To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... HydePark - Forumowa grupa wsparcia dla leniwych :) evita - Sob 31 Mar, 2012 17:19 Temat postu: Forumowa grupa wsparcia dla leniwych :) Wpadłam na pomysł utworzenia tego wątku ponieważ głupio mi w zamkniętej części forum czyli w moim pamiętniku pisać o tym, że mam dzisiaj klasycznego lenia i nijak nie potrafię się zmobilizować do roboty A i po obcych wątkach tak szlajać się nie wypada Potrzebuję zatem Waszego wsparcia może jakiś dobry kop w d*** na zapęd ? a może jakiś inny rodzaj mobilizacji ? a może to nie tylko ja dzisiaj tak mam przy tej paskudnej pogodzie i przystąpi do mojej grupy ? Mój dzisiejszy dzień to : wstałam, wypiłam kawę, położyłam się, troszkę (ociupinkę) posprzątałam, znowu spałam, wstałam, piję kawę ... i gdyby tak lecieć dalej tym schematem to za chwilę powinnam ponownie iść spać a ja nie chcę pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 17:21 evita napisał/a: dobry kop w d*** na zapęd ? też mam tak dzisiaj... z drobnym wyjątkiem... ugotowałam zupę też mam lenia Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 17:23 evita napisał/a: a może to nie tylko ja dzisiaj tak mam przy tej paskudnej pogodzie i przystąpi do mojej grupy ? Mogę być vice? Nadaje się , potrafię przez cały weekend nic nie zrobić, dziś na ten przykład umyłem tylko lodówkę, bo miałem to zrobić 2tyg temu... Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 17:24 evita napisał/a: Mój dzisiejszy dzień to : wstałam, wypiłam kawę, położyłam się, troszkę (ociupinkę) posprzątałam, znowu spałam, wstałam, piję kawę ... i gdyby tak lecieć dalej tym schematem to za chwilę powinnam ponownie iść spać Mój każdy dzień tak wygląda... olga - Sob 31 Mar, 2012 17:25 Eeee, ja musiałam być w robocie. Nie dało sie leniuchować, teraz zerkam na forum i obiad robię a później bedę tylko zerkać evita - Sob 31 Mar, 2012 17:25 pietruszka napisał/a: też mam lenia czy sądzisz Pietruszko ma, że da radę w jakiś sposób zagłuszyć związane z tym wyrzuty sumienia ? już się zastanawiałam gdzie leży przyczyna tego mojego lenistwa, sięgnęłam pamięcią wstecz aż do mojego dzieciństwa i przypomniało mi się jak raz pani w przedszkolu pozwoliła mi poleniuchować i nie musiałam sprzątać zabawek w dniu moich urodzin a ja tak bardzo chciałam czyżby te wydarzenie przywlekło się za mną przez całe moje burzliwe życie aż do dzisiaj ? evita - Sob 31 Mar, 2012 17:26 Marc-elus napisał/a: Mogę być vice? podeślij jakie sivi z fotką to się obada kandydaturę evita - Sob 31 Mar, 2012 17:27 uwaga !!! robię powszechną mobilizację i idę się wykąpać Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 17:29 evita napisał/a: Marc-elus napisał/a: Mogę być vice? podeślij jakie sivi z fotką to się obada kandydaturę Potrafię leżeć cały dzień do góry brzuchem.... Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 17:30 evita napisał/a: uwaga !!! robię powszechną mobilizację i idę się wykąpać Tak od razu? Odpocznij najpierw bo padniesz w trakcie.... pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 17:30 evita napisał/a: ! robię powszechną mobilizację No co Ty....a ja taki leniwy..... pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 17:31 evita napisał/a: czyżby te wydarzenie przywlekło się za mną przez całe moje burzliwe życie aż do dzisiaj ? nie wiem... mi się dopiero od rana nie chce... dzisiaj od rana... w przeszłości się nie babram... wczoraj to już też była przeszłość... wybaczyłam sobie tę przeszłość, ale nie zapomniałam - też mi się nie chciało pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 17:31 evita napisał/a: mam dzisiaj klasycznego lenia Nieee ....to jakoś inaczej siem nazywało, tak bardziej uczenie.......... Dekompresja? głęboka otchłań - Sob 31 Mar, 2012 17:34 A ja od 10.00 do 17.00 sprzątałam kuchnię, myłam glazurę, umyłam cały regał kuchenny w środku, na zawenątrz, a teraz leże w ciepłym łóżku, nie co spać mi się chce ale jeszcze małe prasowanko. A jutro zmienię pościel mojemu alko, wstawię pranie i zrobię porządek w szlufladzie z lekami. W poniedziałek sprzątam swój pokój, a od wtorku mogę świętować bo już będzie wysprzątane:P) DanaN - Sob 31 Mar, 2012 17:35 evita napisał/a: Mój dzisiejszy dzień to : wstałam, wypiłam kawę, położyłam się, troszkę (ociupinkę) posprzątałam, znowu spałam, wstałam, piję kawę ... i gdyby tak lecieć dalej tym schematem no i bardzo dobry schemat... (a gdzie jest napisane, lub powiedziane, że tak nie powinno być) ja tak mam często. jestem sama.. chcę robię nie chcę nie robię... evita - Sob 31 Mar, 2012 17:49 Marc-elus napisał/a: Potrafię leżeć cały dzień do góry brzuchem.... nadawasz siem tylko brzuch trochę podhoduj na większy Marc-elus napisał/a: Tak od razu? to było działanie z premedytacją wykąpciana przecież nie mogę się pobrudzić więc na dzisiaj już fajrant głęboka otchłań napisał/a: A ja od 10.00 do 17.00 sprzątałam kuchnię, a pani to już dziękujemy DanaM napisał/a: chcę robię nie chcę nie robię... evita - Sob 31 Mar, 2012 17:49 a jutro wyprowadzę pieska na spacer Mysza - Sob 31 Mar, 2012 17:57 DanaM napisał/a: no i bardzo dobry schemat... bardzo dobry ja go nawet w pamiętniku odnotowałam... u mnie też dzisiaj lenistwo na potęgę evita - Sob 31 Mar, 2012 17:59 myszaczek napisał/a: ja go nawet w pamiętniku odnotowałam... cieszę się, że mogłam pomóc nie zmienia to jednak faktu, że nadal mam wyrzuty sumienia DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:00 evita napisał/a: wykąpciana przecież nie mogę się pobrudzić więc na dzisiaj już fajrant pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 18:01 DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:02 evita napisał/a: nadal mam wyrzuty sumienia e tam... odpuść sobie to sumienie evita - Sob 31 Mar, 2012 18:02 i to jest usprawiedliwienie ja też jeszcze na dzisiaj nie skończyłam evita - Sob 31 Mar, 2012 18:03 DanaM napisał/a: odpuść sobie to sumienie staram się cyrki będą jak do mnie ktoś z niespodziewaną wizytą wpadnie pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 18:05 evita napisał/a: cyrki będą jak do mnie ktoś z niespodziewaną wizytą wpadnie Tajemniczy wielbiciel? Efendi może..........? pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 18:07 evita napisał/a: cyrki będą jak do mnie ktoś z niespodziewaną wizytą wpadnie niech się wstydzi, że przychodzi z niezapowiedzianą wizytą... feeee.... to nie wypada tak bez zapowiedzi przychodzić. no... chyba... że to faktycznie będzie efendi ale wtedy już nie będziesz myślała chyba o bałaganie olga - Sob 31 Mar, 2012 18:08 głęboka otchłań napisał/a: A ja od 10.00 do 17.00 sprzątałam kuchnię, myłam glazurę, umyłam cały regał kuchenny w środku, na zawenątrz, a teraz leże w ciepłym łóżku, nie co spać mi się chce ale jeszcze małe prasowanko. A jutro zmienię pościel mojemu alko, wstawię pranie i zrobię porządek w szlufladzie z lekami. Boszeee, kiedy ja tak miałam, nie pamietam nawet DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:08 evita napisał/a: cyrki będą jak do mnie ktoś z niespodziewaną wizytą wpadnie dzisiaj wieje pewnie nie będzie się nikomu chciało... evita - Sob 31 Mar, 2012 18:08 pterodaktyll napisał/a: Efendi może..........? phi z takim byle jakim celownikiem ? nie no ... jakiś szwagier może, albo co gorsza mamcia ? DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:10 olga411 napisał/a: Boszeee, kiedy ja tak miałam ... ja nigdy.... 7 godzin nie sprzątałam w kuchni... olga - Sob 31 Mar, 2012 18:11 DanaM napisał/a: 7 godzin nie sprzątałam w kuchni... czyli co siedem godzin sprzątasz? Ja co 48 evita - Sob 31 Mar, 2012 18:11 DanaM napisał/a: 7 godzin nie sprzątałam w kuchni... a ja tak miałam ... kiedyś DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:13 evita napisał/a: DanaM napisał/a: 7 godzin nie sprzątałam w kuchni... a ja tak miałam ... kiedyś też sprzątam dokładnie (to czyjaś opinia) ale 7h... no nie wiem co by można robić...... pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 18:14 DanaM napisał/a: 7h... no nie wiem co by można robić.. Pomalować ściany i sufit evita - Sob 31 Mar, 2012 18:15 DanaM napisał/a: no nie wiem co by można robić.... z myciem paneli włącznie nawet na suficie olga - Sob 31 Mar, 2012 18:15 DanaM napisał/a: też sprzątam dokładnie pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 18:16 DanaM napisał/a: no nie wiem co by można robić...... szczoteczką do zębów wyszorować fugi na upartego można znaleźć jakieś bezsensowne zajęcie Mi to nie grozi DanaN - Sob 31 Mar, 2012 18:17 pterodaktyll napisał/a: DanaM napisał/a: 7h... no nie wiem co by można robić.. Pomalować ściany i sufit ojj.. że też na to nie wpadłam.... ale w 7 h to jeszcze posprzątać można po malowaniu pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 18:18 Można by - jaki fajny zwrot na dzisiaj szymon - Sob 31 Mar, 2012 18:19 evita napisał/a: z myciem paneli włącznie nawet na suficie na suficie masz panele? Pati - Sob 31 Mar, 2012 18:26 Ja tam dzieci gonię do sprzatania bo mnie się nie chce Nie oponują więc jest ok olga - Sob 31 Mar, 2012 18:39 Pati napisał/a: Ja tam dzieci gonię do sprzatania U mnie jest gorzej - dzieciom też sie nie chce esaneta - Sob 31 Mar, 2012 18:43 Evi, nie mogłas tego tematu tak ok. 7 załozyć? Teraz to juz za pozno na moją przynaleznosc do tego szacownego grona Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 18:43 A ja nie mam dzieci w domu, więc nikt mi nie posprząta. Moje dziecko sprząta u siebie, a właściwie to chyba nie sprząta, bo też jej się nie chce. Moja krew! Flandria - Sob 31 Mar, 2012 18:44 a ja muszę podłogi umyć jeszcze pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 18:46 esaneta napisał/a: Teraz to juz za pozno na moją przynaleznosc do tego szacownego grona hahhaha - wydało się - sprzątałaś Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 18:47 A ja umyję okna po świętach, jak wrócę z Norwegii - jutro lecem! Dziubas - Sob 31 Mar, 2012 18:47 Flandria napisał/a: a ja muszę Musisz? evita - Sob 31 Mar, 2012 18:54 pterodaktyll napisał/a: Pomalować ściany i sufit nie da rady bo to tak właściwie drewniane dechy są i sufi ze spadem esaneta napisał/a: Teraz to juz za pozno na moją przynaleznosc do tego szacownego grona zacznij od jutra przynależeć znaczy się Flandria napisał/a: a ja muszę podłogi umyć jeszcze Wiedźma napisał/a: A ja umyję okna po świętach a to ja robię średnio dwa razy w tygodniu ale tylko dwa i są bez firanek Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 18:59 evita napisał/a: Wiedźma napisał/a: A ja umyję okna po świętach a to ja robię średnio dwa razy w tygodniu ale tylko dwa i są bez firanek A poza tym dobrze się czujesz? evita - Sob 31 Mar, 2012 19:01 Wiedźma napisał/a: A poza tym dobrze się czujesz? przez to, że nie ma firanek to ciągle upyprane są jakieś i świata nie widać własnie zaszalałam włączyłam zmywarkę Pati - Sob 31 Mar, 2012 19:06 evita napisał/a: własnie zaszalałam włączyłam zmywarkę Wyłamałaś się z grona Flandria - Sob 31 Mar, 2012 19:06 evita napisał/a: przez to, że nie ma firanek to ciągle upyprane są jakieś i świata nie widać jak Ty to robisz? też nie mam firanek, ostatnio myłam okna na boże narodzenie i nadal działają będę myć w tym tygodniu raczej "z urzędu" niż z potrzeby Dziubas napisał/a: Musisz? Muszem, zobowiązałam się Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 19:07 Pati napisał/a: evita napisał/a: własnie zaszalałam włączyłam zmywarkę Wyłamałaś się z grona To zależy, bo jeżeli ją po prostu włączyła, to pół biedy, ale jeżeli włożyła tam brudy.... pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 19:09 evita napisał/a: włączyłam zmywarkę no jeśli włączenie zmywarki było z lenistwa, bo Ci się nie chciało kubka do kawy umyć? trochę głupio tak wykluczyć matkę-założycielkę. Chociaż te okna... dwa razy w tygodniu... no nie wiem... Pati - Sob 31 Mar, 2012 19:10 Marc-elus napisał/a: ale jeżeli włożyła tam brudy.... No tak I co tera? evita - Sob 31 Mar, 2012 19:12 Flandria napisał/a: jak Ty to robisz? też nie mam firanek, ostatnio myłam okna na boże narodzenie i nadal działają nie dość, że pod moim oknem codziennie przejeżdżają setko samochodów (w tym TIR-ów) to na dodatek są od zachodu i byle jaki deszczyk zawsze spływa mi po szybach zostawiając maziaje Marc-elus napisał/a: jeżeli ją po prostu włączyła ja tylko "start" wcisłam OSSA - Sob 31 Mar, 2012 19:18 Wiedźma napisał/a: A ja umyję okna po świętach, jak wrócę z Norwegii - jutro lecem! Obrazek bezpiecznej drogi pozdrowienia dla trolli Linka - Sob 31 Mar, 2012 19:25 evita napisał/a: staram się cyrki będą jak do mnie ktoś z niespodziewaną wizytą wpadnie jednego razu nigdy nie zapomnę, nie wiedziałam, czy większa była radość z tej niespodziewanej wizyty, czy wstyd, że taki bałagan w domu jedyna nadzieja w tym, że jego oczy na mnie skierowane były a nie na to co wokół Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 19:25 OSSA napisał/a: pozdrowienia dla trolli Dzięki, nie omieszkam. Wikingów też pozdrowię! evita - Sob 31 Mar, 2012 19:28 Linka napisał/a: jedyna nadzieja w tym, że jego oczy na mnie skierowane były a nie na to co wokół jeśli na mamcie wypadnie to zdecydowanie jej ślepia będą błądziły bynajmniej nie po mnie ale już późna godzina więc liczę na to, że zostałam zapomniana przez wszystkich pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 19:28 Wiedźma napisał/a: Wikingów też pozdrowię! Taaa... od Pietruchy też pozdrów wikinga ... miłego wypoczynku (tylko czy ty tam będziesz wypoczywać ) OSSA - Sob 31 Mar, 2012 19:31 Wiedźma napisał/a: OSSA napisał/a: pozdrowienia dla trolli Dzięki, nie omieszkam. Wikingów też pozdrowię! Obrazek Byłam w Norwegi w ubiegłym roku , faktycznie przyroda cudowna , fiordy, białe noce ale nigdy nie mogłabym mieszkać tam na stałe. evita - Sob 31 Mar, 2012 19:33 OSSA napisał/a: Byłam w Norwegi w ubiegłym roku , faktycznie przyroda cudowna , fiordy, białe noce ja lecę za tydzień i już się doczekać nie mogę OSSA napisał/a: nigdy nie mogłabym mieszkać tam na stałe. a ja zdecydowanie tak pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 19:33 Wiedźma napisał/a: Wikingów też pozdrowię! Wystarczy jak jednego pozdrowisz............... Pati - Sob 31 Mar, 2012 19:37 evita napisał/a: jej ślepia będą błądziły bynajmniej nie po mnie Tajga - Sob 31 Mar, 2012 19:40 Ale fajny wątek. Miałam prasować serwetki, to olewam, niech czekają. Zmusiłam się i polazłam po fajki. I znalazłam 2 złote!!! To dołożyłam 1 zł,, i lotka kupiłam. Mysza - Sob 31 Mar, 2012 19:42 Tajga napisał/a: Ale fajny wątek. Miałam prasować serwetki, to olewam, niech czekają. evita - Sob 31 Mar, 2012 19:43 Tajga napisał/a: znalazłam 2 złote!!! szczęściara może jakbym i ja ruszyła tyłek i gdzieś poszła to też bym coś znalazła ? ale mi się nie chce Tajga napisał/a: Miałam prasować serwetki pozbyłam się tego w pakiecie z firankami evita - Sob 31 Mar, 2012 19:46 dla wszystkich leniwców Linka - Sob 31 Mar, 2012 19:46 evita napisał/a: pozbyłam się tego w pakiecie z firankami ja też, właściwie firanki zostały okrojone do ilości symbolicznych cudne widoki mam za oknem, szkoda zasłaniać Tajga - Sob 31 Mar, 2012 19:50 Kiedy ja lubię mieć takie babcine serwetki. To jak mi to sprawia przyjemność, to chyba dobrze, co? Klara - Sob 31 Mar, 2012 19:51 Taki fajny wątek, a ja się dziś spracowałam za wszystkie czasy Czemu dopiero teraz tu dotarłam? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 19:53 evita napisał/a: pozbyłam się tego w pakiecie z firankami ja pozbyłam się firanek z kuchni , bo moi panowie , nie miałam siły walczyć z żółtymi firankami , ale może warto pozbyć się w pakiecie facetów Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 19:54 pietruszka napisał/a: miłego wypoczynku (tylko czy ty tam będziesz wypoczywać ) Odpocznę jak wrócę szymon - Sob 31 Mar, 2012 19:54 Klara napisał/a: ja się dziś spracowałam za wszystkie czasy to jednak jesteś z tych "dobrych" Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 19:58 Klara napisał/a: Taki fajny wątek, a ja się dziś spracowałam za wszystkie czasy Czemu dopiero teraz tu dotarłam? Nic straconego, jutro i w przyszłym tygodniu ani się waż wziąć za robotę. olga - Sob 31 Mar, 2012 20:00 Wiecie co? Napiszę teraz bardzo poważnie. Myślałam, że ja jestem jakaś wyjątkowa, że nikt poza mną tak nie ma. Normalnie na poważnie nigdy z nikim na ten temat nie rozmawiałam, najwyżej w żartach. No dobra, już Wam powiem : tydzień potrafię nie sprzątać Tylko siedzę na forum. OSSA - Sob 31 Mar, 2012 20:01 Tajga napisał/a: Kiedy ja lubię mieć takie babcine serwetki. To jak mi to sprawia przyjemność, to chyba dobrze, co? Mnie takie serwetki kojarzą się z domem teściów i nie są to dobre wspomnienia. Moi synowie przestawiali babci serwetki , a teść ciągle chodził je poprawił i ciągle zwracał im uwagę "po co to ruszasz". Taki weekend odbierał mi cała radość życia i wiarę ,że umiem wychować dzieci. rybenka1 - Sob 31 Mar, 2012 20:04 Ja to siem dziś narobiłam jak wół . wszystko mnie boli . Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 20:04 olga411 napisał/a: tydzień potrafię nie sprzątać Też mi wyczyn... ja czasem przez tydzień tylko naczynia zmywam... Wszak udowodniono, że życie w sterylnych warunkach osłabia naturalną odporność człowieka. szymon - Sob 31 Mar, 2012 20:06 Marc-elus napisał/a: Wszak udowodniono, że życie w sterylnych warunkach osłabia naturalną odporność człowieka. to nie myj jajek przez miesiąc - królu złoty głupi są leniwi, mądrzy zaś pracowici evita - Sob 31 Mar, 2012 20:07 ja jakoś ogarniam chałupę codziennie ale bez przesady od zawsze żałuję, że nie urodziłam się bogata i nie stać mnie na sprzątaczkę P.S. zaraziłam moją myszkę też się jakaś leniwa zrobiła i kursor chodzi sobie swoimi ścieżkami a nie tam gdzie ja chcę evita - Sob 31 Mar, 2012 20:08 szymon napisał/a: to nie myj jajek przez miesiąc - królu złoty zięciu Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 20:09 szymon napisał/a: to nie myj jajek przez miesiąc - królu złoty Z higieną to co innego, z lenistwa się myje żeby później nie musieć walczyć z jakąś francą.... Tajga - Sob 31 Mar, 2012 20:10 OSSA napisał/a: Moi synowie przestawiali babci serwetki , a teść ciągle chodził je poprawił i ciągle zwracał im uwagę "po co to ruszasz". Moje koty czasem zwalają coś, ale im akurat wszystko wolno. WSZYSTKO. evita - Sob 31 Mar, 2012 20:10 Marc-elus napisał/a: z lenistwa się myje żeby później nie musieć walczyć z jakąś francą.... w sumie to tak jak ja wykąpałam się więc z tą francą bałaganem walczyć nie mogę coby się nie pobrudzić rybenka1 - Sob 31 Mar, 2012 20:13 Marc-elus napisał/a: szymon napisał/a: to nie myj jajek przez miesiąc - królu złoty Z higieną to co innego, z lenistwa się myje żeby później nie musieć walczyć z jakąś francą.... same odpadną z brudu . pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 20:14 Już sobie przypomniałem, to nie lenistwo jest , to..........prokrastynacja..........czy jakoś tak... Whiplash - Sob 31 Mar, 2012 20:15 Mi to się nawet tutaj pisać nie chce Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 20:15 pterodaktyll napisał/a: prokrastynacja Proszę zmienić tytuł tematu żeby brzmiał bardziej fachowo... w końcu to poważne forum jest..... Tajga - Sob 31 Mar, 2012 20:16 Nie myte jajka = salmonella. evita - Sob 31 Mar, 2012 20:16 pterodaktyll napisał/a: prokrastynacja.. ty mi tutaj brzydkich słów nie wypowiadaj zdecydowanie wolę tą wersję Cytat: Lenistwo – w filozofii to pogoda ducha, uspokojenie duszy i myśli, wielu starożytnych filozofów uznawało tenże stan podobny do ataraksji za szczęście i cel życia http://pl.wikipedia.org/wiki/Lenistwo Klara - Sob 31 Mar, 2012 20:17 szymon napisał/a: to jednak jesteś z tych "dobrych" Z których? I czemu w cudzysłowie? Marc-elus napisał/a: jutro i w przyszłym tygodniu ani się waż wziąć za robotę. Jutro na pewno zastosuję się do tego zalecenia evita - Sob 31 Mar, 2012 20:19 Marc-elus napisał/a: Proszę zmienić tytuł tematu żeby brzmiał bardziej fachowo... to chyba ja wiem lepiej co mi dolega no nie ? żadne procośtam tylko błogie lenistwo evita - Sob 31 Mar, 2012 20:21 Whiplash napisał/a: Mi to się nawet tutaj pisać nie chce zostałeś przyjęty do grona Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 20:21 evita napisał/a: żadne procośtam tylko błogie lenistwo Zaprzeczasz, to typowe dla ludzi potrzebujących fachowej pomocy... nic się nie martw, w Polsce nie ma na to terapii, bo nawet terapeuci to mają.... pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 20:25 evita napisał/a: pterodaktyll napisał/a: prokrastynacja.. ty mi tutaj brzydkich słów nie wypowiadaj Pochrzaniło Ci się z prokreacją chyba......... evita - Sob 31 Mar, 2012 20:29 pterodaktyll napisał/a: Pochrzaniło Ci się z prokreacją chyba......... to chyba cię prokreacja może być a wątek z prokrastynacją już gdzieś jest na forum pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 20:30 evita napisał/a: to chyba cię Chcesz powiedzieć, że mnie pogięło w ten dyskretny sposób? szymon - Sob 31 Mar, 2012 20:31 Klara napisał/a: szymon napisał/a: to jednak jesteś z tych "dobrych" Z których? z tych co lubią zapiierdalać... swój swojego pozna evita - Sob 31 Mar, 2012 20:31 pterodaktyll napisał/a: Chcesz powiedzieć, że mnie pogięło w ten dyskretny sposób? miało być CI a nie CIĘ pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 20:34 evita napisał/a: miało być CI a nie CIĘ evita - Sob 31 Mar, 2012 20:36 a to coś dla tych co lubią rabotać PUTIN OGŁASZA PLEBISCYT NA NAJLEPSZEGO ROBOTNIKA pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 20:37 evita napisał/a: to coś dla tych co lubią rabotać To przeca nie my............. evita - Sob 31 Mar, 2012 20:55 no ba matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:11 będę pisał po pół zdania bo mi się nie chce........................... wystarczy na członka .......................................??? evita - Sob 31 Mar, 2012 21:13 matiwaldi napisał/a: wystarczy na członka .......................................??? się nadawasz niestety fotel vice już obsadzony dlugixp - Sob 31 Mar, 2012 21:13 matiwaldi napisał/a: wystarczy na członka powinno... evita - Sob 31 Mar, 2012 21:15 dlugixp napisał/a: powinno... długi to się już nawet nie pyta czy się na członka nadawa pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:17 matiwaldi napisał/a: wystarczy na członka .......................................??? To zależy................. od długości.................... tegoż.............aaaale się zmachałem.............. Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 21:18 evita napisał/a: matiwaldi napisał/a: wystarczy na członka .......................................??? się nadawasz niestety fotel vice już obsadzony Spoko, Waldi będzie piastował zaszczytne stanowisko Specjalisty do spraw Unikania Roboty bez Wymówek. Przecież tłumaczenie lenia jest męczące, nie można marnotrawić energii.... evita - Sob 31 Mar, 2012 21:20 Marc-elus napisał/a: Waldi będzie piastował zaszczytne stanowisko Specjalisty do spraw Unikania Roboty bez Wymówek a to bardzo odpowiedzialna funkcja w naszej grupie OSSA - Sob 31 Mar, 2012 21:25 pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:27 OSSA jesteś normalnie boska.......... olga - Sob 31 Mar, 2012 21:28 Teraz coś dla mnie Ale zdjęcie rzeczywiście jest cudne evita - Sob 31 Mar, 2012 21:29 pterodaktyll napisał/a: OSSA jesteś normalnie boska.......... noooo ... ) ależ nam się tu rozpustnie zrobiło OSSA - Sob 31 Mar, 2012 21:29 olga - Sob 31 Mar, 2012 21:30 To nie rozpusta, to sztuka jest. olga - Sob 31 Mar, 2012 21:31 To jest dla mnie? pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:32 evita napisał/a: ależ nam się tu rozpustnie zrobiło No nie przesadzaj, co w tym rozpustnego, że sobie dziewczynka na konarze odpoczywa.......... matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:33 pterodaktyll napisał/a: OSSA jesteś normalnie boska.......... boska .....???? a ja widzę ,że naga.... pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:34 matiwaldi napisał/a: boska .....???? a ja widzę ,że naga.. A widzisz? Każdy widzi to, co chce zobaczyć matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:35 Marc-elus napisał/a: Spoko, Waldi będzie piastował zaszczytne stanowisko Specjalisty do spraw Unikania Roboty bez Wymówek. ale rozumiem,że to nie będzie męczące......... Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 21:37 matiwaldi napisał/a: Marc-elus napisał/a: Spoko, Waldi będzie piastował zaszczytne stanowisko Specjalisty do spraw Unikania Roboty bez Wymówek. ale rozumiem,że to nie będzie męczące......... Powiedziałbym że musisz tylko leżeć i pachnieć, ale tak naprawdę tego też nie musisz.... evita - Sob 31 Mar, 2012 21:37 matiwaldi napisał/a: boska .....???? a ja widzę ,że naga.... i na tym własnie owa boskość polega Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 21:39 matiwaldi napisał/a: a ja widzę ,że naga Nie chciało jej się ubierać.... pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 21:39 A ja nie Marc-elus napisał/a: będzie piastował zaszczytne stanowisko a ja chcę być szeregowym członkiem... żadnych funkcji... za leniwa jestem... albo raczej: evita - Sob 31 Mar, 2012 21:39 OSSA szukałam specjalnie dla ciebie leniwego faceta i nijak mi inaczej nie wychodzi jak to to matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:40 Marc-elus napisał/a: Powiedziałbym że musisz tylko leżeć i pachnieć, ale tak naprawdę tego też nie musisz... nooooooooooooooooo dobra, może być.............leżeć umiem .... z pachnieć poradzę sobie...................nie będę się mył............. evita - Sob 31 Mar, 2012 21:41 matiwaldi napisał/a: nie będę się mył............. pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:42 matiwaldi napisał/a: .nie będę się mył............. To trzymaj się "zawietrznej" Marc-elus - Sob 31 Mar, 2012 21:42 evita napisał/a: matiwaldi napisał/a: nie będę się mył............. Evi, Ty biegniesz? Zwolnij, jeszcze Cię ktoś zobaczy.... matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:43 pietruszka napisał/a: a ja chcę być szeregowym członkiem tu niestety nic się nie da zrobić.......chyba że operacyjnie....... pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:45 matiwaldi napisał/a: niestety nic się nie da zrobić.......chyba że operacyjnie....... Coś jak w Seksmisji, tylko w drugą stronę evita - Sob 31 Mar, 2012 21:45 a teraz piosenka z przesłaniem dla wszystkich udręczonych w ten piękny, leniwy, sobotni wieczór ta moja leniwa myszka doprowadza mnie do szału już mnie ręka matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:45 Marc-elus napisał/a: evita napisał/a: matiwaldi napisał/a: nie będę się mył............. Evi, Ty biegniesz? .... ale,że biegniesz mnie umyć Evi ??????? czekaj,czekaj niech się ogarnę........... yuraa - Sob 31 Mar, 2012 21:46 pterodaktyll napisał/a: Każdy widzi to, co chce zobaczyć a ten drzew sie usmiecha normalnie evita - Sob 31 Mar, 2012 21:47 matiwaldi napisał/a: Marc-elus napisał/a: evita napisał/a: matiwaldi napisał/a: nie będę się mył............. Evi, Ty biegniesz? .... ale,że biegniesz mnie umyć Evi ??????? czekaj,czekaj niech się ogarnę........... a własciwie to co jak tak będę biegać ... pomału se pójdę a ty się ogarniaj w tym czasie mati pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 21:47 matiwaldi napisał/a: tu niestety nic się nie da zrobić.......chyba że operacyjnie....... evita - Sob 31 Mar, 2012 21:47 yuraa napisał/a: a ten drzew sie usmiecha normalnie taaa ??? idę zajrzeć pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 21:49 pterodaktyll napisał/a: że sobie dziewczynka na konarze odpoczywa.......... tylko jak ona zachowuje równowagę? to wcale nie tak łatwo tak zwisnąć matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:49 evita napisał/a: ta moja leniwa myszka doprowadza mnie do szału już mnie ręka pewna jesteś,że chcesz o tym rozmawiać......????? o tej ręce na Twojej myszce ....... evita - Sob 31 Mar, 2012 21:50 pietruszka napisał/a: to wcale nie tak łatwo tak zwisnąć szczególnie w przypadku kobiety pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:50 pietruszka napisał/a: tylko jak ona zachowuje równowagę? Ma krzepkie uda? matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 21:51 yuraa napisał/a: a ten drzew sie usmiecha normalnie evita - Sob 31 Mar, 2012 21:51 matiwaldi napisał/a: evita napisał/a: ta moja leniwa myszka doprowadza mnie do szału już mnie ręka pewna jesteś,że chcesz o tym rozmawiać......????? o tej ręce na Twojej myszce ....... spoko kursorem próbuję trafić tam gdzie chcę i jakoś mi to nie idzie pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 21:53 pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 21:53 evita napisał/a: kursorem próbuję trafić A skąd u Ciebie kursor? Myszkę to jeszcze rozumiem............ olga - Sob 31 Mar, 2012 21:55 Ta piosenka niech będzie przesłaniem dla nas wszystkich przez kolejne lata naszego życia tak jak była do tej pory OSSA - Sob 31 Mar, 2012 21:55 pterodaktyll napisał/a: matiwaldi napisał/a: boska .....???? a ja widzę ,że naga.. A widzisz? Każdy widzi to, co chce zobaczyć evita - Sob 31 Mar, 2012 21:55 a se mam takiego, swojego, osobistego OSSA - Sob 31 Mar, 2012 21:58 matiwaldi napisał/a: Marc-elus napisał/a: Powiedziałbym że musisz tylko leżeć i pachnieć, ale tak naprawdę tego też nie musisz... nooooooooooooooooo dobra, może być.............leżeć umiem .... z pachnieć poradzę sobie...................nie będę się mył............. matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:00 OSSA napisał/a: :nunu2: i mam tak przy wszystkich.......tutaj....... evita - Sob 31 Mar, 2012 22:02 matiwaldi napisał/a: i mam tak przy wszystkich.......tutaj....... noooo ty wiesz ile tu spragnionych i osamotnionych współ grasuje ? pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:03 matiwaldi napisał/a: i mam tak przy wszystkich.......tutaj....... yes matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:03 evita napisał/a: ty wiesz ile tu spragnionych i osamotnionych współ grasuje ale Ty wiesz ,że nie o ilość chodzi...... chyba,że gadałaś dzisiaj z Bondem ......?????? olga - Sob 31 Mar, 2012 22:04 Ona na tym drzewie jest taka piękna, że ją se jutro naszkicuję (jak od foruma odejdę), później zrobie zdjęcie i Wam pokażę. OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:06 matiwaldi napisał/a: OSSA napisał/a: :nunu2: i mam tak przy wszystkich.......tutaj....... evita - Sob 31 Mar, 2012 22:07 matiwaldi napisał/a: chyba,że gadałaś dzisiaj z Bondem ......?????? nie pasuję do jego grupy pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:07 olga411 napisał/a: że ją se jutro naszkicuję i powiesisz naprzeciw łóżka? takie przesłanie na "dzień dobry"? evita - Sob 31 Mar, 2012 22:10 a po kąpieli .... evita - Sob 31 Mar, 2012 22:11 pietruszka napisał/a: i powiesisz naprzeciw łóżka? takie przesłanie na "dzień dobry"? może ma ochotę spróbować inaczej ? matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:12 Cytat: a po kąpieli .... jestem gotowy !!!! zaczynaj o Pani -Proszę pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:12 evita napisał/a: może ma ochotę spróbować inaczej ? powisieć? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:12 evita napisał/a: a po kąpieli .... Obrazek evita masaż co ciężka praca, zdecydowanie wolę być masowana evita - Sob 31 Mar, 2012 22:15 pietruszka napisał/a: evita napisał/a: może ma ochotę spróbować inaczej ? powisieć? nooo ... ja to tak ... nie do końca wiszenie miałam na myśli wręcz przeciwnie OSSA gdzie ci wannę wcięło ? Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 22:16 pterodaktyll napisał/a: to nie lenistwo jest , to..........prokrastynacja..........czy jakoś tak... Tyż nie. Prokrastynacja to odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę, a lenistwo to - jak to było? już wiem: DYSFUNKCJA SYSTEMU MOTYWACJI ! pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:17 evita napisał/a: OSSA gdzie ci wannę wcięło ? no spuściła wode, a co miała się po Waldim wykąpać? no fakt, że Pyrlandia oszczędna, ale bez przesady evita - Sob 31 Mar, 2012 22:18 Wiedźma napisał/a: DYSFUNKCJA SYSTEMU MOTYWACJI ! dzięki za pomoc Wiedźma - Sob 31 Mar, 2012 22:18 ...gdy mnie czasem najdzie chęć do roboty, to siadam sobie cichutko w kąciku i czekam aż mi przejdzie... matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:19 Cytat: a lenistwo to - jak to było? już wiem: DYSFUNKCJA SYSTEMU MOTYWACJI ! oj tam, oj tam.......zaraz dysfunkcja........ toż to przyjemność jest..... evita - Sob 31 Mar, 2012 22:19 Wiedźma napisał/a: ..gdy mnie czasem najdzie chęć do roboty, to siadam sobie cichutko w kąciku i czekam aż mi przejdzie... tyż dobry sposób OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:21 evita napisał/a: OSSA gdzie ci wannę wcięło ? To nie ja chciałam się kąpać matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:21 Cytat: ...gdy mnie czasem najdzie chęć do roboty, to siadam sobie cichutko w kąciku i czekam aż mi przejdzie... czekaj ,czekaj muszę sobie zapisać .......... evita - Sob 31 Mar, 2012 22:24 na zlocie osobiście Wam to zaśpiewam pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 22:27 evita napisał/a: na zlocie osobiście Wam to zaśpiewam Ale dlaczego....??? evita - Sob 31 Mar, 2012 22:28 pterodaktyll napisał/a: Ale dlaczego....??? a wracając do zlotu - będziemy pływać ? bo nie wiem czy schuść OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:31 evita napisał/a: pterodaktyll napisał/a: Ale dlaczego....??? a wracając do zlotu - będziemy pływać ? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:33 w razie czego jestem po kursie pierwszej pomocy evita - Sob 31 Mar, 2012 22:34 OSSA napisał/a: w razie czego jestem po kursie pierwszej pomocy dobrze wiedzieć matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:35 OSSA napisał/a: kursie pierwszej pomocy to walenie w klatę nazywasz pomocą ...???? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:38 matiwaldi napisał/a: OSSA napisał/a: kursie pierwszej pomocy to walenie w klatę nazywasz pomocą ...???? oj tam ,oj tam zaraz walenie pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 22:38 OSSA napisał/a: jestem po kursie pierwszej pomocy I jeszcze żyjesz? evita - Sob 31 Mar, 2012 22:39 matiwaldi napisał/a: to walenie w klatę nazywasz pomocą ...???? a znasz lepsze sposoby ? pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:40 Evi, na zlocie schudniesz z 10 kg ze śmiechu... drugie tyle przytyjesz zajadając się ciastami Ptera i Szymkową kiełbasą. ktoś miał co prawda robić za jelonka (czy jelenia) i biegać w porannej mgle... ale zdaje się zaspał, czy cuś... olga - Sob 31 Mar, 2012 22:42 To Ptero jakieś ciasta będzie piekł na zlot ? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:44 pterodaktyll napisał/a: OSSA napisał/a: jestem po kursie pierwszej pomocy I jeszcze żyjesz? a umiesz pisać z duchami Estera - Sob 31 Mar, 2012 22:44 olga411 napisał/a: To Ptero jakieś ciasta będzie piekł na zlot ?:szok: babkę majonezową! babkę majonezową! a mnie nie będzie matiwaldi - Sob 31 Mar, 2012 22:44 evita napisał/a: a znasz lepsze sposoby ? tylko usta-usta mnie uczyli ........ pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:44 OSSA napisał/a: a umiesz pisać z duchami oj różnie tu na forumie bywało OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:46 evita napisał/a: matiwaldi napisał/a: to walenie w klatę nazywasz pomocą ...???? a znasz lepsze sposoby ? Nie, tak zupełnie poważnie to nawet ratownicy przyznali się, że w czasie reanimacji łamią żebra poszkodowanemu OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:48 Estera napisał/a: olga411 napisał/a: To Ptero jakieś ciasta będzie piekł na zlot ?:szok: babkę majonezową! babkę majonezową! może się wybiorę na zlot pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 22:49 OSSA napisał/a: umiesz pisać z duchami Pewnie, nie takie rzeczy robiłem jak piłem, trocha se przypomne ino evita - Sob 31 Mar, 2012 22:50 OSSA napisał/a: może się wybiorę na zlot łamać żebra czy wcinać babkę ? OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:51 pterodaktyll napisał/a: jak piłem, trocha se przypomne ino lepiej sobie nie przypominaj evita - Sob 31 Mar, 2012 22:52 matiwaldi napisał/a: tylko usta-usta mnie uczyli ...... może być pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:53 evita napisał/a: łamać żebra czy wcinać babkę ? może liczy, ze komuś babka utkwi w gardle i będzie trzeba reanimować albo konsumować babkę pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 22:54 pterodaktyll napisał/a: ie takie rzeczy robiłem jak piłem a już nie piłeś, jak zaświaty się z nami kontaktowały tu na forum pterodaktyll - Sob 31 Mar, 2012 22:56 pietruszka napisał/a: już nie piłeś, jak zaświaty się z nami kontaktowały tu na forum Eee tam......takie zaświaty............ OSSA - Sob 31 Mar, 2012 22:56 evita napisał/a: OSSA napisał/a: może się wybiorę na zlot łamać żebra czy wcinać babkę ? wolę wcinać babkę , ale jakby ktoś przypadkiem potrzebował pomocy to i żebra połamać mogę pietruszka - Sob 31 Mar, 2012 23:29 OSSA - Nie 01 Kwi, 2012 08:33 olga - Nie 01 Kwi, 2012 08:35 Wypadam z grupy, dzisiaj sprzątam matiwaldi - Nie 01 Kwi, 2012 08:37 olga411 napisał/a: Wypadam z grupy, dzisiaj sprzątam to taki żart na Prima aprilis....... evita - Nie 01 Kwi, 2012 08:42 olga411 napisał/a: Wypadam z grupy, dzisiaj sprzątam toż samo i ja chciałam dzisiaj rzec ... nie dam rady tak żyć przede mną bałagan, za mną bałagan ... nawet pies już się zaczął gubić w pokoju 26 m2 ale szybko zrobię to co trza i wracam do starych, dobrych przyzwyczajeń cool - Nie 01 Kwi, 2012 08:44 olga411 napisał/a: dzisiaj sprzątam robota nie zając ,nie ucieknie a może samo się zrobi pozdrowionka Tajga - Nie 01 Kwi, 2012 09:22 Wstałam z lenistwa, bo mi się więcej spać nie chciało. Nawet zjadłam śniadanie, z lenistwa, bo nie chciało mi się tak siedzieć głodna. I nic więcej nie robię. olga - Nie 01 Kwi, 2012 09:24 a ja z lenistwa dałam matiemu ignora bo chyba nie chciało mi się kliknąć "cytuj" więc kliknęłam "ignoruj" głęboka otchłań - Nie 01 Kwi, 2012 09:28 Z lenistwa jeszcze leże w łóżku, ale myślę jak mobilizować się do umycia dwóch szafek, przetarcia dyplomów i zmiany pościeli, pomijam fakt, że po tygodniowym sprzątaniu ręce mnie bolą. evita - Nie 01 Kwi, 2012 09:28 olga411 napisał/a: z lenistwa dałam matiemu ignora bo chyba nie chciało mi się kliknąć "cytuj" więc kliknęłam "ignoruj" no to już jest szczyt lenistwa a ja obiecałam sobie, ze po kawie wezmę się za robotę więc zrobiłam sobie dolewkę ... zastanawiam się nad drugą coby wszystko odwlec w czasie olga - Nie 01 Kwi, 2012 09:31 ja jeszcze kawy nie piłam bo nie chce mi się robić (kawy oczywiście) a właściwie to niczego nie chce mi sie robić, ale mam tak brudno w domu że mi się nie chce na to patrzeć dlugixp - Nie 01 Kwi, 2012 09:32 evita napisał/a: a ja obiecałam sobie, ze po kawie wezmę się za robotę 1. Gdy przyjdzie Ci ochota do pracy - połóż się, może Ci przejdzie. 2. Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze - będziesz mieć dwa dni wolnego. cool - Nie 01 Kwi, 2012 09:34 olga411 napisał/a: ale mam tak brudno w domu że mi się nie chce na to patrzeć ja jak czegoś nie chcę widzieć ,to zakrywam oczy rękoma i mówie że nie widzę olga - Nie 01 Kwi, 2012 09:36 Taaa, potknęłabym się o bałagan. evita - Nie 01 Kwi, 2012 09:39 Linka - Nie 01 Kwi, 2012 09:55 Dziś niedziela, staram się robić tylko to co konieczne i nie jest to bynajmniej lenistwo olga - Nie 01 Kwi, 2012 09:57 Ja powinnam posprzątać, bo na tygodniu pracuję i tym bardziej mi sie nie chce Linka - Nie 01 Kwi, 2012 09:59 olga411 napisał/a: bo na tygodniu pracuję i tym bardziej mi sie nie chce a ja chodzę do pracy głęboka otchłań - Nie 01 Kwi, 2012 10:02 Jeszcze się niezmobilizowałam, eehhhhhhhhhh.. nadal leżę, lenistwo, pasożytnictwo, a robota czeka, moje alko za mnie tego nie zrobią, conajwyżej ja mogę za nich. olga - Nie 01 Kwi, 2012 10:04 głęboka otchłań napisał/a: pasożytnictwo, Ty pasożytujesz czy kto inny? Estera - Nie 01 Kwi, 2012 10:13 włączyłam pranie.. łomatko,ale się zmęczyłam... muszę odpocząć evita - Nie 01 Kwi, 2012 10:16 ja wyładowałam już zmywarkę od wczoraj teraz muszę dwa kotlety utrzaskać ... nie wiem czy dam radę Estera - Nie 01 Kwi, 2012 10:18 Evi może chociaż sobie usiądź na chwilę.. olga - Nie 01 Kwi, 2012 10:19 gary umyte, też odsapnę evita - Nie 01 Kwi, 2012 10:20 Estera napisał/a: może chociaż sobie usiądź na chwilę.. też właśnie tak zrobiłam pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 10:20 Cholercia, wczoraj było tak fajnie: evita - Nie 01 Kwi, 2012 10:21 pietruszka napisał/a: Cholercia, wczoraj było tak fajnie: też się dzisiaj mobilizujesz czy NIC już zrobiłaś ? pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 10:35 evita napisał/a: też się dzisiaj mobilizujesz NIC to było wczoraj. Dzisiaj COŚ zrobię. Jeszcze nie wiem tylko, czy to będzie NIC, czy COŚ innego. Jestem na etapie podejmowania decyzji. Może sobie na kartce spiszę minusy i plusy, tylko mi się nie chce szukać długopisu. cool - Nie 01 Kwi, 2012 10:38 a ja mam lenia ale zwierza muszę wyprowadzić szok matiwaldi - Nie 01 Kwi, 2012 10:43 olga411 napisał/a: a ja z lenistwa dałam matiemu ignora i co teraz z nami będzie ...... evita - Nie 01 Kwi, 2012 10:52 a ja se laptoka właśnie wyczyściłam grzał mi się już co nieco więc rokręciłam draństwo, wzięłam odkurzacz i dałam mu radę teraz czas na odpoczynek pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 10:54 evita napisał/a: grzał mi się już co nieco pomogło? Bo mój też się grzeje... olga - Nie 01 Kwi, 2012 10:55 matiwaldi napisał/a: olga411 napisał/a: a ja z lenistwa dałam matiemu ignora i co teraz z nami będzie ...... zmobilizowałam się i zdjęłam matiwaldi - Nie 01 Kwi, 2012 10:56 olga411 napisał/a: zmobilizowałam się i zdjęłam i chciało Ci się .....w niedzielę ....... ??? dlugixp - Nie 01 Kwi, 2012 10:59 evita napisał/a: więc rokręciłam draństwo, wzięłam odkurzacz i dałam mu radę Mam tylko nadzieję, że wcześniej "zrzucasz" ładunek elektryczny z końcówki odkurzacza. Przeskok iskry z odkurzacza na podzespoły komputera jest dość niebezpieczny. Dla komputera oczywiście... evita - Nie 01 Kwi, 2012 10:59 pietruszka napisał/a: pomogło? Bo mój też się grzeje... pewnie, że tak zawsze pomaga spróbuj sobie wyciągnąć odkurzaczem choćby z zewnątrz z miejsca gdzie wentylator ciepło wyrzuca i już będzie poprawa a jak to zrobisz jeszcze od środka to dopiero będzie efekt evita - Nie 01 Kwi, 2012 11:00 dlugixp napisał/a: że wcześniej "zrzucasz" ładunek elektryczny z końcówki odkurzacza mój się nie elektryzuje bo rzadko używany Dziubas - Nie 01 Kwi, 2012 11:58 Tak czytam ten wątek od wczoraj i nawet mi się pisać tutaj nie chciało Dzisiaj coś się mi porobiło i piszę, skoro to jest temat o WSPARCIU w sytuacjach jaka mi się dzisiaj przytrafiła (zaczyna mi się chcieć), to o nie proszę. Może ktoś z forumowiczów ma już podobne doświadczenia i ZECHCE się nimi podzielić Może mi się odechce olga - Nie 01 Kwi, 2012 12:03 dlugixp napisał/a: wcześniej "zrzucasz" ładunek elektryczny z końcówki odkurzacza. czyli co? dlugixp - Nie 01 Kwi, 2012 12:17 olga411 napisał/a: dlugixp napisał/a: wcześniej "zrzucasz" ładunek elektryczny z końcówki odkurzacza. czyli co? Możesz np. dotknąć końcówką odkurzacza kaloryfera, lub kranu żeby pozbyć się ładunku elektrycznego evita - Nie 01 Kwi, 2012 12:25 Dziubas napisał/a: Może mi się odechce usiądź gdzieś z boku i przeczekaj te chcenie Zakończyłam własnie moją powszechną mobilizację : - pozmywałam, - pranie powiesiłam, - mieszkanie odkurzone, - podłogi wymyte, - schab faszerowany śliweczkami się piecze, - kluseczki się gotują a ja zaczynam nicnierobienie bo obiad zaserwuje do stołu już córeczka nooo ... może potańczę se trochę ? milutka - Nie 01 Kwi, 2012 12:28 Forumowa grupa wsparcia ...no bo wiecie ..mi takie wsparcie potrzebne ...mam do umalowania pokój ,korytarz noi ewentualnie kuchnię ...za miesiąc Komunia Święta a ściany się az proszą o remont ...samochód nawala -może jakiś mechanik by na forum się znalazł ...noi lubię się jeszcze śmiać a ostatnio ta moja buźka smutna -może by tak jakiś kabaret ? ...no to na razie tyle -nie chciałabym Was za bardzo wykorzystywać evita - Nie 01 Kwi, 2012 12:30 milutka napisał/a: mam do umalowania pokój ,korytarz noi ewentualnie kuchnię i ty masz nadzieję, że pośród naszej grupy leniwców chętny się znajdzie ? olej malowanie, naprawianie samochodu itp chociaż dzisiaj se odpocznij od myślenia pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 12:31 evita napisał/a: Zakończyłam własnie moją powszechną mobilizację : kurna szybka jesteś zmyło się, wyprało się, no i wysprzątałam 1/2 kuchni, teraz czas na prawą stronę i nastawienie obiadku, ale teraz to sobie kawunię wypiję. Dla relaksu: Oprzyrządowanie do przewracania stron gazety, czyli jak się wpierw namęczyć, żeby osiągnąć szczyt lenistwa: milutka - Nie 01 Kwi, 2012 12:33 evita napisał/a: milutka napisał/a: mam do umalowania pokój ,korytarz noi ewentualnie kuchnię i ty masz nadzieję, że pośród naszej grupy leniwców chętny się znajdzie ? ...taką miałam nadzieję ,że pójdę na łatwiznę i wybiadolę coś smokooka - Nie 01 Kwi, 2012 12:44 A: Mam ochote na cos nowego... B: ? A: Na jakas innowacje... B: jaka? A: Nie wiem A: Moze zmienie tapete na pulpicie... źródło: Autentyki.pl milutka - Nie 01 Kwi, 2012 13:00 Widzę ,że chetnych od roboty jak "ulęgołek na drzewie "...ponowie pytanie jutro -może przy poniedziałku się coś ruszy olga - Nie 01 Kwi, 2012 13:39 No, odwaliłam kawał roboty, teraz czasu mi braknie na odpoczynek głęboka otchłań - Nie 01 Kwi, 2012 15:20 Zmobilizujcie mnie do zmiany pościeli i odkurzenia łóżka u ojca. pterodaktyll - Nie 01 Kwi, 2012 15:23 głęboka otchłań napisał/a: Zmobilizujcie mnie do zmiany pościeli i odkurzenia łóżka u ojca. Wyjatkowo źle trafiłaś.......... Tu same leniwce siedzą rybenka1 - Nie 01 Kwi, 2012 15:26 głęboka otchłań napisał/a: Zmobilizujcie mnie do zmiany pościeli i odkurzenia łóżka u ojca. Dziśiaj niedziela ,jutro to zrób ,albo nie niech sam se zmieni ,ma ręcę ,przeca on tam śpi nie Ty . głęboka otchłań - Nie 01 Kwi, 2012 15:30 Wiem, że dziś niedziela palmowa, ale ja już tydzień sprzątam od tamtego piątku i nie moge skończyć. No dziś by pasowało zmienić a jutro wstawić pranie, nadają słoneczny dzień, może wyschnie na balkonie. rybenka1 - Nie 01 Kwi, 2012 15:34 Pasowało nie pasowało ,dychnij se dziołcha ,tyż muśisz wypocząć . kosmo - Nie 01 Kwi, 2012 17:35 rybenka1 napisał/a: dychnij se dziołcha ,tyż muśisz wypocząć pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 17:54 no dzisiaj kuchnia posprzątana "prawie na glanc", obiadek ugotowany, na jutro też, teraz kawka... i chrupiemy sobie ciasto cytrynowe z rodzynkami, co dzisiaj popełniłam... Malusie odstępstwo od diety, a co tam niedziela jest pterodaktyll - Nie 01 Kwi, 2012 18:00 No kurde, mnie się też "przydarzyło" i łazienka lśni jak nówka , trochę kuchni do tego i wystarczy. Do Świąt jeszcze kawał czasu Zdążę...........chyba pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 18:04 pterodaktyll napisał/a: Do Świąt jeszcze kawał czasu Zdążę...........chyba ja tam wyjeżdżam ale miło by było wrócić do czystego domku... Chociaż może... Pietruch zostaje w mieście, bo nie dostał urlopu, więc święta spędzimy osobno, to może posprząta pterodaktyll - Nie 01 Kwi, 2012 18:05 pietruszka napisał/a: może posprząta Myślisz? Taki wytresowany już...........???? Flandria - Nie 01 Kwi, 2012 18:06 evita napisał/a: Zakończyłam własnie moją powszechną mobilizację : - pozmywałam, - pranie powiesiłam, - mieszkanie odkurzone, - podłogi wymyte, - schab faszerowany śliweczkami się piecze, - kluseczki się gotują to powinno być w wątku "Forumowa grupa wsparcia dla pracowitych" Morale nam psujesz pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 18:09 pterodaktyll napisał/a: Myślisz? Taki wytresowany już...........???? nie wiem... sprawdzę po powrocie... smokooka - Nie 01 Kwi, 2012 18:13 A ja byłam tak i jestem jeszcze bardziej leniwa, że nawet nie pomyślałam, że jakieś okna wypadałoby umyć, a tu nagle mój mąż wziął i umył tak sam z siebie i jeszcze syn posprzątał jedną z łazienek a mąż sprząta drugą. I nic mnie to nie interesowało wcześniej taka to jestem leniwa (jak nigdy wcześniej ) terapia i al-anon robią swoje szymon - Nie 01 Kwi, 2012 18:27 tylko prawda was wyzwoli głęboka otchłań - Nie 01 Kwi, 2012 18:39 rybenka1 napisał/a: Pasowało nie pasowało ,dychnij se dziołcha ,tyż muśisz wypocząć . pospałam sobie od 18 olga - Nie 01 Kwi, 2012 18:43 mnie to się nawet spać nie chce Flandria - Nie 01 Kwi, 2012 18:52 szymon napisał/a: tylko prawda was wyzwoli od sprzątania? szymon - Nie 01 Kwi, 2012 19:03 Flandria napisał/a: od sprzątania? tysz milutka - Nie 01 Kwi, 2012 19:18 olga411 napisał/a: mnie to się nawet spać nie chce DanaN - Nie 01 Kwi, 2012 19:22 pietruszka napisał/a: więc święta spędzimy osobno, a nie będzie jemu przykro samemu... pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 19:31 DanaM napisał/a: a nie będzie jemu przykro samemu... z mamą i z bratem (i bratankami) będzie, a ja z moimi rodzicami i bratem i jego rodzinką. Taki sobie kompromis wypracowaliśmy, mamy siebie przez cały rok, przynajmniej się stęsknimy jamesjamesbond - Nie 01 Kwi, 2012 19:38 smokooka napisał/a: A ja byłam tak i jestem jeszcze bardziej leniwa, że nawet nie pomyślałam, że jakieś okna wypadałoby umyć, a tu nagle mój mąż wziął i umył tak sam z siebie i jeszcze syn posprzątał jedną z łazienek a mąż sprząta drugą. I nic mnie to nie interesowało wcześniej taka to jestem leniwa (jak nigdy wcześniej ) terapia i al-anon robią swoje He he- zawsze lubiłem mycie okien i mycie podłogi. Podłogi o poranku. matiwaldi - Nie 01 Kwi, 2012 22:35 jamesjamesbond napisał/a: He he- zawsze lubiłem mycie okien i mycie podłogi. to może wpadniesz do mnie co ???? pozwolę Ci również łazienkę i kuchnie jak lubisz...... evita - Nie 01 Kwi, 2012 22:55 Flandria napisał/a: to powinno być w wątku "Forumowa grupa wsparcia dla pracowitych" widzę tu dość sporo kandydatek na takową grupę ale ja zdecydowanie odpadam zdarzyło się mię po prostu ... potraktujcie to jak zapicie i zaczynam odliczać czas od nowa szymon napisał/a: tylko prawda was wyzwoli ja ci dam prawdę masz u mnie przechlapane zięciu za nie prawdę pietruszka napisał/a: dzisiaj kuchnia posprzątana "prawie na glanc", obiadek ugotowany, na jutro też, teraz kawka... i chrupiemy sobie ciasto cytrynowe z rodzynkami, co dzisiaj popełniłam... no to równo zaczynamy odliczanie od zera jamesjamesbond napisał/a: zawsze lubiłem mycie okien i mycie podłogi no dobra ... łamię się to jak to było bondzie ? co ty właściwie preferujesz ? rozwódki czy jednak nie rozwódki ? postaram się dostosować evita - Nie 01 Kwi, 2012 23:10 może komuś by się coś chciało ? tzn nie pracować fizycznie ale mózgownicą ruszyć i przetłumaczyć coś z niemieckiego na nasze ? sprawa dość pilna matiwaldi - Nie 01 Kwi, 2012 23:13 evita napisał/a: przetłumaczyć coś z niemieckiego milutka - Nie 01 Kwi, 2012 23:22 Cytat: przetłumaczyć coś z niemieckiego na nasze ? sprawa dość pilna niestety nie umiem ...pewnie długo nie zasnę ...ale akurat tego nie potrafię ...włacz sobie tłumacza w gogle evita - Nie 01 Kwi, 2012 23:24 milutka napisał/a: .włacz sobie tłumacza w gogle to nie pomaga niestety moja znajmość języka też jest na tyle nikła, że potrzeba mi tłumacza a gdzie ja takiego pośród tych leniwców znajdę milutka - Nie 01 Kwi, 2012 23:28 evita napisał/a: że potrzeba mi tłumacza a gdzie ja takiego pośród tych leniwców znajdę Evito ...jest po 24-ej ...wszyscy już prawie śpią pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 23:33 niestety moja znajomość niemieckiego ogranicza się do "bitte", "danke", "nein" i kilku mniej przyzwoitych słów, ale może któryś z rodaków zza granicy? milutka - Nie 01 Kwi, 2012 23:40 pietruszka napisał/a: niestety moja znajomość niemieckiego ogranicza się do "bitte", "danke", "nein" i kilku mniej przyzwoitych słów ...a moje jedyne słowa które mi utkwiły to ...Kom m nach hause um babys zu machen pietruszka - Nie 01 Kwi, 2012 23:45 milutka napisał/a: jedyne słowa które mi utkwiły milutka - Nie 01 Kwi, 2012 23:49 pietruszka napisał/a: milutka napisał/a: jedyne słowa które mi utkwiły no nie śmiej się ...mój mąz jeździł kilka lat do niemców i coś tam załapałam ........... evita - Pon 02 Kwi, 2012 07:17 no i skończyło się moje rumakowanie czas troszkę popracować na kawałek chleba olga - Pon 02 Kwi, 2012 07:32 evita napisał/a: czas troszkę popracować na kawałek chleba nioooo, niestety, byle do czwartku esaneta - Pon 02 Kwi, 2012 07:54 224 posty zaległe w tym temacie.... zamiast do roboty się wziąc w weekend, to sie licytowali, kto bardziej leniwy szymon - Pon 02 Kwi, 2012 08:12 evita napisał/a: ja ci dam prawdę masz u mnie przechlapane zięciu za nie prawdę 3 dni nie upłynie jak zapomnisz o tym... esaneta napisał/a: zamiast do roboty się wziąc w weekend, to sie licytowali ja przez weekend rąbałem drewno na zimę... 4m³ także będzie ciepło esaneta - Pon 02 Kwi, 2012 08:14 szymon napisał/a: ja przez weekend rąbałem drewno na zimę... 4m³ także będzie ciepło no dobra, jestes rozgrzeszony no i zapomniałes dodać, że koszulę prasowałeś i jeszcze kij w dekadenckie mrowisko wsadzałeś szymon - Pon 02 Kwi, 2012 08:15 miałem napisać, ze rąbałem głupa ... ale po co pisac coś oczywistego olga - Pon 02 Kwi, 2012 08:17 szymon napisał/a: rąbałem głupa . przyznałeś się do winy szymon - Pon 02 Kwi, 2012 08:20 olga411 napisał/a: szymon napisał/a: rąbałem głupa . przyznałeś się do winy wycięłaś to co Tobie pasowało... olga - Pon 02 Kwi, 2012 08:22 no a co miałam wyciąć? to co nie pasowało milutka - Pon 02 Kwi, 2012 09:03 hej łobuziaki Olga pewna jesteś ,że chcesz jechać ze mną dziś ...masz jeszcze szansę się wycofać ...zobacz co za oknem evita - Pon 02 Kwi, 2012 18:06 przepracowałam się dzisiaj i ledwie zipię tragedia pietruszka - Pon 02 Kwi, 2012 18:15 evita napisał/a: i ledwie zipię jaka cudna emotka... że jej wcześniej nie zauważyłam Odzipnij sobie szymon - Pon 02 Kwi, 2012 18:18 pietruszka napisał/a: Odzipnij sobie zamień "z" na "c" - nabierze zdanie nowego sensu evita - Pon 02 Kwi, 2012 18:19 no twoja też jest boska ja sobie odzipnę już za 5 dni odprawiłam się już online i zaczynam odliczać godziny do wylotu Wiedźma - Pon 02 Kwi, 2012 20:29 evita napisał/a: odprawiłam się już online i zaczynam odliczać godziny do wylotu A ja już jestem wyleciana, od wczoraj rufio - Pon 02 Kwi, 2012 20:32 Już wstałaś czy jeszcze się nie kładłaś ? evita - Nie 08 Kwi, 2012 19:08 uprzejmie donosze, ze od wczoraj trwam w swoim upragnionym blogim lenistwie normalnie nic nie musze robic nawet jesli chce czego i wam wszystkim leniwym zycze DanaN - Nie 08 Kwi, 2012 19:10 evita napisał/a: uprzejmie donosze, ze od wczoraj trwam w swoim upragnionym blogim lenistwie normalnie nic nie musze robic nawet jesli chce czego i wam wszystkim leniwym zycze uprzejmie dziękuję... za tak szczególne życzenia miłego leniuchowania pterodaktyll - Nie 08 Kwi, 2012 19:13 matiwaldi - Pią 20 Kwi, 2012 15:25 tak sobie leże przed monitorem..... zacząłem rano....skończę wieczorem.... jak się zawezmę i znajdę ochotę..... przeleżę tutaj cała sobotę..... a co...... Gonzo.pl - Pią 20 Kwi, 2012 15:29 Ae o szszooo chodzi.... DanaN - Pią 20 Kwi, 2012 15:57 matiwaldi napisał/a: przeleżę tutaj cała sobotę..... aż całą sobotę....... dasz radę tyle leżeć matiwaldi - Pią 20 Kwi, 2012 15:59 DanaM napisał/a: dasz radę tyle leżeć masz rację,jak się zmęczę to posiedzę chwilkę.... DanaN - Pią 20 Kwi, 2012 16:01 matiwaldi napisał/a: jak się zmęczę no właśnie o to zmęczenie idzie... leżenie jest jednak meczące... matiwaldi napisał/a: to posiedzę chwilkę.... nooo - to już inaczej... Wiedźma - Pią 20 Kwi, 2012 16:14 A ja dzisiaj wogóle nie powinnam się tutaj odzywać - umyłam okna Gonzo.pl - Pią 20 Kwi, 2012 16:15 O ni kuta. Całe dwa dni w pracy siedzę na forumie. To zbyt ciężka praca. Sobota jest dla mnie. Fryzjer, kosmetyczka, solarium, a co.... a spróbujta sie śmiać Spotkanie z przyjaciółmi, festyn na Wyspie Młyńskiej i ogromne karuzele nad samą Brdą. I będę się uczył fotografować. matiwaldi - Pią 20 Kwi, 2012 16:20 Wiedźma napisał/a: umyłam okna jak mogłaś ...... Flandria - Pią 20 Kwi, 2012 16:37 Gonzo.pl napisał/a: solarium Gonzo.pl - Pią 20 Kwi, 2012 16:43 Raz, dwa razy w miesiącu chodzę w okresie zimowym. Antydepresyjnie i wygrzać stare kości. Flandria - Pią 20 Kwi, 2012 16:48 Gonzo.pl napisał/a: Antydepresyjnie i wygrzać stare kości. ja nie mogę wraz z pierwszą solariową zmarszczką dostałabym mega depresji Gonzo.pl - Pią 20 Kwi, 2012 16:50 Został mi limit na karnecie, a chitry jestem. Wiedźma - Pią 20 Kwi, 2012 17:19 matiwaldi napisał/a: jak mogłaś ...... No właśnie sama się dziwię, ale taka jakaś energia mnie ostatnio naszła, że coś musiałam z nią zrobić - to pewnie przez to całe zdrowe odżywianie Flandria - Pią 20 Kwi, 2012 17:49 Wiedźma napisał/a: to pewnie przez to całe zdrowe odżywianie a co dobrego jadłaś? Wiedźma - Pią 20 Kwi, 2012 18:17 A wymyśliłam sobie na śniadanie tosty z pełnoziarnistego razowca Poza tym do wszystkiego gdzie się da sypię ziarka słonecznika, dyni i lnu. Normalnie pychota! I jaki pałer! Jak tak dalej pójdzie, to zacznę ćwiczyć! Flandria - Pią 20 Kwi, 2012 18:29 Wiedźma napisał/a: A wymyśliłam sobie na śniadanie tosty z pełnoziarnistego razowca ja kiedyś mroziłam pokrojony pełnoziarnisty chleb, i żeby zdążyć rano zjeść cokolwiek to go odmrażałam robiąc tosty a z czym te tosty? Wiedźma napisał/a: Poza tym do wszystkiego gdzie się da sypię ziarka słonecznika, dyni i lnu. Normalnie pychota! np do czego? Wiedźma napisał/a: I jaki pałer! Jak tak dalej pójdzie, to zacznę ćwiczyć! łoj, jak zaczniesz ćwiczyć to będziesz miała jeszcze większy pałer Wiedźma - Pią 20 Kwi, 2012 18:39 Mój razowiec też był zamrożony - miałam w zamrażalniku nadmiarowe kanapki, jakie zrobiłam sobie ostatnio na drogę i nie zabrałam - no i dzisiaj je rozmroziłam robiąc tosty Flandria napisał/a: a z czym te tosty? Z polędwicą łososiową i oscypkiem Flandria napisał/a: np do czego? No najczęściej do surówek i sałatek, ale też do warzyw na patelnie i do tostów A co Ty tak mnie wypytujesz o jadłospis, hę? Flandria - Pią 20 Kwi, 2012 19:02 Wiedźma napisał/a: A co Ty tak mnie wypytujesz o jadłospis, hę? muszę przygotować listę zakupów na jutro poza tym lubię ziarna słonecznika i dyni i byłam ciekawa gdzie by można je wsypać matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 09:00 tak jak pisałem,dziś też od rana choć później wstałem,niestety... żadna praca nie jest wskazana... no może tylko na Forum "balety".... Gonzo.pl - Sob 21 Kwi, 2012 10:14 Poza pisaniem lubię działanie. I chociaż jestem ogromnym leniem, muszę w lodowce też mieć jedzenie. A więc zakupy, a wiec sprzątanie, bo dwa mieszkania nadal na stanie. Po drodze fryzjer, i inne cuda, jeżeli wszędzie zdążyć się uda. A jak już słonko mnie rano obudzi, tak mnie natychmiast ciągnie do ludzi. Dziś mam wyprawę na dobrą kawę, spacer, festyny i lunaparki tez zaliczymy. A pamiętając o tym, kim jestem, Jutro w terminarz i miting zmieszczę. matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 10:51 piękne masz Marku,te swoje plany.. lecz to z lenistwem wspólnego nic nie ma... ja będę leżał ,czytał i roześmiany... życzę Ci abyś zdążył ! SIE MA !!! leżę a laptop przed oczyma świeci... w szaszki partyjkę znów zagrałem... bluesowy kawałek z głośnika leci... tak lubię,tak żyję, o znów wygrałem..... Gonzo.pl - Sob 21 Kwi, 2012 18:49 Mój Waldemarze, może to dziwne, to też lenistwo. tylko aktywne. Śmiech to najlepszy na nudę sposób, Przyda się miłych kilka osób. Wspaniały spacer, tańce, bajery, do tego lody wielkie ze cztery. Ja, kiedy piłem inaczej żyłem. Bylem samotny, głupi i stary, wciąż powracały różne koszmary. Polubić siebie, czuć się swobodnie mogę dopiero, gdy żyję godnie. Ludzie mnie lubią, piszą i dzwonią, tylko nietrzeźwi ode mnie stronią. Wspaniały dzionek w miłej kompani, oj nie zamieniłbym tego za nic. Tak sobie myślę (czasem tak bywa ), że to się wlaśnie szczęściem nazywa. matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 19:04 jakże się ciesze ,gdy Ciebie czytam... a ciałko rozciągam i leżę wygodnie ... bawiłeś się dobrze,a jeszcze zapytam... po tych dużych lodach zmieścisz się w spodnie...? spacer rozumiem, i te bajery lecz deser taki ogromny ...??? a jak przytyjesz o numery cztery.... i tak będziesz do mnie podobny..... matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 19:16 oki.....zmęczyło mnie to leżenie i lenistwo...... idę na telewizję ..... evita - Sob 21 Kwi, 2012 20:14 Wiedźma napisał/a: umyłam okna ja umyłam 8 sztuk okien dużych, 2 szt, mniejsze i cały dom ok. 200 m2 po murarzach normalnie wstyd i hańba pterodaktyll - Sob 21 Kwi, 2012 20:18 evita napisał/a: ja umyłam 8 sztuk okien dużych, 2 szt, mniejsze i cały dom ok. 200 m2 po murarzach normalnie wstyd i hańba Powinni Cię za to normalnie rozstrzelać pterodaktyll - Sob 21 Kwi, 2012 20:19 matiwaldi napisał/a: .zmęczyło mnie to leżenie i lenistwo...... idę na telewizję . Może lepiej niech Cię kto zaniesie........... matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 21:09 pterodaktyll napisał/a: Może lepiej niech Cię kto zaniesie prosiłem.....szukałem......ale nie miał kto......ech .... ale nie myśl ,że to lenistwo.....to prokrastynacja ..... pterodaktyll - Sob 21 Kwi, 2012 21:16 matiwaldi napisał/a: .to prokrastynacja ..... no popatrz jakie przydatne słówko matiwaldi - Sob 21 Kwi, 2012 21:32 pterodaktyll napisał/a: no popatrz jakie przydatne słówko i bardzo Ci dziękuję za to określenie...... bo właśnie zrozumiałem,że wcale,a wcale nie jestem leniwy....... milutka - Sob 21 Kwi, 2012 21:40 nie wiem czy tutaj mogę ale zapytam co mi tam ... Śnił mi się dzisiaj sen który przez cały dzień nie daje mi spokoju ....w tym śnie odkręciłam wode w kranie i zamiast wody leciała krew ...na poczatku była taka mocno krwista a powoli bladła ...ja również zbladłam jak sie obudziłam Był to tak wyraźny sen ,że nie daje mi spokoju ...a ,że ja wierzę w znaczenie snów i ,że zawsze takie wyraźne sny mają jakiś podtekst z życia tak myślę ,że i ten coś oznacza -tylko nie wiem co ?...może ktoś coś wie ? szymon - Sob 21 Kwi, 2012 21:42 milutka napisał/a: .może ktoś coś wie ? zapytaj wróżki one wiedzą Linka - Sob 21 Kwi, 2012 21:45 Milutka ja nie przywiązuję wagi do snów. Niektóre bywały tak koszmarne, ze budziłam się i nie potrafiłam przez chwilę rozróżnić czy to jawa czy sen. Jaką ogromną ulgę czułam kiedy już wiedziałam, że to tylko sen. milutka - Sob 21 Kwi, 2012 21:45 Cytat: zapytaj wróżki one wiedzą ...u nas pełno takich na mieście ...ale jak nie masz kasy to i im pamięć szwankuje ...a jak masz za dużo przy sobie to tak jakbyś nie miał ...wyczyszczą cię co do grosika cool - Sob 21 Kwi, 2012 21:55 milutka napisał/a: :szok: ...u nas pełno takich na mieście ...ale jak nie masz kasy to i im pamięć szwankuje hej Milutka podobnie jak z tą prawniczką co ostatnio byłem powiedziała mi to co wiem z oburzeniem że do niej poszliśmy Moniką milutka - Sob 21 Kwi, 2012 22:00 Cytat: hej Milutka cześć ja w sumie bym i skorzystała z takiej formy ...ale szkoda mi kasy ...jeszcze mi głupot naopowiada a ja głupia wezmę to do siebie i będę przezywać jak to u mnie zazwyczaj bywa ...jesli chodzi o prawniczkę -była szansa ,że coś nowego się dowiesz ...z podkreśleniem na" była" cool - Sob 21 Kwi, 2012 22:05 milutka napisał/a: że coś nowego się dowiesz ...z podkreśleniem na" była" Było to pierwszy raz i była nadzieja milutka - Sob 21 Kwi, 2012 22:06 nawrocik napisał/a: Było to pierwszy raz i była nadzieja ...przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać cool - Sob 21 Kwi, 2012 22:07 milutka napisał/a: .przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać to było celowo milutka - Sob 21 Kwi, 2012 22:09 nawrocik napisał/a: milutka napisał/a: .przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać to było celowo ...A tak w ogóle to powinnam Cię chyba w tej sytuacji wesprzeć cool - Sob 21 Kwi, 2012 22:14 milutka napisał/a: ..A tak w ogóle to powinnam Cię chyba w tej sytuacji wesprzeć luzik przynajmniej prawniczka była ładna ,ale nie byłem sam milutka - Sob 21 Kwi, 2012 22:21 nawrocik napisał/a: luzik przynajmniej prawniczka była ładna ,ale nie byłem sam rozumiem ...ale ja miałam na myśli co innego nawrocik napisał/a: Było to pierwszy raz i była nadzieja cool - Sob 21 Kwi, 2012 22:24 milutka napisał/a: nawrocik napisał/a: Było to pierwszy raz i była nadzieja nie no nie przesadzajmy w tym wieku pierwszy raz Klara - Nie 22 Kwi, 2012 09:22 Hej, Basiu! Masz tu pierwszy z brzegu sennik: http://www.sennik.biz/sennik-krew/ i jego interpretację. milutka - Nie 22 Kwi, 2012 10:54 Klara napisał/a: Hej, Basiu! Masz tu pierwszy z brzegu sennik: Witaj Klaro Dziękuję ...przyznam ,że poczytałam trochę na ten temat -wujek gogle jest niezawodny ...ale mimo to nie dowiedziałam się niczego konkretnego Pytam na forum bo czasem może ktoś coś wie na ten temat od starszych osób ...moja teściowa była starszą osobą i potrafiła tak racjonalnie zinterpretować jakiś sen i zazwyczaj sprawdzało się to co mówiła .... Pewnie za kilka dni zapomnę o tym śnie ale póki co nie daje mi spokoju -był zbyt wyraźny i dziwny ....w moim życiu ostatnio sporo zawirowań ,sporo zmartwień i pracowitych dni i być może z przemęczenia mam takie jakieś dziwne sny -nie wiem ...no ale nic zobaczymy co czas pokaże esaneta - Nie 22 Kwi, 2012 12:04 moja babcia mawiała, ze sen o krwi oznacza wizytę krewnych, tak po prostu. milutka - Nie 22 Kwi, 2012 12:08 esaneta napisał/a: moja babcia mawiała, ze sen o krwi oznacza wizytę krewnych, tak po prostu. tak też o tym słyszałam ale ta lejąca woda która nie była przejrzysta tylko zabarwiona krwią bardziej mnie niepokoi ...a jeśli to na krewnych sen to super DanaN - Nie 22 Kwi, 2012 13:24 Basiu a próbowałaś interpretować sen wg własnych przeżyć, wg tego co się z Tobą i w Twoim otoczeniu dzieje? Podobno śnimy o sobie. Wszystko co jest w śnie można przełożyć na własną sytuację. NANA - Nie 22 Kwi, 2012 15:25 Krew symbolizuje siłę życia i więzy krwi . Motyw ten bywa również odzwierciedleniem namiętnej miłości . Jeżeli śniący krwawi we śnie , jest to znak , że jego duszy zadana rany . Nie zamierza on jednak ich ujawnić , obawiając się wstydu i poniżenia ... Ten , kto widzi we śnie innych ludzi , mających na ciele otwarte rany , z których płynie krew , przysparza cierpień swoim bliźnim . Utrata krwi może wskazywać na słabnięcie uczuć , natomiast transfuzja - na ich odświeżenie . TAK - w sennikach naszych babć zapisano - że pojawianie się we śnie krwi zapowiada wiadomość od krewniaków ........... Wiedźma - Nie 22 Kwi, 2012 16:06 Prawidłowa interpretacja snów powinna polegać na rozszyfrowaniu własnej symboliki sennej. Powinnaś sobie, Basiu, odpowiedzieć na pytanie czym dla Ciebie jest symbol krwi, jakie budzi odczucia i skojarzenia. Poza tym istotny jest wydźwięk snu - jak się w nim czułaś zanim zorientowałaś się po przebudzeniu, że krwi to pewnie należy się bać Jeśli przeanalizujesz sen nie filtrując go przez logikę jawy - być może odczytasz jego przesłanie. Bo to jest przesłanie dla Ciebie od Twojej podświadomości ...a korzystanie z senników, to trochę tak, jak czytanie horoskopów gazetowych - są zbyt ogólne, żeby mogły być wiarygodne. Co prawda istnieje ponoć coś takiego jak nieświadomość zbiorowa (Jung), jednak gdyby senniki miały się na niej opierać i być wiarygodne, musiałyby być nieustannie aktualizowane przez... no właśnie, przez kogo? Jasnowidzów? Wróżki? Szamanów? Czas płynie, wszystko się zmienia, więc i symbole, nie tylko senne, ulegają przeobrażeniom, choćby dlatego nie polecałabym nikomu np sennika egipskiego, którego symbole nijak się mają do naszej rzeczywistości. rufio - Nie 22 Kwi, 2012 17:39 Ciemno czerwona krew lecąca z kranu - pracownik oczyszczalni wpadł do sit Jasna krew lecąca z kranu - pracownik oczyszczalni był alkoholikiem . prk evita - Nie 22 Kwi, 2012 17:57 no dobra ... jak już tak o snach mowa to właśnie się przebudziłam z odsypiania dwutygodniowych zaległości i : - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, - jakiś obcy owczarek niemiecki podczas mojego spaceru ugryzł mnie znienacka w tyłek i wyrwał kawał spodni, - miałam pilota, takiego z korbką, którym odsłaniałam i zasłaniałam zasłonki na oknach oraz na telewizorze , i jeszcze kilka drobniejszych dziwolągów, które są nie warte wspominania. Ciekawe czy ktoś jest w stanie zinterpretować te głupoty dodam, że w zasadzie podczas jednego, nocnego snu mam takich głupich snów jakieś kilkanaście i tak codziennie i jak tu nadążyć z czytaniem senników dlugixp - Nie 22 Kwi, 2012 18:02 evita napisał/a: podczas jednego, nocnego snu mam takich głupich snów jakieś kilkanaście i tak codziennie Nie wiem co bierzesz, ale zmniejsz dawkę przynajmniej o połowę evita - Nie 22 Kwi, 2012 18:06 matiwaldi napisał/a: brakuje Ci Waldka ... jeśli mowa o moim, osobistym - dziękuję ! postoję jeśli zaś myślisz o sobie to .... Wiedźma - Nie 22 Kwi, 2012 18:06 A mi się dzisiaj śniło, że złapałam gumę w przednim kole od roweru. Tylko, że jak nie mam roweru i wogóle nie jeżdżę rowerem Gonzo.pl - Nie 22 Kwi, 2012 18:06 evita napisał/a: - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, - jakiś obcy owczarek niemiecki podczas mojego spaceru ugryzł mnie znienacka w tyłek i wyrwał kawał spodni, - miałam pilota, takiego z korbką, którym odsłaniałam i zasłaniałam zasłonki na oknach oraz na telewizorze Myślę, że jest to podświadoma interpretacja moderowania na forum. evita - Nie 22 Kwi, 2012 18:08 dlugixp napisał/a: Nie wiem co bierzesz, ale zmniejsz dawkę przynajmniej o połowę no w tym sęk, że nie biorę nic więc może czas zacząć ? ja bym mogła książki pisać o tych moich głupotach sennych evita - Nie 22 Kwi, 2012 18:09 Gonzo.pl napisał/a: Myślę, że jest to podświadoma interpretacja moderowania na forum no własnie ... może by Ptero przeniósł te sny do nowego wątku bo jakoś mało leniwie tu się zrobiło pterodaktyll - Nie 22 Kwi, 2012 18:11 evita napisał/a: może by Ptero przeniósł te sny do nowego wątku No coś Ty....ja za leniwy jestem Gonzo.pl - Nie 22 Kwi, 2012 18:11 Spanie jest jak najbardziej leniwe. matiwaldi - Nie 22 Kwi, 2012 18:13 evita napisał/a: no w tym sęk, że nie biorę nic więc może czas zacząć ? pisałem,że Ci brakuje....... evita napisał/a: ja bym mogła książki pisać o tych moich głupotach sennych chcesz o tym porozmawiać...? Flandria - Nie 22 Kwi, 2012 18:23 evita napisał/a: miałam pilota, takiego z korbką, którym odsłaniałam i zasłaniałam zasłonki na oknach oraz na telewizorze to znak! że zamiast myć okna co 2 tygodnie powinnaś oglądać TV! dlugixp - Nie 22 Kwi, 2012 18:31 Flandria napisał/a: że zamiast myć okna co 2 tygodnie powinnaś oglądać TV Albo od czasu, do czasu umyć telewizor ? evita - Nie 22 Kwi, 2012 22:11 pterodaktyll napisał/a: Powinni Cię za to normalnie rozstrzelać no nijak mi inaczej nie wychodzi jak z pokorą przyjąć taki wyrok i dać się rozstrzelać ledwie zipię Flandria napisał/a: zamiast myć okna co 2 tygodnie co tydzień już teraz kochana dlugixp napisał/a: od czasu, do czasu umyć telewizor ? po co jak wszystko widać ? matiwaldi napisał/a: chcesz o tym porozmawiać...? no pewa pterodaktyll - Nie 22 Kwi, 2012 22:14 evita napisał/a: pterodaktyll napisał/a: Powinni Cię za to normalnie rozstrzelać no nijak mi inaczej nie wychodzi jak z pokorą przyjąć taki wyrok i dać się rozstrzelać Dziubas - Nie 22 Kwi, 2012 22:17 Wiem co to znaczy evita napisał/a: - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, Spotkasz Olgę pterodaktyll - Nie 22 Kwi, 2012 22:18 Cytat: Wiem co to znaczy evita napisał/a: - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, Spotkasz Olgę Dziubas - Nie 22 Kwi, 2012 22:20 pterodaktyll napisał/a: Cytat: Wiem co to znaczy evita napisał/a: - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, Spotkasz Olgę Czemu Ty na moje posty reagujesz zawsze tak samo Estera - Nie 22 Kwi, 2012 22:21 Cytat: Czemu Ty na moje posty reagujesz zawsze tak samo bo może nie rozumie evita - Nie 22 Kwi, 2012 22:21 Dziubas napisał/a: Wiem co to znaczy evita napisał/a: - śniło mi się, że dostałam w prezencie parkę myszoskoczków wielkości dorodnych królików i skakały mi w kuchni do sufitu, Spotkasz Olgę Olga jesteś wielkości królika ? jeśli tak to zapraszam do mojej kuchni na podskakiwanki olga - Nie 22 Kwi, 2012 22:27 Nie, trochę większa jestem. Mam 164 cm wielkości i 58 kg grubości. pterodaktyll - Nie 22 Kwi, 2012 22:28 Dziubas napisał/a: Czemu Ty na moje posty reagujesz zawsze tak samo Bo piszesz to samo Estera napisał/a: Cytat: Czemu Ty na moje posty reagujesz zawsze tak samo bo może nie rozumie no nieee..............Siostro. Tak nisko cenisz mój niewątpliwy intelekt? Estera - Nie 22 Kwi, 2012 22:34 pterodaktyll napisał/a: no nieee..............Siostro. Tak nisko cenisz mój niewątpliwy intelekt? bo może nie rozumiesz, że Dziubas tak na poważnie pisze ej, no Skamielino droga, przecież wiesz jak cenię Twój intelekt i wrażliwość muzyczną pterodaktyll - Nie 22 Kwi, 2012 22:42 Estera napisał/a: Dziubas tak na poważnie pisze to ja jestem święty turecki............. Dziubas - Nie 22 Kwi, 2012 22:44 pterodaktyll napisał/a: to ja jestem święty turecki. No coś ty

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group