To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... Powitalnia - Witam teresa - Czw 19 Mar, 2009 18:30 Temat postu: Witam Witam jako była wredna żona alkoholika chciałabym poznac swoje błędy w tej walce z alkoholikem.Zdawało mi sie ,ze wszystko zrobilam nie dawac powodow a jednak przegrałam.Pozdrawiam Bebetka - Czw 19 Mar, 2009 18:36 Witaj Tereso teresa - Czw 19 Mar, 2009 18:47 Witaj Nie umie sie tu jeszcze odnalez,ale jak mnie nie wykopiecie to dojde do wprawy. Nigdy z żadnych mitingow nie korzystałam ,słyszałam o jakiś spotkachach ale w odleglej dla mnie okolicy,wiecznie brakowalo mi czasu praca,,praca 4 dzieci nie zajelo mi tyle czasu co maz alkoholik Nik@ - Czw 19 Mar, 2009 18:57 Witaj Tereso )) stiff - Czw 19 Mar, 2009 18:58 teresa napisał/a: Nie umie sie tu jeszcze odnalez,ale jak mnie nie wykopiecie Witaj... Jesli przeżyłaś bliskie spotkanie z alkoholikiem,to tu tez sobie poradzisz... teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:05 Sama napewno bym nie dała se rady spokój jaki zaznałam to dzięki dzieciom a w szczegulnosci najmłodszej corci która została ze mna i mnie wspiera cały czas nawet z kompa dla mnie zrezygnowała Nik@ - Czw 19 Mar, 2009 19:07 A mąż już nie "ułatwia" Ci życia? stiff - Czw 19 Mar, 2009 19:08 teresa napisał/a: szczegulnosci najmłodszej corci która została ze mna i mnie wspiera cały czas To tak jak mnie , choć jestem po tej ciemnej stronie uzależnienia,a raczej bylem... sabatka - Czw 19 Mar, 2009 19:12 witaj tereso ja jestem obecnie żoną aloholika. na szczęście mój chodzi na terapie i ma już staż abstynencki teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:14 Witaj stara Odpowiem Ci w skrócie mój rozwód z orzeczeniem o winie i nakazem eksmisji trwał pól.godz,a jak u nas z eksmisjami to każdy wie. Na dzień dzisiejszy nie mieszka z nami,może wiecej w nastepnych postach Klara - Czw 19 Mar, 2009 19:17 Witaj Tereso! Ja też jestem byłą żoną alkoholika. Trudno mi powiedzieć czy przegrałam, czy w ostatecznym rozrachunku jestem jednak po wygranej stronie. Mój mąż nie żyje. W czasie ostatnich siedmiu lat zaliczyłam terapię, chodziłam na Al-Anon oraz pisywałam na forach alkoholowych. teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:18 stiff skoro masz wsparcie u córci jestes wartosciowym człowiekiem,, tzn,,, nie podbierałes ze skarbonki jej pieniędzy na alkohol? stiff - Czw 19 Mar, 2009 19:19 teresa napisał/a: nie podbierałes ze skarbonki jej pieniędzy na alkohol? Nie miała skarbonki chyba... teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:20 [b]sabatka to super taka wiadomośc Bebetka - Czw 19 Mar, 2009 19:21 teresa napisał/a: może wiecej w nastepnych postach Oczywiscie Tereso, spokojnie, powoli, wszystko napiszesz. Nie ma pośpiechu Nik@ - Czw 19 Mar, 2009 19:23 teresa napisał/a: mój rozwód z orzeczeniem o winie i nakazem eksmisji trwał pól aż nieprawdopodobne ale jak widać cuda się zdarzają PS nic się nie martw, z czasem coraz lepiej będziesz sobie tutaj radziła i z nami też sabatka - Czw 19 Mar, 2009 19:23 teresa napisał/a: super taka wiadomośc no super. teraz jest ok, ale jutro wszystko moż się popsuć, prawda? to jest takie trochę życie na bombie zegarowej. ale jak to mówią ciesz się chwilą myślę że zostaniesz tu z nami na dłużej Nik@ - Czw 19 Mar, 2009 19:25 sabatka napisał/a: myślę że zostaniesz tu z nami na dłużej o jedną kobietę wiecej super stiff - Czw 19 Mar, 2009 19:25 sabatka napisał/a: , ale jutro wszystko moż się popsuć, prawda? O czym Ty piszesz... stiff - Czw 19 Mar, 2009 19:26 stara@ napisał/a: o jedną kobietę wiecej super Tez sie ciesze... Bebetka - Czw 19 Mar, 2009 19:27 stara@ napisał/a: o jedną kobietę wiecej Dla mnie więcej liczenia, ale nic to teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:27 echhh Sabatka rozumię pamietam jak pierwszy raz sie zdecydował na wszywke jaka bylam szczesliwa jak po pracy goniłam z chęcia do domu i te 10 miesiecy wtedy abstynencji byl to rekord w nie piciu teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:32 tez sie ciesze Utopia i będe sie tu czesciej meldowac Bebetka - Czw 19 Mar, 2009 19:34 teresa napisał/a: będe sie tu czesciej meldowac Mam taka nadzieję Tereso teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:41 Hmm zaznałam wiele krzywd i bólu ze strony A.....i jakos nie pałam nienawiscią do niego .Wku,,,,,,,,, jestem tylko nieudolnosc odpowiednich instytucji,traktowania jak katar chorego Anonymous - Czw 19 Mar, 2009 19:44 teresa- ale zobacz ile już osiągnęłaś- zobacz na sukcesy to Twoja siła stiff - Czw 19 Mar, 2009 19:44 sabatka napisał/a: a czy ty raz rzuciłaś i nigdy nie zapiłaś? Ja tak... A przerw w piciu to miałem przez 25 lat chlania wiele,bo inaczej to juz bym nie zyl... teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:49 Czy wam ktos pomagał w takich przerwach nie picia??czy to był ten dól? teresa - Czw 19 Mar, 2009 19:55 nie jestem w temacie wiec przemilcze dialogi........ stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:09 teresa napisał/a: nie jestem w temacie wiec przemilcze dialogi........ Sabatka ma podobny problem to tego o którym piszesz i chcemy jej przybliżyć temat,aby jak najmniej błędów w tej sytuacji popełniała... teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:10 Ciesze sie tylko, że dzieci sa wrogami alkoholu :cry: przez sytuacjie w domu i moją chyba bezradnosc w wieku pełnoletnosci opuszczaly dom :cry: stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:13 teresa napisał/a: wieku pełnoletnosci opuszczaly dom :cry: To chyba cos normalnego jest... teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:13 Myśle ,że jednego dnia sama dojrzeje stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:16 teresa napisał/a: Myśle ,że jednego dnia sama dojrzeje To nie trafne określenie,.bo ze spadaniem sie kojarzy... teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:18 To chyba cos normalnego jest ok , ale to były decyzjie spowodowane sytuacją w domu Anonymous - Czw 19 Mar, 2009 20:20 wiesz tereso- ważne ze jakoś sobie dzieciaki poukładały życie- i nie błąkają się stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:21 teresa napisał/a: ale to były decyzjie spowodowane sytuacją w domu Ja opuściłem dom rodzinny w wieku 18 lat, dlatego wydaje mi sie to normalne... Moja córka tez po maturze żyje nie tyle na własny rachunek co samodzielnie... teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:23 stiff nie lap mnie za słowka chyba wiesz co mialam na mysli teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:28 Najgorsze były swieta bo nie chcialy przyjezdzac do domu bo zawsze awanturami sie kończyły wizyty stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:31 teresa napisał/a: stiff nie lap mnie za słowka Z wami kobiety ,to cos nie tak jest... Człowiek okaże bezinteresowne zainteresowanie,a juz jest posądzany o łapanie czy oblapywanie... stiff - Czw 19 Mar, 2009 20:32 teresa napisał/a: chyba wiesz co mialam na mysli A co masz na mysli to pewnie szybko sie przekonam... Ate - Czw 19 Mar, 2009 20:43 czesc < Teresa. Stiff mnie tez zadziwia niespotykana chyba nigdzie indziej na swiecie, oprocz Polski tendecja przetrzymwania doroslych dzieci przy rodzicach . A potem wszyscy sie dziwia ze maja do czynienia z 30letnimi dzidziami Faceci w ogole nie sa przygotowani do zycia w malzenstwie bo przeciez wyszli dopiero co spod opiekunczych skrzydel mamuski. Nie wyobrazam sobie zeby moj syn mieszkal ze mna dluzej niz do matury, jest to dla jego dobra usamodzielnic sie jak najszybciej. teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:47 Witaj Ate Masz racjie Ate ale nie w nieznane tylko dlatego ,że dosc maja delirium ojca ,ktory nie widzi problemu i nic z tym nie chce zrobic teresa - Czw 19 Mar, 2009 20:48 z tym lapaniem i oblapywaniem to chyba nie te forum Ate - Czw 19 Mar, 2009 20:51 teresa napisał/a: Masz racjie Ate ale nie w nieznane tylko dlatego ,że dosc maja delirium ojca ,ktory nie widzi problemu i nic z tym nie chce zrobic Jesli chcesz dla nich dobrze poczekaj , przyjdzie jeszcze taki czas ze inaczej na to spojrzysz . zawsze to lepiej ze wyszly z domu, bez wzgledu na atmosfere,przynajmniej nie beda zyciowymi ofermami. A ojciec zaplaci swoje rachunki, gdy przyjdzie na to czas. teresa - Czw 19 Mar, 2009 21:00 Ate Ojciec własnie już płaci i to najwyższa kare nie mówie tu o finansach .Wiesz ,że masz troche racji bo faktycznie poradzily sobie w życiu na ich weselach byłam gosciem nie mamą zaganianą Jagna - Czw 19 Mar, 2009 21:16 Witaj Tereso Jak nas znalazłaś ? My zakopani mocno w internecie jesteśmy, ja dostałam zaproszenie na to forum od starych przyjaciół. A Ty ? teresa - Czw 19 Mar, 2009 21:20 Witam Jagna Alkoholik jak chce sie napic to zawsze wode znajdzie. Link znalazłam na forum ,,Uzależnienia,, pterodaktyll - Czw 19 Mar, 2009 21:24 I ja Cię witam Tereso teresa - Czw 19 Mar, 2009 21:29 Witaj Daktylku. Jagna - Czw 19 Mar, 2009 21:33 teresa napisał/a: Link znalazłam na forum ,,Uzależnienia,, To miło, że ktoś nas tam poleca, ja myślę że warto tu być pterodaktyll - Czw 19 Mar, 2009 21:35 Aż taki słodki to ja nie jestem ale Bóg zapłać za dobre słowo teresa - Pią 20 Mar, 2009 07:10 Witam Widze że wczoraj duze towarzystwo sie tu zebrało a ja bez pozegnania zniknełam za to dzisiaj ,czekam z kawą tu..pozdrawiam Wiedźma - Pią 20 Mar, 2009 07:19 Witaj Tereso. Fajnie, że wreszcie się odezwałaś. Mam nadzieję, że dobrze się wśród nas czujesz Jacek - Pią 20 Mar, 2009 07:26 cześć Tereska chętnie skorzystam z kawusi teresa - Pią 20 Mar, 2009 07:29 Witaj Wiedźma Wiesz ,będac tu zdałam se sprawe szkoda kiedy było mi tak cięzko ,ze nie miałam kompa i czasu na takie pogaduszki moze inaczej potoczyło by sie moje życie teresa - Pią 20 Mar, 2009 07:30 Hej Jacus oczywiscie prosze kawusie ale smietanka we własnym zakresie Jacek - Pią 20 Mar, 2009 07:35 teresa napisał/a: ale smietanka we własnym zakresie hehehehe żartujesz se ja pijam czarną i bez cukru teresa napisał/a: szkoda kiedy było mi tak cięzko ,ze nie miałam kompa czasem nie prubuj się tym zamartwiać,teraz sobie nadrobisz to a widać życie Ci taki scenariusz napisało teresa - Pią 20 Mar, 2009 07:51 Jacek?? a czy to nie od nas samych zalezy jak sobie w życiu ułozymy ,pokierujemy mysle że jestesmy sami sobie reżyserami acha więc prosze kawe i bez cukru ja jednak słodze i dzien od kawy zawsze zaczynam yuraa - Pią 20 Mar, 2009 07:54 Witaj Tereso ja juz po kawie sabatka - Pią 20 Mar, 2009 07:56 witam was wszystkich ja właśnie idę drugą kawk zalewać. Jacek - Pią 20 Mar, 2009 08:15 teresa napisał/a: a czy to nie od nas samych zalezy jak sobie w życiu ułozymy ,pokierujemy mysle że jestesmy sami sobie reżyserami jak najbardziej Teresko zgadzam się z tym ale nigdy nie miałaś poczucia że na niektóre czynniki-zdarzenia nie mamy wpływu teresa napisał/a: acha więc prosze kawe i bez cukru hehehe ja liczę na inny scenariusz ,taki w realu teresa - Pią 20 Mar, 2009 08:20 Jacek umiesz liczyc?? teresa - Pią 20 Mar, 2009 08:21 Witaj sabatka to o której ty wstajesz ,ze juz 2 kawe pijesz? sabatka - Pią 20 Mar, 2009 08:25 dzziś wstałam po piątej, najmłodszy daje mi popalić ostatnio Wiedźma - Pią 20 Mar, 2009 08:35 teresa napisał/a: będac tu zdałam se sprawe szkoda kiedy było mi tak cięzko ,ze nie miałam kompa i czasu na takie pogaduszki moze inaczej potoczyło by sie moje życie Ja bym nie dopatrywała się aż takiej mocy sprawczej w takich miejscach jak forum internetowe, ale pewnie łatwiej jest znosić różne przykre doznania czy przeciwności losu, gdy można o nich porozmawiać z życzliwymi osobami - chociażby przez internet Jacek - Pią 20 Mar, 2009 08:38 teresa napisał/a: :lol: Jacek umiesz liczyc?? umiem i wiem że czasem można się przeliczyć i to jest właśnie to na co nie mamy wpływu,i sama widzisz że nie zawsze możemy sobie sami być reżyserami teresa - Pią 20 Mar, 2009 08:55 Wiedźma dokladnie to miałam na myśli wiem że ludzie nie znajacy tego problemu nie rozumieja nas.np..w pracy zdawało mi sie że mam wielu przyjacioł kazdego umiałam wysluchac poradzic ,wstawic sie za niego .Z chwila kiedy zaczełam głosno o swoich problemach mowic jakby zaczeli sie odsuwac odemnie ech i to boli bo bardzo polubiłam szczegulnie 3 dziewczyny teresa - Pią 20 Mar, 2009 09:10 paaaaaaa do pozniej nie chce ale musze Wiedźma - Sob 21 Mar, 2009 09:08 Kochani, narobiło sie trochę bałaganu w Powitalni. Jedziemy z ta kawą do Kawiarenki, trzymajcie się mocno, bo troszkę zabuja. Na chwilę zamknę ten temat, żeby zrobić w nim porządek. No to siup! Lecimy! Teresa zaprasza na kawę Jesteśmy czubeczki Wielkie ptaszysko i mały ptaszek Komentarze do pamiętnika Sabatki Uczymy się wstawiać obrazki Wiedźma - Sob 21 Mar, 2009 09:44 Tereso, wydzieliłam z Twojego powitania osobny temat i umieściłam go w dziale Współuzależnienie: Znowu spotkałam swojego b. alkoholika Jeżeli życzysz sobie dla niego inny tytuł, daj znać, zmienię go. Zapraszam do pisania o sprawach istotnych właśnie tam. Jacek - Sob 21 Mar, 2009 10:55 Łomatko i kto tu miesza i bałagani Bebetka - Sob 21 Mar, 2009 10:57 Wiadomo kto Wiedźma - Sob 21 Mar, 2009 11:03 Bebetka napisał/a: Wiadomo kto Czubeczki! Bebetka - Sob 21 Mar, 2009 11:08 Wiedźma napisał/a: Czubeczki! Nio Jacek - Sob 21 Mar, 2009 11:29 Wiedźma napisał/a: Czubeczki! to mają na końcach tych nożyczek Wiedźma - Nie 22 Mar, 2009 23:09 Powroty Andego O śmietnikach

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group