czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Wraca syn Marnotrawny
Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 20:15 Temat postu: Wraca syn MarnotrawnyWitam serdecznie wszystkich . W sumie ponownie. Pierwszy raz pisalem do Was ponad poltora roku temu . Od tamtego czasu tu niezaglodalem.Wtedy jescze bylem bardzo nieswiadomy mojej sytuacji . Wiedzialem ,ze cos sie dzieje ale myslalem ,ze jestem lepszy od Was bo cos tam osiagnolem ,jescze sie nie stoczylem kompletnie . Tak mi sie wydawalo ,dowodem sa moje posty .Dzis je wszystkie przejrzalem ,wzbudzily we mnie uczucie wstydu,niedowierzania i ze mechanizmy obronne dzialaly u mnie bez zarzutu.
Zatem minelo poltora roku - a ja - miesiac temu opuscilem terapie , Poznalem nasza chorobe,przynzalem sie w pelni i zaakceptowalem ja. Wiem jak jak bardzo potrzebuje kontaktow z innymi alkoholikami. Minol miesiac- jest mi czasami bardzo ciezko.Zostalem troszke sam na drodze trzezwienia.Ale pocieszam sie ze poczatki zawsze sa trudne.I ze bedzie lepiej. Buduje swoj fundament na sciany jescze nie mam materialow.
Chetnie bym z kims porozmawial czasami. Bardzo podoba mi sie praca z krokami i program AA.Niestety nie mam tu nikogo (wrocilem do swojej daczy prza granice) kto rozumie temat.
witam cuprku!Tomoe - Czw 11 Sie, 2011 20:19 Czyżby nasz znajomy z Nowej Zelandii? To już półtora roku minęło? No proszę, jak ten czas szybko leci... Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 20:19 Cześć.
Ja też powróciłem tu jako syn marnotrawny.....Janioł - Czw 11 Sie, 2011 20:22
Marc-elus napisał/a:
a też powróciłem tu jako syn marnotrawny.....
to jest nas kilkuJacek - Czw 11 Sie, 2011 20:22 cześć Cyprian Lenka - Czw 11 Sie, 2011 20:24
Cyprian napisał/a:
Niestety nie mam tu nikogo (wrocilem do swojej daczy prza granice) kto rozumie temat.
...a tu jest wielu , witaj.Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 20:27 Dzieki Kochani Za powitania i cieple slowa.Gdy znajde czas opisze Wam jak doszedlem do tego ze jednak jestem choey.To calkiem ciekawa historia .staaw - Czw 11 Sie, 2011 20:28 Witaj Cyprianie...ted11 - Czw 11 Sie, 2011 20:36 Ja tez probowalem sam sobie poradzic o ja glupi.Kazdy mysli ze jest lepszy,wszyscy jestesmy z tej samej gliny.Witajstiff - Czw 11 Sie, 2011 20:38 witaj... Masakra - Czw 11 Sie, 2011 20:39 no to i ja nie bylem lepszy w mysleniu ze jestem lepszy
efekt ten sam co wszyscy
Witaj ponownieJaKaJA - Czw 11 Sie, 2011 20:43
Masakra napisał/a:
no to i ja nie bylem lepszy w mysleniu ze jestem lepszy
jak to zabrzmiało zabawnie
witaj Cyprianie "_Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 20:44 A tak przy okazji czy jest jakies rozwiniecie na forum kroku 2 go .Poniewaz ,ciagle probuje go zrozumiec. Czasami mi sie wydaje ze juz wiem o co chodzi gdy nagle budze sie rano i tak jakby pustka w glowie i od nowa musze zaczynac rozmyslalnie nad tym ((staaw - Czw 11 Sie, 2011 20:47
Cyprian napisał/a:
A tak przy okazji czy jest jakies rozwiniecie na forum kroku 2 go .Poniewaz ,ciagle probuje go zrozumiec. Czasami mi sie wydaje ze juz wiem o co chodzi gdy nagle budze sie rano i tak jakby pustka w glowie i od nowa musze zaczynac rozmyslalnie nad tym ((
Mój ulubiony
Zaczniemy od pytań...
Wierzysz/wierzyłeś w jakiegoś boga? że jakaś siła Ci pomoże w życiu?Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 21:03 STAW - Wierzylem w boga chyba az przesadnie gdy bylem jescze wczasach podstawowki i szkoly sredniej. z czasem zaczolem go wypierac. ale postrzegalem Boga jako tego ktory karze ( o zadnej sile kotra mi pomaga nie bylo mowy... (staaw - Czw 11 Sie, 2011 21:05 Była jakaś siła która Ci pomagała?
Przezwyciężać nieśmiałość, osiągnąć sukces towarzyski?Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 21:09 [/quote]Była jakaś siła która Ci pomagała?
Przezwyciężać nieśmiałość, osiągnąć sukces towarzyski?
Cytat:
Oczywiscie alkohol
Cyprian - Czw 11 Sie, 2011 21:10 STAAW Mozemy to przelozyc na jutro... Dzis chce sie juz polozyc.zmeczenie daje znac o sobie..
Rano ewentualnie zajrze przed praca..i odpisze...Dziekuje za pomoc..Do jutra.Jędrek - Czw 11 Sie, 2011 21:29
andrzej napisał/a:
Marc-elus napisał/a:
a też powróciłem tu jako syn marnotrawny.....
to jest nas kilku
To znaczy że co?? Że niby nie powinienem porzucać tego forum, bo i tak tu wrócę??
Albo nie zdąrzę
Witam i pozdrawiamMarc-elus - Czw 11 Sie, 2011 21:32
Jędrek napisał/a:
Że niby nie powinienem porzucać tego forum, bo i tak tu wrócę??
Znaczy to że jak odejdziesz to popłyniesz Ani się waż....Borus - Czw 11 Sie, 2011 21:45 Witaj ponownie, Cyprian... Wiedźma - Pią 12 Sie, 2011 00:02 Witaj synu
I nie taki znowu marnotrawny, skoro z terapii do nas wracasz.
I to niejednokrotnie Gonzo.pl - Pią 12 Sie, 2011 00:46 Witaj Cyprianie. Jam Marek alkoholik.
Podeślę Ci n/t Kroku 2 podstawowe materiały z Warsztatów 12 kroków do samodzielnej pracy.
Obszerne rozwinięcie Kroków, jeśli zechcesz, za jakiś czas, po zeskanowaniu.
Fajnie, że sie zjawiłeś.Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 05:25
Witaj Cyprianie. Jam Marek alkoholik.
Podeślę Ci n/t Kroku 2 podstawowe materiały z Warsztatów 12 kroków do samodzielnej pracy.
Obszerne rozwinięcie Kroków, jeśli zechcesz, za jakiś czas, po zeskanowaniu.
Fajnie, że sie zjawiłeś
Witaj synu
I nie taki znowu marnotrawny, skoro z terapii do nas wracasz.
Cyprian napisał/a:
Witam Pani Przelozona .Klaniam sie nisko )Mario - Pią 12 Sie, 2011 08:01
Wielka Ksiega mówi : I trzeba się weselić i śpiewem witać go, brata naszego, który odnalazł się " Witaj Ibik - Pią 12 Sie, 2011 08:10 Witaj Cyprianie- u Ciebie teraz moja ulubiona pora roku-zima.Pati - Pią 12 Sie, 2011 11:35 Witam Cię Cyprianie grzesiek - Pią 12 Sie, 2011 14:07
Cyprian napisał/a:
.To calkiem ciekawa historia .
CZEŚĆ czekam na to co masz do opisania,myślę ,że choć w części znam tą historię.Krzysztof 41 - Pią 12 Sie, 2011 14:32 Witaj Cyprian. grzesiek - Pią 12 Sie, 2011 14:48 KROK 2
http://www.niepije.fora.p.../krok-2,552.htmGonzo.pl - Pią 12 Sie, 2011 14:52
grzesiek napisał/a:
http://www.niepije.fora.p.../krok-2,552.htm
Mnie się to nie otwiera. Podesłałem Cyprianowi inne namiary takżeWiedźma - Pią 12 Sie, 2011 17:04
ja tez z tych marnotrawnych . czesc Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:08 Witam.Kochani bardzo dziekuje Wam za powitania ,linki, informacje .
Jakis mam delikatny kryzysik,ale zabieram sie nad praca nad krokami..Dzieki uprzejmosci Waszej.
[/quote]OK. Może lepiej po pracy. Mam urlop więc pewnie będę spał...
Cytat:
Czekam na dalszy ciag pytan... Jakos ciekawie sie zaczynalo ..
Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:10 Sorry cos pokrecilem znowu z Cytatami. To bylo pytanie do STAW .I jego pytania odnosnie kroku 2.Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:24
Dodam ze mam wszystkie ksiazki z AA .Ale troche sie boje w to wnikac,bo boje sie ze zle ziinterpretuje .
A w tym linku sa teksty z wielkiej ksiegi. . Chyba nie jestem gotowy aby sam interpretowac staaw - Pią 12 Sie, 2011 19:28 Cyprianie, możemy?Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:35 jedziemy....!!!z koksem! Tutaj? czy privstaaw - Pią 12 Sie, 2011 19:37
Cyprian napisał/a:
jedziemy....!!!z koksem! Tutaj? czy priv
Jak chcesz. Tutaj może komuś innemu się przyda...Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:37 okstaaw - Pią 12 Sie, 2011 19:44
Cyprian napisał/a:
A tak przy okazji czy jest jakies rozwiniecie na forum kroku 2 go .Poniewaz ,ciagle probuje go zrozumiec. Czasami mi sie wydaje ze juz wiem o co chodzi gdy nagle budze sie rano i tak jakby pustka w glowie i od nowa musze zaczynac rozmyslalnie nad tym ((
Mój ulubiony
Zaczniemy od pytań...
Wierzysz/wierzyłeś w jakiegoś boga? że jakaś siła Ci pomoże w życiu?
Cyprian napisał/a:
STAW - Wierzylem w boga chyba az przesadnie gdy bylem jescze wczasach podstawowki i szkoly sredniej. z czasem zaczolem go wypierac. ale postrzegalem Boga jako tego ktory karze ( o zadnej sile kotra mi pomaga nie bylo mowy... (
Była jakaś siła która Ci pomagała?
Przezwyciężać nieśmiałość, osiągnąć sukces towarzyski?
Cyprian napisał/a:
Oczywiscie alkohol
Od dziecka słyszałeś (zapewne) bądź grzeczny bo bozia będzie się gniewać...
Czy odczułeś kiedyś że Bóg bezpośrednio Ciebie ukarał?Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 19:51
Cytat:
Od dziecka słyszałeś (zapewne) bądź grzeczny bo bozia będzie się gniewać...
Czy odczułeś kiedyś że Bóg bezpośrednio Ciebie ukarał?
Oooo kurcze Ty mi uswiadomiles taka rzecz ,ze Kazde moje niepowodzenie,kazda wpadka nawet najmniejsza to mi sie wydawalo ze to wlasnie Bog kara za jakies nawet mniejsze grzechy,przewinienia. Stad napewno wzielo sie to olbrzymie obwinianie sie .jakie towarzszylo mi w zyciu i probuje go zwalczyc.
W kazdym badz razie np. gdy jako mlody chlopak poszedlem na dyskoteke bez wiedzy rodzicow i dostalem ,lub byla jakas bojka to obwinialem siebie ze Bog mnie w ten sposob pokaral... Its seek staaw - Pią 12 Sie, 2011 19:57 Teraz, wiem że to trudny temat, pomyśl o wolnej woli...
Pomyśl jak rozumiesz wolną wolę człowieka w przeciwstawieniu do wszechwiedzy Boga...
Ty możesz kierować swoim życiem a Bóg wie co zrobisz. Totalna sprzeczność...Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 20:05
Cytat:
Teraz, wiem że to trudny temat, pomyśl o wolnej woli...
Pomyśl jak rozumiesz wolną wolę człowieka w przeciwstawieniu do wszechwiedzy Boga...
Ty możesz kierować swoim życiem a Bóg wie co zrobisz. Totalna sprzeczność...
To bardzo dobre pytanie.
Ale nie wiem czy moge sie wystarczajaco skupic nad ospowiedzia pelna dzisiaj.
Chce to koknkretnie przeyslec. Czy to bedzie ok??staaw - Pią 12 Sie, 2011 20:10 Nie liczyłeś chyba że poznasz Boga w jeden wieczór...
Powiedz kiedy będziesz gotowy...Cyprian - Pią 12 Sie, 2011 20:15
staaw napisał/a:
Nie liczyłeś chyba że poznasz Boga w jeden wieczór...
Powiedz kiedy będziesz gotowy...
Dziekuje. mysle nad tym...
Ale za tym kryje sie jakas potega....Odkryje ja...Krzysztof 41 - Pią 12 Sie, 2011 21:28 Mam jedno pytanie więc dlaczego Bóg nas tak doświadcza.?pterodaktyll - Pią 12 Sie, 2011 21:30 Witam..... staaw - Pią 12 Sie, 2011 21:36
Krzysztof 41 napisał/a:
Mam jedno pytanie więc dlaczego Bóg nas tak doświadcza.?
Jego zapytaj.
Poważnie mówię...
Zauważyłeś że im silniejsza wiara w człowieku, tym większe przeciwności traktują jako trening przed następnym zadaniem?
Podczas gdy ludzie ze słabą wiarą załamują się na najmniejszej przeszkodzie....Krzysztof 41 - Pią 12 Sie, 2011 21:39 Wiesz nie wiem dlaczego nie znam przyczyny lecz od paru lat tracę wiarę w Boga nie nie oskarżam ani Boga ani nikogo innego lecz wiara we mnie pomału stopniowo zanika.staaw - Pią 12 Sie, 2011 21:52 Krzysiu, jedyne co mogę Ci polecić to poszukanie Boga w drugim człowieku który podaje Ci dłoń. W pięknie przyrody. W zwycięstwie nad własnymi słabościami...
Krzyż, obrazek czy kościół są to TYLKO znaki by człowiek miał łatwiej (niestety nie zawsze) wyobrazić sobie miłość...
Czy możesz zobaczyć wiatr? Widzisz tylko tumany kurzu które są EFEKTEM działania wiatru...
Kiedyś często mówiłem "Boże nie mam już nic, kieruj moim życiem, wiem że to co Ty chcesz jest dla mnie dobre..."
W myślach diabełek zaraz dodawał "Tylko proszę nie wymyśl czegoś głupiego "
Rozumiesz troszkę?
Ja cieszę się teraz nawet z przeciwności, mam chwile zwątpienia ale nie popadam już w czarną rozpacz... Dwa lata to trwało...Mario - Pią 12 Sie, 2011 22:33
Cytat:
Mam jedno pytanie więc dlaczego Bóg nas tak doświadcza
Adam, Ewa, grzech pierworodny, wąż,jabłko, drzewo poznania .................od tego się zaczęło staaw - Pią 12 Sie, 2011 22:35
Mario napisał/a:
Cytat:
Mam jedno pytanie więc dlaczego Bóg nas tak doświadcza
Adam, Ewa, grzech pierworodny, wąż,jabłko, drzewo poznania .................od tego się zaczęło
Tiaaa. Ewa zerwała jabłko, Adam posiadł wiedzę i wymyślili fermentację. Wąż przyniósł drzewo i zaczęli destylować...
Cóż my biedne misie możemy na to poradzić staaw - Pią 12 Sie, 2011 22:42 Kiedy Adam miał rozwaloną wątrobę i po największym chlaniu nie był już w stanie patrzeć na zniszczoną twarz Ewy, dobry Bóg zastosował twardą miłość wyrzucając ich z ogrodu Eden...JaKaJA - Pią 12 Sie, 2011 22:43 nie....to Ewa posiadła Adama i to Ona posiadła wiedzę ;P:D była tak sprytna,że wpuściła Adama w maliny(pierwsza manipulacja) i zjadł jabłko i do dziś nam mówicie,że to wszystko NASZA WINA
i zaraz znowu śmietnik nie powinnam się z wami zadawać normalnie!!! Bebetka - Pią 12 Sie, 2011 22:43
staaw napisał/a:
Tiaaa. Ewa zerwała jabłko, Adam posiadł wiedzę i wymyślili fermentację. Wąż przyniósł drzewo i zaczęli destylować...
Marc-elus napisał/a:
A po tym wszystkim Adam posiadł Ewę... od tego czasu mówi się że "nie ma brzydkich kobiet tylko czasem wina brak" i "pij, pij, będziesz łatwiejsza".
dobre to jest
dodam jeszcze tylko...."pij, pij a nie będziesz mógł" Ibik - Pią 12 Sie, 2011 22:50
Bebetka napisał/a:
dodam jeszcze tylko...."pij, pij a nie będziesz mógł"
lub "pij,pij a nie będziesz pamiętał,że nie mogłeś" Marc-elus - Pią 12 Sie, 2011 22:51 "Księga rodzaju" wg alkoholików Jras4 - Pią 12 Sie, 2011 22:51 Ciekawy temat i to bardzo ...Gonzo.pl - Sob 27 Sie, 2011 08:16 Cyprian długo Cię nie ma. Napisz jak sobie radzisz.
Czekam też na gg, kilka dni byłem poza, sorki.
Czekam