HydePark - zmienne fazy rozrzadu
yeti - Pią 15 Lut, 2013 21:23
szymon napisał/a: | pourzywa |
Gramatyka nigdy nie byla moja mocna stroną,mozemy za to o silnikach spalinowych popisać i wtedy jak na gramatykę nie będziesz zwracał uwagi no to sobie poużywam wtedy ja
szymon - Pią 15 Lut, 2013 21:32
czesc Yeti
prosze wytlumacz mi zmienne fazy rozrzadu i jak osiagneli 180 atmosfer wtryskujac paliwo do komory mieszanie 20 lat temu?
Marc-elus - Pią 15 Lut, 2013 21:47
yeti - Pią 15 Lut, 2013 22:13
szymon napisał/a: | prosze wytlumacz mi zmienne fazy rozrzadu i jak osiagneli 180 atmosfer wtryskujac paliwo do komory mieszanie 20 lat temu? |
Bardzo chetnie.Zacznę od faz rozrządu co to za diabeł?
Faza rożrządu jest to moment kiedy obydwa zawory sa uchylone,a zdarza się to po suwie pracy kiedy tłok poruszajac sie do gory opruznia cylinder ze spalin ,ale i tu tkwi diabelek bo w końcowej fazie wydechu otwiera sie juz zawor ssący i jest to moment kiedy oba sa otwarte.Wydechowy sie zamyka spaliny ktore tolok z komory usówa maja okreslona predkośc wylotowa,ale w tym momęcie zaczyna się otwierac zawór ssący by w czasie ssuwu ssania napełnic cylinder,i mamy znowu ale bo przeciez tłok nie osiagnał swojego gornego zwrotnego punkty wiec jak by idzie nadal do góry wiec powinien spaliny wtłoczyc do uchylonego juz zaworu ssacega.Tak się nie dzieje bo ten swieży ladunek ktorym ma sie napelnic cylinder ma tez okreslona predkosc i to wieksza niz opuszczajace spaliny,wtedy nastepuje oczyszczenie komory spalania przez swierza mieszankę a spaliny poszły w uklad wydechowy.Złe ustawienie rozrzadu powoduje bardzo głosna prace taka dudniącą w kolektorze ssacym albo przedmuch mieszanki do układu wydechowego i tam jej dopalania bezefektywne albo w przypadku diesla stuki w silniku bo zawory spotykaja sie z tłokami.
!80 atmosfer to nie było trudne dokładna obrobka elementów pompy wtryskowej specjalna iglica we wtryskiwaczy która unosiła sie pod wpływem ciśnienia paliwa(ciecz jest niesciśliwa) I PO PTOKACH.sTARE TECHNOLOGIE MIALY JEDNA WADĘ TO BYŁ CZAS
I to on ograniczal moc silników bo te wszystkie elementy tłocząco-wtryskujace moiały swoją bezwładnośc która ograniczała obroty silnika.Teraz tego problemu nie ma ,nie ma tradycyjnych pomp wtryskowych ani wtryskiwaczy zastapila to ELEKTRONIKA
Paliwo poprzez specjalna pompę sprezane jest do cisnienia 2000-2700 atmosfer i pod taki cisnieniem czeka aż otwozy sie ELEKTROWTRYSKIWACZ sterowany impulsem elektromagnetycznym bywa ze w czasie jednego suwu pracy wtrysk nastepuje w kilku etwpach by zachować spokojna cicha prace silnika i jak najekonomiczniejsze wykorzystanie paliwa.Stad teraz silnikidiesla nie wiele ustepuja obrotami od benzyniaków a sprawnośc silnika wysokoprężnego jest o wiele wiekrza od benzynowego .Cholera caly wyklad walnołem ale warto to wiedziec
yeti - Pią 15 Lut, 2013 22:20
A zmienne fazy rozrządu to nic innego jak w zależności od obrotów silnika sa ustawiane fazy rożrządu bo inna bezwładność spalin i mieszanki jest przy 1000obr/h a inna przy 8000 obr/h więc konstruktorzy wymyślili ,że moment otwarcia i zamkniecia zaworów powinien być w innej funkcji położenia tłoka ,ale to o tym mozna by książkę napisać
szymon - Pią 15 Lut, 2013 22:23
yeti napisał/a: | Cholera caly wyklad walnołem ale warto to wiedziec |
dziekuje
to jeszcze jakbys "bobo-chlopom wytlumaczyl, ze jak sciagniesz noge z gazu w samochodach z bezposrednim wtryskiem paliwa, to samochod ten pali wtedy 0l/100km (zero litrow na sto)
szymon - Pią 15 Lut, 2013 22:25
a gdzie wykladales?
yeti - Pią 15 Lut, 2013 22:39
szymon napisał/a: | to jeszcze jakbys "bobo-chlopom wytlumaczyl, ze jak sciagniesz noge z gazu w samochodach z bezposrednim wtryskiem paliwa, to samochod ten pali wtedy 0l/100km (zero litrow na sto) |
Szymon jest tki uklad w klektorze ssącym co to nazywa się -czujnik położenia prtzepustnicy,lub albo jednocześnie miernik podciśnienia panującego w kolektorze ssącym.Jeżeli puścisz gaz podcisnienie gwaltownie wzrasta i jest to sygnał do komputera -odciąć paliwo,a w przypadku czujnika polożenia przepustnicy dzieje sie podobnie tylko doklaDNIEJ BO KOMPUTER I TAK MUSI DOSTAĆ SYGNAŁ ŻE PODCISNIENIE WZROSLO PONAD NORMĘ INACZEJ MÓWIĄC PO PUSZCZENIU NOGI Z GAZU SILNIK PRACUJE JAK POMPA PRÓŻNIOWA.kIEDYŚ STOSOWANO SPECJALNE ZAWORY MEMBRANOWE W GAŹNIKACH I TE ODCINAŁY DOPŁYW PALIWA ,ALE BYŁO TO BARDZO ZAWODNE ROZWIĄZANIE
szymon - Pią 15 Lut, 2013 22:42
jestes OK facet
Marc-elus - Pią 15 Lut, 2013 22:44
Nie mam bezpośredniego wtrysku, poniżej 1700obr odcina przy nodze z gazu....
yeti - Pią 15 Lut, 2013 22:50
szymon napisał/a: | a gdzie wykladales? |
wE WLASNEJ STACJI OBSLUGI,ZAJMOWALEM SIĘ KONSTRUOWANIEM I BUDOWA POJAZDOW NA WYŚCIGI,NA TORACH PŁASKICH I W rajdowych mistrzostwach polski samochodów terenowych moje trzy wlasnorecznie zbydowane samochody zdobyly trzy razy mistrzostwo polski a rajdach 4x4 ale to przeszłośc burzliwa zreszta ale mam co wspominac,gdyby nie ta wóda było by wiecej wspomnień a tak nie które sie zamazały
szymon - Pią 15 Lut, 2013 22:56
yeti napisał/a: | gdyby nie ta wóda |
pi***olic wóde
a powiedz mi, co zrobic jak rano klekocza zaworki przez 10sec... to normalny objaw w 1.9TDI? temperatura otoczenia nie ma wplywu, tzn jak mroz czy jak troche zimno to tak samo sie dzieje
szklanki sie smaruja za pozno?
ant69 - Pią 15 Lut, 2013 23:58
Hmmm. Czarna góra... to ta w Stroniach?? Byłem w styczniu. Fajnie tam macie.
yeti - Sob 16 Lut, 2013 08:12
ant69 napisał/a: | Hmmm. Czarna góra.. |
Witaj Czarna Górna koło Ustrzyk Dolnych w Bieszczadach ( www.niedzwiedziagorka.bieszczady24.pl) to sem my dwa zacięte dzikusy bieszczadzkie ,ale gości podejmujemy z fasonem i gracja jak pan Bóg przykazał z usmiechem na gębach
yeti - Sob 16 Lut, 2013 12:49
szymon napisał/a: | a powiedz mi, co zrobic jak rano klekocza zaworki przez 10sec.. |
Mam mało pocieszajaca wiadomośc!! Należy OBOWIĄZKOWO wymienić popychacze z samoregolatorami hydraulicznymi luzu zaworów.Jeżeli tego nie zrobisz urwie się grzybek zaworu i roz.....szy Ci silnik tak dokladnie nie zwlekaj nie jest to zabieg skomplikowany ani drogi jeden popychacz kosztuje ok 21 zł a jest ich tylko 8 robota oko 150zł chyba,że przy okazji wymienisz pasek rozrzady to zależy ile na nim przejechałes
wolny - Sob 16 Lut, 2013 16:21
Fajnie chłopaki że se z mojego temata warsztat samochodowy zrobiliście, zwłaszcza ten temat wtrysku i odpowiedniego cylindra mnie zainteresił, bo tak sie zastanawiam jak ten cylinder dostaje coraz większe smarowanie to jakby luz na tłoku sie robił i nie wiem może jakieś dodatkowe pierścienie by trzeba było zastosować albo co, bo tłoka to ja powiększał nie bede !!! Już co najwyżej to ten cylinder może by sie dało jakoś pomniejszyć ???
Pewnikiem oczyszczanie tematu zaraz nastąpi bo normalnie już przepracowanym olejem zaczyna jechać !!! Yeti ale powiem uczciwe wiele sie dowiedziałem od ciebie więc muszę podziękować za dostarczoną wiedzę, której nigdy zbyt wiekle !!! Tak że ogólnie jest super
yeti - Sob 16 Lut, 2013 16:33
jak ten cylinder dostaje coraz większe smarowanie to jakby luz na tłoku sie robił
Jak smarujesz to nie wycierasz WOLNY JA tOBIE MAM TA ZASADE TŁUMACZYC-ZŁOTEJ RĄCZCE
Gorzej jak na sucho suwy odbywały sie beda oooooo może sie nie tylko wytrzeć ale i zatrzeć i co wtedy jak to wytulejować???
Oczywiscie ja o motoryzacji jeno pisze
staaw - Sob 16 Lut, 2013 16:35
yeti napisał/a: | jOczywiscie ja o motoryzacji jeno pisze |
Doskonale to rozumiem...
wolny - Sob 16 Lut, 2013 16:41
Yeti zaraz sie ze śmiechu przewrócę ,, pięknie to ująłeś wytulejować hihihihiihihihih
staaw - Sob 16 Lut, 2013 16:48
wolny napisał/a: | pięknie to ująłeś wytulejować |
Oczywiście nie zapominajmy o honowaniu...
yeti - Sob 16 Lut, 2013 17:15
Oczywiście nie zapominajmy o honowaniu...
Oj jak miło z fachowcem pogadać,ale jest problem bo honowaczy to by sie tu znalazło o ho ho i jak tu w tę kolejkę sie wcisnąć
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:16
staaw hihihi a to co za wynalazek ???honowanie , chiba wew necie trza mi szukać tego nazewnictwa ??? No i co nie mowiłem że ja nie za mocny wew te klocki jezdem!!
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:19
Ło matko znalazłem tak tak honowanie jest jak najbardziej wskazane przy tłoku
staaw - Sob 16 Lut, 2013 17:19
wolny napisał/a: | chiba wew necie trza mi szukać tego nazewnictwa ??? |
Ponieważ cały czas mówimy o SILNIKACH, nazewnictwo usłyszysz na wydziale obróbki mechanicznej...
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:22
staaw a ty zawodu to mechanik czy jeno samouk mechanik ??
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:25
staaw, i jeszcze jedno pytanie w związku z podpisem pod nickiem a chodzi mi o te patelnie , czy koniecznie trza prosić o te patelnie czy nie lepiej bez pytania tak zwyczajnie se no ooo!!wziąć
staaw - Sob 16 Lut, 2013 17:25
wolny napisał/a: | staaw a ty zawodu to mechanik czy jeno samouk mechanik ?? |
Z zawodu... którego od lat nie wykonuję...
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:27
Ja z zawodu elektryk ale też nie wykonuje od chwili jak Wałęse na prezydenta wsadzili !!! Na prawde!!!
staaw - Sob 16 Lut, 2013 17:28
wolny napisał/a: | chodzi mi o te patelnie , czy koniecznie trza prosić o te patelnie czy nie lepiej bez pytania tak zwyczajnie se no ooo!!wziąć |
Bez pytania to możesz z liścia oberwać...
Tak poważniej jest to parafraza opowiastki terapeutycznej coby nie kręcić sobie filmów:
Cytat: |
Zajączek chciał usmażyć sobie jajecznicę. Nie miał jednak patelni. Jedynym zwierzęciem, o którym wiedział, że miała patelnię była lisica. Ale że lisica chytra i wredna, zajączek myśli:
- Nie pożyczy - stara i wredna jest, nie pomoże mi i jeszcze się śmiać będzie. Chociaż może pomoże, w sumie borsuk mówił że lisica mnie lubi... Eee, ale mówił też że to stara suka. Nie pożyczy. Ale lis ma u mnie dług, tyle razy orżnąłem go w pokera...
Zajączek tak myśli, myśli, wciąż idąc przez las aż w końcu dochodzi do lisiej nory. Puka, czeka.
- Pożyczy. Nie pożyczy... Pożyczy! Nie pożyczy!
W końcu otwierają się drzwi a zajączek drze się na lisicę:
- A w d**ę se wsadź tą patelnię! |
Ta jest o lisicy, ja słyszałem o borsukowej...
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:29
Piszemy dyrdymały bo i tak wątek spalony ,..więc hulaj dusza ,...
wolny - Sob 16 Lut, 2013 17:33
staaw pouczająca historyjka aż dziw bierze że to na terapii ??
To chyba ta terapia w Nepalu była ??!!
szymon - Sob 16 Lut, 2013 18:37
yeti napisał/a: | Należy OBOWIĄZKOWO wymienić popychacze z samoregolatorami hydraulicznymi luzu zaworów |
czesc moj Mistrzu
a wiesz, ze miałem coś takiego, ze czyjnik cisnienia oleju byl walniety i sialo bledami...
okazalo sie, ze pompa oleju (takie male gowienko z kolem zebatym) nie podaje go tyle ile powinna
po wymianie nic nie slychac, zobacze jak przejade pare kilometrow
yeti - Sob 16 Lut, 2013 19:35
szymon napisał/a: | takie male gowienko z kolem zebatym |
Rzadka to usterka ale nie wykluczona,zalezy ile km autko przejechało i na jakim oleju,dowiesz sie wszystkiego jak dobrze dasz mu w d....pe wtedy olej bedzie rzadki i sie okarze co i jak,a najlepiej to załóz manometr mechaniczny i sprawdx rzeczywiste cisnienie na wolnych powinno byc od 0,9 - 1,2 a przy 2500obr/m 2,7 - 3,5 kg/cm jezeli tak jest to masz wszystko ok i jak bedzie klekotał po dłuższym postoju to wymień popychacze
wolny - Sob 16 Lut, 2013 19:59
Yeti ,,.. ostrożnie bo jak sie czepi to pół samochoda rozbierze tak bedzie intensywnie szukał tej usterki , nie widzisz zę szymon to perfekcjonista jest , uczepił sie nawet małego gówienka i szuka dziury w całym , jeździj szymonku aż sie samo rozleci i będziesz wiedział co wymienić a nie grzebiesz i grzebiesz ,..co cie naleciało do cholery jasnej , ma sie z tobo ta kobicina ,mało że cały dzień w garażu siedzi to i na noc smarami czuć na kilometr i weź tu człowieku nie miej wyzwalacza ??!! Tylko mi tu nie pisz że ty zapobiegliwy jezdeś !! A najlepiej to jak se nowe żelaziwo kupisz i bedzie święty spokój !!!.. na jakiś tam czas hihihihi
szymon - Sob 16 Lut, 2013 23:24
yeti napisał/a: | rzeczywiste cisnienie na wolnych powinno byc od 0,9 - 1,2 a przy 2500obr/m 2,7 - 3,5 kg/cm |
sprawdzimy, sprawdzimy, dzieki
wolny napisał/a: | A najlepiej to jak se nowe żelaziwo kupisz i bedzie święty spokój !!! |
dooopsze
|
|