To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Moja Historia

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 15:14
Temat postu: Moja Historia
Opowiem wam moją historie obecnie mam 22 lata pije już 6 lat zaczeło się od wyjazdu mojego ojczyma za granicę do pracy.Ii tak zaqczołem popijać pózniej już kazdy pretekst był dobry ,że w szkole dostałem 1 czy że nie moge się dogadać z mamą, siostra... itp każdy pretekst był dobry w końcu po 4 latah oszukiwania się że dam radę nastał moment że już nie miałem wyjścia musiałem zatsosować wszywkę kosztowało mnie to 550 zł wytzrymałem 6 misięcy potem znowu ruszyłem... i popijałem do momentu wypadku nieudany skok na główkę do wody złamałem kręgosłup przeszedłem 5 cięzkich operacji lekarze nie wiedza czemu do tej pory chodzę ale znowu zaczołem pić nie daje sobie już z tym rady nie potrafię sobie pomóc...
Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 15:20

Cześć... Tomek z tej strony, ziomal ze stolicy :D
Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 15:26

No witam Cię może polecisz mi jakieś placówki bądz ośrodki W Warszawie
Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 15:45

Ja chodzę do Ursynowie, na Zamiany, dla mnie ok, placówek jest co niemiara, pewnie Klara, moderatorka, poda ci listę jak stąd do Timbuktu :lol:
kiedy ostatnio piłeś, jeśli można wiedzieć?

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 15:49

miałem przerwę 6 dni nie piłem ale ruszyłem w piątek i sobote i to tak ostro..
Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 15:54

Darek Warszawa napisał/a:
w piątek i sobote i to tak ostro..

A wczoraj?
Ja jestem młodym adeptem trzeźwienia, pewnie spotkasz tu wiele rad od innych, którzy nie piją po parę tysięcy dni, a nie sześć ;)
Idź do poradni dla uzależnionych od alkoholu, spotkasz się z lekarzem, on zadecyduje co najlepsze dla Ciebie, pytanie czy posłuchasz....

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 16:02

wczoraj nic nie piłem dzisiaj miałem jechać na kolską na odtrucie ale myślę że mitingi wystarczy w piątek mam pierwsze spotkanie
Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 16:06

Darek Warszawa napisał/a:
ale myślę że mitingi wystarczy w piątek mam pierwsze spotkanie

A czemu akurat w piątek? Cóż.... dobrze napisałeś, myślisz że wystarczy, ale czy tak będzie....?

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 16:19

to będzie mój pierwszy raz na tego typu spotkaniach nie wiem ale wydaje mi się że wstydzę się stanąć z kimś twarzą w twarz i rozmawiać o swoich problemach
Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 16:24

Hmmm gwarantuje Ci że będą tam osoby które wypiły więcej od Ciebie, spieprzyły sobie życie przez alkohol bardziej od Ciebie, były w takich sytuacjach że największy wstyd jaki zrobiłeś po alko to małe miki w porównaniu z tym co one zrobiły....
Nie ma czego się wstydzić.
Idź do AA, ok, ale sądzę że oddzielnie powinieneś iść do poradni, tam są lekarze dla których to nie pierwszyzna, tak, oni też słyszeli o wiele bardziej "wstydliwe" historie niż Twoja, więc spokojnie możesz rozmawiać.....

Marc-elus - Pon 09 Maj, 2011 16:29

Wiesz, taka mała historia:
rejestruje się na tym forum ktoś taki jak Ty, też z bardzo kiepskim samopoczuciem, piszę tak jak Ty, też chce coś robić, nawet może zaczyna, ale.... znika z forum.
Jak myślisz, co się dalej najczęściej dzieje dalej z takimi osobami?

Ta historia powtarza się wielokrotnie....

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 16:41

powiem tak długo się zastanawiałem czy o tym napisać porozmawiać z osobami mający ten sam problem nie zniknę z tego forum bo widzę że macie pojęcie o tym o czym piszecie jestem gotowy na zmianę o 360 stopni jestem gotów!
Jacek - Pon 09 Maj, 2011 16:50

cześć Darek :)
ja mam na imię Jacek,jestem alkoholikiem
i tak się witamy na meetingach AA, jak na razie to zupełnie wystarczy
na początku możesz się wsłuchiwać w wypowiedzi innych
nikt nie zmusi cię do wypowiedzi,wypowiesz się jeśli ty sam będziesz tego chciał
po godzinie następuje przerwa ,tam można se wypalić fajkę lub i nie
na takiej przerwie można się do kogoś odezwać na luzie ,ale też nie trzeba
po kilku takich spotkaniach gdy ci się spodoba,poczujesz chęć do ponownego pójścia na ten meeting
może się trafić że coś się nie spodoba ,ale nie zniechęcaj się
spróbuj odnaleźć wtenczas inną grupę AA i tam spróbuj jeszcze raz
nie krępuj się tych ludzi,gdyż oni mają podobny problem do twojego
i jak nikt inny na świecie,to oni cię najlepiej zrozumieją i twój problem
gdyż znają go tak jak ty od strony biernej
z tymi ludźmi będziesz się czuł jak gdyby mieliście wspólne hobby,wspólną pasję do obgadania
powiem ci tak na ucho ,ja tam chodziłem przez wiele lat zanim się odezwałem
ale po za tym oficjalnym meetingiem to ja z nimi normalnie pogaduchę miałem
a i jeszcze jedno tam wiek się nie liczy ,każdy sobie mówi po imieniu

yuraa - Pon 09 Maj, 2011 16:56

cześć Darek.
cieszę się ze jesteś

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 16:58

hmm.. widzę że kolega wie co mówi potrzebował bym parę ulic nazwy poradni itp do których mogę się zgłosić jestem już na to gotowy wiadomo że początki są trudne ale jestem już zdecydowany !
Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:00

ja tęż się cieszę że tu trafiłem nie spodziewałem się że tylu ludzi ma takie problemy.. widzę że nie jestem sam
Kulfon - Pon 09 Maj, 2011 17:02

Witaj Darku 433


mam na imie Adam i jestem alkohooikiem
zawitalem na to forum przed prawie 2 laty,
tu mi doradzono i pokazano jak mam postepowac w realnym swiecie,
by dzis niepic ;)

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:10

hmm... wydaje mi się że na co dzień jestem wstanie wytrzymać najgorzej boje się wszelakich rodzaju imprez, urodzin, imienin, świąt i najgorsze są weekendy... sam nie wiem co mam myśleć przelewam wszystko na klawiaturę..
Jacek - Pon 09 Maj, 2011 17:16

Darek Warszawa napisał/a:
parę ulic nazwy poradni itp do których mogę się zgłosić

zaraz spróbuje coś w necie znaleźć
podpowiem jednak że w necie znaleźć można tylko te grupy które są rejestrowane
ale może być gdzieś blisko ciebie grupka która dopiero rozpoczyna działalność i jeszcze się nie zdążyła zarejestrować
ja właśnie od takiej zacząłem
kumpel mnie na nią wprowadził słowami "przyjdź do nas na młodą grupę"

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:20

ale w jakich miejscach mogę takich miejsc szukać ??
Jacek - Pon 09 Maj, 2011 17:21

takie coś mnie się pokazało
wcisnąć w ten napis

Klara - Pon 09 Maj, 2011 17:22

Darek Warszawa napisał/a:
jestem gotowy na zmianę o 360 stopni

...czyli chcesz się znaleźć w tym samym punkcie??? :D

Witaj Darku :)

Darek Warszawa napisał/a:
potrzebował bym parę ulic nazwy poradni itp do których mogę się zgłosić

Tu: http://www.komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=1271 na naszym forum znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz.

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:23

rozchodzi mi się o takie niezarejestrowane grupy?
Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:24

no dobrze to o 180 stopni :)
Klara - Pon 09 Maj, 2011 17:27

Darek Warszawa napisał/a:
takie niezarejestrowane grupy?

Wszystko jest w linku, który Ci podałam :tak:

Jacek - Pon 09 Maj, 2011 17:27

Darek Warszawa napisał/a:
rozchodzi mi się o takie niezarejestrowane grupy?

a dlaczego???
my na grupach się nie rejestrujemy
a grupa się rejestruje bo może oficjalnie się pokazać na stronkach w necie co gwarantuje jej że nie jest jakąś zciemą

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:30

sam napisałeś że dobrze zacząć od takiej małej grupki
Jacek - Pon 09 Maj, 2011 17:43

Darek Warszawa napisał/a:
sam napisałeś że dobrze zacząć od takiej małej grupki

wcale że nie napisałem że dobrze
a to co tam napisałem miałem na myśli raczej
że warto się rozejrzeć do okoła bo może być grupka a w necie nic o niej nie znajdziesz

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 17:47

jutro pojęzdze w pare miejsc rozjerze może znajde odpowiednią grupe dla siebie
Wonder - Pon 09 Maj, 2011 18:02

Hej Darek :)
Mam na imię Ania i jestem alkoholiczką.
Też jestem młoda, w Warszawie jest mnóstwo fajnych grup, na pewno znajdziesz takie które będą Ci bardzo odpowiadać. Trzymaj się :)

Borus - Pon 09 Maj, 2011 18:44

Cześć Darek... :)
stiff - Pon 09 Maj, 2011 18:47

Darek Warszawa napisał/a:
wstydzę się stanąć z kimś twarzą w twarz i rozmawiać o swoich problemach

Większy wstyd jest, kiedy po pijaku stwarzamy sobie problemy... :roll:

Masakra - Pon 09 Maj, 2011 19:41

Czesc
Bartek alkoholik lat 25
Chce Ci napisac tylko tyle, ze mozna nie pic. Ja nie moglem tego zrobic samemu jednak. Na poczatku cholernie sie balem terapii i tego co ludzie powiedza, rodzina itp. Kojarzylo sie to dla mnie z patologia po prostu. Jednak poszedlem i dzis sie z tego ciesze a w aa mam takich przyjaciol o jakich nie snilem i jestem dumny ze tam naleze.

jolkajolka - Pon 09 Maj, 2011 20:25

Cześć Darek. Ja, co prawda, ciut starsza,ale też z Warszawy. W ty mieście mityngów jak nas...ł, więc nie wydziwiaj i śmigaj gdzieś. Tam takich jak Ty czy ja jest na pęczki. Jakaś terapia też by pewnie nie zaszkodziła...
Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 21:09

najpierwq spróbuje mityngów jeżeli to nie pomoże udam się na terapie odwykową!
pterodaktyll - Pon 09 Maj, 2011 21:19

Darek Warszawa napisał/a:
udam się na terapie odwykową!

Darek Warszawa napisał/a:
spróbuje mityngów

To jest właściwa kolejność. Mityngi to nie przechowalnia pomiędzy zapijaniem. Jeżeli jesteś gotów "odwrócić się o 180st" to najpierw do poradni a potem na mityng.........Witaj....w klubie :)

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 21:24

acha dziękuje za info jaka powinna być kolejność myślałem że najpierw powinienem się udać na mityngi a jeżeli to nie pomoże pomyśleć nad terapią ale widzę że masz większe doświadczenie w tych sprawach więc się posłucham i - udam się do poradni a powiedzcie mi czy poradnia na kolskiej jest dobra?
staaw - Pon 09 Maj, 2011 21:29

Na Kolskiej to raz spałem...
Na Kasprzaka się leczyłem...

stiff - Pon 09 Maj, 2011 21:31

staaw napisał/a:
Na Kolskiej to raz spałem...

Kilka razy spałem i jeden detoks... 8|

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 21:34

ja też byłem bywalcem tego hotelu a jak bym chciał iść do takiej poradni gdzie zostane na jakiś czas i tam się mną zajmą koleżanka była na kolskiej ponad 2 miesiace ale wszyła i po 3 tyg zapiła
Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 21:46

ja jednak zaczne od mityngu jutro pomoże mi koleżanka Ania:)
pterodaktyll - Pon 09 Maj, 2011 21:48

Darek Warszawa napisał/a:
zaczne od mityngu jutro

A daj ci boziu jak najlepiej........ :) lepsze to niż nic....

Darek Warszawa - Pon 09 Maj, 2011 21:53

najważniejsze że próbóje coś z tym zrobić i sam dostrzegam to iż potrzebuje pomocy bo jak nie zacznę czegoś robić znów zapiję....
pterodaktyll - Pon 09 Maj, 2011 21:58

Darek Warszawa napisał/a:
jak nie zacznę czegoś robić znów zapiję....

A to to masz jak w banku. Wszyscyśmy tacy...........taka choroba..... :bezradny:

rybenka1 - Pon 09 Maj, 2011 22:32

Witaj Darku . :hejka:
Jonesy - Pon 09 Maj, 2011 22:45

Witaj, Darku
Bartek, alkoholik 29 lat.
O swoje życie się tu bijesz teraz, więc nie stosuj kompromisów ani półśrodków. Myślisz że rodzice znienawidzą cię za to że pójdziesz na terapie bardziej niz gdybyś pił i robił pod siebie pod sklepem? Co w perspektywie Cię czeka. Może ewentualnie jeszcze to i wózek inwalidzki jako towarzysz doli i niedoli.
Ratuj siebie, masz dopiero 22 lata.

Dobrze trafiłeś.

Powodzenia

Marc-elus - Wto 10 Maj, 2011 06:14

Darek Warszawa napisał/a:
udam się do poradni a powiedzcie mi czy poradnia na kolskiej jest dobra?

A blisko masz?
Bo m jeden lekarz powiedział żebym poszedł tam gdzie blisko, no ale to chodziło o terapie a nie pierwszą wizytę. Sens jest taki że jak zaczniesz chodzić to nie będziesz miał wymówki że "deszcz pada, śnieżyca, na Marszałkowskiej przewrócił się roztrząsacz obornika i tramwaje nie jeżdżą" żeby nie iść...

rufio - Wto 10 Maj, 2011 08:28

Kolejny kombinator - no ale kiedys te kombinerki jego zardzewieją i może zdąży jeszcze je oczyścic z rdzy . No zobaczymy w kazdym bądz razie witaj i cos zacznij robić a nie tylko mówić i planować - a mityngi to tylko dodatek do terapii a nie odwrotnie .prsk
sabatka - Wto 10 Maj, 2011 08:36

witaj :D
Darek Warszawa - Wto 10 Maj, 2011 09:59

rufio jaki kombinator kolego twoja ironia mnie rozdrażniła nie widzisz że chce pomóc sobie tylko nie wiedziałem gdzie dlatego napisałem na takim a nie innym forum żeby ludzie mi doradzili gdzie i co mam robić... a twój post to niepotrzebna aluzja pozdrawiam!:)
staaw - Wto 10 Maj, 2011 10:02

Darku, mnie kiedyś drażniły wypowiedzi ironicznie odsłaniające to co chciałem ukryć przed samym sobą...
Pomyśl, dla czego Rufio Ciebie tak zdrażnił...

Darek Warszawa napisał/a:
żeby ludzie mi doradzili gdzie i co mam robić...
Podczas sexu też mam Ci pomóc. Bardzo chętnie :skromny:
Myślę że jesteś wystarczająco dorosły by SAMEMU podejmować decyzję, tylko czy Ty o tym wiesz?

Marc-elus - Wto 10 Maj, 2011 10:21

Darek Warszawa napisał/a:
twoja ironia mnie rozdrażniła

Oj tam, tak napisał, niektórzy tak mają... Do dzieła, na miting, na terapie, nikt nie gwarantuje że będzie łatwo, ale zwiększysz swoje szanse o kilkadziesiąt procent...
Nic nie robiąc są bliskie zeru...

Darek Warszawa - Wto 10 Maj, 2011 10:59

"Podczas sexu też mam Ci pomóc. Bardzo chętnie"

Świetnie daje sobie z tym rade pomoc w tym nie będzie potrzebna :Dpozatym zauważyłem że jak jesteś nowy na tym forum to ludzie traktują Ciebie zupełnie inaczej niektórzy piszą szczerze,normalnie a nie którzy ironia pod każdym względem ,,, ale z tego co zauważyłem to ta ironia jest kierowana nie w aż tak złośliwy sposób tylko żeby dotarło do zapijaczonego "łba"

Jonesy - Wto 10 Maj, 2011 11:05

I co, masz zamiar czekać do tego piątku?
A w piątek na prawdę masz zamiar iść na ten miting?

pterodaktyll - Wto 10 Maj, 2011 11:06

Darek Warszawa napisał/a:
z tego co zauważyłem to ta ironia jest kierowana nie w aż tak złośliwy sposób tylko żeby dotarło do zapijaczonego "łba"

A nie przyszło Ci do głowy, że ktoś już wcześniej, na własnej skórze przerobił to o czym Ty piszesz i w ten sposób daje Ci delikatnie do zrozumienia, że chcesz popełniać te same błędy, które już nie raz zostały popełnione?

sabatka - Wto 10 Maj, 2011 11:09

przeież i tak zrobisz co chcesz. to po co się tak ciskać i unosić??
staaw - Wto 10 Maj, 2011 11:15

Darku, to teraz na poważnie.
Po co czekać do piątku, dzisiaj o 18 na Bemowie. Pasuje?
Nie byłem nigdy na tej grupie, chętnie pójdę...

Jonesy - Wto 10 Maj, 2011 11:20

Polecam Darku skorzystać z tej oferty. Btw - ja też z łapanki poszedłem - Jacek mi poasystował, bez niego pewno bym nie wlazł na ten miting.
Darek Warszawa - Wto 10 Maj, 2011 11:23

ja już jestem umuwiony dziś na miting Ania mi pomoże na poznanskiej jest o 18
staaw - Wto 10 Maj, 2011 11:24

Darek Warszawa napisał/a:
ja już jestem umuwiony dziś na miting
:brawo:
Napisz jak było...

sabatka - Wto 10 Maj, 2011 11:25

bardzo dobrze :) życzę konstruktywnie spędzonego czasu
Darek Warszawa - Wto 10 Maj, 2011 11:25

tylko że kolegi ojciec polecił mi że u nas w kościele są spotkania nowo otwartej grupy i niewiem co robić iść tam i tu czy lepiej chodzic na 1 tylko?
Marc-elus - Wto 10 Maj, 2011 11:26

Darek Warszawa napisał/a:
ja już jestem umuwiony dziś na miting

Brawo :brawo:
Czekamy wieczorem na relacje z wrażeń.
Pamiętaj jednocześnie że może być tak iż dana grupa Ci nie będzie pasować, to przecież są inne....
Jeszcze na terapie się umów, tzn pierwszą wizytę u lekarza, czasem trzeba nieźle poczekać, nie myśl sobie że ktoś Ciebie umówi za dzień czy dwa, także najlepiej to już zacznij szukać i dzwonić, może za 2tyg Ciebie przyjmą.

staaw - Wto 10 Maj, 2011 11:30

Darek Warszawa napisał/a:
tylko że kolegi ojciec polecił mi że u nas w kościele są spotkania nowo otwartej grupy i niewiem co robić iść tam i tu czy lepiej chodzic na 1 tylko?
Lepiej najpierw "pozwiedzać", byś mógł wybrać tę jedną grupę...
Jacek - Wto 10 Maj, 2011 13:20

Darek Warszawa napisał/a:
tylko że kolegi ojciec polecił mi że u nas w kościele są spotkania nowo otwartej grupy

podejrzewam że przy kościele,a nie "w"
ja właśnie też do takiej uczęszczam
Darek Warszawa napisał/a:
i niewiem co robić iść tam i tu czy lepiej chodzic na 1 tylko?

Darku,chodzi w tym o to że na takie grupy chodzą ludzie
a wiadomo ludzie jak ludzie ,nie z każdym się idzie poglądowo dogadać
nie masz biegać po kilku grupach AA ,jeno masz się sprawdzić czy dobrze się będziesz czuł na danej grupie
czy będziesz tam odczuwał bratnie dusze ,czy mówią tym samym upodobaniem jakie masz ty

Wiedźma - Wto 10 Maj, 2011 15:51

Cytat:
Może się napić w każdej chwili, aczkolwiek nie bez poniesienia konsekwencji. Ja też mogę pić, tylko że już nie chcę

O, widzę, że moje słowa urosły do rangi sentencji :skromny:
Już obrastam w piórka i proszę mnie podziwiać!
:medal:

rufio - Wto 10 Maj, 2011 15:53

Darek Warszawa napisał/a:
kolego twoja ironia mnie rozdrażniła

To Ty delikutasny jestes - no dobra - na razie sie wstrzymam jak Kopernik a potem posłucham i poczytam a może...... prsk

Marc-elus - Wto 10 Maj, 2011 16:04

Wiedźma napisał/a:
O, widzę, że moje słowa urosły do rangi sentencji

Tak, po raz pierwszy to zdanie usłyszałem na moim pierwszym mitingu...
W przerwie podszedł Pan, tak ok 50-60lat, elegancki, i mówi do mnie, pełna kultura:
"Wiesz czym się różnimy od alkoholików pijących? Też możemy się napić, ale nie chcemy" Dodał jeszcze że nikt nie może mnie stąd wyprosić, ani nikt nie może mi kazać tu być.

staaw - Wto 10 Maj, 2011 16:12

rufio napisał/a:
Darek Warszawa napisał/a:
kolego twoja ironia mnie rozdrażniła

To Ty delikutasny jestes - no dobra - na razie sie wstrzymam jak Kopernik a potem posłucham i poczytam a może...... prsk
Któż z nas delikutaśny nie był, kiedy czuliśmy się jeszcze wyjątkowymi alkoholikami. Bizonie.
KICAJKA - Wto 10 Maj, 2011 16:18

Witam Cię Darku :)
rufio - Wto 10 Maj, 2011 16:26

staaw napisał/a:
Któż z nas delikutaśny nie był, kiedy czuliśmy się jeszcze wyjątkowymi alkoholikami. Bizonie.

Racja - racja - wiec trzeba koledze powiedziec że nie jest taki sobie wyjatkowy drań - ja byłem przed nim - niech zaskoczy że długa droga - trud i znój i łzy i krew a na końcu bedzie mógł zmienić szyk zdania ( jak przeżyje )
- Nie mogę pic na
- Mogę nie pić .
I o to chodzi w tej całej zabawie - niektórym to sie udaje - moze On bedzie tym z niektórych ? Pieść go nie będe ( nie mój typ ) ale jak trzeba to "pochwalić można".prsk

pterodaktyll - Wto 10 Maj, 2011 20:00

A gdzie sam zainteresowany?? :mysli:
staaw - Wto 10 Maj, 2011 20:25

Mówił że na mityngu będzie...
Żbik - Wto 10 Maj, 2011 20:53

A ja dzisiaj poprowadziłem swój pierwszy miting :)
pterodaktyll - Wto 10 Maj, 2011 20:56

Żbik napisał/a:
dzisiaj poprowadziłem swój pierwszy miting :)

Zawsze kiedyś jest ten pierwszy raz :mgreen: gratulacje. Trema była? :)

Żbik - Wto 10 Maj, 2011 21:01

Oj, nic nie mów, czułem się jak na maturze ustnej :) , ale nie było tak źle :)
pterodaktyll - Wto 10 Maj, 2011 21:09

Chrzest "bojowy" masz za sobą :)
Wiedźma - Wto 10 Maj, 2011 21:56

:brawo:
Pati - Wto 10 Maj, 2011 22:14

Witaj :)
Marc-elus - Śro 11 Maj, 2011 07:49

Darku, coś się zasiedziałeś na tym mitingu, daj znać co i jak ;)
Tomoe - Śro 11 Maj, 2011 09:01

No właśnie, też jestem ciekawa relacji.
Darek, to jak, byłeś czy nie byłeś, pijesz czy nie pijesz?
Witam cię na forum. :)

Alicja - alkoholiczka i DDA

Darek Warszawa - Śro 11 Maj, 2011 16:56

Witam sorki że dopiero teraz piszę ale miałem problem z internetem hmm.. pierwszy miting musze powiedzieć że ta grupa nie przypadła mi do gustu czułem się tam całkowicie obcy panowała tam dziwna atmosfera... dało się wyczuć niepokój i strach takie moje odczucie ale przeżyłem i powiem wam że wcale mi to nie pomogło wręcz gorzej się wczoraj czułem ale dziś już wszystko w porządku
Marc-elus - Śro 11 Maj, 2011 17:01

Fajnie że jesteś :)
Nie ma co się przejmować, może ta grupa ci nie pasuje po prostu....
Dzwoniłeś do jakiejś poradni żeby się umówić na wizytę u lekarza?

Darek Warszawa - Śro 11 Maj, 2011 17:03

hmm... tak wizyte mam na 26 maja kawałek czasu:) wytrzymam:)
Marc-elus - Śro 11 Maj, 2011 17:06

Darek Warszawa napisał/a:
tak wizyte mam na 26 maja kawałek czasu:) wytrzymam:)

Dobrze... ale nie podchodź do tego że te 2tyg "wytrzymasz", bo brzmi to jakbyś miał się zobaczyć z lekarzem i ozdrowieć :)
Zadbaj o siebie, żeby się odprężyć, wypocząć, to ważne. Odżywiaj się dobrze, łykaj witaminy, musisz odbudować siły organizmu, gorzała strasznie niszczy.

Darek Warszawa - Śro 11 Maj, 2011 18:14

wiem wiem mówili mi to samo wczoraj
rufio - Śro 11 Maj, 2011 21:26

Darek Warszawa napisał/a:
wiem wiem mówili mi to samo wczoraj

I powiedzą dzisiaj - jutro - pojutrze i popojutrze i tak do zapamiętania - a na te chwilę co masz pamiętać i powtarzać jak mantrę -
_DZIŚ NIE PIJE _ proste / 8|

Tomoe - Czw 12 Maj, 2011 10:25

Darek Warszawa napisał/a:
dało się wyczuć niepokój i strach


U kogo?
Bo że u ciebie - to rozumiem, w końcu byłeś pierwszy raz wśród obcych ci ludzi. Miałeś prawo się niepokoić i bać. :tak:
Ale czego się bali pozostali członkowie grupy - tego nie rozumiem. :bezradny:

Wonder - Czw 12 Maj, 2011 13:59

Ja pamiętam jak dziś swój pierwszy mityng, trafiłam na grupę samych starszych osób i potwierdziłam jakoś sobie tylko stereotyp wspólnoty AA. Pamiętam jak zwiewałam po pierwszej części bo właśnie czułam się cholernie nieswojo i obco, ale były to tylko moje jakieś źle pojęte odczucia. Widocznie ja jeszcze musiałam stoczyć się totalnie, żeby podejść do sprawy poważnie a nie na odwal. Ale zazwyczaj jest tak, że jak już ktoś pójdzie do AA to prędzej czy później najprawdopodobniej tam wróci, jak i w moim przypadku. Teraz patrząc z perspektywy czasu widzę jak Ci ludzie serdecznie mnie przyjęli, myślę że większość witając mnie we wspólnocie czuła właśnie tą samą radość kiedy to na mityng na którym się znajduje przychodzi pierwszy raz osoba która chce przestać pić.
Zasada jest jedna moim zdaniem albo ktoś się postara i z całych sił dla SIEBIE zechce się leczyć albo się zapije na śmierć.

Darek Warszawa - Pią 13 Maj, 2011 10:36

sorki jestem mam mała awarie z kompem i połączeniem internetowym i juz 2 dzień wymieniają tą część .Panowała tam taka dziwna atmosfera i takie miałem odczucia już nic na to nie poradzę:)
Marc-elus - Pią 13 Maj, 2011 10:37

A jak się czujesz?
Darek Warszawa - Pią 13 Maj, 2011 10:42

bardzo dobrze dziś naprawdę tylko pogoda szarobura:D
Jonesy - Pią 13 Maj, 2011 12:25

Wiesz, ja też na pierwszym mitingu na jakim byłem wyszedłem zdruzgotany a nawet zniechęcony (z drugiej jednak strony w euforii, co nawet było gorsze - ale to nie w temacie). Natomiast nie zrezygnowałem z szukania pomocy i jestem teraz na grupie, gdzie jest towarzystwo osób młodych, chociaż i starci się zdarzają. Czuję się tu tak świetnie, że praktycznie nie mogę się doczekać czwartku (czekam na niego teraz z taką niecierpliwością jak kiedyś na weekend). Szukaj i próbuj, nie rezygnuj z tego co już zacząłeś robić.
Darek Warszawa - Nie 15 Maj, 2011 13:01

byłem na 1 spotkaniu miałem iść na drugie ale zaczeło mi się wszystko układać zmieniłem towarzystwo w którym do tej pory się obracałem wspieraja mnie rodzina i przyjaciele i jest super czekam na wiziyte u w poradni na 26
Lenka - Nie 15 Maj, 2011 14:23

Witaj Darku.
Darek Warszawa napisał/a:
...miałem iść na drugie ale...

oby tylko nie zaczęło Ci się mnożyć tych "ale" ....
Mam córkę w Twoim wieku. Z radością obserwuję jak cieszy się życiem. Tobie również tego życzę :)

Marc-elus - Pią 20 Maj, 2011 22:47

Co tam Darku się nie odzywasz?
Coś nie tak poszło?

Marc-elus - Sob 28 Maj, 2011 19:47

Darek tak ostro się w tej poradni zaczepił że nie ma czasu wejść na forum...
Pewnie wróci, jak mu się życie całkiem na łeb zwali...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group