To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Zwierzaki?

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 20:54
Temat postu: Zwierzaki?
Zachęcam do zabawy ;)
Wymień cztery swoje ulubione zwierzęta i do każdego dodaj po trzy przymiotniki je określające. Potem powiem o co chodzi i podam rozwiązanie zabawy :)
Przykład:
kot - tajemniczy,....
koza - złosliwa,....
kura - głupia,....
koń - pracowity,....

Jagna - Pią 05 Gru, 2008 21:03

:)

Pies- wierny,mądry,przyjacielski
koń-piękny, szybki, płochliwy
szczur-inteligentny, wytrwały,sprytny
kot-tajemniczy,niezależny, wesoły

Jacek - Pią 05 Gru, 2008 21:04

kot -zwinny
koń-silny
zając-szybki
pies -ostry

czy o to chodzi???

yuraa - Pią 05 Gru, 2008 21:04

no dobra
świnia- smaczna, gotowana, wędzona
kurczak-dobry, pieczony, gotowany, smażony
krowa-smakowita, duszona, siekana,
ryba-wędzona, smażona, w galarecie, a to nie przymiotnik, trudno
:wysmiewacz:
:wysmiewacz:

Jacek - Pią 05 Gru, 2008 21:05

a po trzy to momęt
Jacek - Pią 05 Gru, 2008 21:13

kot-zwinny,stylowy,przytulanka
koń-silny,szybki,mądry
zając-szybki,płochliwy,dobro wzroczny
pies-wierny,przyjacielski,ostry

Janioł - Pią 05 Gru, 2008 21:49

orzeł-wolny,niezalezny,dostojny
pies-wierny,przyjacielski,inteligentny
koń-piękny,szlachetny,pracowity
puma-potężna,drapieżna,niepokonana

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:23

Oj bedzie wesoło.....ale jeszcze zaczekam :cwaniak:
Jagna - Pią 05 Gru, 2008 22:26

Beba...ja chcę już :]
Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:28

Jagna napisał/a:
Beba...ja chcę już

Pośmiejemy sie ze wszystkich Jaguś......niech jeszcze dopiszą ulubione zwierzaki inni :roll:

Jagna - Pią 05 Gru, 2008 22:34

Bebetka napisał/a:
Pośmiejemy sie ze wszystkich Jaguś


No dobra 23r asfe534

rufio - Pią 05 Gru, 2008 22:36

Wół - spokojny , powolny
Osioł - melancholik , uparty
Ryba - lekko zimna , milcząca
Kobieta - brak okresleń lub za duzo :wysmiewacz:

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:38

Jagna napisał/a:
No dobra

cierpliwości

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:40

rufio napisał/a:
Kobieta - brak okresleń lub za duzo

rg5th67j ciekawe

rufio - Pią 05 Gru, 2008 22:44

Malpka - pełna wszędzie
Mysz - jest a jakby jej nie było
Mysikrólik - ptak a jakby dwa w jednym
Mężczyzna - /?/?/? :szok:

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:48

rufio napisał/a:
Mężczyzna - /?/?/?

tez ciekawe rg5th67j ale miały być cztery zwierzatka ;) ......po co zmieniłeś je Rufio?

Jacek - Pią 05 Gru, 2008 22:48

Cytat:
rufio napisał/a:
Kobieta - brak okresleń lub za duzo

rg5th67j ciekawe


to tylko jedno ze spostrzeżeń :wysmiewacz:

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 22:50

Jacek napisał/a:
to tylko jedno ze spostrzeżeń

Tak, tak Jacku :cwaniak:

rufio - Pią 05 Gru, 2008 22:58

Bebetka napisał/a:
miały być cztery zwierzatka ;) ......po co zmieniłeś je Rufio?

:( :mysli:
Bebetka napisał/a:
Mężczyzna
To nie zwierzatko?
Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:02

rufio napisał/a:
To nie zwierzatko?

:rotfl: zwierzątko :tak: tylko jakie? moze je nazwiesz?

Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 23:05

kot - niezależny
pies - oddany
koza - zabawna
koń - zjawiskowy
krowa - smutna
kogut - zarozumiały
kura - przyziemna
ryba - bezmyślna
sarna - wdzięczna
kaczka - dziwaczka :?

rufio - Pią 05 Gru, 2008 23:05

Bebetka napisał/a:
moze je nazwiesz?

To juz Twój przywilej sam siebie nie beda okreslac - a potem dopasuje 8| :p

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:07

Wiedźmo miały być cztery ulubione Twoje zwierzątka i po trzy cechy do każdego :wysmiewacz: zabraknie mi pytań....... ;)
Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:11

rufio napisał/a:
a potem dopasuje

ok moze być :roll:

Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 23:11

Bebetka napisał/a:
miały być cztery

Od przybytku głowa nie boli... :foch:

Ale dobrze, zrobię selekcję:

kot - niezależny
pies - oddany
koza - zabawna
koń - zjawiskowy

Jacek - Pią 05 Gru, 2008 23:13

a jak ktoś ma 10 to co ma zrobić z resztą ???
no tylko nie mów że powybijać,.............no bo co rufio zrobi z kobietą???

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:15

Wiedźma napisał/a:
kot - niezależny
pies - oddany
koza - zabawna
koń - zjawiskowy

To ciekawe......podałaś identyczne zwierzaki jak ja przy tej zabawie (bawilismy sie w to na terapii na zajeciach z maratonu......ale było smiechu :D )

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:17

Jacek napisał/a:
no tylko nie mów że powybijać,.............no bo co rufio zrobi z kobietą???

Ten dylemat to zostawmy dla Rufia rg5th67j

Wiedźma - Pią 05 Gru, 2008 23:18

Tak właśnie myslałam, ze to zabawa z terapii.
Ale cechy tych zwierzaków inne podałaś chyba...? :roll:

rufio - Pią 05 Gru, 2008 23:18

Jacek napisał/a:
rufio zrobi z kobietą???

Tu to był sie za bardzo nie zastanawial - to zbyt nie bezpieczne :wysmiewacz: :evil2"
I to jest nie do rozstrzygnięcia 8| :(

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:20

Wiedźma napisał/a:
Ale cechy tych zwierzaków inne podałaś chyba..

dwie cechy są takie same.....podam na koniec zabawy swoje też, zeby było sprawiedliwie :roll:

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:24

rufio napisał/a:
Jacek napisał/a:
rufio zrobi z kobietą???

Tu to był sie za bardzo nie zastanawial - to zbyt nie bezpieczne :wysmiewacz: :evil2"
I to jest nie do rozstrzygnięcia 8| :(

To masz problem....patowa sytuacja :wysmiewacz:

rufio - Pią 05 Gru, 2008 23:32

Bebetka napisał/a:
To masz problem....patowa sytuacja :wysmiewacz:

Nie mam problemu i patu tez nie ma - po co zastanawiac sie nad czyms co jest nierozwiazywalne - nalezy przyjac to takie jakie jest i juz . Dobranoc :lol:

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 23:35

rufio napisał/a:
nalezy przyjac to takie jakie jest i juz

prawdziwy facet ;)

taki ósmy - Sob 06 Gru, 2008 09:27

No i o co własciwie chodzi w tej zabawie ? Bo nie rozumiem ? :roll:
Wiedźma - Sob 06 Gru, 2008 09:35

Mario, myślę, że w końcu się tego dowiemy.
A tymczasem może podaj swoje typowania... :roll:
Myślę, że nasza droga Bebetka właśnie na to czeka...
Nie ociągaj się więc, bo się nie doczekamy wyników tego psychotestu 8)

Bebetka - Sob 06 Gru, 2008 09:38

Wiedźma napisał/a:
Myślę, że nasza droga Bebetka właśnie na to czeka,

W myślach moich czytasz czy co? :roll:

Wiedźma - Sob 06 Gru, 2008 09:40

Bebetka napisał/a:
W myślach moich czytasz czy co? :roll:

Tak właśnie jest - penetruję Twój umysł, Bebetko 8)

taki ósmy - Sob 06 Gru, 2008 09:41

Wiedźma napisał/a:
Myślę, że nasza droga Bebetka właśnie na to czeka...


Na mnie czeka ?
Hmm. Co te alkoholiczki we mnie własciwie widzą ?
No wiem, wiem.Jestem inteligentny, mądry życiowo, szalenie przystojny, dowcipny i takie tam inne :roll: :roll: :roll: Aha.No i ozdrowiały oczywiście
Ale żeby aż tak ?

taki ósmy - Sob 06 Gru, 2008 09:45

Generalnie nie przepadam za zwierzetami.

Podobnie jak Rufio, najbardziej lubię je w garnku :roll:

Bebetka - Sob 06 Gru, 2008 09:46

taki ósmy napisał/a:
Na mnie czeka ?

Nie ściemniaj tu Mario tylko podaj swoje typowanie 8)

Jacek - Sob 06 Gru, 2008 09:51

czy czegoś nie doczytałem Rufio nic nie wspomina o garnku(???)
wolf - Sob 06 Gru, 2008 09:53

moje typy to:
kura domowa
pies z kulawa nogą
kot muzykant
wielbłąd co utknął w uchu igielnym
i wilk wywołany

czasami jako atrakcja ,pojawia się słoń w sklepie monopolwym

Bebetka - Sob 06 Gru, 2008 09:55

wolf napisał/a:
wielbłąd co utknął w uchu igielnym
i wilk wywołany

dobrze jest :cwaniak:

taki ósmy - Sob 06 Gru, 2008 10:04

Bebetka napisał/a:
Nie ściemniaj tu Mario tylko podaj swoje typowanie

Nie chce mi sie wymyslać :roll:
Ale oki.
Pijany jak - swinia
Rzyga jak - kot
Uparty jak - osioł
Trzezwy jak - prosię

Jacek - Sob 06 Gru, 2008 10:26

Cytat:
Trzezwy jak - prosię
:wysmiewacz:
:roll:

wolf - Sob 06 Gru, 2008 10:32

[quote="Bebetka
dobrze jest :cwaniak: [/quote]
zaręczam Ci ,że nie jest :wysmiewacz:

konkurs na "źwierzątko roku" ma znaczenie tylko dla osób ,którym chiński zodiak pomaga w zyciu na codzień
a ja....................od zodiaku trzymam się z daleka
nie po to wytrzeźwiałem, cokolwiek to znaczy...............by uźwierzęcać siebie
od tego byli fachowcy w rodzaju la-fontaina , lub krasickiego

i nikt nigdy , po nich już nieczego mądrzejszego w dziedzienie psychologii animalistycznej stosowanej nie wymyslił............ale tego na terapiach nie uczą
tego sie trzeba nauczyć samemu..............potem. :D

Bebetka - Sob 06 Gru, 2008 22:08

Podaje pytania do testu:

1. jaki(a) jestem?.........................
2. jakim/jaka chciałbym być?........
3. jak mnie widzą ludzie?..............
4. jaki(a) jestem w seksie?...........

Bebetka - Sob 06 Gru, 2008 22:23

Jacek napisał/a:
kot-zwinny,stylowy,przytulanka
koń-silny,szybki,mądry
zając-szybki,płochliwy,dobro wzroczny
pies-wierny,przyjacielski,ostry


Jesteś jak kot.......
Chciałbyś być jak koń.....
Ludzie widzą cie jako zająca......
W seksie jesteś jak pies - wierny, przyjacielski, ostry :roll:

rufio - Sob 06 Gru, 2008 22:42

Dobre - no to dopasujmy Takiego - hihi :wysmiewacz:
rufio - Sob 06 Gru, 2008 22:44

1. jaki(a) jestem?.........................Pijany jak - swinia
2. jakim/jaka chciałbym być?........Rzyga jak - kot
3. jak mnie widzą ludzie?..............Uparty jak - osioł
4. jaki(a) jestem w seksie?...........Trzezwy jak - prosie

wolf - Sob 06 Gru, 2008 22:45

takich bzdur nie czytałem nawet w pisemkach typu "bravo" , lub "popcorn"----dlatego tak bardzo starałem sie je zohydzić moim dzieciom-i udało mi sie
nawet jako zabawa..........to kretyństwo , lub infantylizm do potęgi
ale jesli takie coś było na jakiejkolwiek terapii.....................no to zgroza.

Wiedźma - Nie 07 Gru, 2008 00:08

Nie mądruj się, Wolf! :foch:

Wyszło mi, że w seksie jestem zjawiskowa i tej wersji się trzymajmy! :skromny:

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 09:40

wolf napisał/a:
moje typy to:
kura domowa
pies z kulawa nogą
wielbłąd co utknął w uchu igielnym

"Mądruje się" bo seksie jest jak wielbłąd....itd. :wysmiewacz:

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 10:02

a ja nie chce o tym myśleć nawet
w seksie to chyba waleń jakiś albo morświn :roll:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 10:06

wolf napisał/a:
Cytat:
takich bzdur nie czytałem nawet w pisemkach typu "bravo" , lub "popcorn"

Co Ty wogle czytasz??? poczytaj FOCUSA lub PLEYBOJA
ja tam w pisane nie wieże ale skoro tak wyszło
Bebetka napisał/a:

W seksie jesteś jak pies - wierny, przyjacielski, ostry

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 10:14

Jacek napisał/a:
ja tam w pisane nie wieże ale skoro tak wyszło

No własnie Jacku tutaj chodzi chyba o to co komu wyszło...... :p nie kazdy potrafi się uśmiechnąć z tego, stąd ta frustracja :roll:

wolf - Nie 07 Gru, 2008 10:24

Jacek-czytaj czasami z właczona funkcją "zrozumienie "
Beba........mam naprawdę duże poczucie humoru
ale infatylizmy zawsze mnie nudziły.
lecz gdy..............okazywało się ,że ktoś bierze je choćby w 1/1000 na powaznie-to wtedy już przestaje być humorystyczne
robi się żałosno-groteskowe.

ja się poprostu zdziwiłem ,że takie nie daj boże debilstwa------"przerabiałaś " na terapii
:wysmiewacz:

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 10:32

wolf napisał/a:
ja się poprostu zdziwiłem ,że takie nie daj boże debilstwa------"przerabiałaś " na terapii

Ty to Wolf jakiś malkontent jesteś......wyluzuj trochę :p
Czasami i na terapii trzeba było troche dystansu nabrać do wielu rzeczy a Ty to zaraz "debilstwem" nazywasz :roll: Po co zaraz tak wszystko i wszystkich obrażasz?

wolf - Nie 07 Gru, 2008 10:35

właśnie dystans Beba----------zawsze mi podpowiada gdzie lezy granica debilizmu------i jako funkcja stałą i niezmienna---------nie przekraczam jej .
do tego słuzy moim zdaniem dystans
wiesz Beba?.................zawsze mnie dziwiło ,czemu ludzie sa tak niezwykle tolerancyjni dla wszelkich "dziadowskich" ewolucji umysłu.
a bardzo wymagający do zwykłych, codziennych rzeczy, obowiązków,powinności, humoru wprost itd etc.

nie jestem malkontentem..............jestesm dośc pogodnym , relanie patrzacym na rzeczy facetem. z odrobiną jak to nazwałaś luzu.
ale naprawde uważam ,że takie *p****, nawet jako "zabawa".............są szkodliwe.
bo poprostu zaniżają poziom pracy mózgu..........a moim zdaniem wszystko powinno pracowac w odwrotnym kierunku.
ale widac jestem maruda........i tyle :D

komedie szekspira skrzą się dowcipem, aluzjami, niedomówieniami, oscyluja wielokrotnie na granicy "dobrego smaku"-ale nigdy jej nie przekraczają
to jest własnie właściwy dystans
koniec up[ierdliwości :D

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 10:40

wolf napisał/a:
właśnie dystans Beba-

Ty tu nie zamydlaj oczu, tylko powiedz jak Ci z tym wielbłądem jest :p Co czujesz? :roll:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 10:55

wolf napisał/a:
Jacek-czytaj czasami z właczona funkcją "zrozumienie "
Beba........mam naprawdę duże poczucie humoru
ale infatylizmy zawsze mnie nudziły.
lecz gdy..............okazywało się ,że ktoś bierze je choćby w 1/1000 na powaznie-to wtedy już przestaje być humorystyczne
robi się żałosno-groteskowe.

ja się poprostu zdziwiłem ,że takie nie daj boże debilstwa------"przerabiałaś " na terapii
:wysmiewacz:

wolf zaprzeczasz wszystkiemu o czym tu piszesz
a gdzie Twoje zrozumienie dla innych
gdzie Twoje poczucie humoru (nawet Janie śmieję z siebie)
a Bebetka zpewnością te debilstwa przerabiała w przerwach terapii
no i chyba sobie nie zdajesz sprawy jak takie odskocznie są potrzebne od rzeczywistości
te i inne im podobne -bo inaczej stajesz się marudą ,typu ja tego nie robię to i jest to nie potrzebne

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 10:58

Wiedźma napisał/a:
Nie mądruj się, Wolf! :foch:

Wyszło mi, że w seksie jestem zjawiskowa i tej wersji się trzymajmy! :skromny:



Będę się trzymać tej wersji , Wiedżmo ... :rotfl:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:01

wolf napisał/a:
takie *p****, nawet jako "zabawa".............są szkodliwe.
bo poprostu zaniżają poziom pracy mózgu..........a moim zdaniem wszystko powinno pracowac w odwrotnym kierunku.
ale widac jestem maruda........i tyle :D



Jesteś maruda . :->

wolf - Nie 07 Gru, 2008 11:03

Jacku........prosiłęm Cię być włączył pewną funkcję
moje dzieci są już dorosłe-------i gdy zaczynały dojrzewać, normalnie i po kolei znosiły rózne dziwne wydawnictwa doi domu- min, "bravo".......przejrzałem kilka takich pisemek---------i doszedłem do wniosku ,że są to "omóżdzacze" w kazdej postaci.sporo mnie kosztowało by to dzieciom uświadomic, nie na siłę, lecz za ich zgodą.
to by było w temacie obs;ugi funkcji "zrozumienie textu"
teraz co do wielbłąda..............nijak się Beba czuję
moge byc waleniem jak to obrazowow napisała Sabat, leniwcem, a nawet hibernującym świstakiem......lub pchłą szachrajką.
i tak powiem Wam obojgu-moje zrozumienie dla innych polega też na tym, ,ze w ramach odskoczni p[isze sobie co uważam.
a Wy w ramach odskoczni zrobicie co chcecie
powinniście to wiedzieć............a nie jeździć teraz na hulajnodze z niebheiskim kogucikiem :wysmiewacz:

swoją drogą...gdy w gówienko czasem wdepnę staram się tego potem unikać i rzeczywiście sądze ,że jest to zbędne, bo ja tego nie robię
ale..............jak ktoś lubi , czemu nie
jego buty nie moje. :D

wolf - Nie 07 Gru, 2008 11:04

Monka napisał/a:
Jesteś maruda

przecież wiem :wysmiewacz:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:07

wolf napisał/a:
przecież wiem


Są momenty, że chcę się śmiać , bawić , wygłupiać .
Kiedy indziej - tęsknię za ciszą , nicnierobieniem , melancholią .

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:23

Cytat:
ale jesli takie coś było na jakiejkolwiek terapii.....................no to zgroza.


na terapii? nawet jak to odskocznia i pewnie wszyscy rżeli jak jeden mąż ciekawe ilu wzięło to na poważnie i się w głębi duszy zastanowiło nad prawdziwością tych pierdół- w końcu tam byli ludzie na początku drogi- dziwna terapia bardzo dziwna :blee:

widocznie wolf jest nas dwoje maruderów :tak:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:39

utopia napisał/a:
widocznie wolf jest nas dwoje maruderów


Jakoś nie widzę , by pozostali przyklaskiwali i mówili :
- hip hip hura !!! Jaką fajną terapię Beba zrobiła !!! 8|

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 11:44

Już na pierwszej stronie Beba pisze :

,, Potem powiem o co chodzi i podam rozwiązanie ZABAWY,, .


,,Pośmiejemy sie ze wszystkich Jaguś.,,


,,podałaś identyczne zwierzaki jak ja przy tej ZABAWIE ,,


Ja nie wzięłam udziału w tej zabawie , co nie znaczy , że mam coś PRZECIW.

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 11:53

ależ wolfie ja nic nie mam do tego co Ty czytasz (za przeproszeniem nabijałem się tylko)
ale z drugiej strony czy przeglądanie tych czasopism nie było dla Ciebie odskocznią
a dla twoich dzieci podobnie
pamiętam jak za moich młodych czasów była taka gazetka jak "Film" i wycinałem z niej gwiazdy filmowe,dziś już nawet ich nie pamiętam,ale w tamtym czasie widocznie tego potrzebowałem
później przyszedł czas w którym zmieniłem zainteresowanie i zasmakowałem w winie wytrawnym,co przeistoczyło się ze smakosza w nałogowego alkoholika,gdzie nie liczyła się jakość a ilość
a czy było mnie to potrzebne???
tak... ja uważam że tak
bo gdy by było inaczej nigdy bym nie zrozumiał takich jak ja
był bym inny inaczej myślący,a wiem o tym bo moje zetknięcie z alkoholem było w wieku gdy miałem 21lat
a do tej pory miałem styczność z trzy razy w nie szkodliwych ilościach,przez co wtęczas nie rozumiałem ludzi pijących
a przede wszystkim ważne w moim życiu było wyjście z nałogu,a dokładniej mówiąc to tok myślenia
od tamtej pory zupełnie się zmienił
a opiera się na słowach o których już pisałem,a wypowiedział je lekarz gdy jemu powiedziałem że "teraz mnie się uda przestać pić gdyż koledze się udało a pił denaturat" a lekarz na to "jednego stać na denaturat drugiego na koniak" i miał rację bo po pół roku zapiłem i od tamtej pory przypomniały mnie się te jego słowa i praktykuję je do dziś
I nie chodzi mnie o dosłowną treść tych słów tylko znaczenie jednemu jest potrzebne(to......... drugiemu tamto........ a całe znaczenie polega na tym aby to odrużnić,zrozumieć a przede wszystkim nie polega to na "otwartej funkcji zrozumienia" jeśli ją ograniczasz dla swojego zrozumienia tak jak Ty to widzisz
tak jak każdy z nas ma inne linie papilarne,tak twarze mamy podobne a różnią się bo inaczej byśmy się nie odróżniali,tak więc jak nasze twarze tak i w środku nie wiele się różnimy ,a jednak każdy jest inny i coś innego potrzebuję
i właśnie dla tego ja z moją żoną się nie kłócę bo jej ustępuję ,bo ją rozumie że ma swoje potrzeby,zainteresowania i tak samo ona wie że ja mam swoje (mitingi,to forum) i chodź czasem wypowie żal co do przesiadywania przed komputerem to nie zaprzecza temu
ale się rozgadałem fsdf43t

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:00

Monka napisał/a:
Potem powiem o co chodzi i podam rozwiązanie ZABAWY,, .


fajna ZABAWA - mnie tylko zdziwiło że takie ZABAWY odbywają się na terapii gdzie jest wiele osób na początku drogi trzeźwienia czyli z rozchwianymi emocjami- tylko tyle

nie ma to jak obśmiać jakiegoś świerzaka bo mu wyszło ze jest leń w łóżku a ten akurat może miał jakieś problemy łóżkowe których się wstydził

psycholodzy to jednak czasem debile

stiff - Nie 07 Gru, 2008 12:17

utopia napisał/a:
psycholodzy to jednak czasem debile

W każdym wariactwie jest metoda... :p

yuraa - Nie 07 Gru, 2008 12:18

Jacka przeczytałem przed chwilą i tak mi sie nasunęło że jakieś podobieństwo jest między nami, pierwszy kontakt z alkoholem, taki poważny, miałem będąc już dorosły
a na alkoholizm "zapracowałem" między 30 a 40 rokiem zycia

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:21

utopia napisał/a:
nie ma to jak obśmiać jakiegoś świerzaka bo mu wyszło ze jest leń w łóżku a ten akurat może miał jakieś problemy łóżkowe których się wstydził



Nie słyszałaś o terapii właśnie dla osób , które mają problemy łóżkowe?
Albo małżeńskie?
Alkoholizm - to ponoć choroba duszy .
Alkoholizm ponoć jest efektem ,,końcowym,, .


Stiff ma rację - w każdym ,,szaleństwie,, jest metoda...

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:27

Monka napisał/a:
Nie słyszałaś o terapii właśnie dla osób , które mają problemy łóżkowe?


Monka- ale chyba nie na takiej terapii była babetka i nie na takiej terapii ta ZABAWA była przerabiana

w każdym szaleństwie jest metoda- pewnie tak ale nie na każde szaleństwo musi być moja zgoda

stiff - Nie 07 Gru, 2008 12:32

utopia napisał/a:
każde szaleństwo musi być moja zgoda

To by była dopiero atrakcja... :p Interesowały by mnie oczywiście zajęcia praktyczne rozwiązywania problemów łóżkowych... :wysmiewacz:
Wprawdzie narazie mi nie potrzebna ,ale może sie przydać... :roll:
Dajcie namiary... :p

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:32

utopia napisał/a:
Monka- ale chyba nie na takiej terapii była babetka i nie na takiej terapii ta ZABAWA była przerabiana



A skąd wiesz, że Beba , albo JA - nie piłyśmy własnie z przyczyn łóżkowych?
Albo TY , utopio???????

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:36

Monka napisał/a:
A skąd wiesz, że Beba , albo JA - nie piłyśmy własnie z przyczyn łóżkowych?
Albo TY , utopio???????


idąc Twoim tropem myślenia taka ZABAWA ma pomóc na te PROBLEMY? i na pewno dobrym miejscem jest terapia grupowa

stiff - Nie 07 Gru, 2008 12:38

utopia napisał/a:
pewno dobrym miejscem jest terapia grupowa

Czyli grupen sex... :roll:
Nie podejrzewałem ,ze taka bezpruderyjna jesteś... :roll: :p

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:38

to był sarkazm stiff:P
Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 12:40

utopia napisał/a:
idąc Twoim tropem myślenia taka ZABAWA ma pomóc na te PROBLEMY?



Idąc moim tropem - mam to gdzieś .

stiff - Nie 07 Gru, 2008 12:44

utopia napisał/a:
to był sarkazm stiff:P

Jaki sarkazm :roll:
Zainteresował mnie temat ,a może i zainspirował do udziału w takiej terapii... :roll:

wolf - Nie 07 Gru, 2008 12:57

Jacek napisał/a:
ale z drugiej strony czy przeglądanie tych czasopism nie było dla Ciebie odskocznią
a dla twoich dzieci podobnie
t

to się nazywa "swiadome wychowanie i kształtowanie walorów poznawczych potomstwa u wilkowatych"------czyli odskoczni się szuka tam , gdzie mozna poskakać ,bez szkody dla mózgu.

a porównywanie chocby dawnego "filmu" do "popcornu" , lub "bravo"--jest zwyczajnym nieporozumieniem ./ :D
.to i tak łagodne okreslenie.
lubię się wydurniac, nawet walnąć jakieś obsceniczne treści------------ale powiem wprost i na koniec
takie zabawy w ramach terapiowego czasu wolnego.............to jakas lipa i skucha
zresztą...........poznałem kilka osób, które się niby zabawiały tylko horoskopami, wyliczankami i innymi tego typu numerologicznymi dowcipami---------wszystko byłoby super- gdyby nie próbowałą niestety dostosowywac swego zycia do tych kretyństwa
o wiele łatwiej ulegać ułudzie "źwierżatkowych testów"............niż rano umyć zęby, zmusic się do wysiłku, spojrzeć prawdzie w oczy patrżac w lustro.
itd etc
moze i jestem maruda...............ale na terapii dali nam w kość
*p**** zajmowalismy się w czasie przerw na fajki i siorbania zupki z proszku
czyli czytaliśmy w internecie informacje ze świata polityki polskiej.

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 13:43

wolf napisał/a:
informacje ze świata polityki polskiej.


tam dopiero zwierzyniec mają :wysmiewacz:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 14:03

wolf napisał/a:
o wiele łatwiej ulegać ułudzie "źwierżatkowych testów"............niż rano umyć zęby, zmusic się do wysiłku, spojrzeć prawdzie w oczy patrżac w lustro.

wolfie nasunąłeś mnie wspomnienia z pracy,mam tam takich dwóch woźnych,którzy nie potrafią się pokazać ze strony (mam humor i potrafię się śmiać) ale za to ze strony ile to wkładają wysiłku w pracę (w słowach-czynów brak)
no potrafią to zrobić skutecznie bo dyrekcja w to wieży,ale inni łącznie zemną widzą prawdę a najwięcej mnie zastanawia jak oni to widzą to znaczy czy oni też w to wieżą

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 14:54

Monka napisał/a:
Idąc moim tropem - mam to gdzieś .

Monka ugryzło Cie coś?

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 16:02

Po przeczytaniu niektórych postów zemdliło mnie :blee: :foch:
taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:04

Bebetka napisał/a:
Po przeczytaniu niektórych postów zemdliło mnie

Których konkretnie ? :roll:

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 16:06

taki ósmy napisał/a:
Których konkretnie ?

Domyśl się :foch:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:07

utopia napisał/a:
idąc Twoim tropem myślenia taka ZABAWA ma pomóc na te PROBLEMY? i na pewno dobrym miejscem jest terapia grupowa

Joasiu,Wolfie,świadomość ma mnie mówi że lubicie bywać ponad taką grupką większą czy mniejszą ,a źle się czujecie będąc samemu bo nie ma komu okazać swej wyższości

"Jeśli porównujesz się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie."

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:07

Na pewno tych Monkowych. Mnie też po nich mdli :blee:
Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 16:13

taki ósmy napisał/a:
Na pewno tych Monkowych

Taki Ty to jak cos wymyslisz :roll:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:16

Taki - "tylu was a jakby nic nie kapujesz"
Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 16:16

Jacek napisał/a:
Taki - "tylu was a jakby nic nie kapujesz"

Dobre :wysmiewacz:

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:19

Bebetka napisał/a:
Dobre


Ty to Bebuś też chyba w szkolnictwie pracujesz ?

Bo jakoś wyjątkowo dobrze z Jacusiem sie rozumiecie :lol: :lol: :lol:

wolf - Nie 07 Gru, 2008 16:20

Jacek napisał/a:
bo nie ma komu okazać swej wyższości

odebrałes mnie jako "szukającego wyższości"?
w takim razie sory to całkowite nieporozumienie ...........zupełnie nie o to mi chodziło.
w każdym razie- była to dla mnie niezwykle pouczające rozmowa.
wyciągne z niej wnioski i ogranicze się na tym foru7m- do nic znaczacych bleblan, infatylnych dociekań gdzie jest Ate, lub gdzie jej nie ma i czasami zrobię kleksa na monitorze.

amen

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:27

wolf napisał/a:
w każdym razie- była to dla mnie niezwykle pouczające rozmowa.

cieszę się że to rozumiesz,bo inny by się obraził

Bebetka - Nie 07 Gru, 2008 16:29

taki ósmy napisał/a:
Bo jakoś wyjątkowo dobrze z Jacusiem sie rozumiecie

Prawda? :roll:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:29

taki ósmy napisał/a:
Mnie też po nich mdli


Na zdrowie.
Nie ma to , jak porządne oczyszczenie organizmu.
Kup sobie jeszcze laksigenu.
Jak szaleć - to szaleć .

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:32

utopia napisał/a:

Monka ugryzło Cie coś?



Nie.
Taki ósmy co prawda czai się za winklem - ale w razie co - oberwie ode mnie. :->

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:32

Monka napisał/a:
Kup sobie jeszcze laksigenu.


Monka. Co ja Ci takiego właściwie zrobiłem, że Ty mnie nie lubisz ? cf2423f :? :| :/

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:34

taki ósmy napisał/a:
Ty mnie nie lubisz

za bardzo się starasz ,a to zawsze podejrzliwe!!!

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:38

taki ósmy napisał/a:
Co ja Ci takiego właściwie zrobiłem, że Ty mnie nie lubisz ?




Uwielbiałam Cię .
Już mi przeszło.
I bardzo Cię proszę - nie zwracaj na mnie uwagi tutaj .
Nie prowokuj następnych kłótni.
Bo pomyślę , że naprawdę jesteś jedynie CZUBKIEM.

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:39

Jeszcze jedno , ósmy.
Pozdrów Bebę ode mnie.

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:41

Monka napisał/a:
CZUBKIEM.


No właśnie , Monuś :roll:
Kto się lubi ten się CZUBI :D

W każdym bądz razie ja
ci po chrzescijańsku wybaczam :roll: Pogodzimy się ? :roll:

wolf - Nie 07 Gru, 2008 16:41

Monka napisał/a:
Pozdrów Bebę ode mnie.

ode mnie też

wielbłądy osobiście nie trudzą się pozdrawianiem innych źwierżatek
zwłaszcza tych edukacyjnie wyedukowanych :wysmiewacz:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:43

taki ósmy napisał/a:
Pogodzimy się ?



Spadaj.

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:44

Monka napisał/a:
Jeszcze jedno , ósmy.
Pozdrów Bebę ode mnie.


W jakim sensie ? Jeśli netowo, to równie dobrze możesz zrobić to sama. Podejrzewam, że w tej chwili tu jest.
Jeśli w inny sposób, to powiedz w jaki.Bo nie łapię

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:45

Cytat:
ode mnie też


Wolfie...robię kawę .
Zaparzyć dla Ciebie?
Jaką lubisz ? Bo jeszcze się nie zdradziłeś ..
Ja - zwykłą , czarną , ze słodzikiem - najlepiej małe wiaderko . :mgreen:

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 16:45

monka
Cytat:
Jeszcze jedno , ósmy.
Pozdrów Bebę ode mnie.


:szok: cczxc 34dd dsv5gh xbtny

co jest znowu?

wielonikowość?

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:47

taki ósmy napisał/a:
Jeśli netowo, to równie dobrze możesz zrobić to sama.



Beba - pozdrawiam Cię .
Ponieważ jestem ,,ciemnogród,, - nie wpadłam na to , by zrobić to sama.
Tak,czy owak - pozdrawiam bardzo. :->

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:47

taki ósmy napisał/a:
możesz zrobić to sama.

kobieta Cię prosi,a Ty odmawiasz

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:49

taki ósmy napisał/a:
Podejrzewam



Tak ??????????????

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:49

sabatka napisał/a:
wielonikowość?

Aha. To o to chodzi :roll:
Monka. Twój chlop to ma chyba z Tobą pr***ebane.O dzieciach nie wspominając. :roll:
Tak podejrzliwośc to choroba.Powinnas sie leczyć :roll:

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 16:52

taki ósmy napisał/a:
Twój chlop to ma chyba z Tobą pr***ebane.O dzieciach nie wspominając.



Cóż .
Zła kobieta jestem. :->

Podejrzewam jednak,że Twoja Basia - ta dopiero ma pr***ebane z Tobą .
Już trzy lata temu pisałam Ci , że powinna Cię spakować . :mgreen:
Czy ona się przypadkiem Ciebie nie boi?

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 16:53

Nie stwierdziłam tylko zapytałam ósmy.
taki ósmy napisał/a:
Aha. To o to chodzi

Więc nie wiadomo czy to o to chodzi.

Zaciekawiło mnie tylko co Monka miała na myśli pisząc do Ciebie, żebyś Bebę pozdrowił.

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:54

jeśli to hasło do kawy
to i ja pozdrawiam Bebe
czarną bez cukru proszę
chyba się nie narzucam???

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 16:55

sabatka napisał/a:
Zaciekawiło mnie tylko co Monka miała na myśli pisząc do Ciebie, żebyś Bebę pozdrowił.

Mnie też. Zobaczymy.Może ta kaszubska intrygantka cos nam wyjaśni więcej.
Chyba, że wczesniej ktos z rodziny zadzwoni pod 999 i ją zabiorą :roll:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 16:58

sabatka napisał/a:
Zaciekawiło mnie tylko co Monka miała na myśli pisząc do Ciebie, żebyś Bebę pozdrowił.

kameleonku ja Tobie odpiszę - te mdłości Takiego nikomu tu nie potrzebne a skierowane do Monki

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:00

taki ósmy napisał/a:
kaszubska intrygantka

przestań

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 17:00

Monka napisał/a:
Podejrzewam jednak,że Twoja Basia - ta dopiero ma pr***ebane z Tobą .


Pani Wiesławo.

Na prośbę Męza odpowiadam na Pani pytanie.
Nie !! W ogóle nie mam z Nim - jak Pani była miła stwierdzić- pr***ebane.
Jest dokładnie odwrotnie. To bardzo dobry i miły człowiek.
No i kompletnie się Go nie boję.

Z poważaniem Barbara.

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:02

no nie ja chyba muszę sobie wolne zrobić od wa sbo zwariuje.
czy ktoś mi jasno wytłumaczy co się tu ( !##$$@!@@!^&*%#) dzieje??? :evil:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 17:05

taki ósmy napisał/a:
pr***ebane.


pani Basiu ma pani prze miły charakterek pisma

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:08

taki ósmy napisał/a:
Pani Wiesławo.

Na prośbę Męza odpowiadam na Pani pytanie.
Nie !! W ogóle nie mam z Nim - jak Pani była miła stwierdzić- pr***ebane.
Jest dokładnie odwrotnie. To bardzo dobry i miły człowiek.
No i kompletnie się Go nie boję.

Z poważaniem Barbara.


słodzisz sobie sam?
czy pani Basia rzeczywiście się ciebie boi lub tępawo słucha?

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 17:13

sabatka napisał/a:
czy pani Basia rzeczywiście się ciebie boi lub tępawo słucha?

On nam prawdę powie przy następnej pomyłce

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:15

dopuszczam że mogło by/ć to naprawdę pisane przeż szacowną małżonkę. ale treść i słowa mówią co innego. jakoś mi to takim pachnie
Jacek - Nie 07 Gru, 2008 17:19

ja tam wieże kiedy się myli,bo tylko wtedy prawdo mównym jest
taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 17:25

No i co, Robaczki ? Zatkało Was ?

Zaznaczam, że pierwszy i zarazem ostatni raz, fatyguję Basię :roll:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 17:27

taki ósmy napisał/a:
Zatkało Was ?

NO ale to tylko tak na pocieszenie Cię

stiff - Nie 07 Gru, 2008 17:38

taki ósmy napisał/a:
Monka napisał/a:
Podejrzewam jednak,że Twoja Basia - ta dopiero ma pr***ebane z Tobą .


Pani Wiesławo.

Na prośbę Męza odpowiadam na Pani pytanie.
Nie !! W ogóle nie mam z Nim - jak Pani była miła stwierdzić- pr***ebane.
Jest dokładnie odwrotnie. To bardzo dobry i miły człowiek.
No i kompletnie się Go nie boję.

Z poważaniem Barbara.

Osmy dlaczego Twoja Basia pisze tym samym charakterem pisma co Ty... :mysli:

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 17:40

stiff napisał/a:
Osmy dlaczego Twoja Basia pisze tym samym charakterem pisma co Ty...


Nie wiem :roll:
Może dlatego, że na tej samej klawiaturze ?

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:40

widzę Stiffie że to samo zauważyliśmy, ale niech ósmy sobie żyje w świecie marzeń i wierzy że my mu wierzymy :P
taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 17:42

sabatka napisał/a:
wierzy że my mu wierzymy

Mam to w nosie :roll:

Grunt, że ja sam sobie wierzę. To najważniejsze :roll:

sabatka - Nie 07 Gru, 2008 17:43

taki ósmy napisał/a:
Grunt, że ja sam sobie wierzę.


shizofrenia?
paranoja?
śmiechu warte :mgreen:

stiff - Nie 07 Gru, 2008 17:43

taki ósmy napisał/a:
Grunt, że ja sam sobie wierzę.

Wiara cuda czyni... :roll:

taki ósmy - Nie 07 Gru, 2008 17:57

sabatka napisał/a:
współuzalerzniona i jeszcze nie nauczyłam się nie wierzyć alkocholikom. no a pozatym (....) :P :rotfl:


Co Sabatuś, nasz Kameleonku.

Znowu protestujesz ? :lol: :p

Ate - Nie 07 Gru, 2008 18:09

Jako harcerka gralam w podchody :)
Jacek - Nie 07 Gru, 2008 18:10

taki ósmy napisał/a:
Co Sabatuś, nasz Kameleonku.

tylko nie nasz ,On ty mój

a to że Ty sobie wierzysz to ja wierzę ,ale nie wierzę że masz z tego pocieszenie

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 18:20

Cytat:
Joasiu,Wolfie,świadomość ma mnie mówi że lubicie bywać ponad taką grupką większą czy mniejszą ,a źle się czujecie będąc samemu bo nie ma komu okazać swej wyższości


jacek pogięło Cię? to że mam inne zdanie niż większość oznacza że się wywyższam? czy ja jestem w przedszkolu? to już nie mogę mieć innego zdania niż większość? ma mnie śmieszyć co większość i jeszcze mam przytakiwać jakimś chorym zagrywkom psychologów bo to psycholodzy?????

i jeszcze jedno wyjaśnienie- bardzo dobrze czuję się sama - nigdy się nie nudzę sama ze sobą- skąd ten wniosek w ogóle?

zatkało mnie po przeczytaniu tego co napisałeś naprawdę- wnioski niepodparte niczym kompletnie niczym

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 18:44

taki ósmy napisał/a:

Mnie też. Zobaczymy.Może ta kaszubska intrygantka cos nam wyjaśni więcej.


Spierdzielaj. :evil2"

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 18:57

utopia napisał/a:

jacek pogięło Cię? to że mam inne zdanie niż większość oznacza że się wywyższam?

moja droga pogięło mnie z innych powodów
utopia napisał/a:

na terapii? nawet jak to odskocznia i pewnie wszyscy rżeli jak jeden mąż ciekawe ilu wzięło to na poważnie i się w głębi duszy zastanowiło nad prawdziwością tych pierdół

Ja też wziąłem udział w tej zabawie i co mówi to Twoje inne zdanie o mnie???
cytuje " ilu wzięło to na poważnie"czyli jestem nie poważny???
czy to zdanie nie wychyla się nad mną
Joasiu nie sugeruj się moją wypowiedzią,ja lubię się bawić,nawet żona już nie mówi "byś spoważniał"tylko"e te Twoje żarty"

Anonymous - Nie 07 Gru, 2008 19:07

Jacek napisał/a:
Ja też wziąłem udział w tej zabawie i co mówi to Twoje inne zdanie o mnie???


jacek błagam czytaj ze zrozumieniem- widziałeś co napisałam - cały czas w kontekście TERAPI na której to się odbywało nie tutaj- kumasz teraz? babeta napisała że to się działo na terapii przypominam dla początkujących - tutaj więcej można jak to w necie

to że inny użytkownik zrobi sobie zabawę i uczestniczą w tym inni to spoko- jego wybór- ale że coś takiego funduje psycholog to inna rzecz - wyjaśniłam dość wyraźnie?

Jacek napisał/a:
cytuje " ilu wzięło to na poważnie"czyli jestem nie poważny???


boshe- czy ja nie jasno piszę czy coś w komunikacji szwankuje?

dobra dość- ok niech będzie, że się wywyższam jeśli stwierdzam że psycholog jest debilem fundując takie ZABAWY na terapii dla alkoholików którzy co dopiero przestali pić.

koniec na temat

Ate - Nie 07 Gru, 2008 19:16

Swoja droga dziwna ta terapia, o tego typu testach dla pacjentow jeszcze nie slyszalam :shock:
stiff - Nie 07 Gru, 2008 19:36

utopia napisał/a:
zatkało mnie po przeczytaniu tego co napisałeś naprawdę- wnioski niepodparte niczym kompletnie niczym

Co niektórzy tak sie przejęli terapeutycznym bełkotem i ściemą mityngowa,ze doszli do wniosku ,ze samodzielnie myśleć im po prostu nie wypada...
Udaje sie wprawdzie trwale przestać pic takim gościom,ale zachowują sie jak upośledzeni...

stiff - Nie 07 Gru, 2008 19:38

Monka napisał/a:
Spierdzielaj. :evil2"

:brawo: tyj7yj
Krotko i na temat... :plask:

stiff - Nie 07 Gru, 2008 19:41

utopia napisał/a:
to że inny użytkownik zrobi sobie zabawę i uczestniczą w tym inni to spoko- jego wybór- ale że coś takiego funduje psycholog to inna rzecz - wyjaśniłam dość wyraźnie?

Byłaś na terapii i wierzysz w te bzdety co Babetka wypisuje... :roll:
Cos śmierdzi ,choć jeszcze nie wiem co... :mysli:

stiff - Nie 07 Gru, 2008 19:41

Ate napisał/a:
o tego typu testach dla pacjentow jeszcze nie slyszalam :shock:

Nie Ty pierwsza... :roll:

Ate - Nie 07 Gru, 2008 19:43

stiff napisał/a:
Cos śmierdzi ,choć jeszcze nie wiem co... :mysli:
to jest nas juz dwoje...
Wiedźma - Nie 07 Gru, 2008 20:10

Ate napisał/a:
stiff napisał/a:
Cos śmierdzi ,choć jeszcze nie wiem co... :mysli:
to jest nas juz dwoje...

g2edd3

wolf - Nie 07 Gru, 2008 20:30

Wiedźma napisał/a:

nie lataj tak szybko na miotle to może i nauczysz się czegoś w końcu :D
a przynajmniej percepcja obronna Ci się poprawi :D
spostrzegawczość nie jednej wiedxmie, pomogła uniknąć spopielenia w celach nawróćenia jej duszy

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 21:00

stiff napisał/a:

Udaje sie wprawdzie trwale przestać pic takim gościom,ale zachowują sie jak upośledzeni...


Jeżeli zdołasz zachować spokój,
chociażby wszyscy już go stracili ciebie oskarżając?
Jeżeli nadal masz nadzieję,
chociażby wszyscy o tobie zwątpili,
licząc się jednak z ich zastrzeżeniem?
Jeżeli umiesz czekać bez zmęczenia,
jeżeli na obelgi nie reagujesz obelgami,
jeżeli nie odpłacasz za nienawiść nienawiścią,
nie udając jednakże mędrca i świętego..
Jeżeli marząc - nie ulegasz marzeniom?
Jeżeli rozumując - rozumowania nie czynisz celem?
Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę,
traktując jednakowo oba te złudzenia?
Jeżeli ścierpisz wypaczenie prawdy przez Ciebie głoszonej,
kiedy krętacze czynią z niej zasadzkę, by wydrwić naiwnych..
Albo zaakceptujesz ruinę tego, co było treścią Twego życia,
kiedy pokornie zaczniesz odbudowę zużytymi już narzędziami?
Jeśli potrafisz na jednej szali położyć wszystkie twe sukcesy
i potrafisz zaryzykować, stawiając wszystko na jedną kartę,
jeśli potrafisz przegrać i zacząć wszystko od początku,
bez słowa, nie żaląc się, że przegrałeś..
Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły,
by nie zawiodły,
choćbyś od dawna czuł ich wyczerpanie,
byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu?
Jeżeli umiesz rozmawiać z nieuczciwymi nie tracąc uczciwości
lub spacerować z królem w sposób naturalny..
Jeżeli nie mogą zranić cię nieprzyjaciele ani serdeczni przyjaciele?
Jeżeli cenisz wszystkich ludzi, nikogo nie przeceniając?
Jeżeli potrafisz spożytkować każdą minutę, nadając wartość każdej
przemijającej chwili..

twoja jest ziemia i wszystko co na niej
i - co ważniejsze - synu mój -
będziesz CZŁOWIEKIEM.


Ryduard Kipling
List do syna

wolf - Nie 07 Gru, 2008 21:06

a Ty Jacuś............jesteś już tym człowieczym synem- czy dopiero zaczynasz czytać "ksiegę dzungli"? :D

normalnie jakiś klub paranoików się tu zaczyna robic.
Stivi napisał króciutkie zdanie złożone o uposledoznych inaczej
a w zamian otrzymalismy instrukcje obsługi człowieka napisaną przez gościa co ludzi widział w anglikach, ale hindusów uważał za dośc inteligentne, ale jednak małpy :D :D :D
kur.. ile ja bym dał , by nie cytowano idiotyzmów bez znajomości kogo w istocie się cytuje
:D

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 21:14

wolf napisał/a:
Stivi napisał króciutkie zdanie złożone o uposledoznych inaczej

to może tak
" i cóż z tego że jestem głupi , gdyby na świecie nie było głupich skąd mądrzy wiedzieliby że są mądrzy"

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 21:17

a tamto to było na to
Kod:
stiff napisał/a:

Udaje sie wprawdzie trwale przestać pic takim gościom

Nik@ - Nie 07 Gru, 2008 21:21

:lol:
wolf - Nie 07 Gru, 2008 21:36

na przyszłość w takim razie Jacku---------cytuj tylko ten fragment o który Ci chodzi dokładnie :D

bo nie wiem czy Kipling był pijak
ale jego definicje człowieczeństwa dotyczą anglików Jacku.
jesli jesteś anglikiem...ok
jesli nie..................nie masz szans na sprostanie wymaganiom oficera z kolonii :D :wysmiewacz:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 21:40

wolf napisał/a:
-cytuj tylko ten fragment

to trudne bo kiedyś miałem wygadane że gdy wycinam to jest nie zrozumiałe

wolf - Nie 07 Gru, 2008 21:42

Jacek napisał/a:
to trudne bo kiedyś miałem wygadane że gdy wycinam to jest nie zrozumiałe

smęcisz facet
już lepiej Ci wychodzi uwodzenie "nieletnich" na forum :wysmiewacz:
trzym się Jacek
ja już Ci w drogę wchodził nie będę
Bebe też przepraszam............... :wysmiewacz: niech jej całe zoo pomaga w abstynencji

stiff - Nie 07 Gru, 2008 21:57

Jacek napisał/a:
i cóż z tego że jestem głupi , gdyby na świecie nie było głupich skąd mądrzy wiedzieliby że są mądrzy"

Dlaczego Ty wszystko bierzesz do siebie... :roll:

wolf - Nie 07 Gru, 2008 22:04

stiff napisał/a:
Dlaczego Ty wszystko bierzesz do siebie...

to poza................
taki sznyt
szuka pocieszycielek :wysmiewacz:

Jacek - Nie 07 Gru, 2008 22:19

wolf napisał/a:

ja już Ci w drogę wchodził nie będę

wolfunio nie rub mnie tego to skim ja będe gadał!!!???

stiff napisał/a:

Dlaczego Ty wszystko bierzesz do siebie..

nie przejmuj się po mnie wszystko szybko spływa

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 00:13

co Wam niby śmierdzi z Babetką?

znów ktoś pod kogoś się podszywa?

jacek- zacznij pisać swoimi słowami a nie cytuj ciągle jakiś "mądrości" widzisz większość ludzi cytuje to co kiedyś usłyszeli na meetingu ale nigdy się nad tym nie zastanawiają- chyba bym wolała poczytać Ciebie takiego prawdziwego:)

Bebetka - Pon 08 Gru, 2008 00:22

utopia napisał/a:
znów ktoś pod kogoś się podszywa?

O rany o co tutaj chodzi :shock:

Poużywaliście sobie widzę jak zwykle....niech wam bedzie :roll:
Ale żeby z g***a zrobić taaaki problem :szok: Jakieś bezsensowne wywody nt. terapii, zwierzątek, psychologów etc......ło matko :roll:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 00:28

Bebetka napisał/a:
Ale żeby z g***a zrobić taaaki problem


babetko- nie było Cie to nie wiesz- wyjaśnię- tu wszyscy o wszystko wszystkich podejrzewają:( niestety często mają racje- przyznaj się od razu i będzie po kłopocie

gdyby nie było do czego się przyznać - wymyśl cokolwiek:P

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 00:30

Cytat:
Byłaś na terapii i wierzysz w te bzdety co Babetka wypisuje... :roll:
Cos śmierdzi ,choć jeszcze nie wiem co..


u mnie na terapii nie było takich metod ale wiesz ja dawno temu byłam i krotko raczej:P

co niby śmierdzi?

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 06:19

jak się skopciół to mu śmierdzi !!!!

Joasiu proponuję się spotkać poznasz mnie na żywo tego prawdziwego

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 06:29

a jeszcze jedno Joasiu ja piszę o swoim przeżyciu i o tym co mnie pomaga i to nad czym głęboko się zastanawiam
a wolf wyraził tylko swoje zdanie ,czego nie zmieni mego myślenia

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 07:48

wolf napisał/a:


szuka pocieszycielek :wysmiewacz:


Wolfie ... jesteś zazdrosny? afc4fvca

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 08:46

Monka napisał/a:
taki ósmy napisał/a:

Mnie też. Zobaczymy.Może ta kaszubska intrygantka cos nam wyjaśni więcej.


Spierdzielaj. :evil2"


Monka. Ja Cie lojalnie informuję, że zglosiłem ten post do Administracji.
Nie będziemy na Naszym Forum tolerować chamstwa i inwektyw :roll: :roll:

Jak Ci sie nie podoba atmosfera spokoju i tolerancji................. to wynocha stąd !!

Nie będziesz Nam tu mieszać i spokoju zakłócać :roll:

Janioł - Pon 08 Gru, 2008 09:28

taki ósmy napisał/a:
Nie będziesz Nam
taki ósmy to jest Ciebie ośmiu ?
Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 09:31

taki ósmy napisał/a:
Monka. Ja Cie lojalnie informuję, że zglosiłem ten post do Administracji.



Popieram .
Zdaję sobie sprawę , że możesz być niezadowolony ze sposobu,w jaki Cię potraktowałam.
Aż taki ,,ciemnogród,, nie jestem , by nie wiedzieć , jakich słów uzywam i w stosunku do kogo. 23r

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 09:36

No i dobrze !! Mam nadzieję, że Ewa podejdzie do tego konstruktywnie i wywali Cię z tego Forum na zbity pysk :roll:
Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 09:45

taki ósmy napisał/a:
No i dobrze !!



A może po prostu dasz mi święty spokój i przestaniesz mnie prowokować ? :roll:
Co Ty na to ?
Ja jakoś ostatnio nie mogę się doczytać w twoich postach niczego ,prócz
wyśmiewania się z innych.
Rozumiem ....gdybyś chciał uprawiać tutaj dowcip.Lubię Twój dowcip.
Ale ostatnio mało go tutaj widzę.
Widzę raczej co innego.
Wejdż w swój profil i poczytaj może siebie , co ?

Bebetka - Pon 08 Gru, 2008 09:46

utopia napisał/a:
u mnie na terapii nie było takich metod

Jakich metod???? :shock: czy wy wszyscy aby nie jesteście obłakani :shock: ??

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 09:47

Beba-dlaczego mnie olałas i nie podziękowałaś za pozdrowienia?
Już nie mówię o odwzajemnieniu ich. :evil2"

Bebetka - Pon 08 Gru, 2008 09:49

Monka napisał/a:
Beba-dlaczego mnie olałas

Bo ja już sama nie wiem o co chodzi :roll: Czy żartujesz czy jaja sobie robisz czy co?

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 10:00

Bebetka napisał/a:
czy wy wszyscy aby nie jesteście obłakani


Większosć prawdopodobnie tak :roll:

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 10:03

Monka napisał/a:
A może po prostu dasz mi święty spokój i przestaniesz mnie prowokować ?


Nie !! Nie przestanę !!

Póki się nie zmienisz albo stąd nie odejdziesz :roll:
Osobiście optuję za tym pierwszym.

Co Ty na to ?

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 10:17

Ósmy...spierdzielaj. :evil2"
taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 10:47

Nie !!! :roll:
Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 11:36

Cytat:
Nie !!!




Cóż ... Nadzieja - matka głupich . erg54

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 14:30

dobra poukładajmy to wszystko

czy babetka to zona ósmego?

bo zaczynam mieć chyba paranoje-

z tym obłąkaniem babetka to ja się przyznaję- co wchodzę na forum bardziej jestem obłąkana:(

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 14:49

utopia napisał/a:
czy babetka to zona ósmego?


Może to i niegłupia myśl :roll:

Bebuś. A ile Ty masz lat ? :oops:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 15:07

przestań ósmy bo tu już różne rzeczy się wyczyniały- to nie jest zabawne- Monka coś wie i nie chce powiedzieć- coś tu śmierdzi jak to napisał stif
taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 15:13

utopia napisał/a:
Monka coś wie i nie chce powiedzieć-


Monka jest chora. I to bardzo poważnie. Na głowę niestety.


Niczego konstruktywnego sie od niej nie dowiesz :roll:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 15:16

taki ósmy napisał/a:
Monka jest chora. I to bardzo poważnie. Na głowę niestety.


wszyscy tu jesteśmy obłąkani jak to napisała babetka- inaczej byśmy nie byli alkoholikami:)

Andy - Pon 08 Gru, 2008 15:17

Monka zagięła parol na Takiego Ósmego..??? fsdf43t

Wczesniej zagięła na mnie...ale to juz chyba historia..??? fsdf43t

Bebetka jest żoną Takiego...Wiedzma jest ciotką Jacka,a ja nieslubnym synem Stiffa..Ate zas babcia Sabatki..

Jeszcze sie okaze ,ze Klara-Aka to moja siostra.. :shock:

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 15:19

utopia napisał/a:
wszyscy tu jesteśmy obłąkani


Ale Monka o wiele bardziej niz reszta :/
Gdyby to ode mnie zależało to bym ją odstrzelił . Po co sie ma tak męczyć ? :roll:

Ate - Pon 08 Gru, 2008 15:22




Wiecie co? W sumie to super ze nie mamy wiekszych problemow, calkiem powaznie mowie :->

Ate - Pon 08 Gru, 2008 15:23

Andy napisał/a:
.Ate zas babcia Sabatki..
:shock: :shock: :shock:

Prababcia chlopcze, prababcia!

yuraa - Pon 08 Gru, 2008 15:26

a ja bym powiedział:
wszyscy tu jesteśmy,
bo wszystkim nam czegos brakuje

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 15:28

kurcze tylko mnie Andy nie wrzuciłeś do jakiejś rodziny- znów na uboczu pozostawiona:(
Wiedźma - Pon 08 Gru, 2008 15:30

Andy napisał/a:
Wiedzma jest ciotką Jacka

:foch:

Andy - Pon 08 Gru, 2008 15:30

Utopia..Ty jestes panienskim dzieckiem Monki...Podrzuciła Cie gdy niemowlęciem byłaś pod furte klasztoru Karmelitanek Bosych w Sprecowie... :/
Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 15:31

pewnie dlatego tak lubię biegać po domu na bosaka :/
taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 15:35

Utopia :D

Czy tobie tak zawsze uszy odstają, czy tylko na tej fotce w " Albumie" tak jednorazowo wyszło ? :roll: :roll:

Andy - Pon 08 Gru, 2008 15:36

Taki..

Wiesz czemu jej uszy odstają ..? bo jest nieslubna córka Glempa.. :shock:

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 15:42

Mnie sie wydaje, że bardziej .... Urbana :roll:
Andy - Pon 08 Gru, 2008 15:44

to straszne...
Ate - Pon 08 Gru, 2008 15:56

kurcze nawet nie widzailam ze mamy tutaj prywatne galerie uzytkownikow :) Prababcie juz tak maja, zawsze do tylu z technika :oops:
Andy - Pon 08 Gru, 2008 15:59

Ate..

..a gdzie Ty byłas ..?? na wczasach dla babc...czy na sesji w Uniwersytecie Trzeciego Wieku..?? :D

Wiedźma - Pon 08 Gru, 2008 16:05

Ate napisał/a:
nie widzailam ze mamy tutaj prywatne galerie uzytkownikow

Wstawiaj fotki, Ate! :)

Andy - Pon 08 Gru, 2008 16:10

a moze i Ate ma odstające uszy..???

Ate ..pokaż sie w całej krasie.. :p

Ate - Pon 08 Gru, 2008 16:18

Andy ok :) Ty pokaz siebie ja pokaze siebie, zobaczymy kto ma bardziej odstajace, chcesz? :wysmiewacz:
Ate - Pon 08 Gru, 2008 16:19

Andy bylam na warsztatach pt " Co czeka Cie w najblizszej przyszlosci " pokazywano rozsypywanie prochow w lesie :shock:
Jacek - Pon 08 Gru, 2008 16:25

Oj Ate nie ma się czego wstydzić swych odstających uszu
Jacek - Pon 08 Gru, 2008 16:34

Cytat:
Wiedzma jest ciotką Jacka

Ewuś to jak się mam teraz zwracać???
Ciociu w sobotę wpadnę na kawę ,może być ???!!!

Ate - Pon 08 Gru, 2008 16:40

Jacek napisał/a:
Oj Ate nie ma się czego wstydzić swych odstających uszu
wrecz przeciwnie Drogi Jacku, jestem z nich dumna :p
Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 16:45

taki ósmy napisał/a:

Monka jest chora. I to bardzo poważnie. Na głowę niestety.




:lol: Kto by się przejął tym , co pisze CZYNNY alkoholik. :lol:

ps.Tak Cię ubodło , że odrzuciłam Twoją wyciągniętą łapę ???? :evil2"
Ósmy - po prostu nie ufam Ci . Zawiodłam się na Tobie.
Nie wierzę w ani jedno przychylne słowo wypowiedziane przez Ciebie.
Jesteś PLOTKARA . :mgreen:
Bardzo Cię proszę , byś nie obgadywał mnie tutaj na forum , jak mnie nie ma.
Zauważ - ja zwracam się bezpośrednio do Ciebie...
A Ty - Monka jest taka i owaka,Monka zrobiła tamto i sramto ... :lol:
Tak zachowują się PLOTKARY i JARMARCZNE przekupy . :)

Obgadujesz wszystkich ... nie zauważyłeś tego ???
A fe !!!!!!! Taki duży , a taki zakompleksiony .... :cwaniak:
Frustrat jesteś !!!!
I moje słynne - I TYLE . :radocha:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 16:49

Andy napisał/a:
Monka zagięła parol na Takiego Ósmego..??? fsdf43t

Wczesniej zagięła na mnie...ale to juz chyba historia..??? fsdf43t

Bebetka jest żoną Takiego...Wiedzma jest ciotką Jacka,a ja nieslubnym synem Stiffa..Ate zas babcia Sabatki..

Jeszcze sie okaze ,ze Klara-Aka to moja siostra.. :shock:



Monka na nikogo nie zagięła parolu.
Monka odpłaca JEDYNIE ,,pięknym za nadobne,,. sc43545

ps.uwielbiam tę emotkę ...

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 16:58

Co ta Wiesia ma w sobie że nas do siebie przyciąga???
nawet dzieci,bo małe chłopczyki jak zaczepiają dziewczęta to je czubią!!!

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 17:14

Jacuś ...co mam ????
JAJA mam . :evil2"

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 17:29

Wiesiu wiesz co mnie w tym momencie przyszło na myśl
a skąd masz wiedzieć,to powiem
a więc przeleciała mnie taka myśl,stara i bardzo znana
a mianowicie te nie grzeczne i głośne chłopaki,gdzieś się muszą wyszumieć głośno,bo u siebie...................brak im JAJ :wysmiewacz:

stiff - Pon 08 Gru, 2008 18:13

Monka napisał/a:
Jacuś ...co mam ????
JAJA mam . :evil2"

Pokazać... :wysmiewacz:

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 18:23

stiff napisał/a:
Pokazać.


a proszę bardzo
zasapany facet wpada do tramwaju już ruszającego
miejsc brak siedzących,ale widzi kosz nakryty chustą
siada ,wtem krzyk starszej pani
uwaga na JAJA
a ch..j z twoimi JAJAMI
ale w koszu są gwoździe

Bebetka - Pon 08 Gru, 2008 20:30

taki ósmy napisał/a:
utopia napisał/a:
czy babetka to zona ósmego?


Może to i niegłupia myśl :roll:

Bebuś. A ile Ty masz lat ? :oops:

Bebuś? Nigdy tak do mnie Taki nie mówiłeś? :roll:
Juz raz o wiek się kiedys mnie pytałeś.....hmm na zonę Twą chyba bym sie nie nadawała :roll: nie piorę, nie gotuję, nie sprzatam no i najwazniejsze juz po gorzałę nie biegam 8)

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 20:46

Bebetka napisał/a:
Bebuś?

to nauczył się odemnie
a pomyśleć że tak niedawno miał o to do mnie pretensję!!!

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 21:21

stiff napisał/a:
Pokazać...



Proszę uprzejmie :


http://www.youtube.com/wa...g986DmYgrM&NR=1


I jeszcze .... http://www.youtube.com/wa...feature=related :lol:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 21:24

mam odstające uszy? kurcze a myślałam że coś innego mi odstaje :(

ósemka ale Ty błagam nie rób własnej galerii - będę się bała otworzyć forum

Monka czy Ty nam wyjaśnisz w końcu o chusteczkę chodzi z Babetką?

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 21:27

Cytat:
Monka czy Ty nam wyjaśnisz w końcu o chusteczkę chodzi z Babetką?



Nie rozumiem ,, o czym Wy do mnie rozmawiacie ,,.

Kazałam ósmemu ją pozdrowić .
I TYLE. :mgreen:

Bebetka - Pon 08 Gru, 2008 21:42

utopia napisał/a:
Monka czy Ty nam wyjaśnisz w końcu o chusteczkę chodzi z Babetką?

No własnie Monka tez jestem ciekawa 8)
Monka napisał/a:
Nie rozumiem ,, o czym Wy do mnie rozmawiacie ,

Nie rozumiesz? 8) To po co te podchody z jakimiś pozdrowieniami? Pytam bo w koncu juz przy was też zaczynam sie czuć jak obłąkana :roll:

Anonymous - Pon 08 Gru, 2008 22:09

Bebetka napisał/a:
przy was też zaczynam sie czuć jak obłąkana



TEŻ ?????
Ja się nie czuję ... :mgreen:

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 22:21

Bebetka napisał/a:
hmm na zonę Twą chyba bym sie nie nadawała nie piorę, nie gotuję, nie sprzatam no i najwazniejsze juz po gorzałę nie biegam


No to może chociaż jakis wolny związek.Z natury jestem dość nowoczesny :roll: :p

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 22:23

utopia napisał/a:
mam odstające uszy? kurcze a myślałam że coś innego mi odstaje


No widzisz Utopia. Aż mnie trzeba bylo, żeby Ci tę oczywistą prawdę uświadomić :lol:

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 22:25

a co Taki tobie też tylko uszy odstawają
wolf - Pon 08 Gru, 2008 22:44

taki ósmy napisał/a:
Bebetka napisał/a:
hmm na zonę Twą chyba bym sie nie nadawała nie piorę, nie gotuję, nie sprzatam no i najwazniejsze juz po gorzałę nie biegam


No to może chociaż jakis wolny związek.Z natury jestem dość nowoczesny :roll: :p

Ty się trzymaj jednej wersji.głabie
bo potem znów będziesz mnie pytał: kiedy coś mówiłeś , bo tego nie pamietasz itd etc
nowoczesny wolnozwiązkowy się znalazł................wolny związek to ty masz
chyba nawet małżeński ............ :wysmiewacz:

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 22:46

wolf napisał/a:
.wolny związek to ty masz
chyba nawet małżeński ............


Ale Ty zacofany jesteś i drobnomieszczański :roll:

wolf - Pon 08 Gru, 2008 22:53

taki ósmy napisał/a:
Ale Ty zacofany jesteś i drobnomieszczański

ja?
a kto tu niedawno peany pochwalne o Pani Basi piał?
pisałem Ci -opracuj wersje jedną constans i się jej trzymaj

drobnomieszczańskie mój kolego.............to sa takie dowcipasy jak Twoje
i te z "przymruzonym okiem"...........delicje intelektu .
a zacofany jestem jak najbardziej............i taki już zostanę :wysmiewacz:
za to mnie własnie baby kochają............za moje zacofanie

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 22:57

wolf napisał/a:
za to mnie własnie baby kochają............za moje zacofanie

pewnie to od nich podsłyszałeś

wolf - Pon 08 Gru, 2008 22:58

Jacek napisał/a:
pewnie to od nich podsłyszałeś

a Ty jesteś "takisiaki"?
ze się martwisz co ja z babami robię?
:D
ja nie jestem taki nowoczesny , jak Wy oba
gdzie mi do Was............... :D

taki ósmy - Pon 08 Gru, 2008 23:01

wolf napisał/a:
za to mnie własnie baby kochają............za moje zacofanie

Co Ty nie powiesz ? No popatrz, popatrz :roll:
Znalazł się Penelop :lol:

Areo ma o Tobie zupelnie inne zdanie.Walnąc Ci cytacik z GW ? :lol: :lol:

Jacek - Pon 08 Gru, 2008 23:08

wolf napisał/a:

a Ty jesteś "takisiaki"?
ze się martwisz co ja z babami robię?

to ja Tobie przypomnę
wolf napisał/a:
podrywaczu od 7 boleści

wolf - Wto 09 Gru, 2008 08:44

taki ósmy napisał/a:
Areo ma o Tobie zupelnie inne zdanie.Walnąc Ci cytacik z GW ?

ooooooooooo.........wreszcie zaczynasz gadac jak człowiek
dawaj cytacik
posmiejem się oba
każdy co prawda do kogo innego ,ale oba
:D

a jak ją spotkasz gdzieś w przestworze netu--pozdrów ode mła :D

Bebetka - Wto 09 Gru, 2008 09:14

Ale *p**** tu nawypisywaliscie w tym wątku......no coż w końcu to o zwierzakach miało być :roll:
wolf - Wto 09 Gru, 2008 09:17
Temat postu: Re: Zwierzaki?
Bebetka napisał/a:
Zachęcam do zabawy ;)
Wymień cztery swoje ulubione zwierzęta i do każdego dodaj po trzy przymiotniki je określające. Potem powiem o co chodzi i podam rozwiązanie zabawy :)
....


moja droga?............to chyba Twoje słowa?
:D
więc z czym do ludzi?
poziom pierdół ustaliłas na samym wstępie. osobiście :skromny:

Bebetka - Wto 09 Gru, 2008 09:22

wolf napisał/a:
poziom pierdół ustaliłas na samym wstępie. osobiście

Przeciez napisałam wyzej, ze o zwierzakach ten wątek jest....więc po co mnie przedrzeźniasz :roll:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 09:31

Bebetka napisał/a:
....więc po co mnie przedrzeźniasz

nie byłas nigdy w g órach, lub nad jeziorem?

tam czesto słychac efekt echa :D

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 09:32

Bebetka napisał/a:
no coż w końcu to o zwierzakach miało być


A czy alkoholik to w jakimś sensie nie jest zwierzę ?
Czasami zdarzało mi sie usłyszeć, skierowane do siebie , miłe i ciepłe słówko : " ty bydlaku" :roll: :roll:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 09:34

wolf napisał/a:
dawaj cytacik


Oszczędzę Ci tego. Nie chciałbym aby pani Z zmieniła zdanie na temat Twej - Wolfie - niewinności 8) :roll:

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 09:36

Ósmy ... czemu Ty się zawsze pojawiasz w tym samym momencie co Beba... :mgreen:
Po co Ci kochanka , która nie sprząta,nie gotuje.....i wiele innych rzeczy NIE.

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 09:41

Monka napisał/a:
Po co Ci kochanka , która nie sprząta,nie gotuje.....i wiele innych rzeczy NIE.


Kochanka ? Sugerujesz, że żywię do Bebusi :roll: jakiekolwiek inne uczucia nizli alkoholową solidarność ?

Poza tym, taka leciwa i posunieta w latach kobieta, powinna wiedzieć, że od wyżej wymienionych czynności to są żony, a nie kochanki.
One są od tych innych rzeczy wlasnie. Zapytaj swojego starego. On Ci to wyjasni :lol: :lol:

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 09:49

taki ósmy napisał/a:
Poza tym, taka leciwa i posunieta w latach kobieta



PIJ ...PIJ ...ósmy ... :lol:
Nie bedziesz MÓGŁ !!!!! :mgreen:


taki ósmy napisał/a:
One są od tych innych rzeczy wlasnie. Zapytaj swojego starego. On Ci to wyjasni


Wiesz , ósmy ... ja cwana jestem.
Swojemu kupiłam lalkę gumową , by się nie SZLAJAŁ po randkach netowych .
46uj7y

wolf - Wto 09 Gru, 2008 09:49

taki ósmy napisał/a:
wolf napisał/a:
dawaj cytacik


Oszczędzę Ci tego. Nie chciałbym aby pani Z zmieniła zdanie na temat Twej - Wolfie - niewinności 8) :roll:


dawaj..................będzie ubaw na sto dwa :D

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 09:58

Monka napisał/a:
Swojemu kupiłam lalkę gumową



Dobry pomysł. A dlaczego to nie powiem, żeby Cie nie urazić. Nawet moja złośliwość ma swoje granice :p

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 09:59

Ósmy ... wyjeżdżam teraz .
Wrócę wieczorem.
Jak będziesz mnie tutaj obgadywał pod moją nieobecność -to do CZUBKA dodam jeszcze FACETA BEZ HONORU .

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 10:03

taki ósmy napisał/a:
A dlaczego to nie powiem, żeby Cie nie urazić.


Ósmy .
To JA mu kupiłam .
Jak na porządnego MOHERA przystało.


ps.Ty juz mnie tak uraziłeś , że już bardziej nie możesz , moczymordo jedna....
Więc choćbyś NAPRAWDĘ chciał wyciągnąć ŁAPĘ do zgody - mam CIĘ w du***.
Kumasz ?????
JA mam honor.W przeciwieństwie do Ciebie.
A teraz ...spierdzielaj. :mgreen:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 10:04

Monka napisał/a:
Ósmy ... wyjeżdżam teraz


Zaraz sie zryczę :/ Monka !! Wracaj szybko !! Dzień bez Ciebie to dzień stracony :roll:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 10:05

Monka napisał/a:
A teraz ...spierdzielaj.

nobles oblisz :D
jak mawiały damy w średniowieczu------------i zamykały pas cnoty na kłódkę z powrotem gdy się jakiś szlachetnie urodzony pospieszył z wytryskiem :wysmiewacz:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 10:25

wolf napisał/a:
nobles oblisz


Tia :roll:

Z naszej Monki taka "szlachetnie urodzona " jak ze mnie abstynent :roll:

Ewka !! Co ty- awruq - tu właściwie robisz ?
Po co tu jesteś jako Administrator ?

Od jakiegoś czasu zgłaszam Ci obrazliwe dla mnie Monkowe posty, a Ty nic a nic nie reagujesz :/

Wstan w końcu z tego wyra i weż sie do roboty :roll:
Nasze Forum traci wiele na Twojej bezczynności :roll:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 10:31

taki ósmy napisał/a:
Z naszej Monki taka "szlachetnie urodzona " jak ze mnie abstynent

ja bym się skupił na formie fonetycznej "oblisz"
se możesz oblizać-----------panie szlachetnie urazony w swej cnocie :D
Monka kłódkę zamkła........... :wysmiewacz:
cokolwiek mam na myśli :D

wolf - Wto 09 Gru, 2008 10:36

powiedz mi TAKISIAKI ?
czemu Ty jesteś taki "zawzięty"?...............kurde
lubisz jak Cię mało kto lubi?
czy co?
:D
sadomaso jesteś?..............
fajnie się kiedyś z Toba gadało-nawet po pijaku
ale od jakiegoś czasu............coś *j******.......
szkoda
:D
pewnie ciekawy z Ciebie człowiek...........ale nie dajesz innym szansy na zaakceptowanie tego
:D
trzymaj się chłopie
ja Ci zycze dobrze.............mimo wszystko wszystkim zycze dobrze

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 12:54

wolf napisał/a:
lubisz jak Cię mało kto lubi?


Mam to w d..u..p..i.e !! :roll:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 13:00

Ja w ogóle nie wiem po kiego nam taki moderator jak Wiedzma potrzebny ?
Taki co to chowa glowę w piasek i udaje , że nic sie nie dzieje.
równie dobrze mogłoby Jej w ogole nie być.

Czlowiek zgłasza posty do moderacji. A ta ani mysli tym sie zająć !!

Co ja mówię zająć ? ! Nie raczy nawet odpowiedzieć :evil: :evil2"
Trzeba chyba zrobić z tym porządek. Wcale sie nie dziwię, że na tym Forum takie puchy :/
Jaki normalny alkoholik chciałby aby taka - dajmy na to Monka, czy też Wolf- wiecznie i wciąż wszystkich wokół obrazałi ciągle bez najmniejszej nawet sankcji ze strony Administracji.................... pożal sie Boże :roll: :roll: :roll: :roll:

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:00

Mysle, ze Osmy, klamiesz, gdybys mial nas w d... nie przychodzilbys tu. A nie wierze, po prostu nie wierze, ze chcesz byc nielubiany i niakceptowany, to wbrew naturze czlowieka. Od urodzenia glownym motorem naszych dzialan ,oprocz zaspokojenia podstawowych instynktow jest walka o akceptacje. Zamotales sie w tym wszystkim, i walisz na oslep, niepotrzebnie :?
wolf napisał/a:
ja Ci zycze dobrze...
i ja tez, i co NAPRAWDE ; AUTENTYCZNIE masz to w d... ? Tylko szczerze, mnie nie odpowiadaj, sobie odpowiedz :)
taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 13:05

Ate napisał/a:
gdybys mial nas w d...


Nie Was ( no moze za wyjatkiem pewnej starszej pani :roll: ) tylko tego, czy ktos mnie lubi czy nie :roll:
Od lubienia to ja mam flaszkę. Ludzie mi do niczego niepotrzebni.

:roll:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 13:09

wolf napisał/a:

ja Ci zycze dobrze.............mimo wszystko wszystkim zycze dobrze

A po co mi czegokolwiek życzyć. Jeszcze na dodateek " dobrze" ?

Mnie jest dobrze i bez Waszych życzeń :roll:
Poza tym te durnowate życzenia to jedna wielka bzdeda :roll:
Gdyby tak nie było to w okolicach Bożego Narodzenia świat oplywałby we wszelka szczęśliwośc.
A chyba tak nie jest :roll:

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:09

taki ósmy napisał/a:
Od lubienia to ja mam flaszkę. Ludzie mi do niczego niepotrzebni.
tez tak mowilam i plakalam z samotnosci, gdy nikt nie widzial a na zewnatrz maska jaka to ja samowystarczalna jestem, i mocna, szkoda ze mocna bylam tylko w slowach, nie w czynach. :/
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:11

taki ósmy napisał/a:
Od lubienia to ja mam flaszkę. Ludzie mi do niczego niepotrzebni.

no to co tutaj robisz?
kup se flaszkę i idź pospać na betonie........ :D

jakieś 15 lat temu............miałem extra robote, dzieci jeszcze były szczeniaki-ja z Zuzią młodzi i piekni.. świat stał otworem.
i wiesz co ?
jak j***m drzwiami do tego świata...........to se tak przystrzasnąłem ogon. że dopiero niedawno go wyrwałem.
rób ja uważasz........kilku już kumpli w piachu leży, nie tylko z powodu alkoholu, ale tak ogólnie .w du*** mieli zbyt wiele jak się okazało.
:D
ja mam tylko wbity przez Ciebie kołek.............i fajnie mi z nim :wysmiewacz:

taki ósmy - Wto 09 Gru, 2008 13:12

Ate napisał/a:
tez tak mowilam i plakalam z samotnosci


Ja nie placzę :/ Kiedys może i tak, ale teraz juz nie :/

wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:13

taki ósmy napisał/a:
okolicach Bożego Narodzenia

akurat ta tematyka jest mi obojętna............jako świadomy praw i obowiązków ateista..........zwołniłem z pracy św. Mikołaja, bo nie będzie mi się po firmie platał jakiś guseł , czy inny zabobon w obciachowym ubranku

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:14

taki ósmy napisał/a:
Poza tym te durnowate życzenia to jedna wielka bzdeda :roll:
moje sa szczere, caly rok :) nie musiz wierzyc, mozesz z gory powiedziec ze caly swiat jest falszywy i zly, i miec kolejny powod do picia
Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:17

Boze Narodzenie to w moim odczuciu przede wszystkim szopka, mam swoje dosc malo popularne zdanie na ten temat, wypowaidane wtedy zyczenia, jesli przez caly rok bylo sie swinia wobec tej osoby dla mnie nie maja zadnej wartosci, ale nie o tym tu mowa :)
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:18

Ate napisał/a:
miec kolejny powod do picia

wynajdywanie powodó to ściema
pije się bo się jest uzaleznionym......taki mus
gorzała mózgiem rządzi-nie mózg
powody do picia to mają normalni ludzie........nie alkoholicy :D
ksiądz ma powód na mszy
konduktor w pociagu
transwestyta po wystepie
itd etc
ale nie alkoholik :wysmiewacz:

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:21

wolf napisał/a:
wynajdywanie powodó to ściema
no moze ,ja sobie powody wynajdowalam :oops:
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:23

Ate napisał/a:
no moze ,ja sobie powody wynajdowalam

kiedyś to zrozumiesz :D
nie peniaj

w skrócie:
na początku pewnie i powody by się znalazły-każdy tak ma
na smutek
na radośc
na wszelki wypadek
na okoliczności przyrody
na brak powodu itd etc
ale w końcu...............mija się granice, gdy alkohol ani pomaga, ani leczy, jedynie pozwala funkcjonować ...........co prawda na róznych poziomach, ale pozwala.
sam se w mózgu dziury robi i sam je wypełnia
perpetum mobile znaczy sie :dokuczacz:

Janioł - Wto 09 Gru, 2008 13:23

Ate napisał/a:
no moze ja sobie powody wynajdowalam
nie tylko Ty ale te powody służyły mi do usprawiedliwiania sie przed samym sobą bo nie mogłem zaakceptowac myśli że jestem alkoholikiem
Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:27

tu by trzeba wylapac granice, kiedy sie jeszcze nie bylo alkoholikiem, i kiedy zaczelo sie nim byc, w sumie szkoda mi czasu na takie dywygacje, one niczego juz nie zmienia, stalo sie, wpadlam w bagno, smutne ale prawdziwe, teraz cel : wygrzebac sie.
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:28

andrzej napisał/a:
nie tylko Ty ale te powody służyły mi do usprawiedliwiania sie przed samym sobą bo nie mogłem zaakceptowac myśli że jestem alkoholikiem

oni w terapii nawyzają to racjonalizacja :D
mnie to ani ziębi ,ani grzeje ...........znaczy ta teoria
chlac mi się chciało i tyle
taki był powód----------reszta to pijacka abstrakcja
i stany upojenia :wysmiewacz:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:29

Ate........przejechałas pewnie tą granicę podobnie jak ja:
niewiadomo kiedy :D
w dodatku expresem pierwszej klasy :D

Janioł - Wto 09 Gru, 2008 13:29

wolf napisał/a:
taki był powód----------reszta to pijacka abstrakcja
ale ile pięknych teorii przy tym powstało ................
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:30

andrzej napisał/a:
ale ile pięknych teorii przy tym powstało ................

to fakt
ja kiedyś wynalazłem sposób na kontrolowane picie niekotrolowane :wysmiewacz:

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:30

wolf napisał/a:

w dodatku expresem pierwszej klasy :D
ICE :shock:
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:31

Ate napisał/a:
ICE

za moich czasów to nawet w eurpie tego jeszcze nie było
był za to orient express
stambuł--czukotka

Ate - Wto 09 Gru, 2008 13:34

jak ja wpadalam w alkoholizm to byly juz nawet samoloty ponaddzwiekowe, calkiem niedawno to bylo, historia mojego alkoholizmu to jak goracy romans z kiczowatej powiesci, krotka, namietna, burzliwa i tragiczna w skutkach 8|
wolf - Wto 09 Gru, 2008 13:44

ide coś oszamac........dośc się już napracowałem w necie-
czas na energetyczne frutti di kapusta z grochem :D

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 15:55

taki ósmy napisał/a:
Ja w ogóle nie wiem po kiego nam taki moderator jak Wiedzma potrzebny ?
Taki co to chowa glowę w piasek i udaje , że nic sie nie dzieje.
równie dobrze mogłoby Jej w ogole nie być.

Czlowiek zgłasza posty do moderacji. A ta ani mysli tym sie zająć !!

Co ja mówię zająć ? ! Nie raczy nawet odpowiedzieć :evil: :evil2"
Trzeba chyba zrobić z tym porządek. Wcale sie nie dziwię, że na tym Forum takie puchy :/
Jaki normalny alkoholik chciałby aby taka - dajmy na to Monka, czy też Wolf- wiecznie i wciąż wszystkich wokół obrazałi ciągle bez najmniejszej nawet sankcji ze strony Administracji.................... pożal sie Boże :roll: :roll: :roll: :roll:


Mario, nie przeciągaj struny! 8|
Chyba Ci się pomyliły role - nie jestem Twoją służącą, żeby interweniować wg Twojego uznania!

I przestań już kablować na Monkę!
Gdybym miała ją karać za to co pozgłaszałeś do moderacji,
to Ty musiałbyś być już dawno zbanowany za swoje niegdysiejsze ordynarne pijackie bełkoty.
Jeśli nie pamiętasz, to przejrzyj sobie swoje wcześniejsze posty i się zawstydź :oops:
I bez awantur mi tu proszę! :nerwus:

A poza tym kompetencje też Ci się pomyliły - proponuję zgłaszać swoje uwagi do moderatora,
w przypadku tego działu jest to pani Strażnik, z nią sobie porozmawiaj 34vcdc

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 16:24

Ewunia.Uprzedziłaś mnie.
Właśnie chciałam poinformować ósmego, że
mnie wkurzył. :lol:
Zgłosiłam około jego 20 postów do administracji .
Takich postów,za które na innym forum byłby zbaanowany.
NADMIENIAM , że przejrzałam dopiero kilka stron.
Na razie nie mam czasu na więcej.Ale zrobię to...przy okazji przypomnę
sobie,jak on pięknie obsmarowuje tyłki innym .
Robi to w białych rękawiczkach , oczywiście... :mgreen:

Sorki , Ewunia...
Nie ja zaczęłam... fsdf43t

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 16:26

taki ósmy napisał/a:
Monka napisał/a:
Ósmy ... wyjeżdżam teraz


Zaraz sie zryczę :/ Monka !! Wracaj szybko !! Dzień bez Ciebie to dzień stracony :roll:




54rerrer Aż tak wiele od Ciebie nie wymagam,ale zawsze to miło,jak kumpel alkoholik sc43545 / piękna emota... :evil2" /

wolf - Wto 09 Gru, 2008 16:30

dajcie spokój dziewczyny
jest tu tyle osób i tyle fajnych niekiedy rozmów, niekeidy nawet nieco "udramatyzowanych"...........niech se pogada
może w końcu się dopije, dobije, niewiem co mu tam bardziej pomocne się okaże
niech se nawet skarży publicznie :D
przecież to gup[ie..........analizować poczynania pijaka.
lepiej go podraznić kijem, ponęcić marchewką, lub w ostateczności uchylonym ramiaczkiem od stanika
co mu bidnemu pozostało?
kochanki ani go karmią, ani ubierają, prać nie chcom ,a może i czego innego z nim nie robiom. :D
ja mu współczuję............teraz pisze na poważnie

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 16:30

taki ósmy napisał/a:
wolf napisał/a:
nobles oblisz


Tia :roll:

Z naszej Monki taka "szlachetnie urodzona " jak ze mnie abstynent :roll:




Dokładnie tak , ósmy ...
,,Szlachetnie urodzona ,, - NIE.
Szlachetnie urodzona - TAK. 3r23
Bez cudzysłowia.


Spadaj .

sc43545 sdf4t

wolf - Wto 09 Gru, 2008 16:34

Monka napisał/a:
Szlachetnie urodzona - TAK.

a klucz od kłodki gdzie masz? :wysmiewacz:

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 18:04

Monka napisał/a:
Zgłosiłam około jego 20 postów do administracji .
Takich postów,za które na innym forum byłby zbaanowany.
NADMIENIAM , że przejrzałam dopiero kilka stron.
Na razie nie mam czasu na więcej.Ale zrobię to...

Monka, odpuść...
Ja przecież wiem co i jak Mario pisze, nie każ mi po raz drugi się w tym babrać.
I nie zgłaszaj postów archiwalnych,
bo przecież on za nie w swoim czasie już zdążył oberwać czerwoną szmatą,
a nie będę go karała po raz drugi za to samo.
Skoro już musisz coś zgłaszać, to zgłaszaj nowe posty, choć i w tym zalecam duży umiar,
bo w tej chwili mam problemy techniczne i nie mam głowy do uganiania się za Wami 34dd

wolf - Wto 09 Gru, 2008 18:10

"...bo w tej chwili mam problemy techniczne i nie mam głowy do uganiania się za Wami "
uff
ulzyło mi :wysmiewacz:
już byłem gotów sam zgłosić swoje posty -czyli dokonac samodenuncjacji :D

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 18:29

Właściwie na naszym forum w jego obecnym kształcie,
zgłaszanie postów do moderacji jest pozbawione sensu
ponieważ czytam wszystko i wiem co kto pisze. I jak.
Ta procedura ma rację bytu na wielkich forach,
gdzie admin i moderatorzy nie mają szansy nadążyć z czytaniem.
Wówczas zgłoszenie postu jest współpracą, a nie przysparzaniem dodatkowego zajęcia.
No przecież ja każdy taki post muszę jeszcze raz przeczytać i odznaczyć,
żeby mi przestało co chwila wyskakiwać na ekranie irytujące okienko!
A nie zawsze uważam, ze zgłoszony post zasługuje na napiętnowanie!

wolf - Wto 09 Gru, 2008 18:40

czyli du** z samokapowania :wysmiewacz:
Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 18:53

du**...
Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 19:27

Wiedźma napisał/a:


Skoro już musisz coś zgłaszać, to zgłaszaj nowe posty, choć i w tym zalecam duży umiar,
bo w tej chwili mam problemy techniczne i nie mam głowy do uganiania się za Wami 34dd



Wiedżmo .
Nie traktuj poważnie mojej skargi.
Chciałam jedynie wyśmiać jego tchórzostwo.
On wskazał moje posty - ja jego. :evil2"
A co - ja gorsza , niby ????? fsdf43t

stiff - Wto 09 Gru, 2008 19:30

[quote="Wiedźma"]
No przecież ja każdy taki post muszę jeszcze raz przeczytać i odznaczyć,
żeby mi przestało co chwila wyskakiwać na ekranie irytujące okienko!

Ale po co to czytać... :roll: Wywalaj wszystko jak leci ... :wysmiewacz:
Co Ci zależy... :mgreen:

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 19:32

stiff napisał/a:
Co Ci zależy...



Właśnie , Wiedżmo.
No co Ci zależy ? :lol:
20 szt masz podane na tacy . :roll:

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 19:35

stiff napisał/a:
Ale po co to czytać... :roll: Wywalaj wszystko jak leci ... :wysmiewacz:

Wywalanie jak leci też wymaga potraktowania każdego posta osobno 8|
Monka napisał/a:
Wiedżmo .
Nie traktuj poważnie mojej skargi.

Wiem, Monka i nie traktuje poważnie ani Twoich skarg, ani jego.
Niemniej roboty, jakiej w związku z nimi oboje mi przysporzyliście, nie mogę traktować niepoważnie 34dd

stiff - Wto 09 Gru, 2008 19:39

Monka napisał/a:
stiff napisał/a:
Co Ci zależy...



Właśnie , Wiedżmo.
No co Ci zależy ? :lol:
20 szt masz podane na tacy . :roll:

Tobie to wogole nie wiem dlaczego tak zależy... :roll:
Myślisz ,ze terapia szokowa może mu pomoc... :roll:
Facet ma rozdwojenie jaźni i pod tym wzgledem przebija juz Irasa vel Szutruka... :wysmiewacz:
Mamy żywy przykład co gorzała robi z człowieka na naszych oczach... :evil:
Zal mi go ,bo byl sympatyczny gostek...

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 19:42

Wiedźma napisał/a:
Niemniej roboty, jakiej w związku z nimi oboje mi przysporzyliście, nie mogę traktować niepoważnie



Wycofuję moją skargę .
Zeby znowu nie było , że przeze mnie ostrzeżenie dostał.
Sorry , Wiedżmo . Wywal moją skargę ...
Mnie możesz dać ostrzeżenie .
Nie mam nic przeciw.Naprawdę .
Jakoś nie chce mi się pisać ostatnio , więc ,,dwie pieczenie,,...

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 19:45

stiff napisał/a:
Tobie to wogole nie wiem dlaczego tak zależy...



Nie zależy mi stiff....
Jak mnie zaczepia - odpowiadam.
Już tak mam i tak będę miała do końca świata .


Przecież JAJA sobie zrobiłam z tymi postami...
Gdyby mi zależało - dawno bym napisała do modów.
NIE NAPISAŁAM.

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 19:51

OK, nic sie nie stało - wydziergam sobie te 20 postów w wolnych chwilach,
albo jak nie będę mogła zasnąć - zamiast liczenia baranów :wysmiewacz:

rufio - Wto 09 Gru, 2008 19:51

Curwa ale kirk - jak posadzic 100000 malp przy 100000 maszynach do pisania to i im wyjdzie" Hamlet" - Nie macie wiekszych problemow - idzcie na zakupy i kupcie sobie po karpiu i z nim pogadajcie 0 bedzie wiekszy sens niz ....... . :fotka: xbtny
stiff - Wto 09 Gru, 2008 19:51

Monka napisał/a:
Przecież JAJA sobie zrobiłam z tymi postami...

To nie Swieta Wielkanocne ,ze co jakiś czas z jajami wyskakujesz... :p
Prosilem Cie o pokazanie jaj :roll: ,ale nie o te jaja mi chodziło... :wysmiewacz:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 20:00

stiff napisał/a:
Zal mi go ,bo byl sympatyczny gostek...

nie mów tego głośno, bo się obrazi jak na moje zyczenia
potem powie że ma d****, nastepnie uzna Twój posat za obraźliwi i pojedzie do Areo--------na leczeenie ,a nasz ulubiony spiker z tv-mityngu-Iras numer koleny-będzie mu czytał wielką ksiegę po niemiecku..........jako terapia bardziej niż szokowa.

Ate - Wto 09 Gru, 2008 20:03

Moze to jakas poza, przeciez czlowiek nie moze zmienic sie tak z minuty na minute :shock: :shock: :shock:
wolf - Wto 09 Gru, 2008 20:06

Ate napisał/a:
Moze to jakas poza, przeciez czlowiek nie moze zmienic sie tak z minuty na minute

ojojoj
mało jeszcze widziałas ,co gołda potrafi z galaretą w głowie uczynić
:D
syndromy otella
, korsakowy,
de mencje wtórne i durne
i najczęściej spotykane: głosy z karniszy :szok:

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 20:11

wolf napisał/a:
mało jeszcze widziałas ,co gołda potrafi z galaretą w głowie uczynić




Atuś ..jak ja czytam na innych forumach , co TAKA JEDNA pisze na mój temat ,
to jestem w stanie uwierzyć , że człowiek może ZABIĆ dla 50 groszy . :evil2"
SZOK !!!!!!!!!!
Tak sobie myślę , że tak właściwie - ona powinna pisać scenariusze do
co najmniej - HORRORÓW . :lol:
Zarobiłaby kobieta , jak się patrzy. :p
Ma niewątpliwy talent,który marnuje na pijackich forumach .... :cwaniak:

stiff - Wto 09 Gru, 2008 20:19

Ate napisał/a:
Moze to jakas poza, przeciez czlowiek nie moze zmienic sie tak z minuty na minute :shock: :shock: :shock:

Dwa lata to nie minuta... :roll: Mialem super kolesiów których straciłem z oczu na dwa trzy lata
i kiedy ich ponownie spotkałem :szok: smutasy zombi poprostu... :evil:

Gorzała po przekroczeniu pewnej granicy niszczy ludzi błyskawicznie... :evil2"
Sam nie wiem komu zawdzięczam to,ze mnie los oszczędził...
Ok.10 lat piłem kasacyjne ,jesli wiesz co to znaczy to rozumiesz co chce powiedzieć...
Jesli nie to nie chciej sie przekonać... :evil:

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 20:24

Monka napisał/a:
jak ja czytam na innych forumach , co TAKA JEDNA pisze na mój temat ,
to jestem w stanie uwierzyć , że człowiek może ZABIĆ dla 50 groszy . :evil2"
SZOK !!!!!!!!!!
Tak sobie myślę , że tak właściwie - ona powinna pisać scenariusze do
co najmniej - HORRORÓW . :lol:
Zarobiłaby kobieta , jak się patrzy. :p
Ma niewątpliwy talent,który marnuje na pijackich forumach .... :cwaniak:

A co? Znowu coś jej się ładnego wypierdziało? Bo nie śledzę... :roll:

wolf - Wto 09 Gru, 2008 20:26

stiff napisał/a:
Gorzała po przekroczeniu pewnej granicy niszczy ludzi błyskawicznie...

nieodwracalnie :evil:
niestety
warto o tym pamiętać
i nie jest to efekt chlania więcej od innych-----------ale cech osobniczych------rózne mamy predyspozycje, różne parametry
itd etc
a móg jest jeden------------i ma dość kiepskie zdolności do rewitalizacji obiektu zabytkowego.

ludzie się potrafia zamienić w "warzywa" chodzace nawet-takie zombie z matowymi oczami

stiff - Wto 09 Gru, 2008 20:26

Wiedźma napisał/a:
Bo nie śledzę... :roll:

:mysli: :zalamka: :szok:

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 20:45

Wiedźma napisał/a:
A co?


A nic, Ewcia...
Babsko z tej nienawiści to już chyba niedługo wyjdzie z siebie i stanie obok ... vdf54

Zmieńmy temat. :->

Wiedźma - Wto 09 Gru, 2008 21:39

Monka napisał/a:
Zmieńmy temat.

Jasne. Nie jesteśmy w maglu :?

Anonymous - Wto 09 Gru, 2008 22:38

Wiedźma napisał/a:
Nie jesteśmy w maglu



Mimo,że wygląda na to , że jesteśmy ... :lol:
Tu się okazuje , że pozory mylą . :->
Gdzie indziej jest magiel ...tylko taki ,,DOSTOJNY ,, . :mgreen:


Dobra...,,se,, pogadałam o innych .Wystarczy.

Andy - Śro 10 Gru, 2008 12:24

ku***..o co tu chodzi..??? :shock:

Znam Takiego od lat...wiem jak pisze i po co..?? fsdf43t .Lapidarny styl ale i błyskotliwy czasami i zabawny.

Miedzy obrazaniem a szyderstwem jest granica..bynajmniej dla umysłow lotnych...a dla tych mniej ..to "byle co" skierowane w ich strone moze byc poczytane za obrazę.. :shock:

i jedna uwaga do Wiedzmy...odsyłasz Takiego do Straznika...bo to jego watek....Kiedys ukarała mnie Gocharl w watku gdzie władzy nie miała...jak to jest wreszcie z tą jurysdykcją..? :p

Generalnie to ja mam ją w du*** podobnie jak i Regulamin.. :p

Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 12:50

Andy napisał/a:
jedna uwaga do Wiedzmy...odsyłasz Takiego do Straznika...bo to jego watek....Kiedys ukarała mnie Gocharl w watku gdzie władzy nie miała...jak to jest wreszcie z tą jurysdykcją..? :p

afc4fvca Już to wyjaśniałam: Kompetencje moderatorów
Generalnie poszczególnymi działami opiekują się przypisani im moderatorzy
i w kwestiach spornych czy jakichkolwiek należy zwracać się do nich.
Tym niemniej do interwencji w przypadku łamania netykiety
są uprawnieni wszyscy moderatorzy na obszarze całego forum.

A odesłałam Takiego do moderatora, bo - do diabła -
moderator jest od dawania ostrzeżeń, a nie ja!
Ja mogem, ale nie muszem!
Tym bardziej, że wczoraj byłam zajęta czymś zupełnie innym!
Czy wreszcie jest to jasne? 34dd

wolf - Śro 10 Gru, 2008 13:00

Wiedźma napisał/a:
wczoraj byłam zajęta czymś zupełnie innym!

tylko bez detali
opisy orgiastyczne-------gdzie indziej proszę
jestem dziś nastrojony lirycznie............znaczy platonim w czystej postaci

Andy - Śro 10 Gru, 2008 13:00

Moderator tez moze a nie musi... :D

Nie wykręcaj sie Wiedzma....

Skoro Taki zgłasza złamanie netykiety..to równie dobrze mogłas odesłac go do andrzeja na przykład.. :D

wolf - Śro 10 Gru, 2008 13:01

andrzej = diabeł
Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 13:03

Andy, nie masz większych problemów?
Bo ja akurat w tej chwili mam, wiec nie zawracaj mi głowy d***, OK?

Janioł - Śro 10 Gru, 2008 13:12

Cytat:
andrzej = diabeł
niech będzie
Andy - Śro 10 Gru, 2008 13:15

Wiedzmo...

problemy zwiazane z Forum sa dla mnie priorytetem.. :D ..tym bardziej ,ze nie wiadomo o co tu chodzi..i poza pisaniem o zwierzakach nikt tu chyba nie dyskutuje.. :p

Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 13:21

Andy napisał/a:
nie wiadomo o co tu chodzi.

Pierwszy raz sie Toba Andy zgadzam :roll:

Andy napisał/a:
poza pisaniem o zwierzakach nikt tu chyba nie dyskutuje

Tylko sztuczne problemy wszyscy wynajdują.....zgłupieć mozna to fakt :roll:

Ate - Śro 10 Gru, 2008 13:27

Andy napisał/a:
poza pisaniem o zwierzakach nikt tu chyba nie dyskutuje.. :p
nie przesadzaj, o serduszkach tez pisalam :)
Andy - Śro 10 Gru, 2008 13:27

ku***..nawet przyzwoicie pokłocić sie nie ma tu z kim.. :p

Łezka w oku mi sie kręci jak pomysle o moich zmaganiach z Hepikiem,Lulla,Lucynka ...itp. :p

wolf - Śro 10 Gru, 2008 13:43

Bebetka napisał/a:
zgłupieć mozna to fakt

Ty to raczej używaj czasu przeszłego------ :wysmiewacz:

Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 13:48

Mów za siebie Wolf :wysmiewacz:
Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 13:50

Andy napisał/a:
Łezka w oku mi sie kręci jak pomysle o moich zmaganiach z Hepikiem,Lulla,Lucynka ...itp. :p

Nie znasz do nich drogi? Toć ciągle istnieją... :roll:

...chociaż moim zdaniem zmaganie się z Lullą to zboczenie 34dd

wolf - Śro 10 Gru, 2008 13:50

Bebetka napisał/a:
Mów za siebie Wolf

za póxno i niezbyt błyskotliwe
jak miałem 7 lat-------to zaskoczyłem taki grepsem panią w warzywniaku- gdy mnie spytała:
"chcesz loda chłopczyku ?"

Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 13:51

Bebetka napisał/a:
sztuczne problemy wszyscy wynajdują.

Nie uogólniaj...

Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 13:54

wolf napisał/a:
za póxno i niezbyt błyskotliwe

Tobie to Wolfik jakoś polot i błyskotliwość sie trochę stępiła :roll: Piszesz i piszesz a jakos mało kto tutaj łapie o co chodzi :/

Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 13:55

Wiedźma napisał/a:
Nie uogólniaj...

Dlaczego? Jak lubię 8)

Ate - Śro 10 Gru, 2008 14:02

Bebetka napisał/a:
Tobie to Wolfik jakoś polot i błyskotliwość sie trochę stępiła :roll: Piszesz i piszesz a jakos mało kto tutaj łapie o co chodzi :/
:shock: :shock: :shock: to chyba nie Wolfowi, tylko odbiorcom :roll:
Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 14:04

Bebetka napisał/a:
Dlaczego? Jak lubię 8)

No to może pogódź się z tym, że ludzie lubią wynajdywać - jak mówisz - sztuczne problemy :roll:

wolf - Śro 10 Gru, 2008 14:06

Bebetka napisał/a:
Piszesz i piszesz a jakos mało kto tutaj łapie o co chodzi

poprzednim razem pomyliły Ci się czasy
a teraz liczba mnoga z pojedyńcza

taki ósmy - Śro 10 Gru, 2008 19:18

Słuchajcie. Taka mi się dziś refleksja nasunęła.

Po co wlaściwie się kłócić i sprzeczać skoro i tak wcześniej czy póżniej wszyscy skończymy w rynsztoku :/ :|

Monka.Powtornie Ci wybaczam. Podaj grabę. Kto wie, na jakim kiedyś dworcu się spotkamy.Albo pod Caritasu jadłodalnią :roll: :roll:

montreal - Śro 10 Gru, 2008 19:23

Chciałem wejść do jakiegoś tematu i... nie mam pojęcia, co mam napisać. napiszę to:
róbmy tak, jak należy!

taki ósmy - Śro 10 Gru, 2008 19:26

Ale co ? Montreal. Co ? :roll:
Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 19:27

Ate napisał/a:
to chyba nie Wolfowi, tylko odbiorcom :roll:

I po co sie tak Ate eksponujesz tym tłustym drukiem :p

montreal - Śro 10 Gru, 2008 19:27

na przykład jak chcesz wystrugać z lipy figurkę jeża w rui, to musisz zrobić to jak należy, bo inaczej po co w ogóle rzeźbić jeża w rui?
Wiedźma - Śro 10 Gru, 2008 19:32

Monti napisał/a:
bo inaczej po co w ogóle rzeźbić jeża w rui?

No właśnie, Monti - po co? :roll:

Bebetka - Śro 10 Gru, 2008 19:33

Wiedźma napisał/a:
No to może pogódź się z tym, że ludzie lubią wynajdywać - jak mówisz - sztuczne problemy :roll:

Nie muszę sie z tym godzić wystarczy, ze je mają i tyle :roll:

wolf - Śro 10 Gru, 2008 19:49

montreal napisał/a:
róbmy tak, jak należy!

amen

yuraa - Czw 11 Gru, 2008 10:13

a jeden gościu za szczeniaczka znaczy pieska zaproponowal , że mi 0,7 postawi
zatkało mnie

montreal - Czw 11 Gru, 2008 10:18

Było więc trzeba popić czymkolwiek, Yuraa.
:)
PS. Jak można domowym sposobem "przetoczyć" energię do życia z psa na człowieka? To znaczy z Rojka na mnie?

Jacek - Czw 11 Gru, 2008 14:00

yuraa napisał/a:
że mi 0,7 postawi

i jeszcze pewnie c44vc

Ate - Czw 11 Gru, 2008 14:07

montreal napisał/a:
. Jak można domowym sposobem "przetoczyć" energię do życia z psa na człowieka? To znaczy z Rojka na mnie?
spac z nim :roll:
Ate - Czw 11 Gru, 2008 14:46

Bebetka napisał/a:
I po co sie tak Ate eksponujesz tym tłustym drukiem :p
:shock: Bebetko czy ja teraz mam Ci sie tlumaczyc po co?Przeciez ja sie nie dam wciagnac w jakies bezsensowne przepychanki, moje zycie jest na to zbyt cenne . Stwierdzam , ze trudno mi z Toba rozmawiac, po prostu nie mam o czym :| i nie jest to zlosliwosc tylko stwierdzenie faktu.
montreal - Czw 11 Gru, 2008 15:52

Ale jak on śpi, to przecież jego energia śpi razem z nim, Ate!
( A właściwie... Ate to od "ateizm"? czy od "ate ludzie to co tu robio?")

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:07

"Ate - w mitologii greckiej córka Zeusa i bogini niezgody Eris.

Jest uosobieniem zaślepienia prowadzącego do zbrodni, jak i kary za złe czyny. W teatrze antycznym jeden z elementów koncepcji tragizmu: pycha, zaślepienie.

Według mitu została wygnana z Olimpu i krążyła stale nad głowami śmiertelników. Za Ate podążały Litai („błagania”), chrome córki Zeusa, które usiłowały naprawić wyrządzone przez nią zło"

montreal napisał/a:
energia śpi razem z nim, Ate!
energia nie moze spac
Andy - Czw 11 Gru, 2008 16:13

A te baby znowu wypisują bzdury na Forum... :p

W tym zdaniu nalezy upatrywac etymologii słowa Ate.. :shock:

mitologie zostawmy intelektualistom.. fsdf43t

taki ósmy - Czw 11 Gru, 2008 16:14

Andy napisał/a:
mitologie zostawmy intelektualistom..

Uderzyłes w stół. Zaraz pojawi sie Wolf :roll: :roll:

montreal - Czw 11 Gru, 2008 16:14

Bo ja już jestem. :)
Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:17

Montreal :lol: Monti a tak na pwoaznie jesli chcesz miec energie jak Rojek sprobuj spojrzec jego oczami na swiat, zrozumiesz dlaczego ma tyle energii ( ale namotalam :oops: )
taki ósmy - Czw 11 Gru, 2008 16:18

Ate napisał/a:
zauwazylam ze Wolf wprowadza tu pare osob w spore komlepksy


Tak szczególnie mnie :?
Jego skladnia, ortografia i interpunkcja dzień w dzień powala mnie na kolana i przyprawia o napady zazdrości oraz niewyslowione meki kompleksów.
O sensie wypowiedzi to juz nawet nie napomknę. Toz to niedościgniona poezja. :roll:

Nigdy taki nie bede.Wiem :| cf2423f

Andy - Czw 11 Gru, 2008 16:18

ku***...sam jestem intelektualistą...choć żałuje ,ze przyznałem sie do tego na alkoholowych forach.. :D

Same kłopoty wynikaja z tego tytułu...


Najlepiej to najpierw napisac a potem pomyslec..tak jak w wypadku naszych Forumowych kobiet..Nie bede wskazywał palcem.. :p

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:19

Taki, poczulesz ze to o Tobie? :shock:
montreal - Czw 11 Gru, 2008 16:19

On patrzy tylko, czy na ziemi nic do jedzenia nie leży i co tu można pogryźć. Poza tym dziś chędożył mój sweter brązowy... Nie chcę patrzeć jak Rojek. Chcę mieć tyle radochy z życia co on.
Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:21

Andy napisał/a:
.tak jak w wypadku naszych Forumowych kobiet..Nie bede wskazywał palcem.. :p
a tak na powaznie Andy, to czego oczekujesz np ode mnie, nie moge tryskac madroscia zyciowa jesli chlalam, i z premedytacja marnowalam nie tylko swoje zycie. Przeciez to bylo szczytem glupoty, taka prawda 8| A teraz potrzebuje czasu zeby sie uczlowieczyc, troche cierpliwosci, nie trac nadziei :D
taki ósmy - Czw 11 Gru, 2008 16:22

Ate napisał/a:
Taki, poczulesz ze to o Tobie?

Tak. Niestety :? Ale nic przeciez nie poradzę na to, że jestem taki głupi cf2423f :? :| :/ :cry:

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:22

montreal napisał/a:
On patrzy tylko, czy na ziemi nic do jedzenia nie leży i co tu można pogryźć. Poza tym dziś chędożył mój sweter brązowy... Nie chcę patrzeć jak Rojek. Chcę mieć tyle radochy z życia co on.
ale wlasnie dlatego ze nie kombinuje, nie wymysla sobie problemow tylko zyje chwila ma tyle energii, tak mysle :)
Andy - Czw 11 Gru, 2008 16:29

Ate..

..a co chlanie ma wspólnego z intelektem..???albo go sie ma albo nie.. :D

Pomijajac organiczne uszkodzenia mózgu...no ale wtedy nie byłabys w stanie nic tu napisać..

Niczego od Ciebie nie oczekuje... :|

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:37

Andy :) nie ode mnie konkretnie,piszesz o kobietach wiec czuje , ze moge odpowiedziec, nie kazdy moze byc intelektualista i bardzo dobrze. Pietnujesz glupote czy brak intelektu, intelekt to cecha wrodzona, i nikt i nic nie jest w stanie jej znacznie zmienic, mozna go co najwyzej nieco wycwiczyc . Glupota jest zaprzeczeniem madrosci zyciowej, tak sobie kombinuje, moge nie miec racji, przeciez nie jestem intelektualistka :p
Andy - Czw 11 Gru, 2008 16:43

ate...

Tzw.Mądrośc zyciowa nie jest jednoznaczna z intelektualizmem ...raczej z racjonalizmem i to praktycznym..

Intelekt odgrywa znaczną role w procesach poznawczych..ale wcale nie najwazniejszą..

Pomaga w selekcji informacji czy bodzców do nas docierających...

idąc dalej...intelektualizm nie musi byc tozsamy z wykształceniem..np.casus Brodskiego czy Shawa..czy Szekspira.. :D

..zreszta to długi temat..

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:49

Tak ,obszerny temat w ktorym przyznaje nie czuje sie mocna . O madrosci zyciowej pisalam odnosnie glupoty, ze jest jej zaprzeczeniem. Intelektualizm wiaze z wiedza, czlowiek inteligentny nie musi miec tytulu doktora, moze byc pracownikiem fizycznym i byc zywym przykladem pozytywnego i madrego wykorzystania swojej inteligencji , czego nie mozna powiedziec o wszystkich intelektualistach ( no teraz to juz zamotalam calkiem :) )
Andy - Czw 11 Gru, 2008 16:53

A myslisz ,ze Fora alkoholowe śa godnym miejscem dla prawdziwego intelektualisty...

Czy to jest miejsce gdzie mógłby swój potencjał zdeponować..???

Po co...Lepiej na papier przelac swe mysli i doswiadczenia.. a na forach pozonglowac lekko słowem..

Fora sa dla dyskusji ale lekkiej i przyjemnej i zabawnej..


Nie nadawajmy zbytniej powagi naszym rozwazaniom tutejszym i naszym emocjom związanym z forum..

montreal - Czw 11 Gru, 2008 16:54

Słuchajcie! Wiedźma mnie zabije, ale wrzucam dwa linki. Oba różne i warte obejrzenia. Uwaga:
http://igor.wrzuta.pl/film/6XvSscgYq1/nowyj_god

i

http://asienka18.wrzuta.p...Cd/mistrz_walki

Uśmiałem się, jak nie wiem co!!!

Ate - Czw 11 Gru, 2008 16:58

Andy napisał/a:
A myslisz ,ze Fora alkoholowe śa godnym miejscem dla prawdziwego intelektualisty...
na pewno nie, ale sa bardzo specyficznym miejscem, bo spotykaja sie tu ludzie ktorzy dosiegneli dna, czesto powichrowane ale szalenie interesujace osobowosci ( taki Montreal np )
Andy napisał/a:
a na forach pozonglowac lekko słowem..

Fora sa dla dyskusji ale lekkiej i przyjemnej i zabawnej..
wlasnie, dlatego nie trzeba pietnowac czyjejs niewiedzy czy chocby mikrego intelektu :) Tu nie portal dla naukowcow .
Bebetka - Czw 11 Gru, 2008 17:22

Ate napisał/a:
Przeciez ja sie nie dam wciagnac w jakies bezsensowne przepychanki, moje zycie jest na to zbyt cenne

Dokładnie Ate, ja też tym cytatem potwierdzam ten fakt :roll:

Wiedźma - Czw 11 Gru, 2008 18:05

Ate napisał/a:
nie trzeba pietnowac czyjejs niewiedzy czy chocby mikrego intelektu :) Tu nie portal dla naukowcow .

Właśnie!
I proszę pozwolić mi być tępą blondyną sc43545
bo mam do tego prawo i bronić go bedę!
sdgwz

sabatka - Czw 11 Gru, 2008 18:23

Wiedźma napisał/a:
I proszę pozwolić mi być tępą blondyną

a mi najpierw pisać a potem myśleć!

montreal - Czw 11 Gru, 2008 18:26

A mnie zwólcie na pisanie rzeczy, o których nie śniło się żadnym filozofom! Czyli np. o wpływie Nocy Św. Bartlomieja na metody budowania jurt w Mongolii.
Na Kowno!!!

Wiedźma - Czw 11 Gru, 2008 18:29

montreal napisał/a:
A mnie zwólcie na pisanie rzeczy, o których nie śniło się żadnym filozofom! Czyli np. o wpływie Nocy Św. Bartlomieja na metody budowania jurt w Mongolii.

A masz na ten temat coś do powiedzenia? :shock: :roll:

sabatka - Czw 11 Gru, 2008 18:29

montreal napisał/a:
A mnie zwólcie na pisanie rzeczy, o których nie śniło się żadnym filozofom! Czyli np. o wpływie Nocy Św. Bartlomieja na metody budowania jurt w Mongolii.
Na Kowno!!!


bardzzo mnie to zaciekawiło :mysli:

montreal - Czw 11 Gru, 2008 18:43

Więc tak..... hmmmm... otóż... w sumie...
A co?! Wszyscy czegoś chcieli, żeby im pozwolić, to ja też nie mogłem?!

Wiedźma - Czw 11 Gru, 2008 18:44

Czyli - bluffowałeś?! 34dd
montreal - Czw 11 Gru, 2008 18:54

była to raczej... metafora.
Jacek - Czw 11 Gru, 2008 19:31

montreal napisał/a:
Więc tak..... hmmmm... otóż... w sumie...

http://mp3.teledyski.info...jI5MDIwMTU3.mp3

montreal - Czw 11 Gru, 2008 19:36

Ha ha ha ha ha ha ha!!!!!!! No właśnie!
rufio - Czw 11 Gru, 2008 20:17

No jak by to powiedziec na temat tej wypowiedzi - biorąc pod uwage sensu i trść mozna sadzic , że no jak by to powiedziec całkiem jasno i zupełnie zwiżle w tym aspekcie słowa i treści - mozna przyjac za pewnik , ze wypowiedz czyli wywiad został udzielony - uff
Wiedźma - Czw 11 Gru, 2008 20:23

...że tak powiem, do pewnego stopnia względem tego, co i owszem... :roll:
Ate - Czw 11 Gru, 2008 20:29

Zwazywszy okolicznosci i wszelkie za i przeciw, jestesmy w takim stanie rzeczy, zgodnie potwierdzic autentycznosc powyzszych wypowiedzi. Jako, ze owe wypowiedzi mialy za zadanie ukazac glebie ludzkich przemyslen, ich tematyka wyjatkowo plastycznie odzwierciedla mozliwosci ludzkiego umyslu.
montreal - Czw 11 Gru, 2008 20:54

ha ha ha ha ha ha ha ha!!!!!!!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group