To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Studnia

Maciejka - Nie 30 Cze, 2013 14:33
Temat postu: Studnia
Wrzucam tu ból Kostki i niepokój....
Jo-asia - Nie 30 Cze, 2013 15:13
Temat postu: Re: Studnia
perełka napisał/a:
Wrzucam tu ból Kostki i niepokój....

???

smokooka - Nie 30 Cze, 2013 15:50

Jo-asia napisał/a:
???
chyba chodzi o to że wrzuca się co niepotrzebne i to ginie na zawsze :)

też mam co tu wrzucić i wyrzucić :uoee:

DanaN - Nie 30 Cze, 2013 15:59

a ja wrzucam
npww, brak zaufania...

Maciejka - Nie 30 Cze, 2013 16:29

Tak Smoczuś dokładnie o to chodzi co nas boli i doskwiera nam i chcielibyśmy się tego pozbyc symbolicznie ja jeszcze wrzucam ból brzucha :(
olga - Nie 30 Cze, 2013 22:51

a ja nic nie wrzucam, biore wszystko z całym dobrodziejstwem inwentarza, psią chorobę bym wrzuciła ale wiem, że się nie da uciec od rzeczywistości
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 01:53

Co tu wrzucać, ból to też cześć życia, przychodzi i odchodzi, czasami pozostawi po sobie blizny.
Jedno jest pewne, lepiej go zadawać aniżeli być odbiorą. ceewd

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 05:02

Ciekawa teoria lepiej ranić niż byc ranionym dsv5gh
staaw - Śro 03 Lip, 2013 05:10

Akurat to nie teoria a dość powszechna praktyka...
olga - Śro 03 Lip, 2013 06:08

Halloween napisał/a:
Jedno jest pewne, lepiej go zadawać aniżeli być odbiorą.


Zadawać nie trzeba bo to równie niszczy jak bycie ranionym. Nad tym drugim należy pracować w myśl zasady "co mnie dotyka to mnie dotyczy" :)

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 15:27

olga napisał/a:
Halloween napisał/a:
Jedno jest pewne, lepiej go zadawać aniżeli być odbiorą.


Zadawać nie trzeba bo to równie niszczy jak bycie ranionym. Nad tym drugim należy pracować w myśl zasady "co mnie dotyka to mnie dotyczy" :)


Masz całkowitą racje Olga, tylko że ona tyczy się dobrego "świata", przestrzegającego reguł gry.
Mój świat był zazwyczaj inny, wole się lepiej po kimś przejechać zanim dam mu szanse zrobić to samo ze mną.
Co nie znaczy że nie szanuje Twojego zdania.

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 17:31

Hall agresja rodzi agresję co dajemy to wraca , jak kogoś zranisz, dokopiesz mu to prawdopodobne, że ten ktoś odda ci z nawiązką , czy warto komuś dowalać?
krystian12345 - Śro 03 Lip, 2013 17:39

perełka napisał/a:
Hall agresja rodzi agresję co dajemy to wraca


Kto sieje wiatr, zbiera burzę.

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 17:45

krystian12345 napisał/a:
perełka napisał/a:
Hall agresja rodzi agresję co dajemy to wraca


Kto sieje wiatr, zbiera burzę.


Burza ma czasami chęci do działania, zmiecie Cię i zniszczy, także bez wiaterka siania. Moje :radocha:

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 17:48

Burza dziala podobnie do zadawania ran innym albo sobie . Zadasz komuś ból , boli kogoś i ciebie bo masz kaca moralnego jak odda językiem to jeszcze ujdzie ale jak odda ręcznie to boli i psychicznie i fizycznie cierpisz 2 razy....
zołza - Śro 03 Lip, 2013 17:54

" A po nocy przychodzi dzień ,a po burzy spokój..." ;)

Powietrze po burzy jest takie świeże i pachnące ,naładowane energią i ozonem. Można odetchnąć pełną piersią ,aż chce się żyć :radocha:

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 17:56

Albo trzeba długo sprzątać i osuszać budynki lub przeprowadzać remont :evil:
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 18:05

perełka napisał/a:
Albo trzeba długo sprzątać i osuszać budynki lub przeprowadzać remont :evil:


Bywa i tak, ufam że to się nie stało się Twoim udziałem.
Ludzie potracili absolutnie wszystko. Nic do śmiechu.


zołza napisał/a:
" A po nocy przychodzi dzień ,a po burzy spokój..." ;)

Powietrze po burzy jest takie świeże i pachnące ,naładowane energią i ozonem. Można odetchnąć pełną piersią ,aż chce się żyć :radocha:

uwielbiam to powietrze po burzy , jeszcze widoczna tęcza, genialne .
Nic wspanialszego jak kąpiel w jeziorze podczas ulewy i nawet burzy( niebezpieczne ? wiem , i co z tego)

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 18:10

perełka napisał/a:
Burza dziala podobnie do zadawania ran innym albo sobie . Zadasz komuś ból , boli kogoś i ciebie bo masz kaca moralnego jak odda językiem to jeszcze ujdzie ale jak odda ręcznie to boli i psychicznie i fizycznie cierpisz 2 razy....


Pewnie tak, ale lepiej dwa razy, jak raz bez odpowiedzi.
Atak to najlepsza obrona, nie dać się zranić, nawet za cenę zranienia kogoś.
To się podobno prewencja nazywa. :mysli:

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 18:11

Stało się polamało pól działki w lesie na szczęście u mnie budynki ocalały ale w wiosce połowa ludzi ucierpiała :(
Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 18:19

Halloween napisał/a:
Atak to najlepsza obrona, nie dać się zranić, nawet za cenę zranienia kogoś.
To się podobno prewencja nazywa.



Tak robią ludzie słabi , którzy nie radzą sobie ze sobą, napięciem, uczuciami, tak postępują przemocowcy ; jak się boję to atakuję. To sie nazywa agresja płynąca z bezradności.

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 18:19

perełka napisał/a:
Stało się polamało pól działki w lesie na szczęście u mnie budynki ocalały ale w wiosce połowa ludzi ucierpiała :(


to naprawdę katastrofa, tym bardziej rozumiem Twój post odnośnie burzy, byłbym w takim samym nastroju.
W niem, też było całkiem mokro, (Elba do dziś jest całkiem wysoko)Merkel obiecuje cuda , ale nikt w to nie wierzy , obiecana kasa ledwo starczy na naprawę drug i mostów, dla ludzi chyba nic nie pozostanie. Zwykły wyborczy trick.
A Tobie, sam nie wiem co napisać, cokolwiek by to nie było , to i tak gadanina.
Po prostu trzymaj się i przetrzymaj.

krystian12345 - Śro 03 Lip, 2013 18:20

perełka napisał/a:
Stało się polamało pól działki w lesie na szczęście u mnie budynki ocalały ale w wiosce połowa ludzi ucierpiała


To straszne ja się boje burzy i mój pies też.

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 18:23

Hall to było 4 lata temu i drzewa jeszcze nie pozbierałam z lasu do końca ale w tym roku to juz to ogarnę a burze miałamna myśli ta domowa trwającą nie raz całymi latami, która działa jak tajfun i niszczy wszystkich członków rodziny.
zołza - Śro 03 Lip, 2013 18:23

perełka,
Przepraszam ,nie chciałam abyś tak to odebrała :skromny: Pisałam o burzy która oczyszcza powietrze po gorącym ,letnim dniu . Przychodzi i odchodzi...Tak jak i kłótnia -czasem prowadzi do oczyszczenia atmosfery i uspakaja emocje ,wycisza :)

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 18:28

Zołza ja to odebrałam jak napisałaś dodałam tylko inny wymiar burzy bo Hall pisze, że lepiej kogoś zranić, sprawić ból jak ten ktoś to zrobi pierwszy, tylko, ze nie mamy pewności , że ta druga osoba chce nam sprawić ból celowo, często jest tak, że człowiek najpierw zrobi a potem pomyśli. Nie masz za co przepraszać zołza :luzik:
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 18:29

perełka napisał/a:
Halloween napisał/a:
Atak to najlepsza obrona, nie dać się zranić, nawet za cenę zranienia kogoś.
To się podobno prewencja nazywa.



Tak robią ludzie słabi , którzy nie radzą sobie ze sobą, napięciem, uczuciami, tak postępują przemocowcy ; jak się boję to atakuję. To sie nazywa agresja płynąca z bezradności.


Z najwyższym szacunkiem, myślę inaczej i znam siebie ( agresja płynąca z bezradności) na ten temat nie napisałem ani jednego słowa. To coś innego.
Nie musimy się zgadzać, nie na tym świat polega aby wszyscy to samo zdanie mieli, jeszcze raz :
przykro mi z powodu tego co się wydarzyło w Twojej okolicy. i trzymam kciuki za nowy początek

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 18:34

Tamta trąba pozostała w pamięci a szkody są dawno naprawione oprócz lasu bo tam trzeba sporo pracy jeszcze włożyć ale to prawie w każdym gospodarstwie ucierpiał na tej trąbie las a niektórzy musieli dachy remontować i w naszych emocjach podobnie się dzieje i w niejednej rodzinie też.
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 18:39

perełka napisał/a:
Tamta trąba pozostała w pamięci a szkody są dawno naprawione oprócz lasu bo tam trzeba sporo pracy jeszcze włożyć ale to prawie w każdym gospodarstwie ucierpiał na tej trąbie las a niektórzy musieli dachy remontować i w naszych emocjach podobnie się dzieje i w niejednej rodzinie też.



czy ten klimat się naprawdę zmienia? myślę ze to normalny proces , wahania klimatyczne były zawsze.
wiem , gadanie , komu to pomoże .

3ym się Perelka i powodzenia( nawet gdy nie podzielasz mojego zdania)

piotr7 - Śro 03 Lip, 2013 18:53

I przyjdzie Ptero :cwaniak:
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 19:03

piotr7 napisał/a:
I przyjdzie Ptero :cwaniak:

No... jeżeli będzie miał ochotę sobie pogadać to pewnie i przyjdzie.

A .. tak na marginesie, jedyna znana mi istota żywa, z 7 w swej nazwie, to był osioł.
Ale spokrewnieni nie jesteście? :mysli:
To tak w podzięce za z opiniowanie mojego ilorazu /iloczynu.
Też Cie lubię.

Maciejka - Śro 03 Lip, 2013 19:17

Halloween napisał/a:
perełka napisał/a:
Halloween napisał/a:
Atak to najlepsza obrona, nie dać się zranić, nawet za cenę zranienia kogoś.
To się podobno prewencja nazywa.



Tak robią ludzie słabi , którzy nie radzą sobie ze sobą, napięciem, uczuciami, tak postępują przemocowcy ; jak się boję to atakuję. To sie nazywa agresja płynąca z bezradności.


Z najwyższym szacunkiem, myślę inaczej i znam siebie ( agresja płynąca z bezradności) na ten temat nie napisałem ani jednego słowa. To coś innego.
Nie musimy się zgadzać, nie na tym świat polega aby wszyscy to samo zdanie mieli, jeszcze raz :
przykro mi z powodu tego co się wydarzyło w Twojej okolicy. i trzymam kciuki za nowy początek



Hall napisałeś, że jak się boisz zranienia to atakujesz i ranisz pierwszy a to jest już bezradność przykryta agresją. Są inne sposoby ochrony przed zranieniem i bólem nie walic na oślep bo ktoś powiedzmy krzywo na nas spojrzał, cos powiedział nie po naszej myśli, tak naprawdę taka osoba nie radzi sobie z uczuciami i ma problemy duchowe.

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 19:43

perełka napisał/a:
Halloween napisał/a:
perełka napisał/a:
Halloween napisał/a:
Atak to najlepsza obrona, nie dać się zranić, nawet za cenę zranienia kogoś.
To się podobno prewencja nazywa.



Tak robią ludzie słabi , którzy nie radzą sobie ze sobą, napięciem, uczuciami, tak postępują przemocowcy ; jak się boję to atakuję. To sie nazywa agresja płynąca z bezradności.


Z najwyższym szacunkiem, myślę inaczej i znam siebie ( agresja płynąca z bezradności) na ten temat nie napisałem ani jednego słowa. To coś innego.
Nie musimy się zgadzać, nie na tym świat polega aby wszyscy to samo zdanie mieli, jeszcze raz :
przykro mi z powodu tego co się wydarzyło w Twojej okolicy. i trzymam kciuki za nowy początek



Hall napisałeś, że jak się boisz zranienia to atakujesz i ranisz pierwszy a to jest już bezradność przykryta agresją. Są inne sposoby ochrony przed zranieniem i bólem nie walic na oślep bo ktoś powiedzmy krzywo na nas spojrzał, cos powiedział nie po naszej myśli, tak naprawdę taka osoba nie radzi sobie z uczuciami i ma problemy duchowe.


No Szanowna Damo, tak właśnie nie napisałem, napisałem że w obronie własnej wole sam szybciej zaatakować, co nie oznacza ze przebije nożem kanara w autobusie.
Powtórzyłem Ci to już parokrotnie, tu chodzi o specjalna sytuacje i niekoniecznie agresywny sposób postępowania. Zranić można i z uśmiechem, to trochę szersza dziedzina łajdactwa.
Chyba nie napisałem że się boje zranienia, to nie tak, ja go nie chce.
Mój stan ducha jest taki sobie na przeciętnym poziomie, zbyt nudny temat jak na zacne forum, w każdym razie daje sobie rade, a razie czego ... też potrafię sobie pomóc.
Ale to nie musi mieć z brutalnością cośkolwiek wspólnego.
Jestem absolutnie przekonany że tym razem udało mi się dostatecznie zobrazować mój ... może niespecjalnie popularny pogląd.

sorry za formę wypowiedzi, to nie lekceważenie , taki sobie raczej humor.

zołza - Śro 03 Lip, 2013 20:40

A szkoda -chetnie bym sobie posekundowała ;)
piotr7 - Śro 03 Lip, 2013 20:51

pterodaktyll napisał/a:
piotr7 napisał/a:
I przyjdzie Ptero

Nie przyjdzie.......... :dokuczacz:


nie to nie :P

piotr7 - Śro 03 Lip, 2013 20:54

Halloween napisał/a:
piotr7 napisał/a:
I przyjdzie Ptero :cwaniak:

No... jeżeli będzie miał ochotę sobie pogadać to pewnie i przyjdzie.

A .. tak na marginesie, jedyna znana mi istota żywa, z 7 w swej nazwie, to był osioł.
Ale spokrewnieni nie jesteście? :mysli:
To tak w podzięce za z opiniowanie mojego ilorazu /iloczynu.
Też Cie lubię.


z tego co wiem ,osioł to bardzo inteligentne stworzenie :okok:

Halloween - Śro 03 Lip, 2013 21:00

piotr7 napisał/a:
Halloween napisał/a:
piotr7 napisał/a:
I przyjdzie Ptero :cwaniak:

No... jeżeli będzie miał ochotę sobie pogadać to pewnie i przyjdzie.

A .. tak na marginesie, jedyna znana mi istota żywa, z 7 w swej nazwie, to był osioł.
Ale spokrewnieni nie jesteście? :mysli:
To tak w podzięce za z opiniowanie mojego ilorazu /iloczynu.
Też Cie lubię.


z tego co wiem ,osioł to bardzo inteligentne stworzenie :okok:


Zapomniałem gdzie toporek zakopałem :okok:

piotr7 - Śro 03 Lip, 2013 21:04

I już mielibyśmy powód żeby sie c44vc
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 21:16

piotr7 napisał/a:
I już mielibyśmy powód żeby sie c44vc



abstynencja tegoż forum Kwintesencja
żarcik

szymon - Śro 03 Lip, 2013 21:41

zasypuje tą studnie i przyklepuje wszystko - temat można zamknąć :mgreen:
Halloween - Śro 03 Lip, 2013 21:48

szymon napisał/a:
zasypuje tą studnie i przyklepuje wszystko - temat można zamknąć :mgreen:


co zrobić , jak nikogo nic nie boli?
no chyba że :zeby:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group