawdę tak jest
i zupełnie o tym zapomniałam, wisi tutaj na mojej bordowej ścianie i patrzy sobie (też mam bordowy pokój i też ubieram się na czarno-to też nie ściema)
Ate...pamiętam o Tobie
ech....
Wiedźma - Wto 02 Gru, 2008 21:51
rufio napisał/a: | on zamawia dla Ciebie tego aniolka |
Aaaaa, to o to chodzi...
stara@ napisał/a: | też mam bordowy pokój i też ubieram się na czarno |
No to może my som jakieś bratnie dusze?
Nik@ - Wto 02 Gru, 2008 21:53
może
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 08:46
Wiedźma napisał/a: |
Ale Mikołaj też fajny, choć nie babojagowy |
a bywają takowe???
wolf - Śro 03 Gru, 2008 08:51
a podobno w Poznańskim -łazi gwiazdor , abo inny aniołem z prezentami
kiedyś coś czytałem na ten temat gdzieś-ino nie pamietam co i gdzie.
do mnei w każdym razie ,żaden brodaty oszołom w czerwonym kubraku nie przyjdzie.
ostatni jaki usiłował -----dostał w ryj i spadł ze schodów
nie będa mi się po domu jakieś zabobony szwendały
no chyba , że.................rusałka lat 25 , lub inna najada.
to kto wie?...........może bym wtedy zmienił swój stosunek do guseł
Marks pisał :
byt okresla świadomość..............ale niedoprecywował co miał na myśli
ja bym uścislił ,że nie sam byt , tylko wrażenia estetyczno-organoleptyczne owego bytu.
blondi w bikini............to by mnie przekonało do metafizyki
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 09:00
skoro mowa o odwiedzinach,brodatych,o rusałkach i takie tam,to może słyszeliście to
przyjechała amazonka na koniu,rano się budzę amazonki niema a koń stał
wolf - Śro 03 Gru, 2008 09:05
dobrze ,że Ci czegoś nie odrąbała
bo one pasjami lubiły sobie brac jakiś trofiejny gadżet na pamiątkę
a to ucho, a to palec serdeczny, a to ...............
a koń w ramach rekompansaty .................i coby go ktoś inny poił
Amazonki mają konie ............co gdzie którego dorwą
przewaznie zaś poruszają się wzdłuż traktów bitych na piechotę
i zawsze w celach bojowych
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 09:14
wolfie to było takie z palca wyssane -amazonki wogóle nie było a koń jak to koń
no dobra to powiedz jak to rozumujesz???
w sypialni w noc poślubną królowa do króla rzece "gnie wam się"
wolf - Śro 03 Gru, 2008 09:17
Jacek napisał/a: | wolfie to było takie z palca wyssane -amazonki wogóle nie było a koń jak to koń
no dobra to powiedz jak to rozumujesz???
w sypialni w noc poślubną królowa do króla rzece "gnie wam się" |
to zalezy co koniem nazwiemy------kucyk też nalezy do koniowatych
a co sie tyczy króla...............poczekaj aż Ate się obudzi
Ona jest fachmanka od króli .
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 09:39
hihihi dobre wymiganie się
ważne że czasem skutkuje
wolf - Śro 03 Gru, 2008 09:43
tak se czasem Jacus klikamy
co nam nie zawsze przeszkadza w dłubaniu w nosie.
kurde mam problem -z rodzaju bitewnych
mam usmazyć watróbkę, w mące plus z cebulką- do tego kapusta kwaszona i starta marchewka
wszystko ładnie pieknie-ale kurde jak wygląda tarka do marchewki?
bo jak kiedyś utarłem w mikserze...........to poszło pół litra płynu i zostały same suche wióry w osadniku .
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 09:49
jak sama nazwa mówi tarta to ją trzesz na tarce
a Ty ją zmiksowałeś
wolf - Śro 03 Gru, 2008 09:52
Jacek napisał/a: | a Ty ją zmiksowałeś |
inteligent się znalazł
Wiedźma - Śro 03 Gru, 2008 10:57
wolf napisał/a: | jak wygląda tarka do marchewki? |
Chyba jakoś tak:
...jestem garkotłuk?
wolf - Śro 03 Gru, 2008 11:08
dośc ciekawy exponat
jesli możesz wyslij mi na maila instrukcję obłsugi
bo o ile pamietam z wojska-------jak ostatni raz takiego czegoś używałem-paznokcie skróciły mi się o 3 mm.
ale poza tym ok
prawie jak gadżet z sexschopu
pas cnoty?
abo inna atrakcja w stylu:
jak se potrzesz, tak ci stanie
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 11:16
wolf napisał/a: | -jak ostatni raz takiego czegoś używałem-paznokcie skróciły mi się o 3 mm. |
czyli dwa w jednym (czynności naraz) prymityw a jaka oszczędność czasu
wolf - Śro 03 Gru, 2008 11:20
Jacek napisał/a: | czyli dwa w jednym (czynności naraz) prymityw a jaka oszczędność czasu |
strasznie dziś inteligentujesz Jacuś
normalnie, Cię wezme sobie za wzór........
bo Stivi jakiś taki...........zbyt uduchowiony się ostatnio zrobił
widać trzej królowie mu siem sniom- jak mu w darze niosą dary trzy:
blondynka
ruda
brunetka
a wszystkie farbowane są
Wiedźma - Śro 03 Gru, 2008 11:48
wolf napisał/a: | prawie jak gadżet z sexschopu
pas cnoty? |
fgtg
Czy Tobie to się wszystko z d**ą kojarzy?
Jacek - Śro 03 Gru, 2008 11:50
Cytat: | normalnie, Cię wezme sobie za wzór....... |
eeeetam tak wypadło
trzymaj swego,dobrze z tym wypadasz
a po za tym przeciwności się przyciągają
wolf - Śro 03 Gru, 2008 12:02
Wiedźma napisał/a: | Czy Tobie to się wszystko z d**ą kojarzy? |
wiesz co?
obrażam się teraz
i powiem Ci czemu
znam o wiele ładniejsze skojarzenia niż du**
choć tematyka skojarzeń zostaje bez zmian
parafrazując naszego marszałaka sejmu co powiedział o dramacie gruzińsko-prezydenckim w konteście zamachu stanu na granicy z czyms tam.:
"jaki recenzent , takie skojarzenia "
Wiedźma - Śro 03 Gru, 2008 12:20
wolf napisał/a: | wiesz co?
obrażam się teraz |
I co?
Mam Cię , kurde, przeprosić?
wolf - Śro 03 Gru, 2008 12:23
Wiedźma napisał/a: | Mam Cię , kurde, przeprosić? |
czy Tobie sie wszystko z przeprosinami kojarzy?
montreal - Śro 03 Gru, 2008 12:32
Słuchajcie! Wiem jak wstrzymać Słońce i jak ruszyć Ziemię!!!
wolf - Śro 03 Gru, 2008 12:38
nawijaj
i od razu pisz ile to kosztuje
montreal - Śro 03 Gru, 2008 12:46
nic to nie kosztuje. wystarczy sie odpowiednio nazywac.
wolf - Śro 03 Gru, 2008 12:55
nie wiem czy jesteś w pełni swiadom gdzie się znajdujesz
jest to "koło gospodyń wiejskich"
zatem -jeśli panieńskie nazwisko brzmi Kopernik, Twoje odkrycie jest nieaktualne
Kopernik była kobietą, o czym dobitnie przekonali się Maxio z Albercikiem.
a biorąc pod uwagę ,że gospodynie są wiejskie-ich oczekiwania mogą okazać się na równi wysoki i trudne do realizacji, co omłoty zimą.
zresztą..........omłoty to wielce interesująca czynność
i niejeden raz w jej trakcie--- słońce stanęło w zenicie
nie ono jedno zresztą
montreal - Śro 03 Gru, 2008 13:16
Kopernik była, owszem, kobietą, ale też była i Niemką. idac dalej w historie - równiez niechybnie faszystowska pachołkinią reżymu. A te były bardzo skrupulatne...
mniemam, iz wyjasnisz mnie pojecie, jakze cudne pojecie. Mianowicie "omłoty". I czy mają owe cos wspólnego z cepami?
wolf - Śro 03 Gru, 2008 13:44
po kolei
polski wkład w myśl europejską-jako taki nie istnieje
jak słusznie zauwazyłeś----Kopernik była niemką..........i to jest fakt- a nei jakieś tam pierdu pierdu o toruńskich piernikach
Chopin -była francuzką- w połowie genetycznie, w 3/4 meldunkowo- a jako niezła szoł-menka-robiła karierę komponując egzotyczne mazurki i polonezy w przeciwieństwie do menuetów.
Curie-Skłodowski był chyba jednak facetem..bo dostał się do akademii francuskiej-ale u nich to trudno wybadać kto jest gejem, a kto tylko pedałem.
z JP2 -też problemu nie ma wielkiego------owszem -facet-ino że biskup rzymu-no i przy okazji obywatel watykanu-piszący czasami po łacinie i włosku.
Potocki pisał po francusku- bo polskiego wcale nie znał-i raz się nawet zapisał w rekopisie który zgubił w saragossie.
innych znanych niepolaków jakoś nie bardzo umiem sobie zacytować
chyba ,że za naźwiska czysto polskie uznamy:
Kleberga, Hallera,Andersa, Fieldorfa, Unruga, Berlinga, Abrachama, Rommla, itd etc
a skończywszy na lenniku polskim lekko anarchizującym Ulrychu z Jungingen
wolf - Śro 03 Gru, 2008 13:46
"omłoty", czynnośc mająca na celu wymłocenie
czego i czym........zaleznie od młócarza
niekiedy wystepuje przerost formy nad treścią i cepem nazywa się 12 -centymetrowe ramię bijące.
montreal - Śro 03 Gru, 2008 13:49
Ha! Więc wiesz to z Fieldorfem! Krystyna Feldman także. O Mickiewiczu wiadomo już dawno, nawet w Ułan Bator! Któż więc Polak? Kott?
A pomyśleć, że, jako kilkulatek, myślałem, że Jezus był Polakiem...
wolf - Śro 03 Gru, 2008 14:07
jest pewien problem natury socjologicznej
:
sienkiewicz dostał nobla za opis zabaw rzymian z plebejskimi niewolnicami i zatytułował to dzieło:
"dokąd zmierzasz panie?................tam gdzie zwykle, czyli do winiarni"-ale w tradycji polskiej reszta tytułu sie nie zachowała
Rey nobla nie dostał- ale jako dysydent-pisał po polsku , bo tak wypadało -czyli był w opozycji w kraju gdzie większośc gadała po rusku, ormiańsku, teutońsku, jidisch, po łacinie itd
Reymont-bodaj nobla dostał za opis obrzędów u ludów pierwotnych-i nazwał to "chłopi" i tak dobrze,bo gdyby nazwał "baby"..to diabli wiedzą co by miał na mysli
jest jednak jeden polak na firmanenci
TW- bolek
jak byłem dzieckiem-to sadziłem ,że Jezus i św, Mikołaj- to jedno i to samo
dopiero po pierwszej gwiazdce na której nie dostałem kolejki ""pico", tylko zestaw "mały szkodnik".............uznałem ,że Jezus nie jest ani polakiem, ani dziadkiem mrozem. tylko jest efektem używania przypadku wołacz zbyt głośno:
"o jezu!!!!!"..........a potem wyrosłem i użyłem rownoznacznika do tej formy wołacza w formie " o ***** !!"
hej
montreal - Śro 03 Gru, 2008 14:13
swoją droga jego pochodzenie także podówczas podważano...
wolf - Śro 03 Gru, 2008 14:15
montreal napisał/a: | także podówczas podważano... |
po głębszej analizie tego samego co sugerujesz-kiedyś doszedłem do wniosku,że w polsce podczas wojny holokaustowi poddano polaków-bo niemozliwe jest by tylu izraelitów przezyło
Wiedźma - Czw 04 Gru, 2008 22:47
ATE, CO Z TOBĄ??!!
Nie ma Cie od trzech dni... Odezwij się!
wolf - Czw 04 Gru, 2008 22:52
Wiedźma napisał/a: | Nie ma Cie od trzech dni... Odezwij się! |
siedź Cicho kobieto
sadzisz ,że wywołasz Ate z lasu?
trochę umiarkowania i proporcji Wiedźma.
tu nie zakon sióstr nieproszonych
tu sami dorosli.
daj jej spokój i innym też............jak se chcą tylko czytać, niech czytają
jak przypadkiem znó piją i siem wstydzą odezwać-------też im czas potrzebny
a *j**** dostna potem
Jagna - Czw 04 Gru, 2008 23:12
Wiedźma napisał/a: | ATE, CO Z TOBĄ??!!
Nie ma Cie od trzech dni... Odezwij się! |
A może cichaczem porwano ją na terapię jakąś
Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 09:04
Jagna napisał/a: | A może cichaczem porwano ją na terapię jakąś |
No wybierała się, ale na dochodzącą...
...ale żeby cichaczem? To już teraz tak robiom?
Janioł - Pią 05 Gru, 2008 09:16
czarna wołga - walczących z alkoholizmem
Andy - Pią 05 Gru, 2008 12:57
Ate nie ma...????
Moze oddaje sie rozpuście zgodnie z moja sugestią....warto miec kochanka..najwyzszy czas na Ate..
sabatka - Pią 05 Gru, 2008 15:15
a ja tam myślę że ma problemy z netem
Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 15:40
sabatka napisał/a: | myślę że ma problemy z netem |
A ja myślę, że nie. Przysłałaby SMS-a...
sabatka - Pią 05 Gru, 2008 15:45
zadzwoń do niej?
Anonymous - Pią 05 Gru, 2008 16:23
Ate!!!!!!!!!!!!
Nie denerwuj mnie,dobra????
Wyłaż , jak jesteś tam ...
Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 20:18
sabatka napisał/a: | zadzwoń do niej? |
Nie udało mi się
Wysłałam SMS-a.
Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 20:20
A co sie dzieje?
Jagna - Pią 05 Gru, 2008 20:27
Hej:)
Uff, Ate jest z dzieckeim w górach, w niedzielę wraca.Wyjechała niezdążywszy pożegnać się z nami, ale prosiła żeby Nas wszystkich pozdrowić. U niej jak najbardziej OK, przed chwilą udało mi się do niej dodzwonić
Jacek - Pią 05 Gru, 2008 20:27
a Artystka znikła co do niej to nie podobne
Nik@ - Pią 05 Gru, 2008 20:39
...martwiłam się...
Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 20:52
No! Reprymenda się należy!
Nik@ - Pią 05 Gru, 2008 21:04
mam nadzieję, że mile spędza czas :-)
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:01
troszkę wpadacie w paranoje- jak kogoś nie ma tydzień nie oznacza że zachlał- bez przesady - a nawet gdyby to takie nawoływanie skutecznie by mnie odciągnęło od tego aby coś napisać
Wiedźma - Sob 06 Gru, 2008 12:07
utopia napisał/a: | wpadacie w paranoje |
Może...
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:09
utopia napisał/a: | troszkę wpadacie w paranoje |
"troszkę"?.............
ja to ujałem nieco bardziej zdecydowanie
to obłęd niemal------------i zaburzenie funkcji na poziomie
real-net
plus.............zwyczajny atak sraczki mózgu
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:18
wolf ja jestem kobietą- z natury powinnam być bardziej subtelna:P
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:19
utopia napisał/a: | wolf ja jestem kobietą- z natury powinnam być bardziej subtelna:P |
nie bardzo rozumiem?
jesteś kobieta z natury?
czy z natury powinnas nią być?
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:21
poszłą se moja kobita [po zakupy do miasta-zabrała kartę kredytowa---a mnie zostawiła z odkurzaczem w domu.
i jak ja mam sie skupić na dokładnym odkurzaniu ?
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:22
nie widzisz myślnika?
jestem kobietą -
z natury powinnam być bardziej subtelna
dlatego nie napisałam że mają atak sraczki mózgu
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:23
boisz się o kartę kredytową?
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:24
utopia napisał/a: | jestem kobietą - |
no.tera mi ulzyło
bo już zaczałem miec wątpliwości w kim się "podkochiwałem" dwa lata temu-oczywiście tylko w aspekcie trzeźwościowym.
wszak tylko ten aspekt mnie interesuje
ale wiesz co?....................martwi mnie jedno
jesli Ty jesteś kobietą
ja jestem trzeźwy
to jaka czeka nas przyszłość?
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:24
utopia napisał/a: | boisz się o kartę kredytową? |
nie................boję się ,że jak wróci to mi się dostanie za niedokładne sprzątanie
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:26
wolf napisał/a: | jesli Ty jesteś kobietą
ja jestem trzeźwy
to jaka czeka nas przyszłość? |
samotna - przynajmniej mnie
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:26
ups
sory
ps- czasem coś pierdzielnę bez pomyślunku
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 12:31
przestań
jakoś mi z tym wcale nie jest źle spoko:)
chyba już sie pogodziłam z tym że samotność jest mi pisana- i zaznaczam z wyboru nie z przypadku- tak wybrałam przynajmniej na następne parę lat- wszystkich facetów odstawiłam na dobre- nie bardzo mi sie podoba wizja mieszkania z facetem a niestety tak większość wyobraża sobie życie ze mną - czy już nie można spotykać sie po prostu - trzeba od razu mieszkać ze sobą???? nie pojmuje tego - może jestem dziwna i inna ale już nie chce na razie mieszkać z facetem
wolf - Sob 06 Gru, 2008 12:53
no to widocznie masz pecha
i trafiasz na samych jełopów.
dla prawdziwego faceta..............taki układ na przychodne, lub w międzyczasie------to ideał żony
ile ja bym dał ,że nie odkurzac teraz?
.............no chyba właśnie dałem...........o jedną kartę za dużo
no i git.....jak wróci to se posiedzimy osobno-każde w swojej częsci domu
a spotkamy się wieczorem.
obgadać kilka waznych pozycji...........w repertuarze.
amen
ja mam pralki dwie
jedna zmywarka do talerzy
powinno starczyć na początek
Anonymous - Sob 06 Gru, 2008 13:47
Jagna napisał/a: | Hej:)
Uff, Ate jest z dzieckeim w górach |
fgtg
Wrócisz ...uduszę .
stiff - Sob 06 Gru, 2008 13:55
utopia napisał/a: | nie bardzo mi sie podoba wizja mieszkania z facetem a niestety tak większość wyobraża sobie życie ze mną - czy już nie można spotykać sie po prostu - trzeba od razu mieszkać ze sobą???? nie pojmuje tego - może jestem dziwna i inna ale już nie chce na razie mieszkać z facetem |
Ci faceci na których trafiasz nie chcą być z kobieta, a potrzebna im kucharka,sprzątaczka i mamusia ewentualnie...
sabatka - Sob 06 Gru, 2008 18:37
faceci jak dzieciaki są niektórzy.
to dobrze że Ate dba o dzieciaczka ale mogłaby dać komuś znać. choć to nie jest obowiązkiem w końcu tu net nie real
Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:08
stiff napisał/a: | Ci faceci na których trafiasz nie chcą być z kobieta, a potrzebna im kucharka,sprzątaczka i mamusia ewentualnie... |
no właśnie- a ostatnio usłyszałam od jednego że to on jest prawdziwym mężczyzną a Ci na których trafiałam to popierdułki
cóż-bywa
stiff - Nie 07 Gru, 2008 12:24
utopia napisał/a: | usłyszałam od jednego że to on jest prawdziwym mężczyzną |
I co sprawdził sie...
Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:29
stiff napisał/a: | I co sprawdził sie... |
jeśli miarą "prawdziwego faceta" jest to jak szybko chce mnie usidlić to ten sprawdził się w 100%
Ate - Nie 07 Gru, 2008 14:15
No wiecie co Przeca znacie mnie na tyle, zeby wiedziec ze jak mam dola czy sie alkoholizowac zamierzam to najpierw bym tu jeczala Wam i biadolila. Mieliscie tego przyklady nieraz Milo mi jednak, musze przyznac, ze sie tak martwiliscie Dziekuje i sorki , wiecej tak nie zrobie .
rufio - Nie 07 Gru, 2008 14:17
Ate napisał/a: | wiecej tak nie zrobie . |
Zrobisz - zrobisz - " nigdy nie wierz kobiecie " d4fd
sabatka - Nie 07 Gru, 2008 15:08
ja tam wierze
rufio - Nie 07 Gru, 2008 15:12
sabatka napisał/a: | ja tam wierze |
AAA kobieta jestes czy tez istota endogeniczna ?
sabatka - Nie 07 Gru, 2008 15:14
współuzalerzniona i jeszcze nie nauczyłam się nie wierzyć alkocholikom. no a pozatym kobietka ze mnie że hoho
Ate - Nie 07 Gru, 2008 15:55
wolf napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | Nie ma Cie od trzech dni... Odezwij się! |
siedź Cicho kobieto
sadzisz ,że wywołasz Ate z lasu?
| Skad wiedzales ???????
Ate - Nie 07 Gru, 2008 15:58
utopia napisał/a: | troszkę wpadacie w paranoje- jak kogoś nie ma tydzień nie oznacza że zachlał- bez przesady - a nawet gdyby to takie nawoływanie skutecznie by mnie odciągnęło od tego aby coś napisać | mnie jednak nie, gdybym widziala zainteresowanie i troske czulabym sie w obowiazku odpowiedziec i moze gdybym pogadala ,chocby tutaj,przestalabym pic, tak przypuszczam
Ludzie sie tu znaja, i w sumie gdyby nagle ni stad ni zowad zabraklo kogos z Was to tez by mi glupie mysli do glowy przychodzily
Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:32
Ja tam też nie lubię tracić kogoś kogo poznałem i polubiłem
wolf - Nie 07 Gru, 2008 16:35
Ate napisał/a: | troske czulabym sie w obowiazku odpowiedziec i moze gdybym pogadala ,chocby tutaj,przestalabym pic, tak przypuszczam |
wpadłas na to po czy przed ostatnim razem ?
jak ja kocham te pijackie, budowanie teorii na podstawie mniemań własnych.
istny cyrk
nastepnym razem Aye -nim znikniesz niczym poranna mgła nad mamrami- napisz podanie, popros o zgode-bo inaczej bedzie miała na sumieniu 3 wrzody zołądka, 4 siwe włosy łonowe, 5 trzesacych się placy u lewej ręki i jedno zapicie na sucho
sabatka - Nie 07 Gru, 2008 16:39
wolf napisał/a: | jedno zapicie na sucho |
Ate - Nie 07 Gru, 2008 19:04
wolf napisał/a: | wpadłas na to po czy przed ostatnim razem ? | wpadlam na to czytajac te tutaj posty . Wiesz, ta granica miedzy netem i realem jest bardzo ruchoma, jesli spotkalam sie z Wiedzma to juz to nie jest net, jesli rozmawialam kilka razy z Jagienka przez telefon to tez juz nie jest net. W tym nie ma nic zlego, ze ktos sie dopytuje o druga osobe, wrecz przeciwnie wolf napisał/a: | jak ja kocham te pijackie, budowanie teorii na podstawie mniemań własnych. | Ty masz tak a ja inaczej, ok?
wolf - Nie 07 Gru, 2008 20:25
Ate napisał/a: | W tym nie ma nic zlego, ze ktos sie dopytuje o druga osobe, wrecz przeciwnie |
tego nie kwestionowałem nigdy.........natomiast wątpię w skuteczność egzaltowanych gestów. w dodatku jest takie stare polskie p rzysłowie:
"znaj proporcje mocium panie "
kumasz Ate?...............to proste jak drut
ja mam takie zdanie, ktos ma inne
i możemy zostac każde przy swoim..........z szacunkiem , sympatią itd etc.]
jest jednak jakieś takie cus.............co mnie zawsze męczy-------nieadekwatność zachowańdo sytuacji nieznanej i infantylizm.
ja nie jestm ani przynudzającym matołkiem, ani smutasem, ani ,ani ------ale moge nim być jesli komuś to pasuje do obrazka
mnei to nie przeszkadza.
i nic na to nie poradzę........./choć to akurat tyka innej tematyki////fałsz wyłapuje Ate pomiędzy wierszami z odległości 10000 mil morskich.
powodzenia Atus
namaluj coś widziała i pokaż nam tutaj
Ate - Nie 07 Gru, 2008 20:32
wolf napisał/a: | nieadekwatność zachowańdo sytuacji nieznanej i infantylizm. | ok, ok, jeszcze nie zaczelam terapii i wcale tego nie ukrywam, ze mam bardzo specyficzny sposob reagowania zwlaszcza na stres, czesto zachowuje sie jak mala, zagubiona dziewczynka, nie bede tu odgrywala mocarza poniewaz nim nie jestem. Uwierz mi, jest mi glupio z tego powodu , ciagle nie potrafie radzic sobie z emocjami . wolf napisał/a: | fałsz wyłapuje Ate pomiędzy wierszami z odległości 10000 mil morskich. | wolf napisał/a: | namaluj coś widziała i pokaż nam tutaj | zrobilam 1341 zdjec, wyobrazasz sobie????
wolf - Nie 07 Gru, 2008 20:35
Ate napisał/a: | ok, ok, jeszcze nie zaczelam terapii i wcale tego nie ukrywam |
akurat nie o Twojej nieadekwatności pisałem
więc nie peniaj mała
a moim węchem też się nie przejmuj-bo nieCiebie tropię
robię to tylko z nudów.
jakl złapię....to i tak puszcze wolno
niech se zyje............ja jestem wegetarianin ...........z kłami
Wiedźma - Nie 07 Gru, 2008 21:20
wolf napisał/a: | fałsz wyłapuje Ate pomiędzy wierszami z odległości 10000 mil morskich. |
Mowa jest ciągle o niepokoju (między innymi moim) o znikniętą nagle Ate, czy tak?
Sugerujesz, że był on nieszczery? Masz podstawę, żeby mi coś takiego zarzucić?
Nik@ - Nie 07 Gru, 2008 21:32
ja szczerze się zmartwiłam...
po prostu...pamiętem jak zaczynałyśmy z Ate trzeźwieć razem (przypadek jakich wiele) i pamiętam jej "słabszy dzień" i póżniej jej podłe samopoczucie...
nie sądzę żeby było to niewłaściwe, było normalne i szczere
wolf - Pon 08 Gru, 2008 07:15
Wiedźma napisał/a: | Sugerujesz, że był on nieszczery? Masz podstawę, żeby mi coś takiego zarzucić? |
gupia jestes
Twoje reakcje na temat zaniknięcia Ate----w przestrzeni czasu i dobrobytu- nazwałbym----nadekspresją opiekuńczą a'la balzak
natomiast fałszowanie kwitów------------zdaje się ,gdzie indziej widzę w swej kuli z kości słoniowej
w dodatku................bardziej mnie nudzi fałsz-- jak to napisala Utopia-ukryty pod bezmyślnie cytowanymi kawałkami ------/ od lat tymi samymi/ --niż jakies pogrywki typu nik numer 1, numer 2 itd etc
Wiedźma - Pon 08 Gru, 2008 08:06
wolf napisał/a: | gupia jestes |
Ate - Wto 16 Gru, 2008 22:01
Ate - Wto 16 Gru, 2008 22:03
papier powinnam jeszcze przeprasowac, obraz w ogole dokonczyc, bo nie jest calkiem gotowy, dzis sobie tak porysowalam, mialam bardzo niewiele czasu
gocharl - Wto 16 Gru, 2008 22:06
Piękny....jakie na chwile...zostaw tu...już sobie na pulpit ściągnęłam ....rysuj....twórz...pokazuj siebie na papierze....zobaczysz za parę lat jak to działa Atuś...
Hejka Gocha
Jacek - Wto 16 Gru, 2008 22:07
Atuś to jest świetne
też grywasz na gitarze
ja kiedyś tylko prubowałem
ale rysunek mnie urzekł
Ate - Wto 16 Gru, 2008 22:08
nie sciagaj na pulpit polproduktow,no cos Ty, Gocha zalezalo mi zebys zobaczyla, bo wiem ze lubisz a jak mowilam Ciebie spotkac graniczy z cudem
Jacek - Wto 16 Gru, 2008 22:09
hehe ja też ściągnąłem
Janioł - Wto 16 Gru, 2008 22:11
Ate , czapki z głów -wielki szacun
gocharl - Wto 16 Gru, 2008 22:12
Ostatnio fakt...mało czasu...ale pisałam do Cię na Twe gg i nic....dzis piszę z innego kompa,ale jutro podam Ci adres maila...wysyłaj mi wsio...zaczęte,niedokończone,,,dokończone,,,ja juz sobie sama posegreguję
Hejka Gocha
Ate - Wto 16 Gru, 2008 22:16
Jezu, powaznie mowicie?????????????????? Przysiegam, uwazam ze jest to slaby rysunek.
Jacek pobrzdekiwalalm kiedys ale jednak sluchanie idzie mi jakos latwiej
Gocharl, ciesze sie, ze sie usmiechnelas
Jacek - Wto 16 Gru, 2008 22:17
gocharl napisał/a: | wysyłaj mi wsio.. |
ja też chcę
Ate - Wto 16 Gru, 2008 22:18
gocharl - Wto 16 Gru, 2008 22:20
Ate napisał/a: | uwazam ze jest to slaby rysunek. |
A Ty mi tu o gustach nie dyskutuj....bo wiesz,że się tego nie robi...oki?...nio
Hejka Gocha
Jacek - Wto 16 Gru, 2008 22:20
Ate napisał/a: | Jezu, powaznie mowicie?? |
jakie rzadkie imię
a widziałaś u mnie jakieś uśmieszki
Ate napisał/a: | Przysiegam, uwazam ze jest to slaby rysunek. |
pozwól nam to ocenić
ja się zaprzysięgam że mnie w nim coś urzekło
Wiedźma - Wto 16 Gru, 2008 22:39
Ate, ja sie tam na sztuce nie znam ale rysunek robi wrażenie. Poważnie
stiff - Wto 16 Gru, 2008 22:40
Wiedźma napisał/a: | ale rysunek robi wrażenie. |
Jaki rysunek... Ja tu nic nie widzę...
Nik@ - Czw 18 Gru, 2008 21:25
aniołek dla WIedźmy
Nik@ - Czw 18 Gru, 2008 21:27
kurcze........słabe to zdjęcie....shit
przepraszam Wiedźmo, spróbuję jutro jak będzie lepsze światło...na telefonie ładniej wygląda...
Wiedźma - Czw 18 Gru, 2008 21:44
No co Ty, Stara!
Super jest - jak się kliknie na obrazek, to on sie powiększy i kolory są dobre, nie próbowałaś?
Ale aniołek fantastiko! I rzeczywiście taki babojagowy trochę
A rękawy ma takie szerokie jak lubię i często noszę.
Kolorek kiecki też ładny, miałam kiedyś podobną w takim morskim kolorze,
gdy jeszcze dopuszczałam coś oprócz czerni.
Fryzurę też podobna nosiłam, gdy miałam krótsze włosy.
Generalnie jest do mnie podobny
Tylko nie wiem co on tam ma nad głową, bo chyba Ci się obcięło. Aureolkę?
Nik@ - Czw 18 Gru, 2008 21:50
coś jakby aureolkę, właściwie miejsce na wstążkę do zawieszenia...
a kiecka jest granatowa...tylko to zdjęcie je "odbarwiło"
Ate - Czw 18 Gru, 2008 22:01
Gratulacje Stara Fajny ten aniolek, taki fikusny
Jagna - Czw 18 Gru, 2008 22:33
sliczności!!! Zdolniacha jesteś Stara@
Wiedźma - Czw 18 Gru, 2008 22:48
Kurcze, tak mu sie przyglądam - ileż on ma szczegółów! A każdy taki dopracowany!
Przecież on jest na pewno maleńki, prawda? To Ty, Stara, musisz być bardzo precyzyjna.
I rączki trząść się nie mogą, no nie?
A jak Ty mu zrobiłaś te dready? Każdego z osobna lepiłaś, czy są zrobione z włóczki?
Nik@ - Pią 19 Gru, 2008 07:09
Wiedźmo, krótko bo lecę do pracy...
Aniołek ma jakieś 10 cm wysokości...a włosy zrobiłam dzięki wyciskaczowi do czosnku:-)
I włosy też z masy solnej :-) fajnie się je robi, dużo z tym zamieszania, ale sprawia to przyjemność szczególnie mi:-)
Wiesz, jak zrobiłam takie aniołki na kiermasz świąteczny dla moich dzieci do szkoły...to wszystkie się sprzedały i było mi baaaaaaardzo miło, bo bałam się strasznie, że nikt tego nie kupi i moim dzieciom będzie przykro. Ale były bardzo ze mnie dumne:-) a ja się prawie ze szczęścia poryczałam.
PS rączki mi się nie trzęsą :-) jestem trzeźwa i *j**** mi z tym :-)
Wiedźma - Pią 19 Gru, 2008 11:06
stara@ napisał/a: | włosy zrobiłam dzięki wyciskaczowi do czosnku |
fgtg
Łojezusie! Nigdy bym nie wpadła na taki pomysł!
Ależ to musi być strasznie dużo roboty przy każdym takim aniołku!
Ate - Nie 21 Gru, 2008 11:36
Taki oto krajobraz mamy w te swieta, narysowalam sobie dzis w nocy ogladajac przy okazji film
wolf - Nie 21 Gru, 2008 13:15
no tak...........w niderlandach , krajobrazy sa samomalowalne
a w polsce?
wierzby płaczace
jeziora pelne utopcow i nimf......a zadnej nimfetki godnej namalowania w formie aktu podwodnego
etiudy rewolucyjne
krajobrazy po bitwie
szosy jak po bombardowaniu
zamek krolewski zbudowany 30 lat temu
jasna gora, niczym sen pielgrzyma
widzi mi sie. widzi wam sie--------szlachcic na zgrodzie rowny wojewodzie
a numer ich 44 ------------/chyba buta /
do wyboru do koloru.........a po kielichu , to nawet prawie california na plazy w Sopot
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:11
ok Ate...tyle mi zostało w domu...
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:13
i jeszcze jeden
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:15
i jeszcze...
Wiedźma - Wto 06 Sty, 2009 21:15
O rany! Nie mogę! Ależ ona ma stopy!
Stara! Jesteś WIELKA!!!
A ten mój wiedźmowaty też ma takie?
Bo na zdjęciu nie widać
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:21
i ostatni potworek...za jakość zdjęć przepraszam
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:22
no i to tyle....
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:23
Nie Wiedżmo...Twój nie miał nóg :-) kieckę miał za długą
Wiedźma - Wto 06 Sty, 2009 21:26
stara@ napisał/a: | ostatni potworek |
O, ten taki troche jakby egipski...
stara@ napisał/a: | kieckę miał za długą |
Aha, czyli w normie - ja też noszę kiecki do ziemii
rufio - Wto 06 Sty, 2009 21:28
Wiedźma napisał/a: | noszę kiecki do ziemii |
No to całe szczęście bo juz myslałem że tylko nogi
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:35
Aniolki zarabiste , stopy sa zabojcze po prostu, czwarty podoba mi sie najbardziej. Stara rob i sprzedawaj, przyjemne z pozytecznym
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:36
hihihi :-)))
święta się skończyły...teraz poszukam sobie innych pomysłów
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:36
zajaczki na wielkanoc, zdjec krolikow jakby co mam po dostatkiem
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:41
ech...no nie wiem...aniołki sa proste, ale zające juz chyba nie bardzo...
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:44
no mnie sie wydaje ze zajace latwiejsze no a jajka to juz w ogole pestka
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:47
no tak...pomyślę... :-) i jak Ci się podobały?
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:48
no napisalam na gorze, nie widzialas? Wielkostopy zarabisty, jeden pyzaty koajrzy mi sie z taka rumiana gosposia , czwarty fajny, taki tajemniczy
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:49
Stara a ten trzeci nie ma przypadkiem skrzydel do gory nogami? jak strzelilam gafe to wybacz
Klara - Wto 06 Sty, 2009 21:51
Świetne są te aniołki
Małpeczko, tak a' propos następnych świąt - widziałam gdzieś "pisanki" z gęsich jaj nie malowane, lecz wzorki w jakiś sposób były wycinane w skorupce. Ciekawa technika.
Chociaż pisanki chyba byś potrafiła wyczarować, no nie?
Nik@ - Wto 06 Sty, 2009 21:53
nie wiem Klaro...nie próbowałam....
Ate, tak miało być
Ate - Wto 06 Sty, 2009 21:54
ale lata jak kazdy inny oczywiscie?
Nik@ - Śro 07 Sty, 2009 07:31
no te ;-) jasne że lata :-) jak pijany komar, ale lata :-)
Klara - Śro 07 Sty, 2009 14:58
Jagienko!
Dzięki za to, że podpowiedziałaś mi aloes jako pomoc przy oparzeniu.
Najpierw leczyłam się wodą, ale musiałam w końcu ruszyć się z miejsca, więc zmiażdżyłam liść aloesu i "smaruję" sobie co chwilkę oparzenie. Rzeczywiście przynosi ulgę. Jakoś wytrzymam do momentu, gdy przyjedzie Fenistil lub inny specyfik na oparzenia. Jakoś nie czułam się na siłach, żeby wyprowadzać autko i jechać do apteki.
Dużo słyszałam o zbawiennym działaniu tej rośliny, od dawna ją sobie w doniczce hoduję, ale dotąd na własnej skórze nie sprawdzałam jak działa.
Pozdrawiam
sabatka - Śro 07 Sty, 2009 15:13
śliczne anniołki
lece z miskiem klocki układać
Jagna - Śro 07 Sty, 2009 16:43
Klaro, cieszę się , że aloes się przydał. Najważniejsze, że masz go w domu, mój już wycięty i powinnam sobie sprawić nowy, warto mieć go pod ręką, prawdopodobnie ma zwiąki, które skutecznie regenerują skórę po oparzeniach, uzywany też przy bólu ucha.
Pracuję w medycynie przy nowoczesnej technice diagnostycznej, ale czasami bliżej mi do tradycyjnych metod, nie żeby tam odrazu odczarowywanie uroków , ale ziółka, joga i naturoterapia jak najbardziej
Ale Wy zdolne dziewczyny jesteście, ja....ja mam dwie lewe ręce do rękodzieła, a niby wagi to artystyczne znaki zodiaku Może nie poznałam jeszcze swoich talentów
sabatka - Śro 07 Sty, 2009 16:56
a ja właśnie nową serwetkę zacząłam i mam nadzieje że do końca wytrwam.
i kończę właśnie książke "błazen królowej" Philippy Gregory którą bardzo polecam, choć to opasłe tomisko
Klara - Śro 07 Sty, 2009 18:31
Kiedyś robiłam na drutach, żeby nie siedzieć bezproduktywnie przed telewizorem. Teraz gdy czasy się zmieniły, nie oglądam telewizji tylko słucham, a przy tym pracuję na komputerze.
Zanim się nauczyłam tych robótek, też mi się wydawało, że tego to już nie potrafię opanować, a przede wszystkim, że nie starczy mi cierpliwości. Okazało się to być doskonałym środkiem uspokajającym.
Później całą energię skierowałam na opanowanie komputera i programów na których pracjuę, więc robótki poszły w odstawkę.
Jeżeli masz trochę wolnego czasu Jagienko, to może warto spróbować
Za to szydełko, Sabatko, to moja pięta (achillesowa) - nigdy nie umiałam właściwie policzyć oczek. Ciągle coś mi się nie zgadzało
Pozdrawiam
sabatka - Śro 07 Sty, 2009 18:57
ja nie liczę nigdy.
a trzeba?
Wiedźma - Śro 07 Sty, 2009 19:10
Klara napisał/a: | Za to szydełko, Sabatko, to moja pięta (achillesowa) - nigdy nie umiałam właściwie policzyć oczek |
Nic dziwnego, że to Twoja pięta - skoro próbowałaś liczyć oczka,
tam gdzie powinno się liczyć słupki i półsłupki
No chyba, że robiłaś sam łańcuszek, ale nie sądzę, bo po co komu sam łańcuszek?
sabatka napisał/a: | ja nie liczę nigdy.
a trzeba? |
Przy robieniu słonia może i nie trzeba, ale przy serwetce może być to konieczne
sabatka - Śro 07 Sty, 2009 19:17
no to już wiem co robię źle
teraz już mi to chyba wyjdzie jak będe liczyć
Jacek - Śro 07 Sty, 2009 19:27
sabatka napisał/a: | teraz już mi to chyba wyjdzie jak będe liczyć |
no to liczę na Ciebie
Klara - Śro 07 Sty, 2009 20:08
Wiedźma napisał/a: | liczyć słupki i półsłupki |
Nie śmiej się ze mnie Ewo, bo już teraz nie ma dla mnie znaczenia jak to się nazywa. Robiłam kiedyś piękną bluzkę "z przepisu" i nawet mogłam ją nosić, ale była krzywa, tzn. z jednego boku krótsza (albo z jednego dłuższa)
Była robiona od rękawa i na rękawie się kończyła.
Po prostu w którymś momencie nie mogłam się doliczyć tych.....no....bo były tam różne te....no....
Pozdrawiam
P.S. Na drutach to zupełnie insza inszość.
Wiedźma - Śro 07 Sty, 2009 20:17
Cytat: | Na drutach to zupełnie insza inszość.
|
Tak. Bo na drutach są oczka!
Anonymous - Śro 07 Sty, 2009 20:17
Wiedźma napisał/a: | Przy robieniu słonia może i nie trzeba |
Ano właśnie...
Trąba jest trąba .... bez względu na ilość oczek w niej.
Klara - Śro 07 Sty, 2009 22:09
Wiedźma napisał/a: | Tak. Bo na drutach są oczka! |
No co! Teraz będziesz się ze mnie wyśmiewała do końca życia
Jasne, że oczka liczy się lepiej niż te.....no.....łańczuszki, półsłupki, słupki...kto by tam wiedział w które miejsce "wtyknąć" to szydełko, żeby było zawsze równo....
Pozdrawiam
sabatka - Śro 07 Sty, 2009 22:14
może poćicz na grubszej włóczce
ja się uczyłam na drugej wełnie i szydełkiem nr 10
Ate - Śro 07 Sty, 2009 22:18
Ale wiecie co? Szydelko to jednak klasa, widac to nawet po ciuchach, nie ma porownania do tych zrobionych na drutach.
Calkiem niedawno strasznie sie rozchorowalam gdy zobaczylam piekna sukienke, do tej pory mam klopoty z zasnieciem,a jak juz zasne to caly czas towarzyszy mi ona we snie
Wiedzma jak Ty taka obeznana jestes to teraz na powaznie , przeciez na takich recznie robionych ciuchach moglabys robic kase, zawsze by Ci cos wpadlo, a jak klientki by sie cieszyly, mowie Ci
Wiedźma - Śro 07 Sty, 2009 22:26
Kiedyś dziergałam zawodowo, nawet działalność gospodarczą prowadziłam,
co się nazywała DZIEWIARSTWO RĘCZNE
Ale to już dawno przestało sie opłacać A poza tym już mi sie nie chce dziergać.
Widocznie już swoje w życiu wydziergałam
Ate napisał/a: | Szydelko to jednak klasa, widac to nawet po ciuchach, nie ma porownania do tych zrobionych na drutach.
Calkiem niedawno strasznie sie rozchorowalam gdy zobaczylam piekna sukienke |
Jeśli masz na myśli te samą sukienkę co ja, to ona nie jest szydełkowa,
ale właśnie na pospolitych drutach zrobiona.
Ate - Śro 07 Sty, 2009 22:55
Wiedźma napisał/a: | ale właśnie na pospolitych drutach zrobiona. | no popatrz sama, to Ty masz zlote rece Wiedzma, to sobie wyobraz jakie cudo wyszloby na szydelku.
Lece spac, padam na twarz
taki ósmy - Czw 08 Sty, 2009 08:48
Ate !! Codziennie rano jak włączam kompa, wchodze na Forum, i widze oczy tego stworzenia co je masz w awatarze............ to mi się niedobrze robi
W trosce o moje zdrowie psychiczne........zmien go proszę, albo chociaż z tymi oczami coś zrób
Klara - Czw 08 Sty, 2009 08:55
sabatka napisał/a: | może poćicz na grubszej włóczce |
Sabatko, już dawno nie robię nic - mam inne hobby (i zarobek jaki taki)
Wiedźma napisał/a: | na pospolitych drutach |
No wiesz.... c23f
Wiedźma - Czw 08 Sty, 2009 09:14
Klara napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | na pospolitych drutach |
No wiesz.... c23f |
Ojej!
Przepraszam, jeśli obraziłam Twoje uczucia
Klara - Czw 08 Sty, 2009 10:02
Wiedźma napisał/a: | Przepraszam, jeśli obraziłam Twoje uczucia |
Ej, no...bez przesady
Nie angażuję się uczuciowo w takie - za przeproszeniem - *p****
Poza tym źle dobrałam emotkę, bo miał być i nie mogłam go w tamtym momencie znaleźć
taki ósmy - Czw 08 Sty, 2009 10:03
Niby te robienie na drutach takie proste jest
Ale jak co do czego przyjdzie, to sie wiekszośc wymawia.
Najczęsciej pada wymówka,że w tej akurat chwili gardło boli
Ale na Boga !! Co ma wspolnego gardło z robieniem na drutach ?
Wiedźma - Czw 08 Sty, 2009 10:03
Klara napisał/a: | Nie angażuję się uczuciowo w takie - za przeproszeniem - *p**** |
Klara - Czw 08 Sty, 2009 10:07
Fajnie, to postrzelajmy sobie fochy i będzie weselej
blondynka - Czw 08 Sty, 2009 10:13
Dziewczyny!
Klara - Czw 08 Sty, 2009 10:18
Blondynko, my SE tak żartujemy.
Tu nie ma ŻADNEGO problemu.
Pozdrawiam
blondynka - Czw 08 Sty, 2009 10:21
NO TO OK !
sabatka - Czw 08 Sty, 2009 10:26
Klara - Czw 08 Sty, 2009 10:33
blondynka napisał/a: | NO TO OK ! |
To znaczy MAM NADZIEJĘ, że Wiedźma myśli tak samo jak ja.
Ewo, mam nadzieję, że nie obraziłaś się na mnie 2fd2f
blondynka - Czw 08 Sty, 2009 10:35
Wiedźma - Czw 08 Sty, 2009 11:01
Klara napisał/a: | Ewo, mam nadzieję, że nie obraziłaś się na mnie 2fd2f |
sabatka - Czw 08 Sty, 2009 12:26
aleście wy nieobraźliwe wszystkie
Nik@ - Nie 11 Sty, 2009 14:35
jak to w kole GW :-)
stiff - Nie 11 Sty, 2009 14:55
stara@ napisał/a: | jak to w kole GW :-) |
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 15:13
a to dzisiaj...
Ate - Nie 18 Sty, 2009 15:14
O jezu, Stara , jakie piekne, to "moje klimaty" moje kolory, cudo
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 15:22
i ostatni...
Ate - Nie 18 Sty, 2009 15:23
Stara, pierwszy podoba mi sie najbardziej, Ty to robisz na sprzedaz?
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 15:24
gdybym wiedziała, że wrócę do starych zajęć to bym sobie butelki zbierała....ech...
i co powiecie?
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 15:26
nie Ate, maluję je dla siebie...poza tym, kto by to kupił...
a jak zbilża się jakiś urodzinowy dzień, to wkładam do środka list z pseudo życzeniami i daję w prezencie....
życzeń nie składam nigdy bo nie cierpię, ale list napiszę z przyjemnością
stiff - Nie 18 Sty, 2009 15:52
stara@ napisał/a: | ale list napiszę z przyjemnością |
Napisz do mnie,co...
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 16:14
a lubisz listy czytać?
Klara - Nie 18 Sty, 2009 16:30
stara@ napisał/a: | (...) i co powiecie? |
CUDNE!
Gdybyś dała do sprzedaży w "galerii" - no wiesz - tam co to aniołki, torebki, sweterki, szklanki różne malowane itp. sprzedają - na pewno miałabyś zbyt.
stiff - Nie 18 Sty, 2009 16:32
stara@ napisał/a: | a lubisz listy czytać? |
Ale tylko z dobrymi wiadomościami,jak każdy chyba...
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 16:48
Piękne, Stara Małpo!
Też mi się marzy malowanie na szkle,
ale ja sobie planuję namalowanie imitacji witraża na szybie w drzwiach.
Kocham witraże, ale na prawdziwy nie mam szans, więc chociaż taka malowanka...
Gdzie kupujesz farby do szkła?
Bo te, które widziałam w sklepach z art. piśmienniczymi mają bardzo nikłe kolorki,
a ja lubię witraże o barwach wyrazistych, intensywnych...
Ate - Nie 18 Sty, 2009 16:55
Jak w kosciolach, witraze, niektore sa przepiekne.
Stara do mnie tez napisz, odpisze, slowo, uwielbiam pisac listy, tradycyjna metoda, na pieknym papierze ,wiecznym piorem oczyiscie
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 17:13
Po kolei :-)
Stiff...nie mam w kieszeni samych dobrych wiadomości, a listy które piszę nie zawsze noszą ze sobą takie właśnie. Mam nadzieję, że są "nośnikami" pozytywnych emocji i dobrych uczuć.
Wiedźmo...farby kupuję w skelpie dla plastyków, takim normalnym...mam tu takie dwa koło domu:-) I w jednym i drugim pracuję takie miłe panie, które cierpliwie odpowiadają na moje durnowate czasem pytania. I jak mam jakiś pomysł to im o tym mówię a ona podpowiadają mi jak i co do tego wykorzytać. Bardzi pomogła mi jedna jeśli chodzi o aniołki.
A o robieniu witrażyków marzę, ale nie potrafię...bardzo chciałabym się nauczyć, baaaaaardzi mi się podobają. Kiedyś namalowałam taką witrażową butelkę, ale wyszła mi tak sobie.
Ate, ja piszę i takie....ale jestem tak czasem zabiegana, że nie myślę o tym na jakim papierze....Mam jednego stałego, cierpliwego i wyrozumiałego czytacza, który jak się obijam z pisaniem to przypomina mi się delikatnie :-) Piszę bo lubię, zwykle przed snem.
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 17:15
Wiedźmo, masz szansę na witrażyk...wystarczy poszukać....są tacy ludzie, którzy to potrafią zrobić....
stiff - Nie 18 Sty, 2009 17:17
stara@ napisał/a: | Wiedźmo, masz szansę na witrażyk...wystarczy poszukać....są tacy ludzie, którzy to potrafią zrobić.... |
Za witrazyk czy witrazyk,bo juz pogubiłem sie...
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 17:21
stara@ napisał/a: | Wiedźmo, masz szansę na witrażyk...wystarczy poszukać....są tacy ludzie, którzy to potrafią zrobić.... |
Ależ to chyba bardzo dużo kosztuje
A ja jestem biedna...
stiff napisał/a: | Za witrazyk czy witrazyk,bo juz pogubiłem sie... |
Przyznam, ze nie rozumiem
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 17:25
Myślę, że nie będzie tak źle....Wiedźmo, jak chcesz to popytam ile takie takie cudo na zamówienie mogłoby kosztować? i wyślę Ci informację jak się czegos dowiem....?
stiff - Nie 18 Sty, 2009 17:37
Wiedźma napisał/a: | stara@ napisał/a: | Wiedźmo, masz szansę na witrażyk...wystarczy poszukać....są tacy ludzie, którzy to potrafią zrobić.... |
Ależ to chyba bardzo dużo kosztuje
A ja jestem biedna...
stiff napisał/a: | Za witrazyk czy witrazyk,bo juz pogubiłem sie... |
Przyznam, ze nie rozumiem |
Chodzi mi o to co chce aby przysłać list z witrażem...
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 17:40
stara@ napisał/a: | jak chcesz to popytam ile takie takie cudo na zamówienie mogłoby kosztować? |
Jeśli to dla Ciebie nie problem, to poproszę
Stiff, nadal nie kumam
stiff - Nie 18 Sty, 2009 17:41
Wiedźma napisał/a: | Stiff, nadal nie kumam |
Chce list z witrażem,to proste,chyba...
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 17:50
Może dla Ciebie, bo z tego co napisałeś nic takiego nie wynika
Ale mówię passssssssssssss!
rufio - Nie 18 Sty, 2009 19:10
stara@ napisał/a: | mam tu takie dwa koło domu:-) |
Szpieg - amator -
Flaszki gut - szczegolnie ta z biovitalem
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 19:24
Rufio :-) możesz mnie poszukać:-) hihi
Stiff, list z witrażykiem to też nie problem:-) ale nie będzie to ze szkła
Wiedźmo, poszukam, popytam i napiszę :-)
jak znajdziesz chwilę, to napisz mi na priv (żeby już nie zaśmiecać forum) jakie wymiary miałoby to cudo mieć :-))))
Klara - Nie 18 Sty, 2009 19:25
W związku z rozmową o cenie witraży:
http://www.commercialart.pl/
Cytat: | Cena.
Najtańszy metr o prostym wzorze geometrycznym nie powinien kosztować więcej niż 750 zł,
metr witrażu z motywami roślinnymi z dobrego szkła nie powinien kosztować więcej niż 1500 zł
kosztów najdroższego metra wciąż nie mogę poznać… |
Jednak gdy wpisałam w Google hasło "witraże", to na jednej ze stronek coś wspominali o folii witrażowej. To pewnie dużo taniej wychodzi...tak myślę, bo niestety nie zamieszczają cenników.
Ate - Nie 18 Sty, 2009 19:36
dowiem sie tutaj, nie moze to byc zbyt drogie bo ludzie robia to masowo, dla wlasnych potrzeb.
rufio - Nie 18 Sty, 2009 19:37
Tych sklepów to nie jest dużo - gdzie sa dwa obok siebie - wiem i co z tego - moze napisza na ścianie - "Rufio szuka Starej Małpy " ale byłby dzes
Jagna - Nie 18 Sty, 2009 19:40
rufio napisał/a: | "Rufio szuka Starej Małpy |
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 19:41
Wiedźma - Nie 18 Sty, 2009 19:44
Ja nawet wstawiłam sobie witraż jako tapetę na pulpicie
...zawsze to jakaś namiastka
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 22:09
to ja sobie Rufio "szpreja" kupię i będę szukała tego napisu...i coś odpiszę :-) jakieś wskazówki czy cholera wie co :-)
rufio - Nie 18 Sty, 2009 22:14
stara@ napisał/a: | jakieś wskazówki czy cholera wie co :-) |
Pasuje szukaj od wtorku
Nik@ - Nie 18 Sty, 2009 22:17
orajt
Ate - Pon 19 Sty, 2009 12:28
Ate - Pon 19 Sty, 2009 12:29
Robie porzadek w zdjeciach i znajduje troche ciekawych
Ate - Pon 19 Sty, 2009 12:38
Wiedźma - Pon 19 Sty, 2009 12:42
O, coś z Dyzia Marzyciela...
Andy - Pon 19 Sty, 2009 12:54
Mam podobne zdjęcia...w Atlasie Chmur..
Jagna - Pon 19 Sty, 2009 17:32
Z głową w chmurach....cudnie
Jak już tak romantycznie sie zrobiło, to specjalnie dla Pań....trochę poezji.
http://www.youtube.com/watch?v=4DDwxgEbQp0
rufio - Pon 19 Sty, 2009 20:48
http://poboczem.pl/news/e...ki-film,1234034
Troche inaczej
rufio - Czw 22 Sty, 2009 19:52
http://facet.interia.pl/s...ie,1247529,2627
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 12:57
Wiedźmo Droga :-) mimo, że nie odpowiedziałaś mi skąd jestes na prv :-) to trochę ponegocjowałam w ciemno :-)
podaję Ci przybliżone koszty, i cytuję to co napisała pewna zdolna Pani "a co do ceny co jeszcze do uzgodnienia bo zależy to od stopnia
wypełnienia procentowego szyby i motywu. jeśli jest on w miarę dowolny
cena jest dużo niższa... inaczej jest gdy mam kopiować coś co ktoś
ujrzał i chce taki sam a jest on trudny do wykonania i ogólnie takich
sama nie maluję....myślę że cena wahałaby się w przedziale 150- 350 zł
za motyw dowolny a do 600 zł za narzucony i trudny do wykonania......"
i co powiesz? Ta zdolna Pani narysuje dla Ciebie motyw w kolorach o jakich napisałaś (nasyconych:-))
Cena chyba też nie jest najgorsza ? co myślisz?
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 13:04
stara@ napisał/a: | nie odpowiedziałaś mi skąd jestes na prv |
Odpowiedziałam przecież, wróć do mojego ostatniego PW, musiałaś przegapić...
Dziękuję Ci za błyskawiczną akcję
Przemyślę wszystko jak będę troszkę wolniejsza, tzn po wekendzie,
bo teraz mam gości - córka z narzeczonym przyjechali z Krakowa
i nie mam do niczego innego głowy.
Ale stronkę z witrażami widziałam - cudne są
Dziękuję za zdobycie informacji
Ate - Sob 24 Sty, 2009 14:08
Wiedźma napisał/a: | bo teraz mam gości - córka z narzeczonym przyjechali z Krakowa | acha, czyli z zieciem
rufio - Sob 24 Sty, 2009 14:10
Ate napisał/a: | zieciem |
Ewentualnie przyszłym - tego do konca nie mozna być pewny
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 14:44
Z przyszłym zięciem. Zdecydowanie jeszcze przyszłym.
Niedługo idziemy razem na rodziną imprezę urodzinową do mojej siostrzenicy.
Się zabawimy
Jacek - Sob 24 Sty, 2009 15:00
Wiedźma napisał/a: | Się zabawimy |
przyjemności
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 15:02
nie spieszy się Wiedźmo, czekam na projekt :-) jak tylko dostanę propozycję to Ci wyślę :-) wow, już się doczekac nie mogę jak zobaczę co namalowała :-)
a te privy poczytam...gapa widać ze mnie
stiff - Sob 24 Sty, 2009 15:03
Wiedźma napisał/a: | Z przyszłym zięciem. |
Wiedźma napisał/a: | Się zabawimy |
Jacek napisał/a: | przyjemności |
Co to ma byc...
rufio - Sob 24 Sty, 2009 15:06
stiff napisał/a: | Co to ma byc.. |
Wiedźma napisał/a: | Zdecydowanie |
Wiedźma napisał/a: | idziemy |
Jacek napisał/a: | przyjemności |
stara@ napisał/a: | nie spieszy się |
Wiedźma napisał/a: | innego głowy. |
stiff - Sob 24 Sty, 2009 15:09
rufio napisał/a: | stiff napisał/a: | Co to ma byc.. |
Wiedźma napisał/a: | Zdecydowanie |
Wiedźma napisał/a: | idziemy |
Jacek napisał/a: | przyjemności |
stara@ napisał/a: | nie spieszy się |
Wiedźma napisał/a: | innego głowy. |
|
Cos Ci nie wyszło,chyba...
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 15:11
stara@ napisał/a: | czekam na projekt :-) jak tylko dostanę propozycję to Ci wyślę :-) wow, już się doczekac nie mogę jak zobaczę co namalowała :-) |
Stara! Ale to jeszcze nic niezobowiązującego, prawda?
rufio - Sob 24 Sty, 2009 15:31
Kali mówic tak samo i go rozumiec - nie pisza stylistycznie wiec nie ma słow - sa tylko zasłowa
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 16:26
nic zobowiązującego oczywiście
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 16:27
ja jestem tylko ciekawa tego projektu, widząc Jej prace po prostu jestem ciekawa :-)
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 21:08
Bo wiesz, Stara - u mnie z groszem cienkawo na razie
W normalnych warunkach to coś bym tam sobie uzbierała,
ale teraz zbliża się wesele córki i każdy grosz odkładam na te okazję,
więc tak od razu się nie zdecyduję na ponadplanowy wydatek, choćby niewielki
Ale pokusa jest silna, przyznaję A ja często ulegam pokusom
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 21:53
ale dowiedzieć się i zobaczyć nic nie kosztuje :-) prawda?
Anonymous - Sob 24 Sty, 2009 21:55
Wiedźma napisał/a: | A ja często ulegam pokusom |
Nie ma się czego wstydzić .
Prawdziwa KOBIETA z Ciebie,Ewunia.
Anonymous - Sob 24 Sty, 2009 21:55
Hit DEKADENCJI - CZOSNEK !!!!
stiff - Sob 24 Sty, 2009 21:58
Monka napisał/a: | Hit DEKADENCJI - CZOSNEK !!!! |
Cale forum czosnkiem przeszło...
Jacek - Sob 24 Sty, 2009 22:01
Wiedźma napisał/a: | A ja często ulegam pokusom |
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 22:03
Monka napisał/a: | Hit DEKADENCJI - CZOSNEK !!!! |
Wywiesiłam przed wejściem -na wampiry!
Bebetka - Sob 24 Sty, 2009 22:07
Wiedźma napisał/a: | Wywiesiłam przed wejściem -na wampiry! |
przyda się
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:11
to jeszcze kule ze srebra i jakieś kołki osikowe by się przydały
rufio - Sob 24 Sty, 2009 22:13
Srebne lichtarze i różowe swiece
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 22:15
stara@ napisał/a: | jeszcze kule ze srebra i jakieś kołki osikowe by się przydały |
Na razie odstraszamy, czosnek wystarczy póki co.
A jak nie pomoże - pomyślimy o obronie albo i ataku
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:15
a czemu różowe? myślalam, że białe...
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:16
Wiedźmo...woda święcona lepsza... ;-)
stiff - Sob 24 Sty, 2009 22:16
rufio napisał/a: | Srebne lichtarze i różowe swiece |
Moze czarna msze zorganizujemy...
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
stiff - Sob 24 Sty, 2009 22:18
stara@ napisał/a: | Wiedźmo...woda święcona lepsza... ;-) |
Na kaca piłem...Bardzo skuteczna jest...
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:18
a kogo złożymy w ofierze?
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 22:19
stara@ napisał/a: | Wiedźmo...woda święcona lepsza... ;-) |
Można tyż. Ale ja wolę czary
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:20
msza, ofiara, czary...
zaczyna się robić....ciekawie :-)
Wiedźma - Sob 24 Sty, 2009 22:20
stara@ napisał/a: |
a kogo złożymy w ofierze? |
Kurde, szkoda, że Andego zbanowałam
stiff - Sob 24 Sty, 2009 22:20
stara@ napisał/a: |
a kogo złożymy w ofierze? |
Dziewica ,by sie przydała...
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:20
o tym samym pomyślałam :-) hahahahaaaaaaaaaa
mam na myśli oiarę z Andyego
rufio - Sob 24 Sty, 2009 22:22
stiff napisał/a: | Dziewica |
Gatunek wymarly - inne propozycje
stiff - Sob 24 Sty, 2009 22:23
stara@ napisał/a: | mam na myśli oiarę z Andyego |
Andy dziewica... Świat zwariował chyba...
Nik@ - Sob 24 Sty, 2009 22:23
Rufik i jego broda :-)
żartowałam Rufio
rufio - Sob 24 Sty, 2009 22:25
stara@ napisał/a: | Rufik i jego broda :-) |
No to by byla ofiara - reszta jest milczeniem
sabatka - Pon 26 Sty, 2009 11:53
złózmy Takiego
sabatka - Sob 21 Lut, 2009 17:13
taki ósmy - Sob 21 Lut, 2009 17:19
No sliczne Sabatka. Śliczne. Jestem pod wrazeniem
Jacek - Sob 21 Lut, 2009 17:33
Sabatuś jestem pod wrażeniem
czy to Ty wkleiłaś ten link do nauki rysowania ,jeśli tak możesz jeszcze raz
sabatka - Sob 21 Lut, 2009 17:37
kursik
stiff - Sob 21 Lut, 2009 17:56
Jacek napisał/a: | Sabatuś jestem pod wrażeniem
czy to Ty wkleiłaś ten link do nauki rysowania ,jeśli tak możesz jeszcze raz |
Dzial trzeba zmienić na kolko rysunkowe...
Jacek - Sob 21 Lut, 2009 20:58
dzięki Sabatuś
Ate - Sob 21 Lut, 2009 21:00
stiff napisał/a: | kolko rysunkowe... | o! to jest pomysl, albo otworzyc extra taki dzial chociaz ja bym zmienial na kolko plastyczne w Przyszlym tygodniu biore sie za oleje
Jacek - Sob 21 Lut, 2009 21:00
stiff napisał/a: |
Dzial trzeba zmienić na kolko rysunkowe.. |
Piórkiem i węglem . . . lepiej brzmi
stiff - Sob 21 Lut, 2009 21:33
Ate napisał/a: | w Przyszlym tygodniu |
Ate napisał/a: | oleje |
Janioł - Sob 21 Lut, 2009 21:34
a pro po olei : żona uczy męża smażyć naleśniki i wydaje komendy , gaz , patelnia , olej .....olał i poszedł z kumplami na piwo
Nik@ - Sob 21 Lut, 2009 21:39
nie dziwię mu się ale żeby na piwo od razu?
Jacek - Sob 21 Lut, 2009 21:57
stara@ napisał/a: | ale żeby na piwo od razu? |
skoro olał ,to i uzupełnić trza było
sabatka - Nie 22 Lut, 2009 08:40
oj ludzie ludzie
sabatka - Nie 22 Lut, 2009 10:46
dziś spróbuje to kotowate coś ukolorowić jak mi najllodszy pozwoli
Jacek - Nie 22 Lut, 2009 10:49
Cytat: | dziś spróbuje to kotowate coś ukolorowić |
czekam z niecierpliwością na efekty
Ate - Nie 22 Lut, 2009 10:50
ja mam do pochwalenia sie 4 rysunki weglem, ale zapomnialam ostatnio zabrac z pracowni potem jak bede chciala wszystko zabrac za jednym zamachem bede musiala wynajac extra trasnsport
Jacek - Nie 22 Lut, 2009 10:54
Ate napisał/a: | ale zapomnialam ostatnio zabrac z pracowni |
hehehe-ja mam samolot i też kłopot z transportem ,nie mieści się w kieszeni
sabatka - Nie 22 Lut, 2009 11:30
pierwsza warstwa nałożona. jedną reką malowałam a drugą najmłodszego odpędzałam. diabełek mały.
jeszcze z dwie warstwy i wyschnąć musi i oże się pochwalę
Nik@ - Nie 22 Lut, 2009 15:50
pokaż co zrobiłaś Sabatko
Ate - Śro 25 Mar, 2009 09:44
To jest moj pierwszy prawdziwy obraz, tamte wszystkie to byly tylko takie wprawki. Niestety oswietlenie nie to, i musialam zrobic fotke bez lampy, a ze nie ustawilam aparatu na statywie ( rozkladac mi sie nie chialo ) wyszlo troche nieostre. Troche ten obraz jeszcze poprawie i pokaze juz lepiej sfotografowany.
Jagna - Śro 25 Mar, 2009 10:24
Prosimy o więcej
Super Ate, super...masz talent, kontynuuj, bo warto, zreszta Ty to chyba lubisz ?
Wiedźma - Śro 25 Mar, 2009 10:29
Łał!
Co za kolory!
Ate - Śro 25 Mar, 2009 10:36
ja juz nie jestem ta zagubiona bezbronna bojaca sie wszystkiego alkoholiczka,z zerowym poczeumciem wlasnej wartosci , widac to tez na obrazach
Jagna - Śro 25 Mar, 2009 10:38
Kurcze, i czy to nie jest cud? Czyż nie warto dla tych wspaniałych zmian wytrzeźwieć ?
Ate - Śro 25 Mar, 2009 10:44
kwitne, we wszystkich dziedzinach zycia, cud
sabatka - Śro 25 Mar, 2009 11:09
stara@ napisał/a: | pokaż co zrobiłaś Sabatko |
nie skończyłam jeszcze.
wyszło źle, bardzo.
może spróbuje coś z tym zrobić jeszcze, ale w tej chwili weny nie mam i obrazek by do śmieci poleciał od razu.
Ate pięknie.
zrób lepsze zdjęcie
tu mi jakoś płasko wygląda
Ate - Śro 25 Mar, 2009 11:35
Sabatko w nocy malowac sie nie da bo swiatlo do du** w dzien mnie nie ma, teraz na zwonieniu jestem to rozlozylam sztalugi i sobie probuje, zwykle owoce, takie maly obrazek ( 30 X 30 ) do kuchni, na szybko. Jedyne jak sie mozna nauczyc malowac, malowac i jeszcze raz malowac. sabatka napisał/a: | wyszło źle, bardzo.
może spróbuje coś z tym zrobić jeszcze, ale w tej chwili weny nie mam i obrazek by do śmieci poleciał od razu.
| a jakimi farbami malujesz, bo olejami mozesz poprawic praktycznie wszystko.
sabatka napisał/a: | zrób lepsze zdjęcie
tu mi jakoś płasko wygląda | nie, nie jest plaski, to wina zdjecia, niepotrzebnie chyba je umieszczalam bo jest przeklamane, obiektywnie stwierdzam ze w rzeczywistosci obraz wyglada autentycznie duzo lepiej. Zrobie nowe zdjecie
sabatka - Śro 25 Mar, 2009 11:39
Ate napisał/a: | a jakimi farbami malujesz, |
akwarelkami próbowałam, al poprawię to tylko muszę wene złapać
Ate napisał/a: | obraz wyglada autentycznie duzo lepiej |
na pewno
Ate napisał/a: | Zrobie nowe zdjecie |
Ate - Śro 25 Mar, 2009 11:41
sabatka napisał/a: | akwarelkami próbowałam, | no to masz problem, nie rozajsnisz mozesz tylko poprawic przyciemniajac, w olejach mozna nalozyc jasniejsza farbe na ciemna, albo nawet zmyc terpentyna. Kup sobie jaks ksiazke, duzo mozna wyczytac, takich oczywistych spraw o ktorych ja np w ogole nie mialam pojecia a dowiedzialam sie na kursie i jak chcesz malowac nie poddawaj sie, moje pierwsze szkice to dziecko 10letnie lepiej by narysowalo ode mnie
sabatka - Śro 25 Mar, 2009 11:54
Ate napisał/a: | 10letnie lepiej by narysowalo ode mnie |
wiem
lepiej malowałam jak chodziłam n kółka plastyczne a to było jak miałam 6 do 16 lat
teraz to porażka jest
stiff - Śro 25 Mar, 2009 12:29
Ate napisał/a: | widac to tez na obrazach |
Tego nie da sie ukryć ponieważ jedno naczynie chowa sie za drugim...
Ate - Śro 25 Mar, 2009 14:49
stiff napisał/a: | jedno naczynie chowa sie za drugim... | Stiff, czy zdarzaja sie w Twoim zyciu chwile gdy bywasz powazny Wiesz ja sie tak pytam bo u mnie coraz rzadziej, dlatego Cie rozumiem, jakby co
stiff - Śro 25 Mar, 2009 15:48
Ate napisał/a: | Stiff, czy zdarzaja sie w Twoim zyciu chwile gdy bywasz powazny |
Zycie traktuje śmiertelnie poważnie, bo przecież nieuchronnie prowadzi do śmierci...
Jednak codzienność traktuje często z przymrużeniem oka, aby nie umrzeć zbyt poważnie...
Klara - Śro 25 Mar, 2009 15:58
Ate!
Cudne, bardzo mi się podoba
Podziwiam.
Nik@ - Śro 25 Mar, 2009 17:52
sabatka napisał/a: | akwarelkami próbowałam, al poprawię to tylko muszę wene złapać |
Sabat, jeśli nie wyrzuciłaś to pokaż, może wspólnie coś wymyślimy i może jakiś pomysł wpadnie Ci do głowy?/ czasem jak ktoś z boku coś podpowie łatwiej zaskoczyć ) mam na myśli brak weny twórczej
Ate....kolory super ale słabo widać...
i miałam nadzieję, że będzie więcej niż jedno zdjęcie
sabatka - Czw 26 Mar, 2009 08:14
stara@ napisał/a: | Sabat, jeśli nie wyrzuciłaś to pokaż, |
musze na tyfusa zaczekać bo przez mój komputer się nie da zeskanować tylko przez jego laptop
Ate - Czw 26 Mar, 2009 09:23
Sabatko, ja takie badziewie namalowalam wczoraj, te owoce ,ze szok specjalnie wrzuce ( jak tylko sfotografuje ) zebys widziala ze nie kadzemu za kazdym razie sie wszystko udaje.
Ate - Czw 26 Mar, 2009 09:38
To sie nie nadaje nawet do piwinicy a co dopiero do kuchni, tak , ze kochana, nie przejmuj sie, probujemy dalej
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 09:59
Ate, ale fajne te owocki I nie krytykuj się tak bardzo, ja tam bym chciała chociaż takie namalować... Aha, zmieniłabym tło- ścianę dla tych kolorów owoców. Byłyby wyraźniejsze może ?
Ate - Czw 26 Mar, 2009 10:19
Jagus Ty to zawsze potrafisz pocieszyc, ale wiesz ja sie nie przejmuje, naprawde kiedys naucze sie pieknie malowac, to kwestia czasu, bardzo tego chce ,mam tysiace pomyslow tylko jeszcze troche brak odwagi no i przede wszystkim doswiadczenia w technice jako takiej. dobra, tlo w rzeczywistosci wyglada tak jak teraz,na tym zdjeciu, jest troche roznicy. tamten jest troche przyciemniny ,poniewaz takie mam ustawienia w aparacie, teraz przywrocilam" fabryczne "Ten obrazek mozna oczywisice poprawic, a przede wszystkim dokonczyc :)ale nigdy nie bedzie to dobry obraz, mozna zrobic go znosnym. Teraz kolory odpowiadaja rzeczywistosci w 100%, ale ostrosc znowu nie ta Chyba pieprzy mi sie aparat
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 11:02
Teraz jasniejszy Tło wygląda dobrze i cytrynę widać wyrażniej
Beniamin - Czw 26 Mar, 2009 11:04
Ate napisał/a: | Ten obrazek mozna oczywisice poprawic |
Oczywiście
niektóre owocki ogonków nie mają
Klara - Czw 26 Mar, 2009 11:10
Ate napisał/a: | nigdy nie bedzie to dobry obraz, mozna zrobic go znosnym. |
Zawsze się zastanawiam na czym polega "dobroć" malarstwa (i w ogóle sztuki).
W końcu wychodzi mi, że na tym czy ktoś chce to kupić, czy też nie.
Wystaw to Ate do sprzedaży, a przekonasz się, czy Twoje prace są dobre
Ate - Czw 26 Mar, 2009 11:22
Klara napisał/a: | Wystaw to Ate do sprzedaży, a przekonasz się, czy Twoje prace są dobre | nie odbierz zle tego co powiem Klara, ale najwieksze wziecie maja jelenie na rykowisku i obsikujace murki dzieci
Wiesz, ja to bym chciala tak malowac zebym mogla powiedziec samej sobie to jest bardzo dobre, ja bym chciala , patrzac na swoj obraz lub rysunek, czuc , ze stworzylam cos pieknego i dopoki nie bede tego czula to wiadomo ze nie bede zadowolona, moze poczuje za rok a moze za 20 lat, ale probowac bede, do upadlego
sabatka - Czw 26 Mar, 2009 12:28
Ate ale te owoce to się nadają do kuchni na najbardziej widoczną ściane.
stiff - Czw 26 Mar, 2009 13:00
Ate napisał/a: | ale probowac bede, do upadlego |
Nie padaj tak szybko...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 18:16
Wiecie co, zabralam sie , pojechalam do takiego ogromnego sklepu dla malujacych, to jest tragednia, jeden dobry pedzel do akwareli okolo50 euro pedzli roznego rodzaju trzeba by miec conajmnijej 3-4 to jest w ogole minimum, ceny makabryczne, czy to farby czy zwykly papier ,tez se hobby wybralam
Anonymous - Czw 26 Mar, 2009 18:31
a może w Polsce jest taniej- nie masz kogoś kto się na tym zna i mógłby Ci kupić tu i wysłać?
Ate - Czw 26 Mar, 2009 18:32
To dobry pomysl Utopia, pomysle o tym
stiff - Czw 26 Mar, 2009 18:32
Ate napisał/a: | pojechalam do takiego ogromnego sklepu dla malujacych, |
Ate może na początek to kupuj w sklepach ogolno - budowlanych pędzle i farby...
stiff - Czw 26 Mar, 2009 18:34
utopia napisał/a: | nie masz kogoś kto się na tym zna |
Ja sie znam i mogę doradzić...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 18:34
stiff napisał/a: | Ate może na początek to kupuj w sklepach ogolno - budowlanych pędzle i farby... | to moze od razu komplet farbek dla dzieci , pamietasz, byly takie z pedzelkiem albo nie, nie ebde sie rzucac z motyka na slonce, zaczne od plasteliny
stiff - Czw 26 Mar, 2009 18:37
5 eu to 40 koron czyli jak za darmo sa...
stiff - Czw 26 Mar, 2009 18:38
Ate napisał/a: | to moze od razu komplet farbek dla dzieci , pamietasz, byly takie z pedzelkiem |
A jaka frajda przy tym może być...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 18:38
to moge nie malowac wcale, mija sie to z celem, taka prawda, niestety , dobre pedzle i farby to podstawa, patrze sobie na aukcjach,, czasami maja ceny hurtowe
Wiedźma - Czw 26 Mar, 2009 18:39
Ate napisał/a: | tez se hobby wybralam |
Sie ciesz, że nie malujesz fresków
Ate - Czw 26 Mar, 2009 18:47
Anonymous - Czw 26 Mar, 2009 19:06
Ate pewnie te pędzle są z jakiejś firmy tak podejrzewam więc po prostu idź do tego sklepu- spisz wszystko co potrzebujesz i niech ktoś tu w Polsce znajdzie to samo- na pewno będą tańsze
tu znalazłam taka stronę a akcesoriami malarskimi
http://www.tap-art.pl/pl/192/
a tu nawet sklep internetowy
http://sklep.atelier.net....jkjiv&com=UT/24
Ate - Czw 26 Mar, 2009 19:10
no walsnie patrze , nie ma porownania w ogole,
Anonymous - Czw 26 Mar, 2009 19:25
no widzisz:) co dwie głowy to nie jedna
Nik@ - Czw 26 Mar, 2009 19:43
Czesć, Ate u mnie w sklepie pędzel do olejnych farb kosztuje od 2 zł do 6- cena zależy od firmy....
złotych nie euro...pomyśl, materiały nie się tak drogie, gorzej z farbami, ale można trafić na calkiem niezłe okazje...a i w necie znajdziesz czasem ceny całkiem przyzwoite tzn dostępne
chociaż pomysł Utopii też calkiem dobry...w mniejszych miastach ceny są jeszcze niższe
maluj maluj
Ate - Czw 26 Mar, 2009 20:03
Wiecie co, bo mnie na tych kursach doradzaja kupowac takie dobrych firm , dla profesjonalistow, i nigdy do akwareli z wlosia syntetycznego,no ale przeciez ja profesjonalistka nie jestem. To byl pierwszy pedzel ktory kupilam, i jeszcze sie cieszylam ze w porownaniu ze sklepem i tak tanio
http://www.kunstpark-onli...CFUsI3wodyl0IuQ
I takim jednym pedzelkiem to wiecie co ja sobie moge zrobic ( zaraz sie zacznie, zobaczycie dziewczyny ) ale przeciez do nauki to nie musze miec tych nadrozszych, bez przesady
Anonymous - Czw 26 Mar, 2009 20:05
pewnie że nie- myślisz że tych WIELKICH malarzy było stać na najdroższe pędzle? tańsze tez są dobre
Ate - Czw 26 Mar, 2009 20:11
bo tak naprawde to nie jest kwestia pedzli dobry malarz i patykiem stworzy dzielo, zly bedzie mial sprzet za kupe kasy a i tak nici z tego
Ate - Czw 26 Mar, 2009 20:11
ale se wymslilam
Nik@ - Czw 26 Mar, 2009 20:18
ale kilka dobrych pędzli warto mieć...tylko czy ktoś powiedział, że muszą być one TU i TERAZ ?
Ate...nie wymyślaj
Klara - Czw 26 Mar, 2009 20:42
Ate napisał/a: | ja to bym chciala tak malowac zebym mogla powiedziec samej sobie to jest bardzo dobre, |
Wiesz Ate, gdybym namalowała martwą naturę tak jak Ty, z pewnością chodziłabym dumna jak paw mówiąc samej sobie i wszystkim dookoła, że TO JEST BARDZO DOBRE i uważałabym się za bardzo dobrą malarkę, która jak poćwiczy, będzie mogła wszystko.
Wiesz, mam znajomą malarkę (nie odważę się mierzyć jej talentu), która dużo kopiuje - często na zamówienie. Chętnie się tego podejmuje twierdząc że w ten sposób doskonali warsztat.
Ate - Czw 26 Mar, 2009 20:54
Klara a Ty jak zawsze dobre slowo masz dla mnie
Klara napisał/a: | która dużo kopiuje - często na zamówienie. Chętnie się tego podejmuje twierdząc że w ten sposób doskonali warsztat. | A Ty wiesz Klara , ze mase osob robi na tym duza kase ? Kurcze, no nie wiem, ja tak sobie mysle, ze wtedy nie odnajdzie sie wlasnego stylu, nie wiem czy chcialbym kopiowac jakies obrazy w ogole, to takie oszukiwanie troche samego siebie, ale pewnie jako nauka moze sie sprawdzic.
stiff - Czw 26 Mar, 2009 21:00
Ate napisał/a: | nie wiem czy chcialbym kopiowac jakies obrazy w ogole, to takie oszukiwanie troche samego siebie, ale pewnie jako nauka moze sie sprawdzic. |
Przecież to nic nowego, bo cale nasze życie opiera sie na kopiowaniu,ze tak powiem, tych co za nami... My jedynie udoskonalamy ich osiągnięcia...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:03
stiff napisał/a: | bo cale nasze życie opiera sie na kopiowaniu,ze tak powiem, tych co za nami... | gdyby tak bylo Stiff ludzkosc stalaby w miejscu we wszystkich dziedzinach, no pomysl sam. Oczywiscie ze wiekszosc w jakis sposob "kopiuje " i wszyscy korzystaja z doswiadczen, ale codziennie ktos gdzies tworzy cos po raz pierwszy, wynajduje jakis wynalazek...
stiff - Czw 26 Mar, 2009 21:06
Ate napisał/a: | ale codziennie ktos gdzies tworzy cos po raz pierwszy, wynajduje jakis wynalazek... |
Zgadza się, ale coraz trudniej wymyslec coś nowego...
Moze w sztuce to łatwiej przychodzi,ale...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:07
stiff napisał/a: | Zgadza się, ale coraz trudniej wymyslec coś nowego...
Moze w sztuce to łatwiej przychodzi,ale... | no nie zartuj zobacz w jakim tempie rozwija sie technika, jak jeszcze nigdy w zadnym okresie ludzkosci, ja mysle ze wszystko co najlepsze jeszcze przed nami
stiff - Czw 26 Mar, 2009 21:10
Ate napisał/a: | no nie zartuj zobacz w jakim tempie rozwija sie technika, |
Udoskonalamy przede wszystkim to co wymyślili nasi pradziadowie...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:15
no czyli generalizujac idac Twoim tokiem myslenia nieco udoskonalismy zycie jaskiniowca??? syn udoskonalal to co umial ojciec, i taki lancuch, ale na tym prezciez polega rozwoj sam w sobie, nie tylko udoskonalamy, powstaja NOWE rzeczy, teorie, doswadczenie, zawsze gdzies najpierw mialo to miejsce u jakiejs pojedynczej osoby w wyobrazni, ze pojawilo sie pytanie, i tak rodza sie pomysly. Wszystko czy rozniecanie ognia po raz pierwszy, czy wedrowka elektronow, wszystko, ewidentynie wszystko zaczynalo sie od wyobrazni i bardzo czesto od ..... marzen
stiff - Czw 26 Mar, 2009 21:16
Ate napisał/a: | bardzo czesto od ..... marzen |
Maluj wiec swoje marzenia...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:18
to sa takie kolory, ksztalty, formy ktorych nie ma , nie, zle sie wyrazilam, ktorych nie znamy , co nie zanczy ze nie istnieja jest cos wiecej, kiedys pisalam o tym, ale malo kto mnie zrozumial:)
Klara - Czw 26 Mar, 2009 21:20
Ate napisał/a: | wszystko zaczynalo sie od wyobrazni |
...czasem nawet przez przypadek, ale ten przypadek mógł być zauważony i wykorzystany na bazie już posiadanej wiedzy czy umiejętności.
Marzenia też musiały czekać nawet wieki na realizację - vide obliczenia Leonarda da Vinci związane z maszynami latającymi.
Nik@ - Czw 26 Mar, 2009 21:20
każde ćwiczenie moim zdaniem jest ok
Jacek - Czw 26 Mar, 2009 21:25
od czasu gdy wymyślili koło,nic takiego jeszcze nie wymyślili
bez koła nie było by komputera
nawet życie kołem się toczy
montreal - Czw 26 Mar, 2009 21:26
historii też by nie było, bo kołem też się toczy...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:42
nie wspominajac nawet ,ze prawda w oczy kole
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 21:43
I fortuna kołem się toczy i kółko graniaste
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:51
najwazniejsze to nie byc piatym kolem u wozu
Klara - Czw 26 Mar, 2009 21:53
...ale też koło do ceramiki no i koło barw....
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 21:54
Koło gospodyń wiejskich
Chodzi lisek koło drogi ...
Robić komuś koło d**y
Itd
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:54
Ze o Kole Gospodyn Wiejskich nie wspomne
montreal - Czw 26 Mar, 2009 21:56
o raz sklepów by nie było. Mówi się bowiem czasami "będę koło sklepu". Gdyby nie koło, to byśmy nie mogli tam być i byśmy nie kupowali alkoholu.... Właśnie!!! Nie byłoby pijaków i my byśmy nie pili nałogowo! Ba! Nałogów by nie było!!! O maryjo! muszę to sobie zapisać! Wam też radzę...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 21:58
Jagus
Ate - Czw 26 Mar, 2009 22:02
a my ciagle o tym samym i tak wkolo Macieju
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 22:05
Ate
Pojechał na kole... do sklepu . ( koło to po śląsku rower )
Klara - Czw 26 Mar, 2009 22:05
...oraz dookoła Wojtek...
Ate - Czw 26 Mar, 2009 22:09
Kolo kolo Konina
montreal - Czw 26 Mar, 2009 22:09
gdyby nie bylo koła, to człowiek by nigdy nie skołowaciał. ale byłoby git, prawda?
stiff - Czw 26 Mar, 2009 22:32
Jagna napisał/a: | Robić komuś koło d**y |
Kręcić sie kolo du** , tez można...
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 22:39
Można, można Stiff
montreal - Czw 26 Mar, 2009 22:40
I Piasta Kołodzieja też by nie było... I, co za tym idzie, również Polski... Kurde! Wszyscy byśmy mieszkali w Ułan Bator pewnie!
stiff - Czw 26 Mar, 2009 22:40
Jagna napisał/a: | Można, można Stiff |
Tylko z samego kręcenia sie nic nie wynika...
stiff - Czw 26 Mar, 2009 22:41
montreal napisał/a: | Kurde! Wszyscy byśmy mieszkali w Ułan Bator pewnie! |
Lezy nad kolem polarnym, to tez by nie bylo...
montreal - Czw 26 Mar, 2009 22:43
O kurde... Mogadisz...
Janioł - Czw 26 Mar, 2009 22:44
kwadratura koła
Ate - Czw 26 Mar, 2009 22:46
bo kolo to jst kwadrat bez kantow
Jagna - Czw 26 Mar, 2009 22:53
O to to to
I tą mądrą puentą zakończyliśmy dywagacje o kole
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 12:31
uwaga!
mam wene na ołówek
A;) - Pią 27 Mar, 2009 13:44
Ołówki w dłoń zatem
stiff - Pią 27 Mar, 2009 14:07
sabatka napisał/a: | mam wene na ołówek |
To kolko sobie narysuj...
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 14:42
stiff napisał/a: | sabatka napisał/a:
mam wene na ołówek
To kolko sobie narysuj... |
spoko spoko
wolf - Pią 27 Mar, 2009 14:44
ja postawie krzyzyk------i gra sie potoczy
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 14:46
no i coś tam mam jak zwykle mi sie nie podoba.
ide jescze poprawić i może wam pokaże
wolf - Pią 27 Mar, 2009 14:56
no to nie pokazuj
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 14:59
wolf - Pią 27 Mar, 2009 15:20
no co?
jak nie chcesz.nie pokazuj
.........ale pokiekotowac mozesz, ze niby pokazac nie chcesz
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 15:47
wolf - Pią 27 Mar, 2009 15:49
Sabat-----nie strasz mnie.....
takie nimfy to ja tylko po pijaku widywalem na bagnach..........powaznie
narusyj lepiej cos weselszego---------bo mi sie przysni
stiff - Pią 27 Mar, 2009 16:25
wolf napisał/a: | narusyj lepiej cos weselszego--- |
Mi to sie skojarzyło z awatarem Ate...
Beniamin - Pią 27 Mar, 2009 18:22
a mnie tradycyjnkie z plemnikiem
sabatka - Pią 27 Mar, 2009 19:09
spoko
Nik@ - Pią 27 Mar, 2009 19:12
Sabat
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 19:15
hmm... coś z oświetleniem chyba nie tak...
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:20
Bebetka napisał/a: | coś z oświetleniem chyba nie tak... |
jest ok-tylko trzeba kliknac w malunek
stiff - Pią 27 Mar, 2009 19:22
wolf napisał/a: | jest ok-tylko trzeba kliknac w malunek |
Bebe to blondyna jest...
Beniamin - Pią 27 Mar, 2009 19:24
wolf napisał/a: | kliknac w malunek |
istnieje ryzyko jego urwania
Jras4 - Pią 27 Mar, 2009 19:25
co to za *p**** ..co to za zdiencia jakieś rozmydlone byle co...A wogule to o czym jest ten temat
Nik@ - Pią 27 Mar, 2009 19:26
Bebetka napisał/a: | coś z oświetleniem chyba nie tak... |
jak masz problem Bebe z pstryczkiem-elektryczkiem, to ja już wiem jak się to CUDO naprawia
Beniamin - Pią 27 Mar, 2009 19:27
Jras4 napisał/a: | co to za *p**** ..co to za zdiencia jakieś rozmydlone byle co...A wogule to o czym jest ten temat |
gdyby to było wiadome, to pewnie pisanie było by w temacie
skoro nikt nie wie, piszemy co mózg wydala
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:33
Jras4 napisał/a: | co to za *p**** ..co to za zdiencia jakieś rozmydlone byle co...A wogule to o czym jest ten temat |
Iras?
jak mi nie przedstawisz oficjalnej epikryzy ze szpitala i diagnozy,ze jestes dzieckiem ADHD ,dyslektycznym i dysgraficznym.........wystapie do zarzadu spolki dekadencja o exkomunike dla Ciebie
i nie odezwe sie ani slowa
chyba, ze zcaniesz pisac w miare normalnie...........juz mi sie nie chce rozszyfrowywac tych kulfonow Twoich
stiff - Pią 27 Mar, 2009 19:35
wolf napisał/a: | zcaniesz pisac w miare normalnie... |
Nik@ - Pią 27 Mar, 2009 19:35
wolf, uśmiałam się dziękuję
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:41
ode mnie nie dostaniecie --------oficjalnej diagnozy
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 19:46
wolf napisał/a: | jest ok-tylko trzeba kliknac w malunek |
Klikałam....w rysunek oczywiście
mimo wszystko za mało kontrastu jest i wydaje mi się, ze to wina fotki, a nie malunku, no chyba, ze tak ma być
stiff napisał/a: | Bebe to blondyna jest... |
ale śmieszne
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:47
Bebetka napisał/a: | ale śmieszne |
ale jakie sexowne
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 19:47
stara@ napisał/a: | jak masz problem Bebe z pstryczkiem-elektryczkiem |
ja nie mam
montreal - Pią 27 Mar, 2009 19:48
Mam w lodówce światło!
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 19:49
wolf napisał/a: | ale jakie sexowne |
ale co? ze śmieszne czy, ze blondyna? czy wszystko na raz?
Nik@ - Pią 27 Mar, 2009 19:49
Bebetka napisał/a: | ja nie mam |
ale wiesz jakby co to możesz na mnie liczyć przynajmniej teoretycznie
stiff - Pią 27 Mar, 2009 19:54
montreal napisał/a: | Mam w lodówce światło! |
Nie zapomnij go zgasić...
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:54
Bebetka napisał/a: | ale co? ze śmieszne czy, ze blondyna? czy wszystko na raz? |
Beba.........nie badz taka dosciekliwa
sexowne i juz
jak ci facet mowi komplement..........zawsze zadajesz mu pytanie potem:
"naprawde Pan sadzi ,ze jestem sexowna, czy tylko wtedy gdy oblizuje usta jedzac lody"
doslownosc zabija..............nawet muchy
wolf - Pią 27 Mar, 2009 19:56
montreal napisał/a: | Mam w lodówce światło! |
Ty to jestes artysta
poeta
literat
czyli oszolom.........i wolno Ci w to wierzyc co piszesz
montreal - Pią 27 Mar, 2009 19:59
musicie mnie przebaczyć. mam głupawkę i słucham muzyki.
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:00
wolf napisał/a: | jak ci facet mowi komplement. |
Jak mi facet mówi komplement, to ewentualnie rozważam w myślach czego może ode mnie chcieć
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:03
Bebetka napisał/a: | to ewentualnie rozważam w myślach czego może ode mnie chcieć |
Rozważasz , a sadziłem ze łapiesz w lot czego chce...
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:06
stiff napisał/a: | Rozważasz , a sadziłem ze łapiesz w lot czego chce... |
Wiesz, facet to generalnie prosta w obsłudze maszyna.......ale żem blondyna
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:07
Bebetka napisał/a: | facet to generalnie prosta w obsłudze maszyna.... |
Prosta...
Nik@ - Pią 27 Mar, 2009 20:08
Bebetka napisał/a: | Jak mi facet mówi komplement, to ewentualnie rozważam w myślach czego może ode mnie chcieć |
a to nie ma takich co to nie mają interesu i mówią
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:12
stara@ napisał/a: | a to nie ma takich co to nie mają interesu |
Ci co nie maja interesu to tylko mówią...
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:14
stara@ napisał/a: | a to nie ma takich co to nie mają interesu i mówią |
Facet zawsze ma jakiś interes.... mniejszy, większy,ale ma
wolf - Pią 27 Mar, 2009 20:32
Bebetka napisał/a: | Jak mi facet mówi komplement, to ewentualnie rozważam w myślach czego może ode mnie chcieć |
w terminologii fachowej-nazywa sie to projekcja
a po naszemu:
"myslala indyczka o niedzieli,
a indor poszedl na skroty"
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:34
wolf napisał/a: | "myslala indyczka o niedzieli,
a indor poszedl na skroty" |
Tak właśnie.....jak zwał tak zwał, na jedno wychodzi
Anonymous - Pią 27 Mar, 2009 20:35
a jak mi facet mówi komplement to ja zaraz mówię- no co Ty - nie jestem taka i wymyślam od razu sto przykładów- jakaś idiotka jestem- nie umiem przyjmować komplementów
czasem jak się nie rozpędzę to powiem- dziękuje- ale jakoś chyba się czerwienie wtedy- jak nastolatka
wolf - Pią 27 Mar, 2009 20:36
utopia napisał/a: | wymyślam od razu sto przykładów |
zara sie przekonamy:
uwaga komplement///////
Utopio, moja Ty jedyna.ales Ty glupia
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:37
utopia napisał/a: | a jak mi facet mówi komplement to ja zaraz mówię- no co Ty - nie jestem taka i wymyślam od razu sto przykładów |
Czyli rozważasz czy to komplement czy prawda.....tak tez mozna
wolf - Pią 27 Mar, 2009 20:39
jezu...........dziewczyny
czy Wy musicie analizowac wszystko?
rany julek.............prawdziwych kobiet juz nie ma?
Anonymous - Pią 27 Mar, 2009 20:41
wolf napisał/a: | Utopio, moja Ty jedyna.ales Ty glupia |
myślałam że będziesz bardziej oryginalny
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:42
wolf napisał/a: | czy Wy musicie analizowac wszystko? |
Takie życie wrażliwców
Anonymous - Pią 27 Mar, 2009 20:42
Bebetka napisał/a: | Czyli rozważasz czy to komplement czy prawda. |
raczej zakaładam że to nie prawda
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 20:44
utopia napisał/a: | raczej zakaładam że to nie prawda |
Skoro raczej, to nie jest, az tak źle
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:44
utopia napisał/a: | a jak mi facet mówi komplement to ja zaraz mówię- no co Ty - nie jestem taka i wymyślam od razu sto przykładów- jakaś idiotka jestem- nie umiem przyjmować komplementów |
Ja tak miałem kiedy mnie ktoś chwalił, byl taki okres na początku niepicia,robiłem sie wtedy podejrzliwy lub czułem sie nieswojo...
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:46
Bebetka napisał/a: | Takie życie wrażliwców |
utopia napisał/a: | raczej zakaładam że to nie prawda |
Bebetka napisał/a: | Skoro raczej, to nie jest, az tak źle |
Pewnie tak...
wolf - Pią 27 Mar, 2009 20:48
aha............teraz pisaliscie na powaznie
ok
sory
ja to wlasciwie jestem taki mily maly wilczek-puchaty i cacy
i jak mnie kto chwali........zaraz macham ogonkiem , staje slupka na tylnych lapkach , oraz zastanawiam sie kiedy dostane cukerka
Anonymous - Pią 27 Mar, 2009 20:49
wolf napisał/a: | Utopio, moja Ty jedyna.ales Ty glupia |
hmmm i znów się zastanawiam czy to prawda
stiff - Pią 27 Mar, 2009 20:50
utopia napisał/a: | hmmm i znów się zastanawiam czy to prawda |
Jezeli się zastanawiasz to mądra dziewczynka jesteś...
Anonymous - Pią 27 Mar, 2009 20:55
stiff napisał/a: | Jezeli się zastanawiasz to mądra dziewczynka jesteś... |
nie łudź się to chwilowe
wolf - Pią 27 Mar, 2009 20:57
bawcie sie dobrze........odezwe sie jutro wieczorem
Wiedźma - Pią 27 Mar, 2009 21:44
Beniamin napisał/a: | a mnie tradycyjnkie z plemnikiem |
Ja na rysunki Sabat widzę kijankę...
montreal napisał/a: | Mam w lodówce światło! |
A ja echo
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 21:46
Wiedźma napisał/a: | A ja echo |
Jak to po urodzinach.....
Wiedźma - Pią 27 Mar, 2009 21:47
No. Dobrze, że niedługo pierwszy...
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 21:49
Wiedźma napisał/a: | Dobrze, że niedługo pierwszy... |
A było tyle tortów stawiać?
ps. mnie juz nawet pierwszy nie cieszy
stiff - Pią 27 Mar, 2009 21:59
Bebetka napisał/a: | pierwszy nie cieszy |
Znajdź drugiego i się nim ciesz...
Bebetka - Pią 27 Mar, 2009 22:02
stiff napisał/a: | Znajdź drugiego i się nim ciesz... |
Wujek dobra rada sie znalazł
Jacek - Pią 27 Mar, 2009 23:55
sabatka napisał/a: | mam wene na ołówek |
nie zawachaj się go użyć
Jacek - Pią 27 Mar, 2009 23:59
spoko Sabatuś jest świetny -masz swój styl
Ate - Pon 30 Mar, 2009 08:54
Cytat: | a jak mi facet mówi komplement | a mnie jak facet mowi komplement nie doszukuje sie zadnego drugiego dna, po prostu mi milo i z usmeichem dziekuje
Jagna - Pon 30 Mar, 2009 09:00
I brawo Ate
Umiejętność przyjmowania i mówienia komplementów to dobra cecha, a właściwie umiejętność.
Ja to musiałam się jej nauczyć Teraz już łatwiej mi to przychodzi-przyjmowanie, bo z mówieniem problemów żadnych nie mam i lubię to robić
sabatka - Pon 30 Mar, 2009 09:35
ja wiem że to nie był za dobry rysunek. zdjęcie było zrobione telefonem, a więc jeszcze gorzej. za mało ćwiczeń i tyle. dzięki Jacuś i dzięki Wolfie, Wiedźmo lubie konstruktywną krytykę
następnym razem wkleję coś dopiero jak mi się będzie podbać
Nik@ - Pon 30 Mar, 2009 09:38
sabatka napisał/a: | następnym razem wkleję coś dopiero jak mi się będzie podbać |
to jak masz podobnie do mnie to nic nie wkleisz
sabatka - Pon 30 Mar, 2009 09:50
zobaczymy
Nik@ - Pon 30 Mar, 2009 09:52
to cierpliwie poczekam
stiff - Pon 30 Mar, 2009 10:29
Jagna napisał/a: | bo z mówieniem problemów żadnych nie mam i lubię to robić |
Wynika z tego jasno, ze ograniczasz sie do mówienia tylko...
Prawdziwy komplement jest poparty gotowością wprowadzenia w czyn tego do czego nawiązuje...
I tak - Ty masz taka wspaniała sylwetkę, to pewno często korzystasz z siłowni, a kiedy to łyknie, to juz spokojnie mogę zaproponować ,aby pomogła mi przy przeprowadzce...
wolf - Pon 30 Mar, 2009 10:30
stiff napisał/a: | Prawdziwy komplement jest poparty gotowością wprowadzenia w czyn tego do czego nawiązuje...
I tak - Ty masz taka wspaniała sylwetkę, to pewno często korzystasz z siłowni, a kiedy to łyknie, to |
moglbys jakos jasniej?
Ate - Pon 30 Mar, 2009 10:32
sabatka napisał/a: | zobaczymy | Sabatko, a gdzie to zdjecie? mimo ze zlej jakosci chcialabym zobaczyc
wolf - Pon 30 Mar, 2009 10:35
dziewczyny...................fotografujcie wsystko co sie da.
na krytykow sztuki.................niie zwazajcie,
bo nie wiadomo , ktory z nich jest trzxewy
stiff - Pon 30 Mar, 2009 10:39
wolf napisał/a: | moglbys jakos jasniej? |
Aby było jaśniej, to juz każdy wg. swoich potrzeb moze sobie to wyjaśnić...
sabatka - Pon 30 Mar, 2009 11:06
Ate napisał/a: | a gdzie to zdjecie? |
na 35tej stronie.
jakość zdjęcia jest zła i sam model (rysunek) też bardzo nie bardzo
Ate - Pon 30 Mar, 2009 11:36
dzieki, nie jest tak zle, trenuj, trenuj, ja trenuje jak szalona, kazda wolna chwila albo forografie robie albo maluje
Wiedźma - Pon 30 Mar, 2009 12:39
sabatka napisał/a: | sam model (rysunek) też bardzo nie bardzo |
A czego Ty chcesz od tej kijanki?
Mi się podoba! Taka niesamowita jest
sabatka - Pon 30 Mar, 2009 13:38
Wiedźma napisał/a: | A czego Ty chcesz od tej kijanki?
Mi się podoba! Taka niesamowita jest |
dziekuje
Nik@ - Nie 05 Kwi, 2009 14:28
Z najlepszymi życzeniami wpadłam na chwilę.
Zrobiłam trzy baranki. Pomysł nie jest mój, ale wyknonie samodzielne.
Ate, Sabat, Wiedźmo one jeszcze nie są pomalowane, ale będą jak się nie spalą w piekarniku.
Właściwie dopiero jak będą miały oczy nabiorą wyrazu.
pozdrawiam ciepło Wszystkich
Nik@ - Nie 05 Kwi, 2009 14:29
i tak trochę bliżej
Ate - Nie 05 Kwi, 2009 14:34
ale piekne:) Szkoda ze tak rzadko zagladasz
stiff - Nie 05 Kwi, 2009 14:44
Fajne są...
Jacek - Nie 05 Kwi, 2009 17:43
i takie słodziutkie
Wiedźma - Nie 05 Kwi, 2009 19:46
A z czego one są? Gdyby nie to, że mają być malowane po upieczeniu,
pomyślałabym, że z ciasta... Z gliny? Czy z modeliny?
Jagna - Nie 05 Kwi, 2009 19:46
Jestę bardzo zdolna Niko@
Ate - Nie 19 Kwi, 2009 16:43
Beniamin - Nie 19 Kwi, 2009 16:46
to piękne Ate, naprawdę
Ate - Nie 19 Kwi, 2009 16:50
dzieki , ale wiesz w deszczu wyszlyby ladniejsze, bardziej nastrojowe dzis slonce zepsulo mi szyki, trzeba bylo z rana isc na ten cmentarz, no a przeicez nie bede dawala sztucznych kropli
Beniamin - Nie 19 Kwi, 2009 16:58
tak, może ciemny od deszczu kamień byłby bardziej wyrazisty. ale wtedy zdjęcia maiałyby inny nastrój
ten który nam zaprezentowałaś jest inny, moim zdaniem hmmm
zaklęci w kamieniu, ku naszej pamięci, na zawsze
tak radośnie
Klara - Nie 19 Kwi, 2009 17:52
Bardzo ciekawy temat.
PIĘKNE ZDJĘCIA!
Jagna - Nie 19 Kwi, 2009 17:56
Świetne zdjęcia Ate !
Jak weszłam na fotosik , powiększając zdjęcia - jakby nie było nagrobne, włączyła się wesoła muzyczka, nieco mnie to zaskoczyło , bo taki dysonans miałam....co tez Ate za muzyczkę tam podłozyła, a to...reklama powyżej na fotosiku. Wam tez tak sie otwiera ?
Ate - Nie 19 Kwi, 2009 18:32
Jagna napisał/a: | .co tez Ate za muzyczkę tam podłozyła, |
Anonymous - Nie 19 Kwi, 2009 18:55
piękne Atuś - co to za cmentarz????
Ate - Nie 19 Kwi, 2009 18:55
ewangelicki
Anonymous - Nie 19 Kwi, 2009 18:58
ja nie umiem tak ładnie zdjęć robić- a u nas jest taki stary cmentarz i piękne rzeźby
Ate - Nie 19 Kwi, 2009 19:00
ja tez nie umiem - to aparat
Anonymous - Nie 19 Kwi, 2009 19:03
ale oko trzeba mieć nie gadaj i nie umniejszaj swoich zasług
Klara - Nie 19 Kwi, 2009 19:23
Wydaje mi się, że do tych zdjęć byłaby dobra ta muzyka:
http://www.youtube.com/watch?v=CWnLnZsrvnA
Jagna - Nie 19 Kwi, 2009 19:29
O tak Klaro, bardzo stosowna Pasuje , pasuje!
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 17:54
Wiecie , czekam caly czas zeby byla brzydsza pogoda i porobic kolejne zdjecia na cmentarzu, bo z tamtych mimo wszystko nie jestem az tak zadowolona jak bym chciala
A dzisiaj dla Was mam pocztowke z Kroacji
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 17:55
Ate napisał/a: | czekam caly czas zeby byla brzydsza pogoda i porobic kolejne zdjecia na cmentarzu |
A próbowałaś użyć konewki?
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 17:58
hahahahahaha tu nawet admin nie jest normalny
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 17:59
tu jeszcze jedno, wtedy jeszcze mialam slaby aparat
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 18:01
Ate napisał/a: | admin nie jest normalny |
Chciałam być pomocna
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 18:44
Ate napisał/a: | tu nawet admin nie jest normalny |
o matko
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 18:51
No co? Myślałam, że za moja dobrą radę Ate da mi punkta pomocowego,
a ona mnie od nienormalnych adminów wyzwała
Gdzie tu wdzięczność za moje serce na dłoni?
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:02
Wiedźma napisał/a: | Gdzie tu wdzięczność za moje serce na dłoni? | to wiesz co, z wdziecznosci opowiem Ci jakis kawal, chcesz?
Jagna - Nie 26 Kwi, 2009 19:14
Dawaj Atuś, dawaj...no może tylko nie o teściowych
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 19:16
Już jest dobrze
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:21
no bez przesady, a za taka zlosliwa to nie jestem, o tesciowej nie, ale o zieciu, co?
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:37
Idzie góralka brzegiem strumienia, a po drugiej stronie chłopaki.
- Ej Maryś, pójdź do nas!
- Nie pójdę bo mnie zgwałcicie!
- Ej, nie zgwałcimy!
- To po co ja tam pójdę?
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 19:38
Ate napisał/a: | i porobic kolejne zdjecia na cmentarzu |
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 19:39
jimmy
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:40
z takimi tajemniczymi grobowcami tez mamy tutaj cmentarz, ale to kawalek drogi stad i trzeba wiele godzin poswiecic zeby z tych kilkuset zdjec choc pare bylo w miare dobrych Dzieki Wolf
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 19:41
wrobelek
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:42
o kurcze, z Paryza, sam robiles????
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 19:48
miesiac temu
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 19:50
wykonczycie mnie, Stiff sie kapie we fiordzie, Ty lazisz po cmentarzach Paryza, sfotografowales tez grob Chopina?
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 19:59
tez
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:00
i to tez
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:01
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:02
w Paryzu bylam tylko pare godzin, przejazdem, niestety nie zdazylam sie "zaglebic" mam ogromny niedosyt
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:05
jedx na jesieni.........nie bedzie tlumu
lub wczesna wiiosna
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:08
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:08
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:09
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:09
wolf napisał/a: | jedx na jesieni.........nie bedzie tlumu
lub wczesna wiiosna | w sumie czemu nie, daleko nie mam
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:17
tam grasowal upior w operze
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:18
tak grasowal wolf
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:19
a tam jego Zuzia kazala mu sie zamknac i chwile pomilczec
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:19
tak,. tak rob mi jeszcze wiekszego smaka, to pojade w przyszlym tygodniu, na same tlumy trafie i bedzie Twoja wina
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:20
wolf napisał/a: | a tam jego Zuzia kazala mu sie zamknac i chwile pomilczec | tez bym kazala
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 20:21
o rewuar...........jak mamrocza francuzi
do wtorku
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:25
no pa
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:38
Też bym coś wkleił, ale już nie umiem
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:40
No z własnego kompa to trochę bardziej skomplikowane ale nie łam się nauczysz się
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 20:43
bardzo latwo jest z fotosika, ja wszystkie te zdjecia najpierw laduje tam,no i lepiej dla forum bo sie nie zabiera miejsca na serwerze
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:44
Bebetka napisał/a: | ale nie łam się nauczysz się |
tO DO MNIE JAKOBY?
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:46
O to mi własnie chodziło Ate .....ja mam inny darmowy hosting
Ptero jest ze tak powiem na początku drogi
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:47
pterodaktyll napisał/a: | tO DO MNIE JAKOBY? |
A jest tu inny Ptero?
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:47
Bebetka napisał/a: | Ptero jest ze tak powiem na początku drogi |
Jakiej drogi w domu jestem
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:49
Pytam grzecznie jeszcze raz, kto mi rąbnął moje piękne posty?
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:50
pterodaktyll napisał/a: | Jakiej drogi w domu jestem |
No, o tym mówię......w domu czyli na początku
Klara - Nie 26 Kwi, 2009 20:51
Daktyllu!
Tu się zarejestruj: http://www.fotosik.pl/
Tam jest wszystko napisane po polsku, jeżeli ja się połapałam, to Ty też dasz radę
Powodzenia!
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:51
Bebetka napisał/a: | w domu czyli na początku |
Aluzju poniał
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:52
pterodaktyll napisał/a: | Pytam grzecznie jeszcze raz, kto mi rąbnął moje piękne posty? |
Powiem Ci na ucho Ewa ......Nasza adminka tak narozrabiała dzisiaj w nocy Mi zajumało aż 1000 postów
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:53
Klara napisał/a: | Tam jest wszystko napisane po polsku, |
Dzięki Klaro ale już nie dzisiaj
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:54
Klara napisał/a: | Tam jest wszystko napisane po polsku, jeżeli ja się połapałam, to Ty też dasz radę |
Obawiam się Klaro, ze duuużo ryzykujesz
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 20:54
Bebetka napisał/a: | Nasza adminka tak narozrabiała dzisiaj w nocy |
Na stos z nią, będę walczył o moje piękne posty!!!
montreal - Nie 26 Kwi, 2009 20:56
: )
Klara - Nie 26 Kwi, 2009 20:57
Cytat: | Obawiam się Klaro, ze duuużo ryzykujesz |
Czym ryzykuję Bebetko?
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:57
pterodaktyll napisał/a: | Na stos |
No w końcu jest Wiedźmą
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 20:59
Klara napisał/a: | Czym ryzykuję Bebetko? |
Długotrwałym szkoleniem
Klara - Nie 26 Kwi, 2009 21:00
Bebetka napisał/a: | Długotrwałym szkoleniem |
Mam wprawę, choć ze skutecznością bywa różnie
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 21:03
To powodzenia zyczę Klaro .......my juz tez próbowaliśmy jakby co
Klara - Nie 26 Kwi, 2009 21:05
Przecież się udało i Ptero wklejał obrazki jak trzeba, no nie?
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 21:07
Wiecie co - ja sie poddaję
System znów mi się darł, że userzy są niezsynchronizowani,
no to ich ponownie zsynchronizowałam i... licznik spowrotem doliczył te rano odjęte posty
To ponad moje siły
Pisze do Seby!
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 21:08
No tak jakby, raz jakiegoś bociana chyba wkleił z netu
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 21:09
Pedro, już nie musisz walczyć o swoje piękne posty - ciągle je masz.
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 21:09
a to ma jakies zanczenie ta liczba postow???
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 21:10
Wiedźma napisał/a: | licznik spowrotem doliczył te rano odjęte posty |
Mądry ten licznik....teraz jest tak jak było
Klara - Nie 26 Kwi, 2009 21:10
Wiedźma napisał/a: | To ponad moje siły |
Ewa! Nie martw się tym tak bardzo.
Pisz do Seby (kimkolwiek on jest) i śpij spokojnie.
Przecież to TYLKO NET
Wiedźma - Nie 26 Kwi, 2009 21:11
Ate napisał/a: | a to ma jakies zanczenie ta liczba postow??? |
Okazuje sie, że dla niektórych ma, bo chcom o nie walczyć!
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 21:12
Wiedźma napisał/a: | Okazuje sie, że dla niektórych ma, bo chcom o nie walczyć! |
walczyć?????/ palic na stosie
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 21:13
Wiedźma napisał/a: | Okazuje sie, że dla niektórych ma, bo chcom o nie walczyć! | mnie jest tak wszystko jedno czy tam bedzie 1 czy 1000 czy nic. ale w sumie dobrze ze ma bo to znacza ze nie mamy wiekszych problemow
Bebetka - Nie 26 Kwi, 2009 21:14
Niby tak
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 21:46
Właśnie wróciłem ze spaceru i cóż widzę? moje piękne posty. Wiedźmo!! Odwołuję wszystkie bzdury o stosie, stawiam postument pod Twoje popiersie (cholera znowu zapomniałem jak wkleić ten postument ale nie szkodzi w końcu i tak się nauczę)
Beniamin - Nie 26 Kwi, 2009 21:58
pterodaktyll napisał/a: | postument pod Twoje popiersie |
Ty lepiej Ptero odlew klawiatury zrób
pterodaktyll - Nie 26 Kwi, 2009 22:00
Beniamin napisał/a: | odlew klawiatury zrób |
O kurde! A jak to się robi?
Beniamin - Nie 26 Kwi, 2009 22:01
podobnie jak wkleja awatarki
sabatka - Pon 27 Kwi, 2009 08:50
Monti jak miło że jesteś
Ate - Pią 01 Maj, 2009 20:50
Ate - Pią 01 Maj, 2009 20:51
no dobra, zartowalam
wolf - Pią 01 Maj, 2009 20:53
poswiadomy symbol falliczny
dobranoc
Beniamin - Pią 01 Maj, 2009 20:54
a nie miałem odwagi tego napisać
Ate - Pią 01 Maj, 2009 20:57
wieczor w porcie
Beniamin - Pią 01 Maj, 2009 20:59
kurcze, to piękne
Ate - Pią 01 Maj, 2009 21:01
o, i znow Ci wyszly galy
Beniamin - Pią 01 Maj, 2009 21:02
tym razem to te zdjęcie
Ate - Sob 02 Maj, 2009 14:16
Sie wkurzxylam, no cmentarz ladny, ale zadbany, tak wiecie, a ja chcialam taki stary, z klimatem, no i slonce wyszlo i mi szyki popsulo, troche zdjec mam, zobacze moze cos wybiore
Klara - Sob 02 Maj, 2009 15:05
Ate napisał/a: | cmentarz ladny, ale zadbany |
Wczoraj byłam na cmentarzu zrobić porządek na (i przy) rodzinnym grobie w takiej niedużej wielkopolskiej miejscowości, a ponieważ postanowiłam się nie spieszyć, przyglądałam się starym nagrobkom. Pomyślałam o Tobie Ate, bo wiele tam jest takich nadgryzionych zębem czasu, omszałych, niezbyt zadbanych, można się przy nich zamyślić nad upływem czasu.
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 15:10
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:34
Klara napisał/a: | bo wiele tam jest takich nadgryzionych zębem czasu, omszałych, niezbyt zadbanych | takich wlasnie szukam..
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:37
Tu macie pare tak na szybko z dzisijeszego dnia...
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:37
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:38
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 15:39
kurcze, aż o Kimś pomyślałem ..... śliczny Aniołek
czy to mosiądz
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:39
Ta smuga swiatla, niesamowita...
Klara - Sob 02 Maj, 2009 15:39
No to jak będziesz w Polsce, po drodze wstępuj na małe wiejskie albo małomiasteczkowe, które często są też w pobliżu kościołów i niedaleko (albo wręcz tuż przy) ulicy.
Piękne są te zdjęcia...
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:40
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 15:40
co do drugiego zdjęcia, nie będę komentował tego białego na końcu tego długiego czegoś
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:41
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:42
Mosiadz, tam na drugim specjalnie tak sie ustawilam
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:44
zrobilam trzysta pare, tylko kilka jest jako takich, swiatlo nie to, nie o to mi chodzilo
Potem poszperam moze znajde jakies troche lepsze.
Klara - Sob 02 Maj, 2009 15:44
Cudne zdjęcia....
Nie wiem, czy doczytałaś....sugerowałam żebyś przy okazji pobytu w Polsce wstępowała na wiejskie albo małomiasteczkowe cmentarze.
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 15:45
są świetne
ja chcę jeszcze !
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:46
o teraz widze Klara, tak, dzieki
ta niemeicka czystosc, akuratnosc i porzadek pod linijke akurat w przypadku cmentarzy nie za bardzo jest mi na reke
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:47
poczekajcie , przy jednym grobie dzis ie rozplakalam, zaraz Wam pokaze co to sparwilo
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 15:48
A teraz moje
tak przed zaśnięciem
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:51
Nie wiem, ten grob poruszyl mnie tak bardzo, wpatrywalam sie jak zahipnotyzowana...
Ate - Sob 02 Maj, 2009 15:54
Masz tu jeszcze jednego Benek ...
Dobra, lece, bo mi sie sernik spali .....powarzucam cos jeszcze jak znajde jakies sensowne
Klara - Sob 02 Maj, 2009 15:55
Niesamowity.
U nas nikt by się chyba nie odważył na "taki eksperyment", albo zostałby okrzyczany jako obrazoburca
(to o tym z laleczką)
Flandria - Sob 02 Maj, 2009 16:06
śliczne zdjecia Atuś
wyszły tak, jakby to nie było na cmentarzu ..., nie widać smutku tylko piękno
Ula - Sob 02 Maj, 2009 17:51 Temat postu: :)
Ate napisał/a: | Sie wkurzxylam, no cmentarz ladny, ale zadbany, tak wiecie, a ja chcialam taki stary, z klimatem, no i slonce wyszlo i mi szyki popsulo, troche zdjec mam, zobacze moze cos wybiore |
Chetnie bym zobaczyła te zdjecia
Ja dopiero ucze sie fotografowac
Ate - Sob 02 Maj, 2009 18:12
Ula, na gorze sa cofnij sie troszke Ula napisał/a: | Ja dopiero ucze sie fotografowac | tez sie ucze, nikt nigdy mi nawet nie pokazywal jak sie naciska spust migawki, do wszystkiego dochodze sama, zalezy mi zeby robic dobre jakosciowo zdjecia a nie pokazywac poprzerabiane poprawiane fotoshopem jakies parodie zdjec. Widzisz, zebym miala troche wiecej czasu pouczylabym sie u profesjonalistow, no ale nie wszystko na raz, poki co chodze na kurs malowania, i sprawia mi to duzo radosci
Ula - Sob 02 Maj, 2009 18:14 Temat postu: ...
Ate napisał/a: | zrobilam trzysta pare, tylko kilka jest jako takich, swiatlo nie to, nie o to mi chodzilo
Potem poszperam moze znajde jakies troche lepsze. |
Piekne zdjecia
Zdrac tajemnice jaki masz aparat
Ate - Sob 02 Maj, 2009 18:18
nikon d80, ale czesto robie tez FinePix6500fd ( Fuji)
Ula - Sob 02 Maj, 2009 18:56 Temat postu: ...
Ate napisał/a: | nikon d80, ale czesto robie tez FinePix6500fd ( Fuji) |
Ja tez mam Nikona ale D50
Beniamin - Sob 02 Maj, 2009 19:18
ja nie wiem jakie mam D
ale chwila, sprawdzę
Jacek - Sob 02 Maj, 2009 19:44
Beniamin napisał/a: | ja nie wiem jakie mam D |
czy to ważne czy duże czy małe
wolf - Sob 02 Maj, 2009 21:06
hej
Ate - Sob 02 Maj, 2009 21:07
super, takie lubie, niebanalne
wolf - Sob 02 Maj, 2009 21:08
1234...........
Ate - Sob 09 Maj, 2009 15:02
Dzisiaj mowil nasz Jacus ze lubi zachody slonca, to nie sa zbyt drobre zdjecia, wyszukalam tak na szybko, chociaz tyle
Jacek - Sob 09 Maj, 2009 18:12
piękne Atuś piękne
a masz może jeszcze ciekawe zdjęcia księżyca
Ate - Sob 09 Maj, 2009 18:41
Wiesz ksiezyc zrobic z blizszej odelglosci i zeby zdjecie wyszlo w mare dobre trzeba miec sprzet, mam zdjecia na ktorych jest ksiezyc, ale to zadne rewelacje, takie zwyczajne, jutro dam, bo dzis mi sie limit juz na fotosiku wyczerpal a nie chce zasmiecac forum zalacznikami.
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 18:43
Piękne te zachody słońca
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 18:44
światłość ! widzę światłość !
Ate - Sob 09 Maj, 2009 18:45
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 18:46
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 18:49
a Tobie co Ben
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 18:54
ćwiczę sprzątanie
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 18:56
a dobrą miotłę chociaż masz?
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 19:00
czy dobra nie wiem, ale lubię nią wymiatać
no i jak w ręku leży
Ula - Sob 09 Maj, 2009 19:12 Temat postu: ...
Jacek napisał/a: | piękne Atuś piękne
a masz może jeszcze ciekawe zdjęcia księżyca |
Jacus prosze bardzo
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:13
Beniamin napisał/a: | no i jak w ręku leży |
sam się bawisz?
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 19:21
o czym Ty piszesz Bebe ?
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:23
O miotle a o czym?
Ate - Sob 09 Maj, 2009 19:25
Ladne Ula, ale wiesz ja to bym chciala takie z bliska zeby strukture troche bylo widac, z daleka to nie to samo a do tego zabawki juz w rzedach tysiecy euro zeby sfotografowac jak sie nalezy
stiff - Sob 09 Maj, 2009 19:27
Ate napisał/a: | ja to bym chciala takie z bliska zeby strukture troche bylo widac, |
Witaj Ate...
Ty to wszystko z bliska musisz zobaczyć...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 19:28
o kurcze wystarczy sie zalogowac drugi raz i mozna od nowa zdjecia dodawac , nawet nie wiedzialam
Tu tez ten ksiezyc taki malenki
stiff - Sob 09 Maj, 2009 19:29
Ula napisał/a: | Jacus prosze bardzo |
Witaj Ula...
Widze ze Jacus juz Cie zbajerował...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 19:30
o czesc Siff, mam dla Ciebie prezent , zdjecie robilam oczywisxcie sama
stiff - Sob 09 Maj, 2009 19:31
To jakis albinos jest...
Beniamin - Sob 09 Maj, 2009 19:32
Jackowi to zdję cie wyślij, przecież to On płaci
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:32
fajny prezent
Ate - Sob 09 Maj, 2009 19:32
autentyczna trollka
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:34
Ate napisał/a: | autentyczna trollka |
Ate....Stiff na szczęście nie czytał chyba tego cośmy tutaj pisali
Ate - Sob 09 Maj, 2009 19:35
o kurde
stiff - Sob 09 Maj, 2009 19:36
Bebetka napisał/a: | Ate....Stiff na szczęście nie czytał chyba tego cośmy tutaj pisali |
To fakt...
Moze mi streścisz temat...
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:38
stiff napisał/a: | Moze mi streścisz temat.. |
Tego się nie da streścić
stiff - Sob 09 Maj, 2009 19:44
Bebetka napisał/a: | stiff napisał/a: | Moze mi streścisz temat.. |
Tego się nie da streścić |
Szkoda ...
Nie mam czasu aby to przeczytać...
Bebetka - Sob 09 Maj, 2009 19:47
Przeczytasz, jak wrócisz na dobre. Nie chciałbym czegoś istotnego być moze pominąć
Jagna - Sob 09 Maj, 2009 19:58
Cześć Stiff, o jacie jesteś!!! A wczoraj zagadywaliśmy w shoutboxie o Tobie, że brakuje Ciebie !
Jacek - Sob 09 Maj, 2009 20:18
sie ma ziomal
dzięki Ulka za fotkę
Atuś a ja bym chciał jeszcze bliżej,bo na nim stopy postawić
ja to całkiem mam sprzęt kiepski ,bo wogle na zdjęciu nie widać księżyca ,za mało światła daje
Ate - Sob 09 Maj, 2009 20:20
mam zdjecia na ktorych ksiezyc jest duzo blizej, ale sa na tym nieszczesnym zesputym laptopie, nie sa tak ostre jakbym chciala bo wtedy jeszcze nie mialam statywu a jest bardzo dlugi czas naswietlania i tradycyjnie to nie ma cudow zeby ostre wyszlo
ale pare mam, wrzuce ...
Jagna - Sob 09 Maj, 2009 20:21
Ate...boskie te Twoje foty. Super klimat, ostrość, perspektywa. No zdolniacha z Ciebie, ale to już Ci chyba mówiłam
stiff - Sob 09 Maj, 2009 20:44
Nowe awatarki ...
Tylko ziomal przy swoim ostał...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 20:50
ja tez mam stary awatar:) Stiff a to znasz?
stiff - Sob 09 Maj, 2009 20:53
Ate napisał/a: | ja tez mam stary awatar: |
To fakt...
Prosiłem, ale wysłuchać mnie nie chcesz i go nie zmieniasz...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 20:54
albo to
stiff - Sob 09 Maj, 2009 20:55
To to samo...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 20:56
stiff napisał/a: | Prosiłem, ale wysłuchać mnie nie chcesz i go nie zmieniasz... | ja prosilam o klucze
stiff - Sob 09 Maj, 2009 21:01
Ate napisał/a: | ja prosilam o klucze |
U mnie zamków nie ma, a dla sympatycznych przyjaciółek, to nawet dywan rozwinę...
Ate - Sob 09 Maj, 2009 21:01
Ate - Pon 11 Maj, 2009 14:35
Jagna - Pon 11 Maj, 2009 14:44
Romantycznie
Jacek - Pon 11 Maj, 2009 15:27
Ate - Pon 11 Maj, 2009 18:54
Natura tworzy najwieksze kicze
Flandria - Pon 11 Maj, 2009 18:59
to jest kicz ??
mnie się podoba
Ate - Pon 11 Maj, 2009 19:03
Wiem ze Tobie sie podoba Flandro duzo rozowego , ja nie przepadam za tym, ale taki byl wlasnie wtedy wieczor...
Klara - Pon 11 Maj, 2009 19:07
Szczerze mówiąc, nie zawsze umiem ocenić co jest kiczem, tym bardziej że są tacy którzy za wszelką cenę starają się kicz nobilitować.
Twoje zdjęcia są piękne. Mnie się też podobają
Flandria - Pon 11 Maj, 2009 19:09
protestuję przeciwko traktowaniu różowego jako koloru kiczowatego !
a przynajmniej na tym zdjęciu
Ate - Pon 11 Maj, 2009 19:11
wiecie czasami sa takie niesamowte widoki, nawet nie fotografuje bo sa takie ,ze az nierealne, mam fjola na tym punkcie jestem wyczulona, zewszad szukam obiektow do fotografowania
Ate - Pon 11 Maj, 2009 19:12
Flandra napisał/a: | protestuję przeciwko traktowaniu różowego jako koloru kiczowatego !
a przynajmniej na tym zdjęciu | no dobra jak bedzie wyjatkowo rozowe niebo "zlapie " spechalnie dla Ciebie Flandro
Wiedźma - Pon 11 Maj, 2009 19:18
A ja tam lubię kicz
Nie ma to jak jeleń na rykowisku i sztuczne rzęsy
Klara - Pon 11 Maj, 2009 19:30
Cytat: | Nie ma to jak jeleń na rykowisku |
Pamiętam z dzieciństwa jak u większości moich koleżanek i kolegów nad łóżkami wisiały malowane makatki (las i jelenie). Takie dzieła można było kupić na każdym targowisku. Były malowane jakąś olejną farbą, która po jakimś czasie pękała.
Moja Mama mówiła że te "dzieła" są okropne, a mnie nie pozostawało nic tylko wierzyć. Przypuszczam że wśród nich dałoby się wyszukać te malowane z artyzmem, ale w większości były to rzeczywiście koszmarki.
Wiedźma - Pon 11 Maj, 2009 19:47
Ja niedawno znalazłam na strychu takiego jelenia - za to w pięknej ramie.
Ramę odnowiłam i powiesiłam na ścianie... pustą. *j**** to wygląda!
Jeleń powędrował za szafę i czeka na jakiś trend może kiedyś...?
Klara - Pon 11 Maj, 2009 19:49
Wiedźma napisał/a: | czeka na jakiś trend |
Teraz jest taki trend. Czujesz....?
Jacek - Pon 11 Maj, 2009 19:49
a dziś modne jest graffiti
Klara - Pon 11 Maj, 2009 19:56
...i tu też są arcydzieła, są koszmarki, no i bohomazy
Jacek - Pon 11 Maj, 2009 20:01
ja to moim dziewczynką w pokoju malowałem postacie z bajek na ścianach
tyleż że żona mówiła że nie wypada bo One już stare konie
a ja w obronie
a te dwie??? wskazując na te młodsze pociechy
dziś stosują starą metodę-oblepiania swymi ulubięcami z gazet
Wiedźma - Pon 11 Maj, 2009 20:02
Klara napisał/a: | Teraz jest taki trend. |
Nie aż taki...
Wiedźma - Pon 11 Maj, 2009 20:03
Jacek napisał/a: | ja to moim dziewczynką w pokoju malowałem postacie z bajek na ścianach |
Ja mojej córce też - Kajka i Kokosza, Smoka Milusia... I takie różne koniki morskie i ośmiorniczki
Ate - Wto 12 Maj, 2009 16:39
szukam spokojnych zdjec, i mam pare
wolf - Śro 13 Maj, 2009 07:01
co to? jakies gaje korkowe?
na forum dla alkoholikow?
Jacek - Śro 13 Maj, 2009 18:23
Wiedźma napisał/a: | Ja mojej córce też - Kajka i Kokosza, |
uwielbiam tę parkę -kiedyś miałem przezabawną książeczkę" Kajko i Kokosz w kosmosie"
ja raczej malowałem te z Disneya- pieski "zakochany kundel"
wolf - Śro 13 Maj, 2009 18:49
a ja gdzies jeszcze mam wycinkowe odcinki kajka i kokosza z wieczoru wybrzeza.tam to drukowali jako dodatki.............chyba sobotnie
ps- w kazdym razie wczesne lata'70
Wiedźma - Śro 13 Maj, 2009 19:49
To były pierwowzory Asterixa i Obelixa
...czy odwrotnie?
wolf - Śro 13 Maj, 2009 20:24
Wiedźma napisał/a: | To były pierwowzory Asterixa i Obelixa
...czy odwrotnie? |
nie wiadomo..........ale raczej jednoczesnie
pierwsze rysunki obelixa goscinny rysowal w latach '60 ----------a rysunki kajka i kokosza podobnie
wiesz?.........wtedy nie bylo netu-----wiec chyba sobie nie ukradli pomyslow tak latwo
poprostu prtzypadek
jak Flip i Flap
Jacek - Śro 13 Maj, 2009 20:38
wolf napisał/a: | mam wycinkowe odcinki kajka i kokosza z wieczoru |
pamiętam też miałem
katleja - Czw 14 Maj, 2009 09:31
Jacek napisał/a: | ja to moim dziewczynką w pokoju malowałem postacie z bajek na ścianach
|
ja mam naścianach beksińskiego. A obok cukierkowe obrazki. Chyba jestem trochę niedojrzała. Trochę? Nawet bardzo. Wszędzie maskotki i różowy kolor. Odbudowuję dzieciństwo którego nie miałam. Staram się, żeby byłó "klimatycznie" a nie infantylnie.
Wiedźma - Czw 14 Maj, 2009 09:35
katleja napisał/a: | ja mam naścianach beksińskiego |
Nie mówisz chyba o pokoju dziecinnym?
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:18
no i oto moj obraz, pierwszy olejny ,powiedzcie co myslicie o nim, tylko prawde
sabatka - Czw 14 Maj, 2009 14:26
dobra to ja skłamie:
jest ochydny
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:27
Ate powiedz mi, czy malując ten obraz, chciałaś coś wyrazić? przekazać?
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:27
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:28
Powiedz.....to ważne bo co zwróciło moja uwagę, to dobór kolorów
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:29
Bebetka napisał/a: | Ate powiedz mi, czy malując ten obraz, chciałaś coś wyrazić? przekazać? | wymslilam sobie droge, juz dawno chcialam namalowac droge,ale jakich kolorow sie uzwywa u mnie odgrywa ogromna role nastroj jaki mam malujac,czy wyrazic? ja bym chciala malowac miejsca w ktorych chce byc, mysle ze fajna taka droga i czym dalej tym jasniejsza
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:31
no specjalnie, a niebo troche niebezpieczne, takie mistyczne... nie tracic czujnosci? nie wiem, juz dorabiam teorie teraz, ale jak maluje nie mysle o tym,po prostu maluje... trudno mi to opisac, maluje co czuje
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:36
No tez podobnie do tego co opisałaś, to odebrałam Jak dla mnie ogólny klimat tego obrazu (kolorystyka), wskazuje mimo wszystko na jakis niepokój .....tak to czuje. ta ciemnoczerwona droga
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:36
Bebetka napisał/a: | wskazuje mimo wszystko na jakis niepokój | bo jest, mysle ze zawsze juz bedzie , taka karma
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:38
Bo wiesz, ze kolory wybieramy podświadomie? Każdy coś oznacza.
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:39
wiem, wiem...ale malujac nie zastanawiam sie w ogole nad znaczeniem... ze tak powiem, same sie dobieraja
Wiedźma - Czw 14 Maj, 2009 14:39
Bebetka napisał/a: | kolory wybieramy podświadomie |
Czerwona droga... Ate, czyżby grunt palił Ci się pod nogami?
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:41
Wiedźma napisał/a: | . Ate, czyżby grunt palił Ci się pod nogami? | ale ja juz jestem miedzy druguim a trzecim drzewem, mam nadzieje
Wiedźma - Czw 14 Maj, 2009 14:41
Uciekasz czy gonisz?
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:42
no ale sluchajcie, te owoce pamietacie? no pare osob zobaczylo te droge jak i te dzbanki poprawione, i wyobrazcie sobie ze dostalam dwa zamowienia na obraz, czujecie???? Pierwsze moje zamowienia w zyciu, ale numer
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:43
Ate napisał/a: | wiem, wiem...ale malujac nie zastanawiam sie w ogole nad znaczeniem.. |
Zgadza się.....bo wybór jest nieświadomy. Kolor drogi....to taki wewnetrzny krzyk, to tak jakbys chciała powiedzieć - zauważcie mnie.
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:43
Wiedźma napisał/a: | gonisz? | gonie oczywiscie,chce sie nachapac jak najwiecej zycia, mam poczucie ze starcilam mase lat ze swojego zycia, zmarnowalam kupe czasu, niepotrzebnie gnusnialam Ale to juz wiecie przeciez, bo mowilam o tym nie raz
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:46
Bebetka napisał/a: | Kolor drogi....to taki wewnetrzny krzyk, to tak jakbys chciała powiedzieć - zauważcie mnie. | moze i tak, ale zwlaszcza ostatnimi czasy, a wiec gdy ten obraz malowalam ( bo wiadomo ze nie maluje sie czegos takiego w jeden dzien) mialam cudzej uwagi az nadto... Wiec nie wiem, a moze chodzi o innego rodzaju uwage. Ale tu analize robimy
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:46
Ten obraz Ate....wiele, przynajmniej dla mnie, mówi mi o Tobie
Tylko nie pomyślcie, ze mam cos nie tak pod kopułką ja tak czasem mam albo widzę duzo albo nic
Klara - Czw 14 Maj, 2009 14:47
Podobają mi się Twoje intensywne kolory.
To chyba zazdrość, bo nigdy nie miałam odwagi takich użyć, gdy bez sukcesu próbowałam swoich sił chcąc coś namalować.
Gdyby jednak obok tego obrazu wisiał inny z jakąś złamaną gałęzią, kałużą lub dziurą w drodze, spróchniałym pniem, stertą kamieni, kretowiskiem, mrowiskiem - kupiłabym ten drugi.
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:52
Klara napisał/a: | Gdyby jednak obok tego obrazu wisiał inny z jakąś złamaną gałęzią, kałużą lub dziurą w drodze, spróchniałym pniem, stertą kamieni, kretowiskiem, mrowiskiem - kupiłabym ten drugi. | bo masz zranione serce Klaro
Bebetka napisał/a: | Ten obraz Ate....wiele, przynajmniej dla mnie, mówi mi o Tobie | wiadomo jak sie nie kopiuje tylko maluje to co sie czuje to kazdy utwor mowi wiele o autorze, a ze sie troche odkyrwam przez to co maluje, no coz , licze sie z tym
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:53
Przyznam Wam się, ze byłam dobra w interpretacji malunków na terapii......to była niby zabawa, ale jak dużo mówiły takie zabawy graficzne niekiedy o nas samych. Niby nic, trzeba było narysować czasami swoje emocje, albo wyrazic w ten sposób swoje samopoczucie.....no i wyłaziło szydło z worka, słowa to nie to samo.
Ate - Czw 14 Maj, 2009 14:53
Bebetka napisał/a: | Przyznam Wam się, ze byłam dobra w interpretacji malunków na terapii. | a to nie kazdy potrafi, fakt ..
Klara - Czw 14 Maj, 2009 14:55
Ate napisał/a: | bo masz zranione serce Klaro |
????
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:55
ja tez nie zawsze potrafię.....czasem jest cos co nagle zwróci moja uwagę i zaczyna się szereg skojarzeń
Jagna - Czw 14 Maj, 2009 14:57
Ate
Piękny, obraz drogi, kojarzy mi się ze wsią, którą uwielbiam, z rodzinnymi stronami, niziną, łąkami...i tam własnie takie dróżki sa, na poboczu rosna stare wierzby, bądź klony,....i ta czerwień. Kojarzy się z latem, ale trzeba po tej drodze szybko biec, bo gorąca od słońca (zachodu) jest, ale pobocze zielone, jasne i soczyste, w oddali na horyzoncie droga coraz jaśniejsza. Hmmm, świetlana przyszłość ? Z pewnością, bo dobrze mi się kojarzy.
Jestem optymistycznie nastrojona, patrząc na ten obraz.
Halibut - Czw 14 Maj, 2009 14:58
Obraz w dechę jak na mój gust lekko psychodeliczny, kontrastowość i żywość kolorów rodzi niepokój.
Droga w nieznane kończąca się na horyzoncie pochylone wierzby, ciemne prawie ołowiane niebo, ale zarazem rozświetlenie na styku drogi nieba i horyzontu. Niepokój, groza, ale optymizm zarazem. A wszystko w scenerii baśniowej bliskiej mojemu sercu. To kilka szybkich słów o moich odczuciach, muszę kończyć czwarta zamykają budę, cześć.
Hali
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 14:59
Ate napisał/a: | tylko maluje to co sie czuje to kazdy utwor mowi wiele o autorze |
Ate.....ja przez ten obraz, tylko wyczuwam emocje które Ci mogły towarzyszyć gdy go malowałaś.....reszta to tylko kombinacja mojego umysłu
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 15:02
Fajnie Hali to opisałeś
Ate - Czw 14 Maj, 2009 15:05
Halibut napisał/a: | Niepokój, groza, ale optymizm zarazem. A wszystko w scenerii baśniowej bliskiej mojemu sercu. | dokladnie Klara napisał/a: | ???? | przezycia zsotawiaja slady w sercu...
Ate - Czw 14 Maj, 2009 15:07
Bebetka napisał/a: | tylko wyczuwam emocje które Ci mogły towarzyszyć gdy go malowałaś. | no ale dobrze wyczuwasz Jagna napisał/a: | Hmmm, świetlana przyszłość ? | oby, oby
Jacek - Czw 14 Maj, 2009 17:02
no cóż nie znam się zupełnie na malowaniu,choć czasu swego sam malowałem
były to malunki tak jak pisze Renia -malowałem co chciałem przelać na papier,a więc to co czułem
moją uwagę jaką przykuły skojarzenia,to styl jak dobrze pamiętam Van Goga
On też tak lubił kreskować malując
Ate - Czw 14 Maj, 2009 17:30
Jacek napisał/a: | moją uwagę jaką przykuły skojarzenia,to styl jak dobrze pamiętam Van Goga | ooooooooooo!!!!!! no tu mnie zatkalo prawde mowiac
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 17:38
Prawda? Tak sobie tutaj pisujemy, znamy się wirtualnie od dłuższego czasu już, a tak naprawdę nie wiemy, co drzemie w każdym z nas
Dlatego, tak czasami mnie irytują trochę, pochopne sądy, opinie itd......bo wiemy o sobie tylko tyle co przeczytamy, lub napiszemy sami
Ate - Czw 14 Maj, 2009 17:44
Bebetka napisał/a: | bo wiemy o sobie tylko tyle co przeczytamy, lub napiszemy sami | a to nieprawda, bo czesto "czyta sie miedzy wierszami" czy Ty np duzo mozesz powiedzeic o kims poprzez jego obrazy wiesz o co mi chodzi? Czyli nie tylko to co jest takie namacalne jak slowo Jejku jak mi trudno sie wyrazic
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 17:45
Ale słowa to nie to samo co obrazy
Ate - Czw 14 Maj, 2009 17:46
ale miedzy wierszami to nie to samo co wiersze
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 18:05
sabatka - Czw 14 Maj, 2009 18:17
no to teraz ja
no i obiecane róże
po posadzeniu
i 2 miesiące później
Ate - Czw 14 Maj, 2009 18:33
a czym to narysowals Sabatko, jaka powazna twarz, pelna wyrazu....
Ate - Czw 14 Maj, 2009 18:37
Wiedźma napisał/a: | .. Ate, czyżby grunt palił Ci się pod nogami? | Wiedzmo wlasnie mnie olsnilo, tu chodzi o cos innego.... Olsnilas mnie, naprawde! ja bardzo czesto uzywam stwierdzenie :czuje sie jakbym chodzila po ogniu czy po rozzazonych kamieniach i to pewnie to
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 18:38
To sie chyba nazywa niecierpliwość
Ate - Czw 14 Maj, 2009 18:39
akurat nie w tym przypadku, mowie tak gdy nie moge chodzic z bolu
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 18:47
Sorki.....nie wiedziałam co masz na myśli
sabatka - Czw 14 Maj, 2009 18:53
pastele olejne Atuś. tylko że przy nich się bardzo ręce brudzą i od tego kartka brudna ale może jeszcze popracuję nad tym. wiem że to nie bardzo wyszło ale dawno nie malowałam dla przyjemności
sabatka - Czw 14 Maj, 2009 18:54
muszę sobie jeszce suche zafundować. przy nich to dopiero zabawa z cieniami jest
Ate - Czw 14 Maj, 2009 18:54
Bebetka napisał/a: | Sorki.....nie wiedziałam co masz na myśli | luzik sabatka napisał/a: | pastele olejne Atuś. | to ja tez to mam, ale nie uzywam jakos
Wiedźma - Czw 14 Maj, 2009 19:01
Ate napisał/a: | mowie tak gdy nie moge chodzic z bolu |
Ja też nie to miałam na myśli...
Myślałam raczej o Twoim dzikim pędzie, który chwilami mnie przeraża.
Ate - Czw 14 Maj, 2009 19:02
ale moze stad ten czerowny kolor, tak go ostatnio duzo jakos...
Ate - Czw 14 Maj, 2009 19:06
tu macie te dzbanki troche lepsze zdjecie udalo mi sie zrobic, ostrzejsze, az bije kolor po oczach, dopiero teraz to widze
Ate - Czw 14 Maj, 2009 19:07
Wiedźma napisał/a: | Myślałam raczej o Twoim dzikim pędzie, który chwilami mnie przeraża. | zycie jest takie krotkie, takie przerazajaco krotkie....
Wiedźma - Czw 14 Maj, 2009 19:08
Znów te kolory.... Ogień, krew, miłość...
Ale też znak STOP!
Może powinnaś zwolnić, Ate?
Może Twój organizm się tego domaga i bólem daje Ci znać?
A podświadomość - barwami na obrazach?
Ate - Czw 14 Maj, 2009 19:10
no i zaczelam wczoraj doline gorska malowac, duzy obraz, panoramiczny format , i jak pomysle to znowu kolorki nie z tych najspokojniejszych ale to tak przychodzi samo z siebie.. w trakcie malowania, nie wiem, po prostu tak mieszam farby
Flandria - Czw 14 Maj, 2009 19:53
jeśli wszyscy interpretują ten obraz to ja też chcę !
ciemne chmury zwiastują nadchodzącą burzę - to budzi mój niepokój, jeszcze tylko ostatnie przebłyski słońca sprawiają, że świat wydaje się kolorowy ...
jadąc / idąc pod wierzbami, które zakrywają niebo można udawać, że cały świat jest taki cudowny i kolorowy, a burza nigdy nie nadejdzie i przez to czuć się bezpiecznie
tym bardziej, że droga wydaje się być coraz jaśniejsza - jakby światełko w tunelu
a jeśli chodzi o intensywność barw to mnie sie to kojarzy z radością
jak ja sobie maluję (kredkami) różne "terapeutyczne" obrazki to czerwień to z reguły ogromne emocje - złość, wściekłość itp
Beniamin - Czw 14 Maj, 2009 20:06
dużo czerwieni .... to kolor seksu ....
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 20:11
Benek czy Tobie wszystko tylko z jednym sie kojarzy?
Beniamin - Czw 14 Maj, 2009 20:14
stwierdzam fakt, to teoria psychologów
Bebetka - Czw 14 Maj, 2009 20:19
Beniamin napisał/a: | to teoria psychologów |
Ale wybrałeś jedno z bardzo wielu znaczeń i symboliki koloru czerwonego.....ciekawe co by na to teoria powiedziała
Halibut - Czw 14 Maj, 2009 20:26
Ate napisał/a: | zycie jest takie krotkie, takie przerazajaco krotkie.... |
A tak olśniewająco pięknie
Hali na spienionej błekitnej fali.
Halibut - Czw 14 Maj, 2009 20:30
Flandra napisał/a: | cały świat jest taki cudowny i kolorowy, a burza nigdy nie nadejdzie |
I niech tak pozostanie na zawsze
Hali
Jacek - Czw 14 Maj, 2009 22:28
sabatka napisał/a: | nie bardzo wyszło |
z tym się zgodzę,bo ktoś musiał rękę do tego przyłożyć
to mnie auto portret przypomina
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 07:31
Jacek napisał/a: | ktoś musiał rękę do tego przyłożyć | ręke przykładałam tylko ja a jestem za bardzo nerwowa Jacek napisał/a: | auto portret |
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 09:36
Sabatko, co to za dziewczyna na twoim obrazie.
Portret pełen nastroju, bardzo mi się podoba.
Intrygujący, pozwól, że podzielę się z tobą moimi odczuciami..
Szerokie mocne szczęki zwiastujące silną osobowość.
Ogromne błękitno lazurowe oczy, patrzące przed siebie, bez skupienia, zamyślone.
Rude włosy, błękitne oczy, karminowe usta, zestawienie kolorów śmiałe, nie pozbawione uroku, może być oznaką swobody, poczucia humoru i skłonności do słodkiej estetycznej perwersji, może nie tylko estetycznej.
Zielona chusta w kolorze wiosennej trawy w zestawienie z rudymi płomiennymi włosami może świadczyć o pogodzie ducha, kreatywności i fantazji.
Twarz głęboko poważna i skupiona, choć uśmiech nie zagościł na ustach to jednak nie widać oznak smutku, dostrzega się wewnętrzny spokój, ale zarazem nutkę napięcia, może melancholie, a może oczekiwanie.
Całość nie pozbawiona kobiecej kokieterii, okryta mgiełką tajemnicy, odczuwa się napiętą strunę przeżyć być może nie lekkich, jednak dzisiaj oswojonych i opanowanych.
Jednym słowem intrygująca kobieta, jeżeli z pod znaku ryby to Halibut chętnie się z nią zapozna, oczywiście pełen nadziei, że koleżanka lubi rybki nie tylko w panierce i na patelni.
Hali, co nie ma, robali.
Ate - Pią 15 Maj, 2009 09:46
Hali czy ja ci juz mowilam ze Cie kocham ?
Nie pij, taki czlowiek, taka osobowosc sie marnuje
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 09:50
Się podpisuję Ate. Hali...marnujesz się, szkoda Ciebie dla tej rudej, białej i piankowej
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 09:54
Ate napisał/a: | Hali czy ja ci juz mowilam ze Cie kocham ?
|
Ate - Pią 15 Maj, 2009 09:57
ale ja tak po cichutku, z boku sie podkochuje Platonicznie, nie jestem, bron Boze zadnym zagrozeniem dla Ciebie Wiedzmo
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:00
Ate napisał/a: | ale ja tak po cichutku, z boku sie podkochuje |
No tak, po cichutku
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:05
Jagna napisał/a: | No tak, po cichutku | no tak bo juz od dawna, a dopiero dzis wyznalam, nie moglam sie powstrzymac
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 10:06
Ate napisał/a: | ale ja tak po cichutku, z boku sie podkochuje |
Znaczy siem - na boku?!
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:07
Halibut napisał/a: | jeżeli z pod znaku ryby to Halibut chętnie się z nią zapozna |
A ja jestem z pod znaku Ryby ......i co teraz bedzie
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:09
Bebetka napisał/a: | A ja jestem z pod znaku Ryby | no i co z tego?
pierwsza bylam!
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 10:10
och, ile dziś miłości na forum
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:11
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:12
Ale ja nurkuję i kocham rafy jak On...No!
gg4g5
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 10:12
spokojnie spokojnie
jakoś się podzielicie "łupem"
np w poniedziałki Hali może spedzać czas z ... itd
robić zapiski ?
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:12
a ja mam rude wlosy, Hali!
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:13
Jagna napisał/a: | Ale ja nurkuję | i nurkuje z butla nie z jakas smieszna rurka, o!
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:14
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:14
Z butlą też umiem, ale phii to nie sztuka !
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:15
Ate napisał/a: | no i co z tego?
pierwsza bylam! |
A tez Ryba jesteś?
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:16
Hali nie jadam ryb, zadnych ! Nie moglabym przelknac , ja je tylko podziwiam Ha! tego nikt nie przebije
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:17
Bebetka napisał/a: | A tez Ryba jesteś? | nie potrzebuje byc ryba, mam wartosciowsze atuty
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:18
A ja uwielbiam rybki !
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:18
A ja podziwiam, jadam i sama nia jestem
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 10:18
A ja mam orgazm jak widzę ośmorniczkę w telewizorze!
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:18
Ate, tak dzien po urodzinach i już się bijesz ?34dd
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 10:19
niestety Halisiu to z głowy obrazek, nie ma modelki. myślę że za dużo uczuć włożyłam w ten rysunek, ale nie umię inaczej. myślę że jednak ją skończę. tylko przy pastelach olejnych nie bardzo da się wrstwy nakładać. wymyślę coś
no i też cię kocham
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:19
Ate napisał/a: | mam wartosciowsze atuty |
ciekawe
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:20
Wiedźma napisał/a: | A ja mam orgazm jak widzę ośmorniczkę w telewizorze! |
Nawet dobrze, telewizor Ci wystarczy, Halusia zostaw nam !
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:20
sabatka napisał/a: | no i też cię kocham |
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 10:21
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 10:21
no to ile w kolejce panien się ustawia?
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:21
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 10:22
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:22
Hali, pamietaj, jak one wszystkie juz sie przestana bic , to wiesz gdzie jestem
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:22
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:24
Ja czekam przy rafie, wiesz gdzie
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:25
Jagna napisał/a: | Ja czekam przy rafie, wiesz gdzie | ta, z rurka to wiesz
Ate - Pią 15 Maj, 2009 10:26
gg4g5 dobra dziewczynyki, pozartowalysmy sobie. Hali! Idziemy stad
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 10:28
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:29
o matko.....dawno juz tak sie nie ubawiłam
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:30
Hali zwiał
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 10:31
jakoś niebezpiecznie zrobiło się od tej miłości
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:34
Jagna napisał/a: | Hali zwiał |
o matko
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 10:38
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 10:38
jestem
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:42
no to teraz powiedz że kochasz nas wszystkie......a ze ja jestem Rybą to mnie najbardziej
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 10:45
Taaaaaak a jak nie to dostanę torebką
Swoją drogą to zazdroszczę Wiedźmie fajnie ma z tą osmiornicą.
Też bym tak chciał
Hali
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:49
Halibut napisał/a: | Taaaaaak a jak nie to dostanę torebką |
Noo żeby tylko
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 10:51
sabatka napisał/a: | myślę że jednak ją skończę |
Jak skończysz to się pochwal, chętnie zobaczę.
Hali
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 10:52
Hali....nie zbaczaj z tematu głównego To co bedzie z naszą miłoscią
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 10:57
Halibut napisał/a: | zazdroszczę Wiedźmie fajnie ma z tą osmiornicą. |
Tylko za rzadko pokazują w telewizorze
Może sobie nagram...
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 10:58
Bebetka napisał/a: | To co bedzie z naszą miłoscią |
Waszą, waszą, phiii jaka rychliwa
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 11:00
Jagna napisał/a: | Waszą, waszą, phiii jaka rychliwa |
a tak
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 11:03
Wiedźma napisał/a: | Może sobie nagram... |
No cóż może być lepszego od wiecznego nieustającego orgazmu.
Ale będziesz miała rachunki za prąd, taki odtwarzacz dużo żre energii.
Ale tak na dłuższą metę to może grozić śmiercią z wycieńczenia.
Ale w sumie tak można umierać.
Hali
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:27
Hali, ode mnie dla Ciebie
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:28
a tu mam jeszcze z rybka, tez dla Ciebie
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:29
no i co tereaz, laski powiecie, ha?!
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 12:30
A ja też mogę popatrzeć?
Meduzy działają na mnie podobnie jak ośmiorniczki...
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:32
Wiedźma napisał/a: | A ja też mogę popatrzeć? | po tym wszystkim? Po scenach zazdrosci???? no nie wiem, nie wiem. Bede Cie miala na oku
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:37
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:39
Hali i jak? Podobaja Ci sie?
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 12:41
Jeszcze! Jeszcze!
Dawaj, Ate, więcej!
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:44
najpierw Cie poobserwuje
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 12:51
Hmmm całkiem apetyczna meduzka.
Świeżutka taka, mięciutka.
Na przystaweczkę jak znalazł.
Drinki mam w lodówce.
Muzyczkę już puszczam.
Oj będzie bal..
A gdzie danie główne.
Wiedźma lepiej wyłącz monitor, niepokoje się o ciebie.
Hali
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:57
Halibut napisał/a: | A gdzie danie główne. | juz lece . lece do ciebie , jak na skrzydlach
Halibut napisał/a: | Wiedźma lepiej wyłącz monitor | tak! dla wlasnego dobra i spokoju ducha
Ate - Pią 15 Maj, 2009 12:58
i co , dziewczyny? lyso wam?
Anonymous - Pią 15 Maj, 2009 12:59
sodoma i gomora
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 13:14
Ate napisał/a: | Halibut napisał/a: | A gdzie danie główne. | juz lece . lece do ciebie , jak na skrzydlach
|
Jesteś pewna, że chodzi mu o Ciebie? gg4g5
Ate - Pią 15 Maj, 2009 13:15
Wiedźma napisał/a: | Jesteś pewna, | oczywiscie, nie czujesz bluesa? Chce mnie schrupac na kolacje, to oczywiste
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 13:17
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 13:20
Ate ty meduzo!
zaraz nie wytrzymie tu z wami
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 13:21
no i znów się leją
nie mogę z tych kaosów one takie śmieszne są i słodkie
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 13:22
No i jak tu nie mieć humoru, jak Was sie czyta biedny Hali
sabatka - Pią 15 Maj, 2009 13:25
ja tu sobie taką terapię od wkurzającego życia robie 2 godzinki dziennie w sumie i ładują się bateryjki same
Jagna - Pią 15 Maj, 2009 14:04
Ło matko i córko, Ate to się nazywa korpupcja
Ate - Pią 15 Maj, 2009 14:06
Hali
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 17:47
Ten buziak mnie rozmarzył.
Ate pochlebiasz mi.
Ale nie pochylaj się tak nisko.
Pijakiem jestem, prochem marnym.
Rybą denną z podkrążonymi oczami.
Niegodnym ozdrowiałych alkoholików.
A po za tym jak mógłbym schrupać siersciucha.
Takiego słodkiego kotka z wielkimi oczami.
Pominąwszy już to, że nie trawie sierści.
To po prostu nie mam serca.
Nic tak nie rozczula jak słodkie mruczenie,
Drapanego za uszkiem kotka.
mrrrrrrrrrrrrrr
Hali na błękitnej fali
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 18:01
Ate, weź mu kliknij "pomógł" bo się wzruszyłam
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 18:24
Ależ on jej nie pomógł, tylko dał kosza!
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 18:27
Wiedźma napisał/a: | tylko dał kosza |
kosz - przydatny przedmiot, śmieci można wyrzucać, albo brudną bieliznę ...
ja myślę, że to bardzo pomocne jest
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 18:34
Wiedźma napisał/a: | tylko dał kosza! |
Noooooo akurat.
Zadużo wypiłem.
Mam kłopoty z wyrażaniem uczuć.
Chyba powinienem iść spać.
Zanim znowu nawypisuję głupoty.
Chciałem być śmieszny ale nie wyszło.
Cóż taka karma.
Hali na wielkiej fali
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 18:36
Flandra napisał/a: | kosz - przydatny przedmiot, śmieci można wyrzucać |
Flądra ty mnie nie lubisz.
Hali
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 18:37
Halibut napisał/a: | Flądra ty mnie nie lubisz. |
ależ wręcz przeciwnie
choć przyznam, że nie do końca rozumiem tych miłosnych uniesień ostatnio tu do Ciebie kierowanych
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 18:42
Wiem, ja też nie rozumiem.
Po co marnować pozytywne emocje.
Sprawa beznadziejna jest.
Hali płynący na ciepłej błekitnej fali...
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 18:46
Halibut napisał/a: | Sprawa beznadziejna jest. |
przestań z tym czarnowidztwem, bo zostaniesz czarnoksiężnikiem
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 18:56
Flądro, jaki jest twój ulubiony zapach???
Hali
Flandria - Pią 15 Maj, 2009 18:59
jaśminowy
a dlaczego pytasz ?
Halibut - Pią 15 Maj, 2009 19:04
Jestem ciekawy.
Hali na fali.
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 19:49
A ja w zeszłym tygodniu tez coś malowałem. Pochwalę się
Konkretnie balkon
Szkoda, że nie potrafię wklejać fotek Wrzuciłbym go na forum.
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 19:50
Cytat: | Szkoda, że nie potrafię wklejać fotek |
Mogę Cię nauczyć
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 19:53
Bebetka napisał/a: | Cytat: | Szkoda, że nie potrafię wklejać fotek |
Mogę Cię nauczyć |
Oki Bebuś, naucz. Nie swięci garnki lepią
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 19:56
Zastanawiam sie tylko, jak nauczyć Ciebie tak skomplikowanej czynności
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 19:58
Mam techniczne wykształcenie. Może jakos podołam
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:01
taki ósmy napisał/a: | Mam techniczne wykształcenie. |
Mimo wszystko.....najlepiej by było na jakimś przykładzie
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:05
Przykładzie ? Co masz na mysli ?
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:07
taki ósmy napisał/a: | Przykładzie ? Co masz na mysli ? |
Powiedz co chcesz wkleić z netu jakiś balkon czy z kompa.....wtedy stopień skomplikowania jest inny
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:09
Ani z netu ani z kompa. Z aparatu
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:12
taki ósmy napisał/a: | Z aparatu |
Nie osłabiaj mnie
Wiedźma - Pią 15 Maj, 2009 20:14
taki ósmy napisał/a: | Ani z netu ani z kompa. Z aparatu |
Mój kumpel kiedyś złapał salmonellę. Z jajka.
Spytałam skąd były te jajka. Odpowiedział: "Z lodówki"
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:15
No co ?
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:19
Kurcze....dawno tak się nie uśmiałam
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:20
taki ósmy napisał/a: | No co ? |
Jeszcze sie pyta no co....i ten foch .....o matko
Ate - Pią 15 Maj, 2009 20:20
Wiedzmo, rozumiem ze trudno Ci zniesc porazke, lacze sie z Toba w bolu
Hali, dla mnie nie ma przeszkod, wyobraz sobie, wyspa, plaza,szum oceanu i tylko Ty i ja
a futro zawsze moge zrzucic .. dla Ciebie
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:45
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:46
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:48
co?
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 20:54
Gówniane te img Wszystko robie dobrze a nie wychodzi
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 20:55
powiedz co wklejasz? to naprawdę ma znaczenie skąd !
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:01
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:01
mały jakiś
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 21:01
małe
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:04
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:04
Ładny mam widok z balkonu ?
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 21:06
No brawo
Było i sie zmyło hmm
wolf - Pią 15 Maj, 2009 21:24
taki ósmy napisał/a: | Ładny mam widok z balkonu ? |
jakis dziwny. jakby Ci go firanki zaslonily dokumentnie
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:26
Poczekaj. Uczę sie dopiero
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:29
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:30
No !! Najlepiej jak czlowiek do wszystkiego dojdzie razem z kims pomocnym . Dziekuję
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 21:31
taki ósmy napisał/a: | Najlepiej jak czlowiek do wszystkiego dojdzie sam |
nie podziękujesz?
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:34
O co chodzi ?
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 21:36
juz Ty wiesz o co
wolf - Pią 15 Maj, 2009 21:38
taki ósmy napisał/a: | Poczekaj. Uczę sie dopier |
klikasz w "odpowiedz" ponizej jakiegokolwiek posta
potem jest tam opcja
przegladaj:.klikasz w to
pojawi Ci sie lista miejsc na HD .........chyba wiesz gdzie co trzymasz w kompie, np. fotki ?
potem jest opcja "dodaj zalacznik".klikasz w to
a potem "wyslij" i po klopocie...........oczywiscie musisz cos napisac:
nawet same kropki
a jak fotka za duza..to ja wczesniej zmniejsz.bo jest tu limit pikseli i bajtow
Bebetka - Pią 15 Maj, 2009 21:41
wolf napisał/a: | potem jest opcja "dodaj zalacznik".klikasz w to
a potem "wyslij" i po klopocie |
I zabierasz dużo transferu tym sposobem, Ósmy wklejał juz po nowemu przez fotosika chyba
polecam to Wolf do poczytania http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=640
taki ósmy - Pią 15 Maj, 2009 21:47
Dziekuję Darku. Działa. Jak znajdę zdjątko godne naszego Forum, to wkleje
wolf - Sob 16 Maj, 2009 06:35
Bebetka napisał/a: | polecam to Wolf do poczytania |
ok.ale to dotyczy fotek z linkow
a przeciez nie bede umieszczal swoich fotek ..........gdzies na jakiejsc platformie -, zeby je potem wklic tutaj.
no dobra...............nie wnikam
taki ósmy - Sob 16 Maj, 2009 11:13
Ładny ten Twój obraz Ate. Podoba mi sie.
Nie żebym sie czepiał ale nie rozumiem tylko jednej rzeczy.
Skoro niebo jest taki ciemne, to prawdopodobnie nie ma na nim ślońca. A skoro nie ma słonca, to skąd cień padający od drzew.
A nawet jesli słonce jest.......... to dlaczego cienia nie rzucają drzewa z przeciwległej strony drogi ?
Poza tym jest super
Ate - Sob 16 Maj, 2009 20:22
Och jaka szkoda osmy , ze powtrzasz slowa Wolfa, ktory blad zauwazyl natychmiast, no ale macie racje,poprawie ten obraz , i to jest wlasnie dobre w olejach dopoki nie sa zawerniskowane mozna je poprawic Dziekuje za uwage, wiem ze dobrze mi zyczysz
Flandria - Sob 16 Maj, 2009 20:38
ten cień drzew faktycznie jest dziwny
ale z drugiej strony - fajnie "tnie" drogę na kawałki ...
Anonymous - Sob 16 Maj, 2009 20:40
ja nie zauważałam dopóki wolf nie zwrócił na to uwagi
mnie najbardziej podobają się kolory i że droga daleko jest coraz jaśniejsza
Ate - Sob 16 Maj, 2009 20:40
tu trzeba poprawic niebo, nie droge
Ate - Sob 16 Maj, 2009 20:41
utopia napisał/a: | ja nie zauważałam dopóki wolf nie zwrócił na to uwagi | wiesz Utopia to to luz ze Ty nie zauwazylas, ale ze ja nie zauwazylam to juz szczyt wszystkiego
Ate - Sob 16 Maj, 2009 20:43
no a wtedy obraz nabierze zueplnie innego wyrazu, nie ebdzie juz taki demoniczny, ha! widocznie tak mialo byc
Anonymous - Sob 16 Maj, 2009 20:51
Ate napisał/a: | utopia napisał/a:
ja nie zauważałam dopóki wolf nie zwrócił na to uwagi
wiesz Utopia to to luz ze Ty nie zauwazylas, ale ze ja nie zauwazylam to juz szczyt wszystkiego |
teraz mi się przypomniało jak kumpel pozazdrościł mi tatuażu i stwierdził że muszę iść z nim żeby sobie zrobił bo dodam mu otuchy- no i poszłam z nim wybrał pająka stojącego na nóżkach- 3 cienie nóżek były ok bo padały tak jak światło nakazywało a reszta w innych kierunkach- spaprali mu to masakryczne i pupa- nie można było tego poprawić i na całe życie ma te cienie nóg pomylone
także widzisz Atuś- ludzie się mylą dobrze ze możesz poprawić
Jacek - Nie 17 Maj, 2009 09:35
Ate napisał/a: | tu trzeba poprawic niebo, nie droge |
ja jednak uważam że autorka tak chciała i tak zrobiła
a ktoś chciał być mądrzejszym i chciał to pokazać
Picasso malował głowy coś na kształt trujkąta kwadratu i co??? i arcydzieło na całego
a inni i tak mają swoje zdanie o tym
ja bym nie poprawiał,nie które dzieła mają swą wartość właśnie przez feler
są nie powtarzalne
raczej zrób drugi,taki pod publikę
Ate - Nie 17 Maj, 2009 09:38
Jacek napisał/a: | raczej zrób drugi,taki pod publikę | tylko wiesz jak juz to wiem to mnie to drazni, jak nie bylam swiadoma tego bledu bylo ok. I teraz mam dylemat, walsnie , jest niedziela, chlopakow wygonilam, mialam juz go sciagnac ze sciany no ale teraz sama nie wiem
Anonymous - Nie 17 Maj, 2009 09:41
Ate- a może zostaw takim jaki jest- może tak miało być? może coś to mówi- tu niektórzy fajnie interpretowali ten Twój obraz może to też jakoś zinterpretują- poczekaj z tydzień i się zastanów nie rób tak wiesz rachu ciachu
Bebetka - Nie 17 Maj, 2009 09:46
Ate, ja bym go zostawiła jednak.......takim jakim jest
Zgadzam się z tym co napisała Utopia
Ate - Nie 17 Maj, 2009 09:48
wolf - Nie 17 Maj, 2009 09:52
jesli uwazasz ,ze cos trzeba zmieniac, poprawiac...........maluj Ate
i nie daj sie namowic by pozostawic , bo ladne
ladne to moga byc galoty...........a nie obraz
Utopia tak pisze , ale jak ja znam, gdy robi swoje spektakle-pewnie tez ciaglecos zmienia, poprawia, pyta sie innych jak to widza itd ect......a na koncu i tak zrobi po swojemu od nowa jesli uzna ,ze tak trzeba
taka dola artysty
sztuka.............to nie malowanie makijazu na nieboszczyku
Ate - Nie 17 Maj, 2009 09:54
ale sam widzisz ze mialam racje proszac o opinie
wolf - Nie 17 Maj, 2009 09:55
Ate napisał/a: | ale sam widzisz ze mialam racje proszac o opinie |
tu sie akurat mylisz.........mozesz se wysluchac naszych opinii.............jak prognozy pogody
racje bedziesz miala wtedy.............gdy namalujesz inny obraz itd
wolf - Nie 17 Maj, 2009 09:57
pamietam jak dawno temu uczylem sie czegos...........no i kiedys pokazalem znajomym kilka sztuczek..........wpadli niemal w zachwyt.......bo dla nich to bylo wielkie aj-waj
a ja w glebi mozgu wiedzialem i tak: bujda na resorach czyli podskoki pod publike i dla efektu
hej Ate .......
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 09:57
A mi ta droga - właśnie poprzecinana liniami cieni - przypomina... piramidę potrzeb Maslowa
wolf - Nie 17 Maj, 2009 09:58
Wiedźma napisał/a: | piramidę potrzeb Maslowa |
jezu.........a co to takiego ?
Anonymous - Nie 17 Maj, 2009 09:58
wolf napisał/a: | Utopia tak pisze , ale jak ja znam, gdy robi swoje spektakle-pewnie tez ciaglecos zmienia, poprawia, pyta sie innych jak to widza itd ect......a na koncu i tak zrobi po swojemu od nowa jesli uzna ,ze tak trzeba |
no tak- masz rację wolf- wiele razy zmienia się moja postać- próbuje próbuję aż osiągnę perfekt - czasem mój pomysł na rolę jest całkiem inny niż to co potem gram- tu się zgadzam- przekonałeś mnie wolf
Beniamin - Nie 17 Maj, 2009 10:00
wolf napisał/a: | jezu.........a co to takiego ? |
to takie piramidki szczęścia (w Biedronkach sprzedają)
dodają słoik majonezu morelowego do tego
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:00
kazdy sie uczy od innych, raczej nikt jako nowowrodek jesli chodzi o doswiadczenie nie namalowalby czegos sensownego, moze jakis geniusz, ktrym niestety nie jestem
Tak po prostu jest , ze korzysta sie z doswiadczenia i rad innych , jak juz sie pewien stopien wiedzy na dany temat osiagnie to wtedy mozna popuscic cugli tak mysle. Dla mnie opinie innych sa bardzo wazne, bo ja po prostu NIE WIEM wszystkiego.
A drugi obraz juz maluje , bedzie gdzies za miesiac gotowy
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:01
utopia napisał/a: | próbuje próbuję aż osiągnę perfekt |
z orgazmem tez tak masz?
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:03
Ate napisał/a: | jako nowowrodek jesli chodzi o doswiadczenie nie namalowalby czegos sensownego, |
dlaczego?//////// mialby by to sens adekwatny do noworodka-a noworodki tez dziela sie od samego poczatku na:
wrzeszczace
srajace
spiace
niejedzace
marudzace
i utalentowane
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:04
chodzi o to ze ja na temat malowania mam wiedze noworodka, Ty mnie tu nie lap za slowka
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 10:06
wolf napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | piramidę potrzeb Maslowa |
jezu.........a co to takiego ? |
A ot:
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:06
to tez Ate namalowala?
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:06
Beniamin - Nie 17 Maj, 2009 10:07
wolf napisał/a: | to tez Ate namalowala? |
nie to Cheops
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:07
o kurde.........potrzeba wiedzy i estetyki jest na amym sczycie?
super..............zawsze to wiedzialem
Anonymous - Nie 17 Maj, 2009 10:07
wolf napisał/a: | z orgazmem tez tak masz? |
no jasne czy pierwszy raz był taki jakie teraz są? na pewno nie
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:08
wolf napisał/a: | ....potrzeba wiedzy i estetyki jest na amym sczycie?
| ale za to procentowo jej najmniej
Beniamin - Nie 17 Maj, 2009 10:09
ja tam lubię ostatni z pierwszym łączyć
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 10:09
Jest na szczycie, a nie w podstawie, czyli nie jest potrzebą podstawową jak potrzeby fizjologiczne...
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:10
Ate napisał/a: | ale za to procentowo jej najmniej |
ja juz swoje procenty wypilem ...........styka mi teraz ich znacznie mniej..
utopia napisał/a: | był taki jakie teraz są? na pewno nie |
kryptoreklama
Bebetka - Nie 17 Maj, 2009 10:10
Ja swoje zdanie wyraziłam i powtarzać nie będę Ate......zrobisz jak zechcesz
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:11
Wiedźma napisał/a: | czyli nie jest potrzebą podstawową jak potrzeby fizjologiczne... |
opierasz swoje czlowieczenstwo na papierze toaletowym ?
..........powinienem sie tego domyslic po ilosci zamiatan dziennie
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 10:12
wolf napisał/a: | opierasz swoje czlowieczenstwo na papierze toaletowym ? |
A co byś mógł zrobić ze swoją estetyką - o pustym brzuchu?
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:14
podobienstwow uderzajace , fakt ale nie moglam tego namlowac, nawet podswiadomie ( a moze w gre wchodzi tutaj pole Sheldrake´a , to bylby dopiero numer ) poniewaz nie mialam pojecia o istnieniu takiej piramidy .
Ate - Nie 17 Maj, 2009 10:17
Bebetka napisał/a: | Ja swoje zdanie wyraziłam i powtarzać nie będę Ate......zrobisz jak zechcesz | ja go mam przed soba, widze go caly czas rozmawialajac z wami i na teraz, na razie zostawie, zobacze co powiem jutro
Bebetka - Nie 17 Maj, 2009 10:19
Ate napisał/a: | zobacze co powiem jutro |
I bardzo dobrze
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:27
Wiedźma napisał/a: | A co byś mógł zrobić ze swoją estetyką - o pustym brzuchu? |
to dosc szerokie pole do dyskusji
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 10:46
wolf napisał/a: | to dosc szerokie pole do dyskusji |
Ależ oczywiście!
Dlatego też Maslow wielkim psychologiem był
wolf - Nie 17 Maj, 2009 10:51
Wiedźma napisał/a: | Dlatego też Maslow wielkim psychologiem był |
a wiesz dlaczego?........bo na jego fizjologiczny fundament "pracowali " usluzni pacjenci i niexle mu za to placili
a On se wtedy w ramach szczytowania wiedzy i estetyki.......wymyslil piramide
czyli drabine do nieba..........niczym Jakub
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 10:59
wolf napisał/a: | wymyslil piramide |
Wymyślił (i wybudował) piramidę to może Cheops czy jakiś inny starożytny Egipcjanin.
Choć też nie wiadomo czyjego były one autorstwa, Däniken twierdzi, że kosmitów
Maslow swoją raczej opracował - na podstawie obserwacji...
wolf - Nie 17 Maj, 2009 11:04
Wiedźma napisał/a: | Maslow swoją raczej opracował - na podstawie obserwacji... |
a co ja niby napisalem?..........obserwowal pacjentow i wyszlo mu ze osiagnie czubek powodzenia...............leczac czubkow i wmawiajac im , ze ich podstawa jest fizjologia metafizyczna
Wiedźma - Nie 17 Maj, 2009 11:36
OK, masz ostatnie słowo!
Ate - Nie 17 Maj, 2009 11:41
skad my to znamy
Jacek - Nie 17 Maj, 2009 12:34
wolf napisał/a: | jesli uwazasz ,ze cos trzeba zmieniac, poprawiac...........maluj Ate |
zgadzam się z tym,ale trza też wziąć pod uwagę że to nie klepanie samochodu
i nie jest to z dokładnością "Fotografii",że każdy cień musi być na miejscu
to jest sztuka i ona ma być nie powtarzalna
ja kiedyś namalowałem kotki w odcieniu niebiesko szarym
na kryteria żony tylko się uśmiechnąłem
wolf - Nie 17 Maj, 2009 12:38
w kazdej sztuce istnieja pewne kanony---sztuka ktora inspiruje sie rzeczywistoscia i odnosi wprost do niej. nie moze przeczyc pewnym podstawowym prawom optyki itd
nawet S. Dali to wykorzystywal. malowal splywajace zegarki, plonace zyrafy, dwa slonca jednoczesnie............ale cien byl zawsze tam gdzie powinien.
lub nawet kilka cieni /cni ? /
se jACKU artystycznie wyklep karoserie mlotkiem..........i zglos sie potem do ubezpieczyciela po zwrot kosztow naprawy blacharskiej......moze dostaniesz honorarium
Jacek - Nie 17 Maj, 2009 12:42
wolf napisał/a: | .ale cien byl zawsze tam gdzie powinien |
tak-to ciekawe że Laki Luka jakoś nie słuchał
wolf - Nie 17 Maj, 2009 12:48
Jacek napisał/a: | to ciekawe że Laki Luka jakoś nie słuchał |
Piotrusia Pana tez nie zawsze
Ate - Nie 17 Maj, 2009 12:52
no i znowu jestem rozdarta dobra , dzis nie, moze jutro poprawie, albo kiedys tam, albo wcale?
wolf - Nie 17 Maj, 2009 12:53
co Ty sie tak sugerujesz naszym zdaniem ?
daj se siana Ate
Ate - Nie 17 Maj, 2009 12:55
wolf napisał/a: | o Ty sie tak sugerujesz naszym zdaniem ? | czytasz w myslach a w istenienie podswiadomosci nie wierzysz, telepatia jak nic, dokladnie to samo pomyslalam o tym sugerowaniu sie Waszym zdaniem:)
Jagna - Nie 17 Maj, 2009 12:55
Ate...ja nie poprawiałabym.
wolf - Nie 17 Maj, 2009 12:57
Jagna napisał/a: | Ate...ja nie poprawiałabym |
kit i bujda...........poprawialabys tak samo .gdybys byla na jej miejscu.
ale jestes obok.............i dlatego masz do tego dystans konsumenta
Ate - Nie 17 Maj, 2009 12:58
Jagna , tak? a kupilabys go? taki jaki jest teraz?
Ate - Nie 17 Maj, 2009 12:59
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:01
wlosy obcielas na krotko Ate ?
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:01
nie
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:01
ufff
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:02
no dobra, skoro taki atrybut kobiecosci to se zatrzymam, , co mi tam
Jagna - Nie 17 Maj, 2009 13:02
Ate napisał/a: | a kupilabys go? taki jaki jest teraz? |
a tak Tak czulaś, tak to przedstawiłaś i wazna wlasnie jest ta chwila. Tu i teraz
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:05
wywolane poraz trzeci : sprzedane:kupila Pani J.
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:05
dobra Jagus, ile dajesz . Mam nabywce, mam nabywce !!!
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:06
Flandria - Nie 17 Maj, 2009 13:06
to jedna z rzeczy, której nauczyłam się na terapii DDA - nie wszystko musi być perfekcyjne
chrzanić perfekcjonizm - i tak nic i nikt nigdy nie będzie idealne
to Twój pierwszy obraz - ma prawo być na nim trochę błedów - za kilka lat będziesz go oglądać i zobaczysz jak bardzo się rozwinęłaś
a poza tym - jest naprawdę fajny
wzbudza emocje - te kolory!
można się bawić w pseudo analizę psychologiczną Twojej osoby, itd itd
skoro masz zamówienia na następne obrazy to przecież to jest najlepszy z możliwych komplementów
nie zmieniaj Atuś
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:08
Flandra napisał/a: | nie zmieniaj Atuś | tez chcesz kupic, Flandra ?
A tak na powaznie, tu nie chodzi i perfekcjonim, wiesz, ja zrobilam strasznie glupi, dziecinny blad, i jak to wiem to mnie drazni ta sama swiadomosc , po co mi to powiedziales Wolf
zartowalam
Flandria - Nie 17 Maj, 2009 13:12
Ate napisał/a: | tez chcesz kupic, Flandra ? |
jak się zaczniemy z Jagną o niego bić to cena masakrycznie wzrośnie
Jaguś - będziesz mi go pożyczać ?
Jagna - Nie 17 Maj, 2009 13:14
Flandra, kupmy go na spółkę Miesiąc pobędzie u mnie, miesiąc u Ciebie...także nie zdąży nam się znudzić
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:15
dobra dziewczyny, przejdzmy do konkretow, ile?
Jagna - Nie 17 Maj, 2009 13:19
a cena wyjściowa ?
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:19
Ate napisał/a: | po co mi to powiedziales Wolf |
bo pytalas
Flandra napisał/a: | nie wszystko musi być perfekcyjne |
wszystko nie......alc czasami powinno byc, na przyklad:
twierdzenie ze: nie wszystko musi byc perfekcyjne, jest samo w obie perfekcyjne, poniewaz perfekcyjnie potrafi rogrzeszyc lenia i pomoc osobie przeciazonej
Anonymous - Nie 17 Maj, 2009 13:31
hmmm chyba powinniśmy dążyć do doskonałości- tak przynajmniej mi wtłaczano w głowę w AA - nie załamywać się porażkami ale wyciągać wnioski i poprawiać- ale nie jestem przekonana co do obrazów- bo przecież można namalować nowy a ten może taki miał być? no nei wiem czy ta wolfowa teoria odnosi się do malarstwa - namalowane i szluz- chyba.....zaznaczam na tym mało się znam
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:34
utopia napisał/a: | namalowane i szluz |
moja zona malowala, jej znajomi itd etc.syn uczyl sie w plastyku itd etc.........i z wiekszosci obrazkow , ktore widzialem w swoim zyciu-gdyby zmyc warstwe wierzchnia.........pod spodem jest zawsze jakis inny obrazek .
malarze szanuja blejtramy, bo sa drogie
Flandria - Nie 17 Maj, 2009 13:36
wolf napisał/a: | poniewaz perfekcyjnie potrafi rogrzeszyc lenia i pomoc osobie przeciazonej |
to że coś nie musi być perfekcyjne to nie znaczy, że ma być złe
a obraz Ate jest całkiem fajny
wolf - Nie 17 Maj, 2009 13:39
Flandra napisał/a: | to że coś nie musi być perfekcyjne to nie znaczy, że ma być złe |
roznie mozna tlumaczyc co jest perfekcyjne, co juz nie jest,a co byc nawet nie musi.
na przyklad .........wyobraxnia erotyczna facetow jest zawsze perfekcyjna......a realia juz nie koniecznie
Ate - Nie 17 Maj, 2009 13:47
Jagna napisał/a: | a cena wyjściowa ? | malutko, 2 tysiace, i zeby nie bylo ze zdzieram zlotych , nie euro
wolf - Nie 17 Maj, 2009 15:08
ja Wam namaluje dziewczyny taniej obraz olejny----- tematyka mazowiecka
wierzby placzace, polna droga, swiatek przy krzaku i stado kaczek ponizej horyzontu...........ale musicie brac obraz inblanco------na zasadzie umowy przedwstepnej
Beniamin - Nie 17 Maj, 2009 15:15
kaczuszki okiem Wilka widziane
to musi być makabryczny widok
Jacek - Nie 17 Maj, 2009 15:33
Flandra napisał/a: | jak się zaczniemy z Jagną o niego bić to cena masakrycznie wzrośnie |
nie nie nie i nie bo znowuż wylizie że i po mojej kieszeni
taki ósmy - Nie 17 Maj, 2009 15:34
Ate napisał/a: | malutko, 2 tysiace, i zeby nie bylo ze zdzieram zlotych |
Dwa kawałki !! ?? Sporo Inni biorą taniej
http://artkris.pl/
Ate - Nie 17 Maj, 2009 15:51
taki ósmy napisał/a: | Inni biorą taniej | ja nie jestem inni naleze do elity artystycznej
A jednak Osmy nie czujesz bluesa, gdybys czytal miedzy wierszami wiedzialbys doskonale ze obraz nie jest do sprzedania, no i poczucia humoru brak
Flandria - Nie 17 Maj, 2009 16:12
Ate napisał/a: | obraz nie jest do sprzedania |
jak to nie jest do sprzedania ?
właśnie miałam prosić Ósmego, co by mi go w ramach przeprosin zakupił
Ate - Nie 17 Maj, 2009 16:13
ten nie, namaluje drugi , jak bedzie zapotrzebowanie jak bardzo chcesz moge nawet skopiowac blad
wolf - Nie 17 Maj, 2009 16:59
Beniamin napisał/a: | kaczuszki okiem Wilka widziane |
ale ile w tym erotyzmu
rufio - Nie 17 Maj, 2009 17:16
wolf napisał/a: | erotyzmu |
A jakie smaczne danie moze wyjść
Jacek - Nie 17 Maj, 2009 18:03
wolf napisał/a: |
ale ile w tym erotyzmu |
no i wilk cały i kaczki syte
taki ósmy - Nie 17 Maj, 2009 20:41
Flandra napisał/a: | właśnie miałam prosić Ósmego, co by mi go w ramach przeprosin zakupił |
Przeprosin ! Za co ?
Flandria - Nie 17 Maj, 2009 20:50
taki ósmy napisał/a: | Przeprosin ! Za co ? |
jak to za co ?
po za tym - to i tak już nieistotne, bo obraz Ate nie jest na sprzedaż
taki ósmy - Nie 17 Maj, 2009 20:57
Flandra napisał/a: | jak to za co ? |
No nie wiem. Dlatego pytam
sabatka - Pon 18 Maj, 2009 09:12
Atuś nie poprawiaj obrazu, bo jest piękny. zamiast tego proponuję namalować drgui taki właśnie ale bez tego błędu. i powiesić je obok lub na przeciwko siebie. efekt będzie super.
Atuś ja sobie sama robiłam blejtram kiedyś. trzeba naciągnąć płótno na deski a póżniej zagruntować tylo nie pamiętam czym.
no i wyszły mi z tego blejtramu ładne maki malowane farbami olejnymi właśnie, ale kariera w mdk się skończyła i ich nie odzyskałam
taki ósmy - Pon 18 Maj, 2009 09:31
Halibut - Pon 18 Maj, 2009 09:53
Ate obraz nie jest namalowany w konwencji realistycznej, w z związku z tym nie naturalne ułożenie cieni nie tylko nie przeszkadza, ale rodzić niepowtarzalny nastrój i możliwość wielu ciekawych interpretacji.
Co autor chciał a może nie chciał a powiedział, więc zostaw te cienie może nie są one dziełem przypadku, a wraz z resztą stanowią właściwy pełny przekaz.
Tym bardziej, że nierzeczywistość tych cieni podkreśla baśniowość nastroju.
Hali
Jacek - Pon 18 Maj, 2009 10:03
Atuś,ale się narobiło szumu w okół tego pięknego dzieła
widać jest zainteresowanie
i zawsze będą,jak zwolennicy tak i przeciwnicy
ktoś tam pięknie powiedział - "zostaw jakim jest,a po latach spojżysz na niego inaczej"
i powiem Tobie jeszcze że decyzja ma być twoja
malujesz swoją ręką,swoimi oczyma,swoją wyobraźnią
inaczej jak będzie to nie artysta
Jagna - Pon 18 Maj, 2009 10:15
Ate, zamawiam obrazek w takim klimacie, bo ten słyszalam nie na sprzedaż ?
taki ósmy - Pon 18 Maj, 2009 10:41
Jagna napisał/a: | Ate, zamawiam obrazek |
Masz wolne dwa tysiące ?
pterodaktyll - Pon 18 Maj, 2009 10:59
Gdzie jest ten obraz. Szukam , szukam i nic nie widzę
Ate - Pon 18 Maj, 2009 11:01
tutaj
http://komudzwonia.pl/vie...r=asc&start=780
Ate - Pon 18 Maj, 2009 11:02
Jacek napisał/a: | zawsze będą,jak zwolennicy tak i przeciwnicy
ktoś tam pięknie powiedział - "zostaw jakim jest,a po latach spojżysz na niego inaczej" | postanowilam go nie poprawiac
pterodaktyll - Pon 18 Maj, 2009 11:14
No dobra ale gdzie Chopin? gdzie Mazurki Nokturny?
Ate - Pon 18 Maj, 2009 11:15
wszystko w swoim czasie
Ate - Pon 18 Maj, 2009 11:16
Jagna napisał/a: | Ate, zamawiam obrazek w takim klimacie | nawet nie weisz jak ogromna przyjemnosc sprawiasz mi Jagus takimi slowami, co do szczegolow zgadamy sie na gg
pterodaktyll - Pon 18 Maj, 2009 11:18
Ate napisał/a: | postanowilam go nie poprawiac |
I masz rację. Pierwsze wrażenie przeważnie jest najlepsze. Impresjoniści tak malowali i zobacz jakie fajne obrazki im z tego wychodziły
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:04
Bebetka - Śro 20 Maj, 2009 20:06
Ale cudne kolory.....piękne zdjęcie
Ula - Śro 20 Maj, 2009 20:13 Temat postu: :) Ate zdolna dziewczyna Piekne zdjecia robi:)
Bebetka - Śro 20 Maj, 2009 20:15
Ula napisał/a: | Ate zdolna dziewczyna |
Nasza Ate tak ale i Tobie Ulu nic nie brakuje z talentu.....kiedy sie pochwalisz jakąś fotką? Te co widziałam bardzo mi sie podobały
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:18
musialam wstac o4ej rano zeby zrobic to zdjecie to wschod slonca na tunezyjskiej pustyni solnej. Ciesze sie, ze Wam sie podoba
Bebetka - Śro 20 Maj, 2009 20:20
Ate napisał/a: | Ciesze sie, ze Wam sie podoba |
Mi sie bardzo podoba....te kolory, klimat zdjecia - super
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:20
noooooo
oba kolory mnie się podobają
Jagna - Śro 20 Maj, 2009 20:21
Ate śliczne ujęcie
Byłam tam, byłam tam, poznaję I także o wschodzie słońca. Czy to było Safari po Saharze? Tunezja?
Bebetka - Śro 20 Maj, 2009 20:22
Cytat: | musialam wstac o4ej rano zeby zrobic to zdjecie |
Warto było....wyobrażam sobie tylko, jak pięknie tam było
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:24
nie wiem czy czytałaś Ate
stację arktyczną ZEBRA
identyczną okładkę ma
serio
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:25
Beniamin napisał/a: | nie wiem czy czytałaś Ate
stację arktyczną ZEBRA
identyczną okładkę ma
serio | tak? zaskarze ich o plagiat
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:26
Jagna napisał/a: | Czy to było Safari po Saharze? Tunezja? | tak ! Jagus musimy w konuc wybrac sie gdzies razem skoro i tak zwiedzamy te same miejsca
Jagna - Śro 20 Maj, 2009 20:33
Koniecznie Atuś
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:35
i trup będzie się słał gęsto coooooooooo
Jagna - Śro 20 Maj, 2009 20:36
Nieee, my nie jesteśmy modliszki
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:36
Jagna, wschod slonca na Synaju... widzialas???
Wiedźma - Śro 20 Maj, 2009 20:37
Ate napisał/a: | wschod slonca na tunezyjskiej pustyni solnej |
To co ona ma sól zamiast piachu ta pustynia?
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:37
aha
czyli udane wczasy
ale bez odgryzania głowy
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:38
Trzeba wyruszyc okolo2ej nad ranem, i podobno wrazenia niesamowite, kurcze, chcialabym zobaczyc
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:38
Wiedźma napisał/a: | To co ona ma sól zamiast piachu ta pustynia? |
nie, to turyści z Wieliczki n butach nanieśli
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:39
Wiedźma napisał/a: | To co ona ma sól zamiast piachu ta pustynia? | to sa pozostalosci po wyschnietych jeziorach ( slonych )
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:40
a dlaczego one wyschniętych ?
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:41
skurczyly sie, z zimna
Jagna - Śro 20 Maj, 2009 20:42
Wiedźma napisał/a: | To co ona ma sól zamiast piachu ta pustynia |
W Wielu miejscach są słone jeziorka, podobnie jak morze martwe.
Tworzą się z tej soli takie przepiękne róże-kwiaty solne, i koniecznie trzeba to obejrzeć o wschodzie słońca Sahara to nie tylko piasek, ale także i góry Atlas na niej, duzo skalek, kamieni. Sama byłam zaskoczona.
Beniamin napisał/a: | ale bez odgryzania głowy |
Głowa...najfajniejsza
Ula - Śro 20 Maj, 2009 20:42 Temat postu: :)
Ate napisał/a: | musialam wstac o4ej rano zeby zrobic to zdjecie to wschod slonca na tunezyjskiej pustyni solnej. Ciesze sie, ze Wam sie podoba |
Ate byłam tez na tej pustyni solnej
Widze ze lubisz podrozowac
Beniamin - Śro 20 Maj, 2009 20:44
Ate napisał/a: | skurczyly sie, z zimna |
Ty znowu o jednym
Jagna napisał/a: | Sama byłam zaskoczona. |
mój nauczyciel geografii był również zaskoczony że ja jestem zaskoczony
Ate - Śro 20 Maj, 2009 20:45
Ula napisał/a: | Widze ze lubisz podrozowac | kurcze, to nalog gorszy od alkoholizmu, chyba pojde na miting AP ( anonimowych podroznikow)
Szkoda ze nie mam tyle kasy aby moc zwiedzic inne kontynenty, marze o Ameryce Poludniowej, Azja tez moglaby byc, a i Australia bym nie pogardzila No ale coz, lepszy rydz jak nic
Jagna - Śro 20 Maj, 2009 20:50
Przybij Ate piątkę
Ate - Śro 20 Maj, 2009 21:28
Jacek - Śro 20 Maj, 2009 22:10
Jagna napisał/a: | Beniamin napisał/a:
ale bez odgryzania głowy
Głowa...najfajniejsza |
Jagudka, zaczynam się bać
dziewczyny jak mnie wiadomo to te skróty już mają swoje znaczenie
AZ-anonimowi żarłoki
AP-anonimowi palacze
Ula - Czw 21 Maj, 2009 14:04 Temat postu: ..
Ate napisał/a: | Ula napisał/a: | Widze ze lubisz podrozowac | kurcze, to nalog gorszy od alkoholizmu, chyba pojde na miting AP ( anonimowych podroznikow)
Szkoda ze nie mam tyle kasy aby moc zwiedzic inne kontynenty, marze o Ameryce Poludniowej, Azja tez moglaby byc, a i Australia bym nie pogardzila No ale coz, lepszy rydz jak nic |
Atus ja tez lubie podrozowac ale tez mam ten problem co ty Kasa:)
Ale co tam jak sie cos uzbiera to znowu sie wyjedzie w dalekie kraje
Australia tez mi sie marzy i moze pojade tam juz nie długo
Ate - Pią 22 Maj, 2009 08:56
Dla Flandry
Ate - Pią 22 Maj, 2009 08:57
dla Jagny
Flandria - Pią 22 Maj, 2009 09:05
Ate napisał/a: | Dla Flandry |
wow
prześliczne Atuś - dziękuję
Jagna - Pią 22 Maj, 2009 09:06
Ojjjj, ale cudne Atuś dziekuję!!!!!
Beniamin - Pią 22 Maj, 2009 09:08
co ta KObitka ma w ręce ? tan nooo kółko adwentowe ?
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:08
Dla Bebetki
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:09
dla Beniamina, musze uwazac zedby nie pomylic, bo to wazne ktore dla kogo
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:10
Beniamin napisał/a: | co ta KObitka ma w ręce ? | wieniec laurowy
Beniamin - Pią 22 Maj, 2009 09:12
śliczne zdjęcie Ate, kiedyś mi je wyjaśnisz
dziękuję
sabatka - Pią 22 Maj, 2009 09:13
to ja też coś wrzuce
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:14
ja bym powyjasniala, ale ktos moze sie poczuc moze urazony ze sie bawie w psychologa, wiec moze zostawmy jak jest, a kazdy niech sam pokombinuje
Jacek - Pią 22 Maj, 2009 09:19
a dla mnie
ja lubie Atuś jak to opisałaś takie naturalne bez przeróbki i ubrania
to się chyba mówi AKT
Wiedźma - Pią 22 Maj, 2009 09:22
A dla mnie nic?
Jacek - Pią 22 Maj, 2009 09:22
Sabatuś niezła kompozycja i dobór tła
to twoje,masz niezły gust jak na mój punkt widzenia co do samych butów
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:26
mam dla wszystkich, przeicez mowilam wczoraj, ale musze poszukac, powrzucac na tamten serwer, ile zdaze to zdaze
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 09:27
dla mnie też nic???? :cry:
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:28
i pozmniejszac, niektore maja po 2,5 MB to wtedy nawet na foTosika za duzo nie wrzuce
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:33
dla Sabatki
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:34
Dla Halibuta
sabatka - Pią 22 Maj, 2009 09:38
Ate napisał/a: | dla Sabatki |
dziękuje
ta Pani ma kwiaty w rękach? czy to takie ręce krzywe?
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:39
kwiaty w rekach, male dziecko i pochylona pokornie glowe
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:45
utopia napisał/a: | dla mnie też nic???? :cry: | dla Ciebie mam Utopia, ale troche sie boje, ze sie obrazisz
Jacek - Pią 22 Maj, 2009 09:47
to ja tu pierwszy się odezwałem,gdzie tu sprawiedliwość
Ate - Pią 22 Maj, 2009 09:48
i tak nie zdaze wszystkich umiescic dzis, jade na warszatty, musze sie podszykowac
Halibut - Pią 22 Maj, 2009 09:50
Dziękuje Ate...bardzo mi się podoba... myślę, że cię zrozumiałem, niestety masz rację... Ale będę się starał
Hali
Halibut - Pią 22 Maj, 2009 10:01
Sabatko to jakiś fetysz
Hali fetyszysta
Ate - Pią 22 Maj, 2009 10:03
Dobra, dla Utopii
Jacek - Pią 22 Maj, 2009 10:07
Ty to może ja już nie jestem ciekaw mojego
Ate - Pią 22 Maj, 2009 10:11
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 10:13
Ate napisał/a: | dla Ciebie mam Utopia, ale troche sie boje, ze sie obrazisz |
ja???? Atus chyba mnie trochę już znasz.
cholera jestem ale tez mam serce- czasami
Ate - Pią 22 Maj, 2009 10:18
ale wlasnie tak jestes odbierana Utopia, moze sie zastanow dlaczego....
poza tym to jest glowa faceta, to bardzo wazne
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 10:22
Ate napisał/a: | Dobra, dla Utopii |
hahaha boskie oddaje mnie w 100%
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 10:24
Ate napisał/a: | ale wlasnie tak jestes odbierana Utopia, moze sie zastanow dlaczego.... |
Ate- nie mogą być wszyscy "mili i sympatyczni" żebyście Wy dobre kobietki mogły świecić musi być ktoś dla kontrastu
i nie muszę się zastanawiać "dlaczego" ja to doskonale wiem
sabatka - Pią 22 Maj, 2009 10:26
to ty Uti tak dla kontrastu?
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 10:29
sabatka napisał/a: | to ty Uti tak dla kontrastu? |
a co na zywo jestem całkiem miła i sympatyczna- aż wylewa się ta słodycz ze mnie nie no dobra- na żywo tez taka nie jestem
Ate - Pią 22 Maj, 2009 10:43
napisalam to o zastanowieniu bo nagle odnioslam warzenie ze zrobilo Ci sie troche przykro , no ale skoro :
utopia napisał/a: | Ate- nie mogą być wszyscy "mili i sympatyczni" żebyście Wy dobre kobietki mogły świecić musi być ktoś dla kontrastu
i nie muszę się zastanawiać "dlaczego" ja to doskonale wiem | to jest w porzadku.
Anonymous - Pią 22 Maj, 2009 11:01
Atuś- absolutnie nie jest mi przykro naprawdę- czemu miałoby być- przecież to prawda a z prawda jak z faktami nie da się dyskutować ja naprawdę mam do siebie dystans i mało jest rzeczy które mi sprawiają przykrość - największą to gdy ktoś krytykuje moje dziecko- wtedy jest mi przykro i wyciągam pazury większe niż te co na co dzień ale która matka tego nie robi- każda
Ate - Pią 22 Maj, 2009 11:54
Dla Irasa
Ate - Pią 22 Maj, 2009 11:55
dla Wiedzmy
Ate - Pią 22 Maj, 2009 11:58
Dla Jacka
Flandria - Pią 22 Maj, 2009 12:00
Atuś - normalnie jak Mikołaj jesteś
Ate - Pią 22 Maj, 2009 12:02
szkoda tylko ze byli inni ludzie, ja to bym chciala caly taki park dla siebie zeby moc fotografowac bez ludzi, no ale sie nie da, niestety
Ate - Pią 22 Maj, 2009 12:05
tam bylam, stamtad te zdjecia, tu malutko napisane, ale jak komus zalezy to poszuka sobie wiecej informacji
http://pl.wikipedia.org/wiki/Schwerin
Wiedźma - Pią 22 Maj, 2009 12:09
Ate napisał/a: | dla Wiedzmy |
O jak tam ładnie!
I jaka symbolika... No no, Ate - masz wyczucie...
...hehe, może tylko trochę to zbyt dostojne jak na mnie,
ale skoro Ty tak mnie odbierasz, to pewnie jednak coś w tym jest
Dziękuję
sabatka - Pią 22 Maj, 2009 12:15
Atuś ja sobie może spróbuje opisać jak ja czuje to zdjęcie a ty mnie sprostuj poźniej oki?
a więc wiadomo: młoda ładna matka, która zawsze ma oko na swojego malucha ale patrząc w te kwiaty próbuje rozwiązać jakiś problem. dręczy ją jakaś myśl i tak te kwiaty w zamyśleniu ogląda jak by oczekując od nich odpowiedzi. jest silna i mądra ale teraz szuka najlepszego rozwiązania.
Atuś ja sobie pozwolę skopiować fotkę na tlefon oki?
Ate - Pią 22 Maj, 2009 12:41
to byly ostatnie zdjecia na dzis,reszte umieszcze niebawem spadam kochani do milego
Sabatko a kopiuj , pewnie
Na razie Wam
Jagna - Pią 22 Maj, 2009 13:36
Ate to dla Ciebie w nawiązaniu do dzisiejszego tematu " Fotosesja-oszukana rzeczywistość "
Bebetka - Pią 22 Maj, 2009 14:39
Ate napisał/a: | ja bym powyjasniala, ale ktos moze sie poczuc moze urazony ze sie bawie w psychologa |
Ate.....nawet nie wiesz jak bardzo miło mnie zaskoczyłaś tą fotką dla mnie śliczna.....i mówi wiele.
Chciałbym jednak abyś powiedziała mi dlaczego? Chętnie poznam Twoja opinię bo samej tak trudno o obiektywizm
Swoja drogą ciekawy sposób na wyrażenie swoich odczuć w stosunku do drugich osób
Ula - Pią 22 Maj, 2009 15:27 Temat postu: .. Ate a omnie zapomniałas
Jacek - Sob 23 Maj, 2009 06:28
Jagna napisał/a: | Dla Jacka |
ooo widzę tam jakąś kobitkę
widzę dużo drzew
jakąś chatę za lasem
i już dalej nic nie widzę
skomentuj może co Ty widzisz bo ja nie kumam
Ate - Nie 24 Maj, 2009 14:51
Bebetka napisał/a: | ja bym powyjasniala, ale ktos moze sie poczuc moze urazony ze sie bawie w psychologa |
Bebetka napisał/a: | Chciałbym jednak abyś powiedziała mi dlaczego? Chętnie poznam Twoja opinię bo samej tak trudno o obiektywizm |
Bebetko, jednak wolalabym nie te zdjecia mowia tak duzo, ze juz nie potrzeba tutaj zadnych slow, a jesli ktos widzi taka potrzebe zawsze moze sobie dopowiedziec
Ate - Nie 24 Maj, 2009 15:10
Ula napisał/a: | Ate a omnie zapomniałas | nie
Nie zapomnialam o nikim, bedzie i dla Ciebie i dla reszty tez
Bebetka - Nie 24 Maj, 2009 15:16
Ate napisał/a: | Bebetko, jednak wolalabym nie |
No buuu.....szkoda
Może Benek mi powie co tam zobaczył......bo jakąś wenę dzisiaj chyba ma
Ate - Sob 30 Maj, 2009 10:51
Ula napisał/a: | Ate a omnie zapomniałas | nie
juz umieszczam reszte
to dla Uli
Ate - Sob 30 Maj, 2009 10:52
dla Wolfa
wolf - Sob 30 Maj, 2009 10:53
co Ty mi tu kajzera Wilusia 3 posylasz ?
lepiej wyslij mi bawiarian madchen topless............
Ate - Sob 30 Maj, 2009 10:54
dla Yuryy
Ate - Sob 30 Maj, 2009 10:57
dla Klary
pterodaktyll - Sob 30 Maj, 2009 10:57
A DLA MNIE???!!!!
Ate - Sob 30 Maj, 2009 10:58
sie robi
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:00
to Yura jest az, tak bogobojny ?
yuraa - Sob 30 Maj, 2009 11:03
ale zagwozdkę miec będę na dzień cały,
co miał autor na myśli????
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:03
Ptero nie wiem czy sie zgodzisz, ja jednak cie widze wlasnie tak
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:04
yuraa napisał/a: | co miał autor na myśli???? | a co? nie widzisz?
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:04
Rozumiem, że to jest wyjście z piwnicy?
Ate napisał/a: | to dla Uli |
Żółty kolor symbolizuje zazdrość - pewnie stwierdziłaś, że Uli piegi są ładniejsze od Twoich!
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:05
yuraa napisał/a: | co miał autor na myśli???? |
no wiesz...............prezent dla mnie , tez wyglada jak plyta nagrobna z cenotafu ........daje do myslenia zamysl autora, oj daje
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:09
dla Wiedxmy :
pterodaktyll - Sob 30 Maj, 2009 11:11
Ate napisał/a: | Ptero nie wiem czy sie zgodzisz, ja jednak cie widze wlasnie tak |
Zgodzę się, ale siebie nie mogę dojrzeć w tych kazamatach. Ujęcie ciekawe nie powiem. Dzięki o Ate
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:11
wolf napisał/a: | dla Wiedxmy : | o moj boze
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:12
pterodaktyll napisał/a: | Zgodzę się, ale siebie nie mogę dojrzeć w tych kazamatach |
no i cale Twoje szczescie ............
pterodaktyll - Sob 30 Maj, 2009 11:13
wolf napisał/a: | no i cale Twoje szczescie .. |
Pardon. Co Kolega Wilk chciał przez to powiedzieć?
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:16
nie wiem jak Ty Ptero.........ale ja bym sie cieszyl, jesli bym sie w zadnych kazamatach nie widzial
jak sie nie widze........znaczy mnie tam nie ma
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:21
Dla Wolfa:
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:22
nie otwiera sie u mnie
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:22
no u mnie tez nie
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:23
Wasza strata
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:24
mam nadzieje ,ze bylo rownie renomowanej firmy.......jak Vileda
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:24
A teraz?
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:25
fiiiiiiiiiiiiii........jakis lablador gold retriver
ale mi prezent
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:26
ja sie postaralem..........markowy sprzet dla markowej Wiedxmy.
a Ty mi tu stary garnek
yuraa - Sob 30 Maj, 2009 11:28
Wolfie psina jak psina ale co miska czy wiaderko symbolizuje???
pterodaktyll - Sob 30 Maj, 2009 11:30
wolf napisał/a: | jak sie nie widze........znaczy mnie tam nie ma |
A wiesz, że na to nie wpadłem. Rzeczywiście
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:32
yuraa napisał/a: | Wolfie psina jak psina ale co miska czy wiaderko symbolizuje??? |
morda w kubel ?
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:39
dla Rufia
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:40
wolf napisał/a: | morda w kubel ? | przestancie, bo patrza tu na mnie juz podejrzane jak na wariatke
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:41
wolf napisał/a: | morda w kubel |
Nie ja to powiedziałam
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:42
Idę zadbać o urodę bo przede mną rodzinna uroczystość.
Pa
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:43
no pa
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:45
Wiedźma napisał/a: | Idę zadbać o urodę |
to ten mop Ci sie akurat przyda
Ate - Sob 30 Maj, 2009 11:45
mam jeszcze dla paru osob zdjecia, na pewno dzis wstawie, poki co do potem
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:46
wolf napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | Idę zadbać o urodę | to ten mop Ci sie akurat przyda |
Oj, bo jednak to powiem
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:50
Wiedźma napisał/a: | Oj, bo jednak to powiem |
to byl rewanz za te odrapany garnek
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:53
zrob sie na bostwo..........i olewaj co ja tu pisze
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 11:55
A kubeł był rewanżem za mopa!
wolf - Sob 30 Maj, 2009 11:56
Wiedźma napisał/a: | A kubeł był rewanżem za mopa! |
ale muszizs przyznac,ze mop markowy i w miejsce starej wiedxmowej miotly bardziej stosowny
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 12:51
Mopem to ja Ci mogę na kudłatym grzbiecie gnaty porachować!
Ja jestem wiedźma - tradycjonalistka.
Mietła to mietła i już!
Ate - Sob 30 Maj, 2009 12:52
Wiedźma napisał/a: | kubeł był rewanżem za mopa! | za wiadro chyba
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 13:02
Ate, nie czepiaj sie słówek.
Wiadro było w zestawie z mopem.
Bebetka - Sob 30 Maj, 2009 13:02
o matko ale sie uśmiałam z Was az sie popłakałam, prawdziwe czubeczki dekadenckie
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 13:08
Czubki dekadenckie... Fajnie brzmi.
Ty czubie dekadencki - to prawie tak jak: Ty ośle dardanelski!
Bebetka - Sob 30 Maj, 2009 13:11
Wiedźma napisał/a: | to prawie tak jak: Ty ośle dardanelski! |
Prawie robi duuużą róznicę........czubeczków dekadenckich nie ma nigdzie tylko tutaj
wolf - Sob 30 Maj, 2009 13:22
Wiedźma napisał/a: | Mopem to ja Ci mogę na kudłatym grzbiecie gnaty porachować! |
faktycznie.kudltay jestem nadal ........troche siwy, troche gluchy, kly mi sie bujaja, miesnie jakies takie wiotkie.........ale kudly ok
i se macham ogonem jak mi sie podoba, az pch;ly spadaja
wolf - Sob 30 Maj, 2009 13:25
Bebetka napisał/a: | Prawie robi duuużą róznicę |
noc poslubna, Verona , okolice balkonu :
romeo : - dostalas orgazm ?
juliate: - prawie
romeo: -co znaczy prawie?
juliate: -chcesz dozyc do rana?
romeo:- nooooo
juliate: - to znaczy ,ze prawie masz szanse dozyc rana, jesli sie postarasz
Jacek - Sob 30 Maj, 2009 13:26
Ate napisał/a: | wolf napisał/a:
dla Wiedxmy :
o moj boze |
no co ???
czerwony to miłość
Bebetka - Sob 30 Maj, 2009 13:28
wolf napisał/a: | noc poslubna, Verona , okolice balkonu : |
to coś jakby o Naszej Ate
wolf - Sob 30 Maj, 2009 13:29
nie wiem........nie jestem szekspir
Bebetka - Sob 30 Maj, 2009 13:34
wolf napisał/a: | nie wiem........nie jestem szekspir |
ale nie ma takiej potrzeby to zadnie mówi najwięcej
wolf napisał/a: | to znaczy ,ze prawie masz szanse dozyc rana, jesli sie postarasz |
.
wolf - Sob 30 Maj, 2009 13:38
Bebetka napisał/a: | mówi najwięcej |
czy ja wiem?............jest tam jeszcze inny klucz wedle ktorego mozna szukac
wolf - Sob 30 Maj, 2009 13:39
to byla improwizacja na temat : "prawie"
Ate - Sob 30 Maj, 2009 19:25
dla Kseni
Kseniu sorki ze "obciety" ale jakis glupek wyhodowal tego motyla przy slupkach i zepsul caly efekt, w kazdym razie motyl ma byc piekny , caly i rosnac w gore
Ksenia34 - Sob 30 Maj, 2009 22:38
Po pierwsze to bardzo dziekuje kochana motylek piekny .
Po drugie to zastanawiam sie dlaczego dla mnie
po trzecie,jestem na tym forum juz dosyc dlugo ale za cholipcie nie moge czasem zrozumiec o czym wy tak chromolicie,chociazbym chcialam sie wkrecic do dyskusji to nijak nie moge
A i po czwarte,moze nie znacie
Był sobie facet w raju. Nudziło mu się trochę, więc poprosił Boga, żeby pokazał mu piekło. A w piekle... ludzie jeżdżą prima sort bryczkami, laseczki diabelskie, piwo, wóda, narkotyki - wieczna impreza. I facet zaczął nagabywać Boga, by ten wysłał go do piekła:
- Nie, nie można. Żyłeś uczciwie, nie nagrzeszyłeś - nie.
- To wyślij mnie Boże na tydzień na ziemię, nadrobię.
- OK.
Facet na ziemi zabrał się za nadrabianie życiowych zaległości. Pijanki, bijatyki, orgietki, rabunki, morderstwa, co tam mu do głowy przyszło. Ostatniego dnia zrobił mega imprezkę i ostatnie, co zapamiętał, to to, że rżnął jakąś 90-latkę we wszystkich kierunkach. Budzi się...w raju.
- Panie Boże, czy nie dość nagrzeszyłem?
- Oj, dość, na trzech by wystarczyło. Ale pamiętasz tę staruszkę na koniec?
- Tak....
- No tak jej dogodziłeś, że ona ci ten raj wymodliła
Wiedźma - Sob 30 Maj, 2009 22:50
Ksenia34 napisał/a: | za cholipcie nie moge czasem zrozumiec o czym wy tak chromolicie |
Kseniu, na to trzeba być czubkiem dekadenckim
Ale spokojnie, dojdziesz i do tego
...a kawał dobry
dziękuję
Tempe - Nie 31 Maj, 2009 07:06
Ksenia34 napisał/a: |
- .........No tak jej dogodziłeś, że ona ci ten raj wymodliła |
Świetne Kseniu!
wolf - Nie 31 Maj, 2009 07:10
Wiedźma napisał/a: | Ale spokojnie, dojdziesz i do tego |
no wlasnie............nalezaloby sie zastanowic, czy warto
bo na dwoje babka wrozyla......czubek dekadencki.........brzmi interesujaco, lecz gorzej jesli nie tylko brzmi , ale staje sie czescia rzeczywistosci
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 07:24
wolf napisał/a: | brzmi interesujaco, lecz gorzej jesli nie tylko brzmi , ale staje sie czescia rzeczywistosci |
W jakiś sposób odzwierciedlamy tutaj jednak część tej rzeczywistości.....czy to Ci się podoba czy nie
wolf - Nie 31 Maj, 2009 07:25
Bebetka napisał/a: | W jakiś sposób odzwierciedlamy tutaj jednak część tej rzeczywistości.....czy to Ci się podoba czy nie |
a Ty co?...............snujesz mi tu jakies niedzielne refleksje z okazji bozego ciala ?
a kysz ............psychologu jeden
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 07:28
wolf napisał/a: | a Ty co?...............snujesz mi tu jakies niedzielne refleksje z okazji bozego ciala ? |
Bo ja...... nie ważne, zaraz jadę i tak do Poznania na zlot u Klary poznać osobiście parę czubeczków to dopiero będzie zderzenie się z rzeczywistoscią dekadencką
Tempe - Nie 31 Maj, 2009 07:31
Bebetka napisał/a: | Bo ja...... nie ważne, zaraz jadę i tak do Poznania na zlot u Klary poznać osobiście parę czubeczków to dopiero będzie zderzenie się z rzeczywistoscią dekadencką |
Super.
Nie ma to jednak jak żywi ludzie.
wolf - Nie 31 Maj, 2009 07:34
Bebetka napisał/a: | to dopiero będzie zderzenie się z rzeczywistoscią dekadencką |
masz poduszki bezpiecznestwa i polise pod reka?
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 07:34
stachst napisał/a: | Nie ma to jednak jak żywi ludzie. |
No, na forum przeciez piszą zywi ludzie.....a nie zombie, chociaż niektórzy mawiają ze to tylko net
Tempe - Nie 31 Maj, 2009 07:35
Bebetka napisał/a: | No, na forum przeciez piszą zywi ludzie.....a nie zombie, chociaż niektórzy mawiają ze to tylko net |
Wiesz dobrze Bebetko o co chodzi.
Forum to jednak tylko namiastka, choć dobre i to.
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 07:36
wolf napisał/a: | masz poduszki bezpiecznestwa i polise pod reka? |
Mam ......ale kałacha tez biorę ze sobą
wolf - Nie 31 Maj, 2009 07:36
Bebetka napisał/a: | na forum przeciez piszą zywi ludzie.....a nie zombie |
czy ja wiem?............kilka zombie poznalem przz te trzy lata
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 07:45
Zmykam już czubeczki Kochane......miłej niedzieli papa
Wolf a Ty bądź grzeczny, jak na czubka dekadenckiego przystało żeby mi się tutaj Wiedźma nie nudziła
Jacek - Nie 31 Maj, 2009 08:43
Bebetka napisał/a: | poznać osobiście parę czubeczków |
Jacek - Nie 31 Maj, 2009 08:45
Bebetka napisał/a: | Wolf a Ty bądź grzeczny, jak na czubka dekadenckiego przystało żeby mi się tutaj Wiedźma nie nudziła |
no,gorzej jak se to weźmie do serca
wolf - Nie 31 Maj, 2009 08:57
Bebetka napisał/a: | Wolf a Ty bądź grzeczny, itd itd |
nie mam juz dzis szans blysnac moimi trzema cechami glownymi:
szarm
szik
kreatif technolozi
niedlugo wybywam............tak se klikam byle co
Anonymous - Nie 31 Maj, 2009 09:02
czas to życie uporządkować masz racje wolf
Ate - Nie 31 Maj, 2009 09:03
Bawta sie dobrze dzieciaki
Ate - Nie 31 Maj, 2009 09:09
acha i udokumentujcie spotkanie , fotki poprosimy jakies
wolf - Nie 31 Maj, 2009 09:15
utopia napisał/a: | czas to życie uporządkować masz racje wolf |
nie bardzo wiem do czego to przypiac..........ale siem zgadzam
Ate - Nie 31 Maj, 2009 09:16
Wolf, czy Ty na dlugo wybywasz?
wolf - Nie 31 Maj, 2009 09:20
Ate napisał/a: | Wolf, czy Ty na dlugo wybywasz? |
najdluzez jak sie da........czyli do pol roku.dluzej nie wolno
bo wiesz?.......jakby co nie ma tam pod reka Jacusia , coby chcial placic alimenty in blanco.......taka procedura:
firma nie ponosi odpowiedzialnosci za kooperacje z tybulcami na poziomie prywatnym
Bebetka - Nie 31 Maj, 2009 09:21
Ate napisał/a: | acha i udokumentujcie spotkanie , fotki poprosimy jakies |
Będą Atuś.....będą
Ate - Nie 31 Maj, 2009 09:22
wolf napisał/a: | najdluzez jak sie da........czyli do pol roku.dluzej nie wolno | a do Slesina i tak dasz rade przyjechac?
wolf - Nie 31 Maj, 2009 09:26
Ate napisał/a: | a do Slesina i tak dasz rade przyjechac? |
taki mam plan
Ksenia34 - Nie 31 Maj, 2009 09:37
a gdzie on wybywa,ja jak zwykle niepoinformowana w tych sprawach
wolf - Nie 31 Maj, 2009 11:29
prima stazione :
http://www.youtube.com/wa...feature=related
der zweite eine Haltestelle:
http://www.youtube.com/watch?v=PhhjgrN_LFs
finisch :
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Ate - Nie 31 Maj, 2009 12:19
to sie najezdzisz
Ate - Śro 17 Cze, 2009 07:43
Klara - Śro 17 Cze, 2009 07:46
Nie umiem oceniać wartości dzieł sztuki, jednak wiem, że ten obraz chętnie powiesiłabym u siebie na ścianie
Gratuluję Ate
yuraa - Śro 17 Cze, 2009 07:49
Ładne Ate
masz tego więcej???
komiwojażer - Śro 17 Cze, 2009 07:58
yuraa napisał/a: | Ładne Ate | -takimi słowami yuraa obraża sie twórcę -to tak jakby napisać-ładny kawałek duszy-masz ich więcej...? -ja Ate nie maluję i zazdroszczę Ci spędzonego w trakcie czasu
Flandria - Śro 17 Cze, 2009 08:43
zastanawiam teraz Atuś, co by było, gdyby to nie był Twój obraz ...
bo patrząc na niego rodzą się w mojej główce skojarzenia z Twoją sytuacją
być może gdybym wiedziała, że namalował go ktoś inny moje odczucia byłyby diametralnie różne od tych, które teraz mam ?
Klara napisał/a: | wiem, że ten obraz chętnie powiesiłabym u siebie na ścianie |
a ja chyba nie
i to nie dlatego, że jest zły
tylko dlatego, że kiedy na niego patrzę widzę przede wszystkim ból - to chyba sprawka tej intensywnej czerwieni ...
te góry kojarzą mi się z cierniami - ostre, duże, ogromne kolce, które wydają się być wręcz bezwględne
rzeka - potok łez - kończy się, kiedy kończy się złość (intensywne barwy) dalej jest już tyko szarość, ból - i to jest chyba najbardziej przerażające, taka wizja przerażającej przyszłości w której nie ma już nawet sił na łzy
mam nadzieję, że ta moja nadinterpretacja jest grubo przesadzona
wolf - Śro 17 Cze, 2009 08:55
nadinterpretacja z cala pewnoscia Flandro
ale krajobraz iscie kosmiczny........zywego ducha
prawie jak zachod slonca, nad jezorem lodowca na spicbergen
Ate - Śro 17 Cze, 2009 20:02
Flandra
A Ty wiesz ze ja go przedwczoraj jeszcze poprawialam, kolorystyke wlasnie , wylagodnial, domalowalam mgle nad szczytami....
Calkiem mozliwe, ze jak wroce do domu to znowu poprawie.
Dziekuje Wam za opinie, Yurra, tego konkretnego to akurat mam sztuk jeden
Ate - Śro 17 Cze, 2009 20:03
Flandra a co bys powiedziala gdybys nie wiedziala o mnie nic...? Ciekawa jestem bardzo...
wolf - Śro 17 Cze, 2009 20:24
Ate napisał/a: | Flandra a co bys powiedziala gdybys nie wiedziala o mnie nic...? Ciekawa jestem bardzo... |
to wlasnie dosc ciekawy aspekt rzeczy............poki nie znalem zyciorysu Lautreca......nieco inaczej patrzylem na jego rysunki.
a gdy dowiedzialem sie o gluchocie beethoevna..........jego 9 symfonia.nabrala dla mnie ueplnie innego formatu........podobnie z Reuiem Mozarta
Flandria - Śro 17 Cze, 2009 20:31
Ate napisał/a: | Flandra a co bys powiedziala gdybys nie wiedziala o mnie nic...? Ciekawa jestem bardzo... |
no właśnie nie wiem
jak tylko się przyglądam temu obrazowi to te góry w oddali wydają mi się takie zimne, niebezpieczne i bardzo ostre
a ta czerwień jest dosyć dziwna - nie rozumiem jej
i dlatego od razu włączają mi się skojarzenia z Twoją sytuacją i wtedy wszystko mi pasuje ...
Klara - Śro 17 Cze, 2009 20:33
Cytat: | to wlasnie dosc ciekawy aspekt rzeczy |
Penderecki w czasach swej młodości skomponował niezbyt długi utwór atonalny i jakoś go tam nazwał. Utwór nie miał wzięcia, po czym kompozytor zastosował chwyt marketingowy, zmienił tytuł na "Hymn pamięci ofiar Hiroszimy" i był sukces!
wolf - Śro 17 Cze, 2009 20:35
Flandra napisał/a: | a ta czerwień jest dosyć dziwna - nie rozumiem jej |
jest okrutna w tek kompozycji.............niesie ze soba groxbe
Ate - Śro 17 Cze, 2009 20:43
wolf napisał/a: | jest okrutna w tek kompozycji.............niesie ze soba groxbe | bylo duzo, duzo wiecej jej...
Kulfon - Sob 03 Paź, 2009 21:32
Gdzie sie Gospodynie podzialy ???
stiff - Sob 03 Paź, 2009 21:43
Kulfon napisał/a: | Gdzie sie Gospodynie podzialy ??? |
Zakręciły sie w kole i nie mogą znaleźć wyjścia czy wejścia...
rufio - Wto 13 Paź, 2009 19:51
http://zdrowie.onet.pl/15...sychologia.html
pterodaktyll - Śro 14 Paź, 2009 10:29
Kulfon napisał/a: |
Gdzie sie Gospodynie podzialy ??? |
Jak to gdzie? Teraz robią kariery zawodowe bo to na topie teraz jest.
rufio - Czw 22 Paź, 2009 21:06
http://siec-milosci.blog....,DA2009-10-17,n
Klara - Pon 09 Lis, 2009 18:14
Spaghetti po neapolitańsku. (Składniki dla 4 osób)
- 40 dag spaghetti
- 20 dag mięsa mielonego
- 15 dag wędzonego boczku
- 1 puszka przecieru pomidorowego
- 1 cebula
- 1 puszka zielonego groszku
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka posiekanej natki
- 1 łyżka parmezanu lub innego żółtego sera
- olej
- sól, pieprz
1. Cebulę obrać i posiekać, zeszklić w rondlu na rozgrzanym oleju. Następnie dodać pokrojony w kostkę boczek oraz mielone mięso i smażyć mieszając.
2. Mąkę ziemniaczaną rozrobić w szklance letniej wody i przelać do naczynia. Dodać przecier, sól, pieprz, mięso z cebulą i wymieszać. Całość dusić 15 minut, po czym dodać groszek i dusić jeszcze 5 minut.
3. Spaghetti ugotować w osolonej wodzie, odsączyć, przełożyć na półmisek i polać sosem. Całość posypać natką pietruszki i startym parmezanem.
stiff - Pon 09 Lis, 2009 19:17
Pod tym adresem sa potrawy rożne i nie wyszukane...
http://turystyka.wp.pl/gi...ia_zdjecie.html
Klara - Pon 09 Lis, 2009 19:50
stiff napisał/a: | otrawy rożne i nie wyszukane... |
KICAJKA - Pon 09 Lis, 2009 20:15
stiff napisał/a: | nie wyszukane... | Stiff - na prawdę nie wyszukane,nie mam ich.
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 20:20
Halibut w pomidorach.
A) Składniki podstawowe:
1. Jeden świeży Halibut, może być z piwnicy, choć tam nie zawsze świeży bywa.
2. 150 dag. dojrzałych pomidorów zrywanych o północy prosto z przydomowej grządki.
3. Cztery ząbki niekoniecznie czosnku, mogą być trzonowe.
4. Cztery liście bobkowe lub cztery owcze bobki.
5. Pięć liści laurowych lub dwa liście kapusty słodkiej.
B) Składniki dodatkowe:
1. Dobrze zmrożone kostki lodu około 20 dak.
2. Jeden litr markowego dobrze schłodzonego wermutu.
3. Cztery dojrzałe cytryny.
Wszystkie składniki podstawowe (A) za wyjątkiem Halibuta miksujemy w mikserze w temperaturze pokojowej. Następnie zalewamy wywarem z kości wołowych i gotujemy na wolnym ogniu około 30 minut. Doprawiamy do smaku octem jabłkowym, pieprzem, mieloną słodką papryką oraz oregano lub bazylia. Następnie uzyskanym półwyrobem częstujemy teściową w razie odmowy spożycia wylewamy do klopa.
Wszystkie składniki dodatkowe (B) mieszamy bez pośpiechu ze sobą.
Następnie zalewamy nimi surowego Halibuta.
Obserwujemy wyraz zadowolenia i pełni szczęścia na jego mordce.
I kulturalnie życzymy mu smacznego oraz dobrej nocy.
KICAJKA - Pon 09 Lis, 2009 20:29
Halibut napisał/a: | Halibut w pomidorach.
|
Smacznego !!!
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 20:34
smacznego oraz dobrej nocy
swoją drogą powinieneś dodać, że w przypadku braku Halibuta można również zastosować Flądrę
Borus - Pon 09 Lis, 2009 20:36
Halibut napisał/a: | teściową w razie odmowy spożycia wylewamy do klopa. |
Borus - Pon 09 Lis, 2009 20:38
Flandra napisał/a: | można również zastosować Flądrę |
...oczywiście można, to jedna rodzina...
KICAJKA - Pon 09 Lis, 2009 20:42
Borus napisał/a: | Halibut napisał/a: | teściową w razie odmowy spożycia wylewamy do klopa. | |
Borusku,masz awersję do teściowej?
Borus - Pon 09 Lis, 2009 21:05
KICAJKA napisał/a: | Borus napisał/a: | Halibut napisał/a: | teściową w razie odmowy spożycia wylewamy do klopa. | |
Borusku,masz awersję do teściowej? |
ależ, skądże znowu!
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 21:31
Borus napisał/a: | ależ, skądże znowu! |
Borus bądź szczery.
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 21:34
Flandra napisał/a: | swoją drogą powinieneś dodać, że w przypadku braku Halibuta można również zastosować Flądrę |
Borus - Pon 09 Lis, 2009 21:42
Halibut napisał/a: | Borus bądź szczery. | ...jestem szczery a poza tym, to już była teściowa...
Borus - Pon 09 Lis, 2009 21:45
Halibut napisał/a: | Flandra napisał/a: | swoją drogą powinieneś dodać, że w przypadku braku Halibuta można również zastosować Flądrę |
|
Hali! masz rację...Flądra lepiej będzie smakować bez pomidorów pod pierzynką
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 21:46
Halibut napisał/a: | Flandra napisał/a: | swoją drogą powinieneś dodać, że w przypadku braku Halibuta można również zastosować Flądrę |
|
jakiś problem ?
Flądry też lubią markowe wermuty
Kulfon - Pon 09 Lis, 2009 21:49
Flandra napisał/a: | Flądry też lubią markowe wermuty |
podobno nie tylko .........
pieprzenie i solenie tez podobno
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 21:51
Flandra napisał/a: | Flądry też lubią markowe wermuty |
Byle z umiarem.
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 21:53
Borus napisał/a: | Flądra lepiej będzie smakować bez pomidorów pod pierzynką |
hmmm
jak Flądra pod pierzynką to z Panem Tadeuszem
czas brać przykład od większego brata
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 21:54
Borus napisał/a: | a poza tym, to już była teściowa... |
Jak to była, nie wolno zmieniać teściowych jak rękawiczek.
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 21:57
Halibut napisał/a: | Byle z umiarem |
a tam z umiarem
będziemy Hali razem na fali
pośpiewamy, popiszemy wierszyki ...
fajnie będzie
Borus - Pon 09 Lis, 2009 21:59
Flandra napisał/a: | jak Flądra pod pierzynką to z Panem Tadeuszem |
troje, to już banda...
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 22:02
Flądra z kąd wtobie dzisiaj taka gorycz?
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 22:04
przepraszam Hali
gorycz: patrz dział DDA
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 22:11
To ja przepraszam, patrz dział nieuleczalni.
Kulfon - Pon 09 Lis, 2009 22:11
Flandra napisał/a: | gorycz: patrz dział DDA |
ach te kobiety, jak ja nie lubie jako one siem kluca
tylko spokuj nas moze uratowac
i w kupie sila
stiff - Pon 09 Lis, 2009 22:15
Kulfon napisał/a: | kupie sila
|
Nie w kupie tylko w stolcu...
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 22:16
Halibut napisał/a: | To ja przepraszam, patrz dział nieuleczalni. |
z zaburzeń natury psychicznej tylko głupoty nie da się wyleczyć
Kulfon napisał/a: |
tylko spokuj nas moze uratowac
i w kupie sila
|
Jagna - Pon 09 Lis, 2009 22:17
Kulfon napisał/a: | tylko spokuj nas moze uratowac |
Ja się wcale nie denerwuję Kulfi, u mnie humorek
Beniamin - Pon 09 Lis, 2009 22:19
stiff napisał/a: | Nie w kupie tylko w stolcu |
i nie siła tylko muchy
Beniamin - Pon 09 Lis, 2009 22:22
Flandra napisał/a: | z zaburzeń natury psychicznej tylko głupoty nie da się wyleczyć |
można, netem ...... cr4c
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 22:22
Jagna napisał/a: | Ja się wcale nie denerwuję Kulfi, u mnie humorek |
serdecznie gratuluję
to może teraz ja się wezmę za "uzdrawianie" Ciebie i też sobie humor poprawię ?
Flandria - Pon 09 Lis, 2009 22:22
Beniamin napisał/a: | można, netem ...... |
jakim KURDE BELE netem ?
Kulfon - Pon 09 Lis, 2009 22:24
Cytat: | Nie w kupie tylko w stolcu... |
oj a Ty znowu swoje .....
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 22:28
Flandra napisał/a: | z zaburzeń natury psychicznej tylko głupoty nie da się wyleczyć |
Nawet w brew woli?
Kulfon - Pon 09 Lis, 2009 22:28
Jagna, Flandra, normalnie jak male dziewczynki w piaskownicy !!!!
kurde, skonczcie juz te babskie przepychanki
chyba, ze Wam pomoc
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 22:30
Beniamin napisał/a: | można, netem ...... |
A dla czego nie?
Jagna - Pon 09 Lis, 2009 22:41
Halibut napisał/a: | A dla czego nie? |
ponieważ Hali to nie jest leczenie, pomoc doraźna, rozrywka i owszem. ale nie LECZENIE
Kulfon - Pon 09 Lis, 2009 22:52
Jagna napisał/a: | to nie jest leczenie, pomoc doraźna, rozrywka i owszem. ale nie LECZENIE |
Jagus, dla wielu moze i nie, ale wyjatki sie zdazaja, zawsze od normy sa odstepstwa.
np. Ja ..... (zartuje)
samoleczenie z pomoca netu ...........
dlaczego nie, moze ktos bedzie na tyle odwazny, ze tego sprobuje, mi niestety zabraklo odwagii na dalsze samoleczenie w ten sposob,
ale udalo sie zaprzestac mi picia z pomoca Was (bo przeca przez neta siem Tu spotykamy) i dzieki materialom dotyczacym alkoholizmu ktore mozna znalezc w necie.
uwazam, ze net w dzisiejszych czasach pelni wazna role w zyciu naszym,
wiec dlaczego tego nie wykorzystac, dlaczego nie zdrowiec z pomoca netu.
Halibut - Pon 09 Lis, 2009 22:57
Jagna napisał/a: | ponieważ Hali to nie jest leczenie, pomoc doraźna, rozrywka i owszem. ale nie LECZENIE |
Wiesz mógłbym poczuć się obrażony, porzuć schematy, rozumiem więcej niż myślisz. A słowa napisane na kartce, w Internecie czy wykrzyczane w realu, tyle samo znaczą, jak trafią na osobę gotową do ich przyjęcia.
evita - Wto 10 Lis, 2009 09:00
Cytat: | samoleczenie z pomoca netu ...........
dlaczego nie, moze ktos bedzie na tyle odwazny, ze tego sprobuje, mi niestety zabraklo odwagii na dalsze samoleczenie w ten sposob,
ale udalo sie zaprzestac mi picia z pomoca Was (bo przeca przez neta siem Tu spotykamy) i dzieki materialom dotyczacym alkoholizmu ktore mozna znalezc w necie.
uwazam, ze net w dzisiejszych czasach pelni wazna role w zyciu naszym,
wiec dlaczego tego nie wykorzystac, dlaczego nie zdrowiec z pomoca netu. |
święta prawda
Klara - Wto 10 Lis, 2009 09:08
Kulfon napisał/a: | mi niestety zabraklo odwagii na dalsze samoleczenie w ten sposob, |
To nie brak odwagi Kulfi, to mądrość!
Gdy nam coś dolega, możemy się długo samoleczyć, ale w końcu i tak idziemy do lekarza, albo......
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 09:33
Halibut napisał/a: | A słowa napisane na kartce, w Internecie czy wykrzyczane w realu, tyle samo znaczą, jak trafią na osobę gotową do ich przyjęcia. |
Zgadzam się Hali. Do przyjęcia , do zrozumienia że czas coś ze sobą robić owszem,ale juz samo leczenie to w realu.
Wiesz teraz internet oferuje mnóstwo możliwości a chociażby spowiedź przez internet, w Anglii jest juz oferta przesłania komunii poprzez zamówienie internetowe, w necie możesz sobie powróżyć, wyliczyć kiedy umrzesz (niestety opłata sms )obejrzeć zretuszowane piękne zdjęcia kobiet.
real to real.
Jednak nic nie zastąpi rozmowy face to face z terapeutą, grupa ludzi.
W necie nie widzi się mimiki, gestów- całej gamy znaków języka niewerbalnego- na terapii wierz mi, ma on ogromne znaczenie. W necie można być kim sie chce, prawda?
W rzeczywistości nie jest to juz takie łatwe....
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 14:33
Jagna napisał/a: | W necie można być kim sie chce, prawda? |
a może tu jest pies pogrzebany ?
ja mogę być kim chcę
Hali może być kim chce
BO NIKT NAS NIE ZNA
Możemy pisać, co nam się rzewnie podoba i nie przejmować się tym, co sobie pomyślą inni. Bo nie spotykamy się z nimi na mitingach AA itp ...
Jaguś, Ty nie jesteś tu na tym forum anonimowa. Nie możesz być kim chcesz. Nie mozesz dowolnie kreować swojego wizerunku. Każde słowo tutaj napisane w pewnym sensie podpisujesz własnym imieniem i nazwiskiem.
Jeśli zrobisz coś głupiego - być może będzie miało to jakieś skutki w tzw. realu itp.
Ja jestem tu wolna. I starałam się wykorzystać tę swoją swobodę dosyć efektywnie. Czasem było naprawdę ciężko. Ale miałam też świadomość, że to wirtualny świat. Zwierzenia były prawdziwe, emocje były prawdziwe, tylko forum internetowe
W każdym razie, mnie osobiście - mimo, że obyło się bez mimiki, gestów itp - internet sporo uświadomił.
montreal - Wto 10 Lis, 2009 14:48
Wiele masz racji. Jednak nic nie zadowoli Rozmówcy poza słowami jak Gesty, Mimika - którą wspomniałaś. Przyprawiamy sobie gęby, określamy siebie w sposób przyjazny... - po to są fora. Jednak nic nie zastąpi kontaktu "oko w oko". Chyba tak...
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 15:08
A gdzie tu jest napisane, że chcemy kontakt realny zastąpić wirtualnym? Czego innego szukamy tu na forum, a czego innego w domu, pracy czy u terapeuty. Jeżeli mamy zdrowy rozsądek i szeroko otwarte oczy wszędzie znajdziemy potrzebne nam fragmenty wiedzy i informacji. Problem w tym żeby poskładać je do kupy i zrobić z nich użytek.
montreal - Wto 10 Lis, 2009 15:20
Też sie zgadzam, Hali!
stiff - Wto 10 Lis, 2009 15:57
Halibut napisał/a: | Problem w tym żeby poskładać je do kupy i zrobić z nich użytek. |
I w tym cały szkopuł, ze bez odpowiedniego ukierunkowania,
to mogę sobie to składać do usranej śmierci i nic z tego nie wyniknie...
Zanim przełamałem bunt i przestałem się bronic przed prawda o sobie,
minęło trochę czasu, bo nie moglem sie pogodzić z tym ,
na co wskazywali terapeuci...
Bo o czym on mi bredzi, co to jest ciąg i jak sie do niego dochodzi,
po przerwie w piciu...
Przecież ja to wiem, to po cholerę on mi to powtarza...
Tak wiedziałem, ale co z tym zrobić, aby w odpowiednim momencie sie zatrzymać,
to już nie wiedziałem...
Dopiero kiedy wspólnie każdy swoje życie rozebrał na czynniki
pierwsze i stanął oko w oko z sobą rzeczywistym, to byl szok
i wtedy moglem zadecydować w którą stronę pójść...
Uciec przed wzięciem odpowiedzialności za swoje życie i wrócić do picia
lub nauczyć się żyć bez picia alko...
Wybór miałem przez caly okres trwania terapii i nikt nawet
nie próbował by mnie zatrzymać...
Jacek - Wto 10 Lis, 2009 17:10
Halibut napisał/a: | A gdzie tu jest napisane, że chcemy kontakt realny zastąpić wirtualnym? Czego innego szukamy tu na forum, a czego innego w domu, pracy czy u terapeuty. Jeżeli mamy zdrowy rozsądek i szeroko otwarte oczy wszędzie znajdziemy potrzebne nam fragmenty wiedzy i informacji. |
porównał bym to jeszcze do rozmowy przez telefon
zależy po co dzwonię ,na ile chcę być anonimowy
i łatwiej się otworzyć gdy rozmówca nie patrzy w oczy
stiff - Wto 10 Lis, 2009 17:14
Jacek napisał/a: | łatwiej się otworzyć gdy rozmówca nie patrzy w oczy |
W konfesjonale tak masz...
Jacek - Wto 10 Lis, 2009 17:22
stiff napisał/a: | W konfesjonale tak masz.. |
z wzrokowym utrudnieniem,ale jednak realny kontakt
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 18:51
Flandra napisał/a: | Jaguś, Ty nie jesteś tu na tym forum anonimowa. Nie możesz być kim chcesz. Nie mozesz dowolnie kreować swojego wizerunku. Każde słowo tutaj napisane w pewnym sensie podpisujesz własnym imieniem i nazwiskiem. |
Zgadza się, wiele osób z forum zna mnie osobiście. Jestem realna, żywa z krwi i kości :-)
A po cóż miałabym tu konfabulować? Co najwyżej mogę czegoś nie powiedzieć, co zostawiam dla siebie, coś osobistego, tylko dla mnie i najbliższych, ale jeśli piszę tutaj to są to sprawy rzeczywiste, prawdziwe.
Zastanowił mnie zaś ten akapit Flandra napisał/a: | Ja jestem tu wolna. I starałam się wykorzystać tę swoją swobodę dosyć efektywnie. |
Zastanowił, gdyż jaj napisałam wyżej, ja piszę o sobie tyle ile chcę, tyle na ile mogę i jestem gotowa tu napisać.
Nie jestem wolna- to internet , miejsce gdzie zostawiam ślad, to nie mój osobisty pamiętnik gdzie pisze najintymniejsze myśli.
Dlaczego jesteś wolna? Bo nikt Cię nie zna, nie wie kim naprawdę jesteś? Może nie zrozumiałam Cię dobrze.
pterodaktyll - Wto 10 Lis, 2009 18:57
Jagna napisał/a: | Jestem realna, żywa z krwi i kości :- |
potwierdzam. A jaka to krew? ho ho A płeć ? krew z mlekiem jak mawiano w dawnych wiekach
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 19:04
Jagna napisał/a: | Dlaczego jesteś wolna? |
gdybym np. raz w tygodniu spotykała się na mitingach z ludźmi, którzy czytają to forum, byłoby mi trudniej pisać o sobie - pewnie założyłabym jakąś maskę poprawności, na pewno większą maskę intymności
Jagna napisał/a: | Co najwyżej mogę czegoś nie powiedzieć, co zostawiam dla siebie, coś osobistego, tylko dla mnie i najbliższych |
mam wrażenie, że wielu rzeczy o sobie nie mówisz
a jeśli już - to raczej tak przy okazji ...
Jacek napisał/a: | łatwiej się otworzyć gdy rozmówca nie patrzy w oczy |
często łatwiej się otworzyć przed kimś zupełnie obcym, zupełnie anonimowo
o takiej wolności pisałam
Jacek - Wto 10 Lis, 2009 19:17
Flandra napisał/a: | Jacek napisał/a:
łatwiej się otworzyć gdy rozmówca nie patrzy w oczy
często łatwiej się otworzyć przed kimś zupełnie obcym, zupełnie anonimowo
o takiej wolności pisałam |
Flandruś,nie bierz mej wypowiedzi tak do siebie
wszedłem na ostatnie nieczytane i odpowiedziałem,a padło akurat na Halego
więc moja wypowiedź nie była kierowana do Ciebie
a sugestie do wypowiedzi Halego
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 19:18
Flandra napisał/a: | często łatwiej się otworzyć przed kimś zupełnie obcym, zupełnie anonimowo |
potwierdzam ....
Ale też trzeba uważać bo może to byc później wykorzystane przeciwko Tobie - czasem na forum tak się dzieje
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 19:25
Bebetka napisał/a: | Ale też trzeba uważać bo może to byc później wykorzystane przeciwko Tobie - czasem na forum tak się dzieje |
zauważyłam
tyle, że to raczej źle świadczy o ludziach, którzy wykorzystują w taki sposób te informacje
pterodaktyll - Wto 10 Lis, 2009 19:26
Bebetka napisał/a: |
Ale też trzeba uważać bo może to byc później wykorzystane przeciwko Tobie - czasem na forum tak się dzieje |
Wiele się od Ciebie nauczyłem
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 19:27
Jacek napisał/a: | Flandruś,nie bierz mej wypowiedzi tak do siebie |
nie brałam tego tylko i wyłącznie do siebie Jacusiu
po prostu napisałeś coś z czym się zgadzam
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 19:29
Flandra napisał/a: | gdybym np. raz w tygodniu spotykała się na mitingach z ludźmi, którzy czytają to forum, byłoby mi trudniej pisać o sobie - pewnie założyłabym jakąś maskę poprawności, na pewno większą maskę intymności
|
Wiesz Flandro, tyle że to ja zaprosiłam tych właśnie ludzi z reala na forum, gdybym była inna tutaj i w realu pewnie miałabym opory, pisałam tu zanim moi znajomi się tu pojawili.
I dodam jeszcze, ze w necie bywam bardziej szczera do bólu niż w realu- potrafię niestety dać się wciągnąć w niepotrzebną dyskusję, mówić za ostro, w realu nie mam takiego zwyczaju.... I najważniejsze- nie mam nic do ukrycia.
Maska poprawności?
Jesli poszanowanie drugiej osoby nazywac maską poprawności, Ok- tak czesto gryzę się w język lub odpuszczam sobie riposty, tak po prostu mam, i nie sądzę by była to maska, ale moge nie byc obiektywna, w koncu mówię o sobie samej Bywam zbyt subtelna, potem dostaje po łbie. Jednak ponoc idzie ku dobremu, uczę się tej asertywności, ale nie przesadzam
Flandra napisał/a: | mam wrażenie, że wielu rzeczy o sobie nie mówisz
a jeśli już - to raczej tak przy okazji ... |
Oczywiście, że tak Od tego mam mitingi, terapeutę, przyjaciół w realu, a mam ich wielu, nie tylko alkoholików. Jestem otwartą osobą lubię ludzi, lubię z nim być, rozmawiać, dzielić się i radością i szczęściem. Ale robię to w realu
Flandra napisał/a: | o takiej wolności pisałam |
Czyli Ty preferujesz bycie anonimową w sieci , ja zaś kontakt z żywym człowiekiem i uczciwą odwagę. Róznimy sie i obie mamy do tego prawo
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 19:31
pterodaktyll napisał/a: | Wiele się od Ciebie nauczyłem |
"5 zł" siem należy
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 19:32
Flandra napisał/a: | tyle, że to raczej źle świadczy o ludziach, którzy wykorzystują w taki sposób te informacje |
wszędzie są ludzie i ludziska
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 19:35
[quote="Flandra"]gdybym np. raz w tygodniu spotykała się na mitingach z ludźmi, którzy czytają to forum, byłoby mi trudniej pisać o sobie [/quote
a na mitingach to się o czym rozmawia (brak znaku zapytania oznacza że to retoryczne pytanie, sprawdzisz w googlach)
tak masz rację Flandro w necie można swobodnie o sobie opowiadać i WŁAŚNIE nie będąc weryfikowalnym można prawić takie rzeczy że ten no Andersen by na to nie wpadł
właśnie wtedy można wiele ukrywać, wiele zamydłać, wybielać, kupować działki, budować domy, podobno chobbystycznie itp
zastanów się więc jakich argumentów używasz, ponieważ nawet w najprostrzej definicji funkcjonalności sieci, są czasem aż śmieszne by nie powiedzieć ..... a niech, mocno różowe
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 19:37
Bebetka napisał/a: | wszędzie są ludzie i ludziska |
i głuptaki
stiff - Wto 10 Lis, 2009 19:40
Beniamin napisał/a: | a na mitingach to się o czym rozmawia |
Tam możesz spotkać więcej bajkopisarzy jak tu na forum...
Tam bez konsekwencji mogą opowiadać zadziwiające historie
i sa pewni, ze nikt nie może tego skomentować w przeciwieństwie do forum...
Dopiero w przerwie czy po mityngu wyrażana jest dezaprobata
wobec danych osób...
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 19:42
Jagna napisał/a: | Czyli Ty preferujesz bycie anonimową w sieci |
nie, tego nie napisałam
lubię internet
ale to nie znaczy, że wolę go od spotkań z ludźmi, wręcz przeciwnie
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 19:44
stiff napisał/a: | sa pewni, ze nikt nie może tego skomentować w przeciwieństwie do forum...
Dopiero w przerwie czy po mityngu wyrażana jest dezaprobata
wobec danych osób... |
Tak, nie przerywa sie na mitingu wypowiedzi innym, jedynie rzecznik czy prowadzący może to zrobic. Mnie się już zdarzyło przerwac wypowiedz komus i uzasadnic. Ale masz racje, ze tam mówi się do woli niemalże, dopiero po mitingu ludzie dają sobie zwrotki. Ale dają, oj dają....
Jacek - Wto 10 Lis, 2009 19:45
Flandra napisał/a: | po prostu napisałeś coś z czym się zgadzam |
no to mnie ulżyło
bo se tak pomyślałem że nie wszystko czytam a swoje 3 grosze wepchnąłem i mogłem być źle zrozumiany
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 19:48
stiff napisał/a: | Dopiero w przerwie czy po mityngu wyrażana jest dezaprobata
wobec danych osób... |
jednym słowem weryfikowalność opowieści, czego w necie nie ma
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 19:48
Ben
nie mam ochoty na jakąkolwiek polemikę z Tobą
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 19:52
Beniamin napisał/a: | a na mitingach to się o czym rozmawia (brak znaku zapytania oznacza że to retoryczne pytanie, sprawdzisz w googlach) |
I to jest jest rozmowa.
Z kąd w tobie tyle agresji?
Ty sobie w googlach poszukaj psychoterapii bo z emocjami chyba rady sobie nie dajesz. A jaki mentorski ton.
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 19:52
tak ? to podobnie jak z kolejnymi terapeutami
(broń boshe to nie porównanie)
to dlaczego nadal to robisz ?
przynajmniej na pw już nie piszesz
jak widze zawsze tak polemiki kończysz ? to TWÓJ PROBLEM ? (retoryczne)
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 19:56
Halibut napisał/a: | Ty sobie w googlach poszukaj psychoterapii |
ok, poszukam, zedfiniuję, wytłumaczę sobie, i wyleczę.
dzięki Hali
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 19:57
Halibut napisał/a: | Z kąd w tobie tyle agresji?
Ty sobie w googlach poszukaj psychoterapii bo z emocjami chyba rady sobie nie dajesz. A jaki mentorski ton. |
Hali to co napisałeś, to równiez ocena. Przygadywał kocioł garnkowi
Wiedźma - Wto 10 Lis, 2009 20:02
Flandra napisał/a: | Ben
nie mam ochoty na jakąkolwiek polemikę z Tobą |
Flandro, a może opcja IGNORUJ...?
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 20:05
Wiedźma napisał/a: | Flandro, a może opcja IGNORUJ...? |
nie wydaje mi się potrzebna
po prostu chciałam Benowi zakomunikować, że nie mam zamiaru wdawać się z nim w jakiekolwiek polemiki
niech sobie pisze co chce
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 20:05
Jagna napisał/a: | Hali to co napisałeś, to równiez ocena. |
Jagna co to za nowomowa.
Co oceniać nie wolno a dla czego? Można tylko kulturalnie i bez złośliwości po prostu KONSTRUKTYWNIE!
Ja zareagowałem na jawną niegrzecznoś żeby nie powiedzieć hamstwo.
stiff - Wto 10 Lis, 2009 20:05
Jagna napisał/a: | dopiero po mitingu ludzie dają sobie zwrotki. Ale dają, oj dają.... |
I gzie w tym chlubne zasady panujące na mityngu...
Wbrew pozorom nikt z nas tu piszących, nie jest wstanie nie odkryć
przed pozostałymi prawdziwego siebie, bo nawet najwięksi ściemniacze,
kiedyś sie zapominają i pokazują jacy sa na prawdę i ich z trudem
budowany przez siebie wizerunek sypie sie jak domek z kart...
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 20:07
Halibut napisał/a: | Ja zareagowałem na jawną niegrzecznoś żeby nie powiedzieć hamstwo. |
to pewnie nagroda Ciebie nie minie
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 20:08
Beniamin napisał/a: | to pewnie nagroda Ciebie nie minie |
Masz rację idę po piwo.
stiff - Wto 10 Lis, 2009 20:09
Beniamin napisał/a: | jednym słowem weryfikowalność opowieści, czego w necie nie ma |
W necie można i jest możliwe jak i wskazane jak wyżej napisałem...
Na mityngu nie ma żadnego usprawiedliwienia taka postawa,
kiedy nawet biernie uczestniczymy w ocenianiu czy obrabianiu du** innym...
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 20:10
stiff napisał/a: | Wbrew pozorom nikt z nas tu piszących, nie jest wstanie nie odkryć
przed pozostałymi prawdziwego siebie, bo nawet najwięksi ściemniacze,
kiedyś sie zapominają i pokazują jacy sa na prawdę i ich z trudem
budowany przez siebie wizerunek sypie sie jak domek z kart... |
Jagna - Wto 10 Lis, 2009 20:10
stiff napisał/a: | I gzie w tym chlubne zasady panujące na mityngu... |
Stiff, ja nie odpowiadam za innych ludzi, sam jesteś członkiem AA, nie wiem dlaczego uderzasz we wspólnote. Nie ma instytucji idealnych , a AA tworza żywi ludzie, są tam tacy i tacy, jak przekrój społeczeństwa.
stiff - Wto 10 Lis, 2009 20:15
Jagna napisał/a: | nie wiem dlaczego uderzasz we wspólnote. |
Nie we wspólnotę, a w postawę niektórych członków wspólnoty AA...
A konkretnie odniosłem sie do tego zdania i stad ta dyskusja
potoczyła sie jakby na inne tory...
Beniamin napisał/a: | jednym słowem weryfikowalność opowieści, czego w necie nie ma |
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 20:18
i pewnie uczestnicząc w mitingach z tymi, czy z tymi "niektórymi" członkami wspólnoty zdobyłeś te empiryczne doświadczenia
stiff - Wto 10 Lis, 2009 20:25
Beniamin napisał/a: | i pewnie uczestnicząc w mitingach z tymi, czy z tymi "niektórymi" członkami wspólnoty zdobyłeś te empiryczne doświadczenia |
Wyciągasz wnioski jakby nie na temat, bo nie o tym dyskutujemy...
Nigdy nie zapomnę co zawdzięczam wspólnocie AA,
a ze ma jakieś niedoskonałości cóż nikt z nas nie jest doskonały...
Wiem jedno, ze Ci najzagorzalsi po-mityngowi dyskutanci
maja najwięcej sobie do zarzucenia i chca zagluszyc wlasne sumienie
w ten sposób...
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 20:27
stiff napisał/a: | odniosłem sie do tego zdania i stad ta dyskusja
potoczyła sie jakby na inne tory... |
stiff napisał/a: | Wyciągasz wnioski jakby nie na temat |
to se pogadali
stiff - Wto 10 Lis, 2009 20:29
Beniamin napisał/a: | to se pogadali |
akurat to niczego nie wyjaśnia...
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 20:46
Beniamin napisał/a: | i głuptaki |
i głuptaki
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 20:47
Halibut napisał/a: | Można tylko kulturalnie i bez złośliwości po prostu KONSTRUKTYWNIE!
Ja zareagowałem na jawną niegrzecznoś żeby nie powiedzieć hamstwo. |
słuszna uwaga Hali
KICAJKA - Wto 10 Lis, 2009 21:07
A to ci gospodynie wiejskie,hoby jakie klachule,mielą tu klawiaturami chopy.
Halibut - Wto 10 Lis, 2009 21:22
Beniamin napisał/a: | tak masz rację Flandro w necie można swobodnie o sobie opowiadać i WŁAŚNIE nie będąc weryfikowalnym można prawić takie rzeczy że ten no Andersen by na to nie wpadł
właśnie wtedy można wiele ukrywać, wiele zamydłać, wybielać, kupować działki, budować domy, podobno chobbystycznie |
Teraz dopiero zajarzyłem.
Benek to było o mnie?
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 21:25
nie Haliś, o mnie
napisałam na innym forum, że moim celem życiowym jest budowa domu
większość towarzystwa uznała, że to bajki ściętej głowy
stiff - Wto 10 Lis, 2009 21:31
Halibut napisał/a: | Benek to było o mnie? |
Flandra napisał/a: | nie Haliś, o mnie |
To które z was ściemnia o budowie i kupowaniu działek dla hobby...
Wiedźma - Wto 10 Lis, 2009 21:32
Flandra napisał/a: | napisałam na innym forum, że moim celem życiowym jest budowa domu |
A napisałaś też, że go budujesz, czy tylko, że o nim marzysz?
Bo z postu Bena wynika, że ten dom jest już w budowie...
stiff - Wto 10 Lis, 2009 21:33
Flandra napisał/a: | napisałam na innym forum, że moim celem życiowym jest budowa domu |
Nie ma nic w tym nienormalnego, bo przecież każdy chce mieć własny dom...
A pragnienia przecież sie spełniają...
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 21:34
Wiedźma napisał/a: | A napisałaś też, że go budujesz, czy tylko, że o nim marzysz?
Bo z postu Bena wynika, że ten dom jest już w budowie... |
napisałam, że coś robię w tym kierunku
ale budowa jeszcze nie ruszyła i długo jeszcze nie ruszy
ale ruszy
i zbuduję ten dom [koniec kropka]
Bebetka - Wto 10 Lis, 2009 21:35
stiff napisał/a: | bo przecież każdy chce mieć własny dom... |
i kazdy ma prawo do marzeń i pragnień.....
stiff - Wto 10 Lis, 2009 21:40
Flandra napisał/a: | budowa jeszcze nie ruszyła i długo jeszcze nie ruszy
ale ruszy
i zbuduję ten dom |
Zycze Ci szybkiej realizacji ...
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 21:45
dzięki Stiff
Beniamin - Wto 10 Lis, 2009 21:51
Flandra napisał/a: | napisałam, że coś robię w tym kierunku |
coś ?
napisałaś o wiele więcej
Flandria - Wto 10 Lis, 2009 21:52
http://www.komudzwonia.pl...p?p=71357#71357 - w tym poście jest link do tamtej rozmowy
pterodaktyll - Śro 11 Lis, 2009 02:40
Flandra napisał/a: | napisałam na innym forum, że moim celem życiowym jest budowa domu | o w mordę, Ty też?
sabatka - Pon 23 Lis, 2009 10:24
Wiedźma - Pon 23 Lis, 2009 10:35
O! Sabat!
Sama udziergałaś? Super!
Nik@ - Pon 23 Lis, 2009 10:36
sabatka, cześć
tym samym ściegiem zrobiłam kiedyś (chyba ze 100 lat temu) kocyki dla moich dzieci...takie kolorowe z różnych wełenek (jakichś resztek)...trochę było roboty ale mam je do dzisiaj i służą bardzo dobrze :-)
Fajny ten Twój szaliczek będą jeszcze frędzle?
sabatka - Pon 23 Lis, 2009 10:51
o tym nie myślałam jeszcze
Nik@ - Pon 23 Lis, 2009 11:23
możesz zrobić np kolorowe - będzie weselszy
sabatka - Czw 26 Lis, 2009 12:39
jeśliby któraś z Pań miała wzorki jakieś na szydełko to bym wdzięczna była
Klara - Czw 26 Lis, 2009 14:23
O, zobacz Sabatko! Znalazłam taką stronkę: http://www.makatka.pl/
Nik@ - Czw 26 Lis, 2009 19:56
bardzo proszę tu możesz też znaleźć fajowe pomysły )
http://www.cafeart.pl/na_drutach/
sabatka - Pią 27 Lis, 2009 10:47
Nik@ napisał/a: | http://www.cafeart.pl/na_drutach/ |
tą stronę znam
dzięki dziewuszki
sabatka - Śro 30 Gru, 2009 10:37
http://miluszkowykuferek....ch-serca-i.html
dziewuszki prośba do tych co umieją szyć i dziergać.
koleżanka organizuje maskotki dla maluzków z domu dziecka.
może która by znalazła 5 minut i zgłosiła się do akcji
Kulfon - Nie 31 Sty, 2010 00:31
wyszperalem tamacik dla co poniekturych
pterodaktyll - Nie 31 Sty, 2010 00:36
Kulfon napisał/a: | wyszperalem tamacik dla co poniekturych |
Kulfi, co Ty kombinujesz??
evita - Nie 31 Sty, 2010 08:20
Cytat: | Kulfi, co Ty kombinujesz?? |
jak to co chce się nauczyć szydełkować 3rf3g taki "gospodyń" wiejski
Nik@ - Śro 03 Mar, 2010 12:29
sabatka, nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz, ale chciałam Ci pokazać jedną stronkę
może jej jeszcze nie widziałaś
http://gniazdko-marimala.blogspot.com/
a na pw wyślę Ci moje Tildy ciekawa jestem co powiesz
ciepło Wszystkich pozdrawiam
beata - Czw 04 Mar, 2010 08:56
Nik@ napisał/a: | sabatka, nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz, | Zagląda,ale teraz nie ma internetu,bo się przeprowadza.Ale niedługo wróci
evita - Pią 02 Kwi, 2010 13:21
nie umiem znaleźć kącika kulinarnego
kto ma jakieś fajne przepisy na jeszcze fajniejsze sałatki ? chciałabym na święta coś innego zrobić niż zwykle
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 13:58
evita napisał/a: | chciałabym na święta coś innego zrobić niż zwykle |
To machnij ręką na sałatki i wyjedź
evita - Pią 02 Kwi, 2010 14:00
pterodaktyll napisał/a: | To machnij ręką na sałatki i wyjedź |
łeee tam nie chciałoby mi się wyjeżdżać fajnie jest się pobyczyć przez święta w domu, byleby jeszcze atmosfera dopisała to będzie całkiem ok
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 14:04
evita napisał/a: | , byleby jeszcze atmosfera dopisała to będzie całkiem ok |
A daj Ci Boże jak najlepiej
evita - Pią 02 Kwi, 2010 14:07
pterodaktyll napisał/a: | A daj Ci Boże jak najlepiej |
tfu tfu ... na psa urok no i nie mojego oczywiście bo już się dość całą noc namęczył
nie dziękuję, żeby nie zapeszyć
ale za to padam już dzisiaj twarzą na pysk a jeszcze tyle do zrobienia
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 14:10
evita napisał/a: | padam już dzisiaj twarzą na pysk a jeszcze tyle do zrobienia |
Niech żyją Święta.....
evita - Pią 02 Kwi, 2010 14:20
pterodaktyll napisał/a: | Niech żyją Święta..... |
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 14:29
Evitko! Zobacz sobie choćby tu: http://www.mojesalatki.pl/
U mnie jest stałe zamówienie na sałatkę: ryż + ananas (z puszki) + kukurydza (z puszki) + trochę sosu sojowego do smaku, oraz majonez.
Odmianą tej sałatki jest to co wyżej + gotowany kurczak.
evita - Pią 02 Kwi, 2010 14:33
a ja tą samą sałatkę robię ale z szynką i to jest moja najulubieńsza !!! aha i ja jeszcze dodaje seler marynowany i żółty ser utarty ... ale to już jednak chyba nie jest ta sama sałatka w tej sytuacji
dzięki za link ! cóś se wynajdę między jednym pociągnięciem szmatą a drugim
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 14:34
evita napisał/a: | cóś se wynajdę między jednym pociągnięciem szmatą a drugim |
evita - Pią 02 Kwi, 2010 14:37
pterodaktyll napisał/a: | evita napisał/a: | cóś se wynajdę między jednym pociągnięciem szmatą a drugim |
|
i czego chichoczesz hę ? i tak już mam dobrze, że technika poszła do przodu i zamiast na miotle latam na odkurzaczu
emigrantka - Pią 02 Kwi, 2010 14:43
evita napisał/a: | nie umiem znaleźć kącika kulinarnego
kto ma jakieś fajne przepisy na jeszcze fajniejsze sałatki ? chciałabym na święta coś innego zrobić niż zwykle |
polecam stronke
http://www.wielkiezarcie.com/index.php
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 14:52
O tak, Emi! To jest świetne miejsce!
Czytając tamto forum udało mi się podjąć decyzję, z którego przepisu skorzystać robiąc sosik do mięs palce lizać: jajka na twardo + śmietana + chrzan oraz cukier, sól, pieprz.
Pół słoika zjadłam już degustując czy się odpowiednio "przegryzły" składniki
aha, dodałam jeszcze dwa ząbki czosnku.
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 14:54
Klara napisał/a: | Pół słoika zjadłam już degustując czy się odpowiednio "przegryzły" składniki |
Nie żałuj sobie Klaro. Dorżnij do reszty i zrób następny
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 14:57
pterodaktyll napisał/a: | Dorżnij do reszty i zrób następny |
Eeee, wyszło trzy i pół słoiczka, więc trzy nietknięte jeszcze stoją
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 15:07
Klara napisał/a: | U mnie jest stałe zamówienie na sałatkę: ryż + ananas (z puszki) + kukurydza (z puszki) + trochę sosu sojowego do smaku, oraz majonez.
Odmianą tej sałatki jest to co wyżej + gotowany kurczak. | Ja też często tą sałatkę robię i wszyscy się zajadają tylko żeby była ostrzejsza dodaję świeżą paprykę
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:08
Klara napisał/a: | wyszło trzy i pół słoiczka, więc trzy nietknięte jeszcze stoją |
i Ty masz jakieś wyrzuty sumienia? Przecież coś Ci się należy za Twą ciężką pracę
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:09
milutka napisał/a: | żeby była ostrzejsza dodaję świeżą paprykę |
uważam, że lepsze były by zmielone żyletki
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 15:12
pterodaktyll napisał/a: | uważam, że lepsze były by zmielone żyletki |
okej ale ty pierwszy próbujesz
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 15:13
Cytat: | i Ty masz jakieś wyrzuty sumienia? |
Otóż drogi Ptero! Moje wyrzuty sumienia nie dotyczą ducha (czytaj sumienia jako takiego), one dotyczą ciała (czytaj: cielska) a konkretnie - jego wagi.
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:14
Cytat: | okej ale ty pierwszy próbujesz |
No jasne. Biedny Pterodaktyll jako królik doświadczalny. Lepiej niech Twój wypróbuje, przynajmniej jakiś pożytek z tej sałatki będzie
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 15:16
pterodaktyll napisał/a: |
No jasne. Biedny Pterodaktyll jako królik doświadczalny. Lepiej niech Twój wypróbuje, przynajmniej jakiś pożytek z tej sałatki będzie |
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:16
Klara napisał/a: | one dotyczą ciała (czytaj: cielska) a konkretnie - jego wagi |
klaro, sama przeciez wiesz, że kochanego ciałka............
emigrantka - Pią 02 Kwi, 2010 15:25
ja zrobilam z tej stronki
biala dame -ciasto
emigrantka - Pią 02 Kwi, 2010 15:27
pterodaktyll, tu szukasz kandydatki
wiejskiej dorodnej rumianej cycatej kobitki
wiem juz wiem
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 15:31
pterodaktyll napisał/a: | sama przeciez wiesz, że kochanego ciałka............ |
Skąd ja wiedziałam, że to przeczytam? Hmmm.....
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:37
Klara napisał/a: |
Skąd ja wiedziałam, że to przeczytam? Hmmm.. |
Po prostu dobrze mnie znasz....
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 15:38
emigrantka napisał/a: | tu szukasz kandydatki
wiejskiej dorodnej rumianej cycatej kobitki |
Emi!! TU nie szukam
evita - Pią 02 Kwi, 2010 20:10
[quote="emigrantka"]wiejskiej dorodnej rumianej cycatej kobitki pterodaktyll napisał/a: | e="pterodaktyll"] TU nie szukam |
to przynajmniej podpowiedz w którym wątku bo będę latać po całym forum
czarna róża - Pią 02 Kwi, 2010 20:22
A ja wracając stronę wcześniej..ja robię tą sałatkę troche inaczej..wędzoony kurczak( 2 udka)seler marynowany(słoik),ser żółty( 30dkg),kukurydza(Puszka),woreczek ryżu ugotowanego,majonez,duuuużo pieprzu..pychota..
czarna róża - Pią 02 Kwi, 2010 20:24
Mam jeszcze przepis na sałatkę z matyjasów..matyjaski,por,ogórek konserwowy lub kiszony co kto woli,jabłka,jajka,majonez...
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 20:26
czarna róża napisał/a: | Mam jeszcze przepis na sałatkę z matyjasów..matyjaski,por,ogórek konserwowy lub kiszony co kto woli,jabłka,jajka,majonez... |
Różo to coś dla mnie może się skuszę na jeszcze jedną sałatkę
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 20:29
czarna róża napisał/a: | matyjaski,por,ogórek konserwowy lub kiszony co kto woli,jabłka,jajka,majonez... |
Niektórzy robią je w oliwie (bez majonezu oczywiście) i dodają rodzynki.
montreal - Pią 02 Kwi, 2010 20:31
Co to są matyjaski?
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 20:32
montreal napisał/a: | Co to są matyjaski? | -śledzie
Klara - Pią 02 Kwi, 2010 20:33
Cytat: | Co to są matyjaski? |
Matiasy - takie śledzie
czarna róża - Pią 02 Kwi, 2010 20:35
Czy znacie dziewczyny przepis na 3 bita,bardzo słodkie ciasto,dzieci go uwielbiają,zapodam,może nie wszyscy znają..na spód blachy petit berry,na to rozgrzana krówka(gotowe mleko z puszki toffi,bardzo gęste) a rozgrzana żeby się lepiej rozprowadzało(ogrzac otwartą puszkę w gorącej wodzie)na to znowu warstwa petit berrów,na to krem karpatka(można zrobic z budyniu,lub z paczki,polecam gotowy krem 5 min z melkeim tylko dr oetkera) na to znowu paczka petit berrów,na to zrobiona masa ze śmietany (500ml kartonik 36procentowej )zmiksowanej z fixem do smietany 2 sztuki,(więc ta smietana trzyma nie rozwadnia się )i na to dekarocja,jakaś posypka ,obojętnie,koszt ok 25 zl blacha ale zje się ze 2 kawalki i przesłodzone ma się życie..
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 20:37
czarna róża napisał/a: | ,bardzo słodkie ciasto,dzieci go uwielbiają,zapodam,może nie wszyscy znają..na spód blachy petit berry,na to rozgrzana krówka(gotowe mleko z puszki toffi,bardzo gęste) a rozgrzana żeby się lepiej rozprowadzało(ogrzac otwartą puszkę w gorącej wodzie)na to znowu warstwa petit berrów,na to krem karpatka(można zrobic z budyniu,lub z paczki,polecam gotowy krem 5 min z melkeim tylko dr oetkera) na to znowu paczka petit berrów,na to zrobiona masa ze śmietany (500ml kartonik 36procentowej )zmiksowanej z fixem do smietany 2 sztuki,(więc ta smietana trzyma nie rozwadnia się )i na to dekarocja,jakaś posypka |
Łomatko!! Czego to ludzie nie wymyślą
czarna róża - Pią 02 Kwi, 2010 20:40
sama często jestem zdziwiona ..kiedys było dla mnie nie do pomyślenia polączenie kurczaka z ananasem..a teraz ..sama próbuje rózne przepisy ..
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 20:54
A znacie przepis na ciasto "pijak"? Zapodam bo może ktoś będzie chciał sobie zrobić. Prostokątną blachę wyłożyć biszkoptami (koniecznie okrągłe) Polać obficie białym rumem (co najmniej 250ml) Na to wykładamy masę. Robimy ją tak; 5 zółtek utartych z kostką masła, do tego szklankę cukru pudru. Ucieramy to dodajemy ubite białka z 5 jajek i pół kg utartych winnych jabłek. Koniecznie winne (a co one winne, że winne). Dodajemy 150g żółtego rumu (najlepiej beczkowany sprowadzony z Czech) połowę tej masy kładziemy na biszkopty potem kładziemy warstwę biszkoptów, które nasączmy absyntem, dodajemy pozostałą część masy. Następnie kolejna warstwa biszkoptów nasączoną białym Cinzano. Całość polewamy polewą czekoladową, koniecznie z dodatkiem 150g żółtego rumu. Posypujemy wiórkami kokosowymi, wkładamy na pół godzinki do lodówki i Na zdrowie
czarna róża - Pią 02 Kwi, 2010 21:08
Ptero..na żarty ci się zbiera?
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 21:15
pterodaktyll napisał/a: | A znacie przepis na ciasto "pijak"? | Trochę Ci się te składniki pomyliły
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 21:24
I to ciasto nazywa się -"pijany przekładaniec"
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 21:38
Cytat: | Trochę Ci się te składniki pomyliły |
No wiesz w moim stanie to caaaałkiem możliweee
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 21:38
Cytat: | Ptero..na żarty ci się zbiera? |
Niooo
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 21:41
Cytat: | No wiesz w moim stanie to caaaałkiem możliweee |
w jakim stanie ?
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 21:42
milutka napisał/a: | w jakim stanie ? |
Noo błogosławionym.....
milutka - Pią 02 Kwi, 2010 22:01
pterodaktyll napisał/a: | Noo błogosławionym..... |
i stąd te zachciewajki
pterodaktyll - Pią 02 Kwi, 2010 22:01
No kurde zapomniałem o jednej ważnej rzeczy. Cały ten alkohol można zastąpić esencją czarnej lub smakowej herbatki Próbaowałem tej drugiej wersji i mogę powiedzieć tylko mniam, mniam
yuraa - Sob 03 Kwi, 2010 09:54
wraz z zyczeniami swiatecznymi przepis na super deser
Składniki:
1 kostka masła,
2 szklanka cukru,
1 łyżeczka soli
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców,
1 szklanka orzechów
sok cytrynowy
proszek do pieczenia
troche dobrej whisky do smaku
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest
dobrej jakości. Dobra… prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę
itp. utensylia kuchenne.
Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba, by być tego
pewnym, nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko
możliwe. Operację powtórz.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą
masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej.
W miedzyszasie zprawdź czy łiski jest na pewno taka jak czeba.
Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba.
Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je
mikserem. Sprawś jakoź łiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest
trójonca.
Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko
jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz !
Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem
fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk
masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni,
saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta.
I iś spaś
Jeszcze raz WESOLYCH SWIÄT!
milutka - Sob 03 Kwi, 2010 10:09
Cytat: | wraz z zyczeniami swiatecznymi przepis na super deser |
chłopaki wy się zajmijcie lepiej innymi sprawami a pozwólcie żebyśmy my kobietki gotowały
Wesołych Świąt Yuraa
pterodaktyll - Sob 03 Kwi, 2010 10:29
Cytat: | chłopaki wy się zajmijcie lepiej innymi sprawami a pozwólcie żebyśmy my kobietki gotowały |
Pozwalamy, pozwalamy. Sprzątajcie, gotujcie i Świętami się radujcie
emigrantka - Sob 03 Kwi, 2010 10:39
A ja wole aby jednak facet gotowal ...
w fartuszku po kuchni buszowowal
milutka - Sob 03 Kwi, 2010 10:42
emigrantka napisał/a: | A ja wole aby jednak facet gotowal ... |
ma się rozumieć ale....ale z naszych przepisów
pterodaktyll - Sob 03 Kwi, 2010 11:04
emigrantka napisał/a: | w fartuszku po kuchni buszowowal |
W fartuszku buszowanie to najlepsze jest na sianie
Klara - Sob 03 Kwi, 2010 13:34
Byłam dziś w markecie. Przechodziłam koło kawiarni. Klientów nie było wielu, ale... sami mężczyźni
czarna róża - Sob 03 Kwi, 2010 15:08
uciekli bądz zostali wygnani z domu od świątecznych przygotowan...
Jacek - Sob 03 Kwi, 2010 16:39
czarna róża napisał/a: | uciekli bądz zostali wygnani z domu od świątecznych przygotowan... |
zaraz uciekli
to panie im pouciekały do domu na seriale
evita - Sob 03 Kwi, 2010 16:59
Klara napisał/a: | Klientów nie było wielu, ale... sami mężczyźni |
czarna róża napisał/a: | uciekli bądz zostali wygnani z domu od świątecznych przygotowan... |
a może ze święconką przyszli ?
stiff - Sob 03 Kwi, 2010 17:00
emigrantka napisał/a: | A ja wole aby jednak facet gotowal ...
w fartuszku po kuchni buszowowal |
Panie w samych fartuszkach to rozumie, a gotować,
to juz wcale nie muszą...
evita - Sob 03 Kwi, 2010 17:02
stiff napisał/a: | Panie w samych fartuszkach to rozumie, a gotować,
to juz wcale nie muszą... |
bo jak się tak napatrzysz , napatrzysz ... to się już nawet jeść nie chce
stiff - Sob 03 Kwi, 2010 17:05
evita napisał/a: | to się już nawet jeść nie chce |
Kucharke tylko...
yuraa - Sob 03 Kwi, 2010 17:08
a mnie rajcuje kobieta w samym fartuszku szorujaca podłogę.
ale nie jakims mopem nowocześnie tylko tak jak to drzewiej bywało na kolanach szmatą.
nigdy zony mi sie nie udało namówic na taką ekstrawagancyje
pewnie mi się oberwie za ten post,
a jakby zona przeytała to przesr.... mam
evita - Sob 03 Kwi, 2010 17:08
stiff napisał/a: | Kucharke tylko... |
logiczne trzeba szanować tą rękę co karmi
evita - Sob 03 Kwi, 2010 17:10
yuraa napisał/a: | a mnie rajcuje kobieta w samym fartuszku szorujaca podłogę |
toż ty wykończyć chcesz tą kobietkę ? kolanami po podłodze, bez ochraniaczy, szmata w ręce, paznokcie się niszczą
yuraa napisał/a: | nigdy zony mi sie nie udało namówic na taką ekstrawagancyje |
patrz wyżej dlaczego nie dała się namówić
evita - Sob 03 Kwi, 2010 17:11
yuraa napisał/a: | pewnie mi się oberwie za ten post,
a jakby zona przeytała to przesr.... mam |
eee tam ... zaraz oberwie gdybyś ty wiedział co nas rajcuje ?
Keszel - Sob 03 Kwi, 2010 17:47
Kiedyś zaproponowałem dla Blond Słonka abyśmy zatrudnili jakąś młodą dziewczynę,
parę razy w tygodni do sprzątania.
Młodą - bo dom duży trzykondygnacje - to musi mieć zdrowie dziewucha (to miałem na myśli).
- Ok - zgodziła się.
W parzyste dni tygodnia będzie "łona" sprzątać, a w nieparzyste Mnie jakiś Młody Macho "posprząta"
Bóg raczy wiedzieć, czy po ostatniej niedzieli jakaś palma Mojemu BS odbiła.
Tradycja taka jakaś u Niej Wielkanocna cy cuś?
milutka - Sob 03 Kwi, 2010 19:24
stiff napisał/a: | Panie w samych fartuszkach to rozumie, a gotować,
to juz wcale nie muszą... |
zobaczcie dziewczyny jak niewiele trzeba żeby nic nie robić
emigrantka - Sob 03 Kwi, 2010 19:54
milutka napisał/a: | ak niewiele trzeba żeby nic nie robić |
wlasciwie nic dla Nas nic
a dla faceta na tym konczy sie i zaczyna swiat
KICAJKA - Sob 03 Kwi, 2010 20:24
yuraa napisał/a: | a mnie rajcuje kobieta w samym fartuszku szorujaca podłogę.
ale nie jakims mopem nowocześnie tylko tak jak to drzewiej bywało na kolanach szmatą. | Panowie jest takie miejsce co można sobie za darmo na takiej babie poużywać -zapraszam do Jaworek/Szczawnica,ale najpierw trzeba przejść wąwozem Homole -to jeszcze większa radocha.
sabatka - Pon 26 Kwi, 2010 08:41
włąśnie na imageshack ładuj zdjęcia i mza chwilę coś się tu pojawi
sabatka - Pon 26 Kwi, 2010 09:06
emigrantka - Sob 01 Maj, 2010 16:33
ciasto z rabarbarem ewentualnie jablka ,sliwki -super mniam
Składniki
kładniki
ciasto kruche
-2szkl.mąki krupczatki
-poł kostki margaryny
-2jajka
-szkl.cukru,1cukier waniliowy,2łyzeczki proszku do pieczenia
2budynie waniliowe lub smietankowe(mleko)1litr
piana-2jajka,poł szkl cukru pudru,paczke wiorek kokosowych
owoce-jabłka,rabarbar
WYKONANIE
make,margaryne(zimną),jajka,cukry i proszek-siekamy i zagniatamy.
Wykładamy na blaszke,wysmarowana margaryna i posypana bułka tartą
Podpiekamy ok10-15minut w 180st.
Budynie gotujemy według przepisu na opakowaniu
(IM wiecej budyniu tym ciasto jest wyzsze)Teraz robiłam z 2 a zazwyczaj z 3lub 4.
Podpieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika i kładziemy na nie owoce
zalewamy goracym budyniem
wstawiamy ponownie ciasto do piekarnika i pieczemy 30minut.
Wyjmujemy po 30minutach ponownie
ubijamy białka
z cukrem puderem,na sztywno dodajemy zołtka i na końcu wiorki kokosowe.Dobrze mieszamy i kładziemy na mase budyniowa.Podpiekamy jeszcze 15minut do zarumienienia masy z piany
Klara - Sob 01 Maj, 2010 16:47
Dzięki Emi
Wygląda apetycznie, skopiowałam sobie przepis.
pterodaktyll - Sob 01 Maj, 2010 16:55
Klara napisał/a: | Wygląda apetycznie, |
Wolałbym sprawdzić to organoleptycznie..................
Wiedźma - Sob 01 Maj, 2010 17:15
emigrantka - Sob 01 Maj, 2010 20:09
pterodaktyll napisał/a: | Wolałbym sprawdzić to organoleptycznie.................. | se upiecz
Wiedźma, co sie stanelo ?
Wiedźma - Sob 01 Maj, 2010 20:33
Jak to co?
Ja jestem na diecie, a Ty mi tu z takimi wyzwalaczami wyjeżdżasz!
rufio - Sob 01 Maj, 2010 20:48
Wiedźma napisał/a: | jestem na diecie |
Jadam tylko korzonki
Słodycze to dla mnie mrzonki
prsk
pterodaktyll - Sob 01 Maj, 2010 21:30
Jacek - Sob 01 Maj, 2010 21:46
Wiedźma napisał/a: | Ja jestem na diecie, a Ty mi tu z takimi wyzwalaczami |
a dla mnie żal
że to tylko wyzwalacz
pterodaktyll - Sob 01 Maj, 2010 22:00
Jacek napisał/a: | a dla mnie żal
że to tylko wyzwalacz | Ty łakomczuchu
Jacek - Sob 01 Maj, 2010 22:31
pterodaktyll napisał/a: | Jacek napisał/a:
a dla mnie żal
że to tylko wyzwalacz
Ty łakomczuchu |
to ja mam pomysł dla nas dwóch
ty weź ten przepis i zadziałaj
a w tym czasie coś wymyślę jak dostarczysz
sabatka - Pon 10 Maj, 2010 12:12
moja galeria
milutka - Pon 10 Maj, 2010 12:59
sabatka napisał/a: | moja galeria | Sabatko zdolna z ciebie bestyjka bardzo ładne ......ciekawa jestem czy dobrze się sprzedają te wyroby?
beata - Pon 10 Maj, 2010 13:05
milutka napisał/a: | .ciekawa jestem czy dobrze się sprzedają te wyroby? | Ja chcę cytrynki.
pterodaktyll - Pon 10 Maj, 2010 15:55
Sabat!! Fajne to jest. Z czego robisz te precjoza?
Wiedźma - Pon 10 Maj, 2010 16:59
pterodaktyll napisał/a: | Z czego robisz te precjoza? |
Jak to z czego? Przecież widać, że z włóczki!
Jacek - Pon 10 Maj, 2010 17:01
Wiedźma napisał/a: | pterodaktyll napisał/a:
Z czego robisz te precjoza?
Jak to z czego? Przecież widać, że z włóczki! |
ech!!! faceci
pterodaktyll - Pon 10 Maj, 2010 17:06
Wiedźma napisał/a: | Przecież widać, że z włóczki! |
Zapomniałem okulary włożyć...
stiff - Pon 10 Maj, 2010 19:17
pterodaktyll napisał/a: | Z czego robisz te precjoza? |
Przeciek to widać, ze z trawy...
sabatka - Wto 11 Maj, 2010 10:40
z kordonka. i jeszcze się nie sprzedają bo dopiero wykrochmaliłam chwilę temu. jak wyschnął to je zaniosę do znajomej i mi pomoże z fakturką itd no i może sprtzedam. a jak nie to allegro
Wiedźma - Wto 11 Maj, 2010 15:53
sabatka napisał/a: | wykrochmaliłam |
No właśnie miałam Cię zapytać, czy nie myślisz ich usztywnić
beata - Śro 12 Maj, 2010 09:35
A czy moje kolczysie siem robią?
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 09:36
nie mam żółtego kordońca
beata - Śro 12 Maj, 2010 09:38
sabatka napisał/a: | nie mam żółtego kordońca | No trudno...poczekam Tylko nie zapomnij
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 09:43
moge ci innezrobic. jakbys jakies w necie znalazła to wrzuc fotke i pomysle
beata - Śro 12 Maj, 2010 09:44
sabatka napisał/a: | jakbys jakies w necie znalazła to wrzuc fotke i pomysle | Oki...ale jakoś te cytrynki mi się podobają.To ja chcę cytrynki i inne które znajdę
ZbOlo - Śro 12 Maj, 2010 09:45
sabatka napisał/a: | z kordonka |
...a czy męskie stringi XXL wydziergasz...???
beata - Śro 12 Maj, 2010 09:45
A gdzie mam ich szukać?Na allegro czy gdzieś indziej?
beata - Śro 12 Maj, 2010 09:49
ZbOlo napisał/a: | .a czy męskie stringi XXL wydziergasz...??? | A wrzucisz potem fotkę jak się w nich prezentujesz?
ZbOlo - Śro 12 Maj, 2010 09:53
beata napisał/a: | A wrzucisz potem fotkę jak się w nich prezentujesz? |
...okej... wolisz profil czy "a face"...???
A pytanie moje zadałem na poważnie... myślałem o prezencie (rzekłbym jajcarskim...)
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 10:00
beata napisał/a: | A gdzie mam ich szukać?Na allegro czy gdzieś indziej? |
Obejrzyjcie sobie, dziewczyny, ten blog - piękne dziergane kolczyki i nie tylko kolczyki.
Wzory są co prawda chronione prawem autorskim,
no ale przecież można tam szukać inspiracji dla własnych pomysłów.
emigrantka - Śro 12 Maj, 2010 10:09
kolczyki ladne niepowiem
ale zapytam moze nieco infantylnie czy TO sie teraz nosi ???
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:16
Wiedźma napisał/a: | Obejrzyjcie sobie, dziewczyny, ten blog - piękne dziergane kolczyki i nie tylko kolczyki. | Dzięki.Kochana jesteś.
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 10:19
nie robię z kamieniami kolczyków bo nie mam kamieni. stringi bym mogła tylko musiałabym mieć dobry schemat
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 10:24
ale może pomuślę o takim drucie co na niego mogłabym zachaczać te kolcyki bo nie wiem czy się równo wykrochmalą
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:25
Te mi się podobają.
Tylko inny kolor.Czarne lub czerwone.
Mysza - Śro 12 Maj, 2010 10:25
emigrantka napisał/a: | zapytam moze nieco infantylnie czy TO sie teraz nosi ??? |
jak parę osób pokaże się w takich ozdobach na ulicy to "się zacznie nosić", nie wiesz Emi jak to z modą jest?
Poza tym to ładne, oryginalne i nowe więc może się przyjmie
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:26
emigrantka napisał/a: | czy TO sie teraz nosi ??? | A co mnie to obchodzi.Ja będę nosić.
emigrantka - Śro 12 Maj, 2010 10:27
kiedys ,kiedys szylam spodnice z pieluch tetrowych
ladne bylo ...
emigrantka - Śro 12 Maj, 2010 10:27
beata napisał/a: | A co mnie to obchodzi.Ja będę nosić. | ano nos ,nos na zdrowie ;-)
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:29
sabatka napisał/a: | nie robię z kamieniami kolczyków | I dobrze,bo te kamyki się we włosy wplatają.
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 10:29
Beti tylko ja musiałabym mieć drut taki specjalny żeby taki równiutkie wychodziły
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 10:30
sabatka napisał/a: | może pomuślę o takim drucie co na niego mogłabym zachaczać te kolcyki |
Tu jest taki drut: http://www.pasart.pl/drut...bra,p,9985.html
oraz mnóstwo innych półfabrykatów do własnoręcznej biżuterii.
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:33
sabatka napisał/a: | tylko ja musiałabym mieć drut taki specjalny | A to jakiś problem?
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 10:39
beata napisał/a: | sabatka napisał/a: | tylko ja musiałabym mieć drut taki specjalny | A to jakiś problem? |
Beti, czytasz uważnie?
Przecież dałam Sabacie namiary na ten drut:
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 10:42
no kwestia 5 czy 8 zł. tylko muszę najpierw rozgryźć czy to są kółka całe czy zwinięty w spiralkę. do tego jakiś obcinak w domku znajdę. a dziś może tyfusa przekonam że do szczęścia potrzeba mi właśnie żółtego kordonka
beata - Śro 12 Maj, 2010 10:49
Wiedźma napisał/a: | Przecież dałam Sabacie namiary na ten drut: | Pytałam Wiedźmo o aspekty finansowe,a nie trudności w zdobyciu tego drutu
ZbOlo - Śro 12 Maj, 2010 10:53
beata napisał/a: | trudności w zdobyciu tego drutu |
...gdyby jakiś problem to ja mam drut... jestem energetykiem...
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 10:59
Beti najpierw muszę wykombinować jak ja tego druta wplote. gdyby zrobić odpowiednio mocny krochmal to można i bez drutu. kwestia pokombinowania. tylko że na równym drucianum kółeczku będzie równo naciągnięte i się nie pogniecie itd. pomyślę może wieczorkiem coś popróbuję, a teraz już lecę po dzieciaki. no i głównie teraz robię zazdroskę dla Tomoe
co do finansów to cytrynki bez druta mogę ci nawet sprezentować. tylko żółtego nie mam teraz
beata - Śro 12 Maj, 2010 11:00
To jeszcze te są cudne.
beata - Śro 12 Maj, 2010 11:01
sabatka napisał/a: | Beti najpierw muszę wykombinować jak ja tego druta wplote. | Ja poczekam...poczekam
beata - Śro 12 Maj, 2010 11:02
sabatka napisał/a: | co do finansów to cytrynki bez druta mogę ci nawet sprezentować. | Będę żywą reklamą Sabatki?
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 11:04
beata napisał/a: | Będę żywą reklamą Sabatki? |
a jak inaczej
Mysza - Śro 12 Maj, 2010 11:08
sabatka napisał/a: | nie robię z kamieniami kolczyków bo nie mam kamieni |
gdybyś była zainteresowana kamieniami do tych kolczyków to daj znać
evita - Śro 12 Maj, 2010 11:10
emigrantka napisał/a: | kiedys ,kiedys szylam spodnice z pieluch tetrowych |
też się kiedyś nad tym męczyłam farbowałaś emi też ? ja odstawiałam cuda kolorystyczne ale fajna frajda z tego była
evita - Śro 12 Maj, 2010 11:16
sabatka napisał/a: | stringi bym mogła tylko musiałabym mieć dobry schemat |
robiłam stringi kilka lat temu , nawet nieźle na nich wychodziłam bo okazało się, że na 18-tki jako prezent miał wzięcie. Gdzieś w domu mam chyba jeszcze wzór to ci zeskanuję Sabatko stringi wyrabiałam po kilka sztuk dziennie ozdabiając dodatkowo koralikami. Sprzedawałam po 25 złotych za sztukę ale to było jakieś 6 lat temu. Poza tym robiłam też stroje kąpielowe ale takie na niezbyt duże biusty bo jakoś mi duże miseczki nie tak wychodziły ale sprzedałam kilka sztuk
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 11:41
sabatka napisał/a: | muszę najpierw rozgryźć czy to są kółka całe czy zwinięty w spiralkę |
To spirala, rozciągnięta wraca do dawnego kształtu - dlatego nazywa się to drut z pamięcią.
Służy głównie właśnie do robienia kolczyków, a także bransoletek.
sabatka napisał/a: | jakiś obcinak w domku znajdę |
a najlepiej jakieś w miarę precyzyjne kombinerki, żeby mocno zagiąć końce drucika,
żeby zrobić z niego zamknięte kółko.
emigrantka - Śro 12 Maj, 2010 11:45
evita napisał/a: | emigrantka napisał/a: | kiedys ,kiedys szylam spodnice z pieluch tetrowych |
też się kiedyś nad tym męczyłam farbowałaś emi też ? ja odstawiałam cuda kolorystyczne ale fajna frajda z tego była |
farbowalam
a ile bylo radosci jak sie slicznie zacieki zrobily
lekkie przewiewne ,zwiewne istne cudo
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 11:47
Też szyłam takie spódnice z tetry! Wykończałam je szydełkowymi koronkami
evita - Śro 12 Maj, 2010 12:03
emigrantka napisał/a: | ile bylo radosci jak sie slicznie zacieki zrobily |
specjalnie pęczki zawiązywałam, żeby uzyskać efekt zacieku
Wiedźma napisał/a: | Wykończałam je szydełkowymi koronkami |
a na ten pomysł nie wpadłam a szkoda
sabatka - Śro 12 Maj, 2010 13:53
Wiedźma napisał/a: | a najlepiej jakieś w miarę precyzyjne kombinerki, żeby mocno zagiąć końce drucika,
żeby zrobić z niego zamknięte kółko. |
no właśnie najgorzej się tego boję że to mi krzywo będzie wychodzić
KICAJKA - Śro 12 Maj, 2010 18:13
emigrantka napisał/a: | ale zapytam moze nieco infantylnie czy TO sie teraz nosi ??? |
W Polsce ostatnio są modne takie rzeczy,przed Wielkanocą w Katowicach były targi różności z robótek ręcznych. Kordonkowe bolerka,biżuteria,opaski,czapeczki i inne cudeńka.Przecież słynne koronczarki z Koniakowa zalewane są od wielu lat różnymi zamówieniami z całego świata.Taka moda co jakiś czas wraca.Moja córa też obecnie szaleje na tym punkcie i jej koleżanki również.
Wiedźma - Śro 12 Maj, 2010 18:24
sabatka napisał/a: | najgorzej się tego boję że to mi krzywo będzie wychodzić |
Sabat, ten drucik ma to do siebie, że kółko z niego zawsze wychodzi idealnie równe.
Z te szczypczyki, albo nawet zwykłe kombinerki, potrzebne są tylko
dla zagięcia koniuszków i połączenia ich ze sobą, żeby kółko było zamknięte.
Naprawdę trzeba by się mocno starać, żeby zepsuć takie kółko.
sabatka - Czw 13 Maj, 2010 08:36
też robisz biżuterie wiedźmo??
ZbOlo - Czw 13 Maj, 2010 08:42
sabatka napisał/a: | też robisz biżuterie wiedźmo?? |
...Wiedźma potrafi wszystko wyczarować... ("dzień bez wazeliny to dzień stracony")
Wiedźma - Czw 13 Maj, 2010 09:00
sabatka napisał/a: | też robisz biżuterie wiedźmo??
|
Ja to prawie wszystkie robótki ręczne, biżuterie tyż
sabatka - Czw 13 Maj, 2010 09:16
fajnie
możemy się schematami powymieniać. wrzuć jakieś swoje fotki
ZbOlo - Czw 13 Maj, 2010 09:26
sabatka napisał/a: | możemy się schematami powymieniać |
...a co chłopaki mają robić...
sabatka napisał/a: | wrzuć jakieś swoje fotki |
...jestem za... dziergana biżuteria i nic więcej... czyste, gołe dzieło sztuki... do podziwiania...
evita - Czw 13 Maj, 2010 15:57
ZbOlo napisał/a: | ("dzień bez wazeliny to dzień stracony") |
Wiedźma - Czw 13 Maj, 2010 20:16
sabatka napisał/a: | wrzuć jakieś swoje fotki |
Myślisz, że ja fotografuję to co robię?
...może w jakiejś wolnej chwili coś pstryknę
PS
W mojej galerii jest fotka, na której jestem w własnoręcznej kiecce - ta w fotelu na biegunach.
beata - Czw 13 Maj, 2010 22:16
Wiedźma napisał/a: | W mojej galerii jest fotka, na której jestem w własnoręcznej kiecce | Śliczna.
yuraa - Pią 14 Maj, 2010 07:34
lece zobaczyc bo nie widzialem kiecki co ma wlasne ręce
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 08:31
nie wiem co ma dzis ugotowac ;-(
wlasciwie nie chce mi sie dzis nic tworzyc ,ot cus na szybko .. jak w macdonald
kto mi cos podpowie ??
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 08:54
emigrantka napisał/a: | nie wiem co ma dzis ugotowac ;-( |
emigrantka napisał/a: | kto mi cos podpowie ?? |
...Emi! Szparagi... może szparagi... w maśle...
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 08:58
ZbOlo napisał/a: | .Emi! Szparagi... może szparagi... w maśle... |
wczoraj byly ....pudlo
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 09:00
emigrantka napisał/a: | wczoraj byly ....pudlo |
...a prawo serii...
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 09:04
ZbOlo napisał/a: | a prawo serii... | moja kuchnia nie znosi monotonii -
no nic ide na "wielkie zarcie " .......
ZbOlo, zacznie mi na temat obiadu filozofowac to ja wymiekne natentychmiast
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:15
Jaja gotowane na twardo, sos koperkowy i ziemniaki z wody, do tego zielona sałata ze śmietaną.
Nie wyszukane ale za to szybkie w przygotowaniu.
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:17
Może też być ryż zapiekany z jabłkami lekko przyprószony cukrem i cynamonem, polany śmietaną.
Albo zapiekane w piekarniku faszerowane pomidory i jabłka.
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:19
Albo truskawki z cukrem i śmietaną do tego gotowany ryz.
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 09:20
emigrantka napisał/a: | ZbOlo, zacznie mi na temat obiadu filozofowac to ja wymiekne natentychmiast |
... no ale przecież lubisz Emi... przyznaj się...
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:22
Albo taka grzanka na ostro w Czechach to się nazywa „topinka” kromka chleba z posiekanym pomidorem, tartym serem i salami do tego ekstra ostra papryczka i przyprawy a wszystko razem zapiekane w piekarniku.
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:22
Eeeee idę coś zjeść.
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 09:27
Halibut, uwielbiam jak facet gotuje ,zjem wszystko co nie jest stolem
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 09:28
Halibut napisał/a: | Albo taka grzanka na ostro w Czechach to się nazywa „topinka” | to moze byc pycha
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 09:29
ZbOlo napisał/a: | no ale przecież lubisz Emi... przyznaj się... | filozofowac czy gotowac a moze przekomarzac sie ze ZbOlo, no lubie ale dzis ohne filozofii ;-)
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 09:31
emigrantka napisał/a: | ZbOlo, zacznie mi |
...idąc tropem Freuda, zróbmy dzisiaj coś dla Twojego partnera. Proponuję małże (chyba najbardziej seksualna potrawa), jej rozchylone skorupki powinny "nakręcić" partnera (uwaga! małże o nie otwartych skorupkach wyrzucamy!), dodał bym do tego słodko-kwaśny sos lub dressingu (wiadomo dlaczego) oczywiście nie czosnkowy (też wiadomo dlaczego)... a potem tylko spożyć i ... cieszyć się życiem...
beata - Pią 14 Maj, 2010 09:32
Hali Ja Cię normalnie adoptuję.
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:32
emigrantka napisał/a: | ,zjem wszystko co nie jest stolem |
Kwiatów z wazonu nie nie wyjadaj, bardzo cię o to proszę.
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 09:32
ZbOlo napisał/a: | Proponuję małże | jest mocno uczulony na owoce morza
ja natomiast ubostwiam !!
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:38
ZbOlo napisał/a: | jej rozchylone skorupki powinny "nakręcić" partnera |
Może prościej będzie uśmiechnąć się miło i kokieteryjnie.
W końcu mamy wiosnę, wystarczy tylko iskra by wzniecić pożar.
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 09:43
Halibut napisał/a: | Może prościej będzie uśmiechnąć się miło i kokieteryjnie. |
...no pewnie, że można... ale jak się coś dodatkowo rozchyli... zrobi się cieplej... po prostu...
sabatka - Pią 14 Maj, 2010 09:58
a ja właśnie jem parówki z musztardą i zagryzam tostami z dżemem porzeczkowym
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 09:58
Bleeeeee.
Musztarda z dżemem mi nie pasi.
Miałem kolege który jadł marynowane śledzie z dżemem i keczupem.
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 09:59
sabatka napisał/a: | a ja właśnie jem parówki z musztardą i zagryzam tostami z dżemem porzeczkowym |
...świetne połączenie...
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 10:00
Halibut napisał/a: | Bleeeeee. |
...trzeba poznawać nowe smaki, innowacyjne połączenia....
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 10:03
Po takim inowacyjnym polączeniu to niechybnie bym poznał najbliższą toaletę.
A muszlę zobaczyłbym z bardzo bliska.
sabatka - Pią 14 Maj, 2010 10:10
Halibut napisał/a: | Bleeeeee. |
bo musztarda musi być czosnkowa a dźem pożeczkowy trochę kwaskowaty ergrg4
Tomoe - Pią 14 Maj, 2010 10:19
emigrantka napisał/a: | uwielbiam jak facet gotuje |
Ja też.
Pochwalę się Wam, że dziś będę na uroczystej greckiej kolacji, którą przygotowuje i będzie osobiście serwował ten facet:
http://www.vafidis.pl/web...WJfcmVjaXBlcw==
Nie wiem co bedziemy jedli, bo menu dostaniemy dopiero w restauracji.
Emi, pod tym linkiem jest kilka ciekawych przepisów.
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 11:04
sabatka napisał/a: | a ja właśnie jem parówki z musztardą i zagryzam tostami z dżemem porzeczkowym | czy Ty nie jestes przy nadzieii ?
sabatka - Pią 14 Maj, 2010 11:17
nie, ale czasami miewam wizje kulinarne. i jem paluszkami słonymi jogurt itp
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 11:26
Tomoe, dziekuje za ciekawy link ,bede exsperymentowac na rodzinie sabatka napisał/a: | wizje kulinarne. i jem paluszkami słonymi jogurt itp | ja bym tego wizjami nie nazwala smaczki masz smaczki tak czy siak podejrzane ,,
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 12:30
sabatka napisał/a: | czasami miewam wizje |
Też miewam czasami wizje, ale nie po jogurcie.
Widzę wtedy wielki błękit, a w nim jasne promienie słońca i unoszące się radośnie bąbelki powietrza.
Nieprzebrane rajskie, podwodne ogrody rafy koralowej morza czerwonego.
W sercu tego morskiego raju dostrzegam unoszącego się lekko na płetwach jak na skrzydłach Halibuta.
Halibuta, który w wesołych podwodnych pląsach staje się jednością z otaczającym go oceanem.
I w tedy.........
Słyszę nad spienionymi falami głośny krzyk Pterodaktyla „ zdrowie na budowie” i czar pryska.
beata - Pią 14 Maj, 2010 12:33
Halibut napisał/a: | I w tedy.........
Słyszę nad spienionymi falami głośny krzyk Pterodaktyla „ zdrowie na budowie” i czar pryska. | I miła wizja zmienia się w koszmar.
rufio - Pią 14 Maj, 2010 13:14
Ja mam zeberka i golonko do wyboru - a na szybko to najlepszy jest chleb z tustym i dzemikiem - truskawkowym . ot co
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 13:55
beata napisał/a: | I miła wizja zmienia się w koszmar. |
Coca cola i słone paluszki.
rufio - Pią 14 Maj, 2010 13:58
Halibut napisał/a: | Coca cola i słone paluszki |
Oraz dwie miekkie poduszki
A na dzien dobry banialuki
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 14:04
A na dobranoc ryżowe ciasteczko i sok pomarańczowy...
Bleeeeeeee.
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 14:11
rufio napisał/a: | chleb z tustym |
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 14:15
zrobilam potrawke z kurczaka
myslalam ze szybciej mi z tym pojdzie
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 14:23
emigrantka napisał/a: | zrobilam potrawke z kurczaka |
...gdyby się pochylić nad kurczakiem, to Freud też by coś znalazł - ale, że nie masz ochoty na filozofię, więc... życzę miłego obiadku...
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 14:38
ZbOlo napisał/a: | .gdyby się pochylić nad kurczakiem, | to ja go poprostu zjem a Freud co by zrobil ?ciekawosc babska sam rozumiesz ;-)
Halibut - Pią 14 Maj, 2010 14:40
ZbOlo napisał/a: | gdyby się pochylić nad kurczakiem, to Freud też by coś znalazł |
Może jajko.
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 14:45
emigrantka napisał/a: | Freud |
...ciąg przyczynowo-skutkowy wg Freuda: kurczak-jajko-kura-kogut-kurnik-stado-harem-eunuch-kastrat... czyli strach przed utratą męskości po dzieciństwie zdominowanym przez matkę (kura) dominantę... ech Emi... musi się kiedyś spotkać i pogadać o psychoanalizie...
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 14:49
ZbOlo napisał/a: | musi się kiedyś spotkać i pogadać o psychoanalizie... | kto Freud i ja ?czy MY bo myslalam ze to juz zaklepane ;-)??
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 14:50
emigrantka napisał/a: | kto Freud i ja ?czy MY bo myslalam ze to juz zaklepane ;-)?? |
...mały trójkącik: Ty, ja i Sigmund F.
emigrantka - Pią 14 Maj, 2010 14:52
ZbOlo napisał/a: | mały trójkącik | maly ale jakze interesujacy ;-)))ja w to wchodze
ZbOlo - Pią 14 Maj, 2010 14:57
emigrantka napisał/a: | ja w to wchodze |
....mam nadzieję, że F. też..
sabatka - Pon 17 Maj, 2010 08:16
http://3.bp.blogspot.com/...00-h/fresia.jpg
czy ktoś ma ten schemat po polsku lub może mi go przetłumaczyć??
odwdzięcze się w kolczykach
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 08:53
Sabat, przecież tam wszystko widać!
Środek zrobiony na drutach prostym ściegiem z oczek prawych,
wyraźnie widać, które oczka przerabiasz razem, a które narzucasz.
Wykończenie szydełkowe, też widać jak zrobić.
Weź sobie kartkę w kratkę i rozrysuj schemat obrazkowo - po co Ci jakieś tłumaczenia?
Zrób sobie najpierw małą próbkę, zobacz jak będzie wychodziło, żebyś w razie czego nie musiała zbyt dużo pruć.
sabatka - Pon 17 Maj, 2010 09:10
na szydełku to widze jak zrobić ale ze schematami drutowymi dopiero zaczynam no i nie bardzo znam oznaczenia w książce z której robie taką chustke pionowa krecha to prawe oczko a lewe to kwadracik a tu jakieś U jakieś dziubki tyfusa poprosze on rosyjskiego się w szkole uczył
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 09:19
U to zapewne narzut, dzióbek to oczka razem - tak myślę.
Sabat, wymyśl sobie własne oznaczenia graficzne i spróbuj rozrysować wzorek patrząc na te fotkę.
To Cię nauczy używania wyobraźni i zobaczysz, że wkrótce dojdziesz do tego,
że spojrzysz na wzorek i już będziesz wiedziała jak go udziergać.
sabatka - Pon 17 Maj, 2010 09:38
dzięki pokombinuje
beata - Wto 18 Maj, 2010 14:26
Tak nie bardzo wiedziałam gdzie to napisać,więc piszę tu,bo tu ostatnio pisała Sabatka.
Przed chwilą z Nią rozmawiałam przez telefon(mam darmowe minuty na orange,więc mogłyśmy sobie pogadać ).
Tyfus znów szaleje.Zablokował hasłem dostęp do komputera i Sabatka nie może wchodzić na forum.Ma nadzieję,że Mu niedługo przejdzie.Ja też mam taką nadzieję
Klara - Wto 18 Maj, 2010 15:14
beata napisał/a: | Tyfus znów szaleje. |
Mogę tylko napisać, że wszyscy przestrzegaliśmy Ją przed nim. SZKODA DZIEWCZYNY!
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 15:54
beata napisał/a: | Tyfus znów szaleje. |
Pije? Czy na sucho pokazuje co potrafi?
...a z reszta jakie to ma znaczenie...
beata - Wto 18 Maj, 2010 16:04
Wiedźma napisał/a: | Czy na sucho pokazuje co potrafi? | Mówiła,że nie pije....zachowuje się tak od dwóch dni.
beata - Wto 18 Maj, 2010 16:05
Powiedziałam Jej,że jak chce pogadać,to niech do mnie dzwoni kiedy chce,a ja oddzwonię i możemy gadać i gadać.
milutka - Wto 18 Maj, 2010 16:13
beata napisał/a: | Tyfus znów szaleje.Zablokował hasłem dostęp do komputera i Sabatka nie może wchodzić na forum.Ma nadzieję,że Mu niedługo przejdzie.Ja też mam taką nadzieję | skąd ja to znam ....mój poszalał kilka dni i już mu przeszło ale na forum przy nim nie wchodzę bo dostaje głupawek ..mam nadzieję ,że Sabatka szybko do nas wróci ...Beatko jeśli możesz to przekaż jej ,że jesteśmy myślami z nią
Klara - Wto 18 Maj, 2010 16:24
Beatko, gdy będziesz z Sabatką rozmawiała, to prócz pozdrowień przekaż Jej ode mnie to: http://www.interwencjakry...5%9Bl%C4%85skie
Może zechce się ruszyć, bo inaczej ten facet Ją zniszczy
evita - Wto 18 Maj, 2010 16:28
beata napisał/a: | Tyfus znów szaleje.Zablokował hasłem dostęp do komputera |
no to nieciekawie u mnie kiedyś też tak bywało ... dobrze, że mogę napisać kiedyś
po mojemu to tyfusowi albo zbiera się na pijaństwo albo po prostu dawno nie wyżył się seksualnie i to jest rodzaj jego zemsty
yuraa - Wto 18 Maj, 2010 17:23
to złość, zazdrość i inne negatywne emocje.
Tyfus zdaje sie tylko nie pije od jakiegoś czasu.
pamiętam swoje suche okresy: patrzcie oto bohater prawie trzy miesiące nie pije
a oni zamiast patrzeć podziwiać i hołdy składać jakimiś *p**** się zajmują.
i to takimi głupotami których nie mogę kontrolować.
zaraz zaraz przecież mogę wcisnąć szpilkę w kabel od telefonu- nie będzie godzinami z matką gadać, a moze o mnie gada no i jeszcze przecież to ja płacę za telefon
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 17:29
yuraa napisał/a: | zaraz zaraz przecież mogę wcisnąć szpilkę w kabel od telefonu |
Ojezu!!! Robiłeś takie numery?
yuraa - Wto 18 Maj, 2010 17:34
niestety.
ale potem umiałem naprawić telefon
KICAJKA - Wto 18 Maj, 2010 19:27
evita napisał/a: | beata napisał/a:
Tyfus znów szaleje.Zablokował hasłem dostęp do komputera |
evita napisał/a: | po mojemu to tyfusowi albo zbiera się na pijaństwo | Też tak myślę Szkoda tak młodego życia Beatko;Pozdrów Sabatę i powiedz,że trzymam kciuki
beata - Wto 18 Maj, 2010 21:37
Sabatka jak wpadnie na forum,sama Wam opowie o wszystkim.
Ja tylko powiem,że jutro wybiera się na mityng Al-Anon.
pietruszka - Wto 18 Maj, 2010 22:07
beata napisał/a: | jutro wybiera się na mityng Al-Anon. |
to fajnie, przyda jej się trochę ciepełka w realu,
Beatko, jeśli będziesz rozmawiała z Sabatką to uściskaj ją ode mnie serdecznie.
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 22:22
Ode mnie też ją pozdrów
beata - Śro 19 Maj, 2010 05:43
Oczywiście,że przekażę.Dziś będziemy gadać jak było na mityngu,to wszystko Jej przekażę.
Real,realem.....ale My też jesteśmy z Nią i mocno Ją przytulamy.
Ps. To bardzo miła i serdeczna dziewczyna.
Nik@ - Śro 19 Maj, 2010 21:28
Sabatko,
pozdrawiam ciepło. Trzymam kciuki.
Wpadłam na takie cuda http://bajkopisarka.blox.pl/html
może będziesz w nastroju zajrzeć i jakiś pomysł Ci wpadnie do głowy (i tak pełnej pomysłów)
trzymaj się mocno
Tomoe - Czw 20 Maj, 2010 08:53
beata napisał/a: | Tak nie bardzo wiedziałam gdzie to napisać,więc piszę tu,bo tu ostatnio pisała Sabatka.
Przed chwilą z Nią rozmawiałam przez telefon(mam darmowe minuty na orange,więc mogłyśmy sobie pogadać ).
Tyfus znów szaleje.Zablokował hasłem dostęp do komputera i Sabatka nie może wchodzić na forum.Ma nadzieję,że Mu niedługo przejdzie.Ja też mam taką nadzieję |
Wczoraj rano napisałam w shoutboksie o jej problemach z dostępem do komputera, bo podobnie jak ty, Beatko, nie bardzo wiedziałam, gdzie to wrzucić, a nie miałam czasu na przeglądanie forum.
Dziś rozmawiałam z sabatką przez telefon.
Była wczoraj na spotkaniu Al-Anon.
Dostęp do komputera nadal ma zablokowany hasłem wpisanym przez jej męża.
Mąż nie pije, ale mocno go "nosi".
Sabatka ma kontakt z ludźmi, z którymi może w realu pogadać o swoich problemach.
Wybiera się na rozmowę do terapeutki swojego męża.
Załatwia opiekę nad dziećmi, żeby umożliwić sobie chodzenie na spotkania Al-Anon.
A jeśli będzie taką możliwość, to skorzysta z komputera koleżanki i zajrzy na forum.
Tomoe - Pią 21 Maj, 2010 19:37
Rozmawiałam przed chwilką przez telefon z sabatką.
Prosiła, żeby was wszystkich pozdrowić i żebyście się nie martwili, bo sytuacja w domu już się uspokoiła.
Mężowi poszło o bałagan w domu. Zarzucił jej, że nie sprząta.
Ale już sobie zrobili grafik prac domowych i podział obowiązków.
Sabatka pewnie wkrótce zajrzy na forum, wtedy wam wszystko sama opowie.
Na razie pozdrawiam w jej imieniu.
Kulfon - Pią 21 Maj, 2010 19:41
Tomoe napisał/a: | Prosiła, żeby was wszystkich pozdrowić i żebyście się nie martwili, bo sytuacja w domu już się uspokoiła. |
niech bedzie i Ona pozdrowiona
Cytat: | Mężowi poszło o bałagan w domu. Zarzucił jej, że nie sprząta. |
ach te priorytety.....
Wiedźma - Sob 22 Maj, 2010 22:35
A ja dzisiaj byłam na giełdzie minerałów INTERSTONE Cudowny świat kamieni!
Dawniej jeździłam na te targi, żeby napawać się energią - kupowałam kryształy górskie w stanie surowym,
szczotki ametystów, piramidki, kulki i różne takie czarodziejstwa.
Teraz pojechałam w poszukiwaniu inspiracji, bo lubię sobie własnoręcznie podłubać biżuterię
evita - Sob 22 Maj, 2010 23:00
Wiedźma napisał/a: | lubię sobie własnoręcznie podłubać biżuterię |
a wydłubałaś już coś ? podziel się choć fotkami
Wiedźma napisał/a: | byłam na giełdzie minerałów INTERSTONE |
zajrzałam w link - sfaleryt baaaardzo mi się spodobał taki ognisty ... fajny wisior by z tego wyszedł
KICAJKA - Nie 23 Maj, 2010 08:03
Wiedźma napisał/a: | A ja dzisiaj byłam na giełdzie minerałów INTERSTONE Cudowny świat kamieni! | Moja córcia wczoraj tj. w sobotę była na takiej giełdzie Chorzowie Super cudeńka,kupiła zapięcia do kolczyków i żałowała,że nie ma więcej kasy bo zachwyciły ją lampy i świeczniki solne (ma bzika na punkcie aromaterapii),rzeczywiście cudeńka jak zobaczyłam fotki z targów
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 10:48
Wiedźma napisał/a: | Cudowny świat kamieni! |
Cuuudowny ostatnio szkolenie w tym temacie zaliczyłam, którym się tak chwaliłam
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 10:49
KICAJKA napisał/a: | zachwyciły ją lampy i świeczniki solne |
Lampki solne były - elektryczne i na świece... Bardzo fajna sprawa.
Ale były też lampy z kamieni, niesamowity efekt!
Ja - choć za bursztynami nie przepadam - gdybym miała zdecydować się na taką lampę,
wybrałabym właśnie z bursztynów, ze względu na cudną, ciepłą barwę światła.
No ale na razie nie stać mnie na takie cuda
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 10:51
myszaczek napisał/a: | ostatnio szkolenie w tym temacie zaliczyłam, którym się tak chwaliłam |
Widocznie mi umknęło
Co to za szkolenie?
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 10:56
evita napisał/a: | a wydłubałaś już coś ? podziel się choć fotkami |
Podzielę się, ale nie w tej chwili - czekam na córkę z aparatem, bo mamy pstrykać różne rzeczy.
Miała przyjechać na następny weekend, a właśnie się dowiedziałam, że przyjeżdża już dziś
i muszę się w związku z tym bardzo sprężać, gdyż dziergam torebkę na prezent imieninowy dla niej
a jestem jeszcze w lesie!
evita - Nie 23 Maj, 2010 10:59
Wiedźma napisał/a: | czekam na córkę |
to się wesołe dni szykują u ciebie sprężaj się Wiedźmo cobyś zdążyła i pełnych radości dni z córką życzę
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 11:29
Wiedźma napisał/a: | Widocznie mi umknęło |
bo chwaliłam się w piwnicy, późną nocą
Wiedźma napisał/a: | Co to za szkolenie? |
rozszerzone szkolenie z jubilerstwa, bajka
o kamieniach naturalnych szlachetnych i tych mniej szlachetnych, o syntetycznych, o imitacjach, badanie właściwości, podglądanie pod mikroskopem, wszystko to szalenie ciekawe i zaskakujące
szkoda tylko, że przy okazji dowiedziałam się również o rożnych mniejszych lub większych oszustwach w jubilerstwie ..... no, ale to już przecież świat ludzi i pieniądza, a nie kamieni
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 11:32
O kurde, ale super!
Będę wiedziała do kogo się zwrócić o konsultacje w razie czego
Mysza, a Ty się zajmujesz zawodowo jubilerstwem?
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 11:40
Wiedźma napisał/a: | Mysza, a Ty się zajmujesz zawodowo jubilerstwem? |
pracuję w salonie jako konsultant sprzedaży (w sieciowym salonie) i to dopiero od września poprzedniego roku, ale szkolę się bardzo intensywnie, bo już trzeci certyfikat mam w kieszeni (szkolenia oczywiście funduje firma), no i chyba wyszły ze mnie jakoweś ukryte talenta w tym temacie, bo..... nie wytrzymam, muszę się pochwalić, na 86 salonów w Polsce, byłam w dziesiątce osób które zaliczyły testy w 100%
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 11:50
myszaczek napisał/a: | na 86 salonów w Polsce, byłam w dziesiątce osób które zaliczyły testy w 100% |
Z tego co piszesz wynika, że pasjonujesz sie tym co robisz
Tylko pozazdrościć...
stiff - Nie 23 Maj, 2010 11:57
myszaczek napisał/a: | byłam w dziesiątce osób które zaliczyły testy w 100% |
Gratuluje...
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 12:09
Wiedźma napisał/a: | Z tego co piszesz wynika, że pasjonujesz sie tym co robisz |
pamiętam, jak będąc w IV kl szkoły podstawowej, byliśmy na wycieczce i oglądaliśmy Biskupin i postanowiłam wtedy, że chce zostać archeologiem, taka dziecięca fascynacja, niestety jak to często w życiu bywa, inaczej mi się to wszystko potoczyło i archeologiem nie zostałam, ale miłość do kamieni, do odgrzebywania i poznawania historii mi pozostała i tak, zupełnie przez przypadek, odnalazłam się w jubilerstwie i w ten sposób "odbijam sobie stracone lata"
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 12:09
stiff napisał/a: | Gratuluje... |
dziękuję stiff
stiff - Nie 23 Maj, 2010 12:22
myszaczek napisał/a: | zupełnie przez przypadek, odnalazłam się w jubilerstwie |
Tez bym sie odnalazł, tylko nadaj jubilera bez zabezpieczeń...
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 12:27
stiff napisał/a: | Tez bym sie odnalazł, tylko nadaj jubilera bez zabezpieczeń... |
stiff z miłą chęcią, ale nie znam takiego i nie wydaje mi się, żeby się takowy trafił
Klara - Nie 23 Maj, 2010 13:01
Gratuluję Myszaczku
...a może byś tak zmotywowała naszą Wiedźmę w tym kierunku żeby wyszła z dołka i weszła w to w celach zarobkowych? Przecież posiada talenta że ho hoooo!
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 13:58
Klara napisał/a: | Gratuluję Myszaczku
...a może byś tak zmotywowała naszą Wiedźmę w tym kierunku żeby wyszła z dołka i weszła w to w celach zarobkowych? Przecież posiada talenta że ho hoooo! |
Dziękuje Klaro
nie wiem czy to Cię zmotywuje Ewo ale powiem, że biżuteria z kamieni naturalnych cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jest oryginalna, zawsze modna, no i nie jest makabrycznie droga. Poza tym czytałam wiele artykułów o tym jak kamienie naturalne wpływają na poprawę zdrowia i samopoczucia osób je noszących i ostatnio obserwuję Panie, które przychodzą i mówią np: " jestem spod znaku barana i wyczytałam gdzieś, że powinnam nosić brylant, albo urodziłam się w kwietniu i moim kamieniem jest ametyst" i szukają takiej biżuterii. Nie wiem, jak wygląda sprawa w necie, czy dużo jest takich wyrobów, ale skoro Wiedźmo nasza bywasz na giełdach minerałów i znasz się na kamieniach, masz talenta i pomysły to warto spróbować
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 14:09
Próbowałam na allegro, ale wśród zalewu taniego plastiku i szkiełek, kamienie nie mają większego powodzenia
Ale się nie poddaję, tym bardziej, że szkło weneckie nie jest poniżej mojej godności
Właśnie kombinuję nad zmianą asortymentu
No i muszę przestać bazować na tym, co mi się podoba, a skupić się na tym, co jest akurat modne.
Bo ja to jestem taka dziwna istota, która ma w nosie aktualną modę.
Ja mam swoją własną wewnętrzną modę, która zwykle mija się z tą ogólną
Mysza - Nie 23 Maj, 2010 14:17
Wiedźma napisał/a: | Próbowałam na allegro, ale wśród zalewu taniego plastiku i szkiełek, kamienie nie mają większego powodzenia |
a może spróbowałabyś wstawić je do jakiegoś prywatnego zakładu jubilerskiego, oni przeważnie zajmują się złotem i srebrem, ale może ktoś by był zainteresowany rozszerzeniem swojego asortymentu, a Ty byś mogła mu to np. dawać w tzw. komis, uzgodniwszy wcześniej cenę jaką za swój towar chcesz?
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 14:53
Może, może, może...
Powinnam przede wszystkim ruszyć tyłek i zacząć próbować coś z tym robić
Przede wszystkim jednak musiałabym coś wykombinować, żeby ominąć blokujące mnie przepisy,
a to budzi we mnie największy opór
pterodaktyll - Nie 23 Maj, 2010 19:43
Wiedźma napisał/a: | Powinnam przede wszystkim ruszyć tyłek i zacząć próbować coś z tym robić |
Aaa to na pewno.....
pietruszka - Nie 23 Maj, 2010 21:52
myszaczek napisał/a: | rozszerzone szkolenie z jubilerstwa, bajka
o kamieniach naturalnych szlachetnych i tych mniej szlachetnych, o syntetycznych, o imitacjach, badanie właściwości, podglądanie pod mikroskopem, wszystko to szalenie ciekawe i zaskakujące |
ojej ale fajnie. Gratuluję Jeszcze raz Myszaczku:) Wiedźma napisał/a: | Powinnam przede wszystkim ruszyć tyłek i zacząć próbować coś z tym robić |
Oj, Ewuś, jak zmienisz to słówko "powinnam" na "chcę" to od razu rzucisz się do działania. Niestety w kwestii zawodowej też jeszcze jestem w fazie "powinnam" , a powoli czas, żeby to zmienić, ale... mi się nie chce... Pewnie gdybym nie miała co do garnka włożyć, to bym dostała przyspieszenia, że ho.. ho...
Jakoś w ogóle to ostatnio niewiele mi się chce.. oprócz odchudzania. Na działce czeka trochę mebelków do odnowienia, są pomysły, są przygotowane szablony,a ja... wciąż dojrzewam... W domu też kilka projektów do zdecoupagowania, a mi się nie chce... Jakiś leń wiosenny mnie dopadł
Mnóstwo inspiracji do biżuterii można znaleźć na Picassie na przykład tu:
http://picasaweb.google.pl/donabalorio
Może się komuś przyda?
Wiedźma - Nie 23 Maj, 2010 22:09
pietruszka napisał/a: | Oj, Ewuś, jak zmienisz to słówko "powinnam" na "chcę" to od razu rzucisz się do działania |
No właśnie rzecz w tym, że chciałabym, żeby mi się chciało
pterodaktyll - Nie 23 Maj, 2010 22:16
Wiedźma napisał/a: | chciałabym, żeby mi się chciało |
Normalnie łapy opadają....
Wiedźma - Pon 24 Maj, 2010 00:09
Moje tyż...
Klara - Pon 24 Maj, 2010 13:46
Wiedźma napisał/a: | chciałabym, żeby mi się chciało |
To jest pół kroczku. Teraz zrób następny i chciej!
Wiedźma - Pon 24 Maj, 2010 18:10
Wiśta wio!
Łatwo powiedzieć
Klara - Pon 24 Maj, 2010 18:45
Wiedźma napisał/a: | Łatwo powiedzieć |
Gdzie jest ta Twoja skrzynka z narzędziami?!
Przecież z Tobą źle się dzieje Ewa!!!!!!
Wiedźma - Pon 24 Maj, 2010 18:56
No gdzieś mi się chyba zapodziała
Klara - Pon 24 Maj, 2010 19:05
Wiedźma napisał/a: | No gdzieś mi się chyba zapodziała |
Chyba nie chcesz powiedzieć, że jest zatopiona?
Pewnie powinnaś jej poszukać? POWAŻNIE!
Wiedźma - Pon 24 Maj, 2010 20:02
Klara napisał/a: | powinnaś jej poszukać? |
Nie ma, nie ma, nigdzie nie ma...
evita - Pon 24 Maj, 2010 20:08
pomogę ci trochę
tyż nigdzie nie widzę
Klara - Pon 24 Maj, 2010 20:11
Wiedźma napisał/a: | Nie ma, nie ma, nigdzie nie ma... |
Cytat: | tyż nigdzie nie widzę |
rufio - Pon 24 Maj, 2010 20:58
evita - Pon 24 Maj, 2010 21:22
cóż można taką skrzyneczką narzędzi rufio naprawić ?
pterodaktyll - Pon 24 Maj, 2010 22:09
evita napisał/a: | cóż można taką skrzyneczką narzędzi rufio naprawić ? |
....robota......
evita - Pon 24 Maj, 2010 22:10
pterodaktyll napisał/a: | ....robota.... |
nie używam
pterodaktyll - Pon 24 Maj, 2010 22:15
evita napisał/a: | nie używam |
To se kup..
evita - Pon 24 Maj, 2010 22:16
pterodaktyll napisał/a: | evita napisał/a: | nie używam |
To se kup.. |
ale po co ?
pterodaktyll - Pon 24 Maj, 2010 22:17
evita napisał/a: | ale po co ? |
Żeby używać.
rufio - Śro 26 Maj, 2010 21:46
http://www.paranormalium....16,artykul.html
rufio - Czw 27 Maj, 2010 11:04
http://facet.interia.pl/c...ie-bije,1476197
Wiedźma - Wto 29 Cze, 2010 15:34
Wiedźma - artystka
Klara - Nie 18 Lip, 2010 09:36
Dziś dostałam tego linka: http://olalazar.blox.pl/2006/10/Panga.html
Myślę, że WARTO przeczytać jak się nas robi w balona
pterodaktyll - Nie 18 Lip, 2010 09:41
Klara napisał/a: | WARTO przeczytać jak się nas robi w balona |
Ale jaja........to znaczy ale panga..........
KICAJKA - Nie 18 Lip, 2010 11:30
Klara napisał/a: | Myślę, że WARTO przeczytać | Makabra Na szczęście od początku ta ryba u mnie się nie przyjęła. Tylko raz kupiłam i nikomu nie smakowała
Małgoś - Nie 18 Lip, 2010 13:18
A mnie smakowała właśnie dzięki temu, że miała mało smaku ryby
kurcze, teraz wiem dlaczego
milutka - Nie 18 Lip, 2010 15:25
Klara napisał/a: | Myślę, że WARTO przeczytać jak się nas robi w balona | no teraz to się zezłościłam ....akurat tą rybę kupuje a raczej kupowałam najczęściej
Borus - Nie 18 Lip, 2010 16:11
milutka napisał/a: | akurat tą rybę kupuje | ...przyznam, że nigdy tego ustrojstwa nie jadłem bo wcześniej dowiedziałem się, że hodowane są głównie w Mekongu a to właściwie jest jeden wielki ściek... jeść rybę pochodzącą z szamba?
Mysza - Nie 18 Lip, 2010 21:36
Borus napisał/a: | ...przyznam, że nigdy tego ustrojstwa nie jadłem |
ja też nie
Borus napisał/a: | dowiedziałem się, że hodowane są głównie w Mekongu a to właściwie jest jeden wielki ściek... jeść rybę pochodzącą z szamba? |
też o tym słyszałam i dlatego nie kupowałam
yuraa - Nie 18 Lip, 2010 21:42
a ja jadłem niejednokrotnie, żona smaży i twierdzi że nie śmierdzi rybą przy smażeniu.
a smakuje jak ryba.
milutka - Pon 19 Lip, 2010 05:41
Borus napisał/a: | milutka napisał/a:
akurat tą rybę kupuje
...przyznam, że nigdy tego ustrojstwa nie jadłem bo wcześniej dowiedziałem się, że hodowane są głównie w Mekongu a to właściwie jest jeden wielki ściek... jeść rybę pochodzącą z szamba? | To dopiero teraz o tym mówisz ....
Gdyby nie nasza kochana Klara truła bym się tym świństwem nadal nic o tym wcześniej nie wiedziałam .
Wiedźma - Pon 19 Lip, 2010 05:51
Ja bodaj raz kupiłam te pange, dla mamy, ze względu na niska cenę.
Nie wiem jak smakuje i po tym co tu przeczytałam nie będę się dowiadywała
Tym niemniej zastanawiam się, ile innych, także rodzimych, hodowlanych żyjątek jest traktowanych w podobny sposób.
Ale nikt nam o tym nie mówi, bo pewnie póki co nikt u nas nie ma interesu w tym, byśmy to wiedzieli.
A panga wdarła sie do nas z tą swoją taniochą, więc stanowi zagrożenie dla konkurencji.
No i konkurencja reaguje takimi właśnie artykułami. Nie wiemy ile w nich prawdy,
ile przejaskrawień wobec ogólnie stosowanych praktyk.
Jak byśmy tak wzięli pod lupę hodowle drobiu, to pewnie też można by wysmażyć taki artykuł,
że wielu z nas w życiu by kurczaka do ust nie wzięła. Myślę, że jesteśmy zewsząd tak truci,
że jedna panga nie jest w stanie wiele złego nam zrobić
milutka - Pon 19 Lip, 2010 06:03
Wiedźma napisał/a: | Nie wiem jak smakuje i po tym co tu przeczytałam nie będę się dowiadywała | moi chłopcy mówią ,że jak mięso z kurczaka i to była jedyna ryba którą chcieli jeść
Wiedźma napisał/a: | Myślę, że jesteśmy zewsząd tak truci,
że jedna panga nie jest w stanie wiele złego nam zrobić | Tak Ewo ...właśnie taka jest prawda i dla tego ja osobiście staram się na co dzień używać do jedzenia swoich produktów jak najwięcej ...np.mleko kupuję od sąsiadki która ma krowę ,jajka mam ze swojego chowu (tzn.od kur )na działce mam wszystkie niezbędne warzywa i z czego później się da robię weki na zimę ...ostatnio nawet mięso kupujemy z hodowli wiejskich ale wszystkiego nie da sie ominąć i trzeba kupić ....ale tej ryby już na pewno nie kupię ..choćby 100%rabatu dawali
rufio - Śro 09 Mar, 2011 13:42
http://dziecko.onet.pl/60...,1,artykul.html
Nik@ - Sob 02 Kwi, 2011 16:59
Ewo w sprawie soutache służę uprzejmie radą
wprawdzie jeszcze się uczę, ale już chyba wiem o co kaman )
serdecznie pozdrawiam
verdo - Sob 02 Kwi, 2011 17:36
Wiedźma napisał/a: | Jak byśmy tak wzięli pod lupę hodowle drobiu |
Kiedys kurczaki rosly 3 msc,teraz niecale 4 tyg.Piers z indyka wazy nawet 7 kg(to jest monstrum,wyobraz sobie),sa faszerowane glownie atybiotykami.Mieso kur ktore znosza jajka na hurtowa sprzedaz nie nadaje sie do jedzenia...jest utylizowane.
Wiedźma - Sob 02 Kwi, 2011 18:16
Nik@ napisał/a: | Ewo w sprawie soutache służę uprzejmie radą |
To powiedz mi w jaki sposób łączysz sznureczki z koralikami i między sobą?
Wydaje mi się, że tu po prostu wchodzi w grę igła z nitką, czy tak?
Bardzo mi się podobają te Twoje bransoletki, domyślam się, że są bardzo pracochłonne...
Klara - Sob 02 Kwi, 2011 18:33
Wiedźma napisał/a: | w jaki sposób łączysz sznureczki z koralikami i między sobą? |
http://swiatpasji.pl/skle...z-k641-0--.html
Wiedźma - Sob 02 Kwi, 2011 19:06
A widzisz.... żyłeczką cieniusieńką i specjalnymi igiełkami...
Flandria - Pon 14 Lis, 2011 16:29
po prostu padłam
rewelacja!
Borus - Pon 14 Lis, 2011 17:46
Pierniki?
Flandria - Pon 14 Lis, 2011 19:41
Borus napisał/a: | Pierniki? |
pietruszka - Pon 14 Lis, 2011 19:43
Flandra napisał/a: | rewelacja! |
może upiekę takie w tym roku, w sam raz na wieczorny relaks świąteczny przy kominku
Flandria - Pon 14 Lis, 2011 19:44
pietruszka napisał/a: | w sam raz na wieczorny relaks świąteczny przy kominku |
na tej stronie są jeszcze piernikowe Scrabble
Borus - Pon 14 Lis, 2011 20:01
Z Jackiem byście nie pograły...
pietruszka - Pon 14 Lis, 2011 20:05
Flandra napisał/a: | na tej stronie są jeszcze piernikowe Scrabble |
o nawet karty tam też są, można zagrać w remika :
dzięki Flandro za inspiracje
pietruszka - Pon 14 Lis, 2011 20:05
Borus napisał/a: | Z Jackiem byście nie pograły... |
ciiiiiiii , bo tu przyjdzie
Borus - Pon 14 Lis, 2011 20:13
rufio - Pią 30 Gru, 2011 22:30
http://monteki.blog.onet....2,ID444207045,n
Flandria - Pią 30 Gru, 2011 22:49
rufio napisał/a: | http://monteki.blog.onet....2,ID444207045,n |
rufio - Pią 30 Gru, 2011 22:56
Rybko co jest ? Ktora częśc blogu tak na Ciebie podzialala ?
Flandria - Pią 30 Gru, 2011 23:03
rufio napisał/a: | Rybko co jest ? Ktora częśc blogu tak na Ciebie podzialala ? |
och nic
po prostu ta emotka najbardziej pasuje do koła gospodyń wiejskich
rufio - Pią 30 Gru, 2011 23:06
Acha
Flandria - Wto 03 Kwi, 2012 20:26
Co pieczecie na święta?
Kupiłam sobie dzisiaj "blachę" silikonową do muffinek
To jest takie miękkie, że nawet nie wiem jak to włożyć do piekarnika
no i szukam przepisów
evita - Wto 03 Kwi, 2012 20:34
ja nie jestem z tych piekących inaczej więc nie pomogę niestety mój piekarnik zna tylko smaki pieczeni nadziewanych na różne sposoby i bynajmniej nie są to słodkości
szymon - Wto 03 Kwi, 2012 20:35
Flandria napisał/a: | Co pieczecie na święta? |
szynkę będę wędził
a baleron i schab będę piekł
Wiedźma - Wto 03 Kwi, 2012 20:41
evita napisał/a: | ja nie jestem z tych piekących inaczej |
A ja wogóle nie jestem z tych piekących,
więc powinnam raczej zabierać głos w wątku dla leniwych
szymon - Wto 03 Kwi, 2012 20:43
Wiedźma napisał/a: | powinnam raczej zabierać głos w wątku dla leniwych |
pierogi sa leniwe
pterodaktyll - Wto 03 Kwi, 2012 20:52
szymon napisał/a: | Wiedźma napisał/a:
powinnam raczej zabierać głos w wątku dla leniwych
pierogi sa leniwe |
Klara - Wto 03 Kwi, 2012 21:00
Flandria napisał/a: | Co pieczecie na święta? |
Będę piekła osobistą wersję "Kruszańca" z wiśniami z syropu i orzechami włoskimi, oraz jak zwykle sernik, który mi się jak zwykle nie uda, ale postanowiłam piec do skutku, to znaczy do czasu kiedy może zacznie wychodzić taki jak należy
szymon - Wto 03 Kwi, 2012 21:05
Klara napisał/a: | postanowiłam piec do skutku, to znaczy do czasu kiedy może zacznie wychodzić taki jak należy |
to możne czas przesiać mąkę
Flandria - Wto 03 Kwi, 2012 21:28
Klara napisał/a: | osobistą wersję "Kruszańca" z wiśniami z syropu i orzechami włoskimi |
wow
można prosić o przepis?
Pierwszy raz w życiu piekłam sernik parę miesięcy temu ( ) wg tego przepisu http://mojeekspresjekulin...k-po-kroku.html
Szybko się skończył, więc chyba wyszedł
pietruszka - Wto 03 Kwi, 2012 21:54
a ja się szykuję na ciasto cytrynowe z rodzynkami, ale to upiekę w maszynie do chleba. Próba generalna była w niedzielę.
pterodaktyll - Wto 03 Kwi, 2012 22:10
Chyba w takim razie piernik upiekę Przeca nie mogę być gorszy............
emigrantka - Wto 03 Kwi, 2012 22:13
ja upiekę serniczek
pterodaktyll - Wto 03 Kwi, 2012 22:15
Emi!! Co słychać, co porabiasz jak Cię nie ma?
pietruszka - Wto 03 Kwi, 2012 22:17
pterodaktyll napisał/a: | Emi!! Co słychać, co porabiasz jak Cię nie ma? |
Pewnie mleko pije
Cześć Emi
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 07:42
Flandria napisał/a: | można prosić o przepis? |
Proszę uprzejmie:
Kruszaniec
Składniki:
- 4 jajka
- 14½ łyżki cukru pudru
- 1 kostka margaryny
- ½ kg mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 duży słoik agrestu lub dżem agrestowy (w mojej wersji są to wiśnie z syropu)
oraz sporo rozdrobnionych orzechów włoskich
- 2 łyżki kakao (ja wykorzystuję 1)
- bułka tarta do wysypania formy (ja używam papieru do pieczenia)
Przyrządzanie:
1. Mąkę tortową z proszkiem do pieczenia przesiać przez sito.
Następnie dodać żółtka, margarynę, 4½ łyżki cukru pudru (ja ubijam żółtka z cukrem pudrem aż do rozpuszczenia cukru i dopiero dodaję do mąki) wszystko dokładnie wymieszać i zagnieść ciasto.
2. Po wyrobieniu ciasto podzielić na trzy części.
Dwie pozostawić białe, a do trzeciej dodać kakao i dokładnie zagnieść.
Wszystkie trzy części włożyć do zamrażalnika na jedną godzinę.
3. W tym czasie owoce z kompotu odsączyć na sitku, a białka wraz z 10 łyżkami cukru pudru ubić na sztywną pianę.
4. Ciasto wyjąć z zamrażalnika i zetrzeć kolejno na tarce o dużych oczkach: jedną białą część tak, aby pokryła całą powierzchnię blachy, a następnie ciemną część.
Na ciemną warstwę wyłożyć owoce lub dżem, (oraz posypać orzechami), a następnie pianę z białek i wszystko pokryć drugą białą warstwą ciasta.
Tak przygotowane ciasto włożyć do nagrzanego piekarnika i piec 40 minut w temperaturze 180°C
Flandria - Śro 04 Kwi, 2012 12:01
Dzięki Wielkie Klaruś
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 12:22
a ja upiekę pieczeń bawarską
...i może znowu trufle zrobię
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 12:31
esaneta napisał/a: | a ja upiekę pieczeń bawarską |
W tym wypadku na piwo też masz jakiś zamiennik?
Od jakiegoś czasu na święta piekę schab ze śliwkami, ale tu znowu modyfikacja za radą mojej znajomej - prawdziwej gospodyni - faszeruję na przemian śliwką i morelą
Przez jakiś czas wkładałam do rękawa foliowego, ale w tym roku piekłam w brytfannie bez rękawa i wydaje mi się smaczniejszy.
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 12:45
Klara napisał/a: | W tym wypadku na piwo też masz jakiś zamiennik? |
Kalrciu Kochana, wiesz przecież, że w zamiennikach jestem mistrzynią, ale moja pieczeń bawarska nie potrzebuje piwa ani innego alkoholu, a poza tym te święta będe spedzała tylko w zdrowym gronie, więc nikomu bym krzywdy nie wyrządziła
evita - Śro 04 Kwi, 2012 12:56
Klara napisał/a: | modyfikacja za radą mojej znajomej - prawdziwej gospodyni - faszeruję na przemian śliwką i morelą |
ja dodatkowo wraz z farszem wciskam zmielonej słoniki co nieco schab się tak bardzo nie wysusza w pieczeniu a po słonince nawet ślad nie pozostaje
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 12:57
esaneta napisał/a: | nikomu bym krzywdy nie wyrządziła |
Ja to rozumiem, ale brałam pod uwagę fakt, że tutaj może Cię o to zapytać ktoś uzależniony, skuszony nazwą.
Sama jestem zresztą ciekawa, jakich przypraw używasz.
evita - Śro 04 Kwi, 2012 12:59
esaneta napisał/a: | te święta będe spedzała tylko w zdrowym gronie, więc nikomu bym krzywdy nie wyrządziła |
dzięki tobie esa właśnie sobie uświadomiłam, że i u mnie będzie podobnie i nawet nie w tym rzecz, że zamienniki do dań będę zmuszona wprowadzać ile w tym, że nie będę musiała pustego szkła pochowanego po kątach zbierać
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 13:01
Klara napisał/a: | Sama jestem zresztą ciekawa, jakich przypraw używasz. |
jest to akurat przepis bezalkoholowy, zaraz wkleję w Kulinariach.
yuraa - Śro 04 Kwi, 2012 13:43
Klara napisał/a: | Od jakiegoś czasu na święta piekę schab ze śliwkami, |
przecież wtedy kiedy mialem okazje posmakować tego wybornego specjału
był zwykły jesienny dzień
a schabik prima sort
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 14:01
yuraa napisał/a: | był zwykły jesienny dzień |
...ale NADZWYCZAJNA OKAZJA!
No i to był ten pieczony w rękawie foliowym.
Teraz wyszedł mi lepszy - bardziej wilgotny.
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 14:10
a moja rodzina nie lubi pieczonego schabu i nie opłaca mi sie piec dla siebie samej
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 14:14
esaneta napisał/a: | a moja rodzina nie lubi pieczonego schabu |
Niektórzy zastępują schab karkówką - próbowałam, ale to z kolei mnie nie bardzo smakuje, no i gorzej się tworzy ten "tunel" do śliwek.
Wiedźma - Śro 04 Kwi, 2012 14:18
Klara napisał/a: | Niektórzy zastępują schab karkówką - próbowałam, ale to z kolei mnie nie bardzo smakuje, no i gorzej się tworzy ten "tunel" do śliwek. |
...no i te miliony kalorii...
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 14:19
się rozmarzyłam zjadłabym taki soczysty schabik ze śliweczką lub morelą
Klara - Śro 04 Kwi, 2012 14:29
Wiedźma napisał/a: | ...no i te miliony kalorii... |
Te miliony są zdaje się raczej w wypiekach niż w tym schabie coooo?
Estera - Śro 04 Kwi, 2012 14:29
esaneta napisał/a: | nie opłaca mi sie piec dla siebie samej |
jakby co, to Ci moge pomóc...
Flandria - Śro 04 Kwi, 2012 14:34
Wiedźma napisał/a: | ...no i te miliony kalorii... |
a co Ty jesz? sałatę?
esaneta - Śro 04 Kwi, 2012 14:37
Estera napisał/a: | to Ci moge pomóc... |
piec, czy jeść ?
Wiedźma - Śro 04 Kwi, 2012 14:41
Klara napisał/a: | Te miliony są zdaje się raczej w wypiekach niż w tym schabie coooo? |
Miałam na myśli karczek - w odróżnieniu od schabiku
A wypieki to są wogóle poza konkursem...
Estera - Śro 04 Kwi, 2012 14:46
esaneta napisał/a: | Estera napisał/a: | to Ci moge pomóc... |
piec, czy jeść ? |
a jak myślisz?
sabatka - Czw 05 Kwi, 2012 16:56
czy do kruszańca będą pasować truskawki??
mam kilka słoików a wiśni i agrestu ani widu ani słychu
robię bigosik właśnie. pierwszy raz z jałowcem nie wiem co z tego wyjdzie
a jutro głąby gołąby z włoskiej oczywiście
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 17:02
sabatka napisał/a: | czy do kruszańca będą pasować truskawki??
mam kilka słoików a wiśni i agrestu ani widu ani słychu |
Musiałabyś sprawdzić. Myślę, że powinny pasować.
Najlepiej w tym placku smakuje właśnie agrest, a ja zastąpiłam go wiśniami właśnie dlatego, że do ubiegłego roku miałam ich nadmiar.
Trochę się to zmieniło, bo dwa lata temu wszystkie kwiaty zmarzły i nie było ani jednego owocka, a w ubiegłym roku połowa kwiatów się uratowała, więc nieco zaprawiłam.
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 17:08
ja siem biorę właśnie za to: http://mojeekspresjekulin...-powidlami.html
Bojem siem straszliwie i dlatego zamiast siem brac - piszem o tym
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 17:21
Flandria napisał/a: | ja siem biorę właśnie za to |
Na pewno Ci wyjdzie!
Liczę na relację z degustacji
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 17:37
Klara napisał/a: | Na pewno Ci wyjdzie! |
dzięki
pterodaktyll - Czw 05 Kwi, 2012 17:38
to po co siem bierzesz, nie lepiej kpić gotowca? Pewnie za rogiem sprzedają
sabatka - Czw 05 Kwi, 2012 18:17
Klara napisał/a: | Musiałabyś sprawdzić. Myślę, że powinny pasować. |
to już jutro. dziś eksperyment robię ciasto jogurtowe, z dodatkową szkl mleka bo za gęste było i kokosem w formie bebki z kominem.
ciekawe czy ją wyciągne, mądre panie radziły ciepłą foremkę obłożyć mokrymi ścierkami i sama powinna wyleżć baba jedna
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 18:39
pterodaktyll napisał/a: | to po co siem bierzesz, nie lepiej kpić gotowca? Pewnie za rogiem sprzedają |
za rogiem sprzedają przepyszne czekoladowe muffinki
właśnie próbuję je eksperymentalnie upiec
z przepisu na murzynka
btw
już nigdy więcej nie kupię silikonowej formy, nie wiem nawet jak to do piekarnika włożyć
sabatka - Czw 05 Kwi, 2012 18:45
słońce, rękami
wiem że się wygina itd, ale za to wychodzą super babeczki. ja mam gwiazdki i choinki. łatwo wyjąć ciastka łatwo się czyści. tylko nic ostrego ani druciaka nie używaj bo przebijesz.
nie poddawaj się, zsuń ze stołu na dłonie i przedramiona i jakoś włożysz do piekarnika.
albo na desce do krojenia połóż formę nałóż ciasto i prze piekarniku zciągnij formę na kratkę.
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 18:53
sabatka napisał/a: | formę na kratkę |
można to położyć na metalowej kratce?
włożyłam to w formie do zwykłego ciasta ... bałam się, ze od spodu się to powygina na tych cienkich metalowych prętach
smokooka - Czw 05 Kwi, 2012 18:53
A nie można po prostu wyjąć kratki z nagrzewającego się piekarnika i bez parzenia paluszków położyć silikon i "hurtem włożyć do piekła???
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 19:08
smokooka napisał/a: | bez parzenia paluszków położyć silikon i "hurtem włożyć do piekła??? |
ja siem bałam o silikon a nie moje paluszki
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 19:16
A ja dziś dostałam gotowaną babkę - prosto z pieca - jeszcze cieplutką.
W prezencie.
Mniammmmm
To znaczy moja rodzina się zajada, a ja mam dietę m.ż. i spróbuję dopiero w czasie Świąt, bo wtedy będę miała dyspensę
pterodaktyll - Czw 05 Kwi, 2012 19:20
Klara napisał/a: | ja mam dietę m.ż. |
Czy to ta "cudowna" dieta pt. "mało żrę"?
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 19:24
pterodaktyll napisał/a: | Czy to ta "cudowna" dieta pt. "mało żrę"? |
Dokładnie
Uściślając - żrę połowę - ż.p.
pterodaktyll - Czw 05 Kwi, 2012 19:27
Klara napisał/a: | Uściślając - żrę połowę - ż.p. |
Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że to idealny przykład na działanie mechanizmu iluzji i zaprzeczeń, któż bowiem jest w stanie sprawdzić czy ta "połowa" nie jest przypadkiem większa od dawniejszej "całości", poza zainteresowanym oczywiście, który może manipulować tą ilością jak mu się podoba
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 19:44
pterodaktyll napisał/a: | któż bowiem jest w stanie sprawdzić czy ta "połowa" nie jest przypadkiem większa od dawniejszej "całości" |
Ja jestem w stanie
Właśnie niedawno się na tym złapałam.
Wprawdzie ta połowa nie była większa, ale też niewiele mniejsza
Poprawiłam się.
Troszeczkę schudłam - 2 kg - w czasie Świąt nadrobię
...ale i tak tego ciasta sobie dzisiaj odmówiłam.
sabatka - Czw 05 Kwi, 2012 19:44
Flandria napisał/a: | ja siem bałam o silikon a nie moje paluszki |
silikon jest wytrzymalszy niż nam się zdaje
pieczesz już??
moja babka nie wyszła wogóle, zła jestem.
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 19:55
sabatka napisał/a: | pieczesz już?? |
tak
już rozumiem dlaczego w piekarni sprzedają mufinki w papierowych papilotkach
właśnie doskonalę produkcję tychże papilotków
mufinki też muszę jakoś dopracować - więcej czekolady czy coś
sabatka napisał/a: | silikon jest wytrzymalszy niż nam się zdaje |
właśnie próbowuję piec bez dodatkowej formy
OSSA - Czw 05 Kwi, 2012 19:59
Klara napisał/a: |
...ale i tak tego ciasta sobie dzisiaj odmówiłam. |
Wczoraj mieliśmy firmowego "zajączka" była pyszna drożdżowa babka, już miałam ochotę na drugi kawałek ,a koleżanka głośno powiedziała " Ela ty już nie jesteś na diecie" , jakoś mi ochota na to ciasto przeszła :
pietruszka - Czw 05 Kwi, 2012 20:02
A tu moje babki cytrynowe, A co pochwalę się. Zdjęcie tylko słabe, bo z telefonu, bateria od aparatu się ładuje
Piernik stygnie do nadziania marmoladą i oblania czekoladą. W święta spróbuję czy wyszło
Czekolada cudnie się topi w mikroweli
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 20:05
pietruszka napisał/a: | A tu moje babki cytrynowe |
Ja bym nie jadła. Szkoda niszczyć takich ładnych dekoracji
pterodaktyll - Czw 05 Kwi, 2012 20:11
Klara napisał/a: | Ja bym nie jadła. Szkoda niszczyć takich ładnych dekoracji |
Zawsze można se zdjęcie na stole postawić
sabatka - Czw 05 Kwi, 2012 20:12
Flandria napisał/a: | rozumiem dlaczego w piekarni sprzedają mufinki w papierowych papilotkach |
ja piekłam bez i wyszły ok
ale kupiłam też gotowe papierotki tylko że nie mam blaszki na małe okrągłe babeczki.
po świętach może na jakąś się skusze
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 20:24
pietruszka napisał/a: | oblania czekoladą |
pietruszka - Czw 05 Kwi, 2012 20:48
Klara napisał/a: | Ja bym nie jadła. Szkoda niszczyć takich ładnych dekoracji |
ciekawe na mnie słodkie nie działa... dopóki nie leży rozkrojone na talerzyku przede mną... Jak jest jeszcze "w opakowaniu" w formie, w całości, w pokrojone w takim dziewiczym stanie to mnie nie ciągnie. Ja mam więcej problemu z powstrzymaniem się z różnymi takimi bardziej treściwymi daniami. Mnie bardziej niż cukier - kusi majonez, golonka, sosy na maśle czy śmietanie... ech...
Klara - Czw 05 Kwi, 2012 21:11
pietruszka napisał/a: | Mnie bardziej niż cukier - kusi majonez, golonka, sosy na maśle czy śmietanie... ech.. |
O nie!
Ja bym to wszystko Tobie oddała choćby za kawałek chałwy, albo (w ostateczności) ciasta
pietruszka - Czw 05 Kwi, 2012 21:15
Tobyśmy się Klaro dogadały i sprawiedliwie dzieliły. Ale lody to bym zjadła
OSSA - Czw 05 Kwi, 2012 21:17
Klara napisał/a: |
Ja bym to wszystko Tobie oddała choćby za kawałek chałwy, albo (w ostateczności) ciasta |
częstuj się
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 21:32
sabatka napisał/a: | ale kupiłam też gotowe papierotki tylko że nie mam blaszki na małe okrągłe babeczki. |
ja chyba jednak będę musiała kupić
robione z papieru do pieczenia nie nadają się do małych muffinków
muffinki się zniekształciły i wyglądają mało apetycznie
Flandria - Czw 05 Kwi, 2012 22:10
a jednak!
wynalazłam dobry sposób na robienie papilotek do minimuffinek z papieru do pieczenia
następne minimuffinki będą doskonałe
a w te święta ... no cóż
Janioł - Pią 06 Kwi, 2012 10:59
jeżeli chodzi o lody to też jestem za
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 12:07
Flandra!! Co to za kamienie są na tym zdjęciu?
Flandria - Pią 06 Kwi, 2012 12:12
pterodaktyll napisał/a: | Flandra!! Co to za kamienie są na tym zdjęciu? |
to małe, czekoladowe babeczki, "przyozdobione" czekoladą (której nie widać, bo kolor ma taki sam
Efekt 5 godzin (!!) mojej pracy
No, ale w końcu siem naumiałam je robić
W święta dodam trochę bitej śmietany
Klara napisał/a: | Nigdy nie piekłam takich małych ciastek. Nie chciało mi się |
siem nie dziwię
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 12:22
Flandria napisał/a: | Efekt 5 godzin (!!) mojej pracy |
To ja teraz nie wiem czy mam gratulować czy współczuć.........
Flandria - Pią 06 Kwi, 2012 12:31
pterodaktyll napisał/a: | o ja teraz nie wiem czy mam gratulować czy współczuć......... |
sama nie wiem
gdyby nie to, że w lodówce czeka na mnie zarobione ciasto na te wiatraczki serowe (optymistycznie założyłam, że się wyrobię i z tym i z tym ) to powiedziałabym, że gratulować
a tak to może nawet o to współczucie poproszę
sabatka - Pią 06 Kwi, 2012 12:32
kurcze narobiłaś smaka. chyba też zrobię ale gwiazdy i choinki
sabatka - Pią 06 Kwi, 2012 12:38
Flandria napisał/a: | ciasto na te wiatraczki serowe |
a przepisik można prosić??
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 12:40
Flandria napisał/a: | może nawet o to współczucie poproszę |
Mówisz-masz.......
Flandria - Pią 06 Kwi, 2012 13:10
sabatka napisał/a: | a przepisik można prosić?? |
tutaj: http://mojeekspresjekulin...-powidlami.html
Tylko ja to robię pierwszy raz, jeszcze nie wiem jak smakuje itp
pterodaktyll napisał/a: | Mówisz-masz....... |
Dzięki Pteruś
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 13:12
Szanowne koło Gospodyń. Jak upiec białą kiełbasę, tak żeby była taka mniam-mniam.........Pomóżcie Rekiny Kulinarne
Klara - Pią 06 Kwi, 2012 13:21
pterodaktyll napisał/a: | Jak upiec białą kiełbasę, tak żeby była taka mniam-mniam. |
Se poczytaj: http://www.google.pl/sear...lient=firefox-a
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 13:23
Klara napisał/a: | Se poczytaj: |
o dzięki Klaro, o coś takiego mi właśnie chodziło
sabatka - Pią 06 Kwi, 2012 13:55
dzięki Flandi
właśnie jestem na etapie galaretek drobiowych i gołąbków. coś mnie dziś za dużo do kompa ciągnie więc nie wiem czy zrobię coś jeszcze
esaneta - Pią 06 Kwi, 2012 15:20
Pterku, ja bialą pieczoną robię tak: do małej miseczki wlewam olej dodaję przyprawe typu Vegeta, rozgnieciony czosnek, slodką paprykę i majeranek. Tą gęstą papką następnie smaruję kiełbaski, rzucam na to jeszcze cebulę pokrojonb w piórka i zostawiam na kilka godzin (a najlepiej na noc) w lodowce, po czym do piekarnika i obracam je podczas pieczenia od czasu, do czasu zeby się rownomiernie zrumienily.
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 18:34
esaneta napisał/a: | do małej miseczki wlewam olej dodaję przyprawe typu Vegeta, rozgnieciony czosnek, slodką paprykę i majeranek. |
A ile tego oleju? Nie mam papryki..........
esaneta napisał/a: | obracam je podczas pieczenia od czasu, do czasu zeby się rownomiernie zrumienily. |
A w jakiej temperaturze i jak długo pieczesz?
Flandria - Pią 06 Kwi, 2012 19:04
Klara napisał/a: | Liczę na relację z degustacji |
no więc ...
smakują jak bardzo słodkie ciasteczka
takie sobie
JaKaJA - Pią 06 Kwi, 2012 19:09
esta ja też tak robię i zasze się biją o nią tylko zamiast vegety jakiej nie używam bo sama chemia to to, wlewam sos sojowy ciemny
Klara - Pią 06 Kwi, 2012 19:44
Flandria napisał/a: | takie sobie |
Nie potrafisz docenić wytworu Twoich rąk?
Liczyłam na to, że ocenisz je jako przepyszne
esaneta - Pią 06 Kwi, 2012 20:11
Pterek piekę na termoobiegu w 160 st. A oleju daj na oko (tylko najpierw je wylecz )
Flandria - Pią 06 Kwi, 2012 20:21
Klara napisał/a: | Nie potrafisz docenić wytworu Twoich rąk?
Liczyłam na to, że ocenisz je jako przepyszne |
muffinki są przepyszne
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 20:22
esaneta napisał/a: | oleju daj na oko (tylko najpierw je wylecz ) |
To du** blada, bo jak wiesz przełożyli mi ta operację a poza tym nie mam termoobiegu (no chyba, że se sam pobiegam wokół tej kiełbasy )
esaneta - Pią 06 Kwi, 2012 20:46
mozesz sprobowac
pterodaktyll - Pią 06 Kwi, 2012 20:54
esaneta napisał/a: | mozesz sprobowac |
wole zeżreć niż wokół niej latać mimo żem pterodaktyll sztuk jeden
sabatka - Sob 07 Kwi, 2012 10:49
zrobiłam kruszaniec. Dziękuje Klarciu za przepis. Ciasto dopiero wyjęłam i jest za gorące żeby je zjeść a pachnie aż kusi. zamiast agrestu dałam kwaśny dżem z pożeczek czerwonych
Klara - Sob 07 Kwi, 2012 14:31
sabatka napisał/a: | Ciasto dopiero wyjęłam i jest za gorące żeby je zjeść a pachnie aż kusi |
Bardzo się cieszę, bo to jest ciasto, które się zawsze udaje.
Smacznego!
Mój tradycyjnie próbny sernik tradycyjnie siadł i jest niziuteńki, chociaż w smaku niezły.
Przed wyłączeniem piecyka przywołałam świadka, który teraz potwierdza, że ciasto było wysokie.
Nie trzasnęłam drzwiczkami, żeby go "nie przestraszyć", tym razem stopniowo zmniejszałam temperaturę, zostawiłam w piecyku z lekko uchylonymi drzwiczkami i....
sabatka - Sob 07 Kwi, 2012 15:15
Evi ja dałam do 1kg sera 3 duże jajka 2 budynie waniliowe poł szkl oleju 1szkl mleka i pół łyżeczki soli (dla podniesienia smaku) wyrósł na jakieś 7 cm piekłm ok 45 min w 180 stopni nie otwierając, nawet beza go nie osiadła.
muszę fotki porobić.
za to babeczki serowe nie chcą rosnąć mają jeszcze 10 minut, ale nie podoba mnie się to jak teraz wyglądają
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 17:52
Upiekłem tą kiełbasę, normalnie poemat kulinarny mnię wyszedł
Klara - Sob 07 Kwi, 2012 18:58
pterodaktyll napisał/a: | Upiekłem tą kiełbasę, |
Czy ona musi być najpierw parzona, czy musi być surowa, czy wszystko jedno jaka?
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 19:08
Klara napisał/a: | Czy ona musi być najpierw parzona, czy musi być surowa, czy wszystko jedno jaka? |
Tego nie wiem. W przepisie stało, że trzeba ją umyć, to ją opłukałem pod bieżącą wodą
Klara - Sob 07 Kwi, 2012 19:45
pterodaktyll napisał/a: | Tego nie wiem. |
No a Ty jaką miałeś - parzoną, czy surową?
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 21:04
Klara napisał/a: | Ty jaką miałeś - parzoną, czy surową? |
Wyglądała na surową...............
smokooka - Sob 07 Kwi, 2012 21:07
Miękka i rozlazła czy twarda i jędrna??? W dotyku ???
Klara - Sob 07 Kwi, 2012 21:08
faceci.....
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 21:15
smokooka napisał/a: | Miękka i rozlazła czy twarda i jędrna??? W dotyku ??? |
Coś sugerujesz?
matiwaldi - Sob 07 Kwi, 2012 21:19
smokooka napisał/a: | Miękka i rozlazła czy twarda i jędrna??? W dotyku |
ja wolę te drugie
Gonzo.pl - Sob 07 Kwi, 2012 21:38
Gospodyń, gospodyń....
A jakbym miał na wpisowe, to byście mnie kobitki na.... hmmm..... członka honorowego przyjęły?
Fotki jakieś niewyraźne, ale pochwalę się swoją tfu..rczością ludową.
Flandria - Sob 07 Kwi, 2012 21:40
Gonzo.pl napisał/a: | Fotki jakieś niewyraźne, ale pochwalę się swoją tfu..rczością ludową. |
śliczne
z czegóż to?
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 21:43
Flandra!!!! Coś Ty ze sobą zrobiła????!!!!
To jakiś damski wypłosz..........
szymon - Sob 07 Kwi, 2012 21:45
pterodaktyll napisał/a: | Coś Ty ze sobą zrobiła????!!!! |
nie rób se jaj! gościu
chociaż w tym watku i przy świętach to można
Flandria - Sob 07 Kwi, 2012 21:45
pterodaktyll napisał/a: | Flandra!!!! Coś Ty ze sobą zrobiła????!!!! |
w każdym wątku mam tłumaczyć?
To Amy Farrenholen (czy jak jej tam) z "Teorii wielkiego podrywu" (ktoś tak idiotycznie przetłumaczył "teorię wielkiego wybuchu" )
Amy jest the best!
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 21:47
Flandria napisał/a: | Amy jest the best! |
Może i jest the best ale wygląda fatalnie.............
pterodaktyll - Sob 07 Kwi, 2012 21:48
szymon napisał/a: | nie rób se jaj! gościu |
A co ja kura? Leguralny pterodaktyll jezdem
smokooka - Sob 07 Kwi, 2012 21:51
Gonzo.pl napisał/a: | Gospodyń, gospodyń....
Fotki jakieś niewyraźne, ale pochwalę się swoją tfu..rczością ludową.
Obrazek
Obrazek |
a skąd takie ładne, a z czego?
Gonzo.pl - Sob 07 Kwi, 2012 21:53
To odlewy gipsowe z formy malowane farbami akrylowymi. Do tego różniste brokaty, naklejki i takie tam....
Dość duże są, około 16 cm.
smokooka - Sob 07 Kwi, 2012 22:01
Bardzo bardzo fajne hobby, super wyszły
Gonzo.pl - Sob 07 Kwi, 2012 22:02
Dzięki bardzo.
sabatka - Pon 09 Kwi, 2012 12:30
gonzuś a co jeszce robisz??
bo aniołki prześliczne
Gonzo.pl - Pon 09 Kwi, 2012 12:44
Dziękuję.
Na razie nie mam innych form, bo to trochę kosztuje.
Koleżanka ma formy do kilku rodzajów świeczników na tea-lighty. W miarę czasu popróbuję.
sabatka - Pon 09 Kwi, 2012 12:48
mój najstarszy w szkole robił takie na świeczki z tulipankami i na jajko z żonkilami. ekstra
Gonzo.pl - Pon 09 Kwi, 2012 12:50
Aaaaa... na jajka też ma.
pterodaktyll - Pon 09 Kwi, 2012 12:55
Gonzo.pl napisał/a: | na jajka też ma. |
sabatka - Pon 09 Kwi, 2012 12:58
Gonzo.pl napisał/a: | Aaaaa... na jajka też ma |
"kieliszki" na jajko tylko takie płaskie
Borus - Pon 09 Kwi, 2012 17:06
sabatka napisał/a: | "kieliszki" na jajko tylko takie płaskie |
Znaczy, na jajko sadzone...
ulena - Pon 23 Kwi, 2012 18:34
Czy moje wypociny tortowe nadają się na wpisowe do Koła Gospodyń???Plose plosę zawsze marzyłam by do takiego koła siem zapisać
ulena - Pon 23 Kwi, 2012 18:35
Edit -
naprawiłam
- Wiedźma
ulena - Pon 23 Kwi, 2012 18:36
ehhh wielkie nic no cóż sorki nie udało się
Klara - Pon 23 Kwi, 2012 18:52
esaneta - Pon 23 Kwi, 2012 19:11
ale majstersztyk....Ulenko, a ten Olafek to jadalny?
Flandria - Pon 23 Kwi, 2012 19:40
to naprawdę tort?
jak się robi takie cudo?
ulena - Wto 24 Kwi, 2012 09:38
o udało się tak Olafek jest jadalny jest to masa cukrowa natomiast dekoracje-motylki robiłam z masy plastycznej przepis w kulinariach no i oczywiście barwniki
ulena - Wto 24 Kwi, 2012 09:39
Klarcia Dziekuje za wstawienie mnie cos się ostatnio nie udaje
ulena - Wto 24 Kwi, 2012 09:40
a to na urodziny córki kuzynki
Wiedźma - Wto 24 Kwi, 2012 11:09
ulena napisał/a: | mnie cos się ostatnio nie udaje |
Bo poprzednio wstawiłaś obrazek w kodzie HTML,
a zapomniałaś odhaczyć okienka "wyłącz HTML w tym poście"
|
|