Tomoe - Wto 22 Lut, 2011 22:42 Taka historia mi się przypomniała. Jest w Kowarach jeden alkoholik, który ma pseudo "Bajerka". Ale niekoniecznie z tego powodu, że ma dobry bajer (choć faktem jest że go ma) tylko od nazwy pewnej lokalnej knajpy, która się właśnie "Bajerka" kiedyś nazywała. I jest też, w niezbyt odległej miejscowości Krzeszów, przepiękne barokowe sanktuarium Matki Boskiej Krzeszowskiej, która z pijaństwa uzdrawia. I otóż rzeczony Bajerka dziesięć razy, rok po roku, na pielgrzymki do Krzeszowa pieszo chodził, żeby ona go uzdrowiła. I nic. Nie uzdrawiała go. Dopiero za jedenastym razem go uzdrowiła. A wiecie dlaczego? Bo on dopiero za jedenastym razem załapał, że po powrocie z pielgrzymki nie ma iść prosto do "Bajerki" żeby sprawdzić czy już jest uzdrowiony - tylko na terapię i na mityng AA. I poszedł. Z Mańkiem może być podobnie. 
Mario - Wto 22 Lut, 2011 22:48
Tomoe.Twoja historia mną wstrząsnęła. MB dopiero za jedenastym razem skierowała chłopa na terapię a nasza Klara czyni to każdorazowo za pierwszym !! I kto tu jest bardziej skuteczny ? 
Tomoe - Wto 22 Lut, 2011 22:58 Znam bardziej wstrząsającą historię, Mario. O Matce Boskiej Elektrycznej. Tę z kolei jeden alkoholik do domu z Częstochowy przywiózł, gdzie był na pielgrzymce. A właściwie to nie on sam ją przywiózł, tylko żona go zmusiła, żeby tę Matkę Boską w tej Częstochowie kupił i do domu przywiózł. A ta Matka Boska miała dookoła takie kolorowe żaróweczki. I żona tego alkoholika ją powiesiła na ścianie, a jemu kazała klęknąć i się modlić. I kiedy on tak klęczał pogrążony w modlitwie, żona kabelek do gniazdka włożyła i wtedy te wszystkie żaróweczki naraz zaświeciły!!! I chłopa tak oświeciło, że do dziś nie pije. Tak że nigdy nie wiadomo, w którym momencie i od czego pijak wreszcie "zaskoczy"... 
Mario - Wto 22 Lut, 2011 23:17 A tak a propos. Jaki świety jest właściwie patronem alkoholików ? Bo jak tu jestem tyle czasu, to żadne wezwanie ku niemu, jeszcze nie padło 
Tomoe - Wto 22 Lut, 2011 23:23 Patronem trzeźwości jest święty Jan Chrzciciel. Mario - Wto 22 Lut, 2011 23:25 Ok, to tych trzeżwych. A tych co jeszcze cierpią ?
Tomoe - Wto 22 Lut, 2011 23:30 Nie wiem czy oni mają jakiegoś patrona. Za nich to się chyba można modlić... O tu jest stosowna modlitwa: Modlitwa do św. Jana Chrzciciela - Patrona trzeźwości Święty Janie Chrzcicielu, który abstynencję praktykowałeś przez cale swoje życie, pomóż, abyśmy w naszej Ojczyźnie dożyli czasów, w których alkohol przestanie być symbolem nieszczęść, zmartwień i tragedii. Chroń nas przed grzechem upijania się. Bądź natchnieniem i pomocą dla wszystkich, którzy wyrzekają się napojów alkoholowych dla dobra swoich najbliższych i Narodu. Patronie trzeźwości, wzbudź w sercach moich rodaków pragnienie życia bez alkoholu, abyśmy poprzez ich abstynencję osiągnęli trzeźwość całego Narodu. Amen. Źródlo: http://www.kwc.oaza.pl/dokument.php?id=234 (Z tym całym Narodem to chyba lekka przesada. No ale w końcu, czemu nie?) yuraa - Wto 22 Lut, 2011 23:42 patronem abstynentów jest św Jan Chrzciciel, prawdopodobnie pierwszy trzeźwy alkoholik oto co znalazłem
http://wspolnota.e.pl/o_trzezwosc.html a samych alkoholików to wygląda że ;
http://dojrzewamy.pl/pyt/...zmowania-meskie pterodaktyll - Wto 22 Lut, 2011 23:44
Strasznie by nudny to był naród a ilu terapeutów straciłoby pracę 
Maniek_M - Śro 23 Lut, 2011 09:53 Powiedziałem sobie, że to ratunek całej mojej przyszlosci i teraz nie moge zawalic. Szpital zamkniety, a pozniej terapia terapia terapia i jeszczze raz terapia. Jak wróce to napisze do was. MUSZE BYĆ SILNY czesc Kulfon - Śro 23 Lut, 2011 10:12
konsekwecja wystarczy 
jolkajolka - Śro 23 Lut, 2011 21:18
Zważywszy,że został zamordowany w około 32 roku życia,to za długo trzeźwy nie był. Nie mamy jakiegoś długowiecznego świętego? Bardziej wiarygodnego? rybenka1 - Śro 23 Lut, 2011 21:38 Powodzenia Maniek. 
Mario - Śro 23 Lut, 2011 21:58
Na tym Forum kilkoro pisze. Po Wprawdzie wszyscy jeszcze żyją ale po śmierci bedzie jak znalazł. Mnie osobiście najlepiej brzmi św. Tomoe i św. Rufio
yuraa - Śro 23 Lut, 2011 22:21 no że tak powiem 
rufio - Śro 23 Lut, 2011 22:36
Całkiem zabawne ale bardziej powaznie brzmi - św.Taki - Pół butelki Mario - Śro 23 Lut, 2011 22:40
Nie jestem godzien 
pterodaktyll - Śro 23 Lut, 2011 22:42
Dla mnie może być
Wiedźma - Śro 23 Lut, 2011 23:14 
pterodaktyll - Śro 23 Lut, 2011 23:15
Też chcesz sie święta od alkoholików zostać? 
Wiedźma - Śro 23 Lut, 2011 23:18 A co? Może się nie nadaję? 
pterodaktyll - Śro 23 Lut, 2011 23:23
Ależ wręcz przeciwnie, jak najbardziej 
Mario - Śro 23 Lut, 2011 23:27
Wedle mnie nie !! Czasami zbyt upierdliwa jesteś. Świetej to nie przystoi 
Wiedźma - Czw 24 Lut, 2011 00:00 A Tomoe to co? Nie upierdliwa? 
luana - Czw 24 Lut, 2011 00:03
to ja poswiadczam.....
pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 00:12
 
Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 07:06 Nie aspiruję do świętości. A moja "upierdliwość" dotyczy tylko tych, którzy jakoś tam "rokują" i uważam, że warto im poświęcić trochę swojego czasu i energii. Jak widzę, że przypadek jest beznadziejny, to się go przestaję czepiać. Odpuszczam. 
A Matka Boska od Alkoholików to musi mieć trzy cechy: Zawsze kochająca Zawsze wybaczająca Zawsze dziewica...
Wiedźma - Czw 24 Lut, 2011 08:57
No niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć
rybenka1 - Czw 24 Lut, 2011 09:06 Kurcze 2 cechy mam te dobre ale z ta trzecia gorzej chyba ze ...n o : tu sie bede długo zastanawiac.
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 09:11
...pkt 1 i 2 rozumiem, ale po cholerę komu dziewica...? Toż to same problemy...
Mario - Czw 24 Lut, 2011 09:39
Takie usługi sie ponoć świadczy. Jakoś sie to nazywa, ale zapomniałem jak
Pomyśl Ewa o tym 
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 09:44
...Mario... ...ale po co...??? Hymenoplastyka jest modna na bliskim wschodzie....
Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 09:52
No... niekoniecznie w sensie dosłownym, bardziej w sensie niewinności. 
Mario - Czw 24 Lut, 2011 09:57
A bo ja wiem ? Chociaż mozna by w Powitalni pisać o sobie np. ( ...) alkoholiczka, DDA a pomimo tego dziewica
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 09:59
... , a jak u chłopców...
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 10:01
...no chyba, że tak... "białe lelyje"... Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 10:16 No wiesz... panną była, dziecko miała.... ale co to, to nie!!!
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 10:42
....chodzi o te "lelyje"...??? Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 10:48 Chodzi o te Matki Boskie od Alkoholików. Już za życia święte. 
Jacek - Czw 24 Lut, 2011 10:49 co wy tu macie za spory??? przeca kto święty,każdy wi
Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 10:53 Wszyscy Święci!
1 listopada.... Janioł - Czw 24 Lut, 2011 10:53
 i czasami ciężko z tą "świętością" wytrzymać, ale nikt nie mówił że będzie łatwo
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 10:55
...na kolana... 
pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 12:22
Z tą trzecia cechą to się absolutnie nie zgadzam. Na kiego jej to dziewictwo?
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 12:25
...na szczęście - na jednego...
pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 12:27
co autor miał na myśli?
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 12:31
...pytający zadał pytanie: dla kiego dziewictwo? Jak znam anatomie i poradnik "Młody Penetrator".... to dziewictwo jest dla jednego (dla "niepoznaki" mówi się - jedynego)... pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 12:38
Jakiś mało skoncentrowany dzis jestem, ale nic dziwnego. Za godzinkę zaczynają się sprinty................. 
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 12:41
...to wszystko tłumaczy... 
jolkajolka - Czw 24 Lut, 2011 17:50 [quote="Mario]Na tym Forum kilkoro pisze. Po Wprawdzie wszyscy jeszcze żyją ale po śmierci bedzie jak znalazł[/quote]
Tomoe - Czw 24 Lut, 2011 21:08
W twoim wieku??? 
pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 21:23
Na naukę podobno nigdy nie jest za późno
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 23:04
...tym bardziej... pociąga mnie "sperleologia"...
ZbOlo - Czw 24 Lut, 2011 23:05
...wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć....
pterodaktyll - Czw 24 Lut, 2011 23:13
Jak na................Pterodaktylla 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
