To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - Nadciśnienie

baca - Nie 13 Mar, 2011 21:06

Beatka , cierpliwi zostana wynagrodzeni!

Witajcie Tyfusy, Tyfusice, i moze Tyfusiątka!

Rzecz stała sie niesłychana: mam nadciśnienie, zawsze miałem , lekarka mi rzekła że jak sie tak dalej prowadził będę to mnie szlag trafi albo krew mnie zaleje, albo jedno i drugie.

1.v Nie pale 3 tygodnie bez żalu!
2.Przestałem chlać, jeno spożywam niewiele.


I to jednym strzalem! [to dowodzi jaka du** ze mnie a nie nałóg! Albo ]


Ma które z was nadciśnienie i co z nim robić???

Hej!

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:09

baca napisał/a:
Ma które z was nadciśnienie i co z nim robić???

Polubić............. :lol2:

Marc-elus - Nie 13 Mar, 2011 21:11

baca napisał/a:
Ma które z was nadciśnienie i co z nim robić???

Bardzo ważna jest dieta i nie chodzi tylko o ograniczenie soli do minimum.
Moja Mama jest ciśnieniowcem, próbowała różnych leków(drogie, tanie, jeden lekarz, inny, przerobiła chyba wszystko), bez nich praktycznie nie funkcjonowała, a najlepszy efekt ma właśnie po stosowaniu diety, ciśnienie Jej się unormowało już po 3-4tyg. Niestety nie znam więcej szczegółów...

baca - Nie 13 Mar, 2011 21:16

Ptero-- ale daleś! A jak zdechne lubiąć???

Dieta... mniej żreć!
A---wino czerwone szklana wieczorem----zalecane! Przeciez ja w nałłóg popadę!

I nie ma kumulacji sobotniej! Trzeba codzienni wieczorkiem p o szklanie.

Mam w porywach 190/140 --to chyba dosyć, i duszno mi wtedy. Ale przechodzi. Hej!

yuraa - Nie 13 Mar, 2011 21:16

ile??
powyżej 140/90 utrzymujące się kilka dni zaczyna sie nadciśnienie

Marc-elus - Nie 13 Mar, 2011 21:17

baca napisał/a:
190/140

Dolne 140? 34dd Masakra, rób coś z tym natychmiast....

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:19

baca napisał/a:
Ptero-- ale daleś! A jak zdechne lubiąć???

No cooo.skoro ja mogłem swoje to i Ty swoje tez potrafisz.............. :bezradny:

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:21

baca napisał/a:
Mam w porywach 190/140

Chyba 140/90 inaczej to już nie żyjesz :szok:

baca - Nie 13 Mar, 2011 21:25

193/118 mialem rano. Teraz 146/83.
Marc-elus - Nie 13 Mar, 2011 21:27

baca napisał/a:
193/118 mialem rano. Teraz 146/83.


Dziwne, przy normalnym rytmie dzień/noc(czyli w nocy śpisz) to rano powinno być niższe...

yuraa - Nie 13 Mar, 2011 21:27

to mozliwe do przeżycia ale trzeba leczyć

Kategoria Ciśnienie skurczowe (mmHg) Ciśnienie rozkurczowe (mmHg)
Ciśnienie optymalne < 120 < 80
Ciśnienie prawidłowe 120–129 80–84
Ciśnienie wysokie prawidłowe 130–139 85–89
Nadciśnienie stopień 1
(łagodne) 140–159 90–99
Nadciśnienie stopień 2
(umiarkowane) 160–179 100–109
Nadciśnienie stopień 3
(ciężkie) ≥ 180 ≥ 110

http://pl.wikipedia.org/w...e_t%C4%99tnicze

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:27

baca napisał/a:
193/118 mialem rano. Teraz 146/83.

A ten lekarz coś Ci zapisał? jakieś tablety?

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:28

Marc-elus napisał/a:
rano powinno być niższe..

Przy nadciśnieniu niekoniecznie

baca - Nie 13 Mar, 2011 21:33

Byk!
Wczoraj 22.26--193/118--czułem sie do du**!
dzisiaj 11.05--161/106


Dzsisiaj jest ok. Dzięki za wsparcie! Hej!

pterodaktyll - Nie 13 Mar, 2011 21:35

baca napisał/a:
Dzsisiaj jest ok.

A co jutro?

Wiedźma - Nie 13 Mar, 2011 21:39

Bierzesz leki na nadciśnienie, Baco?
Z tym naprawdę nie ma żartów...

Mario - Nie 13 Mar, 2011 21:45

Cześć Bacuś :mgreen: Łyk markowego koniaku co wieczór. Ponoć nic tak cisnienia nie stabilizuje jak właśnie to :)
A tak poza tym to wstyd !! Zadbaj trochę o siebie :nono: Żeby taki młody chłop, tak się zapuścił. Wstyd ! :roll:

ZbOlo - Nie 13 Mar, 2011 21:53

Jak piłem miałem ciśnienie, podobne do ciśnienia Bacy - łykałem proszki (nazwy nie podam), dwa razy na doby, by ustabilizować wahania ciśnienia. Najgorsze przy tym ciśnieniem było :skromny: , że podczas "brombrania" głowa czasami z bólu pękała...
Baco! Ciśnienie jest groźne... zadbaj o Siebie!

beata - Nie 13 Mar, 2011 22:48

baca napisał/a:
1.v Nie pale 3 tygodnie bez żalu!
Gratuluję Baco ;)
baca napisał/a:
Mam w porywach 190/140
O w mordę.To bardzo dużo.
baca - Pon 14 Mar, 2011 11:15

A rankiem było 111/55 albo coś. Zdycham??? Huśtawka!
Hej!

baca - Pon 14 Mar, 2011 11:29

Mario:
Cytat:
:nono: Żeby taki młody chłop, tak się zapuścił. Wstyd !
-- kiedyś taki jeden tyfus napisał mi że opój zwyczajny jestem i źle skończę gdy marudziłem że ja tylko smakosz intensywny jestem.
Prorok jaki czy co??
Hej!
[ale ten to jak pamiętam po garbach wszystkim dawał az piszczało! ]

baca - Czw 07 Kwi, 2011 11:02

NIe palę, piwko be, winko bee, gorzała be! Jak pociągne z e szklany to w nocy szok, nie ma spania, łomotanie serca itd. Syf!
Ale podobno bez alkoholu można żyć. H.

pterodaktyll - Czw 07 Kwi, 2011 13:01

baca napisał/a:
podobno bez alkoholu można żyć.

Też gdzieś to słyszałem...... :lol2:

ZbOlo - Czw 07 Kwi, 2011 13:15

baca napisał/a:
Ale podobno bez alkoholu można żyć

... :bezradny: ...trudno, ale idzie wytrzymać.... ;)

Małgoś - Czw 07 Kwi, 2011 13:33

baca napisał/a:
193/118--czułem sie do du**!


ja +/- z takim wylądowałam na zbijaniu nitrogliceryną, nie chcieli mnie wypuścić! Bite dwie godziny mnie trzymali.
Baco, nie żartuj sobie tylko gnaj do lekarza, bo jeśli Cię szlag na miejscu nie trafi, np dostając wylewu to możesz wegetować jak warzywko, sparaliżowany. Podoba Ci się taka perspektywa?

Od siebie dodam, że po pół roku nie picia % w ogóle, odstawieniu czynnika stresującego (rozwiodłam się) odstawiłam połowę leków :mgreen: Gdy popijałam normą było u mnie górne w okolicach 160 a po lekach zeszło do podręcznikowego 120. A od jakiegoś czasu miałam górne w okolicach 100 - 110 :shock: dolne 70-75, czyli leki okazały się już nie potrzebne (póki co) ;)

baca - Pon 18 Kwi, 2011 09:57

Wczoraj zajarałem papierocha-- i w nocy była bonanza z pikawką! No du**!
Po piwie tez du**!
NA badania w tym tygodniu.
Mój sąsiad -gieroj-- juz 3 rok leży jak g***o w trawie bo mial nadciśnienie ale pił dalej, i padł na paraliz prawostronny! Chłop ja k dzwon!! BYŁ!
H.

ZbOlo - Pon 18 Kwi, 2011 10:11

baca napisał/a:
Wczoraj zajarałem papierocha

...gdy chlałem miałem skoki ciśnienia i czasami (w momentach wzmożonego wysiłku) bardzo wielkie bóle głowy (najbardziej wkurzające podczas seksu). Lekarz mówił, że są to objawy przed wylewowe... Baca dbaj o siebie...!!!

baca - Pon 18 Kwi, 2011 12:31

No Zbolo nie rozwalaj mnie! Mnie łeb przy seksie juz od dawna bolał tylko nikomu o tym nie mówiłem! Bo żaden konował nie pytał!
Piguły łykam.
Mam w szafce 2 l smakowitych gorzałek, a w autku juz 3 tyg. wożę Chivas 0.7 ze szklanką i nic!
A kiedyś się dziwiłem że to możliwe. Schodzę na psy!

Ale dziękuję! Dobrze że was mam bo inaczej nikt by mi po ludzku nie wytłumaczył! Hej!

baca - Wto 27 Wrz, 2011 20:33

NIe zdechłem, nie palę , od kwietnia nie piję --zasadniczo. Ciśnienie skacze po papierosach, a po gorzale nie. Ciekawostka! Hej!
pterodaktyll - Wto 27 Wrz, 2011 20:40

baca napisał/a:
nie palę ,

i ja to g***o rzuciłem jakiś czas temu.............witaj w klubie starych pryków :wysmiewacz:
baca napisał/a:
Ciśnienie skacze po papierosach,

A to prawda jest............ahoy :mgreen:

stiff - Wto 27 Wrz, 2011 21:31

baca napisał/a:
od kwietnia nie piję --zasadniczo.

To je to... g45g21

ZbOlo - Śro 28 Wrz, 2011 07:17

baca napisał/a:
Ciśnienie skacze po papierosach, a po gorzale nie. Ciekawostka! Hej!

...spoko, spoko.... przyjdzie czas i na wysokie ciśnienie po gorzale... jeszcze chwila...

Wiedźma - Śro 28 Wrz, 2011 09:39

baca napisał/a:
od kwietnia nie piję --zasadniczo

Ani troszeczkę? :shock:
Abstynentem zostałeś, Bacek?
Normalnie świat sie kończy! :zemdlal:

ZbOlo - Śro 28 Wrz, 2011 09:44

Wiedźma napisał/a:
Abstynentem zostałeś, Bacek?

...zasadniczo... to chyba słowo klucz, wytrych wręcz.... ;)

Marc-elus - Śro 28 Wrz, 2011 09:45

ZbOlo napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
Abstynentem zostałeś, Bacek?

...zasadniczo... to chyba słowo klucz, wytrych wręcz.... ;)

Dobry wytrych otwiera wiele możliwości..... fsdf43t

ZbOlo - Śro 28 Wrz, 2011 09:54

Marc-elus napisał/a:
Dobry wytrych otwiera wiele możliwości..... fsdf43t

...właśnie, bo zasadniczo np. piwo bezalkoholowe... to nie piwo.... ;)

baca - Pon 26 Gru, 2011 18:39

Cygarów dalej nic, a gorzała.....oj, jak mi spadła wypornśc przez to niepicie!!! l0,5litra /2 łby i gotów!
Ciśnienie ok.
Ale-- jak to zdrówko szybko tłumaczy że nie należy juz pic???

Ponadto witajcie, druhowie i d ruhny!
I wszystkiego dobrego z nowym rokiem! Hej!

pterodaktyll - Pon 26 Gru, 2011 19:00

Witojcie Baco. Ahoy :)
Borus - Pon 26 Gru, 2011 20:00

Cześć Baco! Darz Bór! :)
Wuśka. - Pon 26 Gru, 2011 20:05

Witaj, Baco.
bunia - Pon 26 Gru, 2011 21:58

Witaj Baco :)
KICAJKA - Wto 27 Gru, 2011 10:14

Hej Baco :)
Dobrego w Nowym Roku :)

baca - Śro 04 Sty, 2012 11:35

Dziękuje za wsparcie, ale czuje że będę zdychał!
Zasadniczo ma to swoje plusy!
1. nie będę musiał rano wstawać, tak będę leżał! [Seksmisja]
2. Nie będę musial pracować
3. -- wydawac kasy
4. --słuchac baby!

Ważne by nastąpiło to szybko i skutecznie!
Mankament:
1. Gorzałeczki w Niebie nie ma na 100%
2. W Piekle jest, ale nie działa!!

Hej!

Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 11:42

baca napisał/a:
czuje że będę zdychał!

To daj nam znać, jak będziesz odpalać...

baca - Śro 04 Sty, 2012 11:45

Postawcie mi świczkę, jak Mario!
A może w zaświatach jest juz net??
Zapiszę w testamencie by was poinformować , bo było by po chamsku tak zwinąć sie bez słowa!
Hej!

Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 11:46

baca napisał/a:
było by po chamsku tak zwinąć sie bez słowa!

Jasne.

Poważnie tak z Tobą źle?

evita - Śro 04 Sty, 2012 11:53

baca napisał/a:
Postawcie mi świczkę, jak Mario!

Baco nie żartuj z nas sobie bo to naprawdę nie jest zabawne :(
Napisz co z tobą ? Nadal chorujesz ? Przecież dopiero co pisałeś :
baca napisał/a:
Ciśnienie ok

pterodaktyll - Śro 04 Sty, 2012 12:27

baca napisał/a:
czuje że będę zdychał!

Informuję Cię uprzejmie, że limit zgonów na ten rok jest już wyczerpany :p
A już tak na poważnie, co się stało?

yuraa - Śro 04 Sty, 2012 16:27

baca napisał/a:
czuje że będę zdychał!
Zasadniczo ma to swoje plusy!
1. nie będę musiał rano wstawać, tak będę leżał! [Seksmisja]
2. Nie będę musial pracować
3. -- wydawac kasy
4. --słuchac baby!

mój brat mówił w tym samym tonie, na początku wyglądalo że żartowal,
potem było wiadomo że nie żartuje
a potem wziął i zdechł ( mam powody by uzyc takiego slowa)
uciekł, tchórz jeden
zostawił syf i długi

baco zanim zdechniesz uporządkuj swoje sprawy

Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 17:14

:/
baca - Pon 09 Sty, 2012 17:17

Yurra! I inni! Nie zdechłem! Ale jaja!!!!

A wyglądało kiepsko. Tylko papierochów mi nie wolno jarać! Piwo ostrożnie [do 4-5 ]
a gorzałeczka ok!!
Mam arytmie i skoki ciśnienia , lekarze nic nie dostrzegają. Palanty!

Ale dzięki za dobre słowo, w zamian będę wam du** truł jak zwykle!
Hej!

Klara - Pon 09 Sty, 2012 18:37

baca napisał/a:
Piwo ostrożnie [do 4-5 ]
a gorzałeczka ok!!
Mam arytmie i skoki ciśnienia

cr4c

Wiedźma - Pon 09 Sty, 2012 18:43

Klara napisał/a:
cr4c

Święte słowa :tak:

baca - Wto 10 Sty, 2012 23:21

E!
Powiadacie że w du** mnie nakopać???

Sam sie kopnę!

Hej!

Gonzo.pl - Wto 10 Sty, 2012 23:26

Cytat:
Dziękuje za wsparcie, ale czuje że będę zdychał!
Zasadniczo ma to swoje plusy!
1. nie będę musiał rano wstawać, tak będę leżał! [Seksmisja]
2. Nie będę musial pracować
3. -- wydawac kasy
4. --słuchac baby!

Jak widać, wszystko da się zracjonalizować. :shock:

KICAJKA - Śro 11 Sty, 2012 11:17

baca napisał/a:
Powiadacie że w du** mnie nakopać???

Sam sie kopnę!
Backu to uważaj,żeby inni Ciebie prędzej nie musieli zakopać :bezradny:
Chyba,że chcesz już "na księżą oborę zaglądać" ;)

Ate - Śro 11 Sty, 2012 11:42

Baca, nie rob sobie jaj sdgwz Zacznij dbac o siebie wreszcie :amasz:
baca - Sob 22 Wrz, 2012 21:36

Klara napisał/a:
cr4c
--kurde, chciała mnie obrazić??

Meldunek z frontu: odeszło mi od ...tyłka, papierochów staram sie nie palić, gorzały minimum bo nie ma z kim, w takim posranym jestem towarzystwie[ale nie w Niebie!!!]
czasem piwo, raczej codziennie ale to nie alkohol więc sie nie stresuję.
Za to pracjue 7/7 dni po -10-11 godzin i dlatego tak.

Ale jak skończę kontrakt to pojade do domu i sie ukwaszę jak należy! I zza 2 dni będę głosił słowa z Księgi Bacy : "Powstał baca na trzeci dzień, i rzekł --Eeech! Kurde, jak fajnie jest byc trzeźwiakiem! ""
--i dodam od siebie iz ze wszystkim należy zachowac umiar. Z trzeźwiactwem też. Hej!

Klara - Nie 23 Wrz, 2012 09:19

baca napisał/a:
--kurde, chciała mnie obrazić??

Tam była jakaś emotka i przypuszczam że w czasie Twojej nieobecności na forum Wiedźma wyrzuciła ją w czasie jakichś porządków. Został tylko symbol :bezradny:
Niemniej jednak z podniesionym czołem mogę się przyznać, że wobec tego co napisałeś:
baca napisał/a:
A wyglądało kiepsko. Tylko papierochów mi nie wolno jarać! Piwo ostrożnie [do 4-5 ]
a gorzałeczka ok!!
Mam arytmie i skoki ciśnienia

...z pewnością nie chciałam Ci przekazać nic miłego :nie:

Wiedźma - Nie 23 Wrz, 2012 10:28

Klara napisał/a:
Tam była jakaś emotka i przypuszczam że w czasie Twojej nieobecności na forum Wiedźma wyrzuciła ją w czasie jakichś porządków.

Pseplasam :paluszkiem:


Klara napisał/a:
Został tylko symbol :bezradny:

:nie:
No właśnie symbol diabli wzięli. Został kod.

Klara - Nie 23 Wrz, 2012 10:41

Wiedźma napisał/a:
Pseplasam :paluszkiem:

Przecież nie mam pretensji, żalu, zarzutów czy tym podobnych.
Porządki trza robić, a że Baca wpada tu raz na ruski rok i odgrzebuje stare posty, to już Jego problem :mgreen:
Wiedźma napisał/a:
Został kod.

:oops:

staaw - Nie 23 Wrz, 2012 10:44

Klara napisał/a:
Baca wpada tu raz na ruski rok

Czyli dwa tygodnie za późno?

Klara - Nie 23 Wrz, 2012 10:52

staaw napisał/a:
Czyli dwa tygodnie za późno?

Odgrzebał post ze stycznia :evil2" i te ruskie dwa tygodnie w tym wypadku nie mają wielkiego znaczenia :mgreen:

OSSA - Nie 23 Wrz, 2012 11:00

Właściwie o czym ten temat , bo już się pogubiłam :szok:
staaw - Nie 23 Wrz, 2012 11:26

Że gorzałka ciśnienie podnosi. Zwłaszcza małżonce...
baca - Wto 02 Paź, 2012 21:14

Nieprawda. Papierosy i nie żonie a mnie. Ale juz od du** mi odeszło i jest gut. Ale bez cygarów. Hej!
baca - Czw 06 Lis, 2014 21:58

g***o prawda, nic mi nie odeszło, jest gorzej.
Jedyny plus to ze nie pale i zasadniczo nie piję, chyba ze jak pryk 50 ccm na noc w charakterze leczniczym.
No i nie ma za bardzo z kim, a z byle kim nie pijam, kilku zjechało do bazy, ja przeniosłem sie do Wrocławia praktycznie, a tu jestem obcy.

I nie wiem jak wy, ale po pierwszym stanie lekkiego udaru mózgowego na okolicznośc nadciśnienia alkohol zeszedł mi od du** jak plasterek depilacyjny: raz i spokój!
57 lat i juz złomek. Ale za to marudzę.

Poznałem kolege Wojtka z AA - kilka lat ma wakacje juz i twierdzi że nie wróci do studni. Jest przewodnikiem innych nałogów. Dobry człowiek. Hej!

Wiedźma - Czw 06 Lis, 2014 22:28

baca napisał/a:
nic mi nie odeszło, jest gorzej.

Ale leczysz się?

baca napisał/a:
zasadniczo nie piję,

:hihi:

baca - Czw 06 Lis, 2014 23:10

Łykam (N***) [kto wymyśla takie ładne nazwy ??] ale często zapominam.
Mój rekord ciśnieniowca to było 190/130 i arytmia, migotanie czegoś tam[ a -przedsionków] i ogólna syfoza . Myślałem ze dechnę ale torpeda bokiem poszła.

Ale przeszedłem lekki udar- torpeda sie otarła o burtę! Głupio mi było jak nie mogłem sobie przypomnieć dnia tygodnia. Zasadniczo to sie boje nie pójścia na dno, bo kiedyś trzeba, ale dryfowania po trafieniu w napęd.
Sąsiad juz 5 lat lezy trafiony w lewy bok, ale , cholera, ciągle pływa!!! Tragedia.
Mój syn mi przyrzekł, ze jak mnie tak los spudłuje to mi pomoże.

Pieprzony los jakiś uczy sie coraz lepiej celować we mnie.

Hej!

Ate - Czw 06 Lis, 2014 23:14

baca napisał/a:
Łykam (N***) [kto wymyśla takie ładne nazwy ??] ale często zapominam.
Mój rekord ciśnieniowca to było 190/130 i arytmia, migotanie czegoś tam[ a -przedsionków] i ogólna syfoza . Myślałem ze dechnę ale torpeda bokiem poszła.

Ale przeszedłem lekki udar- torpeda sie otarła o burtę! Głupio mi było jak nie mogłem sobie przypomnieć dnia tygodnia. Zasadniczo to sie boje nie pójścia na dno, bo kiedyś trzeba, ale dryfowania po trafieniu w napęd.
Sąsiad juz 5 lat lezy trafiony w lewy bok, ale , cholera, ciągle pływa!!! Tragedia.
Mój syn mi przyrzekł, ze jak mnie tak los spudłuje to mi pomoże.

Pieprzony los jakiś uczy sie coraz lepiej celować we mnie.

Hej!
Uniki rob. Tez mam nadcisnienie, dorobilam sie przez alko, a nawet Cie pobilam jesli chodzi o parametry, i tez leki biore 8|
baca - Czw 06 Lis, 2014 23:27

No, kilka tricków na torpedę mam:
1. Nie jarac papierosów .
2. Unikać smrodów chemicznych
3. Czegoś nie powinienem jeśc ale nie wyłapałem czego.
4. O dziwo, po gorzale czuje sie dobrze ale unikam.
5. Dobrze sie wysypiać i nie nawijać na forum do północy.
6. Nie wdawać sie w dyskusje z żoną. Prosta i nerwowa kobieta z piętą Achillesa na kilku punktach.

A twoje sposoby? Hej!

Ate - Czw 06 Lis, 2014 23:52

baca napisał/a:
No, kilka tricków na torpedę mam:
1. Nie jarac papierosów .
2. Unikać smrodów chemicznych
3. Czegoś nie powinienem jeśc ale nie wyłapałem czego.
4. O dziwo, po gorzale czuje sie dobrze ale unikam.
5. Dobrze sie wysypiać i nie nawijać na forum do północy.
6. Nie wdawać sie w dyskusje z żoną. Prosta i nerwowa kobieta z piętą Achillesa na kilku punktach.

A twoje sposoby? Hej!
nie przemeczac sie zanadto, czyli lezec, lezec i jeszcze raz lezec. 8)
baca - Czw 18 Mar, 2021 23:49

Ate -gdzie jesteś kotku??
Siedem lat minęło.
H.

Wiedźma - Pią 19 Mar, 2021 07:32

baca napisał/a:
Ate -gdzie jesteś kotku??
Siedem lat minęło.

Ate pokazała się na chwilę parę miesięcy temu - o tu:
https://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=917385&highlight=#917385


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group