To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... Powitalnia - Dzień dobry wieczór Anonymous - Pią 30 Sty, 2009 17:41 Temat postu: Dzień dobry wieczór Może mnie moderator nie zbanuje. Jeśli będzie komuś przeszkadzał mój avatar to go usunę. A teraz życzę Państwu miłego weekendu wolf - Pią 30 Sty, 2009 17:43 dorcia100 napisał/a: Jeśli będzie komuś przeszkadzał mój avatar to go usunę. i tak nic nie widac Anonymous - Pią 30 Sty, 2009 17:44 No właśnie widzę, że nie widać hahahaha stiff - Pią 30 Sty, 2009 17:46 dorcia100 napisał/a: Jeśli będzie komuś przeszkadzał mój avatar to go usunę. Mozna o niego sie o niego przewrócić,bo trudno go zauważyć... Rownie milego weekendu zycze... Klara - Pią 30 Sty, 2009 17:50 Może byś Dorciu opowiedziała, co on przedstawia? Anonymous - Pią 30 Sty, 2009 17:50 ładnie sie tak naśmiewać??? Anonymous - Pią 30 Sty, 2009 17:51 Klaro, jak powyżej i poniżej Klara - Pią 30 Sty, 2009 17:58 Nie lubię gdy mi ktoś pokazuje język, i mówi do mnie zagadkami. Żegnam ozięble Nik@ - Pią 30 Sty, 2009 18:29 rozumiem, że to kolejna odmiana Lewara? Wiedźma - Pią 30 Sty, 2009 18:33 stara@ napisał/a: to kolejna odmiana Lewara? Spokojnie. Lewar to Lewar, a Dorcia to Dorcia. Najważniejsze - nie popadać w paranoję. Nie za każdym rogiem czai się Lewar. Dorciu, o co chodzi z tym avatarem? Bo nie kumam Nik@ - Pią 30 Sty, 2009 20:07 to siedzę cicho:-) dzień dobry wieczór Dorciu :-) Anonymous - Pią 30 Sty, 2009 20:29 Wiedzma, a chodzi o to co na avatarze, "jak ta reklama,, bo zupa była za słona, ale widzę, że na żartach mało kto sie tutaj zna stiff - Pią 30 Sty, 2009 21:19 dorcia100 napisał/a: ale widzę, że na żartach mało kto sie tutaj zna To jest poważne forum i o żadnej zupie nikt dyskutował nie będzie,chyba... O d*** to i owszem... W wolnych chwilach ,to inna bajka... Klara - Pią 30 Sty, 2009 21:30 dorcia100 napisał/a: chodzi o to co na avatarze Jeśli się nie mylę, to mówimy o avatarze, a każdy myśli o innym obrazku. Mnie się wydawało że chodzi o ten, który jest pod Twoim nickiem i określeniem "Małomówny", a odnoszę wrażenie, że Ty Dorciu mówisz o tym, co zostało umieszczone w miejscu podpisu (facecie, który naprzykrzał się moderatorowi). Wiedźma - Pią 30 Sty, 2009 22:03 No to ja po prostu poczekam co z tego wyniknie Ate - Pią 30 Sty, 2009 22:22 nawet gdyby przyszlo 24e wcielenia Lewara, moje koty przemowily ludzkim jezykiem, kroliki zaczely tanczyc sambe, Wiedzma wyskoczylabyz monitora i stanela obok mnie, mnie juz nic nie zdziwi, na tym forum , oczywiscie rufio - Pią 30 Sty, 2009 22:24 Nic nie wyniknie Dorcia sie pobawi i zniknie - ma to we krwi - potrafi Wiedźma - Pią 30 Sty, 2009 22:29 Ate napisał/a: mnie juz nic nie zdziwi, na tym forum A ja coś czuję przez skórę, że na dziś mamy jeszcze przewidziane jakieś atrakcje rufio - Pią 30 Sty, 2009 22:32 Wiedźma napisał/a: dziś mamy jeszcze przewidziane jakieś atrakcje Dzis nie ale w ciągu 24 godzin na pewno Nik@ - Pią 30 Sty, 2009 22:41 skąd macie tą pewność? :-) Wiedźma - Pią 30 Sty, 2009 22:44 Sie domyślamy Nik@ - Pią 30 Sty, 2009 22:48 :-)) siem domyślam :-)) rufio - Pią 30 Sty, 2009 23:10 Cos mi chodzi po glowie - cos przypomina - Nik@ - Pią 30 Sty, 2009 23:15 napiszesz więcej? Janioł - Pią 30 Sty, 2009 23:17 Cytat: Cos mi chodzi po glowie to są takie małe pasożyty skóry Bebetka - Sob 31 Sty, 2009 10:38 Witam Dorcia Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 15:15 stiff napisał/a: dorcia100 napisał/a: ale widzę, że na żartach mało kto sie tutaj zna To jest poważne forum i o żadnej zupie nikt dyskutował nie będzie,chyba... O d*** to i owszem... W wolnych chwilach ,to inna bajka... Wiem, że poważne forum, ale deczko luzu by się przydało Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 15:16 rufio napisał/a: Nic nie wyniknie Dorcia sie pobawi i zniknie - ma to we krwi - potrafi rufio,nie rozumie Twojej dygresji Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 15:18 Ate napisał/a: nawet gdyby przyszlo 24e wcielenia Lewara, moje koty przemowily ludzkim jezykiem, kroliki zaczely tanczyc sambe, Wiedzma wyskoczylabyz monitora i stanela obok mnie, mnie juz nic nie zdziwi, na tym forum , oczywiscie A co Ty ciągle z tym Lewarem???? Czy Wy musicie ciągle widzieć jakieś knucia?????? ech, inne moje przesłanie, a wyszło jak zawszeee d***.. Wiedźma - Sob 31 Sty, 2009 15:22 dorcia100 napisał/a: ech, inne moje przesłanie, a wyszło jak zawszeee d***.. Bo my jesteśmy tacy nieprzewidywalni Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 15:23 dorcia100 napisał/a: ech, inne moje przesłanie, a wyszło jak zawszeee d***.. Może nie masz DARU przekazywania innym swoich ,, przesłań ,, - skoro dooopa . Wzięłaś to pod ewentualną uwagę , mam nadzieję ... Jacek - Sob 31 Sty, 2009 16:30 dorcia100 napisał/a: Czy Wy musicie ciągle widzieć jakieś knucia?????? a skąd ta znajomość??? czyżby jakaś kolejna reinkarnacja??? Wiedźma - Sob 31 Sty, 2009 17:37 Jacek napisał/a: czyżby jakaś kolejna reinkarnacja??? Dajcie Dorci spokój! Zobaczcie kiedy do nas dołączyła... Przeczytajcie jej wszystkie posty. Przecież to swój człowiek Wiedźma - Sob 31 Sty, 2009 17:42 Dorciu, wybacz tym z nas, którzy Cię nie pamiętają z dawnych forów... Zrozum też nas - co i rusz nawiedzają nas różne trolle i inne klony, nie ma sie co zatem dziwić, że ludziska są ostrożne i podejrzliwe Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 18:25 Wiedzma, WYBACZONE hihi ale na wiosnę mam do skopania działkę Miłego wieczoru Wam życzę Anonymous - Sob 31 Sty, 2009 18:28 Monka napisał/a: dorcia100 napisał/a: ech, inne moje przesłanie, a wyszło jak zawszeee d***.. Może nie masz DARU przekazywania innym swoich ,, przesłań ,, - skoro dooopa . Wzięłaś to pod ewentualną uwagę , mam nadzieję ... oj, tam się czepiasz rufio - Sob 31 Sty, 2009 23:51 Dorcia nie szukaj podtekstów = pamietam jak sie lubisz bawic - fajnie było - a jak bedzie / Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 09:11 sama ściągnęłam tu dorcię bo wiem że tak jak ona mało kto potrafi ze współuzależnionymi rozmawiać więc dość już tych podejrzeń - bo tak jak Wiedźma napisała- wystarczy troszkę wysiłku poczytać posty dorci i już wszystko jasne Jacek - Nie 01 Lut, 2009 09:33 utopia napisał/a: sama ściągnęłam tu dorcię a cha to Ty też do podejrzanych należysz ??? nie odpisuj na to -tylko się z Tobą przekomarzam no i dzięki za wyjaśnienie co w Poznaniu słychać?,dziś Kościan zawaliło śniegiem Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 09:54 ja to jestem podejrzana od zawsze:) Poznań zawalony śniegiem również- masakra jakaś- jeszcze w tym roku nie widziałam żeby tak padało- rozumiem że w górach jest ten śnieg potrzebny ale w mieście? aż strach wsiadać do samochodu Jacek - Nie 01 Lut, 2009 10:15 utopia napisał/a: rozumiem że w górach jest ten śnieg potrzebny ale w mieście? ja nie narzekam na białe widoki w mieście ciesze się że piesek mnie wyciągną na dwór ,bo miałem okazje zobaczyć prawdziwą białą zimę ,zanim piaskarki posypią solą i piachem Nik@ - Nie 01 Lut, 2009 10:33 ja "omijam" wątki współuzależnień...czytam, ale nie mam odwagi napisać...wydaje mi się, że nie powinnam stiff - Nie 01 Lut, 2009 10:49 utopia napisał/a: Poznań zawalony śniegiem również- masakra jakaś- jeszcze w tym roku nie widziałam żeby tak padało- rozumiem że w górach jest ten śnieg potrzebny ale w mieście? Przepraszam za śnieg, ktory przywiozłem... Myslalem ,ze sie ucieszycie... Jacek - Nie 01 Lut, 2009 11:05 stiff napisał/a: Przepraszam za śnieg, ktory przywiozłem... Myslalem ,ze sie ucieszycie.. a więc to twoja sprawka ,jak mogłeś -tak długo zwlekać Klara - Nie 01 Lut, 2009 11:12 stara@ napisał/a: ja "omijam" wątki współuzależnień... Niepotrzebnie. Wypowiedzi osób, które miały/mają problem z alkoholem są na wagę złota. Czasem warto ważyć słowa, bo współuzależnieni są często nadwrażliwi, ale bez przesady. rufio - Nie 01 Lut, 2009 11:14 stiff napisał/a: śnieg, ktory przywiozłem... Dobrze zrobiłes - tylko dlaczego nie wcześniej ? Zostan troche to i może napada wiecej Nik@ - Nie 01 Lut, 2009 11:36 no właśnie Klaro, dlatego wolę pomilczeć...czasem pisaniem nie do końca potrafię oddać co chcę powiedzieć, nie chciałabym nikogo zranić czy dotknąć stiff - Nie 01 Lut, 2009 11:49 rufio napisał/a: Dobrze zrobiłes - Wczoraj przeżyłem horror na drodze... Na odcinku ok 3 km. jechałem po lodzie wraz z innymi autami... Ale ogólnie fajnie jest... Ate - Nie 01 Lut, 2009 12:10 Cytat: ja "omijam" wątki współuzależnień...czytam, ale nie mam odwagi napisać...wydaje mi się, że nie powinnam na poczatku to mialam nawet cos takiego jakbym czula sie wspolwinna, w koncu tez ktos z moich bliskich moglby pisac jaki los zgotowalam rodzince Teraz jakos mi latwiej Nik@ - Nie 01 Lut, 2009 13:18 to ja chyba mam dalej kaca :-) ale moralniaka rufio - Nie 01 Lut, 2009 13:19 stara@ napisał/a: moralniaka Bo trzeba siedziec w domu i wcinac lody a nie włóczyc sie po sniegu przez tak zwany "rynek " stiff - Nie 01 Lut, 2009 13:45 stara@ napisał/a: to ja chyba mam dalej kaca :-) ale moralniaka A czym próbowałaś go leczyć... Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 15:13 no mnie często ponosi jak widzę ze gadam do kogoś a ten nie kuma- i dlatego poprosiłam dorcie żeby czasem zajrzała bo wiem że ona trafnie potrafi ocenić czy trzeba delikatnie czy przywalić obuchem dorota ma jeszcze jedna ważna cechę- potrafi powiedzieć tak ze dotrze- sławne jej słowa "nie mózguj" wiele razy mi pomogły:) Wiedźma - Nie 01 Lut, 2009 15:46 stara@ napisał/a: to ja chyba mam dalej kaca To walnij ...loda! stara@ napisał/a: moralniaka A masz skłonności do tycia? Bo wtedy lody mogą raczej zaszkodzić Myśle, dziewczyny (i chłopaki), że Dorcia ma poczucie humoru i nie poczuła sie specjalnie urażona. Może nawet jeszcze do nas zajrzy...? Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 17:07 Wiedźma napisał/a: Dorcia ma poczucie humoru i nie poczuła sie specjalnie urażona. Może nawet jeszcze do nas zajrzy...? Jeżeli jest taka,jak pisze utopia , to dorcia nie będzie mózgować za wiele i będzie tutaj z nami. Osobiście - nadal nie kumam co chciała nam powiedzieć . Utopio . Czy dorcia , to jest TA dorcia ?????? Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 19:32 Monka napisał/a: Wiedźma napisał/a: Dorcia ma poczucie humoru i nie poczuła sie specjalnie urażona. Może nawet jeszcze do nas zajrzy...? Jeżeli jest taka,jak pisze utopia , to dorcia nie będzie mózgować za wiele i będzie tutaj z nami. Osobiście - nadal nie kumam co chciała nam powiedzieć . Utopio . Czy dorcia , to jest TA dorcia ?????? Nie wiem jaka dorcia, ta Dorcia to Dorcia hehehe Monka Dorcia nie mózguje nauczyła się, bo jej mózgowanie szkodzi A co do tego co chciała Wam przekazać, Ci co zechcieli zrozumieli, a tłumaczyć mnie sie już nie chce bo sie na ten temat zrobił dialog 4 stronnicowy. Wiedźma, jasne że zagladnę nie bez kozery mam od 8 lat nick wiedzma, i tak sobie myślę, czy masz patent na nick "wiedzma" bo na niego naprawdę trzeba sobie zapracować. stiff - Nie 01 Lut, 2009 19:38 dorcia100 napisał/a: mam od 8 lat nick wiedzma, Dwie Wiedzmy to już sabat ... Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 19:45 stiff jak dla mnie "wiedzma" to komplement . stiff - Nie 01 Lut, 2009 19:49 dorcia100 napisał/a: jak dla mnie "wiedzma" to komplement . Możesz napisać dlaczego ... Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 19:52 Mogę, ale nie chcę, bo musiała bym napisać o swoich pozytywach, a dla jednych pisanie o sobie dobrze to zarozumialstwo, a dla innych znajomość własnej wartości. Ate - Nie 01 Lut, 2009 19:53 a dla Ciebie, Dorcia ? Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 19:54 To drugie Ate - Nie 01 Lut, 2009 19:55 to dawaj:) Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 19:57 oooooooo co to to nieeeeeeeeeeeee Ate - Nie 01 Lut, 2009 20:02 nie powiem nikomu Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 20:03 Miłego wieczoru Ate - Nie 01 Lut, 2009 20:04 a milego, wszystkim:) Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 20:04 Ate, ale mnie rozbawiłaś, ja też nie powiem nikomu. :-) Nik@ - Nie 01 Lut, 2009 20:08 i ja pomilczę:-) Wiedźma - Nie 01 Lut, 2009 20:11 dorcia100 napisał/a: czy masz patent na nick "wiedzma" bo na niego naprawdę trzeba sobie zapracować. A skąd! Przyszłam, zobaczyłam - był wolny, to wzięłam Samowolnie Jacek - Nie 01 Lut, 2009 20:20 Wiedźma napisał/a: A skąd! jaka skromna a kto tak na prawo i lewo mietłą macha a i staż ma długi,bo jak tylko pamięcią sięgam rufio - Nie 01 Lut, 2009 21:00 stara@ napisał/a: ja pomilczę:-) Dołącze Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 10:14 Monka- no jeśli chodzi o dorcie z sosu to tak- to jest ta dorcia:) Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 10:19 hahaha chyba z zupy A Monka jak chce wiedzieć co to za Dorcia niech zapyta mnie, bo np. kto Monka to ja nie wiem. stiff - Pon 02 Lut, 2009 10:50 utopia napisał/a: no jeśli chodzi o dorcie z sosu to tak- to jest ta dorcia:) dorcia100 napisał/a: co to za Dorcia dorcia100 napisał/a: kto Monka Drogie panie do PiS-u sie zgłoście,to zrobicie karierę... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 10:52 Sam się zapisz Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 10:54 dorcia100 napisał/a: hahaha chyba z zupy A Monka jak chce wiedzieć co to za Dorcia niech zapyta mnie, bo np. kto Monka to ja nie wiem. Nie pyskuj , dorcia... Ja jestem Wiesia. To były czasy na sosie... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 10:55 Mam awersję na słowo "pyskuj" więc Wiesławo ciszaaaaaaaaaaaaaa Jak ja zaczynałam na "zupie" to Ty byłaś jeszcze w pieluszkach tetrowych a jak dla mnie to teraz sa bardzo dobre czasy stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:01 dorcia100 napisał/a: Sam się zapisz Monka napisał/a: Nie pyskuj , dorcia... dorcia100 napisał/a: ciszaaaaaaaaaaaaaa Mnie nie przyjmą... Trzeba mieć odpowiednie predyspozycje ,jak powyżej... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:03 stiff czy Ty mnie aby nie obrażasz???? Bo ja tu pisze, a może juz powinnam byc obrażona Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:12 dorcia100 napisał/a: Jak ja zaczynałam na "zupie" to Ty byłaś jeszcze w pieluszkach tetrowych Zgadza się. dorcia100 napisał/a: a jak dla mnie to teraz sa bardzo dobre czasy Dokładnie tak. Szukałam swojego forum i znalazłam. Nie ma w cały necie lepszego. Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:13 stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:13 dorcia100 napisał/a: stiff czy Ty mnie aby nie obrażasz???? Tego to ja już nie wiem... Sa trzy możliwości odbioru moich slow,w zależności od postawy adresata ... Możesz być dumna,wściekła lub rozbawiona... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:14 a obrazona???????????? tego nie uwzględniłeś ;P stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:20 dorcia100 napisał/a: a obrazona???????????? tego nie uwzględniłeś ;P Ponieważ z naszej "twórczości" jeszcze nic nie wynika... Moze kochasz tych oszołomów i wtedy będziesz dumna,ze ktoś Cie porównuje do brata jaroslawa... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:21 A wynika z tego tylko jedno, że bardzo chcesz mnie przypisac do partii Jarosława. Ale jeśli chodzi o politykowania, ze mną nie PoPiSzesz to raz , a jak chcesz sie pośmiac może z Palikotem załóż kabaret Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:23 Fajnie macie, ze sie znacie dluzej, bardzo zaluje ze nie weszlam na fora alkoholikow wczesniej stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:24 dorcia100 napisał/a: A wynika z tego tylko jedno, że bardzo chcesz mnie przypisac do partii Jarosława. I tu sie mylisz... Najgorszemu wrogowi nie życzę,aby dal sie na tyle ogłupić,aby im uwierzyć... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:24 Ate, myślę, że żadna strata najważniejsze co przez ten czas zrobiłaś z sobą od czasu jak poznałaś tematy na forach alko. Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:25 Stiff,, no to odpuść temat partyjny i masz z bańki. stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:27 Ate napisał/a: Fajnie macie, ze sie znacie dluzej, bardzo zaluje ze nie weszlam na fora alkoholikow wczesniej Ty nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego pod jaka szczęśliwą gwiazda sie urodziłaś, ze dopiero teraz na nie trafiłaś... Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:27 Teraz to sie "wdrozylam" ale na poczatku, to wiesz, jakies szyfry tylko uczestnikom znane, wspominki na temat ktorych nie wiem nic. dorcia100 napisał/a: zrobiłaś z sobą od czasu jak poznałaś tematy na forach alko. duzo by opowiadac Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:28 Ate,,, sobie odpowiedz nie mi Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:29 stiff napisał/a: nie zdajesz sobie sprawy z tego pod jaka szczęśliwą gwiazda sie urodziłaś, no nie wiem Teraz na powaznie, kto to wie, moze gdybym wtedy nie weszla na tamto forum, moze pilabym do dzis? Nie chce o tym nawet myslec Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:30 Może gdyby wtedy nie padał deszcz albo ta wrona tak nie krakała itd. itp. ect. wszystko jest po cos stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:31 Ate napisał/a: Teraz to sie "wdrozylam" ale na poczatku, Jesteś w trakcie ,ale Twoje zaangażowanie wróży Ci szybka karierę na forum... Nie ma Cie tylko jeden dzień i jest awaria na forum... Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:32 Nie zgodze sie Dorcia bo tu zaraz mi sie nasuwaja wydaerzenia typu wojny, choroby, kataklizmy , umierajace dzieci - nie widze sensu, zadnego Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:33 stiff napisał/a: Nie ma Cie tylko jeden dzień i jest awaria na forum... nie przesadzaj Jak Ciebie nie ma to jest dopiero tragedia se cukrujemy jak golabki Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:33 Ate, No to napisz w czym Ci pomogło "tamto" forum?? Co zrozumiałaś i co naprawiłaś w swoim życiu??? Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:38 a pisalam juz wiele razy, uratowalam swoja rodzine, bylam zla , egoistyczna matka dla ktorej alkohol byl wazniejszy niz wszystko inne. Teraz widze i odbieram swiat intensywniej niz kiedykolwiek, sprawiam radosc bliskim, prostuje swoja zakrecona droge, w koncu wzielam sie za prace nad soba, realizuje juz dawno skyrwane marzenia typu rysowanie, studia podyplomowe, jestem odwazna, nie boje sie siegac gwiazd Duzo, duzo by opowiadac, lepiej zebym sie nie rozkrecala stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:39 Ate napisał/a: moze gdybym wtedy nie weszla na tamto forum, moze pilabym do dzis? Nie chce o tym nawet myslec Ja szukałem takiego miejsca dla siebie,kiedy juz nie piłem,aby za piciem nie zatęsknić... Forum alko jest doskonałym miejscem ,aby oderwać sie od problemów realnego życia i spędzić jakiś czas w sympatycznym towarzystwie... Ważne jednak jest,aby zachować proporcje i nie zacząć mylić netu z realem... Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:41 Ate,, aż miło poczytać jak się rozkręcasz A Twoje rysowanie, chętnie bym oglądnęła. Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:44 stiff napisał/a: Ja szukałem takiego miejsca dla siebie,kiedy juz nie piłem,aby za piciem nie zatęsknić... a ja zrozpaczona , pamietam ten dzien jak dzis, zaplakana, przegrana, pelna poczucia winy weszlam autentycznie szukajac ratunku, potrzebowalam takiego "pchniecia" zeby miec sile zrobic pierwszy krok i forum mi naprawde bardzo pomoglo. Cytat: Ważne jednak jest,aby zachować proporcje i nie zacząć mylić netu z realem... _________________ tak, ale czesto net po jakims czasie zazebia sie ze swiatem realnym, zwlaszcza gdy kontakty wychodza poza forum. Czasami mam dzien , ze mam wlaczony laptop caly dzien , po prostu tego potrzebuje, czasami jakby zapominam o necie . Wazne , zeby zachowac proporcje, a poniewaz tu jest tak fajnie, to troche trudno Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:45 Dorcia moje rysunki sa w Kole Gospodyn Wiejskich, teraz mam do pokazania kolejne, ale zostaly w pracowni, potem pokaze hurtem Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:46 P O K A Z U J jak najszybciej stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:47 Ate napisał/a: Wazne , zeby zachowac proporcje, a poniewaz tu jest tak fajnie, to troche trudno Net nie może byc ucieczka... stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:50 dorcia100 napisał/a: P O K A Z U J jak najszybciej Te fotki z kotkiem masz na mysli... Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:50 tu masz Dorcia moje pierwsze akwarele, i olowek http://komudzwonia.pl/vie...er=asc&start=15 Stiff Net nie jest dla mnie ucieczka, poniewaz juz nie mam przed czym uciekac, jest milym przerywnikiem w moim zyciu Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:52 Ate,,, dzięki bardzoooooooo są zajafajne Poprosze o jeszcze A sprzedajesz też??? Ate - Pon 02 Lut, 2009 11:53 Dorcia, musialabys poszperac w tym watku Kolo Gospodyn Wiejskich, no cos Ty, nie sprzedaje, ale moge Ci kiedys cos narysowac jak bedzeisz chciala , ostatnio coraz wiecej rysuje weglem Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:55 jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii wolf - Pon 02 Lut, 2009 11:55 oj Ate------kiedy Ty dorosniesz? dajesz sie "podpuszczac" i jeszcze wyjasniasz co robisz dobrze. rola forum w "walce z nalogiem" ?.................taka sama jak niekupienie flaszki z tanim winem. forum takie , czy siakie-pozwala poczytac, spedzic czas w jakis okreslony sposob, czasami nawiazuja sie nawet kontakty bliskie . ale tak na prawde , rola forumow jest taka sama, jak czytanie biblii w pociagu. od katastrofy nie uchroni, czas umili, a jak sie katastrofa zdarzy...........bedzie sie trzymalo w reku ostatni fragment z biblii.............czyli apokalipse wiecie co?............nic mi sie nie chce normalnie marzy mi sie jakas emerytura ...........koniec swiata znaczy sie hamak-palmy - i butelka ............zalakowana , znaleziona na piasku, a w srodku text: "ukryty skarb -trzy dni drogi kajakiem na poludnie-na lewo od wulkanu, 12 krokow w tyl- tuz obok wzgorza wielkiej ksiegi - uzyj sily wiekszej od siebie samego ,a sam sie znajdzie" amen Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:56 Ate,,, ja Cię nie podpuszczam, a wolfii robi to perfekcyjnie (przynajmniej tak mu się wydaje). stiff - Pon 02 Lut, 2009 11:57 Ate napisał/a: Stiff Net nie jest dla mnie ucieczka, poniewaz juz nie mam przed czym uciekac, jest milym przerywnikiem w moim zyciu I tego sie trzymajmy... wolf - Pon 02 Lut, 2009 11:58 dorcia100 napisał/a: a wolfii robi to perfekcyjnie (przynajmniej tak mu się wydaje). to sie zdecyduj.............albo perfekct-albo sie zdaje i kup sobie chustke do nosa Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 11:59 wolf daj na luz wolf - Pon 02 Lut, 2009 12:00 dorcia100 napisał/a: daj na luz od lat jezdze tylko automatami.............. Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 12:01 phi, tez mi wyczyn Ate - Pon 02 Lut, 2009 12:01 wolf napisał/a: rola forum w "walce z nalogiem" ?. Wolf nie umniejszaj jej w moim zyciu, ja wiem ,sama weszlam, sama szukalam ratunku ale to jest faktem, ze ludzie mi pomogli. Bardzo duzo dalo mi czytanie watkow z dzialu wspoluzaleznien, zobaczylam i "poczulam" jak to wyglada z drugiej strony, uswiadomilo mi to , jak wielkiego spustoszenia dokonuje nie tylko w swoim zyciu. W ogole to wiem, ze ja sama jestem odpowiedzialna za swoje zycie, mam tego swiadomosc, ale jak chwale tych co wtedy mi pomogli i pomagaja nadal to widocznie mam taka potrzebe Wolf ja bylam na dnie , chodzilam po scianach z rozpaczy, nie mialam tu nikogo komu moglabym opowiedziec ( tak wtedy myslalam) i dokladnie wtedy, w tamtej chwili wejscie na forum bylo najlepsza decyzja jakiej moglam dokonac. wolf napisał/a: normalnie marzy mi sie jakas emerytura ...........koniec swiata znaczy sie hamak-palmy - i butelka ............zalakowa pierwsze co zrobie jak bede na emeryturze to wybiore sie w podroz dookola swiata , se wymyslilam Ate - Pon 02 Lut, 2009 12:02 Cytat: od lat jezdze tylko automatami...... nie Ty jeden Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 12:03 Ate,,, a siedź Ty kobieto w necie ile chcesz, nie mnie Ciebie oceniać i Twoje netowe serfowanie. wolf - Pon 02 Lut, 2009 12:07 Ate napisał/a: []Wolf nie umniejszaj jej w moim zyciu, czy ja umniejszam? staram sie tylko nie powiekszyc za nadto...........reszta to milczenie jak mawial pewne facet z elsynoru.............i tak se to wzial do serca, ze zamilkl na koncu na amen rufio - Wto 03 Lut, 2009 10:11 Ciekawe wolf - Śro 04 Lut, 2009 09:28 ze specjalnymi zyczenia dla Wiedxmy : http://www.youtube.com/wa...feature=related hope j'oana Jacek - Śro 04 Lut, 2009 09:59 wolf napisał/a: hope j'oana łomatko coś mnie omineło czy okazja bez okazji Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 13:51 Wiedzma, wszystkiego najlepszego w dniu imienin rufio - Śro 04 Lut, 2009 13:52 Dzisiaj wigilia ? Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 13:54 Ktoś tu jest na bakier z wiedza o wigilii, bo w wigilie jest Ewy !!!!!!!!!!!!!1 Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 13:55 No bardzo wszystkim dziękuję A to dzisiaj jest "Wiedźmy"? Bo zawsze obchodziłam imieniny w Wigilię Bożego Narodzenia... Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 13:56 Wiedzma to Ty Ewa?? hahahahahaha Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 13:57 Co w tym śmiesznego? Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 14:06 Wiedzma jak jesteś Ewa to odwołuję życzenia rufio - Śro 04 Lut, 2009 14:13 dorcia100 napisał/a: Ktoś tu jest na bakier z wiedza o wigilii Dalej twierdzisz że z moja wiedza jest cos nie tak ? Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 14:15 dorcia100 napisał/a: odwołuję życzenia No tak od razu nie odwołuj, bo może znajdzie się inna okazja Nie wiem dokładnie którego lutego to było, tak coś mi się zdaje, że ósmego... Trzy lata temu w lutym wypiłam swoje ostatnie piwo więc gdyby ktoś jeszcze czegoś mi chciał pożyczyć, to może z tej okazji Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 14:16 Wiedzma, a co ja mam Ci życzyć, jak wszystko zależy od Ciebie samej. Może jedynie wytrwałości w udoskonalaniu siebie Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 14:20 dorcia100 napisał/a: wytrwałości w udoskonalaniu siebie O to to! Właśnie mam pewien kłopot w udoskonalaniu swojej sylwetki, która jakoś nie ma ochoty zostać udoskonalona. A wytrwałość - owszem, posiadam - w bieganiu do cukierni po bezy ergrg4 Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 14:20 To jak w końcu? Mam składać życzenia czy nie? Jeszcze wprawdzie nie wiem o co chodzi......ale moze się dowiem z jakiej okazji Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 14:24 Składaj, 8 lutego ostatnie wypite piwo Wiedzmy Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 14:27 No tak, ale mamy dzisiaj 4 lutego moze lepiej zaczekać Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 14:30 Zdecydowanie lepiej zaczekać, zwłaszcza, że nie jestem pewna, czy to było ósmego czy może osiemnastego Nie pamiętam, naćpana byłam Klara - Śro 04 Lut, 2009 14:32 Trzy róże na trzecią rocznicę. Życzę, żebyś dotrwała co najmniej do dwudziestu (róż) Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 14:33 Wiedzma, ja już powtarzać się nie będzę, a że dzisiaj jesteś nienaćpana (mam nadzieję) to zapisz moje życzenia już dzisiaj. Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 16:30 Ewo, w Twoją trzecią rocznicę ode mnie moje ulubione kwiaty.....niezapominajki Jacek - Śro 04 Lut, 2009 16:40 Za oknem druga zima,drugi śnieg to i może być druga wigilia może to z chińskiego kalendarza no ale od przybytku głowa nie boli więc dla Ewy z życzeniami Taniec GO GO bez GO GO gawryk - Śro 04 Lut, 2009 17:49 Hallo wszystkim.Gratulacje dla Wiedzmy z okazju rocznicy,ja tez obchodze maly jubel 32 dni. Klara - Śro 04 Lut, 2009 17:59 Gratuluję Gawryku i życzę Ci następnego miesiąca, dwóch, trzech, a potem już lat. Specjalnie dla Ciebie, mój ulubiony miś : Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 18:05 Gawryku, najpierw liczymy dni, potem miesiace, potem lata trzeźwości. Gratuluję tych 32 dni i tak trzymaj życzę Ci tego z całego serca! Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 18:14 Klaro, Bebetko - dziękuję za piękne kwiaty Jacusiu - za muzyczkę! rgeve Dorcia - Ty wiesz... Gawryku, Tobie także dziękuję za gratulacje Tak sobie myślę, że takie małe jubileusze jak Twój bardziej zasługują na gratulacje niż kolejne lata, bo początek trzeźwienia jest znacznie trudniejszy - człowiek jest targany skrajnymi emocjami i nękany głodem, do tego często wszystko wokół zawalone i trzeba się borykać z odbudową Generalnie początek strasznie trudny jest i dlatego serdecznie Ci gratuluję, że sobie z tymi wszystkimi przeciwnościami radzisz. Życzę Ci kolejnych jubileuszy i oby każdy następny był łatwiejszy od poprzedniego! Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 20:32 Ewunia !!! Jakoś tak spokojna jestem o Ciebie. Najlepszego !!! Pamiętasz nasze wspólne , pierwsze dni na forum Romka ? Dwa i pół roku temu . Wtedy króciutko nie piłaś... I siedziałaś na beczce prochu. Patrz - ile się zmieniło przez ten czas u Ciebie. Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 20:40 Oj tak... Beczka prochu jest już tylko odległym wspomnieniem, sama nie mogę wyjść z podziwu, jak mi się udało dokonać ewakuacji Już nie muszę uciekać, teraz osiadłam na mojej Łysej Górce i jest mi dobrze... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 20:46 Wiedźma napisał/a: teraz osiadłam na mojej Łysej Górce i jest mi dobrze.. A nam z Tobą .... tzn. ja się tutaj czuję bardzo dobrze... stiff - Śro 04 Lut, 2009 20:51 Bebetka napisał/a: ja się tutaj czuję bardzo dobrze... Ja chyba tez... Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 20:52 Bebetka napisał/a: tzn. ja się tutaj czuję bardzo dobrze Sie nie obejrzysz Beba ... i też będziemy stawiać trzy świeczki. No mówię Ci ... nie wiem , kiedy te wszystkie lata minęły... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 20:57 Monka napisał/a: Sie nie obejrzysz Beba ... i też będziemy stawiać trzy świeczki. Chciałbym bardzo tak mieć już te trzy latka.... stiff - Śro 04 Lut, 2009 20:59 Bebetka napisał/a: Chciałbym bardzo Chcieć to moc... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:02 też bym chciała :-) Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 21:02 Bebetka napisał/a: Chciałbym bardzo tak mieć już te trzy latka.... Jak to mówią AA-owcy? Daj czas czasowi... czy jakoś tak Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:02 Cytat: Chcieć to moc... wiem a ja chcę bardzo mocno ......dobrze mi jest teraz z moją trzeźwością montreal - Śro 04 Lut, 2009 21:04 Nigdzie na świecie nie ma tylu Bułgarów, co w Bułgarii! - to jest prawda! stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:04 stara@ napisał/a: też bym chciała :-) Rob tak abyś chciała chcieć... Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:05 Bebetka napisał/a: Chciałbym bardzo tak mieć już te trzy latka... Od Ciebie zależy , Beba ... I nie o licznik tutaj chodzi... Chodzi o to , by niepicie było fajne. Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:07 montreal napisał/a: Nigdzie na świecie nie ma tylu Bułgarów, co w Bułgarii! - to jest prawda! Monti . Znowu się nudzisz z nami ? stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:08 Monka napisał/a: Chodzi o to , by niepicie było fajne. Wiec trzeba żyć,żyć i czerpać z życia pełnymi garściami,aby juz nigdy nie zatęsknić za piciem... montreal - Śro 04 Lut, 2009 21:08 Nie. A o kim mam pisać? O Rumunach? Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:10 montreal napisał/a: A o kim mam pisać? O Rumunach? A koniecznie musisz o kimś ? Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:11 Stiff...ja już wiem, że chcę, robię tak bo chcę! stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:13 stara@ napisał/a: Stiff...ja już wiem, że chcę, robię tak bo chcę! Znaczy jak... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:14 konsekwentnie Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:15 stiff napisał/a: aby juz nigdy nie zatęsknić za piciem.. Napisałam juz wczesniej, ze teraz jest mi bardzo dobrze z moją trzeźwością i cieszę się tym coraz bardziej......chociaż na co dzień pracuję i żyję sobie, to tak naprawdę mało się już zastanawiam nad tym. stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:17 stara@ napisał/a: konsekwentnie Konsekwentnie to Ty zagadkami piszesz... stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:19 Bebetka napisał/a: .chociaż na co dzień pracuję i żyję sobie, A myślisz,ze ja to coś innego robię... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:19 stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:20 stara@ napisał/a: Śmieszne jak cholera... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:21 stiff napisał/a: A myślisz,ze ja to coś innego robię.. Znowu zaczynasz.... Nie to miałam na mysli stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:23 Bebetka napisał/a: stiff napisał/a: A myślisz,ze ja to coś innego robię.. Znowu zaczynasz.... Nie to miałam na mysli Czyli co... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:27 Oj Stiff....dobrze wiesz co Coraz mniej żyje myśleniem o nie piciu.....tylko zaczynam juz chyba coraz bardziej normalnie funkcjonować. stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:31 Bebetka napisał/a: Coraz mniej żyje myśleniem o nie piciu.....tylko zaczynam juz chyba coraz bardziej normalnie funkcjonować. To właśnie na tym polega,aby tak zorganizować swoje życie,by nie było czasu ani chęci do wspominania niechlubnej przeszłości... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:33 to nie miałobyć śmieszne jak cholera Stiff po prostu się uśmiecham, podoba mi się co pisze Beba.... mam podobnie, jestem trzeźwa, dużo czytam, uczę się, pracuję (ha-nawet awansowałam wczoraj- co mnie ogromnie cieszy i dumna chodzę strasznie-mam nadzieje że mi woda sodowa do łba nie uderzy) codziennie patrzę rano w lustro i podoba mi się, że nie widzę spuchniętej gęby swojej sprzed kilku miesięcy i mówię sobie: tak trzymaj stara!,...mogłabym tak wymieniać... każdy ma swój sposób...jednym wyda się głupi, innym nie...ale jest mój Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:34 i nie wspominam starych czasów, bo cofanie się nie pomaga w drodze do przodu... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:35 stiff napisał/a: To właśnie na tym polega,aby tak zorganizować swoje życie,by nie było czasu ani chęci do wspominania niechlubnej przeszłości... Poczytałam sobie kiedyś tutaj na forum mądrości takiego Stiffa i wziełam sobie do serca to i owo z tego stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:37 stara@ napisał/a: każdy ma swój sposób...jednym wyda się głupi, innym nie...ale jest mój Tylko głupkowi może wydawać sie głupi... Kazdy z nas robi to dla siebie i ważne jest,aby nam z tym było dobrze... Jacek - Śro 04 Lut, 2009 21:39 Monka napisał/a: Pamiętasz nasze wspólne , pierwsze dni na forum Romka ? Dwa i pół roku temu no to jest okazja do radochy no i Bebetka coś wspomniała że już 2 miech po terapii ,to też okazja do radochy no i pozwoliła mnie się zwrócić do siebie po imieniu no więc Wiesiu,Ewo,Reniu,raduję się razem z wami TO DLA WAS Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:39 mi jest dobrze...wprawdzie uczę się jeszcze, ale mądra ze mnie baba...mimo wszystko :-) Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:40 stara@ napisał/a: (ha-nawet awansowałam wczoraj- co mnie ogromnie cieszy i dumna chodzę strasznie- Gratuluję!!! stara@ napisał/a: codziennie patrzę rano w lustro i podoba mi się, że nie widzę spuchniętej gęby swojej sprzed kilku miesięcy To jest to.....wreszcie mogę też spokojnie patrzeć w swoje odbicie w lustrze i nie wstydzić sie wyjść z domu. Rano teraz przed lustrem make-up i w świat miedzy ludzi Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:40 stara@ napisał/a: mi jest dobrze...wprawdzie uczę się jeszcze, ale mądra ze mnie baba...mimo wszystko :-) Małpko ... wierzysz w siebie. I to jest NAJLEPSZA droga do sukcesu. stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:44 Bebetka napisał/a: stiff napisał/a: To właśnie na tym polega,aby tak zorganizować swoje życie,by nie było czasu ani chęci do wspominania niechlubnej przeszłości... Poczytałam sobie kiedyś tutaj na forum mądrości takiego Stiffa i wziełam sobie do serca to i owo z tego Ty to sobie czytaj kogo chcesz,ale opieraj sie na własnej mądrości przez siebie wypracowanej. Do serca to sobie przytul kogoś konkretnego,to wtedy poczujesz ,ze życie piękne jest... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:44 Beba, czasem jest tak, że nawet malować się nie muszę :-) i wyglądam jak człowiek :-) Wierzę Monko, wierzę...czasem ta "wiara" mi się przewraca (w głowie) ale staram się...ją do pionu postawić! i tak sobie myślę, że gdybym nie nawaliła z końcem 2007 w byciu trzeźwą....to chyba nie doceniałabym tego tak jak teraz...może do wszystkiego trzeba dorosnąć...nie może, na 100% Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:46 Dzięki Jacek za ten utwór ......BoneyM...przypomniały mi sie stare dobre czasy i same miłe wspomnienia. Jacek napisał/a: no i Bebetka coś wspomniała że już 2 miech po terapii Tak jest a nie piję już ponad 4 miesiące......bo teraz to już miesiące liczę a nie dni stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:48 stara@ napisał/a: ale mądra ze mnie baba... Madra to rozumiem,ale BABA to juz nie... Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:48 stara@ napisał/a: .może do wszystkiego trzeba dorosnąć. Jak i dojrzeć .... U mnie było podobnie . Ja wyrażnie poczułam , kiedy nadszedł TEN moment. Anonymous - Śro 04 Lut, 2009 21:48 Cytat: Tak jest a nie piję już ponad 4 miesiące Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:50 stiff napisał/a: Do serca to sobie przytul kogoś konkretnego,to wtedy poczujesz ,ze życie piękne jest... Ja mam sie do kogo tulić juz od dawna stiff napisał/a: Ty to sobie czytaj kogo chcesz,ale opieraj sie na własnej mądrości przez siebie wypracowanej. Od terapii już czerpię wiedzę z doświadczeń innych alkoholików ......chyba nie ma w tym nic złego....... bo zabrzmiało to z twoich ust jak zarzut Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:50 z każdej kobiety czasem baba wychodzi Stiff :-) Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 21:52 stara@ napisał/a: Beba, czasem jest tak, że nawet malować się nie muszę :-) i wyglądam jak człowiek :-) Wierzę Małpeczko.....mi też wrócił dawny błysk w oku stiff - Śro 04 Lut, 2009 21:54 Bebetka napisał/a: Tak jest a nie piję już ponad 4 miesiące... Ja tak do pierwszego roku,to wiele razy musiałem w porę zauważyć i zawrócić z drogi do zapicia...Paradoksalnie ,każdy sukces ,nawet niewielki,jaki osiągałem tylko dlatego,ze nie piłem,kierował moje myślenie,aby to opić... Nik@ - Śro 04 Lut, 2009 21:56 Bebetka napisał/a: mi też wrócił dawny błysk w oku i niech tak będzie codziennie :-) stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:01 Bebetka napisał/a: Od terapii już czerpię wiedzę z doświadczeń innych alkoholików ......chyba nie ma w tym nic złego....... bo zabrzmiało to z twoich ust jak zarzut Zle pewnie to napisałem ,ze tak to odebrałaś... Chodziło mi o to,ze nie możemy żyć opierając się jedynie na doświadczeniach innych. Sami musimy nauczyć się siebie czyli rozpoznawać i szybko reagować ,aby w porę zawrócić... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:03 stiff napisał/a: Paradoksalnie ,każdy sukces ,nawet niewielki,jaki osiągałem tylko dlatego,ze nie piłem,kierował moje myślenie,aby to opić.. Na szczęscie nie mam takiego problemu.....a jak sie cieszę z tego, ze nie piję albo jak uda mi sie odnieść jakiś mały sukces to dzielę się nim np. tutaj na forum z innymi ludźmi Też po terapii bardzo sie bałam powrotu do dawnych nawyków regulowania czegokolwiek nawet radości alkoholem. Wiedza, którą wyniosłam plus jej zastosowanie w zyciu oraz chęci przynoszą pomału jakieś rezultaty. Jednym słowem pilnuję się, to wszystko! Bo jednak 4 miesiące to zbyt krótko a wiem, ze czeka mnie jeszcze sporo pracy nad sobą. stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:03 stara@ napisał/a: Bebetka napisał/a: mi też wrócił dawny błysk w oku i niech tak będzie codziennie :-) Wy macie błyski w oczach,a ja przebłyski czy to jest to samo... Wiedźma - Śro 04 Lut, 2009 22:04 Bebetka napisał/a: mi też wrócił dawny błysk w oku A co fakt to fakt Właśnie dzisiaj pooglądałam sobie Twoje nowe fotki na NK i potwierdzam - błysk jest Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:08 Wiedźma napisał/a: Właśnie dzisiaj pooglądałam sobie Twoje nowe fotki na NK i potwierdzam - błysk jest Prawda? stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:10 Bebetka napisał/a: jak uda mi sie odnieść jakiś mały sukces Kiedy cos mi wyszło w życiu i ktoś mnie pochwalił,to stawałem sie podejrzliwy.Teraz sie z tego śmieje,ale na początku nie ufałem takim ludziom.Moze dlatego,ze kiedy piłem to zabiegałem o pochwały kiedy mi sie cos udało,bo udawało sie rzadko... rufio - Śro 04 Lut, 2009 22:11 Zajefajnie - jasne - i niech tak będzie - moc z wami i z nimi tez - do serca przytul psa - na kolana wez kota - błyski schowaj za okulary - Versaci - radości i wszyustkiego - wesołych świat - ament Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:13 stiff napisał/a: Kiedy cos mi wyszło w życiu i ktoś mnie pochwalił,to stawałem sie podejrzliwy Ja jeszcze tak do końca tego się nie wyzbyłam.....jeszcze jestem trochę podejrzliwa. Ale jej odrobina nie zaszkodzi a chyba nawet zdrowa jest i potrzebna stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:15 rufio napisał/a: Zajefajnie - jasne - i niech tak będzie - moc z wami i z nimi tez - do serca przytul psa - na kolana wez kota - błyski schowaj za okulary - Versaci - radości i wszyustkiego - wesołych świat - ament Rufio Ty to geniusz jesteś... Na wszystkie posty odpowiedziales ,w jednym zdaniu... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:15 rufio napisał/a: Zajefajnie - jasne - i niech tak będzie - moc z wami i z nimi tez - do serca przytul psa - na kolana wez kota - błyski schowaj za okulary - Versaci - radości i wszyustkiego - wesołych świat - ament A Rufio spuentował całą naszą pisaninkę jednym zdaniem stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:17 Bebetka napisał/a: jeszcze jestem trochę podejrzliwa. Ale jej odrobina nie zaszkodzi a chyba nawet zdrowa jest i potrzebna Ja na dzis mam zaufanie do każdego człowieka... Wprawdzie ograniczone,ale mam... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:21 stiff napisał/a: Ja na dzis mam zaufanie do każdego człowieka... Wprawdzie ograniczone,ale mam... W ruchu drogowym to wręcz obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.... Bo jak nie to moze być buum!! rufio - Śro 04 Lut, 2009 22:23 Bebetka napisał/a: W ruchu drogowym to wręcz obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.... PIJESZ ? stiff - Śro 04 Lut, 2009 22:24 rufio napisał/a: PIJESZ ? A masz...??? Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:25 rufio napisał/a: PIJESZ ? Do ciebie? Nie? A co uderz w stół i nożyce sie odezwą ? rufio - Śro 04 Lut, 2009 22:26 No - i ten chrzan tzn sałata - cholera listek a w srodku .... Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:28 rufio napisał/a: cholera listek a w srodku . a w środku świeżynka.... rufio - Śro 04 Lut, 2009 22:33 Ale jak przystojna i męska .. Bebetka - Śro 04 Lut, 2009 22:34 rufio napisał/a: Ale jak przystojna i męska . Potwierdzam....fakt

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group