To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - ...zapach gorzały i władzy....

zimna - Sob 10 Gru, 2011 16:58

Ja tak sobie siebie obserwuje i nawet zaczyna mnie to trochę bawić, rano wysłałam synka z ojcem na weekend, posprzątałam ugotowałam (dla kogo ?) i co ? normalnie to leżałabym cały dzień w łóżku i zdychała po piąteczku albo dawno była w sklepiku. a teraz mam tyleee czasu :shock:
Coś mi zalatywało w kuchni i co znalazłam schowaną, zaponianą- buteleczkę winka na wpół wypitą, zakorkowaną - :szok: o rzesz ale ja mam węch. Grzecznie wlałam do zlewu, zlew umyłam, buteleczkę wypłukałam włożyłam do kosza, rączki umyłam dokładnie i dalej mi śmierdzi. Ale jaja
:wysmiewacz:

staaw - Sob 10 Gru, 2011 17:00

zimnarzeka napisał/a:
i dalej mi śmierdzi.

Mi śmierdziało jeszcze kilka dni...
A pić się chciało... :szok:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 17:09

Wiesz mi się teraz pić chyba (?) nie chcę,(winko wylałam bez mrugnięcia) tyko mnie to drażni strasznie te zapachy wszędzie .wczoraj jadę autem i płyn do spryskiwaczy tak mnie wkurzał że nie wrabiałam byłam wściekła A tu deszcz i błoto i trzeba spryskać. To niesamowite jakie pokręcone mechanizm kierują człowiekiem. :szok:
ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 17:15

zimnarzeka napisał/a:
To niesamowite jakie pokręcone mechanizm kierują człowiekiem. :szok:

...to minie...

zimna - Sob 10 Gru, 2011 17:23

ZbOlo napisał/a:
zimnarzeka napisał/a:
Ale jaja

...witaj zimna...
zimnarzeka napisał/a:
o rzesz ale ja mam węch

...tia, my alkoholicy powinniśmy pracować jako celnicy... zero przemytu gorzałki... ;)

Witaj
Taaa tyko to nasze szkolenie bardzo kosztowne było -(ekonomicznie i społecznie)
oj budżet tego nie udźwignie

. :mysli:

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 17:48

zimnarzeka napisał/a:
oj budżet tego nie udźwignie

...wręcz przeciwnie! Alkoholicy (ci czynni) to podpora budżetu narodowego (akcyza).
Pracowałem w branży piwowarskie... Carlsberg w Polsce z samego browaru w Brzesku (Okocim) płacił tyle podatku, że wystarczało na ministerstwo edukacji narodowej.
Gdyby nagle nastąpiła totalna prohibicja, to... koniec z tą krainą... :bezradny: ....

zimna - Sob 10 Gru, 2011 18:00

ZbOlo napisał/a:

Gdyby nagle nastąpiła totalna prohibicja, to... koniec z tą krainą... :bezradny: ....

No tak zawstydziłeś mnie :oops: ja jestem tępą idealistką i ciągle myślę że wszyscy chcą dobrze dla wszystkich tylko nie zdają sobie z tego sprawy a Państwo ma służyć obywatelom by żyli długo w powszechnej szczęśliwości i dobrobycie. :wysmiewacz:

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 18:05

zimnarzeka napisał/a:
Państwo ma służyć obywatelom

...utopia.... ;)

zimna - Sob 10 Gru, 2011 18:19

Utopia
No nie, tu protestuje ma służyć tylko o tym zapomnieliśmy i godzimy sie na taki stan rzeczy. Taki jest jego nadrzędny cel na tym polega umowa społeczna.
Ma służyć i już. : ucxc4
Służyć a nie żerować na nas ale za prohibicją nie jestem :skromny:

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 18:26

zimnarzeka napisał/a:
protestuje ma służyć tylko o tym zapomnieliśmy i godzimy sie na taki stan rzeczy

...władza uzależnia i deprawuje... "otarłem się" o sejm RP, poznałem polityków, politykierów... ale żadnego męża stanu. Nigdy nie rozmawialiśmy o społeczeństwie, o ludziach, o ich dobrobycie... tylko o władzy, by ją nie stracić :bezradny: ale to historia na inne fora...

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 18:38

zimnarzeka napisał/a:
w łóżku bardzo się boję

...ja czasami też... ;)

zimna - Sob 10 Gru, 2011 18:39

ZbOlo napisał/a:
zimnarzeka napisał/a:
protestuje ma służyć tylko o tym zapomnieliśmy i godzimy sie na taki stan rzeczy

...władza uzależnia i deprawuje... "otarłem się" o sejm RP, poznałem polityków, politykierów... ale żadnego męża stanu. Nigdy nie rozmawialiśmy o społeczeństwie, o ludziach, o ich dobrobycie... tylko o władzy, by ją nie stracić :bezradny: ale to historia na inne fora...

Tak to wszysko prawda ale my sie na to godzimy jak barny i oto mi chodzi to budzi moj największy sprzeciw wobec mojej własnej postawy.
Tak zaraz na stąd pogonią

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 18:42

zimnarzeka napisał/a:
Tak to wszysko prawda ale my sie na to godzimy jak barny

...nie mamy na to wpływu! Ludzie przechodzący drzwi na Wiejskiej doznają przepoczwarzenia... zamieniają się w - ich zdaniem - lepszych ludzi! Przestają myśleć indywidualnie, a zaczynają globalnie... takie tam cuda.... ;)

Klara - Sob 10 Gru, 2011 18:42

zimnarzeka napisał/a:
Tak zaraz na stąd pogonią

A propos :)
Sylwio, może byś założyła swój temat w dziale "Alkoholizm"?
Luźne rozmówki lepiej wyglądają w HydeParku.

ZbOlo - Sob 10 Gru, 2011 18:43

Klara napisał/a:
Luźne rozmówki lepiej wyglądają w HydeParku.

...może przerzucić...?

zimna - Sob 10 Gru, 2011 18:55

A nie ma działu alkoholizm i ogólne porąbanie :skromny:
A tak serio to jestem tu za krótko żeby się wymądrzać ,pokornie postaram się ograniczać do meritum
:banita:
Pozdrawiam Wszystkich
Jutro idę na AA, wyjdę , pójdę i dojdę :buzki:

pterodaktyll - Sob 10 Gru, 2011 18:57

zimnarzeka napisał/a:
wyjdę , pójdę i dojdę

veni, vidi, vici :mgreen:

Klara - Sob 10 Gru, 2011 18:57

Cytat:
...może przerzucić...?

Rzucaj :tak:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 19:26

ZbOlo napisał/a:

...nie mamy na to wpływu! Ludzie przechodzący drzwi na Wiejskiej doznają przepoczwarzenia... zamieniają się w - ich zdaniem - lepszych ludzi! Przestają myśleć indywidualnie, a zaczynają globalnie... takie tam cuda.... ;)

Skoro temat wydzielony to dokończę myśl
Oni się nie przepoczwarzają zawsze tacy byli , ja znałam kilku takich Panów teraz bardzo na topie i niewierze porostu niewierze, że porządny człowiek kompetentny itd. ale bez tej specyficznej drapieżności, cwaniactwa może dojść do jakiejś faktycznej władzy. Nie da się bez kolesiostwa uwikłania, obrzydliwych kompromisów w tym systemie to nierealne. Dlatego uważam że trzeba zmienić system bo jego mechanizmy zawiodły, co zresztą chyba widać.

pterodaktyll - Sob 10 Gru, 2011 19:27

zimnarzeka napisał/a:
uważam że trzeba zmienić system bo jego mechanizmy zawiodły, co zresztą chyba widać.

A masz może jeszcze pomysł jak to zrobić?

zimna - Sob 10 Gru, 2011 19:31

pterodaktyll napisał/a:
A masz może jeszcze pomysł jak to zrobić?

Oczywiście
Ja mam pomysł na wszystko tylko nie na siebie :skromny:

staaw - Sob 10 Gru, 2011 19:33

pterodaktyll napisał/a:
zimnarzeka napisał/a:
uważam że trzeba zmienić system bo jego mechanizmy zawiodły, co zresztą chyba widać.

A masz może jeszcze pomysł jak to zrobić?

Nie czytać Faktu, Wyborczej, nie chodzić na wybory... tzw kryzys demokracji nastanie...
Kiedyś byłem za rewolucją, jednak poczytałem troszkę historii i żadna nie wyszła na dobre przeciętnemu człowiekowi... :bezradny:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 19:42

No faktu to na pewno.
Moim zdaniem czytać trzeba z różnych źródeł żeby wyrobić sobie własną opinie i zachować zdolność rewidowania swoich jednie słusznych przekonań. Zabetonowanie umysłu prowadzi do oklapkowania oczu.
A kryzys demokracji nastał już dawno teraz to upadek już i rewolucji nie będzie za droga. 8|

staaw - Sob 10 Gru, 2011 19:49

Gdyby tak frekwencja wyborcza miast 40% wyniosła 5... :chmurka:

Co do rewolucji, taka anegdotka mi się przypomniała...

Pewien człowiek przechadzając się zaułkami dzielnicy biedoty zobaczył owrzodzonego nędzarza którego obsiadły muchy. Zlitował się nad nim i odgonił wstrętne owady. Na to tamten spojrzał na niego z wyrzutem.
I coś ty najlepszego zrobił? - powiedział nędzarz - Tamte były już nażarte, a teraz przylecą nowe głodne...

pterodaktyll - Sob 10 Gru, 2011 19:51

zimnarzeka napisał/a:
Ja mam pomysł na wszystko tylko nie na siebie

Też tak miałem ale później wytrzeźwiałem............. :bezradny:

Jacek - Sob 10 Gru, 2011 19:57

zimnarzeka napisał/a:
Wiesz mi się teraz pić chyba (?) nie chcę

oj chce ci się chce,tylko jeszcze o tym nie wiesz
Sylwuniu w tej chwili nie ty sama o tym mówisz,ale twoja podświadomość
a świadczy o tym to że mówisz o tym co boli
a boli w tej chwili latający podświadomy zapach kojarzący z alko
i mówisz w sensie żal po stracie
bo niby mówisz
zimnarzeka napisał/a:
winko wylałam bez mrugnięcia

ale w jaki sposób
zimnarzeka napisał/a:
buteleczkę winka na wpół wypitą

jak by żal że połowy nima :bezradny:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:00

Gdyby tak frekwencja wyborcza miast 40% wyniosła 5...
No i co by to dało ?
nawet gdby była 99 to i tak wybór pomiędzy jednm produktem marketingowm a drugim. Tym kto zrobił lepszą kampanię , miał trafniejsze badania czego ludzie oczekują itd. a ktoś mu to lepiej opracował i pomógł sprzedać (ten sam co wciska cocacolę)
Jakie to ma znaczenie? :bezradny:

Jacek - Sob 10 Gru, 2011 20:02

zimnarzeka napisał/a:
Moim zdaniem czytać trzeba z różnych źródeł żeby wyrobić sobie własną opinie

ja tam nic nie czytam ,może dłuzej pozyję
no cheba ze dekadencje :mgreen:
te czubyszki moga człeka wykonczyc :skromny:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:02

Jacek napisał/a:
Sylwuniu w tej chwili nie ty sama o tym mówisz,ale twoja podświadomość

Tak podświadomość - zradliwa widać ją tlko z daleka albo po czasie 8|

Jacek - Sob 10 Gru, 2011 20:04

zimnarzeka napisał/a:
Tak podświadomość - zradliwa widać ją tlko z daleka albo po czasie 8|

czasem w nie wczas --- sie łorientujemy :skromny:

staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:05

zimnarzeka napisał/a:
Gdyby tak frekwencja wyborcza miast 40% wyniosła 5...
No i co by to dało ?
Już politycy trzęsą gaciami że większość Polaków ma politykę.... tam gdzie ja...
zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:07

pterodaktyll napisał/a:
Też tak miałem ale później wytrzeźwiałem

Jesteś tego pewien ?
To powiedz kiedy się trzeźwieje tak naprawdę , bez "pijanego myślenia" o świecie, sobie?
Po roku , trzech?

Jacek - Sob 10 Gru, 2011 20:07

staaw napisał/a:
tam gdzie ja...

w takim wypadku musisz mieć w tym niewielki interes :skromny:

staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:11

Jacek napisał/a:
staaw napisał/a:
tam gdzie ja...

w takim wypadku musisz mieć w tym niewielki interes :skromny:

Moim idolem jest Michał Drzymała...
Miast z prusakami walczyć w konia ich robił....

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:12

staaw napisał/a:
Już politycy trzęsą gaciami że większość Polaków ma politykę.... tam gdzie ja...

Tak Ci się tylko wdaje to ona ma Cię tam dokładnie a Ty masz ją na codzień każdego dnia, wszędzie i miałeś ją w każdm wypitym kieliszku
No teraz to pojechałam ale tak myślę, co robić ?:skromny: :buzki:

staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:18

zimnarzeka napisał/a:
No teraz to pojechałam ale tak myślę, co robić ?

Kiedy wytrzeźwiejesz przestaniesz przepraszać że masz własne zdanie, warto!!!!

Tak mniej poważnie, toć to hydepark...
Jedyną drogę do zmian widzę właśnie w nieposłuszeństwie obywatelskim...
Robić dokładnie na odwrót niż nakazuje tzw władza... oczywiście w granicach prawa...

Jacek - Sob 10 Gru, 2011 20:18

zimnarzeka napisał/a:
staaw napisał/a:
Już politycy trzęsą gaciami że większość Polaków ma politykę.... tam gdzie ja...

Tak Ci się tylko wdaje to ona ma Cię tam dokładnie

eee to wszyscy muszą mieć niezłe reformy :skromny:

pterodaktyll - Sob 10 Gru, 2011 20:23

zimnarzeka napisał/a:
powiedz kiedy się trzeźwieje tak naprawdę

Kiedy się naprawdę tego chce......................
zimnarzeka napisał/a:
Po roku , trzech?

Na to nie ma żadnej "regułki" to jest ustawiczna praca nad sobą i swoimi emocjami

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:25

Ja jeszcze raz odnośnie moich „wesołych samoobserwacji” kompletnie tego nie rozumiem ale strasznie mnie denerwują współuzależnieni jakaś paranoja. :szok:
Jakaś złośc wyparta cholera wie ?

staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:27

zimnarzeka napisał/a:
strasznie mnie denerwują współuzależnieni jakaś paranoja

To nie paranoja, to alkoholizm.... :rotfl:

Ulituj się w dziale współ nad jakimś pijakiem, zobaczysz jak po plecach oberwiesz...
wiem coś o tym :bezradny:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:28

staaw napisał/a:
To nie paranoja, tylko alkoholizm....

Ojej :wysmiewacz: :wysmiewacz: :wysmiewacz:

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:31

Czy to znaczy że będę mogła wtrzymać tylko z alkoholikami? :shock:
staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:33

Spokojnie, z biegiem czasu nauczysz się patrzeć z dystansem na pewne rzeczy...
(Za rok lub dwa... im bardziej będziesz chciała, tym szybciej...)

Chociaż... nieleczone współ są gorsze od sraczki... (słowa jednej z nich... leczonej...)

pterodaktyll - Sob 10 Gru, 2011 20:35

zimnarzeka napisał/a:
strasznie mnie denerwują współuzależnieni
zimnarzeka napisał/a:
odnośnie moich „wesołych samoobserwacji”

Wesołe jak.......cholera
zimnarzeka napisał/a:
to znaczy że będę mogła wtrzymać tylko z alkoholikami?

A sama ze sobą potrafisz wytrzymać?

zimna - Sob 10 Gru, 2011 20:49

Ale mnie denerwują wszyscy współ nie tylko moi ?

pterodaktyll napisał/a:
A sama ze sobą potrafisz wytrzymać?
_________________

Jakbym potrafiła to nie zalewałabym każdej samotnej chwili i nie byłoby mnie tu na forum w sobotni wieczór samej z colą.

Nie wiem już gdzie mam to pisać (po przeniesieniu) więc napiszę tu
Bardzo wam wszystkim dziękuję za wszystko , za to forum, za wasze rady, opiekę.
Odwalacie tutaj naprawdę piękną robotę i mi to bardzo pomaga. Jest to bardzo potrzebne
Pozdrawiam.
Sylwia

Sorry że ciągle zjadam literki ale jak już pisałam mam klawiaturę niejednokrotnie zalaną

staaw - Sob 10 Gru, 2011 20:51

zimnarzeka napisał/a:

Bardzo wam wszystkim dziękuję za wszystko , za to forum, za wasze rady, opiekę.
Odwalacie tutaj naprawdę piękną robotę i mi to bardzo pomaga. Jest to bardzo potrzebne
Pozdrawiam.

Kochanie, my tylko pokazujemy drogę... a buty sama musisz zedrzeć.
I pęcherze na stopach też będą... :evil:

ulena - Sob 17 Gru, 2011 20:29

heh to mi się dostało jako współuzależnionej ale nie zgadazam się że ulitować się nad pijakiem to zaraz współ się burzą ja ma męża alko, kt óry teraz pije i zdaję sobie sprawe jak ciężko mu się żyje ze świadomością że pomimo iż alkohol go niszczy to on i tak go pije wcale nie zazdroszczę wam alkoholikom i mam wielu przyjaciół alko i pijących i tych trzźwiejących i wiem jakie to są fantastyczne ciepłe osoby dlatego mają problem alko bo sk***ysyny których nic po za swoim ego nie interesuje napewno nie wpadną w uzależnienie Pozdrawia cię współ
zimna - Sob 17 Gru, 2011 20:44

ulenka nie miałam nic takiego na myśli, strasznie skaczesz po moich wątkach i nie mogę złapać czy odpowiadasz mi czy na poprzedni post kolegi. Jak mi to pisz może w ostatnim "kiedy będzie lepiej" bo nie łapie i mogą być jakieś nieporozumienia. Wiesz ja myślę że alkoholikiem może być też s****el. Ja jestem DDA moja mama była współ cała gębą i wiesz teraz po latach mam większy żal do niej niż do ojca. Głupie i niesprawiedliwe ale tak czuje cf2423f
ulena - Sob 17 Gru, 2011 21:35

Zimna sorki za to skakanie a co do mamy uwierz znam to z autopsji jA również winiłąm matkę za to ze pozwala ojcu tak nas wszystkich traktować mało tego ja ją nienawidziłam a jak ojciec zginął zabity przez auto bo był pijany i mama rozpaczała to wrzeszczałąm na nią że jest głupia i teraz dopiero życie będzie piękne i spokojne trzeba było czasu byśmy sobie nawzajem wybaczyły te krzywdy ale po terapii oraz mitingach AA wszystko bedzie łatwiejsze BUŹKA ZIMNA
zimna - Sob 17 Gru, 2011 21:43

No ja niestety ani z mama ani z ojcem już nic nie ułożę, dawno zmarli i sama sobie muszę to poukładać. Trzymaj sie Ulenka :buzki:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group