Malgosia32 - Nie 31 Mar, 2013 19:01 Temat postu: Moje pierwsze trzezwe Swięta od lat i latwo nie jest CZESC TO SA MOJE PIERWSZE TRZEZWE SWIETA OD LAT I NIE JEST LATWO...ALE JAKOS DAJE RADE MAM WSPANIALA CORKE.SPEDZAM JE Z NIA I MOIM UKOCHANYM YORKIEM SUZI.MYSLALM ZE NIE BEDE MIALA TAKICH GLUPICH MYSLI A JEDNAK...TYLE RAZY JUZ PRZESTAWALAM PIC 8 TYGODNIOWA TERAPIA 3 MIESIACE NIE PICIA I ZAPICIE?TAK POTEM ZNOWU 2 MIESIACE TRZEZWOSCI I ZAPICIE .ZAWSZE KONCZY SIE TAK SAMO A JA DALEJ SWOJE JESTEM JUZ TYM ZMECZONA.WIEM JAK POSTEPOWAC ZNAM OBJAWY NAWROTY GLODY ITP A ZAWSZE SIEGAM PO BUTELKE.CHYBA NIE UMIEM SIE ODNALESC W NORMALNYM ZYCIU.NA TRZEZWO MOJE ZYCIE JEST WSPANIALE OTWIERAM FIRME MAM WSPANIALA CORKE NIE BRAKUJE MI PIENIEDZY NIE ZYJE W NEDZY HEHHE ALE MI SIE ZRYMOWALO.TERAZ SIEDZE JEST JUZ WIECZOR TAK SIE CIESZE ZE JESTEM TRZEZWA MOJA CORKA JEST TAKA SZCZESLIWA WIDZE TO A JEDNAK W SRODKU SIE DUSZE NERWICA SZKODA GADAC...DZIEN BYL TAKI PIEKNY RANO SNIADANKO I PRZEZNTY POTEM DLUGI SPACER Z CORKA I SUZI SAMOCHODZIKIEM NAD JEZIORKO,STAROWKA ,ZDJECIA LODY W MC.DONALD SAMA NIE WIEM PO CO WLAZLAM TU DZIS ALE ZYCZE WESOLYCH ,SPOKOJNYCH I TRZEZWYCH SWIAT WSZYSTKIM:)POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE PO SWIETACH CHYBA PODEJME JAKAS TERAPIE INDYWIDUALNA.:) staaw - Nie 31 Mar, 2013 19:06 Pamiętam swoje pierwsze święta. Na stole chleb, jajka i jakieś mięso z puszki. Do dzisiaj wspomnienia budzą wdzięczność za to co mam... pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 19:29
Zmiana myślenia, zastąpienie jednych wzorców życiowych, innymi nigdy nie jest łatwa, zwłaszcza gdy podświadomość ciągle domaga się zaspokojenia jej potrzeb w jedyny znany sobie sposób. pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 19:30
Moja klinika jest do dyspozycji Dr. Ptero-Daktyll 
Wyłącz tego CapsLocka 
JaKaJA - Nie 31 Mar, 2013 19:41 ja moje pierwsze trzeźwe święta przepłakałam -kompletnie nie potrafiłam sie odnaleźć   dziś są kolejne a ja pomimo tego,że sama z psem jestem tak szczęśliwa,że nie oddałabym tego nikomu -czego i Tobie życzę  
pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 19:45
Cieszę się Jaka 
Borus - Nie 31 Mar, 2013 19:51
To tak, jak ja... 
pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 19:55
Ja to nawet psa nie mam..... ........ 
Klara - Nie 31 Mar, 2013 20:10
Wiesz, że wtedy gdy martwiłaś się tymi zbliżającymi się samotnymi Świętami, miałam już napisany post o tym, żebyś się nie martwiła, bo to może być fajny czas. Wspominałam ubiegły rok, gdy zrezygnowałam z zaproszenia na jubileusz do eleganckiego hotelu i ponieważ moja rodzinka tam pojechała, ja zostałam sama. Było mi dobrze... Nie wysłałam tego postu. W ostatniej chwili się przestraszyłam, że nie uwierzysz i że będzie Ci jeszcze smutniej. Teraz cieszę się razem z Tobą
Anonymous - Nie 31 Mar, 2013 20:35 Jak Ci się tak dobrze powodzi daj 10tysi 
pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 20:41
Ty ciągle jakieś postawy roszczeniowe prezentujesz
grzesiek - Nie 31 Mar, 2013 20:59 [quote="pterodaktyll"]
Ja to nawet psa nie mam..... ........ [
/quote] Ptoro ale masz przyjaciół i znajomych nawet tych wirtualnycch. Casem wystarczy jedno słowo...
pterodaktyll - Nie 31 Mar, 2013 21:00
Mam, mam..... 
szymon - Nie 31 Mar, 2013 21:29
JaKaS choroba z tymi psami, u mnie ledwie leży psina, przejadł siem ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
PS u mnie w rodzinnym domu, nawet alkoholu nie było - do reszty oczadzieli na moim punkcie
także pozdrawiam z domu kolo drogi (jest 25cm śniegu) 
GregoRR - Nie 31 Mar, 2013 22:30 Całe szczęście,że jak się ożeniłem czyli ponad 10 lat temu to rzadko piłem w święta(nadrabiałem po świętach),teraz jest mi dużo łatwiej,choć dziś też diabelskie myśli mi chodziły po głowie,bo miałem zaproszenie na dużą imprezkę,ale zakrapianą,więc nie ryzykowałem i jakoś wytrwałem,ja po prostu staram się nie myśeć i nie przypominać sobie jak to się kiedyś balowało w święta,sataram się traktować te dni jak zwykłą Niedzielę. wolny - Pon 01 Kwi, 2013 02:41 Napiszę coś,.. bo spać nie mogę , córka na dyskotece, syn na melinie , żono-konkubina śpią z psami oczywiście, bo mnie z łóżka wy-świergolili coby mieli więcej miejsca, ale Święta same w sobie mam superowe, a to dlatego że nigdzie iść nie musieliśmy i gości też żadnych se na chałupę nie sprowadziliśmy (śmieszne to,.. śmy hihihih). Nareszcie uwolniłem się od tych nadętych imprezek typu przyjęcia świąteczne i nie cieszę się dlatego że uniknąłem widoku pijących ludków,.. mnie to akurat wisi czy oni piją czy nie, ja pokochałem ten swój nowy światek wolności, wolność totalna , teraz sam sobie wybieram towarzystwo , czyli ludzi z którymi chce spędzić czas, i nawet żeby to byli największe vipy na świecie, jeżeli mi coś nie pasuje u tych ludzi to ja z nimi czasu spędzał nie będę, o wiele milsza mi jest nawet samotność, aniżeli zmuszanie się do towarzystwa kogoś z kim nie muszę przebywać i mówię mu to prosto w oczy, że nie mam dla niego czasu. Tak też zrobiłem z teściową, już drugie święta odmawiam pójścia do ich domu, nie znosiłem tych durnych konwenansów, tej nabzdyczonej atmosfery i tego,..""no zjedz to lub tamto , oj jak to fajnie że nie pijesz"" ,...srajnie a nie fajnie,.. tak jakby faktycznie sie tym cieszyli , pomyślałby i kto??!! Od kiedy to inni sie cieszą jak ci lepiej ?? bzdury !!! A najbardziej to to moje otoczenie z rodziny mojej M wkurza to właśnie moje nie picie i zmiany w osobowości ,stałem sie dla nich niedostępny gdyż wolny jestem  Wracając do Świąt to jesteśmy sobie w domu we dwoje jest nam cudownie,. zjemy kiedy chcemy i co chcemy ,robimy co nam się podoba, jak trzeba to i se pierdnąć można swobodnie bez obaw że się obciachu narobi, pełny luz i swoboda , odpoczynek pełną piersią , cieszymy się sobą i tym co mamy i to nam wystarcza, i nawet gdyby tylko był chleb ze smalcem i z cebula to lepiej by mi smakował w tej atmosferze,.. aniżeli te frykasy na przyjęciu u znajomych czy przyjaciół w ciężkiej atmosferze ludzi udających szczęśliwców oczekujących podziwu i uznania za ich zasrany styl życia napędzany gorzałą i nabzdyczonymi minami ap ropo de fakto popatrzcie na mnie jaki ja debil jestem ! A tak na spacer sobie wyjdę  z piesami,. a to sobie cosik tam dobrego zjem,. a to sie położę,.. a to coś pooglądam w telewizorni ,no robię co mi się podoba,.. kaweczka, ciasteczko, seksik jak przyjdzie ochota i to jest to, bo szczęście mam w sobie, a nie na zewnątrz!!! Jak go szukałem u ludzi i w sytuacjach na zewnątrz to go odnajdywałem budząc  sie na detoksie hihihi 
yuraa - Pon 01 Kwi, 2013 03:13 wolny, daj pyska chłopie, swój człek jesteś. za tego posta zdejmę Ci czerwoną kartkę co prawda dziś święto więc dopiero jutro
Anonymous - Pon 01 Kwi, 2013 07:59 Wiesz wolny, masz w 100% rację. Ja też spędziłem święta w domu. Nie mam ochoty gdzieś jechać tylko po to aby ktoś na okrągło wałkował temat tego, że oni we mnie nie wierzyli, że tym razem może uda mi się w końcu nie pić. Sami popijają w tym czasie gorzałkę... A co tu w zasadzie ma mi się "udać"? Nie odczuwam żadnej straty po zakończeniu picia, żadnej (jeśli chodzi o niemożność spożywania alkoholu)... pterodaktyll - Pon 01 Kwi, 2013 08:49 Wolny!!!! Buzi!!! staaw - Pon 01 Kwi, 2013 08:51 Wiem że jest wiosna, ale chyba troszku przesadzacie... 
Anonymous - Pon 01 Kwi, 2013 09:01
Widać za oknem 
Borus - Pon 01 Kwi, 2013 09:37 Wolny! 
rufio - Pon 01 Kwi, 2013 10:03 No no Wolny - napisałeś . 
Dziubas - Pon 01 Kwi, 2013 10:27
Wręcz niewygodny
Wolny
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:49 Te Święta sa fajne dziś zrazem z sąsiadami zbudowaliśmy wielkie iglo ze sniegu ubaw bul po pachy heheheh;)Popstrykalismy pare fot aby to uwietrznic ze rzeczywiście jest kwiecień a tu Boze Narodzenie;)Ja po godzinie uciekłam do domu żeby czasem sąsiedzi nie zaprosili mnie do siebie oni nie maja problemu z alkoholem wiec mogą sobie wypic w przeciwieństwie do mnie.Leze sobie teraz z moja corka i psem i oglądam film i nie jest zle tylko trochę nuda ale za to trzezwa nuda:) Dzis miałam ciezka noc obudziłam się rano i zastanawiałam się czy nie mam kaca?Ale nie mam.Jest normalny fajny dzien.Ide cos zjeść  dobrego sama zresztą wszystko robiłam to musi być dobre hehehhe.
pterodaktyll - Pon 01 Kwi, 2013 11:52
Może jakiś basen z wieczora.......
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:53 Ja stalam się nie wygodna dla znajomych z mojego poprzedniego miejsca zamieszkania ,bo jak przestalam pic to przestalam ich sponsorować i okazało się ze to przyjazn tylko za kase była zerwałam z nimi wszystkie kontakty i teraz mam spokoj i kase w portfelu dla mojego dziecka a nie dla innych. Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:54 fajnie by było ale jestem na letnich oponach już od rana siedziałabym w PLUSKACH ale nie mam jak dojechać;( Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:55 Wiktor wiem ze to ty;) Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:57 Tak wogole to się cholernie ciesze jak dziecko ze jestem trzezwa 
Jacek - Pon 01 Kwi, 2013 11:58
 naprawdę to łon ???
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:58 jestem na letnich oponach i nie mam jak dojechać do Plusek tak to już od rana siedziałabym na basenie 
pterodaktyll - Pon 01 Kwi, 2013 11:59
Szalona!!!!
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 11:59 HE HE wiedziałam.Widzisz nauczyłam się tu w końcu poruszać heheh wczoraj przysiadlam trochę i dostałam olśnienia.heheheh smokooka - Pon 01 Kwi, 2013 11:59 Wolny, tak właśnie Cię widziałam wcześniej. Pięknie, mądrze, dojrzale i *j**** napisałeś Dawaj pyska! 
pterodaktyll - Pon 01 Kwi, 2013 12:00
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 12:01 Myslalam ze już wiosna będzie no co szkoda było mi kasy na zimowki jak miesiąc temu kupiłam auto to myslalm ze już wi8osna idzie teraz za pozno na zimowki
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 12:02 hehehhhe ok nikomu nie powiem ze tu jesteś;) Jacek - Pon 01 Kwi, 2013 12:03
nie ze mną te numery Bruner - tfuu - Wiktor 
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 12:10 Ale dobre ciasto mniam mniam moje pierwsze ciasto od wielu lat w swieta;) Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 12:12 Ide ogladac z corka spidermana wpadne tu później:) 
Jacek - Pon 01 Kwi, 2013 12:13
dobra,,,poddaje się  ide se
JaKaJA - Pon 01 Kwi, 2013 12:14 Tak kochani -to najfajniejszy czas dla mnie i chyba dobrze Klarciu,ze tego nie napisałaś-nie dlatego,że byłoby mi smutniej ale dlatego,ze doszłam do tego SAMA,że ten czas jest tylko MÓJ mogę pozwolić sobie na wszystko to,czego nie mogłam bedąc ciągle pod obstrzałem wścibskich i fałszywych oczu -"tańczę w deszczu" i nie mam zamiaru już nigdy więcej uciekać przed burzą
pterodaktyll - Pon 01 Kwi, 2013 12:19
Hmmmmmmm...... 
staaw - Pon 01 Kwi, 2013 12:22
A dzieci które miałeś gościć?
grzesiek - Pon 01 Kwi, 2013 12:50 Napisałeś świetny dowód wolności!!! Szacun Wolny-bo taki jesteś
szymon - Pon 01 Kwi, 2013 14:32 wolny!  dedykacje Ci walne
zimna - Pon 01 Kwi, 2013 16:14 Czytając post Wolnego, przypomniałam sobie święta przed roku, dokładne tak samo myślałam, byłam przekonana, że oto właśnie się uwolniłam. Te święta były zupełne inne. Dziś wróciłam ciałem i sercem do ludzi, do swojej rodziny takiej, jaka jest- z akceptacja i miłością, bez oczekiwań, z góry przyjętych osądów. I okazało się, że większość niefajnych sytuacji była tylko w mojej głowie, we mnie, to ja byłam krzywym lustrem. Jeżeli daje autentyczną szczerość, prostolinijność dostaje - to samo- no może po chwilowej konsternacji, bez żadnych debilnych small talk-ów. Wystarczyło zacząć od siebie. I poczułam jak bardzo mi ich brakowało, życie w otoczeniu, ciepła i wspierającej rodziny, wśród więzi i wzajemnej troski jest naturalną potrzebą człowieka. Nie wyobrażam sobie bym miała ich znowu wymazać ze swojego życia...Bo to, tamto, siamto- otoczyć się podobnymi sobie i wzajemnie utwierdzać, w jedynie słusznej linii. Tak robiłam jak piłam. Nawet, jeżeli jest wiele żalów, pretensji drobnych uraz -to jest powierzchowne –naprawdę łączą nas silne więzi i to jest wspaniała wartość w moim życiu – kocham ich i martwię się o nich także wtedy, gdy mnie wk****ją . I wiem, że oni te się o mnie troszczą i kochają mnie. Dlatego to chyba były moje pierwsze trzeźwe święta, ale ręki se nie dam uciąć Wszystkiego dobrego. endriu - Pon 01 Kwi, 2013 16:17 zimna, podobnie myślę do Ciebie
w wypowiedzi wolnego jest zbyt wiele egoizmu i samotności... Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 16:28 Hurra już 17sta zaraz skoncza się Swieta:)Od jutro dalej walka z moja firma,ale sobie narobiłam mało klopotow miałam to teraz mam to co chciałam:)Zusy,skarbowka,bieganina z pokoju do pokoju,ale przynajmniej 1 raz w zyciu cos od państwa dostałam heheh 20tys.ulica nie chodzi.Jestem ciekawa jak ta moja firma się rozwinie.Rok na rynku musze się utrzymać bo inaczej 20tys.trzeba będzie oddac a to uderzylo by po kieszeni.Teraz trzeba naprawdę wziasc się za robote a nie mieć głupie myśli.
Malgosia32 - Pon 01 Kwi, 2013 16:35 Mam nadzieje ze dzisiaj w końcu pospie w nocy normalnie a nie sufituwa do 2ej w nocy a potem rano nieprzytomna.Musze zapamietac ten stan jak jeszcze raz mi strzeli do glowy żeby się napic.Nienawidze takiego stanu psychicznego.Sama się zresztą do tego doprowadziłam ale jak wydobrzeje to postaram się już tak nie czuc.Mam nadzieje ze tym razem mi się uda.Ile razy można upadac i się podnosić.Juz mi się nie chce lizac gleby.Chce być u góry:) endriu - Pon 01 Kwi, 2013 16:51
przepić? 20 tys.? szybko można... Anonymous - Pon 01 Kwi, 2013 17:08
Potwierdzam! 
Dziubas - Pon 01 Kwi, 2013 17:37
Jest, czy Ty to tak odebrałeś?
endriu - Pon 01 Kwi, 2013 20:41 tak to odebrałem poprawiajcie mnie, może wreszcie się nauczę 
staaw - Pon 01 Kwi, 2013 20:43 To dorzucę i ja... Pomyślałeś że Wolnemu może być dobrze z tym samotnym egoizmem? staaw - Pon 01 Kwi, 2013 20:52
Dziękuję...
Znany chasydzki rebe zwykł przed wykładem zamykać się w pokoju, stawać przed lustrem, i - robiąc śmieszne miny - wypowiadać takie słowa jak na przykład: „jesteś, rabinie, jednym z najwybitniejszych współczesnych znawców Talmudu ”, „twój wykład, mistrzu, był naprawdę porywający, znakomity”, „dzięki twojemu wykładowi, dzięki twojej wielkiej wiedzy - to jest niezapomniany wieczór ”, „było zaszczytem słuchać takiego wielkiego eksperta Halachy ”, „wspaniały, rewelacyjny wykład - nic dziwnego skoro wygłaszany przez tak wielkiego uczonego”. Pewnego razu jego uczniowie przypadkowo usłyszeli słowa rabina i zrobiło im się przykro, bo rabin uchodził za skromnego. Po ich twarzach zauważył, że coś jest nie w porządku. „Pewnie usłyszeliście i dziwicie się, co to oznacza? ” - uśmiechnął się rabin - „Mówię takie zdania, po to, żeby dobrze zapamiętać jak komicznie one brzmią, gdy je wypowiadam sam do siebie przed lustrem, aby - Haszem ustrzeż - nie brać ich nigdy, przenigdy poważnie, gdy mówią je do mnie inni ”. http://www.the614thcs.com/27.1796.0.0.1.0.phtml Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 14:59 Super jest 16sta a ja dalej w piżamie.Chociaz nie pije dopadl mnie kac moralny i zjazd z lekow.Pieknie znowu to samo!a co ja sobie do cholery myslalam ze będzie słodko tym razem!Znowu dolina i depresja po prostu fantastycznie cala w srodku się trzese z powodu braku lekow w organizmie.Glupia blondynka ze mnie i tyle!Jeszcze sms od sasiadow wczoraj wieczorem:Moze piwko?Myslalam ze mnie rozwali psychicznie,na szczęście zadzwonil mój kumpel z terapii i zaproponowal spacer lazilismy 1,5h po mrozie do 22iej i jakos rozladowalam napiecie.Za to dziś od rana po znowu nie przespanej nocy dolina.Nawet nie mam z kim pogadać.Dobrze ze mam takiego jednego prawdziwego ;przyjaciela który zawsze mnie wysłucha ,ale nie chce mu na okrago du** zawracać. Pierdziele dziś postanowiłam nie zmuszać się do niczego i po prostu plynac z falami Dunaju.nie chce mi się ubierać to się nie ubieram,chociaz mam milion spraw do załatwienia i powinnam ruszyc...d...to postanowiłam tym razem kompletnie nic nie robic.Ogladam filmy komedie na laptopie i mam wszystko w d....Jutro pojde na miting,moze nie no pojde bo sama to sobie nie dam rady.Musze się wziasc w garść.
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 15:11 Boze jak już mi minie ten fatalny nastroj to mam nadzieje ze już nie będzie sniegu na ulicach i wyjade w końcu samochodem na tych letnich oponach bo mnie szlag chyba trafi z ta zima.W domu mam taki bałagan po swietach ze wstyd kogos zaprosić a sily nie mam zlozka się ruszyc żeby ogarnąć.Niestety nikt za mnie nie posprząta tego całego bałaganu.Mam nadzieje ze niedługo wyjdzie słoneczko i będzie dobrze. Sama siebie probuje wprowadzić w dobry nastroj i pozytywne myslenie ale cos mi nie wychodzi.hehehheh.Dobra już nie pisze.Moze ktoś z Was ma antidotum na stan depresyjny?oprocz psychotropow oczywiście.Ide obejrzeć jakiś film może mi się lepiej zrobi.pozdrawiam:)
grzesiek - Wto 02 Kwi, 2013 15:19 Jak mi się nie chce nic robić ,to tym bardziej zabieram się za robotę.To odwraca uwagę i przestaję myślec o tym,co mnie gnębi. Dobrym sposobem na doła jest solarium, ogrzeje,naświetli i zmieni kolorki tam i ówdzie.
Linka - Wto 02 Kwi, 2013 15:20
Małgoś, przeczytaj co napisałaś, jak nie będzie mógł rozmawiać, to po prostu Ci powie pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 17:28
A i owszem............  ........
piotr7 - Wto 02 Kwi, 2013 19:20 Porządkowanie swojego życia zacząłem od sprzątania. W czystym otoczeniu łatwiej jest o pozytywne myślenie .Nawet jak masz doła to zlikwidowany bałagan go nie pogłębia .Sprzątanie pozwala ,jak każda fizyczna praca ,na zmianę toku myślenia a dodatkowo męczy czyli wydziela dopolaminę a więc poprawia nastrój. Wstań więc i zajmij się czymś.
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 20:11 Wzielam się za porządki z grubsza ze tak powiem i pomoglo trochę.Jutro zajme się czescia wewnetrzna domu heheh czyli sprzątanie w dokumentach i rzeczach.Jutro rano i tak musze wstać bo corka do szkoły a ja ja zawsze odwoze.Potem musze jechać do mojej firmy zacząć w końcu cos ogarniać skladac meble bo przyszly biurko.Oglodalam teraz na tvn program o kobiecie której synek sam zglosil się na policje bo matka pila i szukal pomocy ale bal się ze trafi do domu dziecka ta kobieta była z Bartoszyc.Dostalam taki strzal w pysk po tym programie .KUZWA CO JA ROBIE ZE SWOIM ZYCIEM?chyba do końca mnie popierd.....i znowu dolina.Szkoda ze nie pamiętam o takich rzeczach jak siegam po flaszke....
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 20:24 Wiem ze taki mój stan obecny psychiki jest spowodowany wcześniejszym piciem przerabiałam to nie raz zawsze jak przestane pic i brac leki no niestety bo jestem alkoholiczka lekomanka to npotem mam takie myslenie tzn.zespol odstawiennictwa.Glowa mnie boli na maxa ciśnieniowo.I nie dokonczylam ta kobieta poddala się terapii a chlopiec jest w tym czasowej rodzinie zastępczej.Pomyslalam eh Bartoszyce sama patologia i ona tez wygladala jak patologia z pod butki z tanim winem.A potem przyszla nastepna myśl co ja sobie mysle !A ja niby nie patologia bo ladnie wyglądam,mam kase dobre ciuchy i auto.TEN SAM ALKOHOLIZM,TE SAME PROCENTY I TA SAMA PATOLOGIA!!!!przeraziłam się ona miała 1,5%promila jak ja policja zawijala ja bedac w szpitalu na kroplówkach po zatruciu alkoholem miałam 1,,,7%tyle ze moje dziecko było wtedy na wekeend u znajomych.Wiecej szczęścia mam niż rozumu,a uważam się za inteligentna osobe.Tak caly dzień nad tym myslalam czemu zapilam po takim czasie niepicia i wiem.jA POPROSTU CHCIALAM OSZUKAC PRZEZNACZENIE PIC KONTROLOWANIE.Ja tak lubie być miedzy ludzmi tanczyc bawic się ale niestety wszędzie jest alkohol na dyskotekach .Czy ja już nigdy nie pojde na dyskotekę?Jestem sama jeszcze mloda już zawsze bede siedziała w domu?takie miałam myslenie i raz drugi udało mi się odmowic a potem już nie.Dobrze ze otwieram ta swoja firme będę miała zajecie i w końcu nie będę siedziała sama w domu. Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 20:40 Dzis uswiadomilam sobie ze w moim zyciu jest jedna osoba na która zawsze mogę liczyc i która zawsze odbierze ode mnie telefon.To jest mój jedyny prawdziwy przyjaciel na dobre i na zle.Szkoda ze jak siegalam po butelke to zapominałam o nim i zamiast flachy nie siegalam po telefon aby do niego zadzwonić ale co teraz to sobie mogę pisać tylko co by było gdyby.Teraz jest inaczej nie pije i jak tylko mam dola to od razu do niego dzwonie i rozmawiam z nim dużo rzeczy mi uswiadomil.Jest dla mnie wzorem do naśladowania.Dziekuje Ci mój przyjacielu Zebralo mi się na sentymenty ale musze gdzies wyrzucić z siebie to co mysle co mi chodzi po glowie a tu jest najlepsze miejsce sami alkoholicy.A tylko alkoholik zrozumie alkoholika.Tu jest moje miejsce.JEDYNE MIEJSCE GDZIE MOGE BYC SOBA I NIE MUSZE PRZED NIKIM UDAWAC
pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 20:46
Za 20 minut.....
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 20:58 No nic pozanudzam Was jeszcze trochę bo chwilowo nie mam z kim pogadać.;) Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:05 Teraz czuje się o wiele lepiej.Chyba te porządki postawily mnie troszkę na nogi.W końcu wynurzyłam się z domu co prawda z psem do weterynarza bo caly dzień wymiotowala ale zawsze cos.a i o 19stej bylam z corka na pomniku Jana Pawla zaplic swieczke bo dzisiaj 8sma rocznica jego śmierci.Uwielbialam naszego Papieza wspanialy człowiek.Lezka mi się w oku zakrecila jak odpalałam swieczke.Dobrze pamiętam dzień jego śmierci tak samo jak dzień śmierci mojej mamy.Jestem teraz jakas nadzwyczaj spokojna nawet ziewac zaczynam,puszczaja mnie skurcze miesni już 2 tygodnie się tak mecze z tym stanem mam nadzieje ze już będzie dobrze i zaczne być sobą .Wszystko jest na najlepszej drodze:) Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:07
endriu - Wto 02 Kwi, 2013 21:08
ja piłem z rozpaczy 
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:09 
smokooka - Wto 02 Kwi, 2013 21:09
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:09 oj tragedia ja wtedy tez pilam Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:11 chyba zaczyna mi się poprawiac bo już głupoty uderzaja mi do glowy i humor mi wraca Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:12 Dziekuje Wam wszystkim za to ze tu jestescie
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:15 Moja corka jest wspaniala zastawila dziś wieczorem caly stol słodyczami.Wiedzie dlaczego zapewne?Ona tez to wie niestety szybko musiala dorosnąć przez mnie taka prawda
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 21:16 Małgoś, a Ty nie miałaś telefonu odebrać 10 minut temu? Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:18  Jestes już wolny?
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 21:19 Mialam zadzwonić a co przeszkadzam Ci?;) pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 21:19
leon - Wto 02 Kwi, 2013 21:20
A ja zdradzalem ojczyzne wyjezdzajac sluzyc najjasniejszej pani 
staaw - Wto 02 Kwi, 2013 21:20
Nie przeszkadzasz. nie chciałem tylko byś poczuła się zawiedziona jak przyjaciel zapomni gdzie telefon położył... Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 22:00 Nie ma to jak dobra rozmowa telefoniczna to lepsze niż jakikolwiek drink i kaca się po tym nie ma
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 22:02 mam dziś radoche bo zaczynam się lepiej czuc
Malgosia32 - Wto 02 Kwi, 2013 22:05 Kurcze już 23:00 czas isc spac dobranoc moi koledzy i koleżanki.Sprubuje dziś zasnąć o normalnej porze 
pterodaktyll - Wto 02 Kwi, 2013 22:05
endriu - Śro 03 Kwi, 2013 06:41 znowu jakiś romans? Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 07:10 Dziendobry wszystkim.Nie ma jak poranna kawa po nie przespanej nocy,ale widze już plusy lepiej się czuje:) Spijam kawke i biegne w miasto zalatwiac zalegle sprawy troszkę się nazbieralo Zmojej winy oczywiście ale naprawie wszystko małymi kroczkami
piotr7 - Śro 03 Kwi, 2013 19:25 pózniej to już tylko przeszczep
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 20:12  Czesc wlasnie wrocilam z mityngu
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 20:13 Nawet nie wiem czy dobrze napisałam te slowo jestem zarazem taka rozstrzesiona i zadowolona tak jak przed wielu wielu lat po spowiedzi u ksiedza nie było wcale tak zle jak myslalam
smokooka - Śro 03 Kwi, 2013 20:21
pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 20:53
W piątek masz następny...........
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:13 Dzis mialammam już sily na na nic dziś jestem zmeczona na maxa.Moja corka ma jutro test6klasisty egzamin do gimnazjum.Denerwuje simę na maxa.Ona tez.Dzis miałam tak zalatany dzień ze doby mi zabrakło żeby wszystko ogarnąć.A terapia indywidualna musi niestety poczekać bo przyszedł rachunek za ogrzewanie zima i rece mi opadly.Niestety tak to już jest.Trudno 21wiek enter enter i po pieniądzach.Wlasnie pije drugi kubek herbaty miętowej;)i już mi troszkę lepiej.Jutro znowu od rana kociol.Az się boje.Dobrze ze sa mityngi to mysle ze jakos przetrzymam ten pierwszy ciezki okres...Nie wyobrażam sobie zapicia .Jeszcze dochodze do siebie mam taki nerwoból od tygodnia pod sercem skurcz mnie zlapal i nie chce puscic nawet polozyc się nie mogę na lewej stronie.Zalamka.Jestem taka zmeczona mam nadzieje ze uda mi się wcześniej zasnąć bo już nie dam rady spac po 2-3h na dobe. Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:14 jasne jak nie padne na zawal
pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:15
Kup sobie melisę i pij........ Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:16 Wypilam już dwa kubki herbaty miętowej i troszkę mi lepiej ale dobra ta herbatka
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:17 Ile to można niespac pomimo zmeczenia co? pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:17 Melisa uspakaja
pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:18
Próbowałaś wypić przed snem szklankę gorącego mleka? Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:19 I mieć takie oczy po polnocy
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:19 A może być kakao nienawidzę samego cieplego mleka? pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:20
Po mleku?????!!!!
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:21 Czemu jestem MALGOSIA 32Małomówny?przeciez ja wciąż gadam nie jestem małomówna 
Wiedźma - Śro 03 Kwi, 2013 21:22
Jak najbardziej - zawiera magnez
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:23 Nie o to chodzi klade się spac i czuje ze niby zasne i jak zamkne oczy to od razu robia mi się jak 5zl i leze na baczność a cieple kakao może być? Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:24 ok ide zrobić to kakao zaraz wracam pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:25
Ma być gorące 
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:31 Jestem spowrotem ja i moje cieple kakao niech zadziała jak placebo heheh wyobraze sobie ze to (***)
Edit - Usunęłam nazwę leku 
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:32 TAK JEST SZEFIE
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:36 Ale duszkiem nie wypije bo mi gardlo poparzy 
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:37  już się czuje jak aniołek prawie po tym kakao
Malgosia32 - Śro 03 Kwi, 2013 21:43 DOBRANOC WSZYSTKIM SPROBUJE ZASNAC 
pterodaktyll - Śro 03 Kwi, 2013 21:44 Śpij spokojnie
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 03:10 Cudownie kolejna nieprzespana noc czekam tylko az padne ze zmeczenia:(mam już dość tego stanu.Miliony myśli zaprzataja mi glowe.A szczególnie ta ze alkoholizm to choroba smiertelna.A mnie jak na zlosc pod sercem trzyma taki skurcz ze wymiękam.Od 3- ej tak się już mecze znowu.No nic zobaczymy jak to dalej będzie .Zrobilam znowu sobie gorace kakao,moze pomoze:) Janioł - Czw 04 Kwi, 2013 03:14
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 03:17 Dzis moja coreczka ma test 6klasisty może to mnie gdzies tam wyrwalo ze snu.Sama już nie wiem jak dzisiaj pozałatwiam swoje sprawy to poloze się już chyba o 18tej spac o ile wroce do domu do tej godziny,bo wczoraj mnie 21zastala w domu.Szkoda gadac.Leze w tym cholernym lozku przewracam się z boku na bok zmeczona na maxa a zasnąć nie mogę. Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 03:18 Ja nie mam glodow!!!!!! Janioł - Czw 04 Kwi, 2013 03:22
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 03:34 Może i masz racje.Sama już nie wiem co robic z tym wszystkim.Dobranoc
Janioł - Czw 04 Kwi, 2013 03:38
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 05:34 Dziendobry wszystkim nie ma jak sen 3 h;)
Wiedźma - Czw 04 Kwi, 2013 05:38
A potrafisz rozpoznać OBJAWY GŁODU ? 
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 06:15 JESTEM PO 2 TERAPIACH WIEC CHYBA POTRAFIE miesiąc temu popijałam bez melanżu a od 2 tygodni nie pije ani nie biore tabletek z tego co mi wiadomo to jest zespol odstawiennictwa a nie żadne glody jeszcze po ostatnim nie doszłam do siebie i wcale mi się nie chce pic ani nie mam myśli związanych z napiciem mój stres i zle samopoczucie jest związany z brakiem snu wywołanym przez 2 miesięczne brannie (***) a nie jakimiś głodami.
Usunęłam nazwę leku
Wiedźma - Czw 04 Kwi, 2013 06:19
A to sorry, nie doczytałam. I przy okazji - na naszym forum nie używamy nazw leków
piotr7 - Czw 04 Kwi, 2013 06:24 Małgoś poczatki są najgorsze ,pózniej będzie lepiej. Warto czekać. 
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 06:55 Wiem ze warto czekac
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 06:56 Dlatego czekam jedyne co mi zostało to pisanie tych moich bzdurnych myśli na forum.
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 06:59 Moja corka już w szkole o 9tej zaczynają się testy szóstoklasisty.Denerwuje się na maxa chociaż moja corka bardzo dobrze się uczy srednia powyżej 5.0 co roku to i tak się denerwuje chyba nawet bardziej niż ona.To chyba ona dziś mnie bardziej pocieszala niż ja ja tak sobie mysle.Nie mogę się na niczym skupic. Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 07:08 Nasza biurokracja jeśli chodzi o załatwienie czegos w urzędach jest na poziomie niedostatecznym.Az plakac się chce wszędzie żeby cos zalatwic trzeba czekac az to nabierze mocy prawnej.Co za cholerny swiat.Odbieraja telefony o 8 rano z takim glosem jakby byli już w pracy co najmniej 8h.NO COZ PANSTWOWY STOLEK.Czy się stoi czy się lezy to wyplata się należy.Łaske robia ze udziela jakakolwiek informacje. Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 07:09 Niechce mi się od samego rana denerwować bezsensu.Bo zaraz się nakrece i caly dzień będę chodzila naminowana a po co taki stan mi nie sluzy
pterodaktyll - Czw 04 Kwi, 2013 09:19
Pisz....to także sposób na rozładowywanie emocji a jeszcze lepiej weź łopatę jakąś i odśnież sobie.....np. chodnik przed domem. jak się porządnie zmachasz to też powinno pomóc. Pamiętaj!!! Wszystko mija........i kac i najdłuższa żmija
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 19:08 Czesc wszystkim:) Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 19:13 Spalam dzisiaj od 16stej do 19tej padlam ze zmeczenia.Nie ma jak dobra zapiekanka na kolacje i cieply barszczyk mniam mniam:) smokooka - Czw 04 Kwi, 2013 19:23 Jak tam córcia? endriu - Czw 04 Kwi, 2013 19:28
to teraz spanie w nocy z głowy... Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 19:35 Teraz jest inaczej niż wcześniej.Jestem jakas taka zmeczona i zdolowana,ale myslenie mam inne.Wczoraj na mityngu uswiadomilam sobie tzn.zdalam sobie sprawę z tego ze nie jestem sama w tym całym bałaganie.Ze inni tez zapijają i wcale nie mam radochy z tego powodu.Cos we mnie peklo cos zrozumiałam,ale nawet nie wiem jak to napisac.Wiec zostawię to dla siebie.Zastanawia mnie tylko jedno ludzie tzn.alkoholicy często w swojej trzezwosci zwracają się do Boga ,nawracają się i zastanawiam się dlaczego się tak dzieje?Ja osobiście nie chodze do kościoła choć wierze w Boga ale jakos w kosciol nie bardzo.Mysle ze ludzie zwracają się do Boga ponieważ ja sama wiem jaki trudno jest trzezwiec i utrzymać abstynencje a Sila Wyzsza hm........za bardzo się wkrecilam.Jakos tak lepiej się po tym snie poczułam wstalalam z takim spokojem ze az sama sobie się dziwie.Jestem ciekawa jak z noca znowu będzie ale nie wybiegam tak daleko w przyszlosc dopiero 20;30 Wiec siedze tu jak codzien ostatnimi czasy i klepie te moje wywody
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 19:37 Hej:)dobrze jej poszlo ale już tam cos smeci ze widziala odpowiedzi teraz u koleżanki i pare rzeczy ma na pewno zle i od razu mi ciśnienie podniosla bo mowi o tym z takim spokojem.Dziekuje ze zapytalas
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 19:39 No niestety spanie w nocy z gowy ale ostatnie 2 tygodnie spie po 3 h i po prostu padlam już dziś za dużo emocji nie wytrzymałabym do wieczora ale jest forum także mam co robic.
ricoJG - Czw 04 Kwi, 2013 19:55 Spokojnie Małgosiu, ja już też miałem te kłopotliwe napady spania i niespania...obecnie już minęły choć np. na początku trzeźwienia wstawałem 6, 6:30 rano a nawet potrafiłem o 5 i 4 się budzić. W nocy spanie z przerwami po 2-3 godziny i np. godzina niespania. Teraz chodzę spać późno to fakt 23-1 w nocy ale wstawanie mam 7-8 rano choć przy zmianie czasu był lekki przeskok...jedyne co teraz mam z poczuciem czasu to stwierdzanie że cały czas mi go brakuje...tego czasu oczywiście...za to głody alkoholowe jak się pojawiają są wyraźniejsze ale i ich rozpoznawanie też jakby wcześniejsze... wolny - Czw 04 Kwi, 2013 19:57 Malgosia32, Wybacz że może nie zbyt dokładnie czytam twoje wypowiedzi ale czytam w nich ciągle o jakichś trudnościach, cierpieniach, zmęczeniu, niezadowoleniu,. emocjach negatywnych , bezsenności, czy tak na prawdę nic wesołego się wokół Ciebie nie dzieje , może zbyt poważnie podchodzisz do tej trzeźwości i do życia wyluzuj , kurna , szukaj wesołych sytuacji,. a jak ich nie ma to się śmiej z byle czego , wygłupiaj się,. żartuj,.. ale nie pozwól aby opanowywały cie te złe moce w mordę jeża bo sie nachlasz do cholery jasnej !!! Trzymaj sie mocno i raduj sie całym sercem ze wszystkiego dosłownie ze wszystkiego, negatywne sytuacje wykoślawiaj, śmiej sie z nich do wiwatu,.. bo to wszystko co negatywne to fałsz !!!
smokooka - Czw 04 Kwi, 2013 20:17 Dużo napięcia, nerwów, oczekiwań, Małgosiu, wolny ma rację, wyluzuj trochę, dopieść siebie samą, kup i pij meliskę, nawet nieco podobnie smakuje jak mięta, którą lubisz I myśl pozytywnie
Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 20:47 Zrobilam sobie meliske.Mimo ze 3 h w dzień spalam to i tak czuje się dalej spiaca może jak ja wypije to postaram się polozyc spac:)i zasne:)Dziekuje wszystkim za dobre rady:) Malgosia32 - Czw 04 Kwi, 2013 21:19 Dobranoc wszystkim meliska wypita spac mi się chce cos ide do puki jestem zamulona :)Do jutra
pterodaktyll - Czw 04 Kwi, 2013 21:22 Wiedziałem....podwójna zwala z nóg 
piotr7 - Pią 05 Kwi, 2013 06:41 Małgosiu ,każdy w swojej drodze do trzezwosci szuka wsparcia tam gdzie spodziewa się je znalezć.Bóg, SW do wyboru do koloru .Ja jestem nie wierzący ,a przynajmniej nie tak jak większość członków KK .Ale trzezwieję , odnajduję siłę w sobie ,w moich przemyśleniach i silnej motywacji .Rady dotyczące poprawy nastroju musisz traktować rozsądnie ponieważ alkoholikowi szkodzą nie tylko doły ale również rozpasany optymizm. W tej sinusoidzie nastrojów musisz unikać skoków ekstremum w górę tak samo jak w dół . A ten ból pod sercem to może być trzustka, ja tak przez jakiś czas miałem. smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 07:14 
miłego dnia
szymon - Pią 05 Kwi, 2013 07:52
tak... u alkoholika praktykującego i zaraz po zaprzestaniu występują różnego typu akcje ze zdrowiem... trzustka, wątroba, żołądek, serce, płucka 
jednym objawem alkoholizmu (nie widać go) jest to, ze przepona naciska na żołądek jeżeli alkohol jest we krwi, następuje to automatycznie doskonały przykład na to, że alkoholicy praktykujący nie odczuwają zwykłego głodu, nie mają potrzeby zjeść solidnego obiadu itd np skurcze żołądka spowodowane sa m.in naciskiem przepony, a później żyganko
trzustka to taki filterek dla organizmu, poprzez wydzielanie pewnych związków niweluje syf, jaki sobie aplikujemy... żartów nie ma! ostry ból w okolicach koniec żeber - żołądek --> to puka do nas św Piotr paradoksalnie ból ustępuje po strzeleniu bani 
trzustka pomaga żołądkowi trawić i jak walimy za dużo w banie, to trzustka traci swoja funkcję, żołądek wymięka, możliwe rzadkie biegunki śmietnik nie trawi tak jak powinien - alkoholik jest suchy, chudy, wygląda jak cień samego siebie (kto mnie widział, to wie o czym pisze  )
takze nie ma jaj z trzustką i bólami brzuszka, bo kolejne zapalenie trzustki, tzw przewlekłe i ostre wytrzymuje mało kto (duza śmiertelność podczas operacji )
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:03 No jednym z powodow dla czego przestalam pic to była wlasnie trzustka tydzień czasu mnie bolało i to taki promieniujący bol az po nerki.Wstalam dopiero hehheh w końcu się wyspałam.Az sama w to nie wierze.
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:10 Mam nowe postanowienia w zyciu .Wazna decyzja przesiadam się z auta na rower tak tak kupuje rower już postanowiłam.I to taki fajny na stary styl rozowy z koszyczkiem taki cos jak ma Doda:)heheheh.I będę na nim zasuwac nawet mam już z kim
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 08:14 Czyżby zaczynał się miodowy miesiąc?
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:18 Na to wygląda kochaniutka az się boje co to będzie po tym miesiącu:)
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 08:19 Jak sobie wymyślisz tak będziesz miała nie wyczekuj kolejnych faz trzeźwienia, to może Cię ominą i będziesz po prostu żyć, a nie patrzeć w kalendarzyk ja tak miałam
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:21 Fajna babka z Ciebie wiesz
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 08:22 Dziękuję  Z Ciebie też
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:22 No wczoraj sobie trochę tu na forum poczytałam o tych fazach chyba za bardzo się wkrecilam znowu....musze dac na luz
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:24 Siedze sobie w piżamie pije kawke zycie jest piekne i mam nowych wirtualnych znajomych nie jest zle:)Jest dobrze
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 08:26 Teorię warto znać, jak najbardziej, żeby się nie dziwić sobą za bardzo i nie dołować, ale przecież czas i tak leci do przodu, życie się toczy, niezależnie od humorków, a te mijają szybciej jak się nie patrzy na zegarek i kalendarz Konstruktywne zajęcia, pozytywne myślenie, odwracanie uwagi, rozpoznawanie głodów i zapobieganie nawrotom zajmują, jak się chce, tyle czasu, że niepostrzeżenie mija rok i po fazach
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 08:28
"nie jest źle" - mózg widzi: jest źle. A pozytywne wibracje niesie "jest dobrze" i w to mózg uwierzy bardzo chętnie, nie kombinując to właśnie pozytywne myślenie
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 08:32 tak jes masz calkowita racje Smokooka:)
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:17 Nie ma jak poranna kapiel kawka,papirosek i swiezy oddech bez kapcia po kacu:)I kto tu tak narzekal ja jak zwykle ale teraz już będę widziala same pozytywy zmieniam myslenie:)będę marzycielka hehehhe
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:23 Niech już zrobi się pogoda rolki,rower,jeziorko,grill to jest to jazda skuterem wodnym.lodka to jest to co lubie najbardziej.Kocham to moje miasto Olsztyn jest cudowne.
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:24 OJ TAM OJ TAM UMYLAM PO NIM ZEBY HEHHEH CHODZILO MI O WYZIEW ALKOHOLOWY NO CO WSZYSTKIEGO NARAZ MIEC NIE MOZNA PTERODAKTYLLKU
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:26
pterodaktyll - Pią 05 Kwi, 2013 09:28
Rzeczywiście, to se ne da....
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:30 Wyspalam się ale dalej chodze w piżamie dziś dopiero musze wyjść z domu o 13:30 wiec nie martwię się stanem leniuchowania mam jeszcze dużo czasu spiesze się powoli
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:31 Nie nabijaj się ze mnie to brzydko,zapomniales ze jestem chora na alkoholizm a to choroba smiertelna
pterodaktyll - Pią 05 Kwi, 2013 09:37
Ja nie zapomniałem i dobrze byłoby żebyś Ty o tym nie zapomniała.....choroba śmiertelna nie wyklucza moim zdaniem poczucia humoru i podchodzenia z dystansem do niej. Mówiąc inaczej: "Nie bierz życia zbyt poważnie bo i tak nie wyjdziesz z tego żywa"
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 09:39 HEHEHHE dobre masz u mnie melise:) Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 18:36 Nigdy już nie pochwale dnia przed zachodem slonca
smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 18:38 Co płakasz? Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 18:44 Dzis rano było w miare.Tak jak pisałam trzyma mnie jakiś skurcz pod sercem nerwoból od dłuższego czasu dzisiaj mam straszny dzień dwa razy prawie zemdlałam nie wiem co się dzieje zastanawiam się czy to nie jakies powikłania po ostatniej chorobie czy to punkt kulminacyjny zjazdu tego jeszcze nie miałam po zadnym odstawieniu lekow i alkoholu nie wiem co się ze mna dzieje zle się czuje,wiruje mi w gowie slabo krotki oddech nie mogę oddychać pelna piersią serce mi sciska DRAMAT.Tak zle już dawno się nie czułam.Kupilam sobie biovital na serce,magnez i witaminy. Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 18:46 Wymiotowac mi się chce i mam nerwice .Najgorsze jest to ze nie mogę polozyc się na lewym boku bo mnie tak kuje pod serce i zboku i boli ze nie mogę wytrzymać co to może być do cholery? Anonymous - Pią 05 Kwi, 2013 18:47 Objawy wskazują na nerwicę. Idź do psychiatry na konsultację. szymon - Pią 05 Kwi, 2013 18:48
szymon - Pią 05 Kwi, 2013 18:49 do doktora albo lepiej na pogotowie!! Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 18:51 I co ja im powiem ? szymon - Pią 05 Kwi, 2013 18:52 to samo co napisalas powyzej + to ze jestes alkoholiczka Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 18:56 super Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 19:05 Szymon ja i tak nie dostane nic na uspokojenie bo nie mogę zadnych lekow bo jestem lekomanka i tak mi nic nie dadza .3 tygodnie temu już tam lezalam cala noc dostałam kroplowke potas i rano do domu.Znowu patrzeli by się na mnie jak na debila.Jak to nerwica to przejdzie tylko nie mogę się wkrecac a to robie caly czas niestety. szymon - Pią 05 Kwi, 2013 19:08 nie projektuj 
a jak trzustka to mozesz TYLKO umrzec 3 tygodnie temu powiedzialas ze jestes alkoholiczka? robials kompleksowe badania czy dali Ci tylko "witaminki" smokooka - Pią 05 Kwi, 2013 19:11 Małgośka, nie chrzań, tylko zasuwaj na pogotowie, denerwując się tym co Ci jest nic nie poprawisz, a możesz tylko pogorszyć. ant69 - Pią 05 Kwi, 2013 19:23
...ano lepiej tak, niż jak na nieboszczyka... Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 19:41 OKpogadalam z moim przyjacielem z aa i od razu mi lepiej trochę nerwica mnie dopadla na maxa. Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 19:42 Poloze się troszkę może mi przejdzie trochę albo zasne a jak w nocy się będę tak dalej czula to wtedy pojade na pogotowie.
Malgosia32 - Pią 05 Kwi, 2013 19:43 Do zobaczenia mam nadzieje
ricoJG - Pią 05 Kwi, 2013 20:41 Ty się Gośka zdrowiem nie szafuj bo to nie żarty są, jak będzie źle to tak jak Ci tu pisali wszyscy to zasuwaj do lekarza i nie marudź. Trzymaj się i kontroluj swoje samopoczucie. Wiesz grunt to nie brać sobie wszystkiego na bańkę podczas początków trzeźwienia. Wiem bo po 2,5 tygodniach abstynencji zapłaciłem 2-godzinną schizą i to taką że niewiedziałem gdzie jestem co i jak...2 godziny z życia uleciały i pamiętałem że na mieście do autobusu wsiadłem a ocknełem się w domu pod kołdrą nago ...
Więc się nie opieraj zdrowie najważniejsze .... Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 18:10 DZIENDOBRY WSZYSTKIM:) Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 18:14 Dzis moja corka była na zawodach Breakdance to taki mlodziezowy styl tanca i wygrala 1 miejsce Zloty Puchar Jestem taka z niej dumna wlasnie wrocilysmy z McDonalada uczcilysmy to lodami
cool - Sob 06 Kwi, 2013 18:19
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 18:19 Znowu minal kolejny dzień trzezwosci i super ale cos zdrowie nadal mi dokucza trzyma mnie ten lewy bok pod sercem na maxa i nie wiem co to jest w poniedziałek pojde do lekarza nerwica minela a to diabelstwo dalej trzyma i nie chce puscic.
cool - Sob 06 Kwi, 2013 18:22 też jesteś z Olsztyna Małgosiu pozdrawiam
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:14 W końcu ogarnelam trochę w domu wiec teraz pora na chwile odpoczynku.heheNaczynia pomyte,odkurzone ale w szawkach wszystko poupychane po brzegi przynajmniej na zewnątrz czysto heheheheh nikt mi w szawkach nie grzebie nie mam sily sprzatac.Nie jestem jeszcze gotowa.Jestem taka jakos dziwnie oslabiona odkurzyłam ,umylam podłogi i gary i normalnie musiałam usiasc odpocząć bo az mi tchu brakowało. Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:15 Tak jestem z Olsztyna tez Cie pozdrawiam
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:18 tak mi się chce dzisiaj pic ale nie w sensie alkoholu tylko plynow zrobiłam sobie 4 herbaty naraz 2 melisy i 2 miętowe i nie mogę się niczym napic non stop odczuwam pragnienie. Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:19 Co 4 lata skończone?bo nie kumam. Trzezwosci?
pterodaktyll - Sob 06 Kwi, 2013 21:21
Chyba tak.......
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:26 O JESTES
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:27 MYSLALAM ZE POSZEDLES Z KUMPLAMI NA PIWO HEHEHHE ZARTUJE OCZYWISCIE
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:33 Ogladalam wlasnie wystep mojej corki na facebooku super zatanczyla
jestem z niej taka dumna
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:43 I kolejny dzień trzezwosci za sobą tak się ciesze ze jakos to idzie:)Malymi kroczkami do przodu.Dzis bylam na pokazie ze zdobiennictwa paznokci dużo fajnych rzeczy się dowiedziałam i nauczyłam już nie mogę się doczekać az mój salonik zacznie dzialac.Bylam w nim dzisiaj na chwilke ale ladne meble mam,skorzane biale fotele i boskie lustro podswielane pięknie będę miała.Juz nie mogę się doczekać az otworze
smokooka - Sob 06 Kwi, 2013 21:45 Otwieraj, otwieraj, pasjonujące zajęcie to super sprawa na wszelkie okoliczności, a jak jeszcze można kasiorkę zarobić to już rewelacja!
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:47 Ale tu nudno wszyscy chyba opili się melisy i poszli spac w ten sobotni piękny wieczor:)Ja bym gdzies pojechala samochodem,ale gdzie?za zimno nad jezioro a na dyskotekę już się nie wybieram mam nauczke niestety musze się pozegnac z tego typu imprezami bo zawsze prędzej czy później konczy się tak samo.
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:49 No jako jedyna mam w olsztynie komputer do zdobienia paznokci robi wszystko nawet można zrobić swoje zdjecie i mieć je na paznokciu fajna zabawka za 10 tys.ale super sprawa
Malgosia32 - Sob 06 Kwi, 2013 21:50 A tak w ogole to czesc Smokooka
smokooka - Sob 06 Kwi, 2013 21:54
cześć Małgocha!
smokooka - Sob 06 Kwi, 2013 22:24 Śpij spokojnie i dłuuugo
Malgosia32 - Nie 07 Kwi, 2013 09:53 Na 17sta jade na basen z przyjaciolmi i moja corka będzie super:) Malgosia32 - Nie 07 Kwi, 2013 09:56 Kocham taka pogode swieci słoneczko już czuje wiosne.Precz zimo!!!! heheheh.Czas na opalanie i kapiel w jeziorku a nie czapka szalik i rękawiczki.
Malgosia32 - Wto 09 Kwi, 2013 21:28 Kurcze dzisiaj się pomyliłam pojechałam na mityng Aa tam nikogo z mojej grupy nie było tylko jakies same babki DDA okazało się ze dziś jest wtorek a mój mityng jest w srody na 19sta gdzies zgubiłam 1 dzień upss.... jestem taka zmeczona ze dni mi się już myla od rana do nocy na pelnych obrotach wymiękam już.
Malgosia32 - Wto 09 Kwi, 2013 21:37 Ide spac bo jestem zmeczona na maxa dobrej nocki
Jo-asia - Wto 09 Kwi, 2013 22:16
wiesz co to HALT ? spokojnych snów
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 16:55 Wiem co to HALT jestem po dwóch terapiach,tu jeden mądrzejszy od drugiego powodzenia w trzeźwym zyciu
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 16:58
I co z tego?
Już Cię nosi?
I wzajemnie....
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 16:59 Dopiero weszłam do domu jeszcze dziś nic nie jadlam a na 19sta mityng,glowa mi peka na maxa chyba dzisiaj sobie odpuszczę bo nie mam już dziś sily żeby wyjść z domu.Tyle rzeczy do nadrobienia jest jeszcze ze nie wiem w co rece wsadzić.
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:00 Czesc Pterodaktyllku
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:01 To nie było do Ciebie
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:02 Nic mnie nie nosi po prostu zle się czuje glowa mnie boli zimno mi od 6 rana dopiero usiadłam nogi mi w d...wchodza
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:03
Nie możesz sobie zorganizować tak czasu żeby znaleźć parę minut dla siebie w ciągu dnia?
Najlepiej do kieszeni i pogwiżdż sobie na to wszystko. Znakomicie uspokaja. Czy Ty chcesz w ciągu paru dni nadrobić straty czy już podświadomie szykujesz sobie drogę do kolejnego picia? Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:09 Nie załamuj ,mnie .Nie nie szykuje sobie drogi do następnego picia ,nie wiem co się dzisiaj z Wami wszystkimi dzieje jesteś kolejna osoba która mnie doluje mowiac tak już jeden mi tak dzisiaj powiedział :Tylko nie pociągnij czasem tego swojego melanżu bo się wkur.....Ja w ogole nie mam ochoty na picie a każdy mi cos zarzuca .
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:11 Ja nie mam prawa być już zmeczona co za paranoja.Pogoda jest do d...i czuje się wlasnie tak jak ta pogoda za oknem czyli do bani. Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:12 A Ty dzisiaj jedziesz na mityng? pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:12
A nie przyszło Ci do głowy, że widocznie coś widać w Twoim zachowaniu czy wypowiedziach, że skłania ludzi do takich przestróg? Małgośka!!! Znasz tą bajkę o oślich uszach? Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:13 Nie znam . pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:14
Ja właśnie przygotowuję sobie tzw "odrdzewiacz" bo coś od rana mnie muli i o glebę rzuca. Mam wrażenie, że grypa i na początek leczę żołądkową (tak na wszelki wypadek) bo mnie w brzuchu kręci a później wezmę jakąś aspirynę czy cuś......Mityng odpuszczam bo czuję się mniej więcej tak samo jak Ty
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:15
opowiem Ci przy okazji.....
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:16 Sam widzisz a ja nie mogę sobie odpuscic?Bo krotko nie pije tez się zle czuje. pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:18
Lepiej byłoby żebyś jednak poszła, przynajmniej rozładujesz te emocje, które w Tobie "buzują", bo że tak jest, to na kilometr widać.....
szymon - Śro 10 Kwi, 2013 17:21
chyba przed dwoma terapiami
Dziubas - Śro 10 Kwi, 2013 17:22
Ale ze stosowaniem to już gorzej
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 17:38 Narazie Wam. pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 17:43 A Ty dokąd? Na mityng?
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:16 Tak bylam na mityngu,ale tylko 1h chociaż dzisiaj trwa 2h ale był taki facet co mnie wkurza wszystkich on wkurza gada takie głupoty ze nikomu się sluchac nie chce każdy siedział już na ciśnieniu podobno tak maja alkoholicy z długim stażem niepicia heheh ale już mi trochę lepiej ciśnienie mi spadlo
cool - Śro 10 Kwi, 2013 19:19
nie wszyscy na szczęście też takich znam
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:21 Gratuluje:)Ja chyba nigdy nie doczekam roku tak mi wszyscy dobrze zycza:) pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 19:23
Zalecam poczytanie Dezyderaty.......
Każdy pieprzy jak potrafi.........nie oceniaj innych, bo sama zostaniesz oceniona
Dobrze zrobiłaś....
cool - Śro 10 Kwi, 2013 19:24
uwierz w to a doczekasz początki są trudne ale można ,moim zdaniem ważne aby potrzeć na ludzi którzy dają radę
piotr7 - Śro 10 Kwi, 2013 19:24 Do mojej grupy też taki przychodzi .Ja wtedy na przerwie wychodzę żeby się nie nakręcać . pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 19:28
A ja przeważnie się wtedy zastanawiam czy ja przypadkiem podobnych głupot nie gadam.......
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:37 Wiem ze chodzi ci o to ze ja od 2 tygodni pisze głupoty ale tego nikt nie musi czytac a jak ktoś mowi to chcesz czy nie chcesz musisz sluchac wiem co pisze w dezyderacie nie jestem tępa ale ja go po prostu nie trawie i inni tez to pokazywali swoimi gestami sa ludzie których po prostu nie da się lubic i już on naprawdę pieprzyl głupoty. Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:39 Szlak mnie już powoli zaczyna dziś trafiać lepiej sobie stad pojde . Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:40 Dobranoc Wszystkim
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 19:41
Piszesz to co czujesz...........
Ja Ci to wyjaśnię jak się spotkamy.........
dokąd? Po co? Znasz powiedzenie, że co mnie dotyka to mnie dotyczy
cool - Śro 10 Kwi, 2013 19:44
lepiej nie spróbuj trafić go szlak
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:48 Jestem w cholernym dolku psychicznym wszystko mnike wkurza irytuje drazni i w ogole wszystko jest do du** nie chce mi się już denerwować.Dobrze ze Janek był na mityngu on zawsze na mnie działa uspakajająco starszy facet około 60 lat ale *j****.....gada i na temat madry bardzo go lubie.I tak wszyscy twierdza ze zapije to po co ja się w ogole staram do cholery.Paranoja każdy tylko czeka az się napije i wpadne do czarnej du** i taka jest prawda. Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 19:51 Plakac mi się chce jak bym chciała mieć teraz tabletke uspokajajaca ale mi nie wolno.Glowa to mnie trak boli ciśnieniowo ze zaraz mnie rozwali. piotr7 - Śro 10 Kwi, 2013 19:53 Moim zdaniem to objawy głodu cool - Śro 10 Kwi, 2013 19:53
zrób im na złość i się nie napij napięcie można w inny sposób odreagować ,
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 19:57
Wchodzisz w tzw. fazę muru i to normalne, że wszystko Cię wkurza i dołuje. to cały czas "grają" Twoje emocje......
To Twoja podświadomość daje Ci "kopa" i dlatego tak odbierasz to wszystko co do Ciebie mówią.......Dasz radę......
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 19:58
To Twoja prawda, a jest jeszcze moja prawda i g***o prawda
Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 20:01 ojoj nie chce się z Wami klocic ale mi się wydaje ze wszyscy się na mnie uwzieli a ja tak się staram sama dla siebie przede wszystkim . Jo-asia - Śro 10 Kwi, 2013 20:02
nie przyszło Ci do głowy, że się martwię... znam z własnego doświadczenia...co się dzieje jak HALT-u nie pilnuję, szczególnie gdy tyczy się to początków nie picia
i dziękuję za życzenia
wzajemnie.... cool - Śro 10 Kwi, 2013 20:03
być może tak odbierasz , z optymizmem i uśmiechem mimo wszystko podchodź do codzienności i ludzi wtedy trochę łatwiej
pterodaktyll - Śro 10 Kwi, 2013 20:03
No własnie......to jest sedno sprawy
Zawsze możesz liczyć na pomoc tylko przestań się "boczyć" jak dziecko w piaskownicy i staraj się zrozumieć co do Ciebie piszą a nie upatrywać we wszystkim ataków na siebie Malgosia32 - Śro 10 Kwi, 2013 20:06 Jo-asiu nie chciałam zebys to tak odebrala ja po prostu mam już chyba dość tego całego alkoholizmu popadam w jakies schizy nie picia wkręcam się i wszędzie widze podstępy chyba psycho mi peka.Nie gniewaj się na mnie
smokooka - Śro 10 Kwi, 2013 20:11 Małgośka, jeśli kilka osób Ci mówi że masz ogon, to znaczy że go masz, niestety
Jo-asia - Śro 10 Kwi, 2013 20:16 Malgosia32, ja się nie gniewam....jednak nadal martwię
Borus - Śro 10 Kwi, 2013 21:28
Niekoniecznie, ale lepiej sprawdzić...
Malgosia32 - Czw 11 Kwi, 2013 05:55 Czesc wszystkim znowu zaczyna się nowy dzień kolejny poprzedni minal w trzezwosci Mam nadzieje ze dziś troszkę mniej będzie zalatany niż wczoraj.
Wiedźma - Czw 11 Kwi, 2013 07:06
Rzecz w tym, że wiedzy z terapii nie wystarczy mieć, trzeba ją jeszcze stosować. To jak jest u Ciebie z tym HALT-em?
Malgosia32 - Czw 11 Kwi, 2013 16:21 Wiem ze nic nie wiem.Najwazniejsze ze jakos sobie radze
Malgosia32 - Czw 11 Kwi, 2013 16:21 I nie pije .Każdy sobie radzi tak jak umie
Pastel - Czw 11 Kwi, 2013 16:51
Na początek dobre i to.
Malgosia32 - Czw 11 Kwi, 2013 19:34 Jak dobrze jest poleżec w łózeczku już o tej porze.Wykapana po kolacji cos pięknego:) Chyba jest jakies przesilenie wiosenne bo od paru dni słabo śpie i mam straszne bóle głowy takie ciśnieniowe.Duzo moich znajomych ma ostatnio problemy ze snem i bóle głowy.Wczoraj bylam na kursie z kwiatow akrylowych fajna sprawa dziś porobiłam pare kwiatkow Uspokaja mnie robienie paznokci fajna sprawa.Jutro zabieram się za sprzątanie mieszkania w końcu musi nastapic ten dzien.Mam zamiar sobie kupic rower i jezdzic jak tylko pogoda się zacznie robic i będzie cieplo.Musze sobie zaplanować jakos ten letni i wiosenny czas po pracy.
pterodaktyll - Czw 11 Kwi, 2013 20:38
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:01 Czesc wszystkim dziś jade kupic rower ciesze się jak dziecko W srode będzie miesiąc heheheh
pterodaktyll - Pią 12 Kwi, 2013 08:03
No popatrz........mała rzecz a jak potrafi cieszyć
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:04 Ale ladna pogoda się robi w końcu az chce się zyc
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:08 Czesc Pterodaktyllku
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:08 W domku jesteś?
pterodaktyll - Pią 12 Kwi, 2013 08:11
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:14 Zrobilam sobie extra sniadanie paróweczki buleczka z wedlinka ogorkiem i pomidorkiem i duza szklanaka kefirku zaczynam się w końcu normalnie odzywiac heheh
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 08:21 Pterodaktyll to Mój Najlepszy PRZYJACIEL JESTEM Twoja Fanka spadam na miasto buziaki
sroczka - Pią 12 Kwi, 2013 10:42 Czy ktos idzie dzis ze mna na miting w olsztynie i potrzyma mnie za reke? 
wampirzyca - Pią 12 Kwi, 2013 16:05
nic to tylko miesiąc miodowy
Wiedźma - Pią 12 Kwi, 2013 16:55 Uderz w stół... 
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 18:35 Chyba nie jestem jedyna fanka Pterodaktylla
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 18:35 Wiedzma tez jest spoko madrze pisze inteligentna z niej babka
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 18:42
Za reke to raczej nikt nikogo nie trzyma,bo ta druga osoba może pociagnac za sobą i wtedy lipa,tak naprawdę każdy musi isc swoja droga i nie ogladac się na boki.Goraco polecam Ci spotkania AA to daje sile na każdy następny tydzień trzezwosci.Tam odnalazłam swoje miejsce wiec zapraszam CIE w srode do OLSZTYNA na myting
Malgosia32 - Pią 12 Kwi, 2013 22:45 Jest 23:36 ja gotuje gulasz na jutro bo nie wiem co ze sobą zrobić.Godzine temu chciałam zacząć sprzatac mój pokoj a tam lezalo lutro do salonu za 800zl wzielam je na dotacje nie zauwazylam ze lezy kawalek pod lozkiem i niestety podnosząc je peklo na pol i po lustrze zajefajnie.800ZL W PLECY NA CHOLERE JA ZACZELAM SPRZATAC TEN POKOJ TERAZ mam kolejny wydatek na nowe lustro które zbiłam czy to kolejne7 lat niepowodzeń przedemna?Z moja corka tez nie mogę się dogadać nic w domu mi nie pomaga ja chyba się do niczego nie nadaje nawet jako matka załamka.Jeszcze walka z tym cholernym alkoholizmem wymiękam już.Zreszta sama sobie jestem winna wszystko mam na wlasne zyczenie zycie spierdzielilam sobie książkowo.Oczywiscie jak zbilalm to lustro to dostałam takiej nerwicy ze sami wiecie co mi chodzilo po glowie.jutro moja corka jedzie na zawody rano taneczne a ja zabieram się za sprzątnie.MUSZE W KONCU OGARNAC TA CHATE.iDE SPAC DOBRANOC WSZYSTKIM
pterodaktyll - Pią 12 Kwi, 2013 22:51
Spluń trzy razy przez lewe ramię, powinno pomóc a jeszcze lepiej poproś Wiedźmę, żeby jakie uroki odczyniła
Ty masz mu się poddać a nie walczyć z nim. Czego Cię na tej terapii uczyli do diabła
Dokładnie tak........
Tyż........ Malgosia32 - Nie 14 Kwi, 2013 08:00 Czesc wszystkim
Malgosia32 - Nie 14 Kwi, 2013 08:04 Jade na basen do Plusek hehehhe:)i zabieram ze sobą troje dzieci w tym jedno moje ale będzie zabawa
Malgosia32 - Nie 14 Kwi, 2013 12:41 Już po basenie .Zabralam moja corke i jej kolezanke z bratem(bliźniaki)dziś do Plusek na basen bo maja dziś urodziny 13 lat potem do pizzerii na pizze i było bardzo fajnie .MILO SPEDZONA POLOWA NIEDZIELI TERAZ SIE POLOZE NA GODZINKE BO ZMECZONA JESTEM WODA WYCIAGA. Potem jeszcze tu wpadne.AHA PROSBA DO WIEDZMY MOZESZ SPLUNAC CZY RAZY ZA LEWE RAMIE ALBO JAKIES WROZBY UCZYNIC BO ZBILAM LUSTRO DUZE KTORE MIALAM POWIESIC W SALONIE A NIE CHCE MIC KOLEJNYCH 7 LAT NIESZCZEESCIA DZIEKUJE CI I POZDRAWIAM
wolny - Nie 14 Kwi, 2013 12:57 Ja to bym posprzątał , a nie pluł po chałupie,.. bo by mi M zęby powybijała
Nie dość że gospodarstwo domowe na uszczerbek naraziłem to jeszcze i genetycznie śmiece to by przebrało miarę hihihi 
Wiedźma - Nie 14 Kwi, 2013 13:35
Za czary się nie dziękuje!
No ale OK, spróbujemy mimo to... - Na suche bory! na suche lasy! Zgiń, przepadnij maro nieczysta! 
Borus - Nie 14 Kwi, 2013 15:29
Spróbuj jeszcze na lasy wilgotne i bór mieszany świeży...
pterodaktyll - Nie 14 Kwi, 2013 15:34
i koniecznie dodaj, a kysz, a kysz.......
olga - Nie 14 Kwi, 2013 15:41
zdrowi czy nie?.... 
pterodaktyll - Nie 14 Kwi, 2013 15:42
Wiedźma - Nie 14 Kwi, 2013 16:12 A co Wy tutaj starą wiedźmę czarów chcecie uczyć? 
staaw - Nie 14 Kwi, 2013 16:42 Starej pewnie by nie uczyli... szymon - Nie 14 Kwi, 2013 16:49
nie pyskuj do matki 
staaw - Nie 14 Kwi, 2013 16:53
Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 04:57 Kto rano wstaje temu Pan Bog trzeźwy dzień daje Mimo ze wczoraj poszlam spac o 3 ciej to już jestem na nogach.Razem z kolezanka siedzialysmy do 2ej w nocy i rozpracowalysmy ten komputer do zdobienia paznokci co kupiłam do salonu fajna zabawa była.I powiem Wam ze jakos na trzeźwo odkrywam na nowo to zycie tym razem jest inaczej wszystko jakos mi się zaczyna podobać.Ogolnie jestem szczesliwa bez większego podniecenia i euforii oczywiście bo znam już ten stan jak jest mega dobrze to zaraz jest mega zle .A ja chce żeby było w normie jak u normalnych ludzi i chyba tak jest.Zaczyna mnie się to podobać.Jde myc glowe o 8ej jade do urzędu pracy rozliczyć się z faktur z dotacji.Dzis będzie ladny dzień .Czuje to i trzeźwy.Taka mam prognozę zycia na dziś przezyc go pelnia zycia i na trzeźwo.Nie wybiegam już w przyszlosc liczy się dziś.Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze wszystkim pięknego udanego dnia
Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 05:11 Kto rano wstaje temu Wiedzma i Pterodaktyll dobre rady daje Ale mi się dziś rymuje nikt mi humoru nie popsuje Kurcze dobrze ze jest dobrze.Moja podswiadomosc nie może się już nademna znecac bo ile można? Ale ladnie swieci słoneczko podoba mnie się to.spadam robic się na bóstwo a tak sama dla siebie a co nie można?Moze w końcu trafie na jakiegoś ksiecia na białym rumaku bez flaszki w reku he he he
Eila - Pon 15 Kwi, 2013 16:08
Witaj Małgosiu
Tak fajnie się czyta to co dziś napisałaś... Będzie fajny dzień....taką mam prognozę... i o to właśnie chodzi...to Ty decydujesz jak będzie ,jak się będziesz czuła ,co zrobisz ,pomyślisz..itd. Bo jak ktoś mądry tutaj mówi ''Jak będziesz myślała tak będziesz miała'' Tylko nie pamiętam kto tak mówi przepraszam..mam straszną sklerozę 
Powodzenia Małgosiu
sroczka - Pon 15 Kwi, 2013 17:13 Wsztscy o tym słońcu a ja czekam aż nastanie noc, bo tylko pod jej ostoją czuję się bezpiecznie. Dziś mi się nic nie chciało czułam się jakbym była na mega kacu, jakieś dziwne zawroty głowy łomot serca, myślałam, że zwariuję, poszłam z dzieckiem na spacer ale szybko wróciłam, bo lęki miałam, straszne,a teraz mąż wrócił i jak zwykle petensje, czemu nigdzie nie wychodze ble ble ble, czy wy też tak mieliście POMOCY BO OSZALEJE
staaw - Pon 15 Kwi, 2013 17:17 Miałem uczucie megakaca, zaburzenia równowagi, nadwrażliwość na dźwięki i światło. Z czasem coraz mniejsze... olga - Pon 15 Kwi, 2013 17:19 Noooo też tak miałam. U mnie to był objaw nerwicy. Minęło. Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 17:21
Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 17:29
Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 17:38 Zycie to jedna wielka niewiadoma.Caly dzień było super dopóki niedowiedzialam się ze musze zrobić usg piersi bo cos tam się dzieje po prostu wspaniale do srody jedna wielka niewiadoma:(Rozbilo mnie to totalnie co mi lekarz powiedzial az siadłam na du**.Nawet nie chce mi się o tym myslec.Mam najwspanialsza coreczke i wszystko musi być dobrze ona ma tylko mnie a ja do cholery chce jeszcze się wykazac w zyciu swoja trzezwoscia. Wiedźma - Pon 15 Kwi, 2013 17:53
A jak u Ciebie z tarczycą? Bo ja miałam podobne objawy przy nadczynności. Może warto zbadać poziom hormonów tarczycowych
Wiedźma - Pon 15 Kwi, 2013 17:55
Na pewno o mnie chodzi? Przecież ja ostatnio prawie nic nie piszę...
Malgosia32 - Pon 15 Kwi, 2013 19:02 Dzis jest ten wieczor gdzie dopadly mnie demony mojej podswiadomosci,walka jednej osoby samej ze sobą.Poprostu kuzwa wspaniale.Lepiej już być nie moglo.Tysiace myśli przewijają mi się przez glowe,ktora i tak mnie boli na maxa.Cisnienie mi skacze.Mysli o alkoholu wracają jak bumerang.Ale nie dam się po raz kolejny zniszczyć:)Będę walczyc nie poddam się.Mam tyle wspaniałych ludzi wokół siebie wyplacze się może mi się zrobi lzej na duszy.Jak ja nienawidzę się za to ze jestem alkoholiczka .Zalamka normalnie .Najchetniej to bym się poplakala ale nie mogę niestety.Ide spac bo jutro wyjezdzam znowu 400km musze zrobić.W takich chwilach najbardziej mi brakuje mojej mamy,juz pomalu zapominam jak wygladala.Chcialabym się do niej przytulic tak bardzo za nia tesknie.Teraz sama jestem mama powiedzmy,ze probuje nia być.Juz zaczynam znowu chyba popadać w jakiś stan depresyjny oby mi minelo.Ide spac.Dobrze ze jest ta strona przynajmniej tu mogę popisac swoje głupie przemyślenia i jakos rozladowac emocje. 
staaw - Pon 15 Kwi, 2013 19:06 Małgosiu nie walcz, i tak przegrasz... Naucz się odwracać uwagę od alko, choćby takimi rozmówkami jak od pewnego czasu tu uskuteczniamy. Ja wiem że to działa... szymon - Pon 15 Kwi, 2013 19:06
a wynień chociaz połowe
sroczka - Pon 15 Kwi, 2013 19:26 Ja zwariuje pojechałam autem na zakupy i co i wielka ciagota wszędzie alko alko alko alko, ja piórkuje myslałam,że zwariuję miałam ochote kupić piwka ze 5 i wychlać i normalnie cisneło mnie tak ,że .....................nie daje rady, jakieś leki demony, brak chęci do życia... co sie dzieje, łeb mi dziś pęka jakbym jajo strusie w nim miała..... Kupiłam 5 butelek wody i wróciłam, wyszłam z psem wróciłam zjadłam kanapkę, wykapałam dzieciaki i siedze z wami, bo dajcie mi moc i chęć przetrwania bo ja wymiękam, a cchcę byc trzeźwa. Jak ja mam nie widzieć wszędzie tego alko jak zrobić aby chciało się rano wstać, bo ja mam lenia, jakbym działała w jakimś zwolnionym tempie.. Podpowiedzcie coś
staaw - Pon 15 Kwi, 2013 19:33
Ja nie widzę wszędzie alko, a raczej widzę go tyle samo co Ty. Nauczyłem się jednak patrzeć też na inne rzeczy, dostrzegam kolor oczu sprzedawczyni kiedy kupuję colę w sklepie 24h i już gorzała może dla mnie nie istnieć 
Ranne wstawanie ułatwia mi budzik... pterodaktyll - Pon 15 Kwi, 2013 19:51
rybenka1 - Pon 15 Kwi, 2013 19:53 Zajmij sie czymś w domu ,to co lubisz najbardziej ,to pomaga odwrócic uwagę.Mysli wtedy sa skierowane na tym co robisz.Mnie np zawsze pomagało odwrócic uwage ,moje mysli ,pieczenie ciasta.TOTEŻ czesto ciasto było . sroczka - Pon 15 Kwi, 2013 19:57 Może lepiej pójdę spac bo jeszcze do nocnego pojadę i będzie problem, narozrabiam... A tak sen mnie ukoi, chociaż teraz mam faze że umrę jak usnę, niewiem czy to normalne, etam gadam głupoty jak na bani, buzole wam wszystkim gorące.|Niech moc będzie z wami pterodaktyll - Pon 15 Kwi, 2013 19:59
Niech lepiej będzie z Tobą.....
rybenka1 - Pon 15 Kwi, 2013 20:13 Sroczka spij spokojnie
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 06:17 Czesc kochani.Sen jest lekarstwem na wszystko już dziś mi lepiej.Nawroty trzeba niestety przetrzymać i chec wypicia. Znowu zrobiłam moja podswiadomosc w jajo mam ja gdzies.Sroczko bardzo dobrze Cie rozumiem 3maj się cieplutko.Do czego byśmy wrocily jakbyśmy się napily?Do patologii.wyziewu z buzi itp./Ja mam dużo do stracenia jak sobie wczoraj pomyslalm o spojrzeniu i strachu w oczach mojej corki i znowu straty zaufania to od razu mi się odechcialo pic.A dziś znowu nowy dzień wstałam trzezwa coprawda snilo mi się ze pilam ale jestem naladowana energia.Poszlam rano po drozdzowki moja coreczka wstala usmiechnieta ze słowami kocham cie mamo i dlatego warto jest być trzezwa.Moc spojrzeć rano w lustro ucalowac dziecko i być normalnym człowiekiem.POZDRAWIAM;)
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 06:26 Wczoraj myslalm o tych wszystkich złych rzeczach jakie zrobiłam pod wpływem alkoholu.O tym co bym mogla stracic a co zyskac wrocilabym do punktu wyjścia.O NIE NIE!Ja chce zyc normalnie,kupilam rower mam super przyjaciela z którym będę jezdzic na wycieczki rowerowe nie spierdziele tego.Za bardzo mi zależy na corce ,przyjacielu i znajomych.Buduje swoje nowe piękne zycie a alkohol niech zostanie sam w gruzach mojej przeszlosci tam jest jego miejsce.W moim nowym zyciu nie ma miejsca dla tego kata.
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 07:00 O 9tej wyjezdzam :)Jeszcze popisze pare skromnych zdan.Wczoraj uswiadomilam sobie jaka jest potega podswiadomosci.A z drugiej strony jak się ma silna wole to można dużo zdzialac .Wazne jest tez odwrocic myslenie co udało mi się wczoraj zrobić zadzwoniłam do kolegi z którym chodziłam na terapie pogadaliśmy sobie.poczytalam ksiazke i jakos emocje opadly.A dziś zaczynam spokojny dzień z uśmiechem na twarzy i przyjmę wszystko co mi ten dzień przyniesie dobrego i zlego.Niestety jestem alkoholiczka i tego nie zmienie.Moge się tylko nauczyć jak z ta choroba mam zyc a nie walczyc z nia bo i tak przegram.Wiec słucham madrych rad dookoła i staram się z nich czerpać jak najwięcej.Podobno z czasem będzie lzej i ja w to wierze.Musze po prostu dac czas czasowi jak to mój drogi kolega Janek mowi.Powoli odbudowywać zycie i cieszyc się każdym dniem trzezwosci.Na dzień dzisiejszy jest ,mi dobrze normalnie jem,wstaje rana bez problemu nerwica i leki ustapily czuje się swietnie.Jutro pojde do lekarza i wszystko się wyjasni musi być dobrze i ja w to wierze.Najwazniejsze to jest mieć pozytywne myslenie.Trudno jest jak dopada nas podswiadomosc i chec na picia ale nie jesteśmy sami.Tysiace ludzi przestalo pic i tez czuli się tak jak my.Wiec dlaczego mi się ma nieudac.Dolacze do grona tych trzeźwych.Powoli godze się z tym ze już się nie napije .Z czasem wiem ze odkryje inne rzeczy które zastapia mi poczucie blogosci i euforii,ktore miałam dzięki alkoholowi.Juz mam plan na początek rower potem skok ze spadochronem z samolotu,JAKAS WYCIECZKA Z CORECZKA ZA GRANICE. będzie DOBRZE I JA W TO WIERZE CALYM SERCEM
Eila - Wto 16 Kwi, 2013 10:13
Małgosiu dwa posty napisane w odstępie kilku godzin a jakże różne
Nowy dzień przynosi nam nowe nadzieje,zawsze po burzy wychodzi słońce,dziś na wczoraj patrzymy z inne perspektywy,dlatego tak ważne jest aby w chwilach zwątpienia dać sobie chwilę ,pochylić się nad sobą.,pomyśleć ,zająć myśli czymś innym by po chwili przekonać się że na daną sytuację mamy inne rozwiązania.... kiedyś myślałam jak to będzie ,jak nie będę piła,co z moim życiem jak sobie poradzę w byciu tą inną ,niepijącą,myslałam że z moim niepiciem wiąże się tyle ograniczeń Dziś myślę--MOGĘ WSZYSTKO!!!!! nie mogę tylko pić alkoholu
Czyż w morzu możliwości jakie daje mi trzeżwość nie jest to nic nieznaczące malutkie ograniczenie???? Takie tyci tyci dzisiaj dla mnie. sroczka - Wto 16 Kwi, 2013 10:56 Jak to dobrze ze wczoraj nie skusilo mnie to diabelskie rownanie chemiczne, i tych piec browarów nie wpłynęło mi w zyły, dzięki za moc od Ptero A i tak się czuje fatalnie łeb mi peka cisnie w skroniach w środku jakiś lęk, co sie dzieje jakiś kac na nib y czy co, zwariuję, gotuje zupe dziecku włączyłam bajkę bo miałam zamiar wyjechać za miasto ale jakoś mi się nie chce, chciałabym zwalić to na przesilenie ale to chyba brak prcentów daje we znaki..... i ta moja irytacja na wszystko........ Chciałabym teraz gdzieś być sama a nie moge, wkoło obowiązki zajęcia i pewnie powiecie,że to daje nie mysleć to u mnie jest inaczej. Do tego ta cholerna wiosna i te ogródki z grillem i piwem bleh bleh bleh, mam dość, I jak ja mam wytrwać.
Anonymous - Wto 16 Kwi, 2013 12:08
Ja kiedyś miałem w pracy taką fazę, że jak natychmiast czegoś nie zjem to umrę. Wydawało mi się, że dach hali zaraz się na mnie zawali albo cokolwiek innego się stanie. Zjadłem coś to mi przeszło. Niezłe cyrki w mózgownicy się dzieją. Ale spoko, przechodzi po jakimś czasie. piotr7 - Wto 16 Kwi, 2013 15:48 PGS , a sprawdzałeś poziom cukru.Bo to może być niedobór . gaga inna - Wto 16 Kwi, 2013 16:20
gaga inna - Wto 16 Kwi, 2013 16:22
staaw - Wto 16 Kwi, 2013 16:28
Błąd logiczny... Powinno być: "zaakceptujemy że czasem nam się żygać chce, i tak kiedyś przestanie być czym"... Anonymous - Wto 16 Kwi, 2013 17:28
eee? staaw - Wto 16 Kwi, 2013 17:33 Że zamiast zwalczać złe samopoczucie, należy pamiętać że kiedyś musi być lepiej... (przy pewnym wkładzie pracy własnej) Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 20:50 Dopiero wrocilam do domu.Dzis caly dzień za za kolkiem .Bardzo fajny dzien.Bez glodow,nawrotow i nerwicy fajnie jakby tak już zostało na stale.Dzis nie czuje się jak alkoholiczka czuje się jak kiedyś przed lat jak normalna dziewczyna bez nalogu.Jak prowadze auto tyle godzin to tak na mnie pozytywnie to wpływa ze zapominam kim jestem.Dobrze zrobil mi ten dzisiejszy wyjazd.Chociaz jeden dzień bez myśli o alkoholu i napiciu się.Teraz coprawda o tym pisze ale to co innego niż być na głodzie.Jestem zmeczona ale pozytywnie jedynie co mi dolega to bol ciśnieniowy glowy od paru dni az teraz wzielam ibuprom.Podjechalam dziś przy okazji sobie do Stegny nad morze postałam chwile popatrzyłam na morze,posluchalam szumu fal i zrobilo mi się trochę zal.Zal ze tak mało mam zarejestrowanych w mózgu takich chwil normalnych,radosnych i szczerych .Już zapomniałam jak pięknie jest popatrzeć na morze,powdychac swiezy jod i poczuc ten zapach,zapach zycia.W Polsce jest tyle pięknych miejsc które czeka na mnie zebym je odkryla,tyle przedemna wyzwan,cudownych chwil spędzonych z corka.Tak wiem ze trzezwosc jest mi do tego bezapelacyjnie potrzebna.Zycie pokazuje mi prosta jasna droge i tylko ode mnie zależy czy z niej zbocze.Kolejny dzień trzezwosci pelen wspaniałych widokow.Jutro będzie nowy rownie wspanialy i tak kolejny i kolejny... pterodaktyll - Wto 16 Kwi, 2013 20:51
ale na mityng i tak jutro pójdziesz
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 20:56 Czesc Pterodaktyllku pojde wiadomo.O 13 stej jade na usg.I wszystko będzie wiadomo.Jutro chyba będę spala do 10tej.Musze się wyspac.Mała jest u koleżanki na noc także nie musze rano jutro wstawac .Leze sobie z moim yorkiem w lozeczku i oczywiście musiałam obowiązkowo wejść na forum przed snem to podobnie jak bylam mala i niezmowilam paciorka to zasnąć nie mogłam tak samo mam teraz z forum:)obowiązkowo.
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 21:00 Zjadlam po drodze w tej stegnie rybke w sosie kurkowym i teraz brzuch mnie boli na maxa za ciężkie to było na wieczor ale nie mogłam się oprzec swiezej rybki z morza
pterodaktyll - Wto 16 Kwi, 2013 21:02 Sie mięty napij
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 21:03 Zamienilam teraz herbate mietowa na herbate z cytryna.Bo na melise już patrzeć nie mogę wymiotować mi się na sama myśl chce przez ten miesiąc opilam się jej na maxa. pterodaktyll - Wto 16 Kwi, 2013 21:04
Bo to się pije a nie gapi na to
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 21:05 Wlasnie mi się skonczyla sklepik pod blokiem już zamknięty a naprzeciwko do monopolowego nie chodze bo zle mi się kojarzy a i tak zapewne miety tam nie maja zresztą leze w lozeczku już i zasypiam Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 21:08 Ciebie to się żarty trzymają.Ide spac Ptero-wesolku bo oczy mi się zamykaj.Buziaki jutro się zdzwonimy.
Malgosia32 - Wto 16 Kwi, 2013 21:09 Dobranoc wszystkim do jutra
pterodaktyll - Wto 16 Kwi, 2013 21:12
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 05:37 Czesc wszystkim
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 05:42 Nie ma jak kawka z rana Dzis będzie nowy wspanialy dzień pada deszczyk,ale to dobrze trawka przynajmniej zrobi się szybciej zielona i kwiatki urosna. Trzeba widzieć pozytywy nawet w takiej deszczowej pogodzie.
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 05:53 Uwielbiam ten spiew ptakow za oknem,cudownie.Otworzylam okno żeby wpuscic swiezego powietrza do domku,a ptaszki tak ladnie swiergola.mimo ze pada deszczyk chce się zyc.Zrobilam w końcu projekt mojej firmowej wizytówki i bardzo mi się podoba.Jestem coraz bardziej zadowolona z tego ze będę na swoim ,przerażenie jest coraz mniejsze z czego tez się bardzo ciesze.
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 05:53 Czesc Szymon
szymon - Śro 17 Kwi, 2013 06:00 to jaki mamy plan dnia? 
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 06:10 W sumie nic konkretnego dzisiaj:)Na pewno to być trzezwa.Mam trochę do pracy w mojej firmie ale pomalu musze pare pism napisac itp. Na 19sta na mityng
szymon - Śro 17 Kwi, 2013 06:18
to bardzo podobnie jak ja
piotr7 - Śro 17 Kwi, 2013 06:26 Cześć Małgoś ,a miałaś spać do dziesiątej
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 06:46
Czesc miałam ale niestety tak się obudzilam Jak mija dzień?
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 06:48 Zawiozlam przed chwilka corke do szkoły,trzeba się wykapac i brac się za porządki a potem za papiery
sroczka - Śro 17 Kwi, 2013 10:46 Jaki super dzień w końcu humor mi wraca i nie czuję tego strasznego uczucia co przez ostatnie dni czyli coś ala kac ale diabeł wie co to było, dziś mnie nic nie lęka i serce bije wolniej, poszalałam autem na bezdrożach słuchając nothing realy matters wow to było uczucie. Kupiłam sobie kieckę mam nadzieję ,że osłupieje może jakiś facet, zresztą na co i po co.
Jestem tu trzeźwa i szczęśliwa, chciałam dziś na myting jechać ALE mamę muszę z pracy, cos tam co s tam, czyli szofer jednym słowem, ale mam nadzieję, że dobre duszki będą z emną i nie opuszczą.\ No to wszystkim trzeźwego myslenia i nastawienia dzisiaj zyczę, spadam galaretkę z kurczaka robić i karpatkę, bo muszę czymś łapki zająć bo znów mi jakieś demony przyjdą do łba wszystkim
pterodaktyll - Śro 17 Kwi, 2013 11:10
..................
sroczka - Śro 17 Kwi, 2013 11:19 Najbardziej ubolewam, że ciebie Pteromentorze mój nie poznam,
sroczka - Śro 17 Kwi, 2013 11:20 No chyba że na 20 wpadnę, ale co wpadne i co wejście gwiazdy, bleh bleh nie mój styl pterodaktyll - Śro 17 Kwi, 2013 11:26
To nie o to chodzi jak sama zresztą wiesz. Mam niejasne przeczucie, że szukasz sobie "tematów zastępczych" i wymówek, żeby na ten mityng nie pójść ale co ja mogę.......
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 21:53 Czesc Wszystkim
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 21:58 Dzisiejszego dnia nigdy nie zapomnę:)Bylam u lekarza i czeka mnie zabieg.W urzędzie nie rozliczyłam się z dotacji bo z fakturami nie tak i dwa razy odsylali mnie z kwitkiem.Potem pol dnia nerwówki.stresu itp.Ale o 17stej się wszystko odmienilo.Przyjechal do mnie mój przyjaciel na kawe i bardzo dużo rozmawialiśmy.Uswiadomil mi w końcu zrozumiałam pewne elementy brakujące mi do mojego dalszego trzeźwienia.Cos się stało i nie wiem co ale zajarzyłam to czego nie mogłam zrozumieć na dwóch terapiach.Puzzle mojej choroby zaczynają do siebie powoli pasować.Potem pojechaliśmy na mityng............i Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 22:12 Dzis była rozmowa na temat czwartego kroku.Ja nawet nie jestem przy pierwszym,ale czwarty krok mnie irytuje i wypowiedziałam się glosno na jego temat.Sprawy nabraly nieoczekiwanego obrotu,poniewaz kolezanka wcześniej przed moja wypowiedzia wypowiadala się o swoim czwartym kroku co bardzo mnie wzruszylo.W każdym bądź razie opowiadając o swoich przemyśleniach iuczuciu jakie mi towarzyszy przy tym kroku rozplakalm się jak dziecko.Wyrzucilam z siebie caly ten syf co we mnie siedział i zrobilo mi się lzej.Dzis mam taki wieczor ze zatrzymałam się w pogoni za ta moja trzezwoscia.Bo za czym ja faktycznie od roku gonie?Popadlam w jakas paranoje trzezwosci ,a przecież ja normalnie mam zyc i być trzezwa dla siebie,corki a nie każdy dzień traktować jak wyzwanie przeciw alkoholowi albo tylko czekac az mnie glod dopanie albo nawrot.Przeciez to jest całkowicie nielogiczne i bez sensu.Nie chce być jak taki jeden chłopak z mityngu pare lat nie pije ale nie ma zycia tak pochlonela go obsesja przerabiania 12 krokow ze sam powiedział ze po paru latach trzezwosci am nie wie kim jest po tych jego słowach wbilo mnie w podloge.On naprawdę nie pije ale nie potrafi cieszyc się nowym fajnym szczęśliwym zżyciem widać ze jest bardzo nieszczęśliwy,zal mi go.Dzis zatrzymałam się na chwile po mityngu dużo w domu sobie przemyslalm o moim trzeźwieniu zapijaniu i doszłam do pewnych wartościowych wnioskow które zachowam dla siebie.Juz wiem w jaka strone mam isc ku mojemu trzeźwemu zyciu. pterodaktyll - Śro 17 Kwi, 2013 22:16 ....................
Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 22:21 Przeszlam dwie 8tygodniowe terapie na oddziale otwartym i teraz wiem ze na tych terapiach nic nie zrozaumialam,co do mnie mówili mam to wszystko zakodowane w mózgu i teraz zaczynam to wszystko ogarniać ale w ciągu tego roku nic do mnie nie docieralo i terapia po prostu nie przyniosła pożądanych przeze mnie skutkow bo ja po prostu nie chciałam wytrzezwiec.Teraz to wiem.Mialam narzędzia w reku wiedziałam jak postepowac ale nie chciałam ich uzywac bo po prostu chciałam dalej pic pic kontrolowanie i oszukać przeznaczenie którego się nie da oszukać .Teraz to wiem ja po prostu nie chciałam wytrzezwiec ,jaka ja glupia bylam.Moglam przejść 20 terapii w ciągu tego roku ale to i tak by nic nie dalo bo ja sob ie w mojej podswiadomosci ciagle powtarzałam pic.pic i jeszcze raz pic. Nietędy droga.
pterodaktyll - Śro 17 Kwi, 2013 22:29
A dlaczego niestety? Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 22:32 Jeśli człowiek w 100% nie jest pewny swojej decyzji o trzeźwieniu to niestety nie mam szansy żeby wytrzezwial,bedzie zawsze zapijal prędzej czy później.Tak było w moim przypadku,wieczny zal ze już nigdy nie wypije ani na dyskotece ani przy grillu,a przecież tak fajnie się przy tym bawiłam upijając się do nie prztytomnosci,robiac awantury,lądujac na policji izbach wytrzezwien po prostu wspaniale jest za czym tesknic,faktycznie ten alkohol to mi sluzyl ale tylko do stoczenia się na same dno.Co ja sobie w ogole wyobrazalam czując zal po stracie alkoholu.a gdzie w tym wszystkim miejsce dla mojej corki.Szkoda ze nie czułam zalu za krzywdy jakie jej wyrzadzilam pijac alkohol.Rzeczywiscie myslenie miałam typowego alkoholika w ciągu książkowy ze mnie przykład.Dobrze ze się w końcu przebudziłam i już nie czuje zalu po staraci tylko wstręt i upodlenie.Dziekuje Ci Panie Boze ze w końcu cos zaiskrzylo i poruszylo moje myslenie w calkiem innym kierunku.Mam teraz zadume i lekka zalobe,bo już nigdy nie będę taka osoba jaka bylam tamta Malgosie pochowam godnie z szacunkiem.ale zawsze będzie w moim sercu tylko po to abym nie zapomniala w zyciu kim jestem i co dzięki temu mogę osiagnac ja nowa i inna.Mam nadzieje ze madrzejsza o nowe bogate doświadczenia . Malgosia32 - Śro 17 Kwi, 2013 22:41 Dzisiejszy dzień dużo mnie nauczyl już nie klade się spac i nie mysle uff kolejny dzień bez alkoholu.Dzis poloze się spac mowiac sobie dziś przezylam wspanialy dzień,mimo problemów i trosk jestem wdzieczna za kolejnie godnie przezyty dzień,Za madre słowa jakie dziś uslyszalam i za to ze w końcu zrozumiałam zrozumialm ze nie zyje po to aby odliczać kolejny dzień trzezwosci tylko po to aby zyc pelnia zycia tego normalnego pięknego zycia.Dobranoc wszystkim
pterodaktyll - Śro 17 Kwi, 2013 22:43
Tej wersji też się trzymam.............
Malgosia32 - Czw 18 Kwi, 2013 05:51 Dziendobry wszystkim Znowu zaczal się piękny dzien.Dzis ogarne urząd pracy .Potem lekarz na 14:30.A po lekarzu jade z corka do reala rowerami odswiezyc jej rower i wycieczka rowerowa jupi bo dziś ma być ladna pogoda i bardzo cieplo tak się ciesze W końcu wyjade po raz pierwszy moim nowym rowerem
szymon - Czw 18 Kwi, 2013 05:55
ile biegów?
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 14:43
Czesc Szymon tylko się nie smiej heheh ale za to jest rozowy z dużym koszyczkiem.porazka ten rower to jest rower typowo dla mnie trzezwiejacej alkoholiczki on to atrapa naprawdę zapedalujesz się na smierc a daleko nie ujedziesz ale po takiej wycieczce to się pada na pysk i ani myśli o alkoholu heheheh pozdawiam
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 14:44
duzym koszyczkiem z przodu
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 14:47 Dzis ide na terapie pogłębioną.Tzn jade 20 sesji po 1h dwa razy w tygodniu u najlepszego terapeuty na swiecie Znam go osobiście.Musze pewne rzeczy zrozumieć i ukladanka musi się do końca poukladac.I będę zyla długo i szczęśliwie i na trzezwo
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 14:50 Zycie coraz bardziej zaczyna mi się podobać.Bedzie dobrze ja to wiem.Z takim podejściem i mysleniem jakie mam teraz daleko mogę zajść z moja trzezwoscia ale musze być uwazna jak my wszyscy JUPI!A w lipcu do Lichenia Jupi
rybenka1 - Pią 19 Kwi, 2013 20:57 Małgosiu cieszę się z Tobą
pterodaktyll - Pią 19 Kwi, 2013 20:59
i co? Zyjesz?
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 22:36 Dopiero usiadłam.Mialam dzisiaj bardzo pracowity i intensywny dzien.Pol dnia latałam po urzędach później na 17 terapia poglebiona...Sprawy organizacyjne ,jak będzie wygladala i co to w ogole jest terapia poglebiona bo do końca nie wiedziałam. Ale teraz już wiem. I będzie coraz lepiej.Byla tez u mnie klientka na paznokciach i dopiero wyszla w sumie to moja sasiadka.I jestem tak zmeczona ze zaraz padne.Ale dzień udany pelen pozytywnych zdarzeń.Ide już spac bo jutro czeka mnie dluga trasa Elblag,Kwidzyn...Nie chce mi się jechać ale musze.Rano jeszcze tu zajrze bo wyjezdzam dopiero o 10tej.Chyba ze cos się zmieni i nie pojade Zobaczymy jutro rano nie wybiegam tak daleko w przyszlosc jak jutro...heheheh.Dobranoc wszystkim /:)I udanej soboty na forum
Malgosia32 - Pią 19 Kwi, 2013 22:37
pterodaktyll - Pią 19 Kwi, 2013 22:40
nie mogła na nogach przyjść?
To basen jutro odpada....
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
