To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... Kraj Rad - O rowerach Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 10:38 Temat postu: O rowerach Na początku sierpnia wpadnie mi "ekstra kasa", bo mija mi 20 lat pracy i dostanę z tej okazji nagrodę jubileuszową. Wpadłam na pomysł, że (jeśli nie będzie pilniejszych wydatków) kupię sobie rower. Tylko nie wiem jaki, bo nic a nic nie znam się na rowerach.... Może mi coś podpowiecie, doradzicie? Nie wiem na przykład, jak dobrać wielkość roweru do swojego niskiego wzrostu (151 cm)... Czy rozglądać się wśród klasycznych "damek" czy raczej wśród "juniorków"? Na co uważać? Czego unikać? Bardzo proszę o wskazówki. pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:40 Tomoe napisał/a: Na co uważać? Na TIRy Tomoe napisał/a: Czego unikać? Wypadków..... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:40 Tomoe napisał/a: jak dobrać wielkość roweru do swojego niskiego wzrostu (151 cm)... Pi er razy ha..... sabatka - Pią 03 Cze, 2011 10:41 żeby kierownica była z rurki a nie z arkusza giętej blachy. pietruszka - Pią 03 Cze, 2011 10:41 szerokie siodełko pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:42 sabatka napisał/a: żeby kierownica była z rurki Faktycznie, łatwiej komuś przyłożyć niż blachą ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:43 Tomoe napisał/a: Bardzo proszę o wskazówki. ... ... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:43 pietruszka napisał/a: szerokie siodełko Koniecznie z oparciem i pasy bezpieczeństwa staaw - Pią 03 Cze, 2011 10:43 A zdradzisz gdzie chcesz jeździć? Do spokojnej jazdy wystarcza mi "górski" z supermarketu za niecałe 200zł (przecena po sezonie, kasjerka to nawet wołała kogoś ważniejszego, czy ceny nie przekleiłem), tylko opony zmieniłem na mniejszy bieżnik. Jeżeli chcesz jeździć w trudnym terenie, warto wybrać coś droższego... Na szosę, długie trasy-kolarka... Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 10:44 Nie, no, nie róbcie sobie ze mnie jaj, bo ja się poważnie pytam... PS. Do jazdy po mieście i ewentualnie na niezbyt dalekie wycieczki. ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:45 Tomoe napisał/a: Może mi coś podpowiecie, doradzicie? ...myslę, że ważny jest strój, obcisły - np: pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:45 Tomoe napisał/a: nie róbcie sobie ze mnie jaj, Ależ my tylko niesiemy pomoc............ staaw - Pią 03 Cze, 2011 10:46 pterodaktyll napisał/a: Tomoe napisał/a: nie róbcie sobie ze mnie jaj, Ależ my tylko niesiemy pomoc............ Na którym programie leci ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:46 Tomoe napisał/a: nie róbcie sobie ze mnie jaj ...myślę, że po przejechaniu 50 km. sama dojdziesz do wniosku, ze odpowiedni strój (ochrona na zad) jest potrzebny... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:47 ZbOlo napisał/a: .myslę, że ważny jest strój, obcisły Tak, tak. Poprawia znacznie aerodynamikę a co za tym idzie, zwiększa prędkość.... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:48 staaw napisał/a: Na którym programie leci Chwilowo nie leci sabatka - Pią 03 Cze, 2011 10:48 pterodaktyll napisał/a: sabatka napisał/a: żeby kierownica była z rurki Faktycznie, łatwiej komuś przyłożyć niż blachą Pterciu opowiem ci coś. Mama mi kiedyś kupiła rower. Nowiuśki ze sklepu, przepiękny zieloniutki taki. jeździłam na nim z pół roku po tym czasie kierownica się złamała ale na szczęście nie pod naciskiem mojej jazdy. w przeciwnym razie teraz bym miała dziure w brzuchu po kierownicy. rurka toczona a zgięty w rurkę arkusz blachy to bardzo duża różnica, dlatego proponuję zwrócić uwagę na tę część. a i żeby był brzydki i wyglądał staro. mojemu tyfusowi złodzieje łańcuch obcieli i ukradli rower niedawno. beata - Pią 03 Cze, 2011 10:49 Ważne jest aby rower był lekki. Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 10:49 sabatka napisał/a: żeby był brzydki i wyglądał staro Takie są najdroższe... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:49 ZbOlo napisał/a: myślę, że po przejechaniu 50 km. Moim zdaniem wystarczy 5km.... staaw - Pią 03 Cze, 2011 10:50 sabatka napisał/a: Nowiuśki ze sklepu, przepiękny zieloniutki taki. jeździłam na nim z pół roku po tym czasie kierownica się złamała ale na szczęście nie pod naciskiem mojej jazdy. w przeciwnym razie teraz bym miała dziure w brzuchu po kierownicy. Ja myślałem że żarty sobie robisz... Takiej kierownicy do zabawki bym nie założył beata - Pią 03 Cze, 2011 10:50 Ja mam damkę ketlera i bardzo sobie ją chwalę.Rower jest używany i kosztował mnie 300zł. pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:50 sabatka napisał/a: zgięty w rurkę arkusz blachy to bardzo duża różnica, dlatego proponuję zwrócić uwagę na tę część. Gdzie Ty takie rowery widziałaś? Nie mówię o tych dziecinnych jako, że Tomoe już dzieckiem raczej nie jest ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:51 pterodaktyll napisał/a: Poprawia znacznie aerodynamikę ...no i kask, koniecznie by uchronić to, co najcenniejsze... mózg... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:52 ZbOlo napisał/a: kask, koniecznie by uchronić to, co najcenniejsze... mózg... ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:54 pterodaktyll napisał/a: ...myślisz, że Tomoe ma inną cenniejszą część ciała... pietruszka - Pią 03 Cze, 2011 10:55 ja mam taki marketowy... z 8 lat i jeszcze jeździ... tylko siodełko wymieniłam na lepsze... co prawda kosztował już wtedy więcej niż 200 zł Ale dzisiaj to bym właśnie też szukała lekkiego roweru i tu cały ambaras żeby był lekki a zarazem mało plastikowy... Myślę, że teraz kupowałabym używany, ale dobrej marki. Nie masz jakiegoś fanatyka rowerowego na podorędziu? Najlepiej takiego pod pachę i do sklepu pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 10:55 ZbOlo napisał/a: myślisz, że Tomoe ma inną cenniejszą część ciała... Myślę, że na głos tego nie powiem ale obaj wiemy o co tu chodzi... beata - Pią 03 Cze, 2011 10:57 pietruszka napisał/a: lekkiego roweru i tu cały ambaras żeby był lekki a zarazem mało plastikowy... Aluminiowy. Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 10:57 Chłopaki, o rowerach miało być, a nie o moich częściach ciała... ZbOlo - Pią 03 Cze, 2011 10:59 Tomoe napisał/a: Chłópaki, o rowerach miało być, a nie o moich częściach ciała... ...ale one mają ważną rolę do spełnienia by ten rower jechał... poza tym martwimy się, żebyś się nie otarła... "...to tu, to tam..." staaw - Pią 03 Cze, 2011 11:00 pietruszka napisał/a: Nie masz jakiegoś fanatyka rowerowego na podorędziu? Najlepiej takiego pod pachę i do sklepu Tylko kto będzie targał walizkę pieniędzy na ten rower... Tomoe, powiedz ile kasy chcesz wydać, będzie łatwiej... Możesz wydać od 300 do kilkunastu tysięcy... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 11:05 Tomoe napisał/a: Chłopaki, o rowerach miało być, a nie o moich częściach ciała... Totyż o częściach ciała tylko mimochodem, w kontekście jazdy rowerem beata - Pią 03 Cze, 2011 11:09 http://kielce.cwirek.pl/s...144eu1d213.html Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 11:09 staaw napisał/a: ile kasy chcesz wydać No... tak, powiedzmy, gdyby to był nowy i dobry rower, na dobrych parę lat, to tysiąc złotych bym wydała... Ale więcej nie. Do jazdy po mieście i na podmiejskie wycieczki. beata - Pią 03 Cze, 2011 11:11 Tomoe napisał/a: No... tak, powiedzmy, gdyby to był nowy i dobry rower, na dobrych parę lat, http://www.sportness.pl/r...kie-ctb/26/247/ sabatka - Pią 03 Cze, 2011 11:17 pterodaktyll napisał/a: sabatka napisał/a: zgięty w rurkę arkusz blachy to bardzo duża różnica, dlatego proponuję zwrócić uwagę na tę część. Gdzie Ty takie rowery widziałaś? Nie mówię o tych dziecinnych jako, że Tomoe już dzieckiem raczej nie jest to był normalny rower górski z tych tańszych (600 zł okolo) nie żaden dziecinny. nie był ani przeceniany ani z jakiegoś supermarketu tylko z normalnego sklepu rowerowego Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 11:19 Alicjo, ok 1000zł. rower z alu ramą, więc lekki możesz wybrać z oferty tej firmy: http://www.kross.pl/pol/products/index Sam się słabo znam na rowerach, ale znajomy prowadzi sklep rowerowy i rozmawiałem z nim sporo na ten temat, jako temat żywotnie mnie interesujący, sam się przymierzam do zakupu. Podobno rowery tej firmy mają bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Generalnie zdarza się że konkurencja oferuje to samo ale +50%ceny, albo nawet że ludzie kupują te rowery na przecenie i.... rozkładają na części. Oczywiście nie musisz kupować u nich jako producenta, jak to bywa możesz kupić w jakimś sklepie, u rowerowego dilera, cena może być lepsza. Następna sprawa: często nie warto kupować roweru z najnowszej kolekcji, 2011, bo praktycznie taki sam, na tych samych podzespołach, ale z lat poprzednich, znajdziesz taniej. Oczywiście będzie to model 2010 lub nawet wcześniejszy, oczywiście nowy, ale często różnią się jedynie malowaniem. Nie ma co przepłacać za to żeby być "trendy" yul-ya - Pią 03 Cze, 2011 11:24 Masz zwyrodnienie kręgów szyjnych - odradzam górski, pozycja na nim bardzo źle wpływa na tę dolegliwość. Też mam problemy z szyją i coraz mniejszy komfort jazdy na rowerze górskim, bo jestem fanką jazdy po terenie. Na co ja bym zwróciła uwagę: rama - żeby była aluminiowa. I raczej poszłabym do skepu rowerowego a nie do supermarketu. Powinni tam umieć dobrać odpowiedni rozmiar ramy Niestety nie wiem czy w 1000 pln można się zmieścić, ale tego na pewno się dowiesz Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 11:24 Czy potrzebujesz rowery do jazdy po mieście czy też w terenie? Kwestia amortyzacji, ale przy rowerze za 1000zł. z jazdą po mieście to nie ma co się porywać na model z amortyzatorem, bo generalnie jest słabej jakości(przy tych cenach) a i niezbyt potrzebny z mieście. Za to podraża, względem roweru ze sztywnym "widelcem". staaw - Pią 03 Cze, 2011 11:25 beata napisał/a: Tomoe napisał/a: No... tak, powiedzmy, gdyby to był nowy i dobry rower, na dobrych parę lat, http://www.sportness.pl/r...kie-ctb/26/247/ W tych rowerach jest przerzutka w piaście... Ma to zalety: można zmieniać bieg podczas postoju, skuteczny hamulec w deszczu, mrozie, śniegu... Wadą jest mały zakres przełożeń (3 biegi), w teren się nie nadaje... Z racji Twojego wzrostu raczej bez tej rurki między nogami, chyba że lubisz... W sklepie sprawdź czy możesz usiąść na siodełku opierając obie stopy na podłodze... Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 11:26 yul-ya napisał/a: I raczej poszłabym do skepu rowerowego a nie do supermarketu. Powinni tam umieć dobrać odpowiedni rozmiar ramy Tak tak, w super-hiper-marketach idzie zazwyczaj to co nie idzie na rynek znających się na rowerach ludzi. yul-ya napisał/a: Niestety nie wiem czy w 1000 pln można się zmieścić, ale tego na pewno się dowiesz Można, trzeba szukać na allegro, w sieci, gdzie się da, blisko miejsca zamieszkania a potem jechać tam niech dopasują wszystko, wielkość ramy jest ważna. staaw - Pią 03 Cze, 2011 11:40 Mojej żonie ciężko się jeździ na kołach 26 cali... Lepiej 24... Też mam wersję małogabarytową Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 11:44 Acha, jeszcze jedno, na stronie Krossa są ceny u producenta, ja znalazłem rower który mnie interesuje za właśnie 1tyś zł., a tam wtedy kosztował chyba 1300zł. Właśnie sklep robił przecenę rocznika wstecz. I tak nie kupiłem, nie miałem czasu się tym zająć, a po tygodniu już go nie było. Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 13:20 Dziękuję wam bardzo. Z tego co piszecie i z tego co na temat rowerów wyszperałam w necie, widzę to tak: 1. Typ roweru - miejski albo trekkingowy (górskiego nie kupuję). 2. Długość ramy od 14 do 17 cali. Sprawdzić na siedząco. 3. Koła - raczej 24 cale niż 26 cali. 4. Aluminiowa konstrukcja, żeby był lekki. 5. TRUDNO SIĘ BĘDZIE ZMIEŚCIĆ W TYSIĄCU ZŁOTYCH.... staaw - Pią 03 Cze, 2011 13:32 Raczej więcej biegów jak 3... Po kilku miesiącach zauważysz że jeździsz tylko na najszybszym... No i wewnętrzne przerzutki większe opory mają (fachowo, niższą sprawność)... Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 14:05 Tomoe napisał/a: Koła - raczej 24 cale niż 26 cali. Tu bym polemizował, 26cali nie jest to duża wartość, nie zapominajmy że są 28cali... To też zależy o jakiej charakterystyce będą głównie Twoje przejażdżki. Jeżeli będziesz głownie jeździć ulicą/chodnikiem/ścieżką rowerową sporę odcinki to ja bym wziął 26cali spokojnie, co do przełożenia to możesz sobie pomyśleć że 26cali to jakbyś na 5biegu jechała w samochodzie, 24 to czwórka. Oczywiście to duże uproszczenie... staaw - Pią 03 Cze, 2011 14:09 Moja żonka ma 150 kilka cm i narzeka na 26 cali... Najlepiej jeżeli w sklepie pozwolą się przejechać... Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 14:20 staaw napisał/a: Moja żonka ma 150 kilka cm No rzeczywiście, nie przedstawiłeś mnie więc nie wiem. staaw napisał/a: Najlepiej jeżeli w sklepie pozwolą się przejechać... Pewnie, nawet osobom o podobnych gabarytach może być wygodnie na innych rozmiarach... yuraa - Pią 03 Cze, 2011 14:39 mam rower firmy Hercules, to dobra klasa swiatowa. kupiłem w 2006 w sklepie ze szrotem z Holandii za 300zł. wpisałem rower hercules w googla i identyczny wizualnie jak mój tyle że model 2010 kosztuje ponad 4000, są tam i inne modele. zalety :przezutki w piaście i dwie duże i trzy małe zębatki, moim zdaniem nie trzeba wiecej. hamulce szczękowe ale też w piaście bezawaryjnośc- raz na pięć lat szprychy poszły dwie i koło sie scentrowało. polamała sie osłona łańcucha, z plastiku była. ale pojęcie szanowania roweru jest dla mnie niezrozumiale bagaznik sie połamał no ale jak ktos płyty chodnikowe na działkę wiezie to i sie polamal. teraz mam bagaznik z ukrainy- pasował o dziwo yuraa - Pią 03 Cze, 2011 14:58 Tomoe napisał/a: no, nie róbcie sobie ze mnie jaj, jaja odłóżmy na bok jak powiedzial urolog przed operacją a ja zapomniałem napisać szymon - Pią 03 Cze, 2011 15:24 Tomuś, link do rowerków specjalnie dla Ciebie http://allegro.pl/listing...p&change_view=1 jak masz więcej pieniążków to można się pokusic o nowy rower z holandii. ceny od 600pln... a w sklepie z rowerami to ci wcisną BMX wyczynowego.... Wiedźma - Pią 03 Cze, 2011 15:35 szymon napisał/a: link do rowerków specjalnie dla Ciebie Ja bym wszystkich grzecznie prosiła, żeby takie komercyjne linki to raczej na PW wrzucać. szymon - Pią 03 Cze, 2011 15:37 Wiedźma napisał/a: szymon napisał/a: link do rowerków specjalnie dla Ciebie Ja bym wszystkich grzecznie prosiła, żeby takie komercyjne linki to raczej na PW wrzucać. najbardziej zaufana firma w polsce, Wiedźmo Wiedźma - Pią 03 Cze, 2011 15:42 szymon napisał/a: najbardziej zaufana firma w polsce Tym bardziej obejdzie się bez reklamy na naszym forum A poważnie - nie czepiam się, nie wywalam linków, bo z kontekstu tego wątku nie wynika, że mogłyby być nieregulaminowe. Tym niemniej wolałabym - na przyszłość - aby podobnych na forum nie było. Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 15:57 Ok, ale jako stali użytkownicy tego forum po prostu służymy poradą, nie uprawiamy kryptoreklamy, te linki są również dla cyklistów co w przyszłości się zarejestrują. verdo - Pią 03 Cze, 2011 15:59 Tomoe napisał/a: Długość ramy od 14 do 17 cali Jesli to rower do spokojniejszej jazdy to wzialbym 17-wieksza rame .... Tomoe napisał/a: Aluminiowa konstrukcja No to podstawa... Mialem rower MERIDA....byl tak leciutki,ze podnosilem go najmniejszym palcem do gory.Oddalem go na cele charytatywne......pojechal do Bosni.Polecam ta firme,naprawde wytrzymaly sprzet...Zjezdzalem nim nawet ze schodow praktycznie codziennie...Niektore ceny tych rowerow sa kosmiczne(20tys. i wiecej)...ale mozna znalezc cos tanszego... Tomoe napisał/a: TRUDNO SIĘ BĘDZIE ZMIEŚCIĆ W TYSIĄCU ZŁOTYCH.... No z 1500 by sie zdalo : ) Musi bys przyjemnosc z jazdy(wyprobuj sobie).Sprzet nie moze byc toporny.....opony dalbym bradziej waskie no i najwzniejsze ,zeby byl leciutki...wtedy fajnie gna.....Bierz ten z Szymona linku... rozowy w kwiatki ; ) http://www.rowerymerida.p...kie-merida.html szymon - Pią 03 Cze, 2011 16:10 Wiedźma napisał/a: Tym niemniej wolałabym - na przyszłość - aby podobnych na forum nie było. jak sobie życzysz Pani Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 16:15 verdo napisał/a: rower MERIDA... verdo napisał/a: naprawde wytrzymaly sprzet.. A o tych rowerach to kolega z pracy mi mówił, kupił córze co generalnie wszystko zniszczy, bardzo energiczna, ale właśnie nie dała rady go rozwalić. Cenowo też są podobno ok, za rower dla 10latki dał chyba ok 700zł. verdo - Pią 03 Cze, 2011 16:23 Marc-elus napisał/a: 10latki dał chyba ok 700zł Tak 20 " kolo...ceny...w linku.Ja kiedys za "mlodych lat" nie roztawalem sie z rowerem....Teraz wziolbym ta meride....albo zlozyl cos samemu.Jest tez taka opcja,ze za tys.mozna kupic przyzwoita uzywke.... Tomoe - Pią 03 Cze, 2011 18:50 Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Niestety, oryginalne miejskie "holendry", jak się zdążyłam zorientować, mają duże rozmiary kół i ram. A szkoda, bo bardzo mi się podobają. Może poszukam "holendra" juniorka. verdo - Pią 03 Cze, 2011 20:10 Na tych "holedrach" mi sie dziwnie jezdzi.Pozycja jak dla mnie nieodpowiednia,siedzi sie tak jakos prosto....ale kazdemu pasuje co innego..... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 21:15 O ja pierdzielę. Z tego wynika, że jeżdżę na całkowicie nieregulaminowym rowerze i sprzęt mam kompletnie niedopasowany do wzrostu i sylwetki a nawet..........tuszy Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 21:37 pterodaktyll napisał/a: sprzęt mam kompletnie niedopasowany do wzrostu i sylwetki Takie wyznania publicznie... dobrze że po dwudziestej drugiej. pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 21:53 Marc-elus napisał/a: pterodaktyll napisał/a: sprzęt mam kompletnie niedopasowany do wzrostu i sylwetki Takie wyznania publicznie... dobrze że po dwudziestej drugiej Rower, Marcelku, rower. a Tobie co sie roi?? Marc-elus - Pią 03 Cze, 2011 21:59 pterodaktyll napisał/a: Rower, Marcelku, rower Nie bądź taki fałszywie skromny, jak już powiedziałeś to pewnie Ci lżej... pterodaktyll - Pią 03 Cze, 2011 22:00 Marc-elus napisał/a: jak już powiedziałeś to pewnie Ci lżej.. No cóż...każdy sądzi po sobie.... beata - Sob 04 Cze, 2011 09:03 Ja mam taki. Tomoe - Sob 04 Cze, 2011 10:41 No właśnie. To jest mniej więcej to o co mi chodzi. Klasyczna, prosta, miejska damka w stylu holenderskim. Tylko muszę dobrać rozmiar rowerka do swoich gabarytów (twoja dameczka byłaby za duża dla mnie) no i jednak wolałabym inną kolorystykę. Coś bardziej w pastelach. A co do ceny - to się i tak okaże dopiero jak dostanę tę nagrodę jubileuszową. Buziaki dla wszystkich doradców: Jacek - Sob 04 Cze, 2011 10:51 pterodaktyll napisał/a: Rower, Marcelku, rower. a Tobie co sie roi?? pewnie też rower bo to jak rozmowa w pewnej kamienicy na parterze mieszkały dwie rodzinki tej zamieszkałej po lewej zaginą rower,marki damka a tej po przeciwnej stronie zmarła babuleńka ,no i czekali jeszcze za księdzem aby jeszcze namaszczać no i w bramie sterczy nie duży starszy facio,właściciel teguż roweru a właśnie zbliża się ksiądz i zagabuję sterczącego tam faceta - no cóż ,trochę szkoda starowinki - eeetam staro już buła,przodek cały wygiyty ,tył rozklekotany aby chłepcy roz po roz na nią wskoczyli verdo - Sob 04 Cze, 2011 15:10 Tomoe napisał/a: Klasyczna, prosta, miejska damka w stylu holenderskim Tylko dobrze by bylo gdyby miala chociaz przedni amortyztor...wiadomo jakie w PL sa dziury na drogach....pozniej od takiej jazdy moze tylek bolec ; ))) staaw - Sob 04 Cze, 2011 20:34 Jeździłem na amortyzowanym rowerze (cudzym) i wnerwiał mnie ten pływający pojazd... Siodełko to nie sofa i na wybojach siedzenie unieść należy by uniknąć bolesności... Robię koło 300 km miesięcznie i co najmniej 100 zimą "górskim" z supermarketu... Jakie miał wady: przy podjeździe pod górę złamałem korbę - wymieniony cały mechanizm na mocniejszy tylne koło ciągle musiałem centrować (tylko 95 kg ważę)- wymieniłem na wzmacniane za 100 pln Tomoe - Pon 18 Lip, 2011 22:17 Hej, odświeżam temat, bo już wiem kiedy dostanę tę nagrodę jubileuszową i ile tego będzie. Metodą eliminacji wybrałam następujące rowerki: http://www.bimark.pl/skle...57,details.html http://www.bimark.pl/skle...60,details.html http://www.bimark.pl/skle...49,details.html http://www.bimark.pl/skle...kingowe-26,105/ http://www.bimark.pl/skle...28,details.html http://www.bimark.pl/skle...28,details.html Łączy je to, że mają koła 26-calowe i wysokość ramy 16 cali. Który wam się najbardziej podoba? Bo mi wszystkie i nie mogę się zdecydować... staaw - Pon 18 Lip, 2011 22:20 Widziałaś je w rzeczywistości, siedziałaś na którymś? Lubię Ciebie i nie chcę by się to zmieniło.... więc nie doradzę... Tomoe - Pon 18 Lip, 2011 22:22 Na tych konkretnych nie siedziałam. Ale wypróbowywałam w sklepie rozmiary rowerów i najbardziej mi pasuje właśnie ten rozmiar: koła 26 cali, rama 16 cali. anakonda - Pon 18 Lip, 2011 22:27 Tomoe, jak kupiisz to uwazaj ....:P roznie z tymi rowerami bywa (....niezgodne z regulaminem....) staaw - Pon 18 Lip, 2011 22:28 To ja stawiam na ten jeżeli masz zamar jeździć po mieście... http://www.bimark.pl/skle...49,details.html Zalety: wewnętrzna przerzutka którą można przełączać podczas postoju, hamulec torpedo (taki jak w WIGRY3), odporny na deszcz... prądnica w piaście... Największa wada: nie nadaje się w teren.... verdo - Pon 18 Lip, 2011 22:29 bierz ten z 2 linku Tomoe - Pon 18 Lip, 2011 22:38 A możesz uzasadnić co ci się w nim podoba? ZbOlo - Wto 19 Lip, 2011 06:48 ...zgodnie z zaleceniami Wiedźmy, linkami do komercyjnych stron "rowerowych" proszę wymieniać się na PW.... ZbOlo - Wto 19 Lip, 2011 07:04 Marc-elus napisał/a: jest wiele do roboty w sprawach które naprawdę tego wymagają ...proszę o wnioski.... Marc-elus napisał/a: Tu chodziło o pokazanie typu roweru, omówienie jego zalet/wad, jeszcze trochę a linki do artykułów będą wywalane, bo przecież czasem tam też są reklamy.... ...proszę przeczytaj regulamin tego forum, są możliwości umieszczania linków do różnych stron... Marc-elus - Wto 19 Lip, 2011 07:12 ZbOlo napisał/a: ...proszę o wnioski.... Nie było Ciebie, ale insynuowanie iż nowa userka jest prostytutką chyba może doprowadzić do takich wniosków? Poczytaj wątek "Dziwne..." ZbOlo napisał/a: proszę przeczytaj regulamin tego forum ZbOluś, ja go znam, popieram zawarte w nim "tezy", ale linki o rowerach przeszkadzają a spamowanie w wątkach nowych userów, nagminne i intensywne do bólu, które ma być tępione czerwonymi kartkami, już nie.... Nie ma proporcji.... nawet śladu.... Może przeniesiesz "nas" do którego tematu w dziale organizacyjnym, bo tu jest o rowerach, jeszcze chwila i będziesz musiał po kartce dać Mod może sobie ostrzeżenie wlepić, także da radę, sprawdzałem.... szymon - Wto 19 Lip, 2011 08:19 lepiej tam skoncentrować się na swoich wypowiedziach i czynach. mamusia dała cukierka braciszkowi a mi nie mamusia pochwaliła braciszka a mnie nie mamusia kocha go bardziej a mnie mniej bo oni tamto i sramto a ja wcale lepszy nie jestem Tomoe - Wto 19 Lip, 2011 08:40 Uważam, ZbOlo, że twoja decyzja była absurdalna, niemniej jednak pozostaje mi ja przyjąć z pokorą. Poproszę jednak o skasowanie tego tematu albo przeniesienie go w całości do archiwum. Przecież w tej chwili, w takim kształcie on nie ma najmniejszego sensu. Uważam że nie zrobiłam nic złego i nie złamałam regulaminu. Nie prowadzę działalności komercyjnej, nie reklamuję niczyjej działalności komercyjnej, nie prowadzę reklamy ani kryptoreklamy rowerów, prosiłam jedynie - zgodnie z nazwą i założeniem działu "Kraj Rad" - o pomoc w dokonaniu wyboru. Jeśli to jest łamanie regulaminu - to ja już nic nie rozumiem. Ale nie muszę. Tomoe - Wto 19 Lip, 2011 08:54 ZbOlo napisał/a: ...proszę przeczytaj regulamin tego forum, są możliwości umieszczania linków do różnych stron... Przeczytałam. Cytuję słowa Wiedźmy: "Postanowiłam, że na naszym forum wolno reklamować własne lub zaprzyjaźnione strony internetowe - np blogi, fora, strony firmowe, handlowe itp pod warunkiem zamieszczenia na tych stronach linku do naszego forum - w ramach wzajemnej promocji. Od tej chwili linki do stron nie spełniających tego warunku będą z Dekadencji usuwane." Jeszcze raz podkreślam, że żadnej swojej ani zaprzyjaźnionej strony internetowej nie reklamowałam na tym forum. Proszę cię ZbOlo, przeczytaj sobie może definicję słowa "reklamować". Wkleiłam sześć linków pokazujących sześć rowerów i poprosiłam o pomoc w dokonaniu wyboru. Regulamin tego nie zabrania.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group