To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Apel do wszystkich uzależnionych. Krzysztof 41 - Pią 15 Lip, 2011 20:15 Temat postu: Apel do wszystkich uzależnionych. Witam wszystkich. Ludzie co my robimy dlaczego pozwalamy aby rzadził nami alkohol lub inne wynalazki, obudźmy się czas z tym skończyć, dlaczego świadomie odbieramy sobie życie są na świecie ludzie którzy chcą żyć i walczą o życie a my możemy żyć a sami świadomie sobie je odbieramy a przy okazji cierpią nasi najbliżsi, obudźmy się co my robimy nie ma co się tłumaczyć mam nad tym kontrolę, sobie poradzę, ludziska wyjdźmy z błędnego koła zacznijmy walczyć o siebie o nasze trzeźwe życie !!!! Mamy dla kogo żyć, jeśli nie, żyjmy dla siebie a nie dla alkoholu.!!! pterodaktyll - Pią 15 Lip, 2011 20:24 Krzysztof 41 napisał/a: Ludzie co my robimy dlaczego pozwalamy aby rzadził nami alkohol lub inne wynalazki, Jakoś od pewnego czasu nie zauważam, żeby alkohol mną rządził...... Gonzo.pl - Pią 15 Lip, 2011 21:07 Jesteś pewien, że właściwe forum wybrałeś na taki apel? Może petycję do sejmu jakąś Ja tam zaapelowałem sam do siebie, prawie dwa lata nie piję i mam szczęśliwe życie. jolkajolka - Pią 15 Lip, 2011 21:40 Mną też już czas pewien alkohol nie rządzi... I cieszy mnie to niezmiernie. bunia - Pią 15 Lip, 2011 21:47 ....i ja sie pochwale ,że mam wspaniałego męza z czego jestem bardzo dumna ,że daje radę ,odkąd przestał pić stał sie cudownym człowiekiem i chwała mu za to... szymon - Pią 15 Lip, 2011 21:51 jesteś zdesperowany? ja się obudziłem - zrób to samo pterodaktyll - Pią 15 Lip, 2011 21:51 bunia napisał/a: mam wspaniałego męza bunia napisał/a: przestał pić No to cholera masz problem.......... ................ Ibik - Pią 15 Lip, 2011 21:53 Krzysztof 41 napisał/a: obudźmy się czas z tym skończyć a niby co my tutaj robimy? Krzysztof 41 napisał/a: zacznijmy walczyć o siebie o nasze trzeźwe życie !!!! a myślisz,że po co chodzę na terapię,nie kontroluję picia,uczę się żyć bez niego. Krzysztof 41 - Sob 16 Lip, 2011 20:51 Właśnie oto chodzi co my tu robimy, wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę co my tu robimy próbujemy się nawzajem wspierać i to jest piękne, żeby tylko wszyscy tego bardzo chcieli to by było super. Powiem wam że ja czuję się wśród was dobrze mam z kim popisać znalazł się ktoś kto rozumie problem, może wcześniej nie szukałem? Już raz się obudziłem na dziewięć lat lecz potem przysnołem na na 3 lata teraz zafundowałem sobie ekstra pobudkę już od 12 dni stoję w pionie zobaczymyco będzie dalej. Ps.nikogo nie oceniam . jolkajolka - Sob 16 Lip, 2011 20:57 No to, Panie Krzysztof, zostań z nami,w Dekadencji Tu zawsze znajdzie sie ktoś do "pogadania". I potem lżej na duszy się robi,przynajmniej mnie... Jonesy - Sob 16 Lip, 2011 21:01 Eee... Czesc Jorgus??? pterodaktyll - Sob 16 Lip, 2011 21:03 Jonesy napisał/a: Eee... Czesc Jorgus??? Eee........mania prześladowcza?? Jonesy - Sob 16 Lip, 2011 21:19 pterodaktyll napisał/a: Jonesy napisał/a: Eee... Czesc Jorgus??? Eee........mania prześladowcza?? Spekulujesz Wasc. Poczekamy, zobaczymy... pterodaktyll - Sob 16 Lip, 2011 21:20 Jonesy napisał/a: Spekulujesz Wasc. Waść tyż a więc czyni to z nas spekulantów szymon - Sob 16 Lip, 2011 21:21 Jorgi ma się dobrze... pozdrawia Krzysztof 41 - Sob 16 Lip, 2011 21:35 Wiecie mam zamiar z wami zostać i myślę że już na zawsze przecież jestem wśród swoich. Zawsze to jakoś ulga jak się z kimś popisze jeżeli nie można porozmawiać. Krzysztof 41 - Nie 17 Lip, 2011 09:23 Naszła mnie dzisiaj refleksja jak to jest, są na świecie ludzie nieuleczalnie chorzy którzy chcą żyć lecz często im się to nie udaje, a ludzie tacy jak my możemy żyć lecz świadomie dążymy do śmierci zatruwamy się stopniowo pomału aż do granic życia a potem? Ate - Nie 17 Lip, 2011 10:19 Krzysztof, mnie tu po przyjacielsku zwrocono uwage, ze moze leopiej nie pisac " pije" tylko pilam, to co wyrazam dziala na podswiadomosc Krzysztof 41 napisał/a: ć lecz świadomie dążymy do śmierci zatruwamy się stopniowo pomału aż do granic życia dazylismy i zatruwalismy, brzmi optymistyczniej, bo juz tak nie robimy przeciez. Z tym swiadomie tez bym dyskutowala, bo nie kazdy alkoholik ma swiadomosc ze tym alkoholikiem w ogole jest. Fajnie, ze tu sie dobrze czujesz, wiesz, tu sa niesamowici ludzie. Krzysztof 41 - Nie 17 Lip, 2011 10:52 Tak tu są niesamowici ludzie to jest szczera prawda można się wśród was poczuć potrzebnym. szymon - Nie 17 Lip, 2011 11:01 Ate napisał/a: dazylismy i zatruwalismy, brzmi optymistyczniej, bo juz tak nie robimy przeciez dążyłem, dążyłam i zatruwałem, zatruwałam Jacek - Nie 17 Lip, 2011 12:11 Krzysztof 41 napisał/a: a ludzie tacy jak my możemy żyć lecz świadomie dążymy do śmierci no co ty ??? cheba mnie nie chcesz wmówić że gdy siadasz do samochodu,myślisz o tym że za rogiem czeka cię śmierć (wypadek) Jacek - Nie 17 Lip, 2011 12:14 Krzysztof 41 napisał/a: Tak tu są niesamowici ludzie to jest szczera prawda można się wśród was poczuć potrzebnym. jeśli masz takowe poczucie to znaczy że nie robisz nic ze swoim życiem Krzysztof 41 - Nie 17 Lip, 2011 12:44 Nie nie Jacku nie myślę o śmierci wsiadając do samochodu ja wcale nie myślałem co robiłem dopiero teraz zdaję sobie sprawę jak to wszystko mogło się skończyć. Gonzo.pl - Nie 17 Lip, 2011 13:36 Krzysztof 41 napisał/a: żeby tylko wszyscy tego bardzo chcieli to by było super. Krzysiu, świata nie zbawisz, siebie możesz. Choć to równie trudne Krzysztof 41 - Nie 17 Lip, 2011 19:23 A przydało by się zbawić cały świat wtedy życie byłoby łatwiejsze, co wy na to? pterodaktyll - Nie 17 Lip, 2011 19:24 Krzysztof 41 napisał/a: przydało by się zbawić cały świat wtedy życie byłoby łatwiejsze, co wy na to? Beze mnie. Mam dosyć swoich kłopotów......... Krzysztof 41 - Nie 17 Lip, 2011 19:36 Wiadomo że świata nie zbawimy, ratujmy siebie to w zupełności wystarczy, w pewnym stopniu też jesteśmy częścią tego zakichanego świata. szymon - Nie 17 Lip, 2011 19:47 Krzysztof 41 napisał/a: A przydało by się zbawić cały świat Krzysztof 41 napisał/a: Wiadomo że świata nie zbawimy zadbaj o siebie, to najważniejsze, każdy cię wspiera jednak to Ty musisz chcieć coś dla siebie zrobić, na tym zyska "cały świat" jolkajolka - Pon 18 Lip, 2011 16:28 W tym przypadku, mało skromne powiedzenie: "JA i świat", jest jak najbardziej na miejscu. Trochę zdrowego egoizmu alkoholikowi z reguły na zdrowie wychodzi. Krzysztof 41 - Czw 21 Lip, 2011 19:41 Wiecie co jakoś pomału tracę zapał, zaczynam się bać że się poddam na całej lini, chyba dopada mnie depresja mam jakiegoś doła abym go tylko nie chciał zalać. szymon - Czw 21 Lip, 2011 19:47 zasyp go, doły się zasypuje Ate - Czw 21 Lip, 2011 19:51 Krzysztof 41 napisał/a: Wiecie co jakoś pomału tracę zapał, zaczynam się bać że się poddam na całej lini, chyba dopada mnie depresja mam jakiegoś doła abym go tylko nie chciał zalać. posiedz z nami, pogadaj, amoze jakis sport, zjedz cos dobrego, wypij duzo wody pterodaktyll - Czw 21 Lip, 2011 19:53 Ate napisał/a: moze jakis sport, Jeśli chodzi o sport to po poięciu!!! minutach meczu, Śląsk Wrocław przegrywa 0;2 z Dundee United. Łomatko............ Jacek - Czw 21 Lip, 2011 20:01 Krzysztof 41 napisał/a: zaczynam się bać strach naszym sprzymierzeniem choć nie każdy w to wierzy ja wierzę w ten strach ,bo dopóki on jest ja nie zapijam Krzysztof 41 - Czw 21 Lip, 2011 20:01 Lepiej meczu naszych nie oglądać bo to może przynieść odwrotny efekt. Krzysztof 41 - Czw 21 Lip, 2011 20:04 Osobiście też wolę się bać boję się o przyszłość, więc zaczołem myśleć co robię, przeszłości nie zmienię lecz przyszłość mogę. pterodaktyll - Czw 21 Lip, 2011 20:05 Krzysztof 41 napisał/a: Lepiej meczu naszych nie oglądać bo to może przynieść odwrotny efekt. Ale już jest tylko 1:2 może i Tobie i im się uda szymon - Czw 21 Lip, 2011 20:16 Jacek napisał/a: strach naszym sprzymierzeniem a moim bratem, u mnie strach przed samym sobą. Krzysztof 41 napisał/a: przeszłości nie zmienię lecz przyszłość mogę. kolego, masz tylko wpływ na teraźniejszość i tego się trzymaj, pamiętaj o tym Krzysztof 41 - Czw 21 Lip, 2011 20:37 Pamiętam lecz zawsze teraźniejszość w pewnym stopniu wpływa na przyszłość. Gonzo.pl - Czw 21 Lip, 2011 20:58 To nie doświadczenia dnia dzisiejszego czynią ludzi szalonych. To robi żal i rozgoryczenie po tym, co zdarzyło się wczoraj, albo lęk przed czymś, co znów przyniesie jutro. Krzysztof 41 - Pią 22 Lip, 2011 20:06 Gonzo bardzo mądre słowa i taka jest niestety prawda. jolkajolka - Pią 22 Lip, 2011 20:53 Gonzo.pl napisał/a: To nie doświadczenia dnia dzisiejszego czynią ludzi szalonych. To robi żal i rozgoryczenie po tym, co zdarzyło się wczoraj, albo lęk przed czymś, co znów przyniesie jutro. Podoba mi sie to stwierdzenie. Gonzo.pl - Pią 22 Lip, 2011 20:58 Człowiek cierpi z powodu przeszłości i cierpienie to przenosi w przyszłośc. w ten sposób tworzy się rozpacz. To nie ja taki mądry, to cytaty, które wychwytuję dla siebie. Pomagają mi rozumieć. Krzysztof 41 - Sob 23 Lip, 2011 23:28 Właśnie trzeba zrozumieć wtedy będziemy mogli sobie poradzić z tym naszym fatum. szymon - Sob 23 Lip, 2011 23:30 Krzysztof 41 napisał/a: naszym moim Gonzo.pl - Sob 23 Lip, 2011 23:34 Krzysztof 41 napisał/a: fatum. To nie fatum. już to wiem. Mam wolną wolę i to ja tworzę swoją rzeczywistość. Krzysztof 41 - Sob 23 Lip, 2011 23:42 No właśnie!!! Gonzo.pl - Sob 23 Lip, 2011 23:50 Krzysztof 41 napisał/a: No właśnie!!! No właśnie nie zapominaj, że terapii chciałeś szukać. Twórz własną rzeczywistość, nikt za ciebie tego nie zrobi Krzysztof 41 - Nie 24 Lip, 2011 08:40 Będę tworzył nowe całkiem odmienione trzeźwe życie, czas na poważne zmiany. Zmiany na lepsze. pterodaktyll - Nie 24 Lip, 2011 08:42 Krzysztof 41 napisał/a: Będę tworzył nowe całkiem odmienione trzeźwe życie, czas na poważne zmiany. Zmiany na lepsze. Łomatko Zabrzmiało jak jakas deklaracja wyborcza......... Ty przestań te deklaracje wypisywać, tylko bierz się za siebie Gonzo.pl - Nie 24 Lip, 2011 09:42 pterodaktyll napisał/a: Zabrzmiało jak jakas deklaracja wyborcza........ Przeczytaj tytuł tematu Krzysiu, coś Ty taki patetyczny i natchniony? Pokornie sobie pomóż, bo tu jakąś euforię widzę, albo cóś.. Jak będziesz spędzał dzisiejszy dzień? Jakie plany? pterodaktyll - Nie 24 Lip, 2011 10:21 Gonzo.pl napisał/a: Przeczytaj tytuł tematu Czepiasz sie nieistotnych szczegółów (moim zdaniem oczywiście ) Gonzo.pl - Nie 24 Lip, 2011 10:26 pterodaktyll napisał/a: Gonzo.pl napisał/a: Przeczytaj tytuł tematu Czepiasz sie nieistotnych szczegółów (moim zdaniem oczywiście ) Nie do końca zrozumiałem. Po prostu post pasuje do tematu bo Krzyś taki trochę aktywista... pterodaktyll - Nie 24 Lip, 2011 10:38 Gonzo.pl napisał/a: Krzyś taki trochę aktywista... Sorry, nie przepadam za aktywistami ...... Krzysztof 41 - Nie 24 Lip, 2011 19:49 Nie nie jest tak drastycznie nie jestem aktywistą po prostu jakoś śmiesznie to zabrzmiało, dzisiaj wybrałem się z rodziną na wycieczkę do Verony, miło spędzony czas, przez przypadek trafiliśmy na sanktuarium i naszło mnie na przemyślenia nad własnym życiem i wiecie co jak tak ma być to będzie wszystko dobrze nawet lepiej niż było przez te dziewięć lat mojego niepicia. Gonzo.pl - Nie 24 Lip, 2011 21:29 Krzysztof 41 napisał/a: nie jestem aktywistą Krzyś, ja to z sympatią napisałem. Podoba mi się Twój zapał i chęci. Oby nie słomiany... Krzysztof 41 - Pon 25 Lip, 2011 07:46 Wiesz nie nie jestem zły jak ktoś mnie krytykuje, staram się obrać prawidłową drogę i postanowiłem postępować słusznie w jakby to powiedzieć nowym życiu bo w pewnym sęsie narodziłem się ponownie, nie twierdzę że będzie dobrze, życie jest pełne niespodzianek i pułapek lecz jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Ate - Wto 26 Lip, 2011 18:27 Krzysiu napisz co u Ciebie Krzysztof 41 - Wto 26 Lip, 2011 18:41 Jakoś się trzymam nie jest źle lecz myślę że będzie lepiej psychika mi się narazie uspokoiła gorzej z organizmem szantażuje mnie na różne sposoby, pewnie się czegoś domaga ale nie ulegnę zabieram ze sobą do pracy córcię ( co prawda ma 20-ścia lat ) ale czuję respekt i mam hamulec do sięgania po zło. W taki oto sposób mam anioła stróża przynajmiej w tym momencie, dzisiaj dałem ogłoszenie w prasie o organizacji spotkań AA zobaczymy jaki będzie odzew. Cieszę się z twojego pierwszego większego sukcesu Ate w dążeniu do trzeźwości tak trzymaj szczerośc pomaga naprawdę bardzo pomaga. pietruszka - Wto 26 Lip, 2011 19:06 Krzysztof 41 napisał/a: dzisiaj dałem ogłoszenie w prasie o organizacji spotkań AA zobaczymy jaki będzie odzew. A kto ma je organizować? Krzysztof 41 - Wto 26 Lip, 2011 19:18 Mam umówione spotkanie z księdzem, przy kościele jest mała salka a co będzie dalej zobaczymy, jak się wszystko ułoży, nie wybiegam tak daleko w przyszłość zawsze jest skeyp i można coś zorganizować. Jestem dobrej myśli bunia - Sob 30 Lip, 2011 19:54 .......trzymam kciuki Krzysztof 41 - Sob 30 Lip, 2011 22:08 No i klapa wszystko do d...y ogłoszenie się nie ukazało zapewne będzie w następnym wydaniu jestem już parę lat we Włoszech lecz jeszcze się do ich niesłowności nie przyzwyczaiłem, zawsze i wszędzie opóźnienia ano taki naród trzeba być cierpliwym u nich to normalne a ja jestem chyba w gorącej wodzie kąpany za szybko bym chciał dobiedz do mety.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group