To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Powitalnia - Bebetka

Bebetka - Nie 05 Paź, 2008 23:29
Temat postu: Bebetka
Mam na imię Bebetka :P
Cieszę się, że znalazłam się na pokładzie "DEKADENCJA" i mam zamiar dobrze się tutaj czuć.
Jestem uzależniona od alkoholu i przede mną długa droga abstynencji :roll:
Podjęłam decyzję o leczeniu i obecnie czekam na terapię!

Anonymous - Pon 06 Paź, 2008 18:36

Cześć Bebetko. :>
Bebetka - Pon 06 Paź, 2008 20:14

Monka napisał/a:
Cześć Bebetko

Witaj Monka.....jak miło :-) znowu sie spotkać

rufio - Pon 06 Paź, 2008 20:41

Ahoj i dalej do przodu - jutro znowu wstaje słońce - moze TY :? : :!: :idea:
Qk - Wto 07 Paź, 2008 08:14

Bebetka napisał/a:
Cieszę się, że znalazłam się na pokładzie "DEKADENCJA" i mam zamiar dobrze się tutaj czuć.
Jestem uzależniona od alkoholu i przede mną długa droga abstynencji
Podjęłam decyzję o leczeniu i obecnie czekam na terapię!

Nie chce krakać :/ :/ :/ ale....... wszystkim trzeba dać sznse to i Dekadencji też. Mam nadzieję, że się wybronicie

Wiedźma - Wto 07 Paź, 2008 08:16

Qk napisał/a:
Mam nadzieję, że się wybronicie

:szok:

Przed kim? Czy przed czym?
Coś nam grozi?

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 15:34

Witam kochani 5t4b
Dzisiaj wróciłam. Zleciały mi te dwa miesiace :) Było wspaniale na terapii.

gocharl - Pon 01 Gru, 2008 15:36

Witaj Babetko....może opowiesz jak dziś się czujesz po.....?

Hejka Gocha

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 15:40

gocharl napisał/a:
może opowiesz jak dziś się czujesz po

Na razie tak w skrócie powiem, ze czuje sie wspaniale. To była najlepsza decyzja jaką podjełam w ciagu ostatnich 15 lat aby sie leczyć. Nie pamietam juz kiedy tak dobrze sie czułam :D

Ate - Pon 01 Gru, 2008 15:47

Witaj po przerwie Bebetko :)
wolf - Pon 01 Gru, 2008 16:08

powodzenia Beba
i pisza duzo........coby się nam Ate nie rozmysliła :wysmiewacz:
jak napiszesz Beba duzo i ładnie-wtedy Ate pojedzie na terapie nawet z królikami i kotami pod pachą
a w chwilach wolnych będzie robić te swoje cudeńka i sprzedawac je przez krate klauzury,bo wszak wiadomo-terapia to klasztor, mitręga, posty i pokuty, nieustanne biczowania, potajemna perwersja po zgaszeniu swiatła w celach itd etc
amen
i niech Cie cokolwiek i ktokolwiek ma w opiece Beba.............bo wakacje się skończyły. :wysmiewacz:

Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 16:14

Witaj,Babetko .
Jakby Cię interesowało , jak TUTAJ było , jak Ciebie nie było ,
to powiem Ci , że było jak ,,zwykle,, - bardzo spokojnie . :->


wolf napisał/a:
bo wakacje się skończyły.


Baca twierdzi , że niepijący powinni pamiętać , że cały czas mają
JEDYNIE wakacje. :roll:
Matko ... co inny osobnik - to inaczej gada. :foch:

stiff - Pon 01 Gru, 2008 16:18

Witaj i opowiadaj... :)
wolf - Pon 01 Gru, 2008 16:25

Monka napisał/a:
Baca twierdzi , że niepijący powinni pamiętać , że cały czas mają
JEDYNIE wakacje.

to jest punkt widzenia psa na uwięzi przy budzie-na widok innych psów co się wreszcie z łańcucha urwały-----i wtedy zjadliwie im gada:
"też wrócicie do michy z wódą, tera macie wakacje, ale i tak was to czeka"

i se kłapie dalej ...........z kufą w piwnej pianie i łancuchem monopolu na szyi :D

ps- dla mnie 6 tyg-terapii to były autentycznie wakacje--wakacej od udreki chlania, od udręki niechlania.........tak w skrócie.
a potem wakacje się skończyły......i trza było iść do drugiej klasy :D

Ate - Pon 01 Gru, 2008 16:34

Przeca ide na terapie , o co chodzi :) A musze na taka z kratami? Nie :) Tak przypuszczam :oops:
wolf napisał/a:
potajemna perwersja po zgaszeniu swiatła w celach itd etc
ojej, naprawde ? Nie trzeba bylo tak od razu?
wolf - Pon 01 Gru, 2008 16:44

Ate napisał/a:
A musze na taka z kratami?

istnienie krat-ma bezposredni wpływ na poziom perwersji po zgaszeniu świateł.
bez klauzury------zamiast podniecajacych niuansów------pozostaje zwyczajne poróbstwo i chuć pospolita

Jacek - Pon 01 Gru, 2008 17:14

Bebetka wróciła!!!
witam Cię kochana :kwiatek:

Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 18:21

No witaj Beba :)
Tak mi jakoś dzisiaj chodziłaś po głowie, może dlatego, że grudzień sie zaczął... :roll:
Nawet sobie rano przejrzałam Twój wątek. Pisałaś w nim, że terapia ma trwać 8 tygodni,
a wróciłaś wcześniej - czyżby za dobre sprawowanie? :wysmiewacz:
Opowiesz co nieco?

taki ósmy - Pon 01 Gru, 2008 18:35

Witaj Beba :roll:
Moja propozycja jest nadal aktualna :roll:
Cytat:
No !! Z tego co pamiętam jestesmy z jednych stron i jak wrócisz mogę zostać Twoim sponsorem *. Znam sie na tym w końcu i na mityngach jestem bywały

* sponsor - to nie jest to o czym myślisz


Przez ostatnie dwa miesiące bardzo doskonakiłem sie w swojej trzezwości 8)
Myślę więc w związku z tym, że temu wyzwaniu sprostam :roll:

taki ósmy - Pon 01 Gru, 2008 18:36

Jacek napisał/a:
Bebetka wróciła!!!
witam Cię kochana :kwiatek:


A dlaczego Bebetka, a nie Bebuś ? :roll:

stiff - Pon 01 Gru, 2008 18:37

taki ósmy napisał/a:
Myślę więc w związku z tym, że temu wyzwaniu sprostam :roll:

I wielu innym pewnie... :roll:

Ate - Pon 01 Gru, 2008 18:43

wolf napisał/a:
istnienie krat-ma bezposredni wpływ na poziom perwersji po zgaszeniu świateł.
A lancuchami do krat tez przykuwaja ? fny Bo w blokach to mozna tylko do kaloryfera :?
Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 19:11

Ate napisał/a:
A lancuchami do krat tez przykuwaja ?



O zgrozo !!!!!!!!!!
Ate - jesteś bezwstydna i masz perwersyjne skłonności ... we4ed
Wolf też . we4ed

stiff - Pon 01 Gru, 2008 19:14

Monka napisał/a:
Ate - jesteś bezwstydna i masz perwersyjne skłonności ... we4ed
Wolf też . we4ed

Proponuje aby na przemian sie przykuwali ,w imię wyższego celu jakim jest trwała trzeźwość... :roll: :p

Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 19:18

Tak, można by przykuwać do kaloryfera osobnika będącego na głodzie,
wtedy rezultatem faktycznie będzie trwała trzeźwość :wysmiewacz:

Ate - Pon 01 Gru, 2008 19:18

Monka napisał/a:
O zgrozo !!!!!!!!!!
Ate - jesteś bezwstydna i masz perwersyjne skłonności ..
Jestem po prostu nowoczesna i otwarta na wszystko fny , no moze granica niech beda tluczki do miesa :roll:
Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 19:20

Na tłuczki sie nie otwierasz? :shock: :roll: :oops:

Racja! Zbyt brutalne są! :?

Ate - Pon 01 Gru, 2008 19:21

nie, tluczkom mowie stop 8)
Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 19:59

Ate napisał/a:
nie, tluczkom mowie stop


A garnkom ?
Bo kiedyś na pewnym forum często było używane słowo garkotłuk ... :roll:
Z chęci dokopania kobietom było tak często używane ...
A prawda o garkotłuku jest taka , że pierwszym garkotłukiem
była słynna Maryna , co występuje w klechdach ,,wespół,, z Maciejem...
Temu Maciejowi kiedyś zechciało się na pierogów z jagódkami ....
Wrzasnął więc , udając ważniaka :- Maryna! gotuj pierogi !!!!!!!!!!!

A nasza Maryna była niezbyt udolną kuchareczką i gospodynią domową ....więc chwyciła pierwszy garnek, który nawinął jej się pod rękę i wyrżnęła nim w łeb Maćka :prosi: :prosi:

Jest pierwszą - nazwaną GARKOTŁUKIEM....

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 20:45

taki ósmy napisał/a:
Przez ostatnie dwa miesiące bardzo doskonakiłem sie w swojej trzezwości

Nie wątpię 8)

Ate napisał/a:
nie, tluczkom mowie stop

No widzę, ze jest nadal bez zmian rg5th67j

Wiedźma napisał/a:
No witaj Beba

Witaj :) Wiedżmo
Wiedziałam, ze bede miała dokad wrócić..... :p

wolf - Pon 01 Gru, 2008 20:59

Wiedźma napisał/a:
Tak, można by przykuwać do kaloryfera osobnika będącego na głodzie,
wtedy rezultatem faktycznie będzie trwała trzeźwość :wysmiewacz:

moim zadniem jedynym rezultatem będzie..........wyrwany kaloryfer

wolf - Pon 01 Gru, 2008 21:02

Monka napisał/a:
[Bo kiedyś na pewnym forum często było używane słowo garkotłuk ... :roll:
....

oj...........różne słowa na okazanie miłości tam padały
nie tylko garkotłuki

:wysmiewacz:
w ogóle bardzo malownicze tamto forum było
zwłaszcza pierwszy "sos" ten --no jakmu było---ten taki "okołotematyczny"
pamietasz Monka?----ten pierwszy który zlikwidowali? :radocha:

Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 21:02

wolf napisał/a:
jedynym rezultatem będzie..........wyrwany kaloryfer

nnnnnnnnno nie wykluczam tego... :roll: :oops:


Beba, opowiadaj! 23r

Jacek - Pon 01 Gru, 2008 21:03

i kto wie czy nie ze skutkiem
ale nie zamierzonym

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:05

Wiedźma napisał/a:
Pisałaś w nim, że terapia ma trwać 8 tygodni,
a wróciłaś wcześniej - czyżby za dobre sprawowanie? :wysmiewacz:

No cóż byłam bardzo grzeczna i pilna na zajeciach zv4 i w nagrodę skrócono mi pobyt o cztery dni fny

Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 21:08

Aha. A na cenzurce same szóstki...? :roll:
Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:09

Cytat:
Beba, opowiadaj!

Więc tak w jednym miałas rację....przezyłam wspaniałą przygodę, poznałam wspaniałych ludzi ......niebawem przybędą tutaj :cwaniak:

Ate - Pon 01 Gru, 2008 21:10

Cytat:
A garnkom ?
Garnkom mowimy tak, patelniom tez :roll:
Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 21:10

Bebetka napisał/a:
w nagrodę skrócono mi pobyt o cztery dni




To ile miało być ?
Osiem tygodni ?

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:11

Wiedźma napisał/a:
A na cenzurce same szóstki...?

A jakze 5t4b

Ate - Pon 01 Gru, 2008 21:11

Bebetka napisał/a:
Więc tak w jednym miałas rację....przezyłam wspaniałą przygodę, poznałam wspaniałych ludzi ....
Bebetka jak znajdzieszsz chwile moze opowiedz troche wiecej, naparwde jestem ciekawa :)
Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:12

Monka napisał/a:
To ile miało być ?
Osiem tygodni ?

Dokładnie 57 dni trawa terapia

Ate - Pon 01 Gru, 2008 21:12

Bebetka a wiesz ze zalozylam hodowle krolikow ? :rotfl:
Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 21:13

Cytat:
Garnkom mowimy tak, patelniom tez


No. :evil2"

Bebetka napisał/a:
przezyłam wspaniałą przygodę, poznałam wspaniałych ludzi



Normalnie ... wczasy . :mgreen:

wolf - Pon 01 Gru, 2008 21:16

Monka napisał/a:
Normalnie ... wczasy .

jak na mój gust-jakoś dziwnie zaczęła
chyba naprawdę na wczasach była
i może jeszcze za to zpałaciła po 200 zł za dobe
ale w takim przypadku--------wcale bym się nie zdziwił, że już na wstepie opisuje to jak jakiś obóz letni na hawajach :wysmiewacz: /prywatne terapie są jak wczasy- w dodatku full service all day :D /
trzymta sie
kompa wykluczam do rana
kilk kilk
poszed w pisd.... :wysmiewacz:

Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 21:17

wolf napisał/a:
poszed w pisd....


Niech idzie , jak musi ... :evil2"

Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 21:20

Bebetka napisał/a:
poznałam wspaniałych ludzi ......niebawem przybędą tutaj
:cwaniak:

:szok: Zanosi się na jakąś inwazję?
No to trzeba trochę ogarnąć chałupinkę - gość w dom, Bóg w dom :roll:

taki ósmy - Pon 01 Gru, 2008 21:20

Ate napisał/a:
Bebetka jak znajdzieszsz chwile moze opowiedz troche wiecej, naparwde jestem ciekawa


Ate. Ja też byłem na terapii. I mnie nie wywalili przed upływem terminu :roll:

Jesli zechcesz chetnie Ci opowiem jak to wygląda 8)

Anonymous - Pon 01 Gru, 2008 21:22

Wiedźma napisał/a:
gość w dom, Bóg w dom



Gość w dom - wędlina do piwnicy ... :mgreen:

Ate - Pon 01 Gru, 2008 21:22

taki ósmy napisał/a:
Jesli zechcesz chetnie Ci opowiem jak to wygląda 8)
zechce 8) Najlepiej w formie powiesci :)
Ate - Pon 01 Gru, 2008 21:24

Bebetka ja to myslalam ze tu opowiesz dluga, ciekawa historie a Ty tak rzucasz polgebkiem po jednym zdaniu fsdf43t
taki ósmy - Pon 01 Gru, 2008 21:26

Może to i dobry pomysł :roll: Rzuć jakis tytuł a resztą sam się zajmę :roll:
Wiedźma - Pon 01 Gru, 2008 21:28

taki ósmy napisał/a:
Rzuć jakis tytuł

A ja mogę? - "Jak to z Mariem na terapii było"... może być? :roll:

Jacek - Pon 01 Gru, 2008 21:33

Ate napisał/a:
myslalam ze tu opowiesz dluga, ciekawa historie a Ty tak rzucasz polgebkiem

daj jej odetchnąć ,przeszła tyle wrażeń że trudno to w jednym zdaniu skleić ,a po za tym od czego zacząć przy takiej ilości

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:38

Jacek napisał/a:
daj jej odetchnąć ,przeszła tyle wrażeń że trudno to w jednym zdaniu skleić ,a po za tym od czego zacząć przy takiej ilości

Dzieki Jacuś.....bo to prawda. Jestem pierwszy dzien w domu......

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:40

Ate napisał/a:
Bebetka ja to myslalam ze tu opowiesz dluga, ciekawa historie

Ate opowiem na pewno :D ale nie dzisiaj.....a jest co opowiadać! A co konkretnie chcesz wiedzieć?

rufio - Pon 01 Gru, 2008 21:51

Hej Bebetko
zdrowa kobietko
Usmiech tak od rana
Nikt tu nie da za darmo bana
I tylu wrazen moc
Ale to rano bo teraz to poducha i koc
Będzie opowiadac do utraty tchu
Nie będą to opowieści z paproci i mchu

No to witaj i mów nam jeszcze
:kwiatek: :plotki:

Bebetka - Pon 01 Gru, 2008 21:53

rufio napisał/a:
No to witaj i mów nam jeszcze

witaj ;) bede mówić az do znudzenia :roll:

Ate - Pon 01 Gru, 2008 22:14

Bebetka, Dobra to ja poczekam :)

Mario?

-nowe zycie po terapii
-wspomnienia dobre i zle
-terapia -pierwsze kroki na drodze do wolnosci
-terapia-srodkiem na wszystko
-terapia-ostatnia deska ratunku
-moje teraputyczne przemyslenia
-wplyw terapii na zachowanie abstynencji

Bedziesz pisal tylko o sobie czy ogolnie ? :)

Jacek - Pon 01 Gru, 2008 23:05

taki ósmy napisał/a:
Rzuć jakis tytuł a resztą sam się zajmę


wprowadzenie
"całe moje życie to walka"
Cytat:
Żeby nie było nieporozumień. Piję bo lubię i gdybym tylko chciał, mógłbym przestać.Nawet dziś !!

a sam tytuł
"CZŁOWIEK RINGU"

Jagna - Pon 01 Gru, 2008 23:10

Babetka...no nareszcie jestes :lol2: Też już Ciebie wyczekiwałam, kiedy do nas wrócisz.
Pierwszy dzien w domu po terapii, to pewnie czujesz się jeszcze nieswojo.Ja pamietam swoj pierwszy dzien tuz po- w domu obco, najchętniej wracałabym z powrotem na terapię.
Ale powoli, powoli i wrócisz na ziemie, jak to Wolf napisał- z wakacji, bo to doprawdy wakacje, prawda?;)
Czekam na opowieści, wrażenia z pobytu. Fajnie, że juz jesteś ;)

Bebetka - Wto 02 Gru, 2008 07:23

Jagna napisał/a:
bo to doprawdy wakacje, prawda?;)

Tak to były wakacje to prawda jakich nigdy nie miałam dotąd :)
Nadal jeszcze czuję sie dziwnie i trochę nieswojo w domu.....tak jak napisałaś. Tęsknię za ludźmi których tam poznałam. Było mi tam bardzo dobrze, fajna atmosfera, super terapeuci. Myslę, rzadko kto ma taką okazję aby pobyc sam na sam ze sobą i swoją chorobą :)

rufio - Wto 02 Gru, 2008 08:57

Cześć i nie zrób błedu melancholii i wspomniej z - nie żyj wspomnieniem - to juz historia - miła wprawdzie ale historia - teraz terazniejszośc i czas na wprowadzenie do codzienności tego czego sie nauczyłaś . Pamietaj i jednoczesnie daj upust swej wiedzy i uwazaj na zakretach - pierwsze dni sa dziwnie zwariowane - cmok :hejka: 34vcdc
sabatka - Wto 02 Gru, 2008 15:13

Bebciu!!! w końcu jesteś !!! :mgreen:
Bebetka - Śro 03 Gru, 2008 20:49

rufio napisał/a:
pierwsze dni sa dziwnie zwariowane

Własnie! Tak za Wami tęskniłam tyle chciałam opowiedzieć ale jakoś nie mam zbyt wiele czasu :roll: Dwa miechy to kawał czasu :roll: Nie mogę sie poza tym połapać na forum. Z wprawy wyszłam czy co? :shock:
Chyba jednak potrzebuję troche czasu :p

Nik@ - Śro 03 Gru, 2008 21:06

napisz.....ciekawość mnie zjada ;-)
Bebetka - Śro 03 Gru, 2008 21:10

stara@ napisał/a:
napisz.....ciekawość mnie zjada

No to chyba zje :p

montreal - Śro 03 Gru, 2008 21:11

Hejka, Babetko!
Bebetka - Śro 03 Gru, 2008 21:12

montreal napisał/a:
Hejka, Babetko!

Witaj Monti :D

stiff - Śro 03 Gru, 2008 21:18

Bebetka napisał/a:
No to chyba zje :p

Ty to bardzo tajemnicza sie zrobiłaś po tej terapii... :szok:

Bebetka - Śro 03 Gru, 2008 21:20

stiff napisał/a:
Ty to bardzo tajemnicza sie zrobiłaś po tej terapii

Tajemnicza? Nie Stiff tylko jakoś nie moge zatrybić..... :roll:

Nik@ - Śro 03 Gru, 2008 21:24

trudno...
stiff - Śro 03 Gru, 2008 21:25

Bebetka napisał/a:
Tajemnicza? Nie Stiff tylko jakoś nie moge zatrybić..... :roll:

Moja droga owacje na stojąco już były ... tyj7yj
Teraz pora na występ,inaczej ... :roll:

Bebetka - Śro 03 Gru, 2008 21:26

stara@ napisał/a:
trudno...

A konkretnie cos Cie ciekawi? tzn. zjada fsdf43t

sabatka - Czw 04 Gru, 2008 15:07

np co robić z alkoholikiem któremu chce się pić?

dać spokój czy próbować rozmowy? :mgreen:

Anonymous - Czw 04 Gru, 2008 17:21

sabatka napisał/a:
np co robić z alkoholikiem któremu chce się pić?

dać spokój czy próbować rozmowy?



Beba...

Bebetka - Pią 05 Gru, 2008 20:12

Monka napisał/a:
Beba...

:roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group