ANKIETY - Ankieta potrzebna do pracy licencjackiej.
Mastriani - Pon 26 Wrz, 2011 22:18 Temat postu: Ankieta potrzebna do pracy licencjackiej. Witam, jestem studentką i właśnie pisze pracę licencjacką na temat alkoholizmu i sposobach jego przezwyciężania. W związku z powyższym, bardzo proszę w chwili wolnego czasu o wypełnienie ankiety (dotyczy nawrotów w chorobie alkoholowej).
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete/id/9179/
Marc-elus - Wto 27 Wrz, 2011 04:26
Proszę o zaznaczenie, które z wymienionych poniżej sytuacji, miały związek z nawrotem choroby alkoholowej.
.....
-wpływ otoczenia, namowa,
.....
Mastriani, czy Ty wiesz że nawrót nie oznacza picia? Wiesz o czym piszesz prace licencjacką?
Janioł - Wto 27 Wrz, 2011 04:41
pomylił biedak wyzwalacze uruchomiające głod z nawrotem, a swoją drogą ciekawe kto będzie recenzował tą prace, mogliby ja dawać nam do recenzji byłoby smieszno az straszno
Mastriani - Wto 27 Wrz, 2011 11:55
Zanim zaczniecie sie wymadrzac, polecam przeczytanie ksiazki Johannesa Lindenmeyera Ile mozesz wypic. Jestem tam ciekawy rozdzial na temat nawrotów i tego, jak ten autor to rozumie. Pozdrawiam.
yuraa - Wto 27 Wrz, 2011 12:02
Mastriani napisał/a: | polecam przeczytanie ksiazki Johannesa Lindenmeyera Ile mozesz wypic |
po co miałbym to czytać, ja wiem ile- jeden kieliszek potem to juz nie jestem ja.
nie piję od 106 miesięcy i pytania w ankiecie wydały mi sie bez sensu
pterodaktyll - Wto 27 Wrz, 2011 12:03
Mastriani napisał/a: | Zanim zaczniecie sie wymadrzac, polecam przeczytanie ksiazki Johannesa Lindenmeyera Ile mozesz wypic. |
Zanim zaczniesz nas pouczać, wypij tyle co my, to może coś zrozumiesz...........
Gonzo.pl - Wto 27 Wrz, 2011 12:06
mastriani nie rozróżniasz pomiędzy nawrotem a piciem, to podstawowy błąd.
Ucz się po prostu, zamiast bronić swych błędnych poglądów
Marc-elus - Wto 27 Wrz, 2011 12:15
Gonzo.pl napisał/a: | nie rozróżniasz pomiędzy nawrotem a piciem, to podstawowy błąd |
Dokładnie o to chodzi.
Mastriani, nie obrażaj się. Po prostu wytykamy błędy, w temacie który znamy.
Nic w tym złego, w końcu weszłaś tutaj żeby Twoja praca była lepsza, prawda?
Ach ta dzisiejsza młodzież, taka wrażliwa....
stiff - Wto 27 Wrz, 2011 12:26
Marc-elus napisał/a: | wpływ otoczenia, namowa,
.....
Mastriani, czy Ty wiesz że nawrót nie oznacza picia? Wiesz o czym piszesz prace licencjacką? |
Ja to rozumie inaczej jak Ty...
Zyjac pod ciagla presja otoczenia, które nadużywa może doprowadzić,
w dłuższej perspektywie, do nawrotu...
Nie wszyscy maja możliwość zmienić klimat ,w którym przebywają...
stiff - Wto 27 Wrz, 2011 12:29
andrzej napisał/a: | pomylił biedak wyzwalacze uruchomiające głod z nawrotem, |
Przecież to jest ściśle powiązane i często te dwa elementy się łącza w jedna całość,
a później to tylko płynąc po bandzie pozostaje...
Gonzo.pl - Wto 27 Wrz, 2011 13:08
Ta praca opiera się na błędnych założeniach...
pytanie nr 9....
to nie są PRZYCZYNY nawrotu.
to są OBJAWY nawrotu...
dalej w te pytania nie wnikam
Mastriani - Wto 27 Wrz, 2011 13:47
W swojej pracy kieruje sie m.in ksiazka o ktorej pisalam wyzej. Jej autor uwaza nawrot za swiadome wypicie alkoholu, wtedy jego zdaniem rozpoczyna sie nawrot. Dlatego tez, pojawiaja sie takie a nie inne pytania.
Mastriani - Wto 27 Wrz, 2011 13:48
W swojej pracy kieruje sie m.in ksiazka o ktorej pisalam wyzej. Jej autor uwaza nawrot za swiadome wypicie alkoholu, wtedy jego zdaniem rozpoczyna sie nawrot. Dlatego tez, pojawiaja sie takie a nie inne pytania.
Janioł - Wto 27 Wrz, 2011 13:50
Mastriani napisał/a: | Jej autor uwaza nawrot za swiadome wypicie alkoholu, wtedy jego zdaniem rozpoczyna sie nawrot. Dlatego tez, pojawiaja sie takie a nie inne pytania. | chyba nigdy nie pił albo na terapii nie był, samo napicie się jest najczęściej kulminacyjnym momentem nawrotu i jeszcze jedno pytanie co uważa autor za nieświadome napicie się ?
Mastriani - Wto 27 Wrz, 2011 14:08
Przypadkowe, bez wlasnej wiedzy i woli alkoholika napicie sie alkoholu to picie nieswiadome.
Nie mnie dyskutowac czy ten autor byl na jakiejkolwiek terapii czy nie. Mysle jednak, ze z jakis powodow ta ksiazka zostala dopuszczona do druku i na niej miedzy innymi sie wzoruje.
szymon - Wto 27 Wrz, 2011 14:10
Mastriani napisał/a: | Jej autor uwaza nawrot za swiadome wypicie alkoholu |
poprostu tak to zdefiniował i pokój mu.
lub też tłumacz źle przełożył - nalezy uważać na "zagraniczne" książki tłumaczone przez pedagoga po ogólniaku
warto zgłębić trosze wiedzy i przeczytac, porównać jak to inni widzą, jak inni definniją problen nawrotu.
takze nie przejmój się i do pracy
powodzenia
Marc-elus - Wto 27 Wrz, 2011 14:21
A tak na poważnie: nie wzoruj się na tej książce, jak takie mądrości tam są to możesz mieć kłopot....
ZbOlo - Wto 27 Wrz, 2011 14:22
...witam! ZbOlo alkoholik... mnie 'kuję" hasło "...sposobów jego przezwyciężania...". Od prawie trzech lat, uczę się uległości i słabości wobec alkoholu i uzależnienia... walka jest nie na miejscu...
verdo - Wto 27 Wrz, 2011 14:23
Mastriani napisał/a: | W swojej pracy kieruje sie m.in ksiazka o ktorej pisalam wyzej. Jej autor uwaza nawrot za swiadome wypicie alkoholu, wtedy jego zdaniem rozpoczyna sie nawrot |
Ja tez tak uwazam,czesc psychologow rowniez twierdzi,ze nawrot to tylko termin wymyslony na potrzeby tereapii(to taka nadinterpretacja tego slowa)wg.mnie jak ktos sie napije to tylko dlatego,ze tak chcial w danym momecie......
Po prostu wszystkie gorsze stany emocjonale nawet po kilku latach abstynecji sa podciagane pod alkoholizm,tylko ze to jest zywkle naduzycie i szukanie usprawiedliwienia w jakis niepowodzeniach czy niedogodosciach zyciowych.
Whiplash - Wto 27 Wrz, 2011 14:29
Mastriani napisał/a: | miedzy innymi |
A są wśród nich jeszcze jakieś, któe mają podobną definicję nawrotu?
Mastriani - Wto 27 Wrz, 2011 14:32
Problem lezy w tym, ze nie ma nigdzie jakoś odgórnie narzuconego terminu nawrotu choroby alkoholowej. Dlatego każdy autor moze rozumieć go tak naprawdę jak chce.
Whiplash - Wto 27 Wrz, 2011 14:36
http://goo.gl/Oeuvb
Jak widać 10 pierwszych wyników podaje spójną definicję. Mniemam, że autorzy tych stron czerpali z fachowej literatury... Myślę też, że na dalszych stronach jest podobnie... Nauka nie polega na przepisywaniu podręczników, ale na dochodzeniu do prawdy...
verdo - Wto 27 Wrz, 2011 14:45
"Nawrót choroby - ponowne wystąpienie objawów choroby po okresie poprawy".Wikiedia..
Objawy :
- zmiana tolerancji na alkohol
- regularne "klinowanie"
- ojawy abstynencyjne
- koncentracja życia wokół picia
- zaburzenia pamięci ("urwany film") itd
-picie w samemu
-picie przed południem
-picie dla rozluźnienia przed wyjściem na przyjęcie, ważnymi spotkaniami
-chowanie alkoholu i picie w ukryciu
-kłamstwa dotyczące picia alkoholu itd.......
To tak pod katem medycznym,niech kazdy interpretuje jak chce
Janioł - Wto 27 Wrz, 2011 14:48
Mastriani napisał/a: | Przypadkowe, bez wlasnej wiedzy i woli alkoholika napicie sie alkoholu to picie nieswiadome.
| jak ? przypadkowe to jeszcze jestem w stanie pojąć i zrozumieć i tylko takie reszta to mniej lub bardziej świadome
Whiplash - Wto 27 Wrz, 2011 14:49
verdo napisał/a: | Wikiedia | Wiki jako źródło wiedzy o medycynie
Marc-elus - Wto 27 Wrz, 2011 14:49
verdo napisał/a: | Ja tez tak uwazam,czesc psychologow rowniez twierdzi,ze nawrot to tylko termin wymyslony na potrzeby tereapii(to taka nadinterpretacja tego slowa)wg.mnie jak ktos sie napije to tylko dlatego,ze tak chcial w danym momecie...... |
A możesz podać parę nazwisk? Co to są za psychologowie?
Bo akurat tą "definicje" nawrotu o której mówimy popierają ludzie mający wieloletnie, często kilkunasto- i kilkudziesięcio, doświadczenie w pracy z alkoholikami.
Może i nie powinienem w tym wątku, ale napiszę: sądzę Verdo, że nie zaakceptowałeś swojego alkoholizmu jako takiego, wielu faktów z nim związanych. Wiele razy pisałeś jakieś kontrowersyjne teorie... ja też takie pisałem, okazały się nieprawdą... za to to czego się nauczyłem na terapii, to się sprawdza. Dziwne? Nie, to są fakty.
Mam więc pogląd na dwie strony medalu, Ty tylko na jedną.....
stiff - Wto 27 Wrz, 2011 14:51
verdo napisał/a: | picie w samemu
-picie przed południem |
Te dwa punkty mnie intrygują, a szczególnie - picie w samemu...
Janioł - Śro 28 Wrz, 2011 01:44
http://komudzwonia.pl/vie...der=asc&start=0
Myslę że dobrze by bylo byś zapoznała się z tym działem jest tam wiele istotnych inforamcji na temat nawrotu oraz jego definicja i chcarakterystyka
Janioł - Śro 28 Wrz, 2011 01:50
Mastriani napisał/a: | Problem lezy w tym, ze nie ma nigdzie jakoś odgórnie narzuconego terminu nawrotu choroby alkoholowej. Dlatego każdy autor moze rozumieć go tak naprawdę jak chce. | myślę ze jak przeczytasz polecany dział zmienisz zdanie
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 13:21
Mastriani napisał/a: | Przypadkowe, bez wlasnej wiedzy i woli alkoholika napicie sie alkoholu to picie nieswiadome. |
Jezu, co to jest??? Pieczone gołąbki same wpadają do gąbki?
ZbOlo - Śro 28 Wrz, 2011 13:26
Gonzo.pl napisał/a: | Pieczone gołąbki same wpadają do gąbki? |
...prawie... albo nieoznaczone flaszki...
rufio - Śro 28 Wrz, 2011 13:47
I to cos ma byc podstawa do uzyskania tytułu licencjata - no może składową praw -
Powinnas miec swoje zdanie i nie byc papuga . Rany ale Mapett prsk
Jonesy - Śro 28 Wrz, 2011 14:14
Gonzo.pl napisał/a: | Mastriani napisał/a: | Przypadkowe, bez wlasnej wiedzy i woli alkoholika napicie sie alkoholu to picie nieswiadome. |
Jezu, co to jest??? Pieczone gołąbki same wpadają do gąbki? |
Kiedyś na jednej imprezie koledzy wrzucili jednemu chłopakowi amfetaminy do drinka. O nim mógłbym powiedzieć że naćpał się nieświadomie.
Ale jak kurde, można się nachlać nieświadomie???
Chyba że założymy sytuację hipotetyczną, że wypiliśmy tyle, żeby zerwał nam się film - i pijemy dalej. Wtedy to jest chyba picie nieświadome. Innej opcji na picie nieświadome nie ma.
Ale jestem alkoholikiem od niedawna, zaledwie parę lat, to mogę się nie znać...
staaw - Śro 28 Wrz, 2011 14:28
Zdarzyło się że KTOŚ nieświadomie pociągnął kilka zdrowych łyków alkoholu...
(Chciał napić się mojej coli...)
Jonesy - Śro 28 Wrz, 2011 14:34
staaw napisał/a: | Zdarzyło się że KTOŚ nieświadomie pociągnął kilka zdrowych łyków alkoholu...
(Chciał napić się mojej coli...) |
No po pierwszym łyku to już chyba był świadomy, co nie?
staaw - Śro 28 Wrz, 2011 14:42
Jonesy napisał/a: | staaw napisał/a: | Zdarzyło się że KTOŚ nieświadomie pociągnął kilka zdrowych łyków alkoholu...
(Chciał napić się mojej coli...) |
No po pierwszym łyku to już chyba był świadomy, co nie? |
Nie... Pluł jak kot później...
(wtedy było to śmieszne)
verdo - Śro 28 Wrz, 2011 15:22
Marc-elus napisał/a: | Co to są za psychologowie? |
Ewidencji nie prowadze,ale z tych bardziej znanych to :
-w badaniach W.Krampe za polnoobjawowy nawrot uznano sumujace sie popijanie alkoholu
-Johannes Lindenmeyer-jeden z najwybitniejszych niemieckich terapeutow uzaleznien -(autor wspomnianej ksiazki)
-Rodney L. Lowman- przyjmuje,ze pierwszy drink stanowi nawrot,jesli byl poprzedzony co najmniej 4 dniami calkowitej abstynencji(bardzo znany amerykanski psycholog)
Marc-elus napisał/a: | sądzę Verdo, że nie zaakceptowałeś swojego alkoholizmu jako takiego |
Jakbym nie zaakceptowal swojego alkoholizmu to pewnie nadal bym pil,aaaa ze byly wpadki to zdobylem troche doswiadczenia i wyciagnalem z tego lekcje na przyszlosc.
Dzieki temu jestem lepszym czlowiekiem i realizuje swoje cele.Jest bardzo dobrze.
"Wiesz zycie bez pomylek jest jak kolor bialy....niepraktyczne" ; )))
Ja nie moge zaakceptowac niektorych teorii rodem z ciemnogrodu....
Krytykuje pewne mity bo to sie mija z prawda.Nikt nie musi sie sugerowac moja opinia.
Konkretnie np : -fazy powrotu do zdrowia,biochemia organizmu u kazdego przebiega w inny sposob- -jak pijesz piwo na kaca to wg.terapeutow jestes juz uzalezniony(brat pije kilka razy w roku i alko nie jest),kierowanie kogosc na grupe tylko dlatego,ze powiedzial ile czasu nie pije,bo normalni ludzi tego nie licza,dignozowanie na podstawie testow ktore rozwiazuje szczerze i za kazdym razem moge miec inny winik itp...(tylko nie pytaj o nazwiska tych osob ; )))...przyklady mozna mnozyc.Poprostu wszystko analizuje i nie potrafie uwierzyc w cos co jest tylko w czesci prawda lub kompletna bzura.
http://komudzwonia.pl/vie...der=asc&start=0
A co do nawrotow to jest temat szeroki tz."studnia bez dna"po co komlikowac sobie zycie.Kiedys na terapich nikt tego nie omawial i ludzie sa trzezwi do dzis.Ten tekst jest niezle pokrecony,zadnego ladu czy skladu juz nawet o sensie tego nie wspominajac.Pozniej ktos pisze na forum,ze ma 20 lat doczynienia z terapeutami.Czytalem ostanio art. w necie i pisali tam o ludziach w Usa uzaleznionych od terapii,bo chodza od jednego terapeuty do drugiego i sami nie potrafia podjac zadnej zyciowej decyznji.Dla mnie wzorem trzezwosci jest np.Stiff skonczyl terapie na poczatku chodzil na mitingi a pozniej normalne zycie.Przebywa z osobami pijacymi i radzi sobie swietnie a jego brat jescze lepiej,bo nie skonczyl zadnej terapii a juz kilka lat jest trzezwy.Zyjemy dla zycia a nie dla trzezwosci samej w sobie.
Marc-elus napisał/a: | za to to czego się nauczyłem na terapii, to się sprawdza. Dziwne? |
U Ciebie sie nie sprawdza niestety,bo nie tak dawno przeciez chlales.
Marc-elus napisał/a: | Mam więc pogląd na dwie strony medalu, Ty tylko na jedną..... |
Moze w lutym pojde jak sie bede troche nudzil,bo mam urlop w PL(przeciez pisalem,ze jak Adamek wygra to pojde....: ) jeszcze zobacze). Pzdr....
Jak widzisz metod jest duzo,definicji nawrotu rowniez,mi pasuje akurat ta o ktorej pisze.Termin wg.mnie wymyslony na potrzeby terapii(niekazdej jak sie okazuje)....
Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 15:47
Nie chce mi się polemizować z tymi tezami, ale zobacz choćby to:
Cytat: | w badaniach W.Krampe za polnoobjawowy nawrot uznano sumujace sie popijanie alkoholu |
Pełnoobjawowy? To znaczy że pacjent chory na raka, jeżeli nie umrze, to nie ma "pełoobjawowego" raka? Bo to przecież choroba śmiertelna...
Lub to:
Cytat: | pierwszy drink stanowi nawrot,jesli byl poprzedzony co najmniej 4 dniami calkowitej abstynencji |
Rozumiem że wniosek z tego zdania taki iż bez drinka nie ma nawrotu?
verdo napisał/a: | U Ciebie sie nie sprawdza niestety,bo nie tak dawno przeciez chlales. |
I tu się mylisz, całkowicie. Zapicie było efektem pewnych zaniedbań, a nie znakiem że na terapii uczą/mówią nieprawdę. To ja zaniedbałem swój stan.
To czego uczą sprawdziło się. Jedynie ja źle oceniłem sytuacje.
verdo napisał/a: | Moze w lutym pojde jak sie bede troche nudzil,bo mam urlop w PL(przeciez pisalem,ze jak Adamek wygra to pojde....: ) |
Cóż, idź, zobacz, posłuchaj. Mam nadzieje że nie trafisz jakiś "jajogłowych" co utwierdzą Cię w przekonaniu iż terapia jest be.
Cytat: | jak pijesz piwo na kaca to wg.terapeutow jestes juz uzalezniony(brat pije kilka razy w roku i alko nie jest),kierowanie kogosc na grupe tylko dlatego,ze powiedzial ile czasu nie pije,bo normalni ludzi tego nie licza,dignozowanie na podstawie testow ktore rozwiazuje szczerze i za kazdym razem moge miec inny winik itp...(tylko nie pytaj o nazwiska tych osob ; )))...przyklady mozna mnozyc.Poprostu wszystko analizuje i nie potrafie uwierzyc w cos co jest tylko w czesci prawda lub kompletna bzura. |
Teraz to już albo piszesz nieświadomie, albo bzdury wypisujesz żeby Twoje było na wierzchu.
Żaden terapeuta(nie mówię o jakiś oszołomach) nie powie iż ten kto pije piwo na kaca jest uzależniony. Żaden nie powie iż ten kto powie że "nie pije ileśtam czasu" jest uzależniony.
To bzdura, bo dopiero jednoczesne występowanie pewnych objawów daje powody do niepokoju. A to też nie świadczy o uzależnieniu... są jeszcze szkodliwie pijący.
Nie masz chyba pojęcia o tym co piszesz, wybacz.....
verdo napisał/a: | Zyjemy dla zycia a nie dla trzezwosci samej w sobie. |
Tu się zgadzamy w 200%.
rufio - Śro 28 Wrz, 2011 15:50
Kismet
verdo - Śro 28 Wrz, 2011 16:42
Marc-elus napisał/a: | Pełnoobjawowy? |
Nie zrozumiales to wyjasnie.Jednorazowa wpadka wg.niektorych specjalistow nie jest nawrotem choroby,jest nim dopiero ciag picia.U mnie to sie nie sprawdza bo jak plynalem to min 3 tyg. na maxa.
Marc-elus napisał/a: | Rozumiem że wniosek z tego zdania taki iż bez drinka nie ma nawrotu? |
J/W
Marc-elus napisał/a: | Cóż, idź, zobacz, posłuchaj. Mam nadzieje że nie trafisz jakiś "jajogłowych" co utwierdzą Cię w przekonaniu iż terapia jest be. |
To musi byc byly alkoholik lub alkoholiczka a nie osoba ktora nauczyla sie regulek i zenujacych tekstow a pozniej gada o tym nie majac pojecia.....
Marc-elus napisał/a: | Nie masz chyba pojęcia o tym co piszesz, wybacz..... |
To Ty piszesz glupoty skad mozesz wiedziec co sie dzieje w innych osrodkach?.Znam osobiscie taka osobe,ktora byla skierowana na terapie wlasnie w taki sposob.A ci "specjalisci" na kliny tak wlasnie patrza. To,ze u ciebie na terapii jest inaczej to wcale nie oznacza,ze tak jest wszedzie.U nas nawet chlali na odwykach,terapeuci z powolania nie zauwazyli mechanizmow uzaleznienia.Dziwne ?
Marc-elus napisał/a: | To czego uczą sprawdziło się |
No jak sprawdzilo jak piles.Kota ogonem to ty pieknie potrafisz obrocic.....Masz medal za mistrzostwo w manipulacji. : ) !
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 17:28
staaw napisał/a: | nieświadomie pociągnął kilka zdrowych łyków alkoholu... |
Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku.
staaw - Śro 28 Wrz, 2011 17:32
Gonzo.pl napisał/a: | Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku. |
Mam tak samo...
pterodaktyll - Śro 28 Wrz, 2011 18:33
Gonzo.pl napisał/a: |
Mastriani napisał/a:
Przypadkowe, bez wlasnej wiedzy i woli alkoholika napicie sie alkoholu to picie nieswiadome.
Jezu, co to jest??? Pieczone gołąbki same wpadają do gąbki? |
Nie dla psa kiełbasa......
pterodaktyll - Śro 28 Wrz, 2011 18:33
Gonzo.pl napisał/a: | Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku. |
Jak łykniesz tego cukierka to nie poczujesz
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 19:03
Gonzo.pl napisał/a: | Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku. |
a jak jesteś bardzo spragniony to nawet nie pomyślisz, że tam w środku może byc alkohol i pociągniesz tak zdrowo, że łyk łyk łyk i dopiero przy 4 łyku skumasz, że to np drinol.
nie pieprzyc mi tu bo teoria jest troszeczkę inna a nikt nie chodzi z wykrywaczem alkoholu przez 24h pomimo potwornej wiedzy o alkoholiźmie
niestety są takie przypadki - nie należy panikować wtedy
staaw - Śro 28 Wrz, 2011 19:04
Biada wam, albowiem odcedzacie pestki z winogron a połykacie cukierka...
staaw - Śro 28 Wrz, 2011 19:07
szymon napisał/a: | nikt nie chodzi z wykrywaczem alkoholu przez 24h pomimo potwornej wiedzy o alkoholiźmie | Szymku, mówimy o sobie...
stiff - Śro 28 Wrz, 2011 19:11
szymon napisał/a: | a nikt nie chodzi z wykrywaczem alkoholu przez 24h |
Trzezwiejacy alko musi 24 h na dobe miec uruchomiony ten wykrywacz,
jak go nazywasz, aby zachować trzeźwość...
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 19:28
staaw napisał/a: | szymon napisał/a:
nikt nie chodzi z wykrywaczem alkoholu przez 24h pomimo potwornej wiedzy o alkoholiźmie
Szymku, mówimy o sobie... |
niekiedy zapominam o tym - jak kogoś uraziłem to przepraszam.
stiff napisał/a: | Trzezwiejacy alko musi 24 h na dobe miec uruchomiony ten wykrywacz,
jak go nazywasz, aby zachować trzeźwość... |
tak, masz rację - przyznasz jednak, że zdarzają się sytuacje gdzie "trzeźwiejący" alkoholik zjada cukierka z alkoholem, loda podczas podróży na zlot z zawartością 4% stężonego alkoholu, wypija przypadkiem łyk cocacoli z alkoholem, i wymieniać można dalej.
pisze tak dlatego bo tak się zdarza a nie dlatego by dawać sobie czy komyś furtkę do zjedzenia 100 lodów z alkoholem
Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 19:44
verdo napisał/a: | Jednorazowa wpadka wg.niektorych specjalistow nie jest nawrotem choroby,jest nim dopiero ciag picia. |
No rzeczywiście się nie zrozumieliśmy, Ty cały czas mówisz o zapiciu, a ja o nawrocie.
verdo napisał/a: | To musi byc byly alkoholik lub alkoholiczka a nie osoba ktora nauczyla sie regulek i zenujacych tekstow a pozniej gada o tym nie majac pojecia..... |
Tak by było najlepiej... jak chcesz się dowiedzieć moich doświadczeń z terapeutami-alkoholikami, to PW.
verdo napisał/a: | No jak sprawdzilo jak piles.Kota ogonem to ty pieknie potrafisz obrocic.....Masz medal za mistrzostwo w manipulacji. : ) ! |
Najstarszy numer świata na Dekadencji, nazwać kogoś manipulatorem... mówiłem Ci o tym, Gonzo....
A nie pomyślisz że była taka sytuacja iż mieli racje, a ja nie stosowałem się do ich zaleceń? I dlatego najprawdopodobniej zapiłem? Poza tym, zapicie to nie nawrót wg Ciebie, więc nie wiem dlaczego do tego wracasz. Takie nic przecież, więc nie kłóci się to ze skutecznością terapii....
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 20:25
Cytat: | nie pieprzyc mi tu |
staaw napisał/a: | zymku, mówimy o sobie... |
A w taki sposób to do siebie, nie do innych.
Jak ktoś daje sobie przyzwolenie na niechlujstwo, to mu się zdarza.
Mnie nie.
verdo - Śro 28 Wrz, 2011 20:31
Marc-elus napisał/a: | No rzeczywiście się nie zrozumieliśmy, Ty cały czas mówisz o zapiciu, a ja o nawrocie. |
Zawsze patrze na sprawy pod roznym katem.Tak akurat w tym cytacie zapicie mialem na mysli.
Marc-elus napisał/a: | Tak by było najlepiej... jak chcesz się dowiedzieć moich doświadczeń z terapeutami-alkoholikami, to PW. |
Odezwe sie na pewno jak bede szedl na terapie,jeszcze jest troche czasu.Chce wiedziec jak najwiecej o alkoholizmie,zeby nie konczyc jak zawsze i nie wracac do punku wyjscia,a tych zapic troche bylo.Przezorny zawsze ubezieczony.
Marc-elus napisał/a: | Poza tym, zapicie to nie nawrót wg Ciebie, więc nie wiem dlaczego do tego wracasz. Takie nic przecież, więc nie kłóci się to ze skutecznością terapii.... |
Chyba nie doczytales ; ) Ja nie mam zdania,bo prawda jak zwykle lezy posrodku.
Napisalem ze :
Jednorazowa wpadka wg.niektorych specjalistow nie jest nawrotem choroby,jest nim dopiero ciag picia.Pzdr
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 20:36
Marc-elus napisał/a: | mówiłem Ci o tym, Gonzo... |
Mówiłes i masz rację. Dobrym chwytem na forum jest też wmawianie nerwów, a jak się nie uda to nudnego życia...
A jak się już wcale nie ma argumentów, zawsze można walnąć -nie oceniaj, albo - moje jest mojsze...
Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 20:36
verdo napisał/a: | Chyba nie doczytales ; ) |
Doczytałem, był już jeden w polskim parlamencie, co pytał przed kamerami: "Czy to prawda że wziął pan łapówkę?" a potem tłumaczył że tylko pytał....
Niestety, sąd nie dał wiary że to nie była sugestia....
Czuwaj....
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 20:39
Wpaśc to można w dziurę, ale też tylko wtedy gdy się nie uważa...
stiff - Śro 28 Wrz, 2011 20:40
szymon napisał/a: | przyznasz jednak, że zdarzają się sytuacje |
Sam sobie taka jedna przypominam...
Kiedyś poczęstowałem się cukierkiem ze spritem, kiedy się zorietowalem,
to wpadłem w panikę, co teraz, jak to się skończy...
Wyplułem go i po zabiegu, ale czułem się z tym podle...
Dziś inaczej na to reaguje, ale niepewności się nie wyzbyłem...
Po prostu zbyt wiele mam do stracenia, aby ryzykować powrót do picia...
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 20:53
Gonzo.pl napisał/a: | Cytat: | nie pieprzyc mi tu |
staaw napisał/a: | zymku, mówimy o sobie... |
A w taki sposób to do siebie, nie do innych. |
naucz się cytować więcej wyrazów - najlepiej całe zdania, wtedy ma to jakiś głębszy sens
Gonzo.pl napisał/a: | Jak ktoś daje sobie przyzwolenie na niechlujstwo, to mu się zdarza.
Mnie nie. |
wiem, wiem - tyś najpiękniejsza z wszystkich dam
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 20:58
Cytat: | szymon
inżynier filozofii
(infamis) |
Widzę, że cały swój intelekt wysiliłeś
Ale Salomon nie ma z czego nalać
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 21:04
stiff napisał/a: | to wpadłem w panikę, co teraz, jak to się skończy...
Wyplułem go i po zabiegu, ale czułem się z tym podle... |
też tak miałem za pierwszym razem, ślad czekolady jest do tej pory na ścianie.
to dużo uczy...
nie warto balansowac na granicy
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 21:06
Gonzo.pl napisał/a: | Cytat: | szymon
inżynier filozofii
(infamis) |
Widzę, że cały swój intelekt wysiliłeś
Ale Salomon nie ma z czego nalać |
moze kiedyś zrozumiesz bo jak nie to się poskarżę mamusi i ci da w tyłeczek klapsa.
a ty ty...
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:11
No właśnie nie rozumiem po co ganiasz za mną po całym forum. Wolę rozmowy inteligentne. Twoje opinie nie są dla mnie warte przemyślenia.
Klara - Śro 28 Wrz, 2011 21:13
Gonzo.pl napisał/a: | Widzę, że cały swój intelekt wysiliłeś
Ale Salomon nie ma z czego nalać |
Tak sobie myślę Gonzo, że nie powinieneś się dziwić, kiedy Ci ktoś odpłaca pięknym za nadobne.
Mógłbyś się też nie skarżyć, gdy ktoś Cię po swojemu opisze
Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 21:17
Klara napisał/a: | Gonzo.pl napisał/a: | Widzę, że cały swój intelekt wysiliłeś
Ale Salomon nie ma z czego nalać |
Tak sobie myślę Gonzo, że nie powinieneś się dziwić, kiedy Ci ktoś odpłaca pięknym za nadobne.
Mógłbyś się też nie skarżyć, gdy ktoś Cię po swojemu opisze |
Wiesz Klaro, a może przetrzesz swoje szkiełko moderatora, wtedy zobaczysz kto w tym temacie, na poprzedniej stronie, zaczął być złośliwy....
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:23
Klaro przestaje mi sie to podobac. Moze wróć do początku i zobacz kto zacząl, w jaki sposób i nie na temat. Tym razem nie masz racji
Cytat: | staaw napisał/a:
nieświadomie pociągnął kilka zdrowych łyków alkoholu...
Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku. |
Cytat: | [quote="szymon"]Gonzo.pl napisał/a:
Alkohol wyczuwa się - nawet w cukierku- przy pierwszym łyku.
a jak jesteś bardzo spragniony to nawet nie pomyślisz, że tam w środku może byc alkohol i pociągniesz tak zdrowo, że łyk łyk łyk i dopiero przy 4 łyku skumasz, że to np drinol.
nie pieprzyc mi tu bo teoria jest troszeczkę inna a nikt nie chodzi z wykrywaczem alkoholu przez 24h pomimo potwornej wiedzy o alkoholiźmie
niestety są takie przypadki - nie należy panikować wtedy |
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 21:24
Gonzo.pl napisał/a: | po co ganiasz za mną po całym forum |
nie ganiam, sprawdź ile napisałeś postów a na ile ja zareagowałem.
jakbyś się nazywał "alfons" też bym tak odpisał czy odpisywał jak to robię do tej pory.
już tak pisałeś do staawa, tomoe i marceala że latają po caaaaaaaaaaałym forum za tobą.
coś mi tu nie gra
Gonzo.pl napisał/a: | Wolę rozmowy inteligentne |
to nie odpowiadaj burakowi tylko trzeźwiej, podniecasz się tym i mozesz się zdenerwować, zezłościć.
wtedy nie przestrzegasz HALTu.
przez to mozesz sobie nie pojeść, możesz być głodny.
możesz mnie mieć już dość, zmęczysz się odpisując mi.
o samotności nie piszze żeby ci nie zrobić przykrości bo cię szanuję.
to wszstko moze prowadzić do zapicia - obserwuj się gonzo bo żartów nie ma
Klara - Śro 28 Wrz, 2011 21:25
Marc-elus napisał/a: | kto w tym temacie, na poprzedniej stronie, zaczął być złośliwy.... |
Nie przetrę, bo późno już jest. Zwróciłam jedynie uwagę na odniesienie się do stanu intelektualnego podobne do tego jakie niedawno Gonzowi wydało się obraźliwe.
Wtedy zostało użyte pod Jego adresem
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:27
Klara napisał/a: | gdy ktoś Cię po swojemu opisze |
i moze wyjasnij i to blizej...
A twoje osobite uprzedzenia mogłabys schowac... bo je widac nie od dzis
zgłosiłem odzywkę - nie pieprzyc mi tu - skierowaną do mnie, moze tym sie zajmij..
Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 21:34
Cytat: | Zwróciłam jedynie uwagę na odniesienie się do stanu intelektualnego podobne do tego jakie niedawno Gonzowi wydało się obraźliwe. |
Acha.... masz racje....
verdo - Śro 28 Wrz, 2011 21:37
Gonzo.pl napisał/a: | Wpaśc to można w dziurę, ale też tylko wtedy gdy się nie uważa... |
Jest taki termin wsrod terapeutow po angielsku,tylko nie chce mi sie teraz szukac....
Marc-elus napisał/a: | Niestety, sąd nie dał wiary że to nie była sugestia.... |
A Ty nie sugeruj mi,ze ja twierdze iz zapicie to nie nawrot.....Lubie wzbudzac kontrowersje,ale bez przesady ; )Czuwaj..
stiff napisał/a: | Trzezwiejacy alko musi 24 h na dobe miec uruchomiony ten wykrywacz,
jak go nazywasz, aby zachować trzeźwość... |
W niektorych lokalach podaja kawe z alko,po nazwie ciezko sie domyslec,ze jest z dodatkiem.Pilem kiedys z koniakiem lub grzana wodka na spodzie....mocne trunki.Szybko mozna lyknac a zorientowac sie dopiero po fakcie....Takie nazwy jak :
royal cherry coffee (tu raczej kazdy wie ocb),amaretto coffee,irish coffee(z whisky), magic coffee, mocca beach,black russiana...itp......
p.s cos nie teges z forum.....wiesza sie jak cholera......
Klara - Śro 28 Wrz, 2011 21:37
Gonzo.pl napisał/a: | i moze wyjasnij i to blizej... |
Ostatnio głośno i wielokrotnie domagałeś się ukarania kogoś, kto napisał, że dla niego jesteś niespełna rozumu.
To co dziś napisałeś do Szymona brzmi podobnie. Więc jak to jest?
pterodaktyll - Śro 28 Wrz, 2011 21:38
Klara napisał/a: | Ostatnio głośno i wielokrotnie domagałeś się ukarania kogoś, kto napisał, że dla niego jesteś niespełna rozumu.
To co dziś napisałeś do Szymona brzmi podobnie. Więc jak to jest? |
Widać obaj potrzebują trochę adrenalinki z wieczora
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:39
szymon napisał/a: |
to nie odpowiadaj burakowi tylko trzeźwiej, |
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:44
Marcell, to o czym pisałem wyżej... Jak nie nerwy, nie nudę to samotność ci wymyślą. Ale to miłe ze jestem taki interesujący
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 21:52
verdo napisał/a: | po nazwie ciezko sie domyslec, |
verdo napisał/a: | royal cherry coffee (tu raczej kazdy wie ocb),amaretto coffee,irish coffee |
no te nazwy są jasne, przecież to nazwy alkoholi.
A i spytać zawsze można
szymon - Śro 28 Wrz, 2011 21:56
pterodaktyll napisał/a: | Widać obaj potrzebują trochę adrenalinki z wieczora |
ale co się dziwisz takiemu gówniarzowi jak ja.
młody, niewyżyty, można wręcz napisać coś o hormonach, o dojRZewaniu itp itd
ale temu pięćdziesięciolatkowi to się dziwie...
niby 20 lat różnicy a zachowuje się jakby był moim rówieśnikiem...
albo gorzej
pterodaktyll - Śro 28 Wrz, 2011 21:58
szymon napisał/a: | co się dziwisz takiemu gówniarzowi jak ja. |
Mnie prawdę mówiąc to już własciwie nic nie dziwi.........
Jras4 - Śro 28 Wrz, 2011 22:07
Marc-elus napisał/a: | Wiesz o czym piszesz prace licencjacką? | Tomasz normalnie masz u mnie 5 tke ... sam widzisz oni nic niewiedzą o alkoholizmie to debile i idioci .. totalni kretyni ..
Za ten post czerwona kartka od Wiedźmy
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 22:10
Cytat: | zgłosiłem odzywkę - nie pieprzyc mi tu - skierowaną do mnie, moze tym sie zajmij.. |
Po kolei Klaro, po kolei..
Zaałtwisz jedno, odpowiesz mi, to zajmiemy sie nastepnym.
Jeszcze mi zarzut czynisz ze cos zgłaszam?
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 22:13
szymon napisał/a: | ale temu pięćdziesięciolatkowi to się dziwie...
niby 20 lat różnicy a zachowuje się jakby był moim rówieśnikiem... |
A, to tego mi tak zazdrościsz. Czego jeszcze? Bo że zadrościsz, nie tylko ja widzę
Jras4 - Śro 28 Wrz, 2011 22:14
Gonzo co znowu za dym krecisz
Gonzo.pl - Śro 28 Wrz, 2011 22:24
Jras4 napisał/a: | Gonzo co znowu za dym krecisz |
pomyliłeś mnie z kimś
Jras4 - Śro 28 Wrz, 2011 22:28
nie ..jesteś alkoholikiem .. i cie nie pomyliłem jesteś i bedziesz a tobie co sie zdawało ze co ze lepszy jaki jesteś
|
|