To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - robimy galaretę

szymon - Pon 20 Cze, 2011 08:29
Temat postu: robimy galaretę
cześć,
mam dużego smaka na galaretę,
kupuję dzisiaj 3 nogi z prosiaka, jedną golonkę, 6 kurzych rapetek, jedno ucho, troszkę mięska wołowego, serce świnki, marchewkę, pietruchę, jajka dwa, groszek zielony, przyprawy...
gotuję to 3h, potrzebuję pomocy z przyrządzeniem tego, pomoże ktos? co jeszcze dodać?
chodzi o to żyeby nie wyszło mi tego na dwa miesiące... bo spożywać będę to sam :)

ZbOlo - Pon 20 Cze, 2011 08:44

...pamiętaj:
1. Gotuj mięsko z kośćmi.
2. Mięsko nie zalewaj wrzątkiem
3. Najwięcej "kleju": kurze łapy, pręga, elementy świńskiego ryja, golonko tylne, przednie.
4. Gotuj na wolnym ogniu - wody nie za dużo (stężenie)...

szymon - Pon 20 Cze, 2011 09:01

pod przykryciem gotować?
tak jak rosołek?

ZbOlo - Pon 20 Cze, 2011 09:20

szymon napisał/a:
pod przykryciem gotować?
tak jak rosołek?

...pod przykryciem...

Borus - Pon 20 Cze, 2011 09:27

W razie potrzeby dolania wody, dolewaj gorącej... :skromny:
Jras4 - Pon 20 Cze, 2011 09:29

ja dorzucam dużo selera i pora ,pietruszkę ale natkę ...
Jras4 - Pon 20 Cze, 2011 09:31

a i gotuje na wolnym ogniu tak długo asz mięso zaczyna sie oddzielać od gnatów ...
pterodaktyll - Pon 20 Cze, 2011 10:02

szymon napisał/a:
kupuję dzisiaj 3 nogi z prosiaka, jedną golonkę, 6 kurzych rapetek, jedno ucho, troszkę mięska wołowego, serce świnki
szymon napisał/a:
chodzi o to żyeby nie wyszło mi tego na dwa miesiące... bo spożywać będę to sam

W takiej ilości to będziesz to żarł pół roku, nawet biorąc pod uwagę tzw. wilczy apetyt :szok:

Dla porównania, ja jak zrobiłem z JEDNEJ kurzej nogi to miałem yego na trzy dni i jeszcze się dziecko "załapało"

Aha!!! Nie zapomnij dodać żelatyny, lepiej się zsiądzie. Smacznego :mgreen:

ZbOlo - Pon 20 Cze, 2011 10:08

pterodaktyll napisał/a:
Nie zapomnij dodać żelatyny, lepiej się zsiądzie

...po co. W kupnej żelatynie jest sproszkowany kościec zwierząt.... sam zrobisz lepszą żelatynę.... ;)

pterodaktyll - Pon 20 Cze, 2011 10:10

ZbOlo napisał/a:
W kupnej żelatynie jest sproszkowany kościec zwierząt.... sam zrobisz lepszą żelatynę....

Mnie się nie chce, może jemu tak :p

Borus - Pon 20 Cze, 2011 10:12

ZbOlo napisał/a:
pterodaktyll napisał/a:
Nie zapomnij dodać żelatyny, lepiej się zsiądzie

...po co


ZbOlo masz rację...do tej ilości i tego asortymentu, nie trzeba żelatyny... :nie:

ZbOlo - Pon 20 Cze, 2011 10:13

pterodaktyll napisał/a:
Mnie się nie chce, może jemu tak :p

...mam nadzieję...
pterodaktyll napisał/a:
zrobiłem z JEDNEJ kurzej nogi to miałem yego na trzy

...ale piszesz o udku, czy o stopie...???

pterodaktyll - Pon 20 Cze, 2011 10:17

ZbOlo napisał/a:
ale piszesz o udku, czy o stopie...???

No takie udo z tym giczałem nie wiem jak to nazywają chyba ćwiartka :szok:

ZbOlo - Pon 20 Cze, 2011 10:18

pterodaktyll napisał/a:
chyba ćwiartka

...jak z "pipkiem", to ćwiartka... ;)

Borus - Pon 20 Cze, 2011 10:28

pterodaktyll napisał/a:
No takie udo z tym giczałem nie wiem jak to nazywają chyba ćwiartka

Ptero, porównaj ilość kości w tej ćwiartce ( :lol2: ) do trzech świńskich spacerówek oraz golonki i masz odpowiedź... :skromny:

szymon - Pon 20 Cze, 2011 11:07

pterodaktyll napisał/a:
W takiej ilości to będziesz to żarł pół roku, nawet biorąc pod uwagę tzw. wilczy apetyt


dwie nogi świńskie to ja opieprze na jednym posiedzeniu, co dopiero jak zrobię kilka miseczek galaretki, zamiast wołowinki dam udko z kurczaka, i seler bedzie lepszy dla smaku od pietruchy...

pietruszka - Pon 20 Cze, 2011 11:19

szymon napisał/a:
seler bedzie lepszy dla smaku od pietruchy...

:foch1:
A tak na serio to galart (tak się mówi w moim regionie na to cudo) to jakieś takie męskie dzieło. Mój ojciec akurat robi najlepszy... widać - potrzebna do tego męska ręka :rotfl:

szymon - Pon 20 Cze, 2011 12:25

czyli jestes gdzieś z okolic poznania - leszna, bo tam tak mówią na galaretę
pietruszka - Pon 20 Cze, 2011 13:13

szymon napisał/a:
czyli jestes gdzieś z okolic poznania - leszna, bo tam tak mówią na galaretę

No pyra jestem :beba:

szymon - Pon 20 Cze, 2011 17:35

także zaczyna pyrkać :)
Tomoe - Wto 21 Cze, 2011 08:03

No i ile ci tej galarety wyszło? :lol2:
ZbOlo - Wto 21 Cze, 2011 08:06

Tomoe napisał/a:
No i ile ci tej galarety wyszło? :lol2:

...prosimy o dokumentację fotograficzną...!!!!

Wiedźma - Wto 21 Cze, 2011 08:13

Jak to dobrze, że wirtualne kalorie nie tuczą... :mniam:
pterodaktyll - Wto 21 Cze, 2011 09:18

Wiedźma napisał/a:
Jak to dobrze, że wirtualne kalorie nie tuczą.

Jednak pośrednio tuczą............. :mniam:
Naoglądaj się takiej np. galarety czy innych bezów i co? Nie nabierzesz apetytu, żeby coś na tzw. ruszt wrzucić? :p

ZbOlo - Wto 21 Cze, 2011 09:22

pterodaktyll napisał/a:
Jednak pośrednio tuczą............. :mniam:
Naoglądaj się takiej

...podobnie rzecz się ma z kobietami... ;)

pterodaktyll - Wto 21 Cze, 2011 09:25

ZbOlo napisał/a:
...podobnie rzecz się ma z kobietami...

Tyle tylko, że kobiety nie tuczą a zdaje się, że wręcz przeciwnie :skromny:

ZbOlo - Wto 21 Cze, 2011 09:29

pterodaktyll napisał/a:
Tyle tylko, że kobiety nie tuczą a zdaje się, że wręcz przeciwnie :skromny:

...to prawda! Odchudzają mężczyznę i jego konto... ;)

pterodaktyll - Wto 21 Cze, 2011 09:31

ZbOlo napisał/a:
..to prawda! Odchudzają mężczyznę i jego konto...

Ale to już, jak mawiał Kipling, inna bajka :mgreen:

szymon - Wto 21 Cze, 2011 09:45

6 + jedna duża miska wyszło, jedną już w knajpie wczoraj wmucili...
groszku nie miałem :( ale zjadliwa i pieprzna, dobrze ścięta :)

Wiedźma - Wto 21 Cze, 2011 11:23

pterodaktyll napisał/a:
Naoglądaj się takiej np. galarety czy innych bezów i co? Nie nabierzesz apetytu, żeby coś na tzw. ruszt wrzucić? :p

Na zasadzie wyzwalacza głodu... :frasunek:

pterodaktyll - Wto 21 Cze, 2011 15:38

Wiedźma napisał/a:
Na zasadzie wyzwalacza głodu..

Jak nie jak tak..... :lol2:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group