Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jestem Matką
Autor Wiadomość
taki ósmy 
(konto nieaktywne)
[*][*][*]

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 204
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 11:11   

Lena napisał/a:
Cały pic w tym, żeby w normalnych, najzwyklejszych rzeczach widzieć wyjątkowość.


Wyjatkowość ! ?
A co w tym wyjatkowego ? Dałas du**, gościu zasiał............ i z tego sie wzięło dziciatko !!
Nie wiedziałas ?

Urodzenie dziecka nie jest czymś wyjątkowym !! Kobiety w końcu od tego są !!
Nieprawdaż?
 
     
Monka
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 11:13   

taki ósmy napisał/a:
A co w tym wyjatkowego ? Dałas du**, gościu zasiał............ i z tego sie wzięło dziciatko !!



Pijesz ?
 
     
Lena 
(banita)

Wiek: 53
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 42
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 11:41   

Taki ósmy:
możesz powiedzieć do kobiety "ty ku..." - możesz powiedzieć "kochanie"
moższ mówić "bachory" - możesz "dzieci"
możesz "zasiewać, dawać du**" - możesz "się kochać" (a' propos - kobiety też mogą mieć frajdę, pod warunkiem, że nie trafią na takiego "kochanka" jak Ty)
możesz pić - i możesz nie pić

WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE!
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 12:30   

Taki Ósmy, dużo sympatyczniej mi się czyta Ciebie, kiedy nie pijesz.A tak...szkoda mi czasu. Daruj sobie. :blee:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
taki ósmy 
(konto nieaktywne)
[*][*][*]

Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 204
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:01   

Jagna napisał/a:
Taki Ósmy, dużo sympatyczniej mi się czyta Ciebie, kiedy nie pijesz


A skąd takie przepuszczenie, że ja pije ?

Czy artykułowanie oczywistych prawd........... jasno i wyrażnie, musi się od razu kojarzyć z piciem ?
Piszę tak jak piszę ........ bo mnie osobiście śmieszy, stawianie siebie na piedestale, tylko i wyłącznie dlatego, że sie urodziło dziecko !!

Czy to jakiś ewenement ? Cud świata ? Coś niespotykanego ?

Lena napisał/a:
kobiety też mogą mieć frajdę, pod warunkiem, że nie trafią na takiego "kochanka" jak Ty)

Spaliśmy ze soba ? Chyba nie !! Skąd więc taka pewność, że jestem do du...py ?
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:23   

jak urodzisz to pogadamy
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
Monka
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:32   

sabatka napisał/a:
jak urodzisz to pogadamy



Eeeee tam.
Faceta ma katar ... to prawie tak , jakby umierał .
A my tutaj o prawdziwym porodzie ...
W życiu .... żaden facet nie dałby rady ...
Mogę się już dzisiaj o to założyć . :-> :-> :-> :-> :-> :->
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:39   

nie no w sumie troszkę prawdy jest w tym że to nic nadzwyczajnego urodzić dziecko- wiele kobiet je rodzi- nadzwyczajne jest wychować to dziecko na dobrego człowieka- niewielu matkom się to udaje
 
     
Monka
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:47   

utopia napisał/a:
nadzwyczajne jest wychować to dziecko na dobrego człowieka- niewielu matkom się to udaje


I mnie się wydaje , że właśnie to dziewczyny mają na myśli ...
Właśnie wypowiedzi na ten temat chciałyby poczytać ...
Raczej - po to zakładały ten temat ...
O bólach porodowych - to żart z mojej strony ...
 
     
Lena 
(banita)

Wiek: 53
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 42
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:50   

taki ósmy napisał/a:
bo mnie osobiście śmieszy, stawianie siebie na piedestale, tylko i wyłącznie dlatego, że sie urodziło dziecko !!


To nie "stawianie siebie na piedestale", to dostrzeżenie w sobie wartości, której być może nikt wokół nie dostrzega, to wyjście z doła, w którym się tkwi bez sensu, czyli ogolnie coś najnormalniejszego w świecie :D

Nie wiem, czy Ty jesteś do du..py, ale "Taki ósmy" w poście na samej górze po prostu jest facetem bez jaj, więc nawet nie ma co sprawdzać. cf2423f
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 14:51   

Tak - wiele kobiet rodzi dzieci i nic w tym nadzwyczajnego nie ma.
Ale urodzenie mojego dziecka przeze mnie - to jest dla mnie największy cud świata!
I nie chodzi tu, drogi Mario, o stawianie się na piedestałach przez kobiety,
ale o subiektywne odczucia i emocje każdej z nas.
Urodzenie dziecka to wielkie wydarzenie wzbudzające w kobiecie ogrom uczuć, chyba nie zaprzeczysz :roll:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
A;) 
Małomówny



Pomogła: 1 raz
Wiek: 55
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 60
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 17:14   

Nie bardzo rozumiem co chcecie "owakiemu" wytłumaczyć ..... i po co????? :shock:
My wiemy o czym mowa a on???? I tak nie będzie wiedział, bo to trzeba przeżyć, przeżyć samemu.
_________________
"Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś
- lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz, kim jesteś"
 
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 17:49   

wszystko przeżywamy sami. całe życie jesteśmy sami i umieramy też sami
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 17:58   

sabatka- dokładnie tak jest- lepiej sobie to uświadomić i żyć dla siebie- jasne że jeśli mamy dzieci priorytety sie zmieniają ale czy to jest powód aby zatracać siebie? nie

ja całe życie poświeciłam dziecku i co? nie uważam że to dobre- trzeba umieć to wyważyć a kobiety uzależnione współuzależnione czy DDA nie potrafią tego zrobić- rozpieszczają swoje dzieci które stają się ludźmi którzy nie potrafią funkcjonować w grupie- bo wydaje im się że tak jak mama ustępuje i wszystko załatwia za mnie to wszyscy inni muszą a tak nie jest- trzeba umieć to wyważyć- kochać mądrze, dawać z siebie wiele ale nie wszystko- mieć czas dla siebie- dla swoich pasji- robić wszystko aby być szczęśliwą- bo tylko mama szczęśliwa i spełniona daje dziecku uśmiech i radość życia- pokazuje co jest w życiu ważne - mam córkę 10 letnią- wierz mi - że dopiero od dwóch lat potrafię jej powiedzieć "nie" potrafię zrobić coś dla siebie- potrafię wyjść z przyjaciółmi i nie mieć wyrzutów sumienia- tego wszystkiego trzeba sie nauczyć
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Pon 13 Paź, 2008 18:02   

własnie tego chce sie nauczyć. i po to ide na grupe w czwartek :P
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 11