HydePark - Dziś niedziela.
Tempe - Nie 31 Maj, 2009 07:27 Temat postu: Dziś niedziela. Żona pojechała do szkoły, bo studiuje zaocznie.
Syn śpi po nocce. Ja już byłem z psem na spacerze.
Bardzo lubię niedziele, bo nie muszę nic robić, a niestety, jestem leniwy.
Czytam sobie wczoraj i dziś to Wasze forum i na szczęście mnie wciąga.
To dobrze, bo na pewno będzie przydatne w mojej trzeźwości.
Fajnie tak nic nie robić, siedzieć sobie w ciszy przed komputerem, bo na dworze deszcz i czytać i pisać.
Obym się tylko nie uzależnił od netu.
Jak piłem i brałem tabletki nasenne, to po tabletkach też długo, godzinami siedziałem przy kompie. Siedziałem oczywiście na innych forach, bo o forach tego typu nie miałem zielonego pojęcia.
Teraz idę się wykąpać. Później trzeba będzie iść do matki i ją odwiedzić.
Niedziela, choć niby nudna, zleci szybko. Trudno.
yuraa - Nie 31 Maj, 2009 14:48
Niedziela, czas relaksu odpoczynku nic nie robienia. ale jakże cenny spokój.
nie nachodzą przerażające mysli o poniedziałku. obiad zjedzony ze smakiem bez potrzeby podpierania go setką, teraz moze kawę, zona tivi ogląda nie musze na nią warczeć że ślepi się bez sensu w bezsensowny program. syn chciał na loda to dostał i nie myślałem ze mi na piwo nie starczy. z pieskiem wyszedłem i wróciłem ja na dwóch pies jak zwykle na czterech a bywało odwrotnie- on mnie przyprowadzał
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 09:47 Temat postu: Wątek niedzielny. Jako że tamte wątki były założone w sobotę, a dziś mamy niedzielę, zakładam wątek niedzielny.
Nasze miłe panie niech skończą swoim panom i władcom gotować obiad.
Niech zmyją potem talerze.
Mężowi niech dadzą buziaka i niech zasiądą do pisania na forum.
Panowie po zjedzonym obiedzie niech dadzą swoim wybrankom klapsa w tyłeczek i niech też coś napiszą.
Coś miłego i lekkiego, o czym się najczęściej gada na ucztach.
Temat rozmowy niech skacze z jednego tematu na drugi, jak liście na wietrze.
Nie zapominajcie że to HydePark i nie świdrujcie głęboko naszych dusz.
Anonymous - Nie 07 Cze, 2009 09:54
założyłeś juz w niedzielę tem at niedzielny
tutaj http://komudzwonia.pl/vie...ighlight=#52121
nie mnóż tematów jak mrówków bo się połapać trudno a Wiedźma ma sprzątanie
połączymy te dwa tematu dobrze?
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 09:58
utopia napisał/a: | połączymy te dwa tematu dobrze? |
Oczywiście.
Moderator ma zawsze rację.
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 10:03
stachst napisał/a: | Nasze miłe panie niech skończą swoim panom i władcom gotować obiad.
Niech zmyją potem talerze. |
ja protestuję !!
a dlaczego to miłe panie mają gotować obiad a później jeszcze zmywać ?
proponuję inną wersję:
Nasze miłe panie niech skończą swoim panom i władcom gotować
a nasi mili panowie po pysznym obiadku pozmywają
Anonymous - Nie 07 Cze, 2009 10:04
Flandra napisał/a: | Nasze miłe panie niech skończą swoim panom i władcom gotować
a nasi mili panowie po pysznym obiadku pozmywają |
o tak tak tak
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:04
Flandra napisał/a: | a dlaczego to miłe panie mają gotować obiad a później jeszcze zmywać ?
proponuję inną wersję:
Nasze miłe panie niech skończą swoim panom i władcom gotować
a nasi mili panowie po pysznym obiadku pozmywają |
Nie.
Moja wersja jest lepsza.
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:06
utopia napisał/a: | o tak tak tak |
Nie zmieniajcie sensu i przesłania tego wątku.
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 10:07
ciesz się, że nie napisałam :
Nasi mili panowie niech skończą swoim paniom i władczyniom gotować
Niech zmyją potem talerze.
Żonie niech dadzą buziaka i niech zasiądą do pisania na forum.
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:08
Flandra napisał/a: | ciesz się, że nie napisałam : |
Cieszę się choć z tego, ale tak wymuszenie.
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:09
A nie możecie iść po prostu do restauracji tylko się pałować z gotowaniem, zmywaniem itd.
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:14
pterodaktyll napisał/a: | A nie możecie iść po prostu do restauracji tylko się pałować z gotowaniem, zmywaniem itd. |
W restauracji jedzenie jest niezdrowe.
Za dużo ostrych przypraw.
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:18
Cytat: | W restauracji jedzenie jest niezdrowe.
Za dużo ostrych przypraw. |
Ja nie mówiłem o chińskiej restauracji a poza tym na coś trzeba umrzeć
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:27
pterodaktyll napisał/a: | Ja nie mówiłem o chińskiej restauracji a poza tym na coś trzeba umrzeć |
Ja bym chciał umrzeć w jakiejś katastrofie, a nie w bólach w łóżku.
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:33
Cytat: | Ja bym chciał umrzeć w jakiejś katastrofie, |
To najlepiej leć w kosmos
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 10:38
domowe jedzenie też może być niezdrowe
często jest za tłuste, za słone, za bardzo kaloryczne itd itd
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:40
To ja proponuję niedzielę bez jedzenia niech wszyscy siądą przy komputerach i piszą i pisz ą i piszą ......
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:42
pterodaktyll napisał/a: | To najlepiej leć w kosmos |
Chętnie, ale kto mnie weźmie? :x
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:43
pterodaktyll napisał/a: | To ja proponuję niedzielę bez jedzenia niech wszyscy siądą przy komputerach i piszą i pisz ą i piszą ...... |
Będzie im grało w kiszkach.
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:45
stachst napisał/a: | Chętnie, ale kto mnie weźmie? |
Podobno można sobie już bilet kupić
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:48
pterodaktyll napisał/a: | Podobno można sobie już bilet kupić |
Nie mam tyle kasy. adsa
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 10:53
To spróbuj na gapę albo na stopa
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 10:58
pterodaktyll napisał/a: | To spróbuj na gapę albo na stopa |
Na gapę tylko statkiem.
pterodaktyll - Nie 07 Cze, 2009 11:02
stachst napisał/a: | Na gapę tylko statkiem |
Parostatkiem piękny rejs, a może zatonie jak Titanic i będziesz miał swoją katastrofę
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 11:02
pterodaktyll napisał/a: | Parostatkiem piękny rejs, a może zatonie jak Titanic i będziesz miał swoją katastrofę |
Może...
Jacek - Nie 07 Cze, 2009 12:56
Flandra napisał/a: | a nasi mili panowie po pysznym obiadku pozmywają |
toż to wariacja,mam mojej żonie powiedzieć że był niedobry
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 13:08
Jacek napisał/a: | toż to wariacja,mam mojej żonie powiedzieć że był niedobry |
punkt 1 - obiady żony są zawsze dobre
punkt 2 - jeśli obiad jest niedobry patrz na punkt 1
rufio - Nie 07 Cze, 2009 13:10
Flandra napisał/a: | jeśli obiad jest niedobry |
To bądź Adam Słodowy
Wiedźma - Nie 07 Cze, 2009 13:17
rufio napisał/a: | To bądź Adam Słodowy |
I napraw wreszcie tę półkę, o którą Cię żona prosi od miesiąca!
Bebetka - Nie 07 Cze, 2009 13:17
Biedna zona
rufio - Nie 07 Cze, 2009 13:24
JAKA POŁKE ?wszystko zrobione - pełny luz i sielanka
Bebetka napisał/a: | Biedna zona |
Dlaczego biedna ? MA MNIE TZN. ZE JEST BAAARRRDDDZZZOOO BOGATA
Bebetka - Nie 07 Cze, 2009 13:27
rufio napisał/a: | Dlaczego biedna ? |
Bo o półkę nie moze sie doprosić
krzysiek - Nie 07 Cze, 2009 15:22
hejka
"Ja bym chciał umrzeć w jakiejś katastrofie..."..
...gdyby kucharz pomylił pudła i wsypał jakiej strychniny do kotła i wytruł kilkanaście luda, to chyba też katastrofa... a tak w niedzielne popołudnie mi przyszło ...
..ja to wcale nie chcę umierać:)
Tempe - Nie 07 Cze, 2009 15:54
kshysiek222 napisał/a: | ..ja to wcale nie chcę umierać:) |
Ja też nie.
Ale jakbym się dowiedział, że jestem śmiertelnie chory, to kto wie?
Jacek - Nie 07 Cze, 2009 16:30
Cytat: | punkt 1 - obiady żony są zawsze dobre
punkt 2 - jeśli obiad jest niedobry patrz na punkt 1 |
ależ skarbie ja o tym wiem,u mnie nawet nie ma punktu 2
stąd moje zdziwienie i zapytanie
bo aby się wymigać przed zmywaniem to bym się musiał posunąć do kłamstwa
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 17:19
oj Jacuś - chociaż zmywarkę żonie kup
Jacek - Nie 07 Cze, 2009 19:48
Flandra napisał/a: | oj Jacuś - chociaż zmywarkę żonie kup |
oj Flandruś -to byśmy się nawet nie poznali
gdy by miała pełną automatykę -to bym musiał się kompem dzielić
a po zatem to ja mam żonę podobną do naszej pani księgowej
przeczepię mnie całego
Jras4 - Nie 07 Cze, 2009 19:50
Jacek napisał/a: | bo aby się wymigać przed zmywaniem to bym się musiał posunąć do kłamstwa | ja wyżucam pszez okno
Jacek - Nie 07 Cze, 2009 19:53
Cytat: | ja wyżucam pszez okno |
raz tak żona zrobiła ze szklankami
Flandria - Nie 07 Cze, 2009 20:00
Jras4 napisał/a: | ja wyżucam pszez okno |
to chyba drogo wychodzi
Wiedźma - Nie 07 Cze, 2009 20:19
Może kupują jednorazówki...?
Tempe - Nie 12 Lip, 2009 09:22 Temat postu: Znowu kolejna niedziela. Tym razem pogoda nie dopisuje.
Zaraz chyba będzie padać deszcz.
Na razie przed kompem, ale trzeba się gdzieś ruszyć.
Jacek - Nie 12 Lip, 2009 11:33
stach napisał/a: | Na razie przed kompem, ale trzeba się gdzieś ruszyć. |
nio
a jutro do pracy po urlopie
pterodaktyll - Nie 12 Lip, 2009 15:16
Jacek napisał/a: | a jutro do pracy po urlopie |
A figę z makiem
Jacek - Nie 12 Lip, 2009 16:56
pterodaktyll napisał/a: | A figę z makiem |
ale mam jeszcze dwa tygodnie do wykorzystania
i może pójdę tylko po wypiskę
stiff - Nie 12 Lip, 2009 19:51
Jacek napisał/a: | a jutro do pracy po urlopie |
7 miesięcy urlopu miałem, to chyba wystarczy...
kiwi - Nie 06 Maj, 2012 05:55
Mam ogromne szczescie ze pracuje 5 dni w tygodniu,ale sobote i niedziele mam prawie zawsze wolna.W sobote przewaznie podganiam tak troche zaniedbane sprawy z tygodnia jak sprzatanie,pranie ukladanie czegos......a niedziele wykorzystuje na wyciszenie sie,czesto na poobiednia drzemke,poczytanie w spokoju czegos......ale tez teraz w maju (jak pogoda dopisuje ) to rower albo spacer po jeszcze pustej plazy,czy na popoludniowa kawke do znajomych czy rodzinki podjade.
Czas.....to jest wielki prezent......dlatego rozkoszuje sie nim,doceniam i po prostu sie ciesze ze mam wolne !!!!!!!!
Wszystko takie u mnie na "zwolnionych obrotach",taka spokojna powolnosc u mnie,dobrze mi to robi !!!!!!!
Zycze fajnej trzezwej niedzieli !!!!!!
Kiwi
|
|