Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
A może by tak NA GRZYBY?
Autor Wiadomość
Urszula 
Trajkotka


Wiek: 69
Dołączyła: 23 Maj 2010
Posty: 1208
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 21:35   

myszaczek napisał/a:
pietruszka napisał/a:
Gorzej, jak już się to wszystko przyniesie i trzeba to oprawić. Wtedy to mam często ochotę wydać cały zbiór.

Chyba każdy tak ma!
W Polsce często zbieraliśmy grzyby całą rodziną, a potem zostawałam sama na placu boju...
Teraz jednakowoż bardzo chętnie poświęciłabym się i poobierała trochę maślaczków...
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 21:36   

myszaczek napisał/a:
pietruszka napisał/a:
Gorzej, jak już się to wszystko przyniesie i trzeba to oprawić. Wtedy to mam często ochotę wydać cały zbiór.

ja dokładnie tak samo....jadę wtedy do rodziców i z uśmiechem od ucha do ucha, komunikuję: " zobaczcie ile Wam grzybów nazbierałam"... i zanim zdążą się odezwać uciekam :mgreen:
ale zbierać....uwielbiam :)


Ja zbieram zawsze z córką, a po powrocie do domu mamy podzielone zadania, czyli ja idę odespać leśne dotlenienie a ona w tym czasie czyści. Potem kolej na mnie czyli robienie słoiczków etc.. :mgreen:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Ula 
Towarzyski



Wiek: 57
Dołączyła: 17 Kwi 2009
Posty: 378
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: Nie 08 Sie, 2010 10:30   

Nie ma grzybow własnie wrociłam z lasu :( Ale nazbierałam jagody i dzisiaj na obiadek mam pierogi z jagodami :) :)
 
 
     
evita 
[*][*][*]


Wiek: 58
Dołączyła: 03 Wrz 2009
Posty: 2895
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 07:46   

ja od kilku tygodni zajeżdżam w "swoje" miejsce i sprawdzam czy sezon już się zaczął ale niestety nie ma u mnie jeszcze grzybków :( ale jak już są to najchętniej codziennie bym łaziła po lesie i zbierała :) i obierać mogę bo lubię :) a później smażę wielką patelę w śmietanie i cały dzień wyżerki jest, i zupę robię czasami a reszta ? część do suszenia żeby były na wigilijną zupę no i do bigosu. Mam ten luksus z suszeniem, że mój sąsiad pracuje w cegielni więc jak mu wieczorem dam porcję grzybów to rano przywozi mi suchuteńkie. Resztę blanszuję i zamrażam i zimą mogę smażyć a sos jest taki dobry jakby były świeżo zebrane. Nie marynuję bo to strata takich grzybków. W occie to chyba tylko na zakąskę są dobre a że u mnie w domu się nie pije to i zakąska nie potrzebna :wysmiewacz:
_________________
spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 07:50   

Ula napisał/a:
Nie ma grzybow

...potwierdzam! Właśnie wróciłem z lasów wieluńskich - grzybów brak... na razie...!!! ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 09:52   

evita napisał/a:
Resztę blanszuję i zamrażam


słyszałam, że takie są super, ale ja nie mam porządnej zamrażalki :(

evita napisał/a:
W occie to chyba tylko na zakąskę są dobre


coś Ty ;) ja wychowana na grzybkach w occie, słoiczek wciągam na raz :skromny: uwielbiam grzyby, choćby do kanapek, tak jak paprykę, ogórki czy dynię
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
pietruszka 
Moderator


Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:36   

Byłam wczoraj w moim prawdziwkowym miejscu i echo.

Znalazłam tylko dwie sarniówki, ale tych nie zbieram, bo to niespecjalny grzybek. Polazłam w moje maślakowe miejsce i po grzybach ani widu ani słychu. A zostawiłam tyle malutkich, to miałam nadzieję, że cosik się urosło i nie wrócę z pustym koszykiem. Pewnie mi ktoś wyzbierał :nerwus:
Zajrzałam do jeszcze dwóch moich maślakowych zagajniczków i też echo :bezradny:

Gdyby nie zamrażarka zapełniona maślakami, zwątpiłabym, czy mi się moje zeszłotygodniowe grzybobranie nie przyśniło.

Teraz czaję się na kanie, zwykle właśnie w sierpniu wyrastały mi tuż zza płotem. Ale w tym roku jakieś te grzyby kapryśne są. Nie było tego pierwszego wysypu na przełomie czerwca i lipca, a te moje maślaki to jak widać jakiś krótki wybryk grzybny. Chociaż zwykle po żółtych zaczynały się te z brązowym kapeluszem. A przecież w sobotę u nas padało porządnie.

Grzybki też blanszuję i zamrażam, w ocet już nie kładę. Jakoś mi na stare lata wszelkie octowe przysmaki jakby mniej smakowały, a moje Słońce jak przestało pić, to stwierdziło że mu się octowe za bardzo z zagrychą kojarzą i też stracił apetyt. Grzybki w occie jako wyzwalacz? A niech mu tam będzie.
 
     
milutka 
Trajkotka



Wiek: 45
Dołączyła: 19 Lut 2010
Posty: 1705
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 10:42   

ZbOlo napisał/a:
Ula napisał/a:
Nie ma grzybow

...potwierdzam! Właśnie wróciłem z lasów wieluńskich - grzybów brak... na razie...!!! ;)
A ja zaprzeczam :p ....u nas sa grzyby ....jest wysyp prawdziwków :lol2: ..
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 11:34   

milutka napisał/a:
....u nas sa grzyby ....

..."u nas" - to gdzie...??? :szok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 12:54   

Evita..grzyby w occie..brr.takie oślizgłe..nie lubię..ale to fakt mogą się kojarzyc z zagrychą bo kiedys to dośc popularne było w starszych rocznikach(mój ojciec)..a Ulka uważaj jak zbierasz jagody,nie jedz z krzaka,lepiej najpierw umyc..bo mogą byc obsiusiane przez chorego lisa i nieuleczalna choroba do konca życia gotowa..
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 13:00   

czarna róża napisał/a:
bo mogą byc obsiusiane przez chorego lisa i nieuleczalna choroba do konca życia gotowa..

...racja! Mogą być też opryskane przez "jakąś chemię" z samolotu... :szok:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 13:05   

ZbOlo napisał/a:
milutka napisał/a:
....u nas sa grzyby ....

..."u nas" - to gdzie...??? :szok:

w zamrażarkach i w occie od ubiegłego roku :mgreen:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 13:10   

ZbOlo ja mowię poważnie,u nas w mieście parę lat temu to była głośna sprawa,młoda dziewczyna zjadła skażone przez lisa jagody i dziś leży w łóżlu i wymaga opieki 24 godziny na dobę.
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 13:19   

czarna róża napisał/a:
ZbOlo ja mowię poważnie,u nas w mieście parę lat temu to była głośna sprawa,młoda dziewczyna zjadła skażone przez lisa jagody i dziś leży w łóżlu i wymaga opieki 24 godziny na dobę.

...ale ja też piszę poważnie! Chodzi mi o rozsypywane szczepionki p.wściekliźnie....
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
czarna róża 
Towarzyski



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 406
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 13:21   

No oki.. :D
_________________
Boże..jeśli przestane w Ciebie wierzyc ,to zacznę robic złe rzeczy..
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11