To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... HydePark - szydełkowanie a historia sztuki dziargania Wiedźma - Pią 14 Lis, 2008 20:21 sabatka napisał/a: może założymy wątek robótkowy? Jasne! W HydeParku! Ja też jestem dziergajaca - właśnie dziergam sweter z kapturem dla narzeczonego mojej córki 3rf3g Jacek - Pią 14 Lis, 2008 20:24 albo mam druty i nie zawaham się ich użyć stiff - Pią 14 Lis, 2008 20:25 Wiedźma napisał/a: sabatka napisał/a: może założymy wątek robótkowy? Jasne! W HydeParku! Ja też jestem dziergajaca - właśnie dziergam sweter z kapturem dla narzeczonego mojej córki 3rf3g Ja tez ... Niezłe dziary ponoć robie... Wiedźma - Pią 14 Lis, 2008 20:39 Gdzie masz dziarę, Stiff? Pochwal się Jacek - Pią 14 Lis, 2008 22:04 Wiedźma - Pią 14 Lis, 2008 22:17 Jacek napisał/a: Jacuś! Czyżbyś też miał dziarę??? I to gdzie? ...ależ narobiliśmy bałaganu! I kto to ma sprzątać? stiff - Pią 14 Lis, 2008 22:19 Wiedźma napisał/a: ależ narobiliśmy bałaganu! I kto to ma sprzątać? Narobiliśmy.... Narobiłaś chyba... Janioł - Pią 14 Lis, 2008 22:20 posprzątam, posprzątam ale dziare też mam Wiedźma - Pią 14 Lis, 2008 22:24 andrzej napisał/a: dziare też mam No po Tobie bym sie tego nie spodziewała... Janioł - Pią 14 Lis, 2008 22:30 http://www.dawca.pl/files/download/dawca_logo.jpg mam takie logo na ramieniu Wiedźma - Pią 14 Lis, 2008 22:32 Jeździsz na motorze? Janioł - Pią 14 Lis, 2008 22:35 nie ale zdarzało mi się leżeć na ulicy lub pod płotem, serce mam zdrowe stiff - Pią 14 Lis, 2008 22:35 Wiedźma napisał/a: Jeździsz na motorze? Jakas aluzja ... Jacek - Pią 14 Lis, 2008 22:35 Wiedźma napisał/a: Czyżbyś też miał dziarę??? nie jakoś mnie to nie wciągało to były tylko moje podejrzenia gdzie on może mieć na co mnie było stać to za młodu na kolczyk (w uchu )abyś znowu nie pomyślała czego coś tam Anonymous - Sob 15 Lis, 2008 08:39 andrzej napisał/a: dziare też mam ja też:) ale to chyba nie przez szydełkowanie:P Ate - Sob 15 Lis, 2008 10:04 Zazdroszcze dziewczynom ,ktore potrafia dziergac Gdybym umiala narobilabym sobie pieknych rzeczy a tak kase trzeba wydawac i nigdy nie kupi sie dokladnie takiej rzeczy ktora podobalaby mi sie w 100%, wybredna jestem sabatka - Sob 15 Lis, 2008 17:09 ate wcale nie tak łatwo i tanio się dzierga. w poniedziałek kupiłam korodonek na serwetki. zapłaciłam 12 złotych a wystarczy na dwie o średnicy 30 cm. może jak się poduczę to dla ciebie coś zrobię a na razię wrzucę zdjęcie słonia którego na szydełku zrobiłam najmłodszemu. teraz jestem w trakcie serwetki. sabatka - Nie 16 Lis, 2008 12:09 http://www.garnek.pl/szydlo link do mojej galerii robótkowej. jak na razie tylko słoń Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 12:32 po prostu umarłam ze śmiechu :-) jest fantastyczny w swojej szczerości:-))))))))) Sabatko jest zaje..... ten słonik :-) ubawiłam się próbując wyobrazć sobie Twoją minkę kiedy naszywałaś mu tę zieloną koszulkę ;-) jest super!!!!!!!!!! przytulanka a tych co to mamy takie przez całe dzieciństwo i do końca życia ;-) przytulanki...oczywiście Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 12:37 ale trąbę mogłabyś mu dłuższą zrobić:-) zawsze możnaby zawiązać supełek żeby nie zapomnieć o czymś "ważnym" Wiedźma - Nie 16 Lis, 2008 13:09 Kapitalny Słoń, Sabat - też się uśmiałam do łez A ja to kiedyś udziergałam szydełkiem Glizdę Tereskę, długą na 2 metry Ale to było dawno i już ją mole zeżarły Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 13:28 Sabatko....polecam taką jedną stronę...myślę, że znajdziesz coś ciekawego :-) http://www.cafeart.pl/szy...Cafeart.pl.html http://www.cafeart.pl/szy...Cafeart.pl.html szycie jest (moim zdaniem) fajniejsze....bo szybciej widac efekty :-) a teraz Ate dla Ciebie : http://www.cafeart.pl/szy...Cafeart.pl.html :-)))) Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 13:28 Ja sobie tego słonia Sabatki na pulpit wrzucę :-) Mogę? Sabatko :-)) Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 13:39 Ate...a może spróbujesz? http://www.cafeart.pl/200..._obrazkowy.html mogłabys pokazać jak Ci wyszło Ate - Nie 16 Lis, 2008 13:52 stara@ napisał/a: Ate...a może spróbujesz? dobra Ate - Nie 16 Lis, 2008 13:53 Slon Sabatko jest ZARABISTY, ODLOTOWY , COOL . CZADOWY i w ogole najfajniejszy ze wszystkich sloni jakie znam Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 13:59 Jacek - Nie 16 Lis, 2008 15:39 sabatko świetny mnie on jednak bardziej przypomina prosiaczka z misia Puchatka Nik@ - Nie 16 Lis, 2008 15:44 ale duszę ma słonia :-) sabatka - Pon 17 Lis, 2008 15:12 dzięki niech i prosiaczek będzie. teraz jestem w półowie serwetki yuraa - Pon 17 Lis, 2008 18:12 slonik superowy ale co on ma w srodku?? tulów jest wydziargany w calości czy osadzony na jakims ogórku na przykład. no chyba że na wibratorze ale nie wiem w jakiej skali to zdjęcie i nie widać czy zwierz slusznych rozmiarów czy maleńki. wybacz moje czysto techniczne pytania ale wynikają z mojego dyletantctwa w tej materii yuraa - Pon 17 Lis, 2008 18:13 i to był mój setny post jak wiadomo życie zaczyna się po secie swój - Pon 17 Lis, 2008 18:24 yuraa napisał/a: jak wiadomo życie zaczyna się po secie Celna uwaga ale ja bym jeszcze dodał, że po trzech... Anonymous - Pon 17 Lis, 2008 18:28 Hej,sabatko ..słonik faktycznie - REWELACJA . Dobrze, że uprzedziłaś , że to słoń ... Najbardziej podoba mi się koszulka ... Taka ażurowa ... chyba plecyki gołe ma słonik w tej koszulce. Sexi koszulka... sabatka - Pon 17 Lis, 2008 18:33 yuraa napisał/a: ale co on ma w srodku?? wypchany jest resztkami ze szmatek Monka napisał/a: plecyki gołe nie, z przodu jest taka sama jak z tyłu yuraa napisał/a: rozmiarów czy maleńki. ma 13 cm wzrościku Anonymous - Pon 17 Lis, 2008 18:39 sabatka napisał/a: ma 13 cm wzrościku No ... wielki , jak słoń ... Najfajniejsze w tym wszystkim jest to , że jesteś z siebie dumna... Nie wątpię , że tak jest ... I powiem Ci szczerze , że nigdy nie widziałam słonia , który śmieje sie od ucha do ucha... A Twój ... TAK !!!!!!!! Ate - Wto 18 Lis, 2008 19:04 stara@ napisał/a: Ate...a może spróbujesz? http://www.cafeart.pl/200..._obrazkowy.html mogłabys pokazać jak Ci wyszło Prosze sie nie smiac, wiem, wiem... Zwazywszy, ze lepilam 10 minut, malowalam 5 to i tak nie jest zle Ate - Wto 18 Lis, 2008 19:05 A kotki sa prawie identycznie, z tym ze moj oczywiscie troszke ladniejszy Jesu, bije mi na starosc i to niezle wolf - Wto 18 Lis, 2008 19:43 Ate napisał/a: Jesu, bije mi na starosc i to niezle fakt wolf - Wto 18 Lis, 2008 19:51 Ate--ale co to jest ten kot? bo napisałas ,ze lepiłas/ to jakies połączenie lepienia i malowania pytam zupełnie bez jakichkolwiek złosliwości Ate - Wto 18 Lis, 2008 19:57 Gdybs otworzyl link ktory podala Stara to bys przeczytal, to jest kot z masy solnej , nigdy o czyms takim nie slyszalam, a to jest jeden z rodzajow masy plastycznej.Jak sie taka mase wyrobi,trzeba ulepic ksztalt , potem wysuszyc , pokolorowac,normalnie to sie maluje akrylami no ale na pierwszy raz i tak dalam z siebie wszystko wolf napisał/a: pytam zupełnie bez jakichkolwiek złosliwości przeciez wiem, Wolf Ate - Wto 18 Lis, 2008 20:01 Czy nie sadzisz ze zrobienie zdjecia i pokazanie tutaj tego dzielka jest szczegolnym aktem odwagi z mojej strony? stiff - Wto 18 Lis, 2008 20:43 Ate napisał/a: szczegolnym aktem odwagi z mojej strony? Ate jesteś wśród przyjaciół i nie sadze abyś musiała czymkolwiek sie krępować... Jacek - Wto 18 Lis, 2008 20:48 Jak bym widział te drobne paluszki które to wyciskały swój - Wto 18 Lis, 2008 21:05 Atuś kochanie, nigdy cię już nie zdradzę, będę twoim aniłem stróżem. Kocham twoje hrabianki i twoje rzeźby, kocham twoją empatię i twoją wrażliwość, jesteś bardzo delikatną i zmysłową kobietą! wolf - Wto 18 Lis, 2008 21:11 Ate napisał/a: Czy nie sadzisz ze zrobienie zdjecia i pokazanie tutaj tego dzielka jest szczegolnym aktem odwagi z mojej strony? czemu tak sadzisz? andy warchol-------sprzedawał u gogenhaima puszki po coli za 30.000 baksów- malowane na fioletowo. a kolorowane negatywy fotek liz taylor po troche mniej i niczego lepić nie musiał.............bo niczego nie umiał on to musiał być odważny...........i bezcze;lny przy okazji Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:31 Niesamowici jestescie wszyscy, a jacy delikatni i z wyczuciem , naprawde sie staracie Lewar ustaw sie w kolejce Wiedzmo proponuje zalozyc watek pod nazwa Kolo Gospodyn Wiejskich swój - Wto 18 Lis, 2008 21:38 Ate napisał/a: Lewar ustaw sie w kolejce Co to miało znaczyć? Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:39 to co napisalam , znowu sie doszukujesz drugiego dna? swój - Wto 18 Lis, 2008 21:41 Cytat: :shock: to co napisalam , znowu sie doszukujesz drugiego dna? Nie, ale o co ci chodziło? Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:42 zebys sie ustawil w kolejce, przeciez napisalam. swój - Wto 18 Lis, 2008 21:44 Ate napisał/a: :shock: zebys sie ustawil w kolejce, przeciez napisalam. ale co to znaczy ustawić się w kolejce? W moich kręgach to bardzo negatywne znaczenie Co to znaczy? Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:46 tak? a w moich kojarzy sie ze sklepem, albo z castingiem np na modela swój - Wto 18 Lis, 2008 21:47 a co znaczyło w tym przypadku? Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:48 Jutro moze bede miala juz gotowy swoj pierwszy obraz, akwarele , nie no, takiego badziewia jak tego kotka juz Wam nie zafunduje swój - Wto 18 Lis, 2008 21:49 Ate? Czy możesz odpowiedzieć łaskawie? Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:49 W tym przypadku nie oznaczalo to sklepu Ty nie lapiesz Lewar???? swój - Wto 18 Lis, 2008 21:51 Ate napisał/a: W tym przypadku nie oznaczalo to sklepu Ty nie lapiesz Lewar???? to co znaczy? Ate nie łapię, odpowiedz prosze co miałaś na myśli? swój - Wto 18 Lis, 2008 21:52 Ate, proste pytanie! Nie trzeba tego rozwlekać i unikać, po prostu odpowiedz proszę Ate - Wto 18 Lis, 2008 21:54 O jezu, myslalam ze to wyznanie bo chcesz zebym Cie rysowala , w sumie bylam nawet pewna ze o to chodzi, a ze nie jestes jedyny dlatego prosze bys ustawil sie w kolejce, czego tu nie rozumiesz? swój - Wto 18 Lis, 2008 21:57 Ate napisał/a: O jezu, myslalam ze to wyznanie bo chcesz zebym Cie rysowala , w sumie bylam nawet pewna ze o to chodzi, a ze nie jestes jedyny dlatego prosze bys ustawil sie w kolejce, czego tu nie rozumiesz? Jezus maria, nie można było tak od razu? Nie nie chcę byś mnie malowała ale to było wyznanie, na prawdę tak myślę(Ate być wrażliwa i takie tam). Jezus Ate, pytanie-odpowiedz anie pytanie i 10 odpowiedzi Ate - Wto 18 Lis, 2008 22:03 Jestes zbyt podejrzyliwy i to Cie gubi , Lewar Wiedźma - Wto 18 Lis, 2008 22:11 Ate napisał/a: Wiedzmo proponuje zalozyc watek pod nazwa Kolo Gospodyn Wiejskich Takie, co to śpiewa, tańczy, recytuje, du** daje i gotuje...? 3rf3g gg4g5 ergrg4 erg54 rgeve Ate - Wto 18 Lis, 2008 22:13 i maluje 3rf swój - Wto 18 Lis, 2008 22:13 Wiedźma napisał/a: Takie, co to śpiewa, tańczy, recytuje, du** daje i gotuje...? o boże mój ideał kobiety Wiedźma - Wto 18 Lis, 2008 22:20 W sumie to ja sie do tego kółka nie nadaję... Nie lubię gotować Ate - Wto 18 Lis, 2008 22:23 Cytat: o boże mój ideał kobiety to w sumie wymagania niewielkie Lewar . standartowe A ja gotowac lubie i ciagle wymyslam cos nowego, z roznymi efektami swój - Wto 18 Lis, 2008 22:32 Ate napisał/a: to w sumie wymagania niewielkie Lewar . standartowe wiadomo Ja też uwielbiam gotować Atuś, byśmy sobie przeszkadzały Ate - Wto 18 Lis, 2008 22:34 Tez sie zapiszesz do Kola Gospodyn Wiejskich? swój - Wto 18 Lis, 2008 22:38 Ate napisał/a: Tez sie zapiszesz do Kola Gospodyn Wiejskich? No wiadomo! Przecież to nic urągającego! sabatka - Śro 19 Lis, 2008 09:44 a ja myślę że kotek super wyszedł widywałam takie na giełdzie staroci i osiągały niebanalne sumki np 40 zł, za takiego 20 na 40 cm taki ósmy - Śro 19 Lis, 2008 09:52 Jeeeeeeeeeeeezu !! Kotki, sloniki ! Ludzie !! Toz to Forum nie jest od tego ! sabatka - Śro 19 Lis, 2008 10:02 taki ósmy napisał/a: nie jest od tego ale hyde park chyba jest pogadajmy może o chlaniu i wymiotowaniu taki ósmy - Śro 19 Lis, 2008 10:21 sabatka napisał/a: taki ósmy napisał/a: nie jest od tego ale hyde park chyba jest pogadajmy może o chlaniu i wymiotowaniu Nie jest !! Z takimi *p**** to weg na inne fora !! Tu się ważą ludzkie losy a one nie zależą- qr** - od kłębka wełny jakiejś !! Wiedzma !! Zrób coś z tym !! wolf - Śro 19 Lis, 2008 10:23 sabatka napisał/a: pogadajmy może o chlaniu i wymiotowaniu to takie ciekawe? ...........jak piłem, to niezbyt mnie to ciekawiło odkąd nie pije, tym bardziej ale moge się mylić, może rzeczywiście nieustanne opowieści o didaskaliach fekalicznych, sa pomocne. poczekam na kolejna erupcje twórczości "takiego kolejnego" miewa przypływy weny -naprawdę fajne. szkoda tylko , ze jest taki leniwy. Jacek - Śro 19 Lis, 2008 10:26 taki ósmy napisał/a: Jeeeeeeeeeeeezu !! Kotki, sloniki ! Ludzie !! Toz to Forum nie jest od tego ! z małym wyjątkiem ,jeśli praca takowa nie staje się pracoholizmem wolf - Śro 19 Lis, 2008 10:31 zasada główna uzaleznień nie warunkuje samego uzależnienia jako rzeczy niewłaściwej- natomaist wedle tej zasady uzależnienie jest szkodliwe wtedy , gdy przynosi fatalne skutki dla uzależnionego. a to już każdy sam może ocenić, lub................mozna mu to zasugerować. choć osobiście w siłę sugestii wątpię. nic tak nie wpływa na właściwe skupienie się i poprawe koncentracji- jak wdepnięcie w kupę...........kocią, psią obojętne. /mieści się to zresztą w semantycznej treści- "skup się człowieku"/ hej sabatka - Śro 19 Lis, 2008 11:44 to od czego jest hyde park? a czy w trapi nie ma jakichś zajęć muzycznych czy plastycznych? nie wiem, ale myślę że są i pomagają. jak ktoś ma doła to lepiej niech się łapien za druty czy szydełka niż za flache nie? wolf - Śro 19 Lis, 2008 11:51 sabatka napisał/a: a czy w trapi nie ma jakichś zajęć muzycznych czy plastycznych? na szczęście nie ma tfurczość neofitów trzeźwości-------byłaby nie do zniesienia-zaden terapełta , by tego nie zniosł, a już nie za to, ile im płacą. chyba ,że na spotkaniach prywatnych. w warszawie stawka godzinowa to 100 zł-----i byc może można w trakcie takiej sesji grać na organkach. ale tego nie wiem. póki co terapia sprowadza się do podstawowej funkcji : "jak nie pić, by czuć się równie dobrze, gdy się piło towarzysko, choc było to tak dawno ,że mało kto pamięta, czy było tak w istocie." ale mogłem coś poplatać...traktuję terapię jako stara mapę z krzyzykiem , wskazujacym miejsce ukrycia skarbu piratów. a piraci jak powszechnie wiadomo to pijaki straszne " beczułka rumu na skrzpiącej łajbie tra la la .itd etc" osobiście stposuję mapy nowsze.........choć starodruki też lubię. Ate - Śro 19 Lis, 2008 12:04 spac nie moglam dzis, drzewo zrobilam wolf napisał/a: na szczęście nie ma a tu sa, nie w ramach terapii jako takiej, bo kazdy musi odbebnic ile tam godzin dziennie, ale po terapii wieczorami sa organizowane rozne zajecia i terapeuci zalecaja udzial w nich. Mam na mysli terapie zamknieta, wiem to od tych ktorzy takowa maja za soba. Jacek - Śro 19 Lis, 2008 12:06 Nie zapominajmy że praca jest wmanipulowana w nasze życie człowiek to życie człowiek ma jakieś potrzeby to życie nawet ten który marudzi i to jego marudzenie to jego potrzeba i uważa że jest najważniejsza nawet nie licząc się z tym że inni też mają swoje potrzeby i do nich prawo wolf - Śro 19 Lis, 2008 12:16 trochę sie pogubiłem Jacku osobiście nie czuję się zmanipulowany pracą.........bardzo mi jej brakowało wtedy gdy piłem już na umór. i nie tylko z racji pieniędzy. tylko tak poprostu. zostałem tak wychowany, że jednym z głównych celów zycia- jest praca-nie jako sama dla siebie, nie jako zapotrzebowanie funduszy/ tak w skrócie/-tylko jako coś o wiele wiekszego. pewien wysiłek wspólny, pewna treść zycia. coś co gwarantuje, że po człowieku coś trwałego zostanie. po murarzu dom po artyście- jego dzieło po złodzieju ............czyjas strata. uważam zreszta ,że facet ma zaledwie kilka obowiązków w zyciu do spełnienia- spłodzic, wychować, gwarantowac bezpieczeństwo, przynieść kilka skór do jaskini na zimę. poza tym dobrze jest , jesli na nagrobku dzieci mu bez przymusu napiszą: "tu lezy nasz tata" a żona popłacze trochę , byle niezbyt długo, bo nic tak normalnego faceta nie smuci-jak łzy jego kobiety............i gotów zmartwychwstać..........a tego żadna wdowa nie jest skłonna zaakceptować. stypa na darmo- to jak wesele dziewicy-------świętowanie dziury w całym. stiff - Śro 19 Lis, 2008 13:24 taki ósmy napisał/a: sabatka napisał/a: taki ósmy napisał/a: nie jest od tego ale hyde park chyba jest pogadajmy może o chlaniu i wymiotowaniu Nie jest !! Z takimi *p**** to weg na inne fora !! Tu się ważą ludzkie losy a one nie zależą- qr** - od kłębka wełny jakiejś !! Wiedzma !! Zrób coś z tym !! Gdzie sie tu przybłąkałeś w to kolo gospodyń... wolf - Śro 19 Lis, 2008 13:30 stiff napisał/a: taki ósmy napisał/a: sabatka napisał/a: taki ósmy napisał/a: nie jest od tego ale hyde park chyba jest pogadajmy może o chlaniu i wymiotowaniu Nie jest !! Z takimi *p**** to weg na inne fora !! Tu się ważą ludzkie losy a one nie zależą- qr** - od kłębka wełny jakiejś !! Wiedzma !! Zrób coś z tym !! Gdzie sie tu przybłąkałeś w to kolo gospodyń... ale fajne-gdzieś Ty to wynalazł...........popatrz, popatrz , takie dramatyczne sceny tu siem odgrywają a ja nic nie zauwazyłem. ojojoj.....jak mawia mój ulubieniec Czesio---------mucha ,smaczniusia muszka-- i zaraz we łbie odzywa mi sie mis przekliniak: "nie pi****** że wolfik, bo c*** mnie strzela jak Cie czytam przed obiadem, kumasz fajansiarzu jeden , wyp****** mi z śmietnika, nie płosz muszek-faramuszek, mam ci w brzuszku z nich kłebuszek" czy jakos tak stiff - Śro 19 Lis, 2008 13:36 wolf napisał/a: śmietnika, nie płosz muszek-faramuszek, mam ci w brzuszku z nich kłebuszek" Wolf bez urazy ,ale Ty to starzejesz sie czy inna przyczyna,ze wygrzebujesz ten fajans... Albo ja mało rozwojowy w tej trzeźwości sie zrobiłem... wolf - Śro 19 Lis, 2008 13:40 stiff napisał/a: Wolf bez urazy ,ale Ty to starzejesz sie czy inna przyczyna,ze wygrzebujesz ten fajans. a czemu bym sie miał urazić lubie Czesia i nic na to nie poradzę.........a najbardziej mi zaimponował fakt-że wreszcie niemcy postanowili od nas coś kupić-znaczy licencje na niemiecka produkcję "władcuf muh" hej Wiedźma - Śro 19 Lis, 2008 13:42 taki ósmy napisał/a: Tu się ważą ludzkie losy a one nie zależą- qr** - od kłębka wełny jakiejś !! Oj, mogą zależeć! Przypomnij sobie, Mario, kłębek Ariadny... stiff - Śro 19 Lis, 2008 13:44 wolf napisał/a: stiff napisał/a: Wolf bez urazy ,ale Ty to starzejesz sie czy inna przyczyna,ze wygrzebujesz ten fajans. a czemu bym sie miał urazić lubie Czesia i nic na to nie poradzę.........a najbardziej mi zaimponował fakt-że wreszcie niemcy postanowili od nas coś kupić-znaczy licencje na niemiecka produkcję "władcuf muh" hej Teksty Czesia to i ja lubię... Zły cytat do tego postu wstawiłem... Chodziło mi o cytaty drugiego ,które pamiętam ,ale dawno temu były napisane... wolf - Śro 19 Lis, 2008 13:48 stiff napisał/a: Chodziło mi o cytaty drugiego ,które pamiętam ,ale dawno temu były napisane... "takiegokolejnego" też lubię ino on mi szansy nie daje marudny jakiś czy co?..............jemu się chyba bezwarunkowa miłość pomieszała we łbie z "twardą męską przyjaźnią"- jak to między pijakami a ja go wprost lubię czytać..........nawet wspak lubię sens właściwie jest identyczny stiff - Śro 19 Lis, 2008 13:53 wolf napisał/a: a ja go wprost lubię czytać..........nawet wspak lubię sens właściwie jest identyczny Na to bym nie wpadł...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group