To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... HydePark - Ósmy - oni cię kokietują, nie przejmuj się Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 13:47 taki ósmy napisał/a: Ale dopiero rano, bo w noc sylwestrową miałem służbę. Jak to? niemożliwe? taki ósmy napisał/a: Jakies nagrody przewidziane są ? Przecież dostałeś juz nagrodę.... Coś mi tutaj nie pasuje..... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 14:15 Temat postu: Offtopic z wątku "No i mamy ostatni dzień roku" taki ósmy napisał/a: Ale dopiero rano, bo w noc sylwestrową miałem służbę. warowania pod zamkniętym sklepem Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:20 Cytat: warowania pod zamkniętym sklepem Taki moze i warował, ale gdzie indziej..... I mnie trochę martwi..... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 14:25 Bebetka napisał/a: taki ósmy napisał/a: Ale dopiero rano, bo w noc sylwestrową miałem służbę. Jak to? niemożliwe? A co, Beba? Pracujecie w tej samej firmie? Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:29 Wiedźma napisał/a: Pracujecie w tej samej firmie? Czemu zaraz pracujecie... a czy to trzeba razem w tej samej firmie pracować? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 14:30 No nie wiem czy pracujecie czy co innego tam robicie ale skoro jego grafik znasz, to coś w tym musi być Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:35 Wiedźma napisał/a: skoro jego grafik znasz, to coś w tym musi być Grafik? Nie znam zadnego grafiku.....do tego grafik nie jest potrzebny stiff - Pią 02 Sty, 2009 14:45 Bebetka napisał/a: Wiedźma napisał/a: skoro jego grafik znasz, to coś w tym musi być Grafik? Nie znam zadnego grafiku.....do tego grafik nie jest potrzebny Grafik ... Mozesz przyblizyc temat... Moze byc ciekawie... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 14:51 Bebetka napisał/a: do tego grafik nie jest potrzebny Masz coś przeciw grafikom? Bo ja nie - byle by był przystojny Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:51 stiff napisał/a: Moze byc ciekawie... Tak myślisz? .... Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:53 Wiedźma napisał/a: byle by był przystojny No przystojny jest owszem.... Ate - Pią 02 Sty, 2009 14:54 Ktos tu, przyparty do muru , unika odpowiedzi i probuje splawic rozmowcow unikami Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 14:55 Bebetka napisał/a: No przystojny jest owszem.... Grafik czy Mario? Jacek - Pią 02 Sty, 2009 14:57 a może Mario to grafik Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 14:59 Ate napisał/a: Ktos tu, przyparty do muru , unika odpowiedzi Ze kto niby jest przyparty do muru ja? Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 15:00 Jacek napisał/a: a może Mario to grafik Kombinuj Jacuś kombinuj..... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 15:00 To my jednak poprosimy Rufia o ten podsłuch... rufio - Pią 02 Sty, 2009 15:02 Wiedźma napisał/a: poprosimy Rufia o ten podsłuch... Potrzebuje tylko nr telefonu lub ewentualnie adres Jacek - Pią 02 Sty, 2009 15:03 Cytat: Kombinuj Jacuś kombinuj. na moje to on bardziej jest Grafitjiolog Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 15:03 Wiedźma napisał/a: poprosimy Rufia o ten podsłuch... Z Nowym Rokiem nowym krokiem.......nie znacie tego? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 15:07 rufio napisał/a: Potrzebuje tylko nr telefonu Może być komóra? rufio - Pią 02 Sty, 2009 15:10 Z Nowym rokiem - nowym krokiem Zbliżam sie do Ciebie Nie chce byle jak - chce byc w niebie Twoje spojrzenie i twe usta Bez twego ciała ta przestrzen jest pusta Nie chce juz byc obok Nie chce sie czuc jak robot Chce byc częścią Ciebie Chcę być jak anioł w niebie rufio - Pią 02 Sty, 2009 15:11 Wiedźma napisał/a: być komóra? A i owszem - troche trudniejsze ale możliwe stiff - Pią 02 Sty, 2009 15:11 Bebetka napisał/a: stiff napisał/a: Moze byc ciekawie... Tak myślisz? .... To co ja mysle jest malo istotne w moim pytaniu Interesujace moze byc,co Ty masz w tym temacie do powiedzenia... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 15:12 rufio napisał/a: Chce byc częścią Ciebie Chcę być jak anioł w niebie jasny gwint!!! taki to się nasłuch przez te podsłuchy rufio - Pią 02 Sty, 2009 15:13 Jacek napisał/a: nasłuch przez te podsłuchy No Jacek - Pią 02 Sty, 2009 15:14 Wiedźma napisał/a: Może być komóra? a co Ty jemu chcesz węgiel przerzucić??? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 15:20 rufio napisał/a: Wiedźma napisał/a: być komóra? A i owszem - troche trudniejsze ale możliwe Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 16:46 stiff napisał/a: co Ty masz w tym temacie do powiedzenia.. Coś tam by się znalazło pewnie... ale biorąc pod uwagę reakcje, drażliwość i czynny alkoholizm Takiego, nie bede juz robic mu afrontu bo moze więcej tu nie zagościć.... taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 17:39 Wiedźma napisał/a: rufio napisał/a: Potrzebuje tylko nr telefonu Może być komóra? Nic z tego Od tamtej pory zdążyłem juz sobie zmienić Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 17:45 taki ósmy napisał/a: Od tamtej pory Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 17:51 taki ósmy napisał/a: Od tamtej pory zdążyłem juz sobie zmienić To gdzie teraz śpisz? znowu na dworcu.... Tama komóra była całkiem całkiem.....nawet stół był stiff - Pią 02 Sty, 2009 17:56 Bebetka napisał/a: taki ósmy napisał/a: Od tamtej pory zdążyłem juz sobie zmienić To gdzie teraz śpisz? znowu na dworcu.... Tama komóra była całkiem całkiem.....nawet stół był Nie wiem w czym rzecz i nie chce wiedziec... To juz nie jest zabawne... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 18:10 Bebetka napisał/a: To gdzie teraz śpisz? znowu na dworcu.. jasny gwint jak mu teraz pomóc kiedy on nie wyraża zgody Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:11 Ósmy - oni cię kokietują, nie przejmuj się, jestem z tobą... Hali... Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:20 Ósmy - oni cię kokietują, nie przejmuj się, jestem z tobą... Hali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 18:37 Halibut napisał/a: Ósmy - oni cię kokietują, nie przejmuj się, jestem z tobą... Hali... Hali, gapciu już to raz napisałeś, tylko niedobra Wiedźma przeniosła to razem z całym offtopickiem na peryferie, o tutaj... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 18:39 Już mi sie samej pokręciły te offtopicki! Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:43 Wiedźma napisał/a: tylko niedobra Wiedźma przeniosła to na peryferi Wiedźmo przecież wiesz że cie kocham... Po prostu już nie wiem co się dzieje... Hali na fali... Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:46 Cholera mnie też. Hali na fali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 18:47 Halibut napisał/a: Wiedźmo przecież wiesz że cie kocham... Wiem, Hali, wiem... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 18:52 Cytat: Już mi sie samej pokręciły te offtopicki! Halibut napisał/a: Cholera mnie też. No bo to wszystko moja wina Powinnam wrócić do dawnego zwyczaju sprzątania gdy wszyscy śpią... Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:53 Mam już iść spać??? Jakoś rozpiera mnie energia, mam nadzieje, że pozytywna... Hali... stiff - Pią 02 Sty, 2009 18:55 Wiedźma napisał/a: Już mi sie samej pokręciły te offtopicki! To wcale nie jest smieszne Halibut - Pią 02 Sty, 2009 18:57 stiff, A dlaczego miało by być smieszne śmieszne??? Albo nie smieszne... Hali co go fala chyba owali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 19:00 stiff napisał/a: To juz nie jest zabawne... stiff napisał/a: To wcale nie jest smieszne Stiff, Ty to wstałeś chyba dzisiaj lewą nogą... stiff - Pią 02 Sty, 2009 19:01 Halibut napisał/a: stiff, Czy ja powiedziałem, że to jest śmieszne??? Hali co go fala chyba owali... Ty przeciez nie robisz tego bajzlu... Nie ma zdrowia,aby uganiac sie za swoimi postami... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 19:02 stiff napisał/a: Nie ma zdrowia,aby uganiac sie za swoimi postami... Co jeszcze powiesz ciekawego? stiff - Pią 02 Sty, 2009 19:09 Wiedźma napisał/a: stiff napisał/a: Nie ma zdrowia,aby uganiac sie za swoimi postami... Co jeszcze powiesz ciekawego? Na dzis wszystko... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 19:15 Wiedźma napisał/a: Hali, gapciu już to raz napisałeś, tylko niedobra Wiedźma przeniosła to razem z całym offtopickiem na peryferie, o tutaj co jest nie mogę wyjść z tej strony --wciskam według zalecenia a tam znowuż podwójny Hali i ta sama instrukcja o tutaj Halibut - Pią 02 Sty, 2009 19:17 Ósmy - oni się z nas śmieją... Powiedz im, że picie kontrolowane jest możliwe... Mnie, co prawda jakoś się nie udaje, ale ty sobie z tym świetnie radzisz... Prawda??? Nie myśl, że się poddaje, ciągle ćwiczę, nie ustaję w staraniach... Hej, komu dzwonią, dekadenci, kocham was wszystkich... Hali na faliiiiiiii....... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 19:19 orzesz kurde znowu mnie tu przyniosło co jest z tym przenoszeniem??? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 19:44 Jacek napisał/a: co jest nie mogę wyjść z tej strony --wciskam według zalecenia a tam znowuż podwójny Hali i ta sama instrukcja o tutaj Jacek napisał/a: orzesz kurde znowu mnie tu przyniosło co jest z tym przenoszeniem??? Bo teraz mamy tu labirynt Stąd nie ma wyjścia... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 19:52 Wiedźma napisał/a: Stąd nie ma wyjścia.. no to zacytuję stiffa To nie jest zabawne Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 19:59 Jacek napisał/a: To nie jest zabawne A czy ktoś obiecywał, że będzie? Jagna - Pią 02 Sty, 2009 20:01 Wow, człowiek na chwilę oderwie oczy od kompa i juz gubi wątek.O co chodzi Kochani, Wiedzmo może Ty wiesz. Babetko czy Ty jesteś żoną Ósmego?Pogubiłam się Halibut - Pią 02 Sty, 2009 20:10 Jagna napisał/a: Wow, człowiek na chwilę oderwie oczy od kompa i juz gubi wątek.O co chodzi Kochani, Myślę, że jest to kwestia intencji... A te moim zdaniem są czyste jak kryształ... Hali na fali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 20:10 Jagna napisał/a: Wiedzmo może Ty wiesz. Babetko czy Ty jesteś żoną Ósmego?Pogubiłam się Sama nie wiem żoną, czy kochanką? Za czynnym alkoholikiem trudno trafić, nawet tym uzdrowionym Jagna - Pią 02 Sty, 2009 20:14 Wiedźma napisał/a: Sama nie wiem żoną, czy kochanką? Którą? Jacek - Pią 02 Sty, 2009 20:17 Wiedźma napisał/a: A czy ktoś obiecywał, że będzie? Halibut - Pią 02 Sty, 2009 20:24 Wiedźma napisał/a: Sama nie wiem żoną, czy kochanką? Za czynnym alkoholikiem trudno trafić, nawet tym uzdrowionym Możesz sprecyzowąć... Ósmy zaczynam ci zazdroscic... Co do tego ma alkoholizm??? Hali na potęznej fali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 20:27 Halibut napisał/a: Możesz sprecyzowąć... Chyba nie dam rady ...a za Tobą można trafić? taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 20:32 Halibut napisał/a: Wiedźma napisał/a: Sama nie wiem żoną, czy kochanką? Za czynnym alkoholikiem trudno trafić, nawet tym uzdrowionym Możesz sprecyzowąć... Ósmy zaczynam ci zazdroscic... Czego ? Uzdrowienia, żony czy kochanki ? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 20:34 taki ósmy napisał/a: Czego ? Uzdrowienia, żony czy kochanki ? Chyba powodzenia na tym forum! taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 20:41 Nie zależy mi na wirtualnym powodzeniu. Co mi z niego, skoro go ani dotknąc ani posmyrać nie można Zresztą !! Mam go wystarczająco dośc, w swiecie rzeczywistym. I tak sobie myśle, że w zwiazku z nadchodzącą nieublaganie Wiecznościa i konsekwencjami niezbyt przykladnego życia, czas najwyzszy sie ustatkować Nie chciałbym płonąć w Ogniu Nieugaszonym przez najblizsze cztery milony lat taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 20:42 Może nawet przestanę pić Klara - Pią 02 Sty, 2009 20:47 taki ósmy napisał/a: Może nawet przestanę pić To ważna deklaracja! Szkoda że w trybie przypuszczającym. Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 20:53 taki ósmy napisał/a: Może nawet przestanę pić O tak, Mario!!! A my Ci bedziemy kibicować! Halibut - Pią 02 Sty, 2009 21:09 taki ósmy napisał/a: Nie zależy mi na wirtualnym powodzeniu. Co mi z niego, skoro go ani dotknąc ani posmyrać nie można Piąty - w realu mogę więcej niż tutaj, ale to nie daje mi satysfakcji.. Może przesyt… A morze to, co namacalne i realne przestaje być doceniane.. Sfera marzeń cenniejsza jest od realu i przeżycia… Wiedźma napisał/a: Chyba nie dam rady ...a za Tobą można trafić? Można... Tak samo jak z tobą... Wystarczy na moment zapomnieć o cały tym gównie... Wyrwać się przed siebie do góry na skrzydłach marzeń - wysoko... w niebo - do słońca - do gwiazd -do nieprzytomności… byle daleko.... - ale na tyle blisko -by nie stracić czucia swych dłoni.. Zapachu włosów, ciepła oddechów... Hali na wielkiej bani... taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 21:16 Wiedźma napisał/a: Jagna napisał/a: Wiedzmo może Ty wiesz. Babetko czy Ty jesteś żoną Ósmego?Pogubiłam się Sama nie wiem żoną, czy kochanką? Za czynnym alkoholikiem trudno trafić, nawet tym uzdrowionym Ewa ! wydaje mi sie, że odrobine przeginasz. Z przyjacielskiej wymiany zdań ( byc moze niefortunnej z mojej strony ) wysnuwasz zbyt daleko idace wnioski. Uzywasz zbyt- jak na mój gust- pochopnych słów. Owszem, nie zaprzecze, że znam się z Bebetką odrobine lepiej niz z jakąkolwiek z Was, ale to jeszcze nie powód, żeby padały z Twoich ust tak nieprzyjemne slowa jak " kochanka" Jak to mówia ? Slowo wroblem wyleci, a powróci wolem............... czy jakos tak To bardzo porzadna dziewczyna- mimo , że alkoholiczka Poza tym, jest wyjatkowo piekna kobietą i podejrzewam, ze nawet jakbym bardzo chciał i nalegał ........... nie dostałbym nic poza usmiechem.Chociaz do szkaradnych nie należę I to by było na tyle wyjasnien Halibut - Pią 02 Sty, 2009 21:22 taki ósmy napisał/a: i podejrzewam, ze nawet jakbym bardzo chciał i nalegał ........... nie dostałbym nic poza usmiechem.Chociaz do szkaradnych nie należę Piąty - po prostu cię kocham... Hali na spienionej fali... Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 21:28 taki ósmy napisał/a: tak nieprzyjemne slowa jak " kochanka" Mario! Jestem zdumiona! Od kiedy to słowo "kochanka" jest nieprzyjemnym? Zastanawiam się, co się z Tobą dzieje - starzejesz się, czy może brałeś lekcje u Dromaxa? Ale OK, skoro tak Cię mierzi to słowo - cofam je i zastępuję grzeczną, przykładną i miłą dla ucha "koleżanką" Tak lepiej? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 21:30 Halibut napisał/a: Piąty - po prostu cię kocham... Oho! Tu się jeszcze coś lepszego szykuje! A tak na marginesie - Hali, rachubę straciłeś, Taki jest już Ósmym taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 21:34 Wiedźma napisał/a: Tak lepiej? Stanowczo lepiej ! A przede wszystkim odpowiada prawdzie Halibut napisał/a: Piąty - po prostu cię kocham Dziekuję Hali. Po prostu nie mogę scierpieć jak w mojej obecnosci obraza się kobiete. W dodatku tak zmyslowo piekną i nad wyraz inteligentną. Tak juz mam Klara - Pią 02 Sty, 2009 21:34 Wiedźma napisał/a: zastępuję grzeczną, przykładną i miłą dla ucha "koleżanką" Czemu tak oficjalnie? Dobrze, swojsko i przyjemnie brzmi "przyjaciółka" Halibut - Pią 02 Sty, 2009 21:35 Wiedźma napisał/a: A tak na marginesie - Hali, rachubę straciłeś, Taki jest już Ósmym No tak - idę spać, co złego to nie ja - kocham was wszystkich - dobranoc... Bardzo spiący Hali... Jacek - Pią 02 Sty, 2009 21:35 Wiedźma napisał/a: A tak na marginesie - Hali, rachubę straciłeś,Taki jest już Ósmym następny przykład na "jak to miłość zaślepia" taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 21:47 Klara napisał/a: Wiedźma napisał/a: zastępuję grzeczną, przykładną i miłą dla ucha "koleżanką" Czemu tak oficjalnie? Dobrze, swojsko i przyjemnie brzmi "przyjaciółka" Klaro. Wiesz chyba ,że pomiedzy kobietą a mężczyzną nie ma przyjażni. Tak mówia przynajmniej.Uwazam więc, że przyjaciółka to dośc chybione slowo. Optuje za kolezanką jednak. Jak cos sie pomiedzy nami w tym wzgledzie zmieni, natychmiast Cie powiadomie Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 21:50 taki ósmy napisał/a: nie mogę scierpieć jak w mojej obecnosci obraza się kobiete. Teraz to Ty przegiąłeś, Mario Czy ktoś tu kogoś obraził? Jakoś nie zauważyłam, żeby Bebetka poczuła się dotknięta. Wręcz przeciwnie - świetnie się bawiła, ba! - sama sprowokowała całą zabawę! Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 21:59 Wiedźma napisał/a: Jakoś nie zauważyłam, żeby Bebetka poczuła się dotknięta. A skąd wiesz Wiedźmo... taki ósmy - Pią 02 Sty, 2009 22:00 Wiedźma napisał/a: Wręcz przeciwnie - świetnie się bawiła, ba! - sama sprowokowała całą zabawę! Aha Chyba, że tak. w takim razie nie ma sprawy i koniec dyskusji. Chciałem byc rycerski, ale skoro nie ma takiej potrzeby to sobie odpuszczam Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 22:05 taki ósmy napisał/a: Chciałem byc rycerski, Dzięki Mario .....to jest miłe i takie rzadkie dzisiaj Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 22:15 Bebetka napisał/a: A skąd wiesz Wiedźmo... Nie wiem. Napisałam przecież, że NIE ZAUWAŻYŁAM, bo nie dałaś po sobie nic takiego poznać. A jeśli było inaczej - po co ciągnęłaś zabawę? Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 22:17 OK, zabawa nie była zbyt wybredna, przyznaję. Jeśli poczułaś się przeze mnie w jakiś sposób urażona, Bebetko, to przepraszam Cię, nie było to moim zamiarem, po prostu przyjęłam konwencję tej zabawy... montreal - Pią 02 Sty, 2009 22:18 Słuchajcie! Słuchajcie! Słuchajcie!!! Jagna - Pią 02 Sty, 2009 22:21 montreal - Pią 02 Sty, 2009 22:23 Słyszycie?! Jagna - Pią 02 Sty, 2009 22:24 Zapytam szczerze , jakie mam odczucia. Czy niektórzy z Was nie pozapijali czasem w tego Sylwestra lub tuz po? Konwersacje dzisiaj jakieś takie, hm...jak pijane. Jesli kogoś uraziłam, przepraszam nie było to moim zamiarem. Ate - Pią 02 Sty, 2009 22:25 sluchamy montreal - Pią 02 Sty, 2009 22:30 Właśnie.... Serce mnie bije. Ja czasami lubię słuchać, jak bije. Ale nie słychać zawsze. Jagna - Pią 02 Sty, 2009 22:31 montreal napisał/a: Serce mnie bije Nie pozwól mu się bić Halibut - Pią 02 Sty, 2009 22:32 montreal napisał/a: Słyszycie?! Tak słyszę Montii.. Nie wiem czy to samo co ty... Ale to piękne dźwięki... Hali.. Ate - Pią 02 Sty, 2009 22:33 a ja czesto slysze jak krew szumi montreal - Pią 02 Sty, 2009 22:35 Kiedy przykłada się ucho do muszli, to słychać właśnie krażenie krwi w głowie. Halibut - Pią 02 Sty, 2009 22:40 nie prawda - słychać śpiew oceanu... Hali rypka Ate - Pią 02 Sty, 2009 22:42 ja slysze bez muszli Ate - Pią 02 Sty, 2009 22:43 Jagus jabky co, to ja nie pilam Halibut - Pią 02 Sty, 2009 22:44 zazdroszczę ci... Bebetka - Pią 02 Sty, 2009 22:48 Wiedźma napisał/a: po prostu przyjęłam konwencję tej zabawy... Nie był moim zamiarem az taki ubaw! Sądziałm, ze po sylwestrowej nocy nie jesteście az tak "spragnieni" afer.... Sorry jezeli tak to wyglądało..... Na szczęście labiryntu koniec.... Ate - Pią 02 Sty, 2009 22:50 Hali, mnie? Czego , tego ze nie pilam czy tego ze slysze szum krwi? Szkoda , ze tak rzadko zagladasz tutaj Halibut - Pią 02 Sty, 2009 22:55 Moja krew też szumi... Czy piłaś - tak naprawdę to dla mnie niema znaczenia... Zazdroszczę ci tego, że słyszysz bez muszli... Hali... sabatka - Pią 02 Sty, 2009 22:56 a ja vive słysze i ide spać już pa Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 23:17 Bebetka napisał/a: Nie był moim zamiarem az taki ubaw! Sądziałm, ze po sylwestrowej nocy nie jesteście az tak "spragnieni" afer.... Afer? Jesteście? (wy)? Beba, oczom nie wierzę! Mam zacytować Twoje posty? Nie chce mi się, ale może wróć do nich i przeczytaj sobie jeszcze raz! Doprawdy, robienie po tym wszystkim z siebie obrażonej niewinności jest nie na miejscu! Skoro nie umiałaś samej sobie powiedzieć STOP, jak możesz mieć o to samo pretensje do kogokolwiek innego? Zwłaszcza będąc inicjatorką "zabawy" Tak, Mario ma rację - z niektórymi bawić się nie należy Mam kolejną nauczkę Ate - Pią 02 Sty, 2009 23:30 Oj Ewa , ja sie tam juz przyzwyczailam do jawnego obracania kota ogonem i unikania konkretow. Patrze na to z ubawieniem . Sie nie przejmuj Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 23:43 Ate napisał/a: Sie nie przejmuj Ate, się przejmuję, bo brałam w tym czynny udział i teraz jestem na siebie za to zła! Wydawało mi się, że jak dorośli się bawią, to każdy jest odpowiedzialny za to co robi! Skoro potrafiłam przeprosić nie czując się winna, to mogłabym chyba oczekiwać przynajmniej jakiegoś gestu dobrej woli, a nie dokładania do pieca! Ate - Pią 02 Sty, 2009 23:46 Ja to wszystko wiem Wiedzmo Droga, a chwyty o przerzucaniu winy na innynch czy odwracaniu uwagi od samych siebie to sa mi znajome. A Ty wiesz jaka jestes i to jest najwazniejsze, i ja tez wiem Wiedźma - Pią 02 Sty, 2009 23:56 Wiem, Ate, ale się zbuldoczyłam! Mam nadzieje, że do jutra mi przejdzie. I Bebetce też... Jacek - Sob 03 Sty, 2009 10:12 Ewciu co Ty masz tam napisane tymi małymi literkami nad awatorkiem czy to z duszą na ramieniu czy aby na pewno na ramieniu jak by co to ja należę do tych co potrafią się śmiać z siebie ponoć to sztuka Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 10:19 No przecież gdzieś ją muszę trzymać, te duszę. A Ty swoją gdzie masz? Jacek - Sob 03 Sty, 2009 10:50 przytoczę słowa Mieć duszę na ramieniu «bardzo się bać» czy to chcesz przekazać??? a tu coś na ten temat http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=11631 Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 11:04 Co, Jacuś? Chcesz mnie wyciągnąć na zwierzenia? Jacek - Sob 03 Sty, 2009 11:11 Jak będziesz chciała to sama się zwierzysz ja raczej miałem na myśli temat,jaki się nam zrobił z żartów dlatego zapisałem zdanie jak by co to ja należę do tych co potrafią się śmiać z siebie Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 11:31 Oj Ty mały psychologu... Jacek - Sob 03 Sty, 2009 11:43 cooooo??? jaki mały jaki mały ??? Jacek - Sob 03 Sty, 2009 11:44 co ja pieprze!!! duży też nie!!! Jacek - Sob 03 Sty, 2009 11:46 a kto to psycholog??? sabatka - Sob 03 Sty, 2009 12:04 taki psychiatra co leków nie przepisuje ale dużo słucha ciebie a poźniej coś radzi ci Jacek - Sob 03 Sty, 2009 12:18 z sabatka napisał/a: psychiatra psycholog - psychiatra ??? w co wy mnie tu wrabiacie ??????????????????????? to ja już nie alkoholik? Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 12:24 Jacek napisał/a: to ja już nie alkoholik? Toć jedno drugiego nie wyklucza! Jacek - Sob 03 Sty, 2009 12:37 Wiedźma napisał/a: Toć jedno drugiego nie wyklucza! chcesz powiedzieć że gdy piłem to nabyłem psychologi i stałem się psychiczny ja napisałem jak by co to ja należę do tych co potrafią się śmiać z siebie a nie inni to mam teraz rozumieć że jestem...nie koniec bo sam się w tym gubię Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 12:42 Jacek napisał/a: bo sam się w tym gubię ja też... Bebetka - Sob 03 Sty, 2009 12:56 Wiedźma napisał/a: Doprawdy, robienie po tym wszystkim z siebie obrażonej niewinności jest nie na miejscu! Nie rozumiem Twojej irytacji czy jak to napisałaś "zbuldożenia" Wiedźmo.... Napisałam przecież, ze nie było moim zamiarem robienie aż takiego ubawu i powiedziałam sorry ze tak to zostało odebrane......ale tego już nie zacytowałaś A Mario często ma rację chociaż nie zawsze....ale w tym przypadku akurat się z nim zgadzam.... Jacek - Sob 03 Sty, 2009 13:35 hej dziewczyny a mówiłem wam że moja lipa gdzieś listki zapodziała Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 13:46 Dobra, Beba dajmy se siana - nie ma co tego ciągnąć, bo sie zrobi jeszcze bardziej nieprzyjemnie. A ja nie mam najmniejszej ochoty na przepychanki z Tobą Bebetka - Sob 03 Sty, 2009 14:05 Wiedźma napisał/a: A ja nie mam najmniejszej ochoty na przepychanki z Tobą Ja również Po za tym to nie są przepychanki tylko zwyczajna wymiana zdań, tak ja to bynajmniej odbieram... Czasami lubię sobie pożartować i to wszystko, widocznie takie mam poczucie humoru jakieś specyficzne.....czy jak? montreal - Sob 03 Sty, 2009 14:10 Tak? sabatka - Sob 03 Sty, 2009 14:12 spokój bo ja dzis wnerwiona jestem i wybuchnąć mogę Ate - Sob 03 Sty, 2009 14:13 Montreal jestem Twoja fanka Caly czas czekam na zdjecia lalek rufio - Sob 03 Sty, 2009 19:25 Wpiątek wróciłem z pracy z gorączka - lezałem cały dzisiejszy dzien z prochami za pan brat - czytam od poczatku ten watek i stwierdziłem ,ze goraczka jeszcze mnie trzyma bo ni cholery ni łapie o co tu chodzi - tak ładnie sie zacząl i zaplatał sie w ten cos nicos - Cofnijcie sie o 20 postow do tylu i zacznijcie od nowa . Wracam jutro - mam nadzieje że zdrowszy . prsk Wiedźma - Sob 03 Sty, 2009 19:44 rufio napisał/a: Cofnijcie sie o 20 postow do tylu i zacznijcie od nowa Ja już nie chcem! Jacek - Sob 03 Sty, 2009 20:39 rufio napisał/a: tak ładnie sie zacząl nie wszyscy mogą być twego zdania Anonymous - Nie 04 Sty, 2009 12:02 też nie kumam o co Wam chodzi Ate - Nie 04 Sty, 2009 12:06 utopia napisał/a: o co Wam chodzi bo porozbijane watki sa, to dlatego, Utopio, wierz mi, mimo wszystko nic nie stracilas Bebetka - Nie 04 Sty, 2009 12:08 utopia napisał/a: też nie kumam o co Wam chodzi Ja też..... Anonymous - Nie 04 Sty, 2009 12:09 no i dobrze- czytałam oba wątki i powiem jedno- alkoholicy to najlepsi manipulatorzy a babeta manipuluje i bawi się waszym kosztem- bez sensu- i tez uważam że sama zaczęła te *p**** a potem czuje się urażona- pogięło Cie babeta? flirtujesz z czynnym alkoholikiem? weź Ty się zastanów montreal - Nie 04 Sty, 2009 12:10 To bodajże Szekspir. Lubię, kiedy pada śnieg, jak dziś. Ładnie jest. Bajkowo. Bebetka - Nie 04 Sty, 2009 12:15 utopia napisał/a: flirtujesz z czynnym alkoholikiem? weź Ty się zastanów A skąd te wnioski? To jakaś paranoja tutaj jak widzę..... Czynny alkoholik? Pierwsze słyszę ......skąd masz taką wiedzę? Anonymous - Nie 04 Sty, 2009 12:19 Bebetka napisał/a: A skąd te wnioski? To jakaś paranoja tutaj jak widzę.. wnioski z postów z dwóch tematów Bebetka napisał/a: Czynny alkoholik? Pierwsze słyszę ......skąd masz taką wiedzę? z postów ósmego Bebetka - Nie 04 Sty, 2009 12:24 utopia napisał/a: wnioski z postów z dwóch tematów to są Twoje wnioski i masz do nich prawo! Cytat: z postów ósmego z postów?......no cóż to tylko net przecież! Wiedźma - Nie 04 Sty, 2009 13:11 rufio - Nie 04 Sty, 2009 13:22 Nie ma cie jeszcze dośc tych pierdół ? Tym bardziej ,że osoba najbardziej zainteresowana milczy - więc spuścmy zasłone tez . taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 10:01 utopia napisał/a: flirtujesz z czynnym alkoholikiem? weź Ty się zastanów A co to qr** za dyskryminacja ? Oczywiście zaznaczam, że abstrahuję od tematu tego wątku. Polemizuję teoretycznie. Czy czynny alkoholik to już sroce spod ogona wypadl ? Co ? ! Ty to Utopia, jakaś taka w ogole szowinistka trzeżwościowa jestes ! Szkoda tylko , że zapomniałaś jak to z Tobą flirtowano kiedy jeszcze tarzałas sie w pijaństwie i rozpuście O ile pamietam Twoja Corcia ma więcej latek, niż Ty trzeżwości. A więc jak to jest ? Czy ten co Ci to dzieciątko zrobił nie flirtował z Tobą ? A może in vitro poczęłaś ? Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 11:28 taki ósmy napisał/a: O ile pamietam Twoja Corcia ma więcej latek, niż Ty trzeżwości. A więc jak to jest ? Czy ten co Ci to dzieciątko zrobił nie flirtował z Tobą ? A może in vitro poczęłaś ? co to ma do rzeczy idioto? pogięło Cie już do reszty? nie znasz mojej historii picia więc się nie wypowiadaj, czy wóda Ci mózg wyżarła? co to ma do rzeczy jak moje dziecko zostało poczęte - uważaj bo przegniesz a tego nie lubię u mnie nie ma amnestii - jak już ktoś przegnie to koniec. taki ósmy napisał/a: Ty to Utopia, jakaś taka w ogole szowinistka trzeżwościowa jestes ! tu to już Cie totalnie porąbało- ja tutaj najbardziej jestem tolerancyjna poczytaj moje posty, ale chyba nie liczysz że czynnego alkoholika który nota bene ciągle kogoś obraża będę traktowała jak "fajnego gościa" nie jesteś fajny i tak Cie traktuję . uprzedzam lojalnie- nie waż się włazić na moje prywatne sprawy - jak będę chciała to o nich napisze jak nie to wara. ostrzegłam Cie lojalnie- miej tego świadomość wolf - Pon 05 Sty, 2009 11:36 wyluzuj Asia wiem jak to jest , gdy jakis palant-postanawia "pobuszowac" w zyciu naszych bliskich. ale wiesz co?..............to tak naprawde jego bezsilnosc nie Twoja w realu dalabys chamowi w pysk-----------ja bym poprawil z kopa, Zuzia *j**** go krzeslem w plecy i po klopocie a tutaj? tutaj gnoja mozna tylko wysmiac ,za jego erotyczne predyspozycje do firanek Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 11:53 wolf napisał/a: w realu dalabys chamowi w pysk- a żebyś wiedział że bym mu palnęła a potem z kopa w ten czynny (hehehe rozbawiło mnie) w tyłek taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 12:01 utopia napisał/a: uważaj bo przegniesz a tego nie lubię u mnie nie ma amnestii - jak już ktoś przegnie to koniec. Zsikałem sie ze strachu.W tej chwili wlasnie Zadowolona jesteś, Joanno ? utopia napisał/a: co to ma do rzeczy idioto? A to to ma do rzeczy- że jak ty sie szlajalaś po knajpach to było dobrze- a jak ktos jest na dzień dzisiejszy czynny, to jest zle. Wiesz co oznacza slowo hipokryzja ? Nie sadzę............. boś prosta kobieta wyjatkowo jest W kazdym badz razie to nie ma nic wspolnego z konmi utopia napisał/a: nie waż się włazić na moje prywatne sprawy - jak będę chciała to o nich napisze jak nie to wara. A skąd ja to qr** wiem ? W Wiadomościach o tobie przeciez nie mówili !! Sama piszesz to czy tamto , a potem masz pretensje, że ktos odrobine bardziej inteligentny od Ciebie postarał sie Twoje wypociny zapamietac. Wyluzuj!! Kobieto !! wolf napisał/a: Zuzia *j**** go krzeslem w plecy Czesc Afrykanin A propos naszej drogiej Zuzanny. Czy jestes aby pewien , że ta Afryka wyjdzie Wam obojgu na dobre ? Tzn. jej na pewno. Pytanie tylko czy Tobie taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 12:07 Ide spac !! Wqurwiony dzisiaj jestem więc mnie nie ruszajcie No ! Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 12:11 taki ósmy napisał/a: A to to ma do rzeczy- że jak ty sie szlajalaś po knajpach to było dobrze- jaki Ty głupi jesteś to widać po tym co piszesz - ja i knajpy buhahahaha taki ósmy napisał/a: a jak ktos jest na dzień dzisiejszy czynny, to jest zle. powiem tak- jeśli ktoś jest czynny to jego sprawa- ale jak już ktoś ma wiedzę taka jak Ty a nadal chleje i robi z siebie idiotę to dla mnie przypadek beznadziejny i nie ma go w moim otoczeniu- wyrażam się jasno? taki ósmy napisał/a: A skąd ja to qr** wiem ? no właśnie g***o wiesz i dlatego przestań pisać *p****- o poczęciu mojego dziecka to już na pewno w postach nie pisałam wiec się odpitol taki ósmy napisał/a: Sama piszesz to czy tamto , a potem masz pretensje, że ktos odrobine bardziej inteligentny od Ciebie postarał sie Twoje wypociny zapamietac. mówisz o sobie? nie rozśmieszaj mnie- ktoś bardziej inteligentny przestał by pitolić z firankami- kiedyś mi było Ciebie żal- teraz mnie już bawisz Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 12:12 taki ósmy napisał/a: Wqurwiony dzisiaj jestem więc mnie nie ruszajcie Twoje zdenerwowanie mnie oblatuje- idź się napić - jest pod co- pod wkurzenie najlepiej wchodzi wolf - Pon 05 Sty, 2009 12:41 no i widzisz Utopia jak kundel byle jaki-to i podraznic sie go nie da zbyt dlugo po trzecim nawrocie wokol budy-zaplacze sie w lancuch i lezy zziajany w najlepszym wypadku----sam sie kiedys o wlasna buda *j******- i wtedy bedzie dopiero na co popatrzec Pluto, na detoxie u czubkow Wiedźma - Pon 05 Sty, 2009 13:50 A ja uważam, że to podłość - dowalić komuś wykorzystując do tego to, co sam napisał o sobie w chwili szczerości bądź w poszukiwaniu pomocy. A gdy do tego zastosuje się własną złośliwą nadinterpretacje faktów... To jest wstrętne, nieetyczne i tak się po prostu nie robi. Doświadczyłam kiedyś na sobie podobnej agresji i wiem, jak to może zaboleć. Nie zamierzam tu brać w obronę Utopii, bo ona doskonale radzi sobie sama z takimi atakami, chcę jednak, Mario, żebyś wiedział, że bardzo mi się nie podoba to co dzisiaj zrobiłeś Ate - Pon 05 Sty, 2009 13:53 Wiedźma napisał/a: to podłość - dowalić komuś wykorzystując do tego to, co sam napisał o sobie w chwili szczerości bądź w poszukiwaniu pomocy. wiem cos o tym, tez tak mialam i to nie jeden raz, wyjatkowo obrzydliwy chwyt poniezj pasa, i tylko pewnego rodzaju szuje moga byc do tego zdolne Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 13:54 Wiedźma napisał/a: chcę jednak, Mario, żebyś wiedział, że bardzo mi się nie podoba to co dzisiaj zrobiłeś Tylko dzisiaj ?????????????? Od dawna dowala w obrzydliwy sposób ... Wiedźma - Pon 05 Sty, 2009 13:56 Monka napisał/a: Tylko dzisiaj ?????????????? No mnie akurat uderzyło to dzisiejsze Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 13:57 Wiedźma napisał/a: No mnie akurat uderzyło to dzisiejsze montreal - Pon 05 Sty, 2009 13:59 Smutna ta emota, Monka. Strasznie smutna... Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 14:01 Cytat: Smutna ta emota, Monka. Strasznie smutna... Bo taka ma być . sabatka - Pon 05 Sty, 2009 14:01 ja tam sie zastanawiam czy aby nie trzeba na uspokojenie zaaplikować ale tylko sie zastanawiam... Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 14:02 nie ma co- ja myślę że po prostu on tak ma - ciągle musi na kimś wisieć- i nie mam zamiaru przepraszać za "firanki" - bo tez wykorzystałam tu jego szczerą wypowiedź ale jak kuba bogu tak bog kubie jak ktoś cham jest to chamem pozostanie- nawet jak uda mu się przestać w końcu chlać- taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 14:36 utopia napisał/a: taki ósmy napisał/a: A to to ma do rzeczy- że jak ty sie szlajalaś po knajpach to było dobrze- jaki Ty głupi jesteś to widać po tym co piszesz - ja i knajpy buhahahaha Tak, tak. wiemy wszyscy, że taka porządna alkoholiczka jak Ty , nigdy progu knajpy nie przekroczyła Bywałas tylko w barach mlecznych, kosciolach i filharmoniach Przepraszam.Musiałem cie z kims pomylić Wiedźma napisał/a: A ja uważam, że to podłość - dowalić komuś wykorzystując do tego to, co sam napisał o sobie w chwili szczerości bądź w poszukiwaniu pomocy Jakiej qr** pomocy ? Jaka szczerość ? O co ci wiedzma chodzi ? Czy czytanie drukowanego tekstu ze zrozumieniem jest az tak trudne ? Napisałem tylko, że naszą Drogą Asiunie, jakis gostek przeleciał i zapylił, w czasie jak jeszcze była czynna. Czyli jak by nie patrzył musiał z nia wtedy flirtować Jakos jej wtedy ta czynnośc nie przeszkadzała we flirtowaniu. Ni chyba, że dała bez flirtowania.To wszystko zmienia Co to za tajemnica ? Utopia sama po wielokroć pisała że jak urodziła Dzieciątko to jeszcze chlała Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 14:46 taki ósmy napisał/a: Tak, tak. wiemy wszyscy, że taka porządna alkoholiczka jak Ty , nigdy progu knajpy nie przekroczyła nie idioto - piłam w domu jak większość kobiet- mówisz że czytasz posty i jesteś inteligentny i pamiętasz a jednak nie bardzo- bałwan taki ósmy napisał/a: Drogą Asiunie, jakis gostek przeleciał i zapylił, w czasie jak jeszcze była czynna. Czyli jak by nie patrzył musiał z nia wtedy flirtować jesteś jednak pie*****ty bardziej niż myślałam- polemika z czynnym alkoholikiem jest poniżej mojej godności - w tym akurat przypadku - powiem jedno- mylisz się nawet nie masz pojęcia jak bardzo - kretyn jesteś i tyle taki ósmy napisał/a: Utopia sama po wielokroć pisała że jak urodziła Dzieciątko to jeszcze chlała - debilu zaczęłam pić długo po urodzeniu córki i pierdzielenie teraz twoje nie zmienia faktu że ja już nie pije a Ty chlejesz i krzywdzisz nadal ludzi moje dziecko jest szczęśliwe a Twoja rodzina musi widzieć Ciebie jak zataczasz się pijany- ja pachnę perfumami a Ty alkoholem i wymiocinami- kto lepiej żyje? daleko ci do mojego trzeźwego życia- powiem więcej- nie osiągniesz takiego stanu trzeźwości i samorealizacji jak ja nigdy Wiedźma - Pon 05 Sty, 2009 14:47 Naprawdę nie widzisz nic niestosownego w mówieniu w ten sposób o kobiecie? taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 14:48 Wiedźma napisał/a: Naprawdę nie widzisz nic niestosownego w mówieniu w ten sposób o kobiecie? Nie. A co ? wolf - Pon 05 Sty, 2009 14:48 no dobra , dobra wszystko cacy ale dziwie sie Wam baby............pisujecie z tym d***, a potem sie "obrazacie" na jego awanse albo brutal, albo ksiaze na bialym rumaku przynajmniej jedna Monka- ma sensowne podejscie do sprawy sensowne nie znaczy .ze encyklopedycznie wlasciwe ale poprostu sensowne ja uwazam Takiegokolejenego za frajera-i nie dlatego ,ze pije.to akurat rozumiem uwazam go za fraajera z zupelnie innych powodow frajer poprostu montreal - Pon 05 Sty, 2009 14:50 I pewnie mu z japy wali! taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 14:51 utopia napisał/a: utopia napisał/a: bałwan idioto utopia napisał/a: jesteś jednak pie*****ty utopia napisał/a: kretyn jesteś i tyle utopia napisał/a: debilu Wiedzma !! Mam nadzieję, że tego tak nie zostawisz Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 14:56 jasne kretynie- sama sobie mogę dać ostrzeżenie- zauważ- ale Tobie tez nie omieszkam za całokształt pasuje? taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 14:59 utopia napisał/a: ale Tobie tez nie omieszkam za całokształt pasuje? Mnie ? Za co ? Czy ja kogokolwiek tu raziłem pisząc nieprawdę ? A jak to ubieram w słowa, to już moja sprawa.Regulamin tego nie zabrania Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 15:04 taki ósmy napisał/a: Regulamin tego nie zabrania proponuje się zapoznać http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=7416#7416 Wiedźma - Pon 05 Sty, 2009 15:20 Cytat: Widok szczegółowy ostrzeżeń dla użytkownika: utopia Wartość Otrzymane od Data Powód 1 utopia Dzisiaj 14:57 za nazwanie takiego ósmego kretynem Nie wytrzymam! Tylko raz spotkałam się z samobójczym ostrzeżeniem moderatora Był to zdaje się Keszel wiecznie ociekający, na Strefie montreal - Pon 05 Sty, 2009 15:22 du** blada! Nie ma sprawiedliwości! wolf - Pon 05 Sty, 2009 15:23 przeciez pisalem ,przed chwila ,ze to frajer nie dosc ,ze zadnej wyrwac tutaj nie potrafi "kobitki"........cokolwiek to oznacza nie dosc ,ze wtyka nos w nie swoje sprawy, czyli zglada dziewczynom do alkowy to na koncu sie poskarzyl , jak go kobieta bila............. frajer i tyle e............? a moze on nie jest alkoholik tylko.......wspoluzalezniony od alkoholiczek trzexwych ? Janioł - Pon 05 Sty, 2009 15:41 WOLF jak plecy wolf - Pon 05 Sty, 2009 15:45 andrzej napisał/a: WOLF jak plecy do du**-to tak zwane korzonki---czyli chwilowe przemieszczenie dysku w odcinku ledxwiowym- skutkujace uciskiem ......czegos tam czegos..no tego? aha koncowek korzeni nerwowych czy jakos tak grunt ze boli Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 15:45 cicho wiedźma- ma sprawiedliwość - ale przepraszać nie mam zamiaru:) uciekać tyż nie:) takze spoko:) wolf- no frajer co zrobić- lać i patrzeć czy równo puchnie:) Wiedźma - Pon 05 Sty, 2009 15:56 utopia napisał/a: uciekać tyż nie Aha, nieporozumienie - zrobiłam literówkę: miał być ociekający, a nie uciekający Już poprawiłam . Mam nadzieję, że mi Keszel wybaczy montreal - Pon 05 Sty, 2009 15:58 Whoos the fuck is Keszel?! Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 16:03 montreal napisał/a: Whoos the fuck is Keszel?! jezusie,Monti.... Keszela nie znasz ??????????? wolf - Pon 05 Sty, 2009 16:04 Monka napisał/a: Keszela nie znasz ??????????? ja tez nie znam Ate - Pon 05 Sty, 2009 16:04 wolf napisał/a: do du**-to tak zwane korzonki- to super, napawrde to chyba najlepsze w porownaniu z tym co moglo Cie spotkac, poboli i przestanie montreal - Pon 05 Sty, 2009 16:04 nie znam. To jakiś rodzaj śledzia? Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 16:05 wolf napisał/a: ja tez nie znam No wiesz,wolfie... Anonymous - Pon 05 Sty, 2009 16:08 Cytat: nie znam. ... no i słusznie ... Bo niby skąd masz go znać ???? rufio - Pon 05 Sty, 2009 16:39 Przykre taki ósmy - Pon 05 Sty, 2009 17:01 rufio napisał/a: Przykre Masz racje Rufio.Przykre a nawet żenujące, żeby dorosli ludzie tak się zachowywali. Utopia, wolf, Ate !! Czy tak postępuje trzeżwy alkoholik ? montreal - Pon 05 Sty, 2009 17:15 rufio - Pon 05 Sty, 2009 17:31 Taki jestes poniżej dna marianskiego - ty chcesz aby cie traktować powaznie - ty sam siebie nie traktujesz powaznie - sam siebie masz w nosie lub gdzies tam - sam się osmieszasz - opluwasz - jestes istotną godna ubolewania - nawet nie złości - tylko nad toba należy sie pochylić jak Matka Teresa pochylała sie nad tredowatymi - z miłościa do bliżniego - słabego , zagubionego w erze gonitw i problemów - ty jestes jednym wielkim problemem i żal mi twoich bliskich - musza miec bardzo duzo miłości w sobie aby przebywac z takim jak ty . No cóz i tak bywa . wolf - Pon 05 Sty, 2009 18:58 takim porownaniem-obrazasz Rufio tredowatych co oni temu winni/.....? poza tym nie znam zadnego tredowatego. ale , na pijanych znam sie niexle. ostatnia rzecz jaka im potrzebna-to milosc blixniego im potrzebny kop w du**--jako wyraz tej milosci rufio - Pon 05 Sty, 2009 20:17 Wolfik - mówisz - chyba tak obraziłem - miała byc przenośnia - nie zawsze wychodzi najtrafniej i tym optymistyczny akcentem zakończyłem żywot mateusza czyli TAKIEGO W MOIM PISANIU - ADIEU BAMBINO wolf - Wto 06 Sty, 2009 07:32 Mateusz o ile p[amietam sam sie utopil.............tego co prawda nikomu nie zycze. ale wioslem w leb czasami by sie przydalo jednemu z drugim. rufio - Wto 06 Sty, 2009 10:09 wolf napisał/a: sam sie utopil I on sie utopi - jak dzisiaj to jutro - a wtedy życie po życiu ? baca - Wto 13 Sty, 2009 19:07 Taki X --ciesze sie jako jedyny chyba że jeszcze tyfusie zyjesz! Szurniety to jesteś, ale jest weselej z takim gadem jak Ty! Reszto bandy: przestańcie tak dołowac Takiego, przecie on sie nie zmieni, chyba ze wykorkuje. A do tego jeszcze ma troche czasy. Hej! stiff - Wto 13 Sty, 2009 19:47 baca napisał/a: Reszto bandy: przestańcie tak dołowac Takiego, przecie on sie nie zmieni, Tego Baco to nie wie nikt... Anonymous - Wto 13 Sty, 2009 20:06 baca napisał/a: Reszto bandy: przestańcie tak dołowac Takiego chyba coś źle kojarzysz - to on nas dołuje nie my jego- on raczej świetnie się bawi rufio - Wto 13 Sty, 2009 20:39 O w morde - Baca - z jakiej planety zjechałes na tym wehikule czasu ? Jacek - Wto 13 Sty, 2009 21:08 baca napisał/a: chyba ze wykorkuje. on to robi każdego dnia baca - Śro 14 Sty, 2009 23:58 Rufio! Junak M 10 d***! baca - Czw 15 Sty, 2009 00:05 Pijam ostatnio rozsądnie nie mylić mało! Ale za to codziennie! )Ot, chart ducha! Hej! Wiedźma - Czw 15 Sty, 2009 05:43 baca napisał/a: chart ducha O takiej odmianie charta nie słyszałam... Jacek - Czw 15 Sty, 2009 08:24 bo to jest ta duża odmiana "piję bo muszę"najczęściej do lustra baca - Pią 16 Sty, 2009 22:54 Jacku, ja z zasasdami pijak jestem, do lustra nie pijam, ale za to z tyfusami że Cieśla by sie nie powstydził ( a pijał z różna hołotą) . I głosze im Słowo! Choć nic nie kumają. Hej! baca - Pią 16 Sty, 2009 22:57 Temat postu: uołki utopia napisał/a: baca napisał/a: Reszto bandy: przestańcie tak dołowac Takiego chyba coś źle kojarzysz - to on nas dołuje nie my jego- on raczej świetnie się bawi -- bo sie dajecie dołować! d***! Hej! montreal - Pią 16 Sty, 2009 22:58 Słuchajcie! Nie piję na razie! stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:07 montreal napisał/a: Słuchajcie! Nie piję na razie! Anonymous - Pią 16 Sty, 2009 23:14 montreal napisał/a: Słuchajcie! Nie piję na razie! Naprawdę ? stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:16 Monka napisał/a: montreal napisał/a: Słuchajcie! Nie piję na razie! Naprawdę ? Juz Ci pisalem,ze Ty to wiary w ludzi nie masz... Jagna - Pią 16 Sty, 2009 23:17 No, no stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:19 Jagna napisał/a: No, no Brawo Jagna... Mam nadzieje,ze i Wiesia w końcu odzyska wiarę w ludzi... Jacek - Pią 16 Sty, 2009 23:19 Cytat: Słuchajcie! Nie piję na razie! "To mały krok człowieka, ale wielki krok .......................". Anonymous - Pią 16 Sty, 2009 23:21 stiff napisał/a: Ty to wiary w ludzi nie masz... Mam . stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:23 Monka napisał/a: stiff napisał/a: Ty to wiary w ludzi nie masz... Mam . No... montreal - Pią 16 Sty, 2009 23:23 Nie piję, albowiem na dzień dzisiejszy mam ważniejsze rzeczy na głowie. Zacząłem kurdę tyć jakoś, czy coś? Ja zawsze byłem taki w sam raz, czy piłem, czy byłem dłużej trzeźwy, a tu patrzę w lustro dziś i widzę Montreala takiego jakby... okręglejszego ten teges... jeszcze wpadnę w jakiś kompleks i zacznę na przykład na powrót... kupować sobie "Małego Modelarza"! Ate - Pią 16 Sty, 2009 23:27 Jak przestalam pic nagle bardzo szybko przytylam, bo nie jadlam ale doslownie zarlam stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:29 Ate napisał/a: Jak przestalam pic nagle bardzo szybko przytylam, bo nie jadlam ale doslownie zarlam Tylko intensywny sex,może zahamować ta tendencje... Anonymous - Pią 16 Sty, 2009 23:31 montreal napisał/a: Nie piję, albowiem na dzień dzisiejszy mam ważniejsze rzeczy na głowie. Łeeeeeeeee ...no faktycznie masz problem. Tycie - to straszny problem jest , Monti ... Picie ....w porównaniu z tyciem - to jest pryszcz . A z tym ,,Małym Modelarzem ,, ... to by już była oznaka uwsteczniania się . Ty się masz rozwijać Monti. Nie uwsteczniać . Ate - Pią 16 Sty, 2009 23:32 Stiff wiem, wszystko to wiem, w ostatnich miesiacach schudlam 10 kilogramow stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:36 Ate napisał/a: Stiff wiem, wszystko to wiem, w ostatnich miesiacach schudlam 10 kilogramow Nie wiem czy kobietom latwiej w tym przypadku... Ale aby uskutecznic terapie wsrod mezczyzn,to powinni oni dostawac bezplatne talony do agencji towarzyskich... Po zakonczeniu terapii oczywiscie... Ate - Pią 16 Sty, 2009 23:39 stiff napisał/a: powinni oni dostawac bezplatne talony do agencji towarzyskich. myslisz , ze sa juz tak przekresleni??? stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:40 Ate napisał/a: myslisz , ze sa juz tak przekresleni??? Ja nie mysle,ja to wiem... Ate - Pią 16 Sty, 2009 23:41 To starszne jest moga tylko w agencji??? Biedacy stiff - Pią 16 Sty, 2009 23:44 Ate napisał/a: moga tylko w agencji??? Biedacy Jacy biedacy... Trzeba miec na to forse... Anonymous - Sob 17 Sty, 2009 09:09 Temat postu: Re: uołki baca napisał/a: utopia napisał/a: baca napisał/a: Reszto bandy: przestańcie tak dołowac Takiego chyba coś źle kojarzysz - to on nas dołuje nie my jego- on raczej świetnie się bawi -- bo sie dajecie dołować! d***! Hej! prosiłabym abyś wyrażał się z większym szacunkiem- dziękuję baca - Sob 17 Sty, 2009 12:32 Och, Utopio, "d***" to pieszczotliwe określenie. Żona mnie tak nazywa z czułością. Hej! Jacek - Sob 17 Sty, 2009 13:24 baca napisał/a: Och, Utopio, "d***" to pieszczotliwe określenie. a Ty "d***" to pewnie super nagradzane wyróżnienie baca - Sob 17 Sty, 2009 13:45 To juz dywagacje lingwistyczne. Smutasów przepraszam! Hej! Anonymous - Nie 18 Sty, 2009 10:44 baca napisał/a: Smutasów przepraszam! jeśli nie chce aby mnie ktoś nazywał d*** to jestem smutasem? ciekawe a że żona Cie tak nazywa i dla was jest to pieszczotliwe to już nie mi oceniać stiff - Nie 18 Sty, 2009 10:52 utopia napisał/a: baca napisał/a: Smutasów przepraszam! jeśli nie chce aby mnie ktoś nazywał d*** to jestem smutasem? ciekawe a że żona Cie tak nazywa i dla was jest to pieszczotliwe to już nie mi oceniać Napisz o nim ,ze jest inteligentny,to sie obrazi... sabatka - Nie 18 Sty, 2009 14:24 ja ta nie wnikam w specyficzne słownictwo bacy. wogóle w nic nie wnikam.doła mam Jacek - Nie 18 Sty, 2009 14:41 sabatka napisał/a: wogóle w nic nie wnikam.doła mam stiff - Nie 18 Sty, 2009 16:00 Jacek napisał/a: sabatka napisał/a: wogóle w nic nie wnikam.doła mam Tylko nie zacznij śpiewać... Arek - Nie 18 Sty, 2009 16:10 Jacek napisał/a: a Ty "d***" to pewnie super nagradzane wyróżnienie To podobno pieszczotliwe określenie dla atrakcyjnej kobiety stiff - Nie 18 Sty, 2009 16:34 Arek napisał/a: Jacek napisał/a: a Ty "d***" to pewnie super nagradzane wyróżnienie To podobno pieszczotliwe określenie dla atrakcyjnej kobiety Ale nie w każdej formie...np. du** wołowa to ciemiączka -komplement,może... Arek - Nie 18 Sty, 2009 17:23 stiff napisał/a: Arek napisał/a: Jacek napisał/a: a Ty "d***" to pewnie super nagradzane wyróżnienie To podobno pieszczotliwe określenie dla atrakcyjnej kobiety Ale nie w każdej formie...np. du** wołowa to ciemiączka -komplement,może... Komplement raczej nie, w moim regionie du** wołowa to niezbyt miłe określenie dla faceta- dosyć powolnego w myśli i czynach, generalnie ciapy Jacek - Nie 18 Sty, 2009 23:05 Arek napisał/a: To podobno pieszczotliwe określenie dla atrakcyjnej kobiety w Twojej wymowie bo z pewnością nie w jej słuchu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group