HydePark - Kolonijne piosenki
Tomoe - Pią 15 Paź, 2010 13:05
A tak wracając do tematu o terapiach DDA na Madagaskarze, to ja sobie przypominam, że w dzieciństwie na koloniach śpiewałam taką piosenkę:
"Oooo,
Madagaskar!
Kraina parna, skwarna,
Afryka na wpół dzika jest!
Tam drzeewa bambusowe,
orzechy kokosowe,
tam są dzikie stepy,
tam mi będzie lepiej!
Ajaj, to taki piękny kraj!!!"
Znacie?
Jak ktoś jest z mojego pokolenia i jeździł na kolonie, to musi znać!
Przyznawać się, zgedy!
Flandria - Pią 15 Paź, 2010 13:09
Tomoe napisał/a: | terapiach DDA na Madagaskarze |
yhm yhm
to jest temat o wszelkich terapiach na Madagaskarze
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 13:11
Tomoe napisał/a: | Znacie?
Jak ktoś jest z mojego pokolenia i jeździł na kolonie, to musi znać!
Przyznawać się, zgedy! |
...jak ja jeździłem na kolonie, to śpiewaliśmy "Пусть всегда будет солнце , пусть всегда будет мама..."
Tomoe - Pią 15 Paź, 2010 13:16
To chyba tylko na apelach...
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 13:18
Tomoe napisał/a: | To chyba tylko na apelach... |
...ale ja na Krym jeździłem...
Wiedźma - Pią 15 Paź, 2010 13:45
Jestem sobie na wpół dziki
Ludożerca sam,
Więc pojadę do Afryki
Tam kolonię mam.
Kupie sobie konia
I dzikiego słonia
Albo jest kolonia
Albo nie ma jej!
Aj aj Madagaskar...
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 13:52
Tomoe napisał/a: | Przyznawać się, zgedy! |
...na moich koloniach królował "Zakochany klaun z czułym sercem"... tekstu nie pomnę...
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 14:35
ZbOlo napisał/a: | "Zakochany klaun z czułym sercem"... tekstu nie pomnę... |
To Ci przypomnę:
Klaun, zakochany klaun,
on ma takie czułe serce,
jest jak rozbity dzban,
klan zakochany klaun!
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 14:36
ZbOlo napisał/a: | ...ale ja na Krym jeździłem... |
Do Arteku?
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 14:37
Urszula napisał/a: | To Ci przypomnę:
Klaun, zakochany klaun,
on ma takie czułe serce,
jest jak rozbity dzban,
klan zakochany klaun! |
...o tak, o tak... tak to leciało....
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 14:38
Urszula napisał/a: | Do Arteku? |
...Да, да ... "всегда готов"....
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 14:41
Tomoe napisał/a: | Znacie?
Jak ktoś jest z mojego pokolenia i jeździł na kolonie, to musi znać! |
Znamy, znamy!
Ja jeździłam na obozy harcerskie i tam też się to śpiewało.
I jeszcze się śpiewało:
Jedzie Arab na wielbłądzie,
przez pustynię jedzie, hej!
Na wielbłąda dziś nie wsiądzie
Arab bez gitary swej.
Przechowuje ją w burnusie,
nadzwyczajnie o nią dba,
a gdy smutno robi mu się,
to wyciąga ją i gra!
Ye, ye, ye, ye, ye!!!!
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 14:45
ZbOlo napisał/a: | "всегда готов".... |
W to nie śmiałabym wątpić!
ZbOlo - Pią 15 Paź, 2010 14:53
Urszula napisał/a: | W to nie śmiałabym wątpić! |
...są i momentu spoczynku... czasami...
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 14:59
ZbOlo napisał/a: | ...są i momentu spoczynku... czasami... |
Kto Cię wtedy wyręcza?
KICAJKA - Pią 15 Paź, 2010 15:04
Raz w życiu byłam na kolonii a piosenkę wtedy modną zupełnie mi obrzydzono: "A ja nie chcę czekolady" I tak słodyczy nie lubiłam
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 15:09
KICAJKA napisał/a: | piosenkę wtedy modną zupełnie mi obrzydzono: "A ja nie chcę czekolady" |
Otak, wyjątkowo "piękna" piosenka!
Tę i przy harcerskich ogniskach się śpiewało. Do dziś mam mdłości...
yuraa - Pią 15 Paź, 2010 15:15
KICAJKA napisał/a: | "A ja nie chcę czekolady" |
a to pamietam, nawet słowa mam w głowie
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 15:26
I jeszcze do znudzenia śpiewało się "Maryjannę".
KICAJKA - Pią 15 Paź, 2010 15:30
Ja lubiłam z harcerstwa przeróbkę"Płonie trabancik w lesie"
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 15:38
KICAJKA napisał/a: | Ja lubiłam z harcerstwa przeróbkę"Płonie trabancik w lesie" |
Fajny kanon!
Ale w przeróbce były słowa:
Przy ogniu zaś drużyna
butelkę rozpoczyna.
Borus - Pią 15 Paź, 2010 15:58
Urszula napisał/a: | Przy ogniu zaś drużyna | ...przy ogniu zaś rodzina,
gaszenie rozpoczyna...
Tomoe - Pią 15 Paź, 2010 15:58
Wiedźma napisał/a: |
Albo jest kolonia
Albo nie ma jej!
Aj aj Madagaskar... |
Kolonia karna na Madagaskarze....
Dla alkoholików, współuzależnionych i dedeowców.
Dzieciom wstęp wzbroniony!!!
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 16:36
A "la kukaraczę" znacie?
Ostatnio słyszałam fajne słowa:
Gdzieś na meksykańskim szlaku
jakieś jaja wiszą w karzaku,
ludność zaś zachodzi w głowę,
bo to jaja kwadratowe!
evita - Pią 15 Paź, 2010 18:11
Urszula napisał/a: | Jedzie Arab na wielbłądzie,
przez pustynię jedzie, hej! |
u mnie się śpiewało :
jedzie Arab jedzie
wielbłąd pod nim hasa
Arab se ogląda
swojego .......
.......................
wielbłąda
a ponieważ zaliczałam wszelakie harcerskie obozy no to królowała gitara i piosenki harcerskie ale nie tylko
najmilej wspominam piosenkę na zakończenie dnia czyli :
słoneczko już
gasi złoty blask
za chwilę niebo
błyśnie czarem gwiazd
dobranoc już ...
w górach śpiewało się :
hej Bieszczady, hej Bieszczady
na Bieszczady nie ma rady .... itd
albo
Lato z ptakami odchodzi
wiatr skręca liście w warkocze
dywanem pokrywa szlaki
szkarłaty wiesza na zboczach
było też
ni mom chęci do roboty
ni to rano ni wieczorem
hej siądę na wiersycku ...
aż łza się w oku kręci na wspomnienie tych cudownych chwil
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 19:23
evita napisał/a: | słoneczko już
gasi złoty blask
za chwilę niebo
błyśnie czarem gwiazd
dobranoc już ... |
Też to lubiłam.
I jeszcze słowa śpiewane na melodię "Ciszy":
Koniec dnia,
słońce już
zeszło z gór, zeszło z mórz,
zeszło z wzgórz!
Ty też w śnie spocznij już,
Bóg jest tuż...
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 19:46
evita napisał/a: | Lato z ptakami odchodzi
wiatr skręca liście w warkocze
dywanem pokrywa szlaki
szkarłaty wiesza na zboczach |
Ech, Evitko, ileż to razy darłam się, ile sił w płuckach słowami :
"Idę w góry cieszyć się życiem ,
oddać wiatru halnemu włosy,
w szelest wichru wsłuchać się pragnę,
w odlatujących ptaków głosy " .
I temuż podobne piosnki i piosenki, które choć może nie są arcydziełami, ale zakodowalam je sobie w mózgu dośmiertnie..
KICAJKA - Pią 15 Paź, 2010 19:47
Urszula napisał/a: | Przy ogniu zaś drużyna |
Przy ogniu zaś rodzna
Smażone dętki wcina!!!
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 19:53
A piosenka prosto z Połoniny Caryńskiej?
A ja wezmę żmiję,
ćwiartkę z nią wypiję;
a niech się żmija dowie, jak się żyje!!!
To chyba jednak temat nie dla trzeźwików....
Tomoe - Pią 15 Paź, 2010 19:54
evita napisał/a: |
jedzie Arab jedzie
wielbłąd pod nim hasa
Arab se ogląda
swojego .......
.......................
wielbłąda |
Posadzili bacę
na kamieni kupę,
obchodzili wkoło, całowali.....
w czoło!
Maryś moja, Maryś,
chodź ze mną do lasa,
ja ci w cieniu gąszcza pokażę....
chrabąszcza.
Mówi Stach do wuja:
mój kochany wuju,
ja trzy wiadra wody podnoszę na.....
schody.
Maryś moja, Maryś,
coś ty za niechluja,
że przy swoje mamie
trzymasz mnie za.....
ramię.
Ktoś pamięta inne zwrotki?
KICAJKA - Pią 15 Paź, 2010 20:07
evita napisał/a: | w górach śpiewało się :
hej Bieszczady, hej Bieszczady
na Bieszczady nie ma rady .... itd
|
u mnie się śpiewało:
Hej,Beskidy,
jakie cudne,
gdzie jest taki
drugi kraj.
Tu przeżyjesz
życie cudne,
tu przeżyjesz
życia maj.
Prehyba,Hala Łaboska,ino na Turbaczu to nie pasowało Dobre były czsy
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 21:09
Tomoe napisał/a: | Ktoś pamięta inne zwrotki? |
Tak z kopa, to sobie niewiele przypominam, ale było jeszcze coś takiego:
Nikogo nom nie zol,
ino Mikołaja!
Odcydzoł pirogi,
łopazył se...
nogi.
albo:
Hej, na wysokiyj góze
du***yły się tchóze!
Jeden beł za mały,
to go rozje***ły.
albo:
W Zakopanem na ubocu
baca bace topił w mocu,
hej, cy go topił, cy nie topił
w kazdem razie go uzłopił,
go uzłopil!
W Zakopanem - mieście bałcim,
stary baca Jaśka gwałcił,
hej, cy go gwałcił, cy nie gwałcił,
w kazdem razie go zniekstałcił,
go zniekstałcił!
albo:
Chwaliła się druhna druhnie,
że ją druzba dzisiok ruchnie,
a tu już cwarta rano,
druhna jeszcze nie ruchano!
rufio - Pią 15 Paź, 2010 21:18
Było morze
W morzu kołek
A ten kołek miał wierzchołek
Na wierzchołku siedział zając
I nogami przebierając spiewał tak
Bylo morze
W morzu kolek ...............
Wiedźma - Pią 15 Paź, 2010 21:20
rufio napisał/a: | Machając nogami |
I nogami przebierając - tak było, do rymu z zając
rufio - Pią 15 Paź, 2010 21:29
Kakadupapuzka egzotyczny ptak
Siedział na gałezi i spiewam sobie tak
LALALALALALALALALALALALALA
Urszula - Pią 15 Paź, 2010 21:38
Kicajka, takie pieśni, to na Mazurach się śpiewało!
Bo to szło tak:
Błękit jeziora dokoła,
a tam w oddali gdzieś las,
słońce i przestrzeń nas woła,
tutaj więc spędź dobry czas!
I tu następował refren:
Ech, Mazury, jakie cudne, itd...
W Beskidach (ze względu na brak jezior), śpiewało się "Jaworzyna górom się kłania".
W Zakopcu obowiązkowo: "Hej, bystra woda" i "Góralu, czy ci nie żal".
Na Małastowskiej : "Czerwony pas" albo "Sokoły".
pterodaktyll - Pią 15 Paź, 2010 21:46
KICAJKA napisał/a: | przeróbkę"Płonie trabancik w lesie" |
znałem to w wersji:
plonie ognisko w Rzymie, wnet z ruin Rzym zasłynie
Jak miło nam Neronie, przy ogniu ogrzać dłonie
Czuj czuj, czuwaj ...........stare dobre czasy..... se to ne vrati..............
milutka - Sob 16 Paź, 2010 07:15
rufio napisał/a: | Było morze
W morzu kołek
A ten kołek miał wierzchołek
Na wierzchołku siedział zając
I nogami przebierając spiewał tak
Bylo morze
W morzu kolek ............... |
Moje nogi pachną cudnie
rano ,wieczór i w południe
a najbardziej pachną latem ,zajeżdżając aromatem leśnych ziół ...
Gdy powąchasz jedną nogę to upadniesz na podłogę
Gdy powąchasz obie nogi
to nie wstaniesz z tej podłogi o nie nie ...
Łysy ojciec .łysa matka ,łysy sąsiad i sąsiadka
a ja także łysy byłem i się z łysa ożeniłem sia la la
łysy ksiądz nam błogosławił
łysy organista grał
a po roku coś przybyło i to także łyse było o nie nie
milutka - Sob 16 Paź, 2010 07:18
KICAJKA napisał/a: | evita napisał/a:
w górach śpiewało się :
hej Bieszczady, hej Bieszczady
na Bieszczady nie ma rady .... itd
u mnie się śpiewało:
Hej,Beskidy,
jakie cudne, |
O nie kochani
to leci tak ....
Ach Kieleckie jakie cudne
gdzie jest taki drugi kraj ...itd
milutka - Sob 16 Paź, 2010 07:30
Tomoe napisał/a: | Znacie?
Jak ktoś jest z mojego pokolenia i jeździł na kolonie, to musi znać!
Przyznawać się, zgedy! | Ja tego nie znam ...ale to chyba nie moje pokolenie Ja dośc często bywałam na koloniach nad morzem- Kołobrzeg ,Darłowo -tam bywałam najczęsciej i bardzo utkwiła mi w pamięci piosenka Biała Mewa .....
Biała mewo leć daleko stąd
leć daleko na ojczysty ląd
poleć ,powiedz ,że marynarz chwat
morze kochał od dziecięcych lat ....piękna piosenka i jak ją dziś słyszę wywołuje u mnie miłe wspomnienia .widok morza pierwszy raz był dla mnie bardzo pięknym i ogromnym przeżyciem .
evita - Sob 16 Paź, 2010 08:42
Tomoe napisał/a: | Ktoś pamięta inne zwrotki? |
nie wiem czy czegoś nie pokręcę ale tak jakoś to leciało :
a tam na ulicy
ulicy Kołłątaja
obcinają koniom
obcinają ...
grzywy i koń jest przez to nieszczęśliwy
evita - Sob 16 Paź, 2010 08:46
no i nie sposób nie wspomnieć tu o naszym sztandarowym harcerskim zespole Gawęda
czarne wrony czarno kraczą
w czarnych barwach widzą świat
i na próżno im tłumaczą
mądrzy ludzie już od lat
yuraa - Sob 16 Paź, 2010 09:55
a ja pamietam przyspiewki o bacy
posadzili bace
nad brzegiem Dunajca
za pomocą kosy
obcięli mu... włosy
posadzili bace
na kamieni kupe
obchodzili wkoło
całowali w ...czoło
pterodaktyll - Sob 16 Paź, 2010 10:06
milutka napisał/a: | Moje nogi pachną cudnie |
Ja to znam tak.........
Twoje nogi pachną cudnie
Rano, wieczór i w południe
A dlaczego tak "waniają"
No bo z du** wyrastają....
beata - Sob 16 Paź, 2010 10:20
pterodaktyll napisał/a: | Ja to znam tak.........
Twoje nogi pachną cudnie
Rano, wieczór i w południe
A dlaczego tak "waniają"
No bo z du** wyrastają.... |
Urszula - Pon 18 Paź, 2010 17:17
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe,
a najbardziej był ci drogi
zapach mojej lewej nogi,
zresztą, prawej nogi też!
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe.
Gdy będziewmy znów we dwoje
dam ci wąchać nogi swoje,
tylko, miła, do mnie wróć!
Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczor i w południe!
Ser szwajcarski jest zbyt drogi,
dam ci wąchać moje nogi,
a więc wróć, nie wahaj się!
Czy ktoś zna jeszcze inne wersje tej przepięknej pieśni?
milutka - Pon 18 Paź, 2010 18:36
Urszula napisał/a: | Czy ktoś zna jeszcze inne wersje tej przepięknej pieśni? | Znam Urszulo jeszcze kilka zwrotek ale umywają sie przy wersji Ptera
stiff - Pon 18 Paź, 2010 19:03
Żyli w pałacu hrabia z hrabiną,
On zwał się Rodryk, ona Francesca,
A w drugim domku za ich meliną
Mieszkała sobie jedna Wiśniewska.
Niewinne serce miała hrabina
I takąż duszę pieską, niebieską,
A on był gałgan i straszna świnia,
Bo pitigrilił się z tą Wiśniewską.
Biedna hrabina łzami płakała,
Z ciągłej żałoby wyschła na deskę
I na kolanach męża błagała:
Odczep się, draniu, od tej Wiśniewskiej.
Próżno chodziła z hrabią na udry,
Na próżno klęła swą dolę pieską,
On ciągle ganiał do tej łachudry
I szeptał czule: "O, ty Wiśniewsko!"
Aż raz hrabina miecz zdjęła z ściany,
Zmierzyła hrabię okiem królewskim.
Siedź tu, powiada, ty - w herb drapany,
Dzisiaj nie pójdziesz do tej Wiśniewskiej.
On zaś będący pod ankoholem,
Czyli, jak mówią - zalany w pestkę,
Wyrżnął hrabinę łbem w antresolę
I dawaj, gazu! Do tej Wiśniewskiej,
Biedna hrabina padła na dywan,
Cała zalała się krwią niebieską,
A gdy poczuła, że dogorywa,
Rzekła: poczekaj, o ty, Wiśniewsko.
Potem się odbył pogrzeb wspaniały,
Hrabia nad grobem uronił łezkę,
Strasznie się martwił przez dzionek cały,
A na noc poszedł ... do tej Wiśniewskiej.
Wtedy hrabina z mogiły wstała,
Wyrwała z trumny sękatą deskę,
Poszła za hrabią, na śmierć go sprała
I rozwaliła łeb tej Wiśniewskiej.
Chociaż lebiegi grzeszyli tyle
I na nich w końcu też przyszła kreska.
Dziś sobie leżą w jednej mogile:
Hrabia, hrabina i... ta Wiśniewska.
evita - Wto 19 Paź, 2010 07:57
Urszula napisał/a: | Na pole, na pole chłop wozi gnój,
co spojrzy na babe, stanie mu kóń!
I wio!, i wio!, i wio!, i wio!
Cóz pocąć, jak cięgiem stoi mu kóń? |
ja znam nieco inaczej
z zagonu na zagon chłop woził gnój
co spojrzoł na Kaśkę stanął mu kóń
i wio i wiśta i wiśta wio
co spojrzoł na Kaśkę stanął mu kóń
evita - Wto 19 Paź, 2010 08:19
w moje rodzinie tradycją już się stało, że na każdej imprezie należy się zaśpiewać taką naszą osobistą wiązankę piosnek ludowych jak ktoś zna melodie do tych dość znanych piosenek to proponuję sobie zanucić wraz ze mną :
Wszystko mi jedno, moje ulubienie,
czy mam, czy nie mam pieniędzy w kieszeni.
A jak ich nie mam, to dowód oczywisty,
że mi wystarczy szklanka wody czystej.
Miała matula trzy córy - Hej !
Miała matula trzy córy !
Nasi chłopcy poznaniacy, hej poznaniacy
raz dwa i trzy do boju
raz dwa i trzy
wojenko wojenko
cóżeś ty za pani
że za tobą idą, że za tobą idą
chłopcy malowani
a jacy
Polacy
Polacy fajni są
Hej !
idzie dziewczę po lesie
po lesie, po lesie
pod fartuszkiem coś niesie
coś niesie bęc
w lesie w lesie w lesie zielonym
w lesie w lesie w lesie zielonym
tam w gaju, tam w gaju
tam w gaju zielonym
jak to na wojence ładnie
jak to na wojence ładnie
kiedy ułan z konia spadnie
tarara
kiedy koń z ułana spadnie
ksiądz mi nakazywał,
żebym nie całował
dziewczątek, dziewczątek
a ja sobie muszę
uradować duszę
choć w piątek, choć w piątek
ulicą idzie łojny żyd
i śpiewa sobie "haj sie licht" (tu pewnie ciś namieszałam z pisownią)
"haj sie licht", "haj sie, haj sie, haj sie licht"
Dija dija dija da
jak te banjo pięknie gra
duży bęben dziurę ma
ale mały jeszcze gra.
kiwi - Wto 19 Paź, 2010 13:25
W pracy (mialam dzis takie nudne zajecie) i rozmyslalam i przypominalam sobie rozne piosenki.Nie wiem czy znacie taka ?!
"Tak niedawno zesmy sie poznali,
a juz nam rozstania nadszedl czas.
tyle zesmy z soba przezywali,
dzisiaj juz wspomnienia lacza nas !
My dzis z piosenka pozegnamy Was,
niech ta melodia stale laczy nas,
gdy uslyszycie tej melodi ton,
to w sercach waszych radosc wznieci on !!!!!
caly dzien sobie dzisiaj ja nucilam,i "panszczyzny"godziny szybko mi zlecialy.
pozdrawia
Kiwi
ZbOlo - Wto 19 Paź, 2010 13:35
kiwi napisał/a: | "Tak niedawno zesmy sie poznali,
a juz nam rozstania nadszedl czas. |
...pamiętam, pamiętam... na pożegnanie się śpiewało. Potem do autokarów i "...panie szofer gazu, panie szofer gazu - bo półlitra jest w garażu..."
|
|