WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Lekko nie jest ale nie poddalam się :)
ewa29 - Czw 25 Gru, 2014 02:22 Temat postu: Lekko nie jest ale nie poddalam się :) Witam Wszystkich pogodnie
Przypomnę się i kilka słów napiszę co u mnie Otóż jak wiecie urodzilam córeczkę ma na imię Hania w listopadzie br skończyła roczek i jest kochana bardzo bylam szczęśliwa kiedy to przyszla na świat chociaż każdy za głowę się łapał ze mam już dwoje dzieci a z trzecim w ciazy jestem Nie było to zbyt miłe bo odczuwalam jakby to moje dzieciątko nie było chciane tylko tyle że Ja je od poczęcia pokochalam i nie zalezalo mi na tym co inni klepia Dostałam dużo wsparcia i pomocy w postaci wyprawki dla mojej niuni itp zawdzięczam to mojej asystent rodziny tzn byłej Poza tym jak juz pisałam w powitalni wynajelam mieszkanie i wyprowadziłam się od ojca alkoholika Brat miał 3 września sprawę o leczenie przymusowe ale wybrał dochodzące tyle że będąc u terapki napisał iż nie będzie uczęszczał bo lubi pić to już jego sprawa Ja mam ciszę i spokój i cieszę się z tego co mam dzieciaczki swój kącik i teraz dopiero żyję to nie jest to co było u ojca tu naprawdę żyję Jedyne co mnie tylko trapi to to że zdrowie podupadlo i czeka mnie szpital a drugie to nie mogę podjąć zatrudnienia niestety przy trójce dzieci jest to sytuacja bardzo kiepska ale szukam rozwiązań tylko z kim kolwiek bym nie rozmawiala to uważa iż ciężko mi będzie podjąć pracę bo z kim dzieci zostawie a bajstarsza chodzi do przedszkola a praktycznie to jest gosciem bo choruje lub nie ma ją kto zaprowadzić bo samych dzieci nie zostawilabym w domu To tyle poki co nic mi nie przychodzi do głowy
OSSA - Czw 25 Gru, 2014 08:34
ewa29, nie od razu Kraków zbudowano, czasem trzeba życie zmieniać małymi kroczkami, ty zrobiłaś milowy krok. Wyprowadziłaś się od ojca, pijanego brata, teraz masz szansę stworzyć dzieciom spokojny dom. Siedzenie w trójką dzieci w domu to też jest praca, choć nie przynosi dochodów , ale lata spędzone z mamą dla dzieciaczków bezcenne. Nawet się nie obejrzysz jak pójdą do przedszkola. Powodzenia
ja - Czw 25 Gru, 2014 18:34
Ewo gratuluję ci podjętej decyzji. Postawiłaś pierwszy krok do niezależności. Pewnie będzie ci bardzo trudno pod względem finansowym ale możesz dać dzieciom coś bardziej wartościowego niż pieniądze. Ciepły i spokojny dom wolny od alkoholu to coś najważniejszego. Mówi ci to DDA.
ewa29 - Czw 25 Gru, 2014 22:08
Dziękuję OSSA i Ja za odpowiedzi miło ze jeszcze ktoś o mnie pamięta Pozdrawiam świątecznie
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 12:27
Witam W Nowym Roku 2015 życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i duużo radości niech sie spełnią Wam wszystkie marzenia W poniedziałek idę do sądu złożyć wniosek o leczenie przymusowe brata i o zakaz zbliżania sie. Mam już pisma przygotowane sama pisałam więc dobrze byłoby aby wpierw rzucił oko prawnik czy są poprawnie napisane ale wydaje mi się ze wtedy to się odwlecze zalezy mi na czasie a prawnik przyjmuje w środę wiec czekać nie ma sensu Teraz mam wieksze pole do działania bo mieszkam u siebie a nie u ojca. A tak poza tym we wtorek dzwonię do gin umówić termin operacji. Cieszę się tym co mam a mam bardzo dużo moje kochane dzieciaczki i dla nich warto żyć Mój S wczoraj sprawił nam niesamowita radość nowy telewizor plazmowy 42 calowy myslalm ze zawalu dostane Jeszcze dodał iż jak się nie pije to się ma Dzieci też zadowolone. Piję właśnie kawusie i zaraz zabieram sie za obiad i porzadki Miluchnego dzionka
matylda35 - Sob 03 Sty, 2015 12:38
Ewa mam pytanie, dlaczego kierujesz ponownie swojego brata na przymusowe leczenie?
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 12:51
Matyldo brat wyrok sądu jest leczenie takie dobrowolne dochodzące ale do wyroku sadu kompletnie się nie stosuje to raz a dwa umila mi życie do tego stopnia iz lepiej jakby go zamknęli Ja wiem ze to dluga droga ale nic nie robić to będzie tylko gorzej
matylda35 - Sob 03 Sty, 2015 12:55
Czyli nachodzi cię w nowym miejscu zamieszkania? Tak na marginesie gratuluję ci zmian na dobre. mam nadzieję, że po operacji Twoje problemy ze zdrowiem skończą się.
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 12:56
Odwiedzę w sądzie kuratorów i dowiem się czy wreszcie ma brat juz kuratora bo jak dzwoniłam przed świętami to kierowniczka kuratorów powiedziala ze brat jeszcze nie ma bo jakieś pismo do nich nie dotarło i nic nie widnieje w komputerze jeśli chodzi o kuratora ale sąd przyznał kuratora dziwi mnie bo od września do grudnia zeby nie było kuratora przyznanego ?
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 12:59
Matyldo właśnie tak w nowym miejscu zamieszkania truteñ nachodzi ale dam radę silna jestem Tak zadbalam o zdrowie również oby się wszystko ułożyło
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 13:03
A co tam u Ciebie?
matylda35 - Sob 03 Sty, 2015 13:06
Co u mnie... zmiany. Mąż nie pije, wracamy do jako takiej normalności, zrezygnowałam w koncu z pracy, która wykańczała mnie psychicznie, trochę odpoczęłam i czas składać cv a zresztą mam duuuużo planów
matylda35 - Sob 03 Sty, 2015 13:09
ewa29 napisał/a: | Mój S wczoraj sprawił nam niesamowita radość nowy telewizor plazmowy 42 calowy | fajny prezent, pewnie twój mąż jest bardzo dumny z siebie?
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 13:32
No to fajnie ze się u Ciebie układa oby jak najdłużej A my nie jesteśmy małżeństwem ale kto wie moze kiedyś
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 13:35
Wcale nie jest łatwo żyć z alkoholikiem ale kiedyś relacje Nasze się poprawià
matylda35 - Sob 03 Sty, 2015 13:43
ewa29 napisał/a: | A my nie jesteśmy małżeństwem ale kto wie moze kiedyś | oj tam to tylko formalność, ale razem mieszkacie macie dzieci to prawie jak mąż
Klara - Sob 03 Sty, 2015 14:08
Ewo, Twój S, to ciągle ten sam co przedtem? Tato dwojga Twoich dzieci?
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 15:08
Tak to ten sam i mamy troje dzieci Klaro
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 15:10
Hihi Matyldo no w zasadzie to jak mąż
Klara - Sob 03 Sty, 2015 15:12
ewa29 napisał/a: | Tak to ten sam |
Leczy się?
ewa29 napisał/a: | mamy troje dzieci |
Aha, wydawało mi się że najstarsza córcia jest z innego związku.
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 15:22
Tak ma swojego sponsora chodzi na mitingi i pracuje.
Klara - Sob 03 Sty, 2015 15:23
ewa29 napisał/a: | chodzi na mitingi i pracuje. |
Nooo, życzę Tobie i dzieciom, aby tym razem to było trwałe
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 16:10
Dziękuję Klaro Oby tak bylo jak jest na dłużej
ewa29 - Sob 03 Sty, 2015 16:17
Nie wybiegam w przyszłość, dbam o to aby móc żyć spokojnie i aby dzieci takze miały normalny dom .Jednak nadal się uczę z dnia na dzień ale jest mi dobrze niczego nie brakuje nam Jedyny jeszcze mój cel to znaleźć rozwiązanie i podjąć pracę ale wpierw zdrowie jest dla mnie naprawdę ważne!
ewa29 - Sob 17 Sty, 2015 21:41
Ostatnio wiele się zadziało mianowicie Seba zrezygnował ze swojego sponsora i z dalszej współpracy z nim a to dlatego iż chodziło o 4 krok że nie był jeszcze gotów aby z nim ten krok przepracować ma więc szukać innego sponsora a póki co zrobił sobie 3 tyg przerwę aby odpocząć Jego nie moje Drugie to mitingi te również zaczął opuszczać twierdząc że ludzie mu nie pasują i ze poszuka sobie miejsca gdzie indziej Cóż tutaj dziala choroba tyle w temacie. Ja przelozylam wizytę w szpitalu na poniedziałek z powodu niestety mojej nie dyzpozycji Rozmawiałam z kuratorkà mojego brata i byla u niego a żeby było fajniej to jest moją byłą asystent rodziny i jesteśmy na Ty więc zna moją sytuację z bratem moją rodzinę i dobrze nam się razem współpracowało... Spotkalysmy sie w centrum i chyba z 30 min rozmawialysmy wczesniej zadzwonila do mnie spytac czy bede mogla sie spotkac, ale ze mialam z kim dzieci zostawic to czemu nie. Dzis mialam bardzo pracowity dzien sprzatanie pranie zakupy itp Teraz sobie odpoczywam
yuraa - Sob 17 Sty, 2015 22:50
jak to dobrze że moja żona nie ma pojecia czy ja mam sponsora , jakie kroki przerabiam i czy wogóle przerabiam.
po prostu czasem mówię; idę pogadać z pijakami.
i idę
OSSA - Nie 18 Sty, 2015 10:54
ewa29 napisał/a: | Ostatnio wiele się zadziało mianowicie Seba zrezygnował ze swojego sponsora i z dalszej współpracy z nim a to dlatego iż chodziło o 4 krok że nie był jeszcze gotów aby z nim ten krok przepracować ma więc szukać innego sponsora a póki co zrobił sobie 3 tyg przerwę aby odpocząć Jego nie moje Drugie to mitingi te również zaczął opuszczać twierdząc że ludzie mu nie pasują i ze poszuka sobie miejsca gdzie indziej Cóż tutaj dziala choroba tyle w temacie. |
Moim zdaniem to jest początek ciągu, już poczuł się pewnie, za chwilę powie nie jest alkoholikiem przecież sobie radzę nie piłem .... czasu umiem to kontrolować i pije jak każdy
ewa29 - Pon 19 Sty, 2015 10:33
yuraa napisał/a: | jak to dobrze że moja żona nie ma pojecia czy ja mam sponsora , jakie kroki przerabiam i czy wogóle przerabiam.
po prostu czasem mówię; idę pogadać z pijakami.
i idę |
Witaj Yuraa:) Powiem Ci że Ja też bym nie wiedziała ale w pewnym momencie Seba przyszedł z mitingu i sam powiedział że załatwił sobie sponsora a tym samym jak zrezygnował z niego również mi o tym powiedział także dlatego wiem ale nie interesuje mnie czy szuka innego A jak wychodzi z domu to zwyczajnie się sam meldunek gdzie i o której wróci
ewa29 - Pon 19 Sty, 2015 10:39
[/quote]
Moim zdaniem to jest początek ciągu, już poczuł się pewnie, za chwilę powie nie jest alkoholikiem przecież sobie radzę nie piłem .... czasu umiem to kontrolować i pije jak każdy [/quote]
Też tak myślę OSSA , ale nie kręcę za w czasu scenariuszy bo to bez sensu jak będzie miał pić to po prostu pójdzie i nic go nie powstrzyma
ewa29 - Czw 22 Sty, 2015 15:34
Już jestem po operacji. W pon bylam w szpitalu we wtorek mialam operacje a wczoraj wróciłam do domu. Leżę plackiem i tak przez dwa tygodnie nie powiem bo ból jest nie mogę chodzić ledwo do wc dochodzę Mam nadzieję że żadnych powikłań nie będzie Pozdrawiam cieplutko
OSSA - Czw 22 Sty, 2015 16:57
ewa29 napisał/a: | Już jestem po operacji |
Dużo zdrówka
Tosia - Czw 22 Sty, 2015 17:08
Zycze szybkiego powrotu do sprawnosci
Borus - Czw 22 Sty, 2015 18:02
esaneta - Czw 22 Sty, 2015 20:13
Zdrowka Ewo
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 11:43
Dziękuję bardzo Dobrze że jestem w domu
Wczoraj zaistniała nie zdrowa sytuacja w domu między Sebà a moją matką bo chodziło o alkohol Matka wczoraj się napila podczas gdy Ja spałam przyszedł mój ojciec i postawił po piwie okazja była św dziadka i babci ba trza wypić a seba rano był w pracy. Ja jak wstalam to w pewnym momencie spojrzałam na matkę i mówię piłaś bo śmierdzi w całej chałupie a matka nie zaprzeczyła więc mówię że u nas w domu się nie spożywa alkoholu Zaraz Seba przyjdzie i będzie dym więc matka się ubrała jak tylko Seba wszedł do domu to poszła do apteki i sklepu bo miala mi kupić leki przeciw bolowe i nie było matki trzy godziny a jak wróciła to już po zabiegu no a seba w tym czasie coś robił a po chwili zawolalam matkę żeby wzięła dzieci z pokoju bo Ja nie mogę się podnieść tak mnie wszystko jeszcze boli a matka weszła do pokoju i mowi robie dzieciom kolacje przecież sie nie rozdwoje i z nerwami i placzacym sie jezykiem po czym spojrzała na sebe a seba do matki co moge nic nie robić ale wtedy kasy nie będzie a matka że czego się drzesz i obrocila się do seby z rękoma juz myślałam że dostanie od matki po twarzy a seba do niej co mało piwa pić się chce wstalam zaczęłam ich uspokajać ale matka nie odpuscilam trzy razy seba dostał w twarz spakowalam się i wyszła uznała ze wraca do łodzi a było ustalone ze kiedy będę w szpitalu matka będzie juz u nas i będzie opiekować się naszymi dziećmi a jak wrócę to tez będzie u nas dopóki nie wyzdrowieje. Seba zadzwonił wiec do swojej matki i ona przyszla na noc a dziś okazuje się ze i moja matka przyszla foch minął ale Ja już nie będę jej zatrzymywała jak będzie chciala niech jedzie
sabatka - Pią 23 Sty, 2015 14:43
ewa29, bardzo mocno cię przytulam. to musi być trudne co teraz przeżywasz.
moja mama akurat alko nie spożywa,ale jak ojciec dzwoni zawsze jest nawalony. to trudne jest mieć takich rodziców ale nie mam na swoich wpływu i ich nie zmienię, więc trzeba odpuścić
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 19:10
Jednak matka moja poszła do swojego synusia Rozmawiałam z nią nie dawno i jest wycięta powiedziała ze przyjdzie jutro ale powiem rano żeby wpierw wytrzeźwiała Szkoda słów co się u mnie dzieje
smokooka - Pią 23 Sty, 2015 19:13
ewa29 napisał/a: | Szkoda słów co się u mnie dzieje | no nie sposób się z tobą nie zgodzić Ewa.
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 19:20
Żebym chociaż miała jakąś dobrą koleżankę która chętnie by mi pomogła np przy dzieciach kiedy seba jest w pracy ale nie mam więc niestety matka moja zostaje tylko jak się okazuje nie zawsze jest trzezwa Zaczynam zupełnie żałować tego że poszłam na tą operacje bo teraz ani chodzić ani siedzieć ani robić bo wszystko jest jeszcze świeże
Tosia - Pią 23 Sty, 2015 19:23
ewa29, Teraz powinnas zdrowiec odpoczywac po operacji, a tyle nerwow masz, bardzo to przykre! Pozdrawiam i teraz musisz byc silna!
smokooka - Pią 23 Sty, 2015 19:23
a co to za operacja?
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:43
Ja mialam tak że wypadala mi macica i szyjka była odłączona od macicy wiec mi to zszywali z powrotem do tego skraca li mi szyjkę macicy i jeszcze mialam po porodzie jak to często zdarza się kobietą nad... rozległą do tego zszywali mnie bo po porodzie mi się szwy rozeszły czyli ogólną plastyke mialam a i wzięli wycinek do badania histopatologicznego gdzie wynik będzie za 4 tyg
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:47
Tosia dziękuję ci i również pozdrawiam
smokooka - Pią 23 Sty, 2015 21:48
aha, no to rozumiem
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:50
Powikłania po operacji mogą wystąpić jeśli nie będę leżała przede wszystkim krwotok z szyjki macicy a wtedy to już chyba ratunku nie ma Modlę się aby matka mi jednak pomogła dojść do siebie
OSSA - Pią 23 Sty, 2015 21:53
ewa29, przytulam, ale szczerze twoja matka może narobić więcej szkody niż pożytku , nie masz jakieś przyjaciółki co przyjdzie i zajmie się dziećmi jak Seba jest w pracy.
Przecież siedzisz jak na beczce prochu z jednej strony pijąca matka w twoim mieszkaniu z drugiej facet, który ma problem z alkoholem.
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:54
Boję się aby wynik wyszedł pozytywnie bo wcześniej miałam dwa wymazy robione kilka miesięcy temu bo było to potrzebne do operacji I wyszło mi ze mam wirusa hpv natomiast ten nie groźny
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:58
Dziękuję OSSA za troskę no ufam że znajdę jakieś sensowne rozwiązanie Pupa mnie boli od leżenia i wszystko od środka fatalnie dziś
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 21:59
No to żaden wstyd mówić o swoim zdrowiu
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:02
Przecież czego mam się wstydzić przynajmniej może mój wpis niech będzie przestrogà ze lepiej zadbać o swoje zdrowie o wiele częściej się badać żeby potem nie cierpieć
OSSA - Pią 23 Sty, 2015 22:12
ewa29 napisał/a: | No to żaden wstyd mówić o swoim zdrowiu |
Źle mnie zrozumiałaś chodziło mi o troskę o ciebie i ochronę twojej prywatności. Oczywiście ważne jest byśmy o siebie dbały i robiły badania profilaktyczne.
esaneta - Pią 23 Sty, 2015 22:14
Ewa, a Mama Seby nie mogłaby Wam teraz pomóc w opiece nad maluchami?
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:14
Dziękuję
smokooka - Pią 23 Sty, 2015 22:16
nie sądzę, żebyś miała się czym denerwować - wyniki pewnie będą dobre, no ale tek czy inaczej dobrze że je zrobią - będziesz miała jasność, że żadnego paskuda tam nie ma
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:16
esaneta napisał/a: | Ewa, a Mama Seby nie mogłaby Wam teraz pomóc w opiece nad maluchami? |
Byłoby super ale też ma rodzinę dziecko i pracę
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:18
Myślę pozytywnie i staram się z takim nastawieniem budzić się rano
esaneta - Pią 23 Sty, 2015 22:18
ewa29 napisał/a: | esaneta napisał/a: | Ewa, a Mama Seby nie mogłaby Wam teraz pomóc w opiece nad maluchami? |
Byłoby super ale też ma rodzinę dziecko i pracę |
ale sytuacja jest nadzwyczajna - może jakiś urlop mogłaby wziąć i na pewien czas do Was się wprowadzić na jakieś kilka dni.
OSSA - Pią 23 Sty, 2015 22:22
ewa29, a pytałaś mamę , czy mogłaby najmłodsze dziecko zabrać do siebie na czas twojej rekonwalescencji, starsze to chyba już do przedszkola chodzą ?
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:22
Czuję wdzięczność na obecny czas dla tych którzy są jeszcze wokół mnie i dziękuję że są bo to się liczy i ma sens życia
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:24
Moje mają 3lata, 5lat i rok i dwa miesiące
Tosia - Pią 23 Sty, 2015 22:24
ewa29, Dlatego musisz o siebie dbac! Bo szybko mozesz wrocic do szpitala! Oj tez mialam taki dylemat, bardzo Ci wspolczuje. Matka pewnie zmadrzeje i pomoze Ci, tego Ci zycze Slonko!
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:26
U drugiej babci z kolei mąż pijący..... a do Nas niewiem czy się wprowadzi to już Seba niech zagadać będę pewnie rozmawiala jutro
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:28
Tosia czas pokaże a Ja się nie poddam
ewa29 - Pią 23 Sty, 2015 22:29
Spokojnej nocy życzę Wam dziewczyny
ewa29 - Sob 24 Sty, 2015 20:42
Dodałam trochę zdjęć bo cosik pusto w moim albumie Dzieciaki starsze już śpią a najmłodsza nie chce spać hihi
ewa29 - Śro 11 Lut, 2015 16:14
Witam Zaczęłam od zmian i zapisalam się do terapetki wczoraj bylam na drugiej wizycie. Jestem zadowolona bo trafilam na super terapeutkę czuję ze nie bedzie łatwo Poza tym bylam u lekarza gin bo balam się ze mam jakies powiklania po tej operacji.. ale jak sie okazalo nie potrzebnie sie stresowalam i wszystko ładnie się goi, ale jeszcze mam sie oszczedzać duzo lezeć nie dzwigać.. staram się wlasnie oszczedzać. Moja mama jednak przemyslala i pomaga mi przy dzieciach.. Dzieciaki ostatnio chorowaly zap oskrzeli a najmlodsza zap oskrzeli i pluc, 3tyg chorowaly ale juz sà zdrowe na cale szczescie A poza tym wszystkim to moglaby być już wiosna Jutro jemy pàczki hihi będzie tłusto Pozdrawiam wszystkich i milego popoludnia
Tosia - Śro 11 Lut, 2015 16:24
Lal zapomnialam jutro tlusty czawrtek! Dziekuje za przypomnienie, i cieszy mnie ze idzie ku lepszemu, u Ciebie! Tez z niecierpliwoscia czekam na wiosne
Pozdrawiam serdecznie
ewa29 - Śro 11 Lut, 2015 17:11
Dziėkujė Tosiu najważniejsze to nie poddawac się ale też i probować coś zmieniać bo samo tez nic sie nie zmieni
esaneta - Śro 11 Lut, 2015 21:05
ewa29 napisał/a: | Zaczęłam od zmian i zapisalam się do terapetki wczoraj bylam na drugiej wizycie |
świetnie Ewo.
ewa29 napisał/a: | czuję ze nie bedzie łatwo |
tym się nie zrażaj, lekarstwo nie musi smakować, ma być skuteczne.
Życzę powodzenia w terapeutyzowaniu się
ewa29 - Nie 22 Mar, 2015 12:10
Witam po dłuższej nie obecnosci U mnie hm. nadal chodze do terapeutki. Jutro ide na rozmowe w sprawie pracy. Dzieciaki odpokac nie chorujà, majà się dobrze. A poza tym alko przerwal abstynencje po 6mies poszedł pić... od wtorku pije poza domem. A u mnie jest moja mama tzn w ogole to jest u mojego brata, ale przychodzi do mnie pomaga mi przy dzieciach. Bylam na rozmowie z przewodniczacym komisji mieszkaniowej w sprawie przyspieszenia mieszkania, ale niestety nic nie wskorałam. Piszę wiec dzis podanko i w tym tyg zaniose do urzedu miasta o przyspieszenie mieszkania. Jedyne co sie zmienilo to pozycja na liscie oczekujacych na mieszkanie Jestem teraz na 194 z 221. W kazdym razie bede chodzic czy do ttbs czy do urzedu miasta bo tu gdzie mieszkam sa jednak drogie oplaty za mieszkanie. Brat moj sie uspokoil juz mnie nie neka i nienachodzi mam wiec swiety spokoj.. Synka zapisuje do przedszkola karte zgloszeniowà wypelnilam wiec jutro podam w przedszkolu. Mysle aby zapisac corcie ale do zlobka koszt mies 269zl ale z tego co wiem to mops refunduje czesc kosztow wiec nie byloby zle. Narzekam ostatnio na ból krzyza jest bardzo uciazliwy zwlaszcza wtedy jak chodze albo stoje w kolejce np w markecie od tej operacji mojej bardzo czesto mnie boli. Ide dzieciaki szykowac na dwór a najmlodsza usnęla i biore sie za obiad Milej niedzieli życzę i pogody w serduchu
Mała - Nie 22 Mar, 2015 18:11
Witaj Ewa
zaczynam nadrabiać zaległości w czytaniu i dzisiaj padło na Ciebie
1.Kochana ja też mam tego wirusa - przechodziłam z nim 2 ciąże, wciąż karmię (w sumie od 4 lat, z 4-miesięczną przerwą w trakcie 2-giej ciąży, więc wciąż nie jest właściwy moment, żeby zrobić z nim porządek .Na dodatek jestem w grupie ryzyka - ale systematycznie się kontroluję u lekarza i jest ok. Nic złego się nie dzieje czyli jest
2.Dobrze że chodzisz na terapię - nawet jeżeli nie widzisz jeszcze efektów - to i tak robisz krok do przodu. Dbasz o siebie A efekty - które zauważysz, przyjdą po jakimś czasie
3.W Mops, czy, jak u mnie Ops, możesz do swojej opiekunki składać co miesiąc podanie z prośbą o pomoc finansową np. w celu opłacenia żłobka, przedszkola, pomocy przy zakupie niezbędnych artykułów (np.butów, kapci, ubrań, pościeli do przedszkola itd). W Twojej sytuacji jest to wskazane - nie masz pracy i stałych przychodów na utrzymanie się. A nawet jak jakieś masz - to na 5-osobową rodzinę są niewystarczające. Pisz do nich podanie i się nie zastanawiaj!
4.ZDROWIE! Znam ten ból, choć nie z powodu operacji. Nie zastanawiaj się ani chwili - idź z tym do lekarza rodzinnego. Masz małe dziecko, więc kręgosłup jest dość mocno obciążony. Ja, ok.2 miesięcy po 1-szym porodzie straciłam czucie w kolanach. Trwało to dość długo, zanim dałam się wygonić do lekarza. Natychmiast wysłał mnie do neurologa, a ten na rezonans. 2 tygodnie przed rezonansem czucie wróciło (chyba ze strachu) Nie zaniedbaj tego tak jak ja to zrobiłam. Dziś mam 2 dzieci i problemy z kręgosłupem - moja głupota
Jest szansa, że da Ci skierowanie na rehabilitację, albo sam doradzi jakieś ćwiczenia...Na matki z małymi dziećmi i ich problemy z kręgosłupem - lekarze patrzą trochę dokładniej A do tego u Ciebie zaczęło się to po operacji...
5.I najważniejsze - trzymam kciuki za Ciebie jutro! Ja też już działam w sprawie pracy Najwyższy czas, byśmy obie wzięły sprawy w swoje ręce!
Mocno Cię ściskam i czekam na wiadomości!
|
|