To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Gratulacje dla Jacka

Jacek - Wto 29 Cze, 2010 14:08

muszę się pochwalić jak mnie dziś duma urosła w rozmowie z p dyrektor
wczoraj tu rozmowa o odpowiedzialności nad drugim człowiekiem
a dziś mnie p.dyrektor informuje że przyjmie do pracy pana do pomocy z bezrobocia
i jej życzeniem jest abym to ja był odpowiedzialny za niego
czy wiecie ile to dla mnie znaczy???
przecież p dyrektor wie o moim problemie
przecież ja i jeszcze jeden pan i 6 pań sprzątających podlegamy pod dwójkę woźnych
z jednym z tych woźnych malujemy razem klasy
to my słuchamy poleceń tych woźnych
ale p.dyrektor podeszła właśnie do mnie z tą propozycją
do teraz czułem to zaufanie,ale teraz potwierdziła moje podświadome poczucie
jak warto było trzeźwieć tyle długich mozolnych dni jak i tych nie mozolnych
dla tego powiewnego mym uszom uczucia
kurcze jak bym lizaka dostał g4g412

beata - Wto 29 Cze, 2010 14:10

Jacek napisał/a:
kurcze jak bym lizaka dostał
Cieszę się razem z Tobą Jacuś :buziak:
Mysza - Wto 29 Cze, 2010 14:11

Jacek napisał/a:
kurcze jak bym lizaka dostał g4g412

albo raczej całą górę pączków :)

Jacek napisał/a:
muszę się pochwalić jak mnie dziś duma urosła

pogratulować :okok:

Jacek - Wto 29 Cze, 2010 14:12

beata napisał/a:
Cieszę się razem z Tobą Jacuś :buziak:

dzięki :)
a wiesz takie uczucie radości jest też nie bezpieczne
no ale w sumie ja jakoś poczucia ubocznego nie odczuwam :)

Jacek - Wto 29 Cze, 2010 14:14

myszaczek napisał/a:
pogratulować :okok:

dzięki dzięki dzięki
ale na tym koniec dobra
bo to nie mój temat :skromny:

Tomoe - Wto 29 Cze, 2010 14:14

Jacuś, gratuluję ci. :)
Od siebie mogę powiedzieć tyle, że osoba, która mi ponad dwa lata temu zaproponowała moją obecną pracę, wiedziała znacznie wcześniej, przed złożeniem mi tej propozycji, o moim uzależnieniu i leczeniu. Wiedziała to ode mnie. :)

Jacek - Wto 29 Cze, 2010 14:19

Tomoe napisał/a:
wiedziała znacznie wcześniej, przed złożeniem mi tej propozycji, o moim uzależnieniu

no u mnie podobnie z p dyrektor po wakacjach minie dwa lata w spół pracy
tak więc mniej więcej wie czego po mnie oczekiwać

Flandria - Wto 29 Cze, 2010 14:20

Jacek napisał/a:
a dziś mnie p.dyrektor informuje że przyjmie do pracy pana do pomocy z bezrobocia
i jej życzeniem jest abym to ja był odpowiedzialny za niego
czy wiecie ile to dla mnie znaczy???


gratulacje Jacuś :)

Wiedźma - Wto 29 Cze, 2010 14:59

Jacuś, gratki! :brawo:
No ale przyznasz chyba, że na takie votum zaufania musiałeś sobie kilka ładnych lat zapracować.
Nie sądzę, że dostałbyś tę propozycję po miesiącu abstynencji...

Jacek - Wto 29 Cze, 2010 16:33

Wiedźma napisał/a:
No ale przyznasz chyba, że na takie votum zaufania musiałeś sobie kilka ładnych lat zapracować.
Nie sądzę, że dostałbyś tę propozycję po miesiącu abstynencji...

mniej więcej tak jak piszesz
no i dlatego uznałem że nie założę nowego tematu ,bo to zdarzenie pasuje do omawianego tu ostatnio tematu
a piszę mniej więcej ,bo sama trzeźwość nie była by tak zauważalna
gdy by nie było pomiędzy nami obietnic potwierdzonymi wykonaną pracą
a jak wiadomo czynny alkoholik potrafi zakończyć działanie na obietnicach
nie ukrywam też zaskoczenia,dlaczego przyszła z tym do mnie
takie sprawy zawsze omawia - przekazuje woźnym
a oni nam
Wiedźma napisał/a:
że na takie votum zaufania musiałeś sobie kilka ładnych lat zapracować

no nie zniechęcajmy tu przyszłych zamiarowiczów trzeźwości
dla spół małżonka to pół roku,rok a nawet dwa mogą być wahające dla uznania ufności
ale dla pracodawcy może to być już po pół roku w zwyższ
w zależność co i jak zaobserwuję u pracownika
(i tak w nawiasie,to ma nastąpić 15,i nie wiadomo czy dojdzie do skutku)
dla mnie liczył się gest :skromny:

evita - Wto 29 Cze, 2010 16:36

Jacek napisał/a:
muszę się pochwalić jak mnie dziś duma urosła

a ja muszę się pochwalić, że poczułam się bardzo dumna z ciebie czytając co piszesz :mgreen:

Urszula - Wto 29 Cze, 2010 16:50

Jacku, ja też się cieszę Twoim sukcesem!
Dla mnie to jeszcze jeden dowód, że można radzić sobie z problemem.
I fajnie, że trafiłeś na mądrych ludzi, którzy docenili Twoje trzeźwienie.
Pozdrawiam!

ZbOlo - Śro 30 Cze, 2010 07:21

Jacek napisał/a:
jak bym lizaka dostał

...gratuluję i szczerzę Ci zazdroszczę (ale tak pozytywnie!) Twojego samopoczucia!
W naszym przypadku poczucie, że ludzie na Ciebie liczą i wierzą jest nie do przecenienia... a za resztę możesz zapłacić kartą.... etc.. ;)

Klara - Śro 30 Cze, 2010 07:33

Jacek napisał/a:
dziś mnie p.dyrektor informuje że przyjmie do pracy pana do pomocy z bezrobocia
i jej życzeniem jest abym to ja był odpowiedzialny za niego

Gratuluję Jacuś! :)
Dasz sobie radę z tym "ciężarem odpowiedzialności" za drugiego człowieka? ;)

KICAJKA - Śro 30 Cze, 2010 14:57

Jacek napisał/a:
wczoraj tu rozmowa o odpowiedzialności nad drugim człowiekiem
a dziś mnie p.dyrektor informuje że przyjmie do pracy pana do pomocy z bezrobocia
i jej życzeniem jest abym to ja był odpowiedzialny za niego
czy wiecie ile to dla mnie znaczy???
No to super Jacuś :) :okok:
Myślę,że" bardzo urosłeś" i "skrzydełek dostałeś" ;) :rotfl: Ale na pewno Ci się należało takie uznanie :) :brawo: I wiem na pewno,że sobie poradzisz :pocieszacz: :buziak:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 17:26

Klara napisał/a:
Dasz sobie radę z tym "ciężarem odpowiedzialności" za drugiego człowieka? ;)

Janeczko tym akurat się nie przejmuję, choć to dla mnie nowe doświadczenie
bardziej na mojej głowie to,to że mam 7 sal lekcyjnych do malowania i 2 gabinety u zastępców z przedsionkiem
plus takie zajęcia jak jutro przygotowanie sali do wyborów
no i z tego powodu mam dostać tego pomocnika
i problem tkwi w tym że słów dyrektorki wynika że to może być do przyuczenia
no to nie wiem nic czy ja mam go poduczyć czy zdążyć sale z nim wymalować
e tam coś zmalujemy :mgreen:
a drugi problemik że podobnie odpowiedziałem dyrektorce - "damy rade"
ja miałem na myśli "zaopiekowaniem gościa"
a zaś z pomyślałem czy ona przypadkiem nie przyjęła to za obietnicę wykończenia sal

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 17:34

KICAJKA napisał/a:
Myślę,że" bardzo urosłeś" i "skrzydełek dostałeś" ;)

nie aż tak bardzo Ewuniu
to była taka zapłata za trzeźwienie
a wiadomo jak to jest z tymi wielkościami zapłat
starczają na nie wiele
więc trza ciężko pracować dalej :)

Kulfon - Śro 30 Cze, 2010 17:36

KICAJKA napisał/a:
" bardzo urosłeś" i "skrzydełek dostałeś"


czyli Pan Jacek ;)

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 18:01

Kulfon napisał/a:
KICAJKA napisał/a:
" bardzo urosłeś" i "skrzydełek dostałeś"


czyli Pan Jacek ;)

pod tym względem wolałem poprzednią p dyrektor
na całą długość korytarza wyrazistym głosem
"Jacek ....chodź mi te dwa fotele przestawisz" :)

rufio - Śro 30 Cze, 2010 19:03

To że dostałes te fuche nie nic wspolnego z Twoja trzeżwościa - jestes po prostu dobry w tym co robisz - jestes w pracy i wykonujesz swoje obowiązki dobrze i na czas - nie trzeba poprawek - a to ze nie pijesz to przy okazji za długo jestes po drugiej stronie tęczy zebys w piorka obrastał - patrząc na ten temat z tej strony to wychodzi na to ze kazdy kto przestał pic nagle powinien dostac awans i byc głaskany po główce ? To że ktos tam nie pije to jeszcze nic nie znaczy - znaczy to tylko tyle ze jest w stanie w kazdym momencie wykonywac swoje obowiazki tak jak powinno sie wykonywac .Sa tacy którzy nie pija a prace swa wykonuja na odczepnego . Fajnie ze tak Cie traktuja ale to wynika z dobrze wykonywanych obowiazków i nic wiecej a trzezwośc to juz li tylko Twoja prywatna sprawa .prsk
kiwi - Śro 30 Cze, 2010 19:17

Jacku,bardzo sie z Toba ciesze ze powierzono ci nowe obowiazki.Rufio ma tez duzo racji,bo jak sie juz pracuje,to powinno sie ta prace szanowac i dobrze wykonywac.
Tym bardziej ze w tych naszych czasach tak latwo prace stracic (nie mowiac juz o piciu alk.).Ale jak bys pil,juz dawno bys z tej czy innej pracy wylecial....to samo tez ja).Dlatego nasza trzezwosc pomaga nam pracowac,byc zadowolonym....a jak jeszcze szef pochwali,czy dolozy jakies ciekawsze obowiazki .....to bardzo przyjemnie,bo ciebie...mnie...widza !!!!
Bedzie dobrze !!!!
Serdecznie pozdrawiam
Kiwi

Zdzira - Śro 30 Cze, 2010 19:18

Jacek gratuluję bardzo :)


i zgadzam się w 100% z Rufio
rufio napisał/a:
To że dostałes te fuche nie nic wspolnego z Twoja trzeżwościa - jestes po prostu dobry w tym co robisz

:okok:

Klara - Śro 30 Cze, 2010 19:36

Jacek napisał/a:
tym akurat się nie przejmuję

Chyba nie zauważyłeś tej debilnej kulki przy moim pytaniu: ;)
Przecież ja WIEM, że udźwigniesz :okok:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 20:11

Klara napisał/a:
Chyba nie zauważyłeś tej debilnej kulki przy moim pytaniu: ;)

ja nawet nie zauważyłem że to było pytanie
po prostu miałem ochotę porozmawiać z tobą :skromny:

Klara - Śro 30 Cze, 2010 20:16

Jacek napisał/a:
po prostu miałem ochotę porozmawiać z tobą :skromny:

g45g 4g5

stiff - Śro 30 Cze, 2010 20:18

Powodzonka ziomal... :)
Jacek - Śro 30 Cze, 2010 20:35

rufio napisał/a:
To że dostałes te fuche nie nic wspolnego z Twoja trzeżwościa - jestes po prostu dobry w tym co robisz

kiwi napisał/a:
Rufio ma tez duzo racji

Cytat:
i zgadzam się w 100% z Rufio

błąd w myśleniu moi drodzy - w tym co tam pisałem to nie o prace chodziło
bo gdy by o pracę chodziło to odczuł bym że kiepskim w tym co robię
bo mnie p dyrektor dołożyła parę rąk do pomocy
tego tak dokładnie nie wiem czy p.dyrektor szła po lini zaufania bom nie pijący
a wie napewno,bo co roku na dniach nauczyciela ,jestem jedyny który nie trzyma kieliszek z szampanem w dłoni
i widzisz Rufi
rufio napisał/a:
trzezwośc to juz li tylko Twoja prywatna sprawa

i tak to właśnie odczułem - nie padło tu słowo z ust p.dyrektor że ma zaufanie bom niepijący
Rufi ta moja satysfakcja wypłynęła zupełnie z prywatnej inicjatywy moich odczuć po przez trzeźwienie
gdzie bym był teraz .......... gdy bym pił

rufio - Śro 30 Cze, 2010 20:38

Jacek napisał/a:
Rufi ta moja satysfakcja wypłynęła zupełnie z prywatnej inicjatywy moich odczuć po przez trzeźwienie
gdzie bym był teraz .......... gdy bym pił

Jezeli w te strone - to ja na to jak na lato -
Bo przeciez nikt nas tak nie pochwali jak my siebie sami - i tak trzymac - w góre cos tam i jeszcze troche ,prsk

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 20:40

stiff napisał/a:
Powodzonka ziomal... :)

dzięki ziomal :)
wiecie co ???
ja naprawdę się ucieszyłem z tego zajścia - ale już mówiłem nie chcę o tym gadać
a napisałem o tym dla potrzeb tematu u Ulki
a ktoś ten mój zamiar przeniósł i zrobił zupełnie nowy temat
dzięki raz jeszcze fajni jesteście
i fajnie że jesteście
kocham was wszystkich Rófika też :skromny:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 20:44

rufio napisał/a:
Bo przeciez nikt nas tak nie pochwali jak my siebie sami

a tu się całkowicie z tobą zgadzam
i najczęściej by się takich pochwał chciało na początku trzeźwości
ale z czasem zrozumienia,to właśnie podobne zajścia sytuacji jakie mnie się trafiło,są takimi pochwałami

rufio - Śro 30 Cze, 2010 20:44

Jacek napisał/a:
Rófika też

Rufik pisze przez "u" a nie "ó" :wysmiewacz: :szok: :mgreen:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 20:47

rufio napisał/a:
Rufik pisze przez "u" a nie "ó" :wysmiewacz: :szok: :mgreen:

sorki :oops:

milutka - Śro 30 Cze, 2010 20:52

Jacku wszyscy Ci tutaj składają gratulację ale jak mam być szczera to ja nie widzę takiego powodu ...nie chodzi o to ,że Cię nie lubię i tak dalej ale uważam ,że skoro jesteś malarzem i dostałeś takowe zlecenie to normalnym było ,że przydałby Ci sie pomocnik i takowego pani dyrektor Ci znalazła ...powierzyła Ci opiekę nad nim bo wierzy ,że go czegoś nauczysz a przy okazji pomorze Ci .....ja tak to widzę ;) ...i chyba trzeźwość nie ma z tym nic wspólnego bo przecież gdybyś pił np .wieczorami a nie w pracy to ta praca miała by na pewno takie samo znaczenie ...nie mniej jednak gratuluję sumienności i życzę powodzenia bo trochę tych sal masz a ta praca nie jest łatwa :)
milutka - Śro 30 Cze, 2010 20:53

Acha a tym lizaczkiem od Zdziry sie podzielisz czy sam zjesz? :skromny:
stiff - Śro 30 Cze, 2010 21:04

Jacek napisał/a:
kocham was wszystkich

Jacek kochamy Cie... :)

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:05

milutka napisał/a:
Jacku wszyscy Ci tutaj składają gratulację ale jak mam być szczera to ja nie widzę takiego powodu

ja również
bo przedstawiłem sytuacje własnego przeżycia
co miało zachęcić innych do wiary w pracę nad trzeźwością
milutka napisał/a:
Acha a tym lizaczkiem od Zdziry sie podzielisz

acha...... a życzonka były ??? :mgreen:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:07

stiff napisał/a:
Jacek kochamy Cie... :)

no nie ................ ziomek jesteś nie możliwy
trocha mnie teraz skrępowałeś sdfgdrg

milutka - Śro 30 Cze, 2010 21:09

Jacek napisał/a:
ja również
bo przedstawiłem sytuacje własnego przeżycia
ja tak to właśnie odebrałam ...
Jacek napisał/a:
acha...... a życzonka były ??? :mgreen:
a masz jakąś okazję :skromny: .....no dobra ...życzę Ci powodzenia cobyś sie z tymi salkami wyrobił przed 1 września g45g21 ....no i jak dostanę tego lizaczka :skromny:
Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:10

stiff napisał/a:
Jacek kochamy Cie... :)

no dobra zmobilizowałeś mniem
choć sam uznaję że nie lubie ani otrzymywać ani dawać
ale tym razem skorzystam z możliwości i walnę wam po punkcie :skromny:

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:13

milutka napisał/a:
no dobra ...życzę Ci powodzenia cobyś sie z tymi salkami wyrobił przed 1 września g45g21

pfi tam :beba: do tego czasu woźny wruci z urlopu i to on będzie się tłumaczył :)
a i częstuj się lizaczkiem :)

milutka - Śro 30 Cze, 2010 21:22

Jacek napisał/a:
a i częstuj się lizaczkiem :)
...dziękuję ...kurcze aż mi głupio bo myślałam ,że źle odbierzesz mojego posta a Ty przyznajesz mi punkt ...łał z Ciebie musi być równy gość :skromny:
Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:32

milutka napisał/a:
Ty przyznajesz mi punkt

to takie symboliczne że jesteście a raczej że jesteśmy
że jesteśmy tu
i podajemy sobie wirtualną dłoń
:) :) :)

Flandria - Śro 30 Cze, 2010 21:41

Jacek napisał/a:
milutka napisał/a:
Ty przyznajesz mi punkt

to takie symboliczne że jesteście a raczej że jesteśmy
że jesteśmy tu
i podajemy sobie wirtualną dłoń
:) :) :)


Jacuś :)
zaniemówiłam z wrażenia ...

:buzki:

milutka - Śro 30 Cze, 2010 21:44

Jacek napisał/a:
że jesteśmy tu
i podajemy sobie wirtualną dłoń
:) :) :)
...Kiedyś już taką dłoń poczułam i to było miłe :) ....Jacuś buziaczki :buzki:
Jacek - Śro 30 Cze, 2010 21:45

Flandra napisał/a:
Jacuś :)
zaniemówiłam z wrażenia ...

prawda że to piękne
takie małe
tak nie wielkie
a ile radosnego uczucia daje :)

Kulfon - Śro 30 Cze, 2010 21:50

Jacek napisał/a:
prawda że to piękne
takie małe
tak nie wielkie
a ile radosnego uczucia daje


c4fscs

Mysza - Śro 30 Cze, 2010 21:54

Jacek napisał/a:
prawda że to piękne
takie małe
tak nie wielkie
a ile radosnego uczucia daje :)

prawda :)

stiff - Śro 30 Cze, 2010 21:55

Jacek napisał/a:
podajemy sobie wirtualną dłoń

Za niedlugo podamy sobie w realu... ;)

Jacek - Śro 30 Cze, 2010 22:16

stiff napisał/a:
Za niedlugo podamy sobie w realu... ;)
:tak:
Kulfon - Śro 30 Cze, 2010 22:19

stiff napisał/a:
Za niedlugo podamy sobie w realu...


robimy "zlot u Jacka" ???

powiedzmy tak za 3 tygodnie :mgreen:

stiff - Śro 30 Cze, 2010 22:22

Kulfon napisał/a:
robimy "zlot u Jacka" ???

W Ślesinie i Licheniu... :)

Kulfon - Śro 30 Cze, 2010 22:25

stiff napisał/a:
W Ślesinie i Licheniu...


:rozpacz: na te sie niestety nie zalapie :beczy:

no, ale, do Jacka na kawe dlaczego by nie :skromny:

beata - Śro 30 Cze, 2010 22:36

Jacek napisał/a:
ale tym razem skorzystam z możliwości i walnę wam po punkcie
Mnie tam jakoś za wyznania miłosne punktów nie waliłeś :foch:
Kulfon - Śro 30 Cze, 2010 22:39

beata napisał/a:
Jacek napisał/a:
ale tym razem skorzystam z możliwości i walnę wam po punkcie
Mnie tam jakoś za wyznania miłosne punktów nie waliłeś :foch:


bos byla nachalna :wysmiewacz:

beata - Śro 30 Cze, 2010 22:43

Kulfon napisał/a:
bos byla nachalna
:foch: Zazdrośnik :mgreen:
beata - Śro 30 Cze, 2010 22:44

Kulfon napisał/a:
bos byla nachalna
A właśnie,że dostałam :dokuczacz:
Dopiero zauważyłam :wstyd:

beata - Śro 30 Cze, 2010 22:45

Jacek napisał/a:
milutka napisał/a:
Ty przyznajesz mi punkt

to takie symboliczne że jesteście a raczej że jesteśmy
że jesteśmy tu
i podajemy sobie wirtualną dłoń
:) :) :)

Siem normalnie wzruszyłam 5jsdf Jacuś ...jesteś wielki. :pocieszacz:

beata - Śro 30 Cze, 2010 22:58

milutka napisał/a:
Jacku wszyscy Ci tutaj składają gratulację ale jak mam być szczera to ja nie widzę takiego powodu ...
A mnie się wydaje,że jednak ma znaczenie Milutka.Bo to zawsze miłe gdy ktoś Cię doceni.Pracodawca często gdy wie,że jego pracownik jest alkoholikiem inaczej patrzy na Niego.
Ja uważam,że Jacusiowi należy się jeszcze awans,a co najmniej podwyżka. :mgreen:

kiwi - Czw 01 Lip, 2010 02:54

Dzien dobry !!!!!
Z tego co tu przeczytalam to tyle pozytywnej energii,tyle milych slow,i Jacek taki zadowolony.Ach,nie picie alk.daje tyle zadowolenia.......brawo Jacku !!!!!
Ojej,ja sie spoznie do pracy.....ale oplacalo sie Wasze wypowiedzi przeczytac,tak jakos mi teraz fajnie na sercu.Jade teraz z predkoscia swiatla,bo tez chce dostac pochwale a nie nagane.....Hi....Hi...
Slonecznego dnia......zycie bez tego dziadostwa alk.jest taaaaakie przyjemne !!!!!!!!
Kiwi

pietruszka - Czw 01 Lip, 2010 05:52

A ja sobie myślę, że trzeźwość to nie tylko abstynencja, to również stawanie się bardziej odpowiedzialnym rodzicem, mężem, przyjacielem a również pracownikiem. Owszem zdarza się, że pijący otrzymuje w pracy awans, ale to też dzieje się do czasu, później częściej są nagany, upomnienia, a w końcu i utrata praca. Powierzenie nowego zakresu odpowiedzialności w pracy myślę, że często jest potwierdzeniem zaufania. A zaufanie to nie coś co buduje się w 5 minut.

Dlatego Jacusiu, myślę, że możemy uczcić to czymś słodkim, nie?

Dla Jacusia, z rabarbarem:


milutka - Czw 01 Lip, 2010 07:33

beata napisał/a:
A mnie się wydaje,że jednak ma znaczenie Milutka.Bo to zawsze miłe gdy ktoś Cię doceni.
Beatko ja nie powiedziałam ,że to nie jest miłe i żeby tego nie doceniać ...myśle ,że Jacuś wie co miałam na myśli i nie ma sensu rozgrzebywać tego tematu ;) ..ja się tak zapatruję na to co napisał Ty inaczej i jest okej -jedno jest pewne ani Ty ani ja nie życzymy Jackowi źle :) ...a teraz częstujmy się plackiem :p ...zanim Jacek wstanie i go zje :skromny:
Tomoe - Czw 01 Lip, 2010 07:37

No to ja się częstuję: :zeby:

Jacuś: With love for you :buzki:

beata - Czw 01 Lip, 2010 08:53

milutka napisał/a:
.zanim Jacek wstanie i go zje
Ale tylko po kawałeczku...niech Jacuś też coś z niego dostanie. :skromny:
Jacek - Czw 01 Lip, 2010 15:34

pietruszka napisał/a:
Dla Jacusia, z rabarbarem:

no cuż spuźniłaś się bo to wczoraj rozdawałem punkciaki
ale po zastanowieniu,a co tam będe owijał
Olguś ty to wiesz jak mnie podejść :skromny:

Jacek - Czw 01 Lip, 2010 15:38

pietruszka napisał/a:
że pijący otrzymuje w pracy awans, ale to też dzieje się do czasu, później częściej są nagany, upomnienia

no cóż zdarza się że i nie pijący ,nie otrzymuje zasłużonych awansów,przydziałów
są i zwolnienia
ale wiadomo rozwiązania tych problemów są inne,a niżeli u ciągle czynnego alko

Jacek - Czw 01 Lip, 2010 15:43

milutka napisał/a:
ani Ty ani ja nie życzymy Jackowi źle

no nie....... akurat
a to ,to niby co ???
milutka napisał/a:
a teraz częstujmy się plackiem :p ...zanim Jacek wstanie


nie stety jacka już nie było od 5 rana

Jacek - Czw 01 Lip, 2010 15:47

Tomoe napisał/a:
Jacuś: With love for you :buzki:


to ponoć angielski
ja z tego zrozumiałem tyle
With kocham for cię
a gdybym źle zrozumiał ,to nie odbieraj mnie tej satysfakcji i przytakni tylko :skromny

milutka - Pią 02 Lip, 2010 22:37

[quote="Jacek"]milutka napisał/a:
ani Ty ani ja nie życzymy Jackowi źle

no nie....... akurat
a to ,to niby co ???
milutka napisał/a:
a teraz częstujmy się plackiem :p ...zanim Jacek wstanie


sdfgdrg ...no co łakoma jestem ;)

Jacek - Sob 03 Lip, 2010 09:32

Tomoe napisał/a:
Jacuś: With love for you

a jednak dla pewności spytałem wujka Google
Jacuś: Z miłości do Ciebie
:mgreen: :buziak: :kwiatek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group