To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Zobaczyłam do czego prowadzi alkohol

gabra - Czw 30 Sie, 2012 21:38

Tomoe napisał/a:
Gabra, a na ilu detoksach ty już byłaś i czego cię to nauczyło?


Zobaczyłam do czego prowadzi alkohol.Były ze mną na sali kobiety panie mgr ,wykształcone z bogatych rodzin ,byli tam ludzie już po 10 a nawet jeden 22 razy tam był.

Janioł - Czw 30 Sie, 2012 21:41

Że delikatnie zasugeruje odpowiedź na pytanie Esanety ? bo rozumiem że odpowiedź na pytanie Tamoe jest nie wystarczająca a porównywanie się z innymi co to byli na detoksie 22 razy nie służy niczemu nie mówiąc o trzeźwieniu
pterodaktyll - Czw 30 Sie, 2012 21:41

gabra napisał/a:
Zobaczyłam do czego prowadzi alkohol.

A wyciągnęłas z tego jakies wnioski dla siebie?

gabra - Czw 30 Sie, 2012 21:42

esaneta napisał/a:
Gabra, zapytam wprost - pijesz?


Tajemnica.

gabra - Czw 30 Sie, 2012 21:43

Janioł napisał/a:
Że delikatnie zasugeruje odpowiedź na pytanie Esanety ? bo rozumiem że odpowiedź na pytanie Tamoe jest nie wystarczająca a porównywanie się z innymi co to byli na detoksie 22 razy nie służy niczemu nie mówiąc o trzeźwieniu



Detox ratuje zycie i mam prawo tam iść.

pterodaktyll - Czw 30 Sie, 2012 21:45

gabra napisał/a:
Detox ratuje zycie i

Prawdę mówiąc jak ktoś po raz 22 tam ląduje, to do du** z takim życiem...........moim zdaniem

Janioł - Czw 30 Sie, 2012 21:46

gabra napisał/a:
Detox ratuje zycie i mam prawo tam iść.
życie ratuje nie picie i trzeżwość , detox przedłuża agonie
gabra - Czw 30 Sie, 2012 21:58

Janioł napisał/a:
życie ratuje nie picie i trzeżwość , detox przedłuża agonie


Bez Detoxu można umrzeć jak ktoś pije np:paliwo do samolotów ,borygo,czy denaturat.
Ide spać.Pa

gabra - Czw 30 Sie, 2012 21:59

pterodaktyll napisał/a:
Prawdę mówiąc jak ktoś po raz 22 tam ląduje, to do du** z takim życiem...........moim zdaniem


Facet miał 67lat a ten drugi c tez 20 razy po 50-tce

pterodaktyll - Czw 30 Sie, 2012 22:01

gabra napisał/a:
Facet miał 67lat a ten drugi c tez 20 razy po 50-tce

a co za różnica ile mieli lat............

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 07:28

Gabra, ile razy byłaś już na detoksie?
I dlaczego za każdym razem po wyjściu stamtąd wracasz do picia?
Zamierzasz tam trafiać regularnie do 67 roku życia?

Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 09:23

gabra napisał/a:
Alkoholicy to romantycy są wrażliwi i może dlatego niektórzy nie potrafią przestac pić


To nie prawda że dlatego nie potrafią przestać pić.
To nie wrażliwość i romantyzm w tym przeszkadza... to brak odwagi by wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Gdy to zrozumiesz i poczujesz, nadal będziesz wrażliwa i romantyczna ale zarazem odpowiedzialna za siebie.
edit
wtedy może zechcesz być odpowiedzialną za siebie

gabra - Pią 31 Sie, 2012 10:27

Małgoś napisał/a:
To nie prawda że dlatego nie potrafią przestać pić.
To nie wrażliwość i romantyzm w tym przeszkadza... to brak odwagi by wziąć odpowiedzialność za swoje życie.

Alkoholizm to choroba moja ptaszyno.Zgodzam sie alkoholik jest tak alkoholem otumaniony że nawet jak przestaje pić to się boi. Ludzie sa nieuzaleznieni i boja sie odpowiedzialnośći a co dopiero biedny chory alkoholik.Alkohol oczywiscie wszystkie problemy wyolbrzymia. Gdy przestaje pić staje sie pewniejsza siebie ale wciąż się boję.

gabra - Pią 31 Sie, 2012 10:28

Tomoe napisał/a:
Zamierzasz tam trafiać regularnie do 67 roku życia?



Tak długo mam się męczyć :mgreen:

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 10:38

Niekoniecznie, przy twoim trybie picia - detoksykacji i znowu picia, i detoksykacji, i znowu picia... i tak w kółko, możesz nie dożyć takiego wieku. :)

Zresztą podobno od przyszłego roku mają wprowadzić nowe przepisy w NFZ i bezpłatna detoksykacja będzie się należała alkoholikowi tylko raz.
Za każdą kolejną będzie musiał płacić.
I słusznie.
Jeśli alkoholik wychodzi z detoksu i nie podejmuje leczenia swojego uzależnienia, tylko sobie beztrosko wraca do picia - to niby dlaczego państwo na mój koszt ma mu fundować kolejne odtrucia?

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 10:44

gabra napisał/a:

Alkoholizm to choroba moja ptaszyno.


Alkoholizm, moja ptaszyno, to choroba, którą można leczyć. I można ją zatrzymać.
A ty tego nie robisz.
Masz w du*** leczenie swojego alkoholizmu.
Mówi ci to alkoholiczka, która uczciwie podjęła leczenie swojego alkoholizmu ponad osiem lat temu i od tej pory jest trzeźwa.

Alkohol nic ci nie jest w stanie zrobić, jeśli stoi sobie w zamkniętym pojemniku w odległości większej niż długość twojej ręki.
Sam ci do gardła nie wskoczy.
Ale najłatwiej jest zwalić wszystko na alkohol, prawda?

Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 10:54

gabra napisał/a:
Alkoholizm to choroba moja ptaszyno.Zgodzam sie alkoholik jest tak alkoholem otumaniony że nawet jak przestaje pić to się boi. Ludzie sa nieuzaleznieni i boja sie odpowiedzialnośći a co dopiero biedny chory alkoholik.Alkohol oczywiscie wszystkie problemy wyolbrzymia. Gdy przestaje pić staje sie pewniejsza siebie ale wciąż się boję.


Wiem króliczku czym jest ta choroba i zauważyłam kto na nią choruje, bo jednak nie wszyscy, tylko i wyłącznie ci, którzy nie radzą sobie z uczuciami, nie znają siebie, boja się siebie poznać i przejąć stery. Są też tacy co nie piją a żyją jak pijani i uciekają - od siebie samych.
Dla mnie nie ważne na co człowiek choruje, ważne czy żyje tak jak chce żyć, czyli czy chce się realizować, spełniać swoje marzenia.
Napisałaś, że gdy przestajesz pić stajesz się pewniejsza siebie ale jednak wciąż się boisz... i wydaje mi się, że to dlatego, że jeszcze nie poczułaś tej dumy z siebie, samozadowolenia i boisz się zrobić ten jeden kroczek na przód, wracasz do picia bo to furtka, wentyl. Może jeszcze nie wierzysz, że jest inna opcja, nie poczułaś tego? Ja nie wiem bo nie znamy się ale mam nadzieję, że znajdziesz TO, wygrzebiesz z siebie... Bo to wszystko jest w Tobie. Tylko pociągnij to dalej...

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 12:49

Małgoś napisał/a:
Wiem króliczku czym jest ta choroba i zauważyłam kto na nią choruje, bo jednak nie wszyscy, tylko i wyłącznie ci, którzy nie radzą sobie z uczuciami, nie znają siebie, boja się siebie poznać i przejąć stery. Są też tacy co nie piją a żyją jak pijani i uciekają - od siebie samych.
Alkoholizm to jest silnie destrukcyjny sposób na radzenie sobie z życiem mniej więcej tak napisał W.Osiatyński i ja się pod tym podpisuje
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 13:08

Janioł napisał/a:
silnie destrukcyjny sposób na radzenie sobie z życiem


Jednym słowem to sposób na nieradzenie sobie z życiem... ;)

Czytałam kiedyś Osiatyńskiego i sporo zrozumiałam o tej chorobie...
Ale akurat do mnie przemawia bardziej jego żona - Ewa Woydyłło, już wiele razy pisałam tu, że uwielbiam tę kobietę :)

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 13:15

Tomoe napisał/a:

Alkoholizm, moja ptaszyno, to choroba, którą można leczyć. I można ją zatrzymać.
A jak czytam Ciebie, Gabra to mam wrażenie że na detoxie jedyne co zatrzymujesz to ciąg i niestety tylko po to by podratować zdrowie i przygotowac się do następnego , nie bez kozery napisałem wcześniej że detox dla niektórych to tylko przedłużenie agonii
gabra - Pią 31 Sie, 2012 13:16

Cytat:
Napisałaś, że gdy przestajesz pić stajesz się pewniejsza siebie ale jednak wciąż się boisz... i wydaje mi się, że to dlatego, że jeszcze nie poczułaś tej dumy z siebie, samozadowolenia i boisz się zrobić ten jeden kroczek na przód, wracasz do picia bo to furtka, wentyl. Może jeszcze nie wierzysz, że jest inna opcja, nie poczułaś tego? Ja nie wiem bo nie znamy się ale mam nadzieję, że znajdziesz TO, wygrzebiesz z siebie... Bo to wszystko jest w Tobie. Tylko pociągnij to dalej...
_________________



Czy Ja pije czy nie moja sprawa ilu z Was zapiło a nawet o tym nie pisnęło.Alkoholicy sa mocni w gebach jak trzeba pomóc w praktyce to nie ma nikogo taka prawda. Na własnej skórze tego doświadczyłam. Po co te kłamliwe obiecanki Ja Ci pomogę nie martw się a potem nic zero odzewu to obrzydliwe. Nie jestem wstanie pomóc to po cholere obiecuje jeden z drugim. Mnie nawet terapeuci zawiedli naobiecuje a potem niby zapomniała.Cwaniaki jedne!!!

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 13:22

gabra napisał/a:
Alkoholicy sa mocni w gebach jak trzeba pomóc w praktyce to nie ma nikogo taka prawda.
jak przestać pić za Ciebie ? napisz a to zrobie , może choć to na plus w niebie policzą
gabra napisał/a:
Mnie nawet terapeuci zawiedli naobiecuje a potem niby zapomniała.Cwaniaki jedne!!!
bo nie nauczyli Cię pić kontrolowanie ?

ZACZNIJ OD SIEBIE WYMAGAĆ NIE OD INNYCH

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 13:23

gabra napisał/a:

Czy Ja pije czy nie moja sprawa


Oczywiście że twoja. Kazdy ma prawo zapić się na śmierć. Ty też, bo kto ci zabroni?

Tylko skoro to jest twoja sprawa, to przestań się z tym swoim piciem i odtruwaniem obnosić po wszelkich możliwych forach internetowych.
Po co wchodzisz na te wszystkie fora? Żeby się wypłakać i popyskować?

Jedyne o co ci chodzi - to zwrócenie na siebie uwagi.
I dopóki komukolwiek jeszcze chce się to czytać i odpowiadać ci - osiągasz swój cel.

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 13:24

Tomoe napisał/a:
I dopóki komukolwiek jeszcze chce się to czytać i odpowiadać ci - osiągasz swój cel.
JA DZIĘKUJE ...JUŻ ? ..................DOPIERO ?
Wiedźma - Pią 31 Sie, 2012 13:24

Oho, Gabra znów się rozkręca.
To ile teraz miałaś przerwy po detoksie?
Bo dzisiaj już walisz, prawda?

pterodaktyll - Pią 31 Sie, 2012 13:27

gabra napisał/a:
Nie jestem wstanie pomóc to po cholere obiecuje jeden z drugim. Mnie nawet terapeuci zawiedli naobiecuje a potem niby zapomniała.Cwaniaki jedne!!

A kim ty do diabła jesteś, żeby wszyscy za tobą latali i sie prosili, żebyś chlać przestała............

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 13:28

pterodaktyll napisał/a:
A kim ty do diabła jesteś,
alkoholiczka ze stolicy ? :szok:
gabra - Pią 31 Sie, 2012 13:35

Kochanie Ja nie piję i jestem z siebie dumna.
Dora - Pią 31 Sie, 2012 13:37

Jak nie pijesz to nie piszesz, zaczynasz pisać na forum w stanie upojenia. Zresztą nie Ty jedna :beba:
smokooka - Pią 31 Sie, 2012 13:38

gabra napisał/a:
Kochanie Ja nie piję i jestem z siebie dumna.


Który to już raz? Jakiś medal dostałaś, że masz powód do dumy?Osiągnęłaś coś konkretnego? A może rekord jakiś pobijasz? :mysli: :wysmiewacz:

gabra - Pią 31 Sie, 2012 13:39

Tomoe napisał/a:
Tylko skoro to jest twoja sprawa, to przestań się z tym swoim piciem i odtruwaniem obnosić po wszelkich możliwych forach internetowych.



Pisze tylko tu i nie wymyślaj.Czujecie sie lepsi bo nie pijecie ileś tam ale ta pycha może Was zgubić.
W każdej chwili kążdy z Was może zapić taka prawda.

Janioł - Pią 31 Sie, 2012 13:50

Rozdział V Wielkiej Księgi AA :

"...Rzadko się zdarza, by doznał niepowodzenia ktoś, kto postępuje zgodnie z naszym programem. Nie wracają do zdrowia ludzie, którzy nie mogą lub nie chcą całkowicie poddać się temu programowi. Zazwyczaj są to mężczyźni i kobiety, którzy z natury swojej nie są zdolni do zachowania uczciwości wobec samych siebie. Istnieją tacy nieszczęśnicy. To nie ich wina. Tacy się po prostu urodzili (...) "

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 13:56

gabra napisał/a:
ta pycha może Was zgubić.
W każdej chwili kążdy z Was może zapić taka prawda.


A co ciebie gubi, Gabra?
Bo to ty ciągle zapijasz.

Tomoe - Pią 31 Sie, 2012 13:58

gabra napisał/a:

Pisze tylko tu i nie wymyślaj.


Bo już cię na inne fora nie wpuszczają?

Jacek - Pią 31 Sie, 2012 14:15

gabra napisał/a:
esaneta napisał/a:
Gabra, zapytam wprost - pijesz?


Tajemnica.

Gabrysiu,i mnie i esanecie,g***o do tego
zaś Tobie się wydaje ze nas w konia robisz
gabra napisał/a:
Bez Detoxu można umrzeć jak ktoś pije np:paliwo do samolotów ,borygo,czy denaturat.
Ide spać.Pa

błąd myślowy ... i koniaki i Johnnie Walker i Whisky,prowadzą na tą samą drogę
jedynie w głowie pijącego,ma inne znaczenie

Jacek - Pią 31 Sie, 2012 14:19

gabra napisał/a:
Czujecie sie lepsi bo nie pijecie

tak to prawda :tak:
z małym wyjątkiem,nie porównuję się z nikim
a jedynie pomiędzy tym jaki byłem kiedyś gdy piłem,i ile przez to traciłem

gabra - Pią 31 Sie, 2012 15:41

Tomoe napisał/a:
Bo już cię na inne fora nie wpuszczają?

Tak ciekawe

gabra - Pią 31 Sie, 2012 15:43

Dora napisał/a:
ak nie pijesz to nie piszesz, zaczynasz pisać na forum w stanie upojenia. Zresztą nie Ty jedna

Co Cie to obchodzi.

gabra - Pią 31 Sie, 2012 15:44

Proszę administracje aby usuneła mój wątek lub schowała do archiwum.Ja sie nie moge denerwować w moim stanie.
Dora - Pią 31 Sie, 2012 15:46

Zdecydowanie mi to wisi, więc znikam dsv5gh
pchor - Pią 31 Sie, 2012 16:46

gabra napisał/a:
Ja sie nie moge denerwować w moim stanie


Gabi w ciąży jesteś ? :mgreen:

gabra - Pią 31 Sie, 2012 17:41

Cytat:
Gabi w ciąży jesteś


Kobiety są w ciąży co w tym śmiesznego.

smokooka - Pią 31 Sie, 2012 17:43

Ja nie jestem. :mgreen:
esaneta - Pią 31 Sie, 2012 17:45

ja byłam i to dwa razy :skromny:
smokooka - Pią 31 Sie, 2012 17:58

Być byłam, też dwa razy, chwalę sobie stan błogosławiony. Ale nie jestem, niestety, chyba, że o czymś nie wiem? :mysli:
pchor - Pią 31 Sie, 2012 18:35

to nie śmiech ! ja się cieszę :)
Tajga - Pią 31 Sie, 2012 19:16

pchor napisał/a:
to nie śmiech ! ja się cieszę :)

Cieszysz się że nie jesteś w ciąży? :smieje:

Dora - Pią 31 Sie, 2012 19:23

Ja się cieszę :smieje: Nie znosze małych dzieci :stres1:
gabra - Pią 31 Sie, 2012 19:29

Dora napisał/a:
Ja się cieszę Nie znosze małych dzieci

Bo Ty masz chory mózg od chlania

leon - Pią 31 Sie, 2012 19:35

gabra napisał/a:
Bo Ty masz chory mózg od chlania

Ja tez mam chory :(

Jras4 - Pią 31 Sie, 2012 22:00

gabra napisał/a:
.Ja sie nie moge denerwować w moim stanie.
a co ci sie stało ?
Dora - Pią 31 Sie, 2012 22:04

Ja Ci nie odpowiem racjonalnie, mam chory mózg :beba:
Jras4 - Pią 31 Sie, 2012 22:05

Dora napisał/a:
mam chory mózg :beba:
Co ?
Dora - Pią 31 Sie, 2012 22:14

Kiedyś Gabi umierała, teraz jest w ciąży.. Cyrku ciąg dalszy :beba: Normalka :uoee:
NANA - Pią 31 Sie, 2012 22:16

Dora napisał/a:
Kiedyś Gabi umierała, teraz jest w ciąży.. Cyrku ciąg dalszy :beba: Normalka :uoee:


Jesteś pewna ?
Nie kontroluj Gabi - Dorotko , to niebezpieczne :nono:

Jras4 - Pią 31 Sie, 2012 22:21

ale co do cholery sie dzieje co jej jest i co jest nie bezpieczne
Dora - Pią 31 Sie, 2012 22:23

Szkoda mojego gadania dsv5gh
NANA - Pią 31 Sie, 2012 22:24

Niebezpieczne jest ..wścibianie nosa w nieswoje sprawy ... :]
Jras4 - Pią 31 Sie, 2012 22:34

Was powinni leczyć
Janioł - Pią 31 Sie, 2012 22:47

Jras4 napisał/a:
Was powinni leczyć
na Odziałach Zamkniętych bez dostępu do netu - propozycje mam taką :wysmiewacz:
Dora - Pią 31 Sie, 2012 22:47

Z Tobą na czele :wysmiewacz:
gabra - Sob 01 Wrz, 2012 06:44

Dora napisał/a:
Kiedyś Gabi umierała, teraz jest w ciąży.. C



A nawet jak jestem to moja sprawa pilnuj siebie.

gabra - Sob 01 Wrz, 2012 06:55

NANA napisał/a:
Niebezpieczne jest ..wścibianie nosa w nieswoje sprawy ...



Święta racja.

gabra - Sob 08 Wrz, 2012 12:15

Potrzebuję pilnie pomocy. Błagam o pomoc Pisze z Internetu znajomych bo na razie nie mam swojego.
Dora - Sob 08 Wrz, 2012 12:28

gabra napisał/a:
Niebezpieczne jest ..wścibianie nosa w nieswoje sprawy ...
:bezradny:
gabra - Sob 08 Wrz, 2012 12:40

Dora napisał/a:
abra napisał/a:
Niebezpieczne jest ..wścibianie nosa w nieswoje sprawy ...



Od Ciebie akurat nic nie chcę

gabra - Sob 08 Wrz, 2012 13:13

Tomoe napisał/a:
Zresztą podobno od przyszłego roku mają wprowadzić nowe przepisy w NFZ i bezpłatna detoksykacja będzie się należała alkoholikowi tylko raz.
Za każdą kolejną będzie musiał płacić.
I słusznie.


g***o prawda każdy alkoholik ma prawo do Detoxu a TY nie bądz taka cwana. Państwo na kasie z alkoholu najbardziej się bogaci więc nie też płaci za Detox dla uzależnionych.Odezwała się świeta

yuraa - Sob 08 Wrz, 2012 13:23

gabra napisał/a:
Potrzebuję pilnie pomocy

jakiej pomocy tym razem ?
bo jeśli znowu zapiłaś to rozkladam bezradnie ręce.
tylko Ty sama możesz sobie pomóc
zrozum to w końcu

esaneta - Sob 08 Wrz, 2012 13:41

no to ja Ci pomogę w klasyczny sposób, radz sobie sama, to Twoja choroba :papa:
Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 13:44

Gabra pomoc jest w Tobie tylko zechciej z niej skorzystać
gabra - Sob 08 Wrz, 2012 13:45

esaneta napisał/a:
no to ja Ci pomogę w klasyczny sposób, radz sobie sama, to Twoja choroba



Ty zakłamana egoistko leczyć Cię trzeba wariatko jedna leczyć. Nie masz pojęcia o alkoholiźmie Ty pionku

gabra - Sob 08 Wrz, 2012 13:47

Janioł napisał/a:
abra pomoc jest w Tobie tylko zechciej z niej skorzystać



Czynnna pomoc nawet Jobael szefowa z innego forum prosiłam siłę to daje mi inny alkoholik

gabra - Sob 08 Wrz, 2012 13:47

yuraa napisał/a:
tylko Ty sama możesz sobie pomóc
zrozum to w końcu



Wcale nie inni ludzie to pomoc to sukces w pomocy

yuraa - Sob 08 Wrz, 2012 13:51

Gabrysiu za wyzwiska w strone innego uzytkownika forum
z braku wlasciwego moderatora tego działu forum
skorzystam i nie odmówie sobie
cxvcv54g

smokooka - Sob 08 Wrz, 2012 13:52

znaczy się co trzeba zrobić? no dla ciebie gabra, co można zrobić, żeby ci było lepiej?
Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 13:54

gabra napisał/a:
Czynnna pomoc nawet Jobael szefowa z innego forum prosiłam siłę to daje mi inny alkoholik
pod warunkiem że ten potrzebujący poprosi , przyjmie i podziekuje za pomoc a nie obrzuca blotem innych i jeszcze jedna ważna rzecz prosić należy z pokorą a nie w trybie rozkazującym orza kiedy się o coś kogoś prosi to trzeba mu dać możliwość odmowy
gabra - Sob 08 Wrz, 2012 14:05

Ja proszę
gabra - Sob 08 Wrz, 2012 14:12

Wy nie słuchacie i nie potraficie zrozumieć
Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 14:36

gabra napisał/a:
Wy nie słuchacie i nie potraficie zrozumieć
i jak zwykle w takich przypadkach to my w liczbie co najmniej kilkunastu sie mylimy a Ty jedna masz rację
Małgoś - Sob 08 Wrz, 2012 15:41

gabra napisał/a:
Wy nie słuchacie i nie potraficie zrozumieć


My słuchamy...
Ale rzeczywiście nie potrafimy zrozumieć dlaczego idziesz tylko na detox? dlaczego nie zostaniesz na zamkniętej?
Nie masz jeszcze dosyć takiego życia....?

gabra - Sob 08 Wrz, 2012 19:38

Małgoś napisał/a:
le rzeczywiście nie potrafimy zrozumieć dlaczego idziesz tylko na detox? dlaczego nie zostaniesz na zamkniętej?
Nie masz jeszcze dosyć takiego życia....?



Na jaki znowu Detox? Nic podobnego.

Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 19:55

gabra napisał/a:
Na jaki znowu Detox?
bo i po co ?
pterodaktyll - Sob 08 Wrz, 2012 20:33

W dzieciństwie mama opowiadała mi pewną bajkę. Był sobie wesoły pasterz, który postanowił zakpić z innych i pewnego razu wielkim głosem zawołał, ratunku!! wilki porywają moje owce. Na ten głos, wszyscy inni pasterze porzucili swoje zajęcia i przybiegli pomóc owemu pasterzowi. Ten roześmiał im się w nos i rzekł, żartowałem. Pasterze, radzi nieradzi odeszli do swoich zajęć ale temu spodobało się takie robienie żartów z innych i pewnego razu znowu gromkim głosem zakrzyknął, pomocy!! Inni pasterze znów przybiegli nieść mu pomoc, ale znowu odeszli ośmieszeni. W końcu któregoś dnia do stada owego pasterza dostały się rzeczywiście wilki i zaczęły mu zagryzać całe stado. Pasterz na ten widok zakrzyknął strasznym głosem, ratunkuuu, wilki mordują moje owce. Inni pasterze usłyszeli ów krzyk ale pomyśleli, że jak zwykle ów pasterz chce znowu zabawić się ich kosztem i nie posłuchali tego wezwania.............
Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 20:35

Cytat:
Inni pasterze usłyszeli ów krzyk ale pomyśleli, że jak zwykle ów pasterz chce znowu zabawić się ich kosztem i nie posłuchali tego wezwania.............
_________________
jako rzekłeś , mądry i zacny praptaku :okok:
staaw - Sob 08 Wrz, 2012 20:37

Janioł napisał/a:
mądry i zacny praptaku

Raczej praptakowa mama mądre bajki snuła...

Janioł - Sob 08 Wrz, 2012 20:38

staaw napisał/a:
Raczej praptakowa mama mądre bajki snuła...
to jest szansa że na niego przeszło choć odrobinę
staaw - Sob 08 Wrz, 2012 20:39

Janioł napisał/a:
odrobinę

:tak:

gabra - Pon 10 Wrz, 2012 20:52

Janioł napisał/a:
bo i po co ?


Dla ratowania życia po to sa te Detoxy . Często tak się ktoś struje że pomoc medyczna jest koniecznośćią.Ktoz Was był na Detoxie reka do góry.

Małgoś - Pon 10 Wrz, 2012 21:18

gabra, Czytałam, że zaliczyłaś kilka razy detox ale nei byłaś na terapii.
A przecież u nas jest super zamknięta. nie Pruszków, tylko Kolska. Wszystko tam jest na miejscu...
Naprawdę nie rozumiem dlaczego ktoś woli ciągle zapijać i męczyć się niż dać się zamknąć i czerpać garściami dla siebie... 8|

Dora - Pon 10 Wrz, 2012 21:20

Ja nie byłam, nigdy :skromny:
szymon - Pon 10 Wrz, 2012 21:22

Małgoś napisał/a:
Naprawdę nie rozumiem dlaczego


tego nie trzeba rozumieć

Wiedźma - Pon 10 Wrz, 2012 21:23

Małgoś napisał/a:
nei byłaś na terapii.

Nie doczytana jesteś, Małgoś.
Gabra była na terapii, tylko ją wywalili tuż przed zakończeniem turnusu.
Przez złych ludzi, zdaje się, czy jakoś tak... :drapie:

Dora - Pon 10 Wrz, 2012 21:24

I to 3 razy już....
Małgoś - Pon 10 Wrz, 2012 21:24

Wiedźma napisał/a:
Gabra była na terapii,


:oops: faktycznie to przeoczyłam

gabra - Pon 10 Wrz, 2012 22:14

Wiedźma napisał/a:
ie doczytana jesteś, Małgoś.
Gabra była na terapii, tylko ją wywalili tuż przed zakończeniem turnusu.
Przez złych ludzi, zdaje się, czy jakoś tak... :drapie:




Dokładnie tak . Ktoś mnie wnerwił a jemu sie upiekło a mnie jak zwykle nie

gabra - Pon 10 Wrz, 2012 22:15

Dora napisał/a:
I to 3 razy już....




Nie 6 razy ciekawska duszo

pterodaktyll - Pon 10 Wrz, 2012 22:17

gabra napisał/a:
6 razy ciekawska duszo

To kiedy sie na 10 jubileuszową wybierasz?

JaKaJA - Pon 10 Wrz, 2012 22:48

:bezradny:
Małgoś - Wto 11 Wrz, 2012 10:09

gabra napisał/a:
Ktoś mnie wnerwił


Na terapii? :shock:
I co zrobiłaś z tym wnerwieniem? Pieprznęłaś drzwiami - jak rozumiem :?
a długo tam możesz tymi drzwiami nap****lać :mysli:

gabra - Czw 01 Lis, 2012 10:24

Witajcie moi Drodzy dawno mnie tu nie było. Pozdrawiam wszystkich
cool - Czw 01 Lis, 2012 10:43

hej jak tam :)
Jo-asia - Czw 01 Lis, 2012 10:44

gabra, witaj :)
gabra - Czw 01 Lis, 2012 11:03

Znane przysłowie mówi że Prawdziwych Przyjaciół poznaje się w biedzie.

Doświadczyłam tego już nie raz a ostatnio bardzo dotkliwie.
Gdy ktoś prosi o pomoc i chce pożyczyć pieniędzy Ja pomagam jak mam pewność że odda chociaż
wiele razy mi nie zwrócono i teraz chciałam się bardziej ostrożna. Jednak nie o tym chce pisać
chce pisać o podłości i zakłamaniu nie których ludzi którym pomogłam. Pomogłam wiele razy ba mało tego nawet pracy załatwiłam. Jednak gdy Ja potrzebowałam pomocy osoby którym pomogłam udawały „głuche” na moje prośby. Nie wiem dlatego tak się dzieje czy ktoś w ten ohydny sposób chce pokazać swoją wyższość bo akurat jest przy „kasie” albo upodlić drugą osobę. Można to skwitować tak. Chcesz mieć wroga w kimś pożycz mu pieniądze..
Sprawdza się tu kolejne mądre przysłowie „Dobry zwyczaj nie Pożyczaj”
Co Wy o tym myślicie??? Czy mieliście podobne przeżycia ???

Jo-asia - Czw 01 Lis, 2012 11:09

gabra napisał/a:
„Dobry zwyczaj nie Pożyczaj”

Zdarzało mi się pożyczać pieniądze od kogoś, starałam się i oddawałam na czas.
Gdyby ktoś chciał ode mnie pożyczyć, to zależałoby od kwoty. Nie mam na tyle wolnych środków aby pożyczać dużo i na długo.
A tym, którym pożyczyłam a mi nie oddali, nie pożyczam już.

Wiedźma - Czw 01 Lis, 2012 11:58

Gabra, a może lepiej napisz co u Ciebie.
Pijesz? Czy może się leczysz?
Bo to, że ludzie są podli i nie chcą Ci pomagać znam już na pamięć.
Bardziej mnie interesują zmiany w Twoim życiu. Zaszły jakieś? :roll:

gabra - Czw 01 Lis, 2012 14:02

Wiedźma napisał/a:
Gabra, a może lepiej napisz co u Ciebie.
Pijesz? Czy może się leczysz?


Nie pije!!!Od 6.11.12 rozpoczynam prace na umowę o pracę.
Niestety mam problemy mieszkaniowe.

staaw - Czw 01 Lis, 2012 14:03

gabra napisał/a:
Od 6.11.12 rozpoczynam prace na umowę o pracę.

:brawo:

(nie spaprz tego :buziak: )

gabra - Czw 01 Lis, 2012 14:06

Wiedźma napisał/a:
Bo to, że ludzie są podli i nie chcą Ci pomagać znam już na pamięć.


Nie twierdzę że wszyscy są podli i nikt mi nigdy nie pomógł. Ludzie którym pomogłam gdy Ja potrzebowałam pomocy odmówili a to boli.

gabra - Czw 01 Lis, 2012 14:08

staaw napisał/a:
nie spaprz tego )


Wielkie Dzięki!!!

Wiedźma - Czw 01 Lis, 2012 14:09

gabra napisał/a:
Nie pije!!!Od 6.11.12 rozpoczynam prace na umowę o pracę.

To super! A co z terapią?

gabra napisał/a:
mam problemy mieszkaniowe.

A to już gorzej :? To znaczy, że co? Nie masz gdzie mieszkać?

gabra - Czw 01 Lis, 2012 14:14

Wiedźma napisał/a:
A to już gorzej To znaczy, że co? Nie masz gdzie mieszkać?



To bardzo skomplikowane.

leon - Czw 01 Lis, 2012 14:39

d 6.11.12 rozpoczynam prace na umowę o pracę.
gratulacje

gabra - Czw 01 Lis, 2012 15:01

esaneta napisał/a:
Gabra, zapytam wprost - pijesz?



Nie!!!!!

piotrAA82 - Czw 01 Lis, 2012 22:24

Cześć Gabra :)
esaneta - Pią 02 Lis, 2012 06:54

gabra napisał/a:
esaneta napisał/a:
Gabra, zapytam wprost - pijesz?



Nie!!!!!
wprawdzie nie pytałam, ale skoro juz tak bardzo chciałas mnie o tym poinformować, to ok przyjęłam do wiadomości :)
Wiedźma - Pią 02 Lis, 2012 07:03

esaneta napisał/a:
wprawdzie nie pytałam

Pytałaś kilka miesięcy temu w temacie, z którego wydzieliłam ten wątek:
http://komudzwonia.pl/vie...p=488342#488342
Gabra odpowiedziała wczoraj - lepiej późno niż wcale :hihi:

esaneta - Pią 02 Lis, 2012 11:26

a to przepraszam :skromny:
gabra - Sob 03 Lis, 2012 08:42

Cytat:
wprawdzie nie pytałam, ale skoro juz tak bardzo chciałas mnie o tym poinformować, to ok przyjęłam do wiadomości
_________________
Przyszło. . .


Co takiego Ty kręcisz jak żyd kołem.

gabra - Sob 03 Lis, 2012 08:45

Wiedźma napisał/a:
Gabra odpowiedziała wczoraj - lepiej późno niż wcale



Nic podobnego nie napisałam. Dlaczego mnie ciągle atakujesz nie masz co robić Ewa?

Marc-elus - Sob 03 Lis, 2012 08:59

Znowu Gabrysie atakują, zaraz się okaże że wszyscy..... g45g21
smokooka - Sob 03 Lis, 2012 09:16

O Gabrysia! Jak się czujesz? :)
gabra - Sob 03 Lis, 2012 09:19

Marc-elus napisał/a:
Znowu Gabrysie atakują, zaraz się okaże że wszyscy.....



Ale śmieszne ha ha ha.To są Twoje slowa.

Wiedźma - Sob 03 Lis, 2012 09:32

gabra napisał/a:
Dlaczego mnie ciągle atakujesz nie masz co robić Ewa?

Pseplasam, juz nie bendem :paluszkiem:


:idzie:

gabra - Sob 03 Lis, 2012 09:37

smokooka napisał/a:
Gabrysia! Jak się czujesz?



Bardzo dobrze .Zaraz wychodzę do pracy.

gabra - Sob 03 Lis, 2012 09:41

Wiedźma napisał/a:
Pseplasam, juz nie bendem

Bo nie wiem czy to robisz z troski o mnie czy z czystej złośliwości. ja zawsze myślałam że alkoholicy to sa inni lepsi od pozostałej części społeczeństwa. jednak bardzo sie myliła to zwykli ludzie z wadami i czasem jeszcze bardziej chamscy i złośliwi niż osoby nieuzależnione. A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej. Myślę że czuje sie lepszy wtedy bo nie pije bo ma obok siebie gorszego w jego oczach.

yuraa - Sob 03 Lis, 2012 09:46

gabra napisał/a:
A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej.

a wiesz że ta pijąca osoba może tą pomocną rękę ugryźć albo opluć chociaż
ja w trosce o swoje dobre samopoczucie pierwszy ręki do pijaka nie wyciągam.
a skąd mnie wiedzieć czy on chce pomocy , a moze mu z piciem dobrze

Jo-asia - Sob 03 Lis, 2012 09:49

gabra napisał/a:
A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej. Myślę że czuje sie lepszy wtedy bo nie pije bo ma obok siebie gorszego w jego oczach.

Mnie czyjaś ręka nie pomoże, jeśli ja nie odczuję/nie zobaczę, konsekwencji swoich działań.
Ręka ta jest dla mnie tylko wtedy pomocna, gdy nie wyręcza ;)

Wiedźma - Sob 03 Lis, 2012 09:56

gabra napisał/a:
Bo nie wiem czy to robisz z troski o mnie czy z czystej złośliwości

Oczywiście, że z czystej złośliwości i mojego wrodzonego chamstwa :aha:

gabra - Sob 03 Lis, 2012 10:40

Wiedźma napisał/a:
Oczywiście, że z czystej złośliwości i mojego wrodzonego chamstwa



Tak myślałam. Miłej Soboty.

Dora - Sob 03 Lis, 2012 10:54

yuraa napisał/a:
wiesz że ta pijąca osoba może tą pomocną rękę ugryźć albo opluć chociaż
:brawo:
kas25 - Sob 03 Lis, 2012 13:28

O hej Gabrysia. Co u Ciebie?

Cytat:
ja zawsze myślałam że alkoholicy to sa inni lepsi od pozostałej części społeczeństwa. […]A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej.


Rozumiem co masz na myśli. Ale z drugiej strony mam wrażenie, że nigdy jasno nie napisałaś czego oczekujesz i na jaką pomoc liczysz. Nawet najbliższe osoby nie potrafią instynktowanie spełniać naszych potrzeb czy życzeń...

Pozdrawiam Gabi
Powodzenia w pracy

piotrAA82 - Sob 03 Lis, 2012 15:18

yuraa napisał/a:
wiesz że ta pijąca osoba może tą pomocną rękę ugryźć albo opluć chociaż


Ja staram się tego cały czas trzymać. Jeżeli alkoholik sam nie chce przestać pić to nikt mu w tym nie pomoże.

Zbycho-Hanys - Sob 03 Lis, 2012 19:05

kurde czytam,czytam i nie mogę sie doczytać co też to zobaczyła Gabra.
tytuł mnie zaciekawił więc też chciałem zobaczyć do czego ten cały alkohol prowadzi a co widzą moje cudne oczęta??
hmm,dziś jeszcze tego nie napiszę............

pterodaktyll - Sob 03 Lis, 2012 19:11

Zbycho-Hanys napisał/a:
też chciałem zobaczyć do czego ten cały alkohol prowadzi

Tak jakbyś nie wiedział..... g45g21

Marc-elus - Sob 03 Lis, 2012 21:13

gabra napisał/a:
A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej

Nie masz racji.
Czynny alkoholik w znakomitej większości wypadków nie chce pomocy, tylko usunięcia dolegliwości związanych z piciem.
"Kasę pożycz, bo tą co miałem na czynsz - przepiłem."
"Zawieź na detox, zdycham i ledwo żyję."
"Żona założyła sprawę o rozwód, doradź coś...."
itd....
Już nie mówiąc o "pożycz na piwo, oddam na pewno". :mgreen:
A jak nie dostanie kasy to "nie jesteś moim kumplem, świat jest zły a ludzie okrutni, świnie, a znamy się tyle lat."

Przypomina Ci to coś? Bo mi tak...... :D

plusio - Sob 03 Lis, 2012 21:23

Przeca jak dam na piwko to pomoge

Takim to nic innego nie pomoze
Myslicie zbyt idealistycznie

piotrAA82 - Sob 03 Lis, 2012 23:34

plusio napisał/a:
Myslicie zbyt idealistycznie


:mysli: :mysli: :mysli: :nie: :nie:

gabra - Nie 04 Lis, 2012 08:29

Marc-elus napisał/a:
Czynny alkoholik w znakomitej większości wypadków nie chce pomocy, tylko usunięcia dolegliwości związanych z piciem.
"Kasę pożycz, bo tą co miałem na czynsz - przepiłem."
"Zawieź na detox, zdycham i ledwo żyję."
"Żona założyła sprawę o rozwód, doradź coś...."
itd....



Takiś mądry .Ty dlaczego przestałeś pić sam od siebie czy ktoś Cię przycisnął do muru.

gabra - Nie 04 Lis, 2012 08:30

plusio napisał/a:
Takim to nic innego nie pomoze



Takim? Czyli jakim? Oni sa tacy sami jak Ty kiedyś jak piłeś.

smokooka - Nie 04 Lis, 2012 08:34

Gabryśka, zajmij się sobą, zamiast szukać wyimaginowanych zaczepek.
staaw - Nie 04 Lis, 2012 08:34

gabra napisał/a:
Ty dlaczego przestałeś pić sam od siebie czy ktoś Cię przycisnął do muru.

Mnie przycisnęło życie...
Kiedy czułem że się kończy, zacząłem myśleć...

gabra - Nie 04 Lis, 2012 08:46

smokooka napisał/a:
Gabryśka, zajmij się sobą, zamiast szukać wyimaginowanych zaczepek.



To prawda a nie zaczepki.

gabra - Nie 04 Lis, 2012 08:46

Cytat:
Mnie przycisnęło życie...
Kiedy czułem że się kończy, zacząłem myśleć...
_________________


No i bardzo dobrze.

smokooka - Nie 04 Lis, 2012 08:52

gabra napisał/a:
To prawda a nie zaczepki.


No właśnie...

Jo-asia - Nie 04 Lis, 2012 09:10

gabra napisał/a:
Ty dlaczego przestałeś pić sam od siebie czy ktoś Cię przycisnął do muru.

To może ja odpowiem.
Nikt i nic nie było w stanie mnie odciągnąć od picia. Nie wyobrażałam sobie, że to jest możliwe - nie pić.
Kiedy? - gdy strach, ból, był nie do zniesienia. Gdy zobaczyłam, że mnie samej nie uda się tego zatrzymać. Gdy w moim życiu była pustka i alkohol i brak kasy na dalsze picie.
Było coś jeszcze.
Była złość na męża, że mi nie pomaga, że wszystkie trudne sprawy są na mojej głowie itp.
Zrobiłam mu, po części na złość. "Zobaczymy czy sobie poradzi, może wreszcie doceni to co robię, może wreszcie stanie się mężczyzną".
O dziwo mnie to pomogło. Teraz jestem mu, za to wdzięczna.

gabra - Nie 04 Lis, 2012 09:17

Cytat:
To może ja odpowiem.
Nikt i nic nie było w stanie mnie odciągnąć od picia. Nie wyobrażałam sobie, że to jest możliwe - nie pić.
Kiedy? - gdy strach, ból, był nie do zniesienia. Gdy zobaczyłam, że mnie samej nie uda się tego zatrzymać. Gdy w moim życiu była pustka i alkohol i brak kasy na dalsze picie.
Było coś jeszcze.
Była złość na męża, że mi nie pomaga, że wszystkie trudne sprawy są na mojej głowie itp.
Zrobiłam mu, po części na złość. "Zobaczymy czy sobie poradzi, może wreszcie doceni to co robię, może wreszcie stanie się mężczyzną".
O dziwo mnie to pomogło. Teraz jestem mu, za to wdzięczna.
_________________
jak będziesz myślała - tak będziesz w życiu miała


Pięknie. Pięknie.

Ja przestałam pic bo alkohol dał mi tak "popalić" że juz miałam dosyć. Zabrał mi 10 lat życia. Gdybym jeszcze raz miała tak pić i przezywać to co 6-8 lat temu to wolałabym umrzeć.

smokooka - Nie 04 Lis, 2012 09:19

gabra napisał/a:
a przestałam pic bo alkohol dał mi tak "popalić" że juz miałam dosyć. Zabrał mi 10 lat życia. Gdybym jeszcze raz miała tak pić i przezywać to co 6-8 lat temu to wolałabym umrzeć.



opowiedz o tym dokładniej

Wiedźma - Nie 04 Lis, 2012 09:21

gabra napisał/a:
Ja przestałam pic

Kiedy to nastąpiło?

gabra - Nie 04 Lis, 2012 09:37

Wiedźma napisał/a:
Kiedy to nastąpiło?


Niedawno.

gabra - Nie 04 Lis, 2012 09:39

smokooka napisał/a:
opowiedz o tym dokładniej



Innym razem na 13-ta mam do pracy. A tak wogóle nie muszę i nie mam zamiaru opisywać moich przykrych przezyc z okresu mojego ostrego picia.

cool - Nie 04 Lis, 2012 10:46

gabra napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
Kiedy to nastąpiło?


Niedawno.


gabra napisał/a:
smokooka napisał/a:
opowiedz o tym dokładniej



Innym razem na 13-ta mam do pracy. A tak wogóle nie muszę i nie mam zamiaru opisywać moich przykrych przezyc z okresu mojego ostrego picia.


widzę w tobie Gabrysiu dużo złości i arogancji , unikasz odpowiedzi i masz racje nikt nic nie musi , tylko nie da się trzeźwieć nie pamiętając o tym co było złe ,bo bez tego niema możliwości zmiany :)

pozdrawiam

cool - Nie 04 Lis, 2012 10:53

gabra napisał/a:
Bo nie wiem czy to robisz z troski o mnie czy z czystej złośliwości. ja zawsze myślałam że alkoholicy to sa inni lepsi. A najgorsze jest to że jak ktos przestaje pić ani myśli podać rekę osobie pijącej. Myślę że czuje sie lepszy wtedy bo nie pije bo ma obok siebie gorszego w jego oczach.


jak można pomóc ,komuś ,kto nie ma zamiaru przestać pić , i może ma na siłę narażać się ,pod pretekstem pomocy komuś są instytucje i miejsca gdzie tą pomoc można uzyskać ;)

bardzo ciekawie próbujesz innych , trzeźwych obwiniać o swoje nie powodzenia ja tak to widzę :) czytając ciebie ;)

Zbycho-Hanys - Nie 04 Lis, 2012 11:27

hmm,Gabra,co pijesz?pochwal sie....
plusio - Nie 04 Lis, 2012 12:44

Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.
Wiedźma - Nie 04 Lis, 2012 13:06

plusio napisał/a:
ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.

Masz kogoś konkretnego na myśli, Plusiu?
Może kogoś z naszego forum?

piotrAA82 - Nie 04 Lis, 2012 13:15

plusio napisał/a:
Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.


Czasami to dobrze jest się zastanowić zanim się coś napisze. :bezradny:

gabra - Pon 05 Lis, 2012 20:01

Wiedźma napisał/a:
Może kogoś z naszego forum?


Może Ty potrzebujesz pomocy?

Wiedźma - Pon 05 Lis, 2012 21:43

Ja? :shock:
gabra - Wto 06 Lis, 2012 19:16

Wiedźma napisał/a:
Ja?



Różnie w życiu bywa.

gabra - Wto 06 Lis, 2012 19:20

nawrocik napisał/a:
widzę w tobie Gabrysiu dużo złości i arogancji , unikasz odpowiedzi i masz racje nikt nic nie musi , tylko nie da się trzeźwieć nie pamiętając o tym co było złe ,bo bez tego niema możliwości zmiany



Nie pije od niedawna.

szymon - Wto 06 Lis, 2012 19:32

gabra napisał/a:
Nie pije od niedawna


chcesz o tym porozmawiać? :mgreen:

gabra - Wto 06 Lis, 2012 21:31

szymon napisał/a:
chcesz o tym porozmawiać?



innym razem

gabra - Wto 06 Lis, 2012 21:33

[quote="plusio"]Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.[/quo


Święta prawda. :brawo:

Wiedźma - Wto 06 Lis, 2012 21:40

No dalej, Gabra, dalej - wymień po imieniu
tych wszystkich chamów i skur***li z naszego i sąsiedniego forum! :evil:

ewa29 - Wto 06 Lis, 2012 21:45

Cytat:

[quote="plusio"]Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.[/quo


Plusio i Gabra uważam że wy żadnej pomocy nie chcecie wy tylko narzekacie jak wam jest źle i to Wy macie w d.. innych ludzi taka jest prawda. :] A przede wszystkim jak można tak ubliżać jak zrobił to Plusio a Gabra się pod tym podpisała.

pterodaktyll - Wto 06 Lis, 2012 21:47

ewa29 napisał/a:
przede wszystkim jak można tak ubliżać jak zrobił to Plusio

Jak widzisz można.......
ewa29 napisał/a:
a Gabra się pod tym podpisała.

Tego nie skomentuję.........

NANA - Wto 06 Lis, 2012 21:49

:] A przede wszystkim jak można tak ubliżać jak zrobił to Plusio a Gabra się pod tym podpisała.[/quote]
...................................
Ewuś - można ... zostawiając kulturę przed drzwiami ... :)

ewa29 - Wto 06 Lis, 2012 21:52

Wiesz co Gabra ty nadal pijesz bo po twoim pisaniu łatwo to stwierdzić twoja sprawa pij dalej jeśli tak chcesz Twój wybór ale z pewnością mam złe przeczucia i się nie pomyliłam.
cool - Wto 06 Lis, 2012 22:08

[quote="ewa29"]Cytat:

plusio napisał/a:
Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.[/quo


Plusio i Gabra uważam że wy żadnej pomocy nie chcecie wy tylko narzekacie jak wam jest źle i to Wy macie w d.. innych ludzi taka jest prawda. :]


ja też się pod tym podpisuje gabra wytrzeźwiej dziewczyno najpierw a potem oceniaj innych .i ich zachowania

cool - Wto 06 Lis, 2012 22:09

sory za cytat nie wyszedł mi :)
lotus - Wto 06 Lis, 2012 22:12

plusio napisał/a:
Pewnie, ze mozna pomoc, tylko trza sluchac co chce..., tylko ze ci trzezwiejacy robia sie nie wiadomo czemu wiekszymi chamami i skurvielami niz jak pili i maja w du*** innych ludzi.


Czyżby pomoc polegała na mówieniu komuś tylko tego co chce usłyszeć?
Mam taka przyjaciólkę, która ma różnych innych znajomych. Wszystkich prosi o radę i pomoc. Jedni mówią jej szczerze tak jak to widzą, czego ona nie lubi słuchać. Inni mówią jej to co chciałaby usłyszeć i dziewczyna tkwi w martwym punkcie... :bezradny:

cool - Wto 06 Lis, 2012 22:14

lotus napisał/a:
Czyżby pomoc polegała na mówieniu komuś tylko tego co chce usłyszeć?



to zależy co ta druga osoba oczekuje , i czy jej w piciu to przeszkadza ;)

ewa29 - Wto 06 Lis, 2012 22:31

gabra napisał/a:

Nie pije od niedawna.

szymon napisał/a:
chcesz o tym porozmawiać? :mgreen:

gabra napisał/a:
innym razem

dlatego dziwne że nawet nie chcesz o tym porozmawiać i właśnie to daje do myślenia i wnioskuję że nie masz o czym rozmawiać bo pijesz dalej i przede wszystkim żeby mieć spokój to napisałaś
gabra napisał/a:

Nie pije od niedawna.

ale ok Twoja sprawa Twoje życie Gabra

pterodaktyll - Wto 06 Lis, 2012 22:32

ewa29 napisał/a:
Twoja sprawa Twoje życie Gabra

Ile razy już jej to pisano na tym forum............. :szok: .... :bezradny:

Janioł - Wto 06 Lis, 2012 22:50

A Gabra konsekwentnie oddaje swoje życie w opary alkoholu i ma pretensje że nie chcemy za nią wytrzeźwieć
Dora - Wto 06 Lis, 2012 23:01

A mnie się wydaje że Plusio cytowany tekst napisał o Gabrze, a nie do niej..
gabra - Śro 07 Lis, 2012 18:15

Wiedźma napisał/a:
No dalej, Gabra, dalej - wymień po imieniu
tych wszystkich chamów i skur***li z naszego i sąsiedniego forum!


Nie powiedziałam że są to osoby z tego forum czy sasiedniego. Kochani co Ja Wam Kochani zrobiłam że ciągle mnie atakujecie.

gabra - Śro 07 Lis, 2012 18:17

Janioł napisał/a:
A Gabra konsekwentnie oddaje swoje życie w opary alkoholu i ma pretensje że nie chcemy za nią wytrzeźwieć
Wcale nie chce żeby ktoś za mnie trzeźwiał jesteś w wielkim błędzie.
endriu - Śro 07 Lis, 2012 19:56

gabra, w transteoretycznym modelu zmian jesteś na etapie prekontemplacji :mgreen:
gabra - Śro 07 Lis, 2012 20:26

Proszę administrację o usuniecie mojego wątku. SZkoda moich nerwów.
yuraa - Śro 07 Lis, 2012 20:39

gabra napisał/a:
Proszę administrację o usuniecie mojego wątku

akurat
a co to piaskownica ?

gregor71 - Śro 07 Lis, 2012 20:44

Gabra mogłaś choc sprawdzić co znaczy te słowo.

Po przestudiowaniu procesu zmiany u osób, które dokonały trwałych zmian w swoim zachowaniu, zaobserwowano, że jest 6 stadiów zmiany:
1. Prekontemplacja – osoba nawet nie myśli, że jest jakiś problem do zmiany.
2. Kontemplacja – rozpoznaje, że jest problem, rozmyśla nad pożytkami zmiany, ale nie jest jeszcze gotowa, by je wprowadzić, może je odkładać na później.
3. Przygotowanie – przygotowuje się do zmiany, stanowi to fundament każdej skutecznej zmiany np. ustala datę kiedy rzuci palenie.
4. Akcja – najwięcej zmian zachodzi właśnie w tym stadium – wprowadzania zmian w życie.
5. Utrzymanie – świadome wysiłki by utrzymać lub zachować osiągnięte zmiany i zapobiegać nawrotowi. Najwięcej nawrotów występuje właśnie w tym stadium.
6. Zakończenie – nastąpiła trwała zmiana w zachowaniu i nawet silne pokusy nie wywołują nawrotu.
Opanuj się i uśmiechnij się i opuść gardę i nie wszyscy Cię atakują.

gabra - Śro 07 Lis, 2012 21:18

gregor71 napisał/a:
Gabra mogłaś choc sprawdzić co znaczy te słowo.


Nie miałam czasu. Nie pije ide do przodu a mimo to ciagle sie mnie ktoś czepia. Ide spac bo wstaje do pracy o 3.30 rano

wampirzyca - Śro 07 Lis, 2012 21:31

Dobranoc Gabrysiu :) ...nie kasuj wątku :pocieszacz:
endriu - Śro 07 Lis, 2012 21:34

gregor71 napisał/a:
5. Utrzymanie

u nas to się nazywała Konserwacja

a 6. to właśnie Nawrót

tak więc staaw uważaj bo Ty jesteś w Konserwacji a potem to już jest Nawrót :mgreen:

pchor - Czw 08 Lis, 2012 11:43

Wiedźma napisał/a:
No dalej, Gabra, dalej - wymień po imieniu
tych wszystkich chamów i skur***li z naszego i sąsiedniego forum! :evil:
znam scisla czolowke tej listy, jestem blisko jej szczytu :-) ja tez lubie Gabi !
gabra - Czw 08 Lis, 2012 18:23

pchor napisał/a:
znam scisla czolowke tej listy, jestem blisko jej szczytu :-) ja tez lubie Gabi !
Nie jesteś na żadnej mojej liście. Przestańcie opowiadac bzdury.
gabra - Czw 08 Lis, 2012 18:25

Cytat:
Gabra mogłaś choc sprawdzić co znaczy te słowo.

Po przestudiowaniu procesu zmiany u osób, które dokonały trwałych zmian w swoim zachowaniu, zaobserwowano, że jest 6 stadiów zmiany:
1. Prekontemplacja – osoba nawet nie myśli, że jest jakiś problem do zmiany.
2. Kontemplacja – rozpoznaje, że jest problem, rozmyśla nad pożytkami zmiany, ale nie jest jeszcze gotowa, by je wprowadzić, może je odkładać na później.
3. Przygotowanie – przygotowuje się do zmiany, stanowi to fundament każdej skutecznej zmiany np. ustala datę kiedy rzuci palenie.
4. Akcja – najwięcej zmian zachodzi właśnie w tym stadium – wprowadzania zmian w życie.
5. Utrzymanie – świadome wysiłki by utrzymać lub zachować osiągnięte zmiany i zapobiegać nawrotowi. Najwięcej nawrotów występuje właśnie w tym stadium.
6. Zakończenie – nastąpiła trwała zmiana w zachowaniu i nawet silne pokusy nie wywołują nawrotu.
Opanuj się i uśmiechnij się i opuść gardę i nie wszyscy Cię atakują.
_________________



Miło mi że do mnie napisałeś.

Zbycho-Hanys - Nie 11 Lis, 2012 16:08

hmmm,zamilkła bo dostała bana?
czy piję?
lub wstydzi sie swoich postów?

ceewd ceewd ceewd

gregor71 - Nie 11 Lis, 2012 16:16

Zbycho-Hanys napisał/a:
czy piję?

To sam wiesz najlepiej. :wysmiewacz:

Prowokujesz kobietę,bo cicho dziś na forum,czy to swoista forma pomocy?

Gabra nie peniaj.Trzymam kciuki.

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:11

Cytat:
Prowokujesz kobietę,bo cicho dziś na forum,czy to swoista forma pomocy?

Gabra nie peniaj.Trzymam kciuki.
_________________



Wielkie dzięki Gregor Kochany jesteś,masz podejście do człowieka.

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:16

Powoli idę do przodu mam pracę,nie piję,mężczyzna u boku, świetnie się czuję i wyglądam .Bóg wysłuchał mych próśb :)
smokooka - Nie 11 Lis, 2012 17:17

gabra napisał/a:
mężczyzna u boku świetnie wyglądam


jako mężczyzna?

A tak poważnie, opowiedz coś więcej o tym jak o siebie dbasz... :)

NANA - Nie 11 Lis, 2012 17:17

Gabrysiu - nie jesteś sama .. :pocieszacz: :buziak:

.. a Hanys , czy jak Go tam zwą , sam potrzebuje pomocy ... więc najlepiej "ugryźć " kogoś , jak zająć się własnym problemem ...

Pozdrawiam ...

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:18

wampirzyca napisał/a:
Dobranoc Gabrysiu ...nie kasuj wątku



Nie zrobię tego.

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:20

smokooka napisał/a:
jako mężczyzna?



Nie będę z Toba pisać.

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:21

Cytat:
tak poważnie, opowiedz coś więcej o tym jak o siebie dbasz...
_________________



Żegnam.

smokooka - Nie 11 Lis, 2012 17:22

I to by było na tyle. :)
pterodaktyll - Nie 11 Lis, 2012 17:25

:buahaha:
pchor - Nie 11 Lis, 2012 17:31

Gabi jak założysz profil na sympatii to daj znać pooglądamy ten cud natury :)

Powodzenia :)

NANA - Nie 11 Lis, 2012 17:33

pterodaktyll napisał/a:
:buahaha:



... a tak Ptero - powiedz mi , z czego Ty się śmiejesz ?

pterodaktyll - Nie 11 Lis, 2012 17:37

NANA napisał/a:
- powiedz mi , z czego Ty się śmiejesz ?

Z tej wymiany zdań.

gabra - Nie 11 Lis, 2012 17:49

pchor napisał/a:
Gabi jak założysz profil na sympatii to daj znać pooglądamy ten cud natury



Żegam Cię

pchor - Nie 11 Lis, 2012 17:53

już tyle razy to robiłaś że jeszcze raz przeżyje :)

Powiedz lepiej co robisz że udaje Ci się ten stan osiągnąć ? samo się tak nie dzieje, w to nie uwierzę ! w "chcenie" też :)

gabra - Nie 11 Lis, 2012 18:06

pchor napisał/a:
Powiedz lepiej co robisz że udaje Ci się ten stan osiągnąć ? samo się tak nie dzieje, w to nie uwierzę ! w "chcenie" też



Pilnuj siebie i swojego forum na którym jestes wielkim kierownikiem :wysmiewacz:

pchor - Nie 11 Lis, 2012 18:12

czyli nic nie robisz ...
esaneta - Nie 11 Lis, 2012 18:18

Pchor, mam wrazenie, ze wpadasz na Dekadencję tylko po to, zeby "przydybac" Gabrę. Jesli mam rację, to oszczędz nam prosze, swoich wizyt, jesli się mylę, to mi to wskaż.
gabra - Nie 11 Lis, 2012 18:18

pchor napisał/a:
czyli nic nie robisz ...


Daj mi spokój człowieku. Nie chce Twoich rad nie pisz do mnie . Jesteś taki jak ta Jobael

pchor - Nie 11 Lis, 2012 18:21

esaneta napisał/a:
to oszczędz nam prosze, swoich wizyt,


:roll:

gabra - Nie 11 Lis, 2012 18:25

esaneta napisał/a:
Pchor, mam wrazenie, ze wpadasz na Dekadencję tylko po to, zeby "przydybac" Gabrę. Jesli mam rację, to oszczędz nam prosze, swoich wizyt, jesli się mylę, to mi to wskaż.



Brawo!!! :brawo:

szymon - Nie 11 Lis, 2012 18:26

esaneta napisał/a:
oszczędz nam prosze, swoich wizyt


ulala ... ostro

ARTURO - Nie 11 Lis, 2012 20:25

A ja lubię tą dziewczynę - Powodzenia Gabra ! - wszystkiego dobrego i trzymaj się ciepło ! :)
gabra - Pon 12 Lis, 2012 07:26

ARTURO napisał/a:
A ja lubię tą dziewczynę - Powodzenia Gabra ! - wszystkiego dobrego i trzymaj się ciepło !



Dzięki Kochani.
szymon napisał/a:
ulala ... ostro


Tak czasem trzeba ostro

gabra - Śro 14 Lis, 2012 09:01

Kochani jeśli ktoś jest z Warszawy to szukam lokum (pokoju) do wynajęcia w okolicach Bemowa, Grochowa lub dzielnica z której jest bardzo dobrym dojazd do ul.Górczweskiej dokładnie na Wole. Jeśli ktoś może coś doradzić to będę wdzięczna.
Mam poważne kłopoty mieszkaniowe i muszę się przeprowadzić. Z góry dziękuję.

smokooka - Śro 14 Lis, 2012 09:06

gabra napisał/a:
Cytat:
tak poważnie, opowiedz coś więcej o tym jak o siebie dbasz...
_________________



Żegnam.


No widzisz... sama przede mną zatrzasnęłaś wrota.






Ja jako trzeźwiejąca alkoholiczka i współuzależniona nie naraziłabym na twoje towarzystwo nikogo kto wynajmuje pokój czy mieszkanie.

gabra - Śro 14 Lis, 2012 09:25

smokooka napisał/a:
Ja jako trzeźwiejąca alkoholiczka i współuzależniona nie naraziłabym na twoje towarzystwo nikogo kto wynajmuje pokój czy mieszkanie.



Daj spokój.Potrzebuje pomocy

Marc-elus - Śro 14 Lis, 2012 10:17

gabra napisał/a:
smokooka napisał/a:
Ja jako trzeźwiejąca alkoholiczka i współuzależniona nie naraziłabym na twoje towarzystwo nikogo kto wynajmuje pokój czy mieszkanie.



Daj spokój.Potrzebuje pomocy

:okok:
Bez złości, liczą się fakty.
Ja niestety nie pomogę... jednak, mała rada. Jeżeli chcesz dojeżdżać na Górczewską, może pomyśl o lokum w kierunku Babic? Cenowo może być taniej.... ale nie wiem, musisz sprawdzić.

gabra - Śro 14 Lis, 2012 10:26

Cytat:
Bez złości, liczą się fakty.
Ja niestety nie pomogę... jednak, mała rada. Jeżeli chcesz dojeżdżać na Górczewską, może pomyśl o lokum w kierunku Babic? Cenowo może być taniej.... ale nie wiem, musisz sprawdzić.
_________________



Dzięki. Na Wole jeżdzi 171,520,190,523 ,109 i mase innych autobusów i tramwajów. Muszę mieć dobry dojazd żeby sie do pracy nie spóżniać.
Tu gdzie mieszkam jest zimno jak w lodowni i odłączono prąd bo właściciele nie płacili.

NANA - Śro 14 Lis, 2012 11:26

.. Gabra - wejdź w ogłoszenia GUMTREE , wpisz czego szukasz , tam jest ogłoszeń bardzo dużo . Myślę , że w ten sposób najszybciej znajdziesz pokój .

Powodzenia ..

gabra - Czw 15 Lis, 2012 10:14

NANA napisał/a:
Gabra - wejdź w ogłoszenia GUMTREE , wpisz czego szukasz , tam jest ogłoszeń bardzo dużo . Myślę , że w ten sposób najszybciej znajdziesz pokój .



Dzięki.

gabra - Sob 17 Lis, 2012 14:12

Kochani ale się doigrałam mam zapalenie oskrzeli dostałam 9 dni zwolnienia i lekarz mi przepisał antybiotyki i innne leki z a które słono zapłaciłam. Czuję sie fatalnie.Płuca mi przez gardło wyskoczą. Boje się żeby pracodawca mi przez to może umowy nie przedłużyć. Wczoraj wszyscy w pracy widzieli że jestem bardzo chora i kliencie też na mnie uwagę zwracali ale jakoś wytzrymałam do końca. Dziś jak byłam w przychodni i w w aptece to również mówili że żal na mnie patrzeć.Zwolnienie będę musiała pocztą wysłać bo tu gdzie jestem nikt nawet palcem nie kiwnie żeby mi pomóc.
Borus - Sob 17 Lis, 2012 14:53

gabra napisał/a:
Zwolnienie będę musiała pocztą wysłać


Zgodnie z Kodeksem Pracy wystarczy, że powiadomisz pracodawcę telefonicznie
a zwolnienie możesz dostarczyć w dniu powrotu do pracy. :skromny:

Wiedźma - Sob 17 Lis, 2012 15:18

Borus napisał/a:
Zgodnie z Kodeksem Pracy

...o ile to jest umowa o pracę... :?

gabra - Sob 17 Lis, 2012 15:35

Wiedźma napisał/a:
o ile to jest umowa o pracę...



Tak umowa o pracę

gabra - Sob 17 Lis, 2012 15:36

Borus napisał/a:
Zgodnie z Kodeksem Pracy wystarczy, że powiadomisz pracodawcę telefonicznie
a zwolnienie możesz dostarczyć w dniu powrotu do pracy.



Prawidłowo do 7dni od wystawienia przez lekarza

Halloween - Sob 17 Lis, 2012 16:01

gabra napisał/a:
Borus napisał/a:
Zgodnie z Kodeksem Pracy wystarczy, że powiadomisz pracodawcę telefonicznie
a zwolnienie możesz dostarczyć w dniu powrotu do pracy.



Prawidłowo do 7dni od wystawienia przez lekarza



Zadzwonić na pewno nie zaszkodzi :mysli:

Borus - Sob 17 Lis, 2012 21:13

gabra napisał/a:
Prawidłowo do 7dni od wystawienia przez lekarza

Faktycznie, dawno nie byłem na chorobowym... :glupek:

gabra - Sob 17 Lis, 2012 22:43

Ja sie tak Kochani fatalnie czuję że to jest trudne do wyobrażenia czuję że śmierć jest blisko może to kogoś rozśmieszy ale tak czuje.Śpać nie mogę ,jeść nie mogę ledwo oddycham.Cierpie sto razy bardziej niż po 3-tyg piciu.Kiedy ta męka się skończy bo jak ma długo trwać to lepiej niech mnie Bóg z tego świata zabierze wreście. cf2423f
Jras4 - Sob 17 Lis, 2012 22:44

A co sie stało ?
Halloween - Sob 17 Lis, 2012 22:59

gabra napisał/a:
Ja sie tak Kochani fatalnie czuję że to jest trudne do wyobrażenia czuję że śmierć jest blisko może to kogoś rozśmieszy ale tak czuje.Śpać nie mogę ,jeść nie mogę ledwo oddycham.Cierpie sto razy bardziej niż po 3-tyg piciu.Kiedy ta męka się skończy bo jak ma długo trwać to lepiej niech mnie Bóg z tego świata zabierze wreście. cf2423f


Może już na nic nie czekaj tylko idź do lekarza i zacznij sobie pomagać. :mysli:
Żyjesz tylko raz.

gabra - Sob 17 Lis, 2012 23:12

Halloween napisał/a:
Może już na nic nie czekaj tylko idź do lekarza i zacznij sobie pomagać.
Żyjesz tylko raz.


Byłam wypisał mi antybiotyk i inne leki.Na razie to wychodza ze mnie siódme poty i ledwo chodzę nie mam nikogo do pomocy żeby szklanke herbaty zrobił.

rybenka1 - Sob 17 Lis, 2012 23:18

Gabra :pocieszacz:
Halloween - Sob 17 Lis, 2012 23:18

gabra napisał/a:
Halloween napisał/a:
Może już na nic nie czekaj tylko idź do lekarza i zacznij sobie pomagać.
Żyjesz tylko raz.


Byłam wypisał mi antybiotyk i inne leki.Na razie to wychodza ze mnie siódme poty i ledwo chodzę nie mam nikogo do pomocy żeby szklanke herbaty zrobił.


To teraz, dzisiaj, jutro będziesz już silniejsza.
Ja też już kilka razy umierałem (tak myślałem), żyje jednak, nie pije (ostatnie wóda w styczniu tego roku).
Walcz z własną słabością, a szybko przekonasz się że jest to możliwe.
trzymam kciuki.
:nono: nie poddawaj się :nono:

Halloween - Sob 17 Lis, 2012 23:59

rybenka1 napisał/a:
Gabra :pocieszacz:


Mi nie wypada... facet jestem, ale chciałbym żeby ona dała sobie radę.
trzymam kciuki.

pterodaktyll - Nie 18 Lis, 2012 00:00

Halloween napisał/a:
Mi nie wypada.

Więcej empatii... :)

Halloween - Nie 18 Lis, 2012 00:17

pterodaktyll napisał/a:
Halloween napisał/a:
Mi nie wypada.

Więcej empatii... :)

Pewnie... I Ty już wierz o ile więcej.
Brak mi chyba rutyny.

pterodaktyll - Nie 18 Lis, 2012 00:24

Halloween napisał/a:
. I Ty już wierz o ile więcej.

Nic podobnego, w tych sprawach kieruję sie wyłącznie intuicją Tego nie da się "zmierzyć"

gabra - Nie 18 Lis, 2012 12:33

pterodaktyll napisał/a:
Więcej empatii...




To jest to czego teraz najbardziej potrzebuje.Empatii od innych.Ciepłego słowa.Czuję się w 1% lepiej niż wczoraj.

Małgoś - Nie 18 Lis, 2012 12:40

gabra, antybiotyk powinien juz działać, 24 godziny to minimum... :pocieszacz:
gabra - Nie 18 Lis, 2012 19:46

Małgoś napisał/a:
gabra, antybiotyk powinien juz działać, 24 godziny to minimum...


Działa wierzę że wyzdrowieje.

leon - Nie 18 Lis, 2012 20:34

gabra napisał/a:
Małgoś napisał/a:
gabra, antybiotyk powinien juz działać, 24 godziny to minimum...


Działa wierzę że wyzdrowieje.

Dasz rade

ARTURO - Pon 19 Lis, 2012 06:57

Zdrowiej Gabra ! :papa2:
gabra - Pon 19 Lis, 2012 17:17

ARTURO napisał/a:
Zdrowiej Gabra !


Zdrowieje powoli. Najlepszy lek to nie antyiotyk tylko gorący facet a nie taki ciepłe kluchy czy kłoda w łózku.Wiem że to okrutne co pisze ale to są fakty

gregor71 - Pon 19 Lis, 2012 19:45

Wcześniej był gorący?.Ten facet.
ewa29 - Pon 19 Lis, 2012 19:48

gabra napisał/a:
Najlepszy lek to nie antyiotyk tylko gorący facet a nie taki ciepłe kluchy


Oj tutaj masz racje ale oczywiście facet trzeźwy :) bo taki gorący i w dodatku pod wpływem alko to :nie: :uoee: nie dla mnie :nie: Dużo zdrówka Gabro :lol2:

gabra - Pon 19 Lis, 2012 20:19

ewa29 napisał/a:
Oj tutaj masz racje ale oczywiście facet trzeźwy bo taki gorący i w dodatku pod wpływem alko to nie dla mnie Dużo zdrówka Gabro



Tak. Poznałam chłopaka ale to du** wołowa ,ciepłe kluchy boi sie kobiety. Ja jestem ostra i dominująca i w zyciu i w łóżku tak że w łózku muszą "iskry iść" Ja potrzebuje gorących pieszczot ,namietnych pocałunków a nie ciamajdy w łózku co nie wie co z kobitą zrobić.Jestem wściekła musze sobie jakiegoś kochanka znaleść. Było nie było erotyka odgrywa BARDZO WAŻNĄ ROLĘ W NASZYM ŻYCIU A MOŻE NAWET I NAJWAZNIEJSZĄ. KTO MA UDANE ZYCIE EROTYCZNE TEN JEST W PEŁNI SZCZĘŚLIWY I JEST LEPSZYM PRACOWNIKIEM ,LEPSZYM MĘŻEM,ZONĄ ITD TAKA PRAWDA. lUDZIE KTÓRZY ZYJĄ W CELIBACIE SA MARYDNI I NIE WIEDZA CZEGO SAMI CHCĄ. KTO SIĘ ZE MNA NIE ZGODZI???

gabra - Pon 19 Lis, 2012 20:44

ewa29 napisał/a:
No Ja tak żyje od ponad roku i tak na prawdę boję się kolejnego zawodu


DAJ SPOKÓJ iDZ NA CAŁOŚĆ

ewa29 - Pon 19 Lis, 2012 20:48

gabra napisał/a:
Tak. Poznałam chłopaka ale to du** wołowa ,ciepłe kluchy boi sie kobiety.


Ale powiem ci że takiego przynajmniej można sobie wychować Ja chciałam mieć stanowczego postawnego mającego własne zdanie i pewność siebie faceta to mam za swoje 8|

gregor71 - Pon 19 Lis, 2012 20:50

Ja wiem i ty wiesz wiemy że my
Wiemy co dzieje się naprawdę a co się tylko śni
Ja wiem i ty wiesz wiemy że my
Wiemy co dzieje się naprawdę a co się tylko śni
Wiemy że życie to chwile szczęścia i problemy
Wiemy i rozumiemy jak żyć i czego chcemy wiemy
Ponadto co jest w życiu dane nam nic nie dostaniemy
Wiec nie pragniemy i nie oczekujemy

Taka prawda
Więc lepiej naucz się w zgodzie z nią żyć
I zapamiętaj
Jest jak jest nie jak powinno być
Indios Bravos
http://www.youtube.com/watch?v=o-7TOZAy-Fw

Dora - Pon 19 Lis, 2012 22:15

E tam, seks jest przereklamowany, durny i śmieszny. Osobiście mnie brzydzi, choć też jestem dominująca.. Jak to w końcu jest :mysli:
Jras4 - Pon 19 Lis, 2012 23:48

ewa 29 i co z ta sprawa
gabra - Wto 20 Lis, 2012 08:38

Dora napisał/a:
E tam, seks jest przereklamowany, durny i śmieszny. Osobiście mnie brzydzi



Śmieszna to Ty jesteś z takimi poglądami.

smokooka - Wto 20 Lis, 2012 08:40

Gabra, jakie przymioty twojej osobowości dają ci prawo oceniać krzywdząco inną użytkowniczkę? Ona ciebie nie oceniła, no chyba, że z ciebie sam seks?
gabra - Wto 20 Lis, 2012 08:48

smokooka napisał/a:
Gabra, jakie przymioty twojej osobowości dają ci prawo oceniać krzywdząco inną użytkowniczkę? Ona ciebie nie oceniła, no chyba, że z ciebie sam seks?



Nie pisz bzdur

Wiedźma - Wto 20 Lis, 2012 09:33

gabra napisał/a:
Nie pisz bzdur

Gabra - to, że Ty się z czymś nie zgadzasz nie znaczy, że jest to bzdura.

gabra napisał/a:
Śmieszna to Ty jesteś z takimi poglądami.

Może postaraj się jednak powstrzymać od oceniania innych.

Gabra, odzywasz się w napastliwym tonie, a później masz pretensje, że ludzie nie są Ci życzliwi.
Kto wiatr sieje ten burze zbiera.

Dora - Wto 20 Lis, 2012 10:24

A ja ze swojej strony powstrzymam się od pisania w Gabry wątku :milczek:
gabra - Wto 20 Lis, 2012 16:28

Cytat:
Może postaraj się jednak powstrzymać od oceniania innych.

Gabra, odzywasz się w napastliwym tonie, a później masz pretensje, że ludzie nie są Ci życzliwi.
Kto wiatr sieje ten burze zbiera.
_________________



Dobrze już .Przepraszam.

gabra - Wto 20 Lis, 2012 16:28

Dora napisał/a:
A ja ze swojej strony powstrzymam się od pisania w Gabry wątku




I bardzo dobrze.

gabra - Śro 21 Lis, 2012 09:03

Kochani co myślicie o pomocy finansowej osobą co dopiero wyszli z nałogu {nie piją) czy warto im pomagać? To są ludzie którzy bardzo często są bez grosza,bez lokum,bez pracy. Oni po prostu nie wiedza co zrobić z sobą . Gdy wszyscy ich odpychają i nie chcą pomóc mówiąc krótkie „a co mnie to obchodzi” zapominając że niedawno sam ,sama była w podobnej sytuacji. Trzeba zaznaczyć że niepijący alkoholicy stają się egoistami i to dużymi jak przestają pić wiem to z doświadczenia bo widziałam że Ci którzy nie piją to w większości za Bogów się uważają.
Co Wy na ten temat myślicie.???

Marc-elus - Śro 21 Lis, 2012 09:11

gabra napisał/a:
Co Wy na ten temat myślicie.???

Wędkę podpowiem gdzie kupić, ryby nie dam....
Tak właśnie działa to forum. Chcesz, dowiesz się wszystkiego o wędkach.
Nic więcej nie trzeba.

Osa666 - Śro 21 Lis, 2012 09:21

Nie dawno wrocilem z osrodka (dzieki Bogu nie potrzebuje jakiejs tam pomocy finansowej , chociaz przez ostatnie miesiace picia wpedzilem sie w niezle tarapaty :skromny: ) ale wracajac do tematu poznalem w osrodku kilku calkiem spoko ludzi (np. uzdolniony artysta malarz) ktorzy bez pomocy finansowej lub jakiejkolwiej innej moga polec i cala kilkumiesieczna terapia legnie wgruzach (facet zaraz po osrodku wyladuje w przytulku dla bezdomnych i to dla niego podbramkowa sytuacja ........
Osa666 - Śro 21 Lis, 2012 09:28

Mieszkam w Niemczech ............ i tam na przyklad leczacy sie alkoholik to SWIETA KROWA.......
Panstwo niemieckie natychmiast gdy taki alko z problemami zaczyna leczenie oplaca mu mieszkanie ,oplaca mu terapie i facet czy kobitka dostaja jeszcze jakies tam minimum finansowe na zycie
Malo tego jesli jest zadluzony podpisuje kilka papierkow i po kilku latach terapii (dokladnie po 5) jego dlugi sa anulowane........
OCZYWISCIE WARUNKIEM JEST CIAGLA KONTYNUACJA LECZENIA I TRZEZWOSC

szymon - Śro 21 Lis, 2012 09:37

Cytat:
facet zaraz po osrodku wyladuje w przytulku dla bezdomnych i to dla niego podbramkowa sytuacja ........


dla niego czy to Twoje zdanie?

aazazello - Śro 21 Lis, 2012 10:09

gabra napisał/a:
Kochani co myślicie o pomocy finansowej osobą co dopiero wyszli z nałogu {nie piją) czy warto im pomagać? To są ludzie którzy bardzo często są bez grosza,bez lokum,bez pracy. Oni po prostu nie wiedza co zrobić z sobą

Och, myślę, że to bardzo dobry pomysł, abyś im pomagała. Pochylenie się nad drugim człowiekiem, nad potrzebującym człowiekiem, jest uzewnętrznieniem naszego humanizmu.

gabra napisał/a:
niepijący alkoholicy stają się egoistami i to dużymi jak przestają pić wiem to z doświadczenia bo widziałam że Ci którzy nie piją to w większości za Bogów się uważają

Tak, oczywiście. Oni z góry zakładają, że alko, któremu pożyczą pieniądze, zapije i tej nędznej mamony im nie odda, że jeśli wezmą go na chatę, to okradnie ich. Przecież wcale tak nie musi być, ale oni, jak bogowie z góry wiedzą, że tak będzie. Nie potrafią poprzez swój egoizm, przez swoje przywiązanie do dóbr materialnych, dostrzec w takim alko potrzebującego człowieka.

smokooka - Śro 21 Lis, 2012 10:14

Zezullcu ileż w Tobie empatii :buziak:
aazazello - Śro 21 Lis, 2012 10:34

smokooka napisał/a:
Zezullcu ileż w Tobie empatii

Dziękuję, że zauważyłaś ;) . Jestem Wielkim Alkoholowym Humanistą :mgreen:

piotr7 - Śro 21 Lis, 2012 10:43

Gabra napisałaś "alkoholik który wyszedł z nałogu" , kogo miałaś na myśli ?
esaneta - Śro 21 Lis, 2012 11:46

Ossa66, nie tylko alkoholików niemiecka opieka socjalna tak psuje. ;)
yuraa - Śro 21 Lis, 2012 14:04

jest na moim osiedlu koleś, kilka terapii i wciąż nie może załapać trzeźwości.
kilkanaście razy mnie pytał kiedy i gdzie mityng AA, zawsze mówię środa 18;00, piatek 18;15 ulica Piaskowa
jest jeszcze poniedziałek 17;00 w piwnicy pod kosciołem ale ja tam nie chodzę
zawsze papierosa ode mnie wyciaga
aż raz mówi: 2 zł mi brakuje do paczki fajek, poratujesz ?
-dobra masz- dałem
kólko za psem obeszłem, wracam a Marek piwo pod drzewem obala
o ty ch..... se myslę
nie dam nigdy więcej żadnej kasy

gabra - Śro 21 Lis, 2012 14:30

Osa666 napisał/a:
Mieszkam w Niemczech ............ i tam na przyklad leczacy sie alkoholik to SWIETA KROWA.......
Panstwo niemieckie natychmiast gdy taki alko z problemami zaczyna leczenie oplaca mu mieszkanie ,oplaca mu terapie i facet czy kobitka dostaja jeszcze jakies tam minimum finansowe na zycie
Malo tego jesli jest zadluzony podpisuje kilka papierkow i po kilku latach terapii (dokladnie po 5) jego dlugi sa anulowane........
OCZYWISCIE WARUNKIEM JEST CIAGLA KONTYNUACJA LECZENIA I TRZEZWOSC




I tak powinno być w Polsce .Rząd nie dba o alkoholików którzy naprawdę chca zerwać z nałogiem.Akcyza to niezła kasa dla budżetu. Ilu to by przestało pić gdyby do nich ręke wyciagnąć. Czesto problemy fin i mieszkaniowe ich tak powalaja że zostaje im tylko jedno upić się.

gabra - Śro 21 Lis, 2012 14:32

yuraa napisał/a:
kólko za psem obeszłem, wracam a Marek piwo pod drzewem obala
o ty ch..... se myslę
nie dam nigdy więcej żadnej kasy




Wierze ale nie wszystkich można do jednego worka pakować.

gabra - Śro 21 Lis, 2012 14:33

piotr7 napisał/a:
Gabra napisałaś "alkoholik który wyszedł z nałogu" , kogo miałaś na myśli ?



Trzeźwiejącego alkoholika.

Klara - Śro 21 Lis, 2012 14:35

gabra napisał/a:
problemy fin i mieszkaniowe ich tak powalaja że zostaje im tylko jedno upić się.

Za co piją, jeśli mają problemy fin, że grzecznie zapytam?

gabra - Śro 21 Lis, 2012 14:37

aazazello napisał/a:
Och, myślę, że to bardzo dobry pomysł, abyś im pomagała. Pochylenie się nad drugim człowiekiem, nad potrzebującym człowiekiem, jest uzewnętrznieniem naszego humanizmu.




Tak pomogę jak będzie trzeba.

szymon - Śro 21 Lis, 2012 15:50

yuraa napisał/a:
j
o ty ch..... se myslę
nie dam nigdy więcej żadnej kasy


ja miałem podobnie, ale se tak nie pomyślałem - powiedziałem i już nigdy nie poprosił.

Małgoś - Czw 22 Lis, 2012 23:06

gabra napisał/a:
I tak powinno być w Polsce .Rząd nie dba o alkoholików którzy naprawdę chca zerwać z nałogiem


Gabrysiu, ja uważam, że jeśli ktoś chce godziwie żyć to zawsze może zacząć to robić. W Polsce nikt nie ma wsparcia, więc dlaczego mieliby dostać je trzeźwiejący alko?
A jesli komuś się nie podoba może wyjechać...
A jesli chodzi o kilka złotych to ja nie daję. Bo właśnie na początku trzeźwienia praktyczne radzenie sobie z prozą życia jest ważne i choćby o suchyn chlebie ale zarobić trzeba samemu. A potem krok po kroku można iść dalej i tworzyć, budować stabilizację. A można dostać posiłki z mopsu, dach nad głową też... jeśli się tylko tego chce. Ale samo nic się nie zrobi, niczego na świecie nie ma za darmo.

gabra - Sob 24 Lis, 2012 14:55

Małgoś napisał/a:
Gabrysiu, ja uważam, że jeśli ktoś chce godziwie żyć to zawsze może zacząć to robić. W Polsce nikt nie ma wsparcia, więc dlaczego mieliby dostać je trzeźwiejący alko?


Wsparcie ma wiele osób .Osoba uzależnionym trzeba pomóc bo są tak alkoholem zniewolone że bardzo często same nie mają siły stanąć na nogi.


Małgoś napisał/a:
A jesli komuś się nie podoba może wyjechać



Naprawdę co Ty nie powiesz.
Małgoś napisał/a:
Bo właśnie na początku trzeźwienia praktyczne radzenie sobie z prozą życia jest ważne i choćby o suchyn chlebie ale zarobić trzeba samemu



Śmiechu to jest warte te Twoje zdanie .Sama do wszystkiego doszłaś ???
Małgoś napisał/a:
A można dostać posiłki z mopsu, dach nad głową też... jeśli się tylko tego chce.



Posiłki z MOPS-u sa płatne a o mieszkanie wcale nie jest tak łatwo . Sprawdziłaś osobiście to o czym piszesz.
Cytat:
Ale samo nic się nie zrobi, niczego na świecie nie ma za darmo.
_________________




Jest wiele za darmo dla człowieka który ma serce i patrzy sercem .A nie egoistycznie i z góry na innych jak TY

smokooka - Sob 24 Lis, 2012 14:57

Gabra - ile potrzebujesz, wal śmiało.
gabra - Sob 24 Lis, 2012 15:03

smokooka napisał/a:
Gabra - ile potrzebujesz, wal śmiało.



Dwa tysiaki. :wysmiewacz:

szymon - Sob 24 Lis, 2012 15:06

to jakaś astronomiczna kwota dla mnie :szok:
gabra - Sob 24 Lis, 2012 15:07

szymon napisał/a:
to jakaś astronomiczna kwota dla mnie



Co to jest 2 tys

szymon - Sob 24 Lis, 2012 15:09

a po co Ci tyle KASIORY ?
yuraa - Sob 24 Lis, 2012 15:16

gabra napisał/a:
Osoba uzależnionym trzeba pomóc bo są tak alkoholem zniewolone że bardzo często same nie mają siły stanąć na nogi.

ja uważam że nie wolno w żaden sposób materialny pomagać.
chcesz przestać pić, dobra zawieziemy cie na detoks, zapewnimy terapię.
a na tle innych krajów UE i wiekszości cywilizowanego świata poziom lecznictwa uzleżnień mamy na bardzo wysokim poziomie. i tu rola państwa się konczy i tak byc powinno.
na terapii otrzymasz człowieku wiedzę jak zyc bez alkoholu i radź sobie sam, startuj od zera.
nie masz gdzie mieszkać ?
schronisko dla bezdomnych, przyodziewek też się jakiś znajdzie, ciepła zupa i chleb posmarowany na kolację.

znam ludzi trzeźwych od lat co zaczynali w schronisku dla bezdomnych,

pterodaktyll - Sob 24 Lis, 2012 15:37

gabra napisał/a:
Osoba uzależnionym trzeba pomóc bo są tak alkoholem zniewolone że bardzo często same nie mają siły stanąć na nogi.

Gabra! Ja mam dla Ciebie pewną propozycję. Może na dobry początek zajmij się wyłącznie sobą i swoim trzeźwieniem a nie "uszczęśliwianiem" reszty świata". Mam wrażenie, że tylko na zdrowie Ci to wyjdzie

smokooka - Sob 24 Lis, 2012 15:39

gabra napisał/a:
Dwa tysiaki.


I wszystko jasne :figielek:

yuraa - Sob 24 Lis, 2012 15:58

na prośbę autorki wątek zamykam
bo
Cytat:
takie użeranie sie nic nie daje, nikt nie chce pomóc naprawdę


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group