czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
Do poczytania, do przemyślenia... - tak trzeźwieje Polka
ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 07:42 Temat postu: tak trzeźwieje PolkaTak trzeźwieje PolkaZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 08:01 ...najbardziej przerażające są niektóre komentarze internautów... "katastrofa"... ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 08:04 np.
"...Kobiety które muszą zarobić na dom i zająć się dziećmi nie mają czasu na chorobę
alkoholową.Aktoreczkom w główce się przewraca od tych rautów,party i gali.Mają nianie i gosposie to i mają czas na alkohol.Ich służba zapewne nie ma problemu z chorobą alkoholową?..."Marc-elus - Czw 10 Lut, 2011 08:28 Dno, jak większość artykułów w Newsweek-u.
Słyszałem wypowiedź tej Felicjańskiej(pierwsza alkoholiczka RP, uśmiać się można), że: "To taki straszny wstyd, kobieta często wolałaby mieć raka niż przyznać się że jest alkoholiczką".
Chyba jeszcze nie raz zapije(jeżeli w ogóle ten jej alkoholizm to nie kolejna wyreżyserowana komedia), a potem powie że to z powodu tego wstydu który nosi, nie wytrzymała, to nie jej wina...ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 08:34
Marc-elus napisał/a:
Dno, jak większość artykułów w Newsweek-u.
...nie czytam..., nie wiem....Klara - Czw 10 Lut, 2011 08:43
Marc-elus napisał/a:
(jeżeli w ogóle ten jej alkoholizm to nie kolejna wyreżyserowana komedia)
Kilka samochodów skasowanych po pijaku - tego chyba nie wyreżyserowała, co?Mario - Czw 10 Lut, 2011 08:48 Bzdedy. To działa na zasadzie .........niech mówią o mnie byle co byleby mówili.
Po prostu pannie już się pomysły kończą na popularnośc w szmatławcach, i poszła w alkoholizm.
To bardzo medialne jest i nie ona pierwsza na to wpadła Marc-elus - Czw 10 Lut, 2011 08:50
Klara napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
(jeżeli w ogóle ten jej alkoholizm to nie kolejna wyreżyserowana komedia)
Kilka samochodów skasowanych po pijaku - tego chyba nie wyreżyserowała, co?
Każdy nawalony co skasował kilka samochodów(jeszcze "za jednym razem") to alkoholik? Nie wydaje mi się... Pewnie jest alko, ale to całe robienie medialnego cyrku(coś tam pisali że otwiera klinikę odwykową dla VIP-ów) jest upatrzone na konkretne korzyści, tak sądzę, może się mylę.
EDIT: Ooo Mario dokładnie to samo napisał, komuch jeden ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 08:53 ...muszę się zgodzić z jednym - na pewno Polce jest trudniej przyznać się do swojego uzależnienia. Może w mieście jest trochę prościej, na wsi taka kobieta jest już stracona...Marc-elus - Czw 10 Lut, 2011 09:00 Zbolo, pewnie racja, ja nie rozgłaszam wszędzie że jestem alkoholikiem, wie moja rodzina, wiedzą najbliżsi przyjaciele, tłumaczę im z czym to się wiąże, bo czasem nie wiedzą. Na wsi gdzie świadomość jest jeszcze mniejsza pewnie jest gorzej...
A co do tej celebrytki to pewnie za jakiś czas będzie z nią wywiad w jakimś szmatławcu właśnie, ona na okładce siedząca w fotelu, na kolanach kot, pięknie urządzony pokój wokoło...
Wielki tytuł: "Odnalazłam Boga w sercu"...
Tak jak napisał Mario, przerabiane w zachodnich mediach wielokrotnie, jak zwykle jesteśmy jako Polacy zapóźnieni...Tomoe - Czw 10 Lut, 2011 09:21 Jestem Polką.
Trzeźwieję.
Miłego dnia i owocnych dyskusji. ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 09:46 A ja jestem zdania, że takie artykuły, audycje o „coming out” ludzi znanych – demokratyzuje alkoholizm. W społeczeństwie wykreowany jest model alkoholika jako bezrobotnego, bezdomnego „żula”, który obejszczany śpi po piwnicach lub w śmietniku. A tu okazuje się, że ta choroba może dotknąć aktorkę, aktora, profesora, eleganckiego sąsiada z bloku, prezesa, etc... Czy to pomaga nam alkoholikom, myślę, że tak....Janioł - Czw 10 Lut, 2011 09:53
ZbOlo napisał/a:
Czy to pomaga nam alkoholikom, myślę, że tak....
opowiem jak to było ze mną i z przykładem , chyba w 1993 roku w więc w czasach zamierzchłych dla co poniektórych był program "rower Błażeja " emisje jego byly w poniedziałkowe popołudni i tam widzę faceta który jest jednym z najważniejszych ludzi w kraju, gość który pisał naszą nową konstytucję, którego widać było zawsze w tle ważnych w owym czasie wydarzeń i ja wtedy ledwie co po paru dniach odstawienia jeszcze z zespołem abstynencyjnym i na anticolu nagle słyszę "Nazywam się Wiktor Osiatyński i jestem alkoholikiem" zdziwienie moje nie miało granic ale i potem przyszła mi myśl że kurde może jeszcze będą ze mnie ludzie że ten alkoholizm to nie wypalone piętno na czole które zmusza tylko do leżenia pod płotemZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 09:56
andrzej napisał/a:
potem przyszła mi myśl że kurde może jeszcze będą ze mnie ludzie że ten alkoholizm to nie wypalone piętno na czole które zmusza tylko do leżenia pod płotem
...i oto mi właśnie chodziło...Marc-elus - Czw 10 Lut, 2011 09:59 Pewnie macie racje, po prostu nie lubię celebrytów... Janioł - Czw 10 Lut, 2011 10:39
Marc-elus napisał/a:
celebrytów.
bo jak to celebryci oni nawet potrafią celebrować alkoholizm ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 10:41
andrzej napisał/a:
potrafią celebrować alkoholizm
...celne spostrzeżenie... Mario - Czw 10 Lut, 2011 10:44
ZbOlo napisał/a:
Czy to pomaga nam alkoholikom, myślę, że tak
Poniekąd tak. Chociaż z drugiej strony, czytelnik " Tiny" albo innego " Faktu" przeczytawszy taki artykuł a za pół godziny widząć jakiegoś Maria pod Netto albo co gorsza w śmietniku pomyśli sobie zapewne...........nie to niemożliwe !!
Choroba Ilonki nie może być taka sama. A nawet jesli tak samo się nazywa, to musi być to jakaś lepsza forma alkoholizmu.
Ci co sobie tak nie pomyslą to albo już taką wiedzę mają, albo takich gazet nie czytują.
Nie sądzę aby taka dajmy na to " Polityka" albo "Wyborcza" wydrukowała Ilonkowe wypociny na temat swojego uzależnienia.
Marc-elus napisał/a:
nie lubię celebrytów
Ja też.
No to może ja po prostu jestem uprzedzony ? Tomoe - Czw 10 Lut, 2011 10:55 No i pewnie dlatego inaczej jest to odbierane, gdy do alkoholizmu przyznaje się Osiatyński czy Celińska, a inaczej gdy robi to Felicjańska...ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 11:04
Mario napisał/a:
Chociaż z drugiej strony, czytelnik " Tiny"
...ale mnie bardziej zależy na myśleniu alkoholika, które może wyglądać tak: "...nie jestem żulem, nie śpię w śmietniku, nie piję denaturatu, nigdy nie byłem w "wytrzeźwiałce" - no to nie jestem alkoholikiem...". Myślę, że takie przyznanie się "osób znanych", szanowanych (prof. Osiatyński), może pomóc odnaleźć ścieżkę myślową z napisem "jestem alkoholikiem"...Mario - Czw 10 Lut, 2011 11:05
Tomoe napisał/a:
gdy do alkoholizmu przyznaje się Osiatyński czy Celińska, a inaczej gdy robi to Felicjańska
Bingo ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 11:05 ...i przede wszystkim - bez wstydu przed samym sobą - do tego się przyznać...ZbOlo - Czw 10 Lut, 2011 11:09
Mario napisał/a:
Tomoe napisał/a:
gdy do alkoholizmu przyznaje się Osiatyński czy Celińska, a inaczej gdy robi to Felicjańska
Bingo
...ale ludzie są różni, dla jednego to profesor będzie "krynicą mądrości", dla drugiego Ilonka F....Flandria - Czw 10 Lut, 2011 13:00 z Felicjańskiej nawet Szymon Majewski się śmiał w swoim "show"
Borus - Czw 10 Lut, 2011 15:28
Flandra napisał/a:
z Felicjańskiej nawet Szymon Majewski się śmiał
...dla mnie to akurat żaden autorytet... Flandria - Czw 10 Lut, 2011 16:51
Borus napisał/a:
...dla mnie to akurat żaden autorytet...
nie napisałam, że to autorytet
jedna z wielu osób, które oceniło zachowanie Felicjańskiej jako przesadzone i dziwne,
różni się od innych osób tym, że posiada swój program w tv ... Marc-elus - Nie 29 Maj, 2011 19:16 Dalszy ciąg historii, wiem że na to czekaliście :
http://www.se.pl/rozrywka...cia_178381.htmlWiedźma - Nie 29 Maj, 2011 19:30
Cytat:
Jak trzeba będzie, pójdę się leczyć - mówiła w zeszłym roku Ilona
Wynika z tego, że trzeba było Marc-elus - Nie 29 Maj, 2011 19:32
Wiedźma napisał/a:
trzeba było
Dokładnie... było to do przewidzenia, bardziej się pewnie zajęła promowaniem swojego nałogu niż nim samym.pterodaktyll - Nie 29 Maj, 2011 21:26
Marc-elus napisał/a:
Dalszy ciąg historii, wiem że na to czekaliście
Juz to widziałem............Tomoe - Nie 29 Maj, 2011 21:36 Uwielbiam określenia "podjęła heroiczną walkę z nałogiem" oraz "szpony nałogu"...
Polscy dziennikarze z tabloidów to zaiste mistrzowie słowa. Flandria - Nie 29 Maj, 2011 22:10
Marc-elus - Nie 29 Maj, 2011 22:13 Fladra, zobacz kiedy został założony ten temat, więc to cd.... Flandria - Nie 29 Maj, 2011 22:26
Marc-elus napisał/a:
Fladra, zobacz kiedy został założony ten temat, więc to cd....
ja się nie zastanawiam dlaczego ciąg dalszy, ale czy Super Expresowi można wierzyć
a zwłaszcza publikacji z 1 kwietnia Marc-elus - Nie 29 Maj, 2011 22:28
Flandra napisał/a:
czy Super Expresowi można wierzyć
Jak można wierzyć w terapeutyczną nikotynę czy też twardą wodę która się zachowuje jak miękka to dlaczego nie? Wiedźma - Nie 29 Maj, 2011 22:34
Flandra napisał/a:
czy Super Expresowi można wierzyć
a zwłaszcza publikacji z 1 kwietnia
Nie no, bez przesady - można sobie robić jaja, ale nie z takich spraw.
To już byłby szczyt nietaktu i złego smaku Flandria - Nie 29 Maj, 2011 22:40
Wiedźma napisał/a:
To już byłby szczyt nietaktu i złego smaku
czy ja wiem ...staaw - Nie 29 Maj, 2011 22:44 SE ma kasę i prawników, smak mu nie potrzebny Flandria - Nie 29 Maj, 2011 22:46
staaw napisał/a:
smak mu nie potrzebny
poza tym chodzi o "alkoholizm Felicjańskiej"
jakby nie patrzeć - temat brukowców nie od dziś ...