Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
co począć z kotem??
Autor Wiadomość
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 08:38   

Halibut napisał/a:
Stiff pasjami kocha kociaki

...i ja kocham koty, czarne i rude
one mi szarą weselą nudę -
lubię je drapać, lecz wolę smażyć
i z sierści wszelkiej ciałko wyżarzyć.... :cwaniak:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Halibut 
Gaduła


Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 982
Skąd: Ocean Spokojny
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 08:42   

Jak wiecie Zboolo to włoski bandyta
O zgodę kociaka nigdy nie pyta
Drzemie w nim straszne pierwotne zwierze
Jak ma ochotę nie pyta bierze
Rewolwer zawsze naładowany
Kaliber znaczny pocisk ze stali
I jak już kociaka dogoni wytropi
Ze skóry obierze i smalec wytopi
Ostatnio zmieniony przez Halibut Wto 31 Sie, 2010 08:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 08:46   

Halibut napisał/a:
Zagryzie głośnego wrednego sąsiada


no bez przesady :mgreen:

wierszyki rewelacja :lol2:
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 08:48   

Halibut napisał/a:
Jak wiecie Zboolo to włoski bandyta

...cóż mam powiedzieć, przez grzeczność milczę,
bo mistrz Halibut ujął to... ślicznie... :skromny:
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 09:17   

Halibut napisał/a:

Tomoe a ty jakie preferujesz zwierzątka?


Ja mam w domu dwa koty. Bury ma na imię Filipek. A drugi, biały w czarne łatki, nazywa się Kenzo. Obydwa pochodzą ze schroniska dla bezdomnych zwierząt. Ich zdjęcie można obejrzeć w moim albumie. :)
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Wto 31 Sie, 2010 09:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 09:24   

Tomoe napisał/a:
A drugi, biały w czarne łatki, nazywa się Kenzo

...a jest spokrewniony z p. Takadą....????
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Tomoe 
(banita)


Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 10:54   

Imię kotka Kenzo związane jest z jego wczesnym dzieciństwem.

Otóż kilka lat temu koparka na placu budowy wykopała gniazdo kociąt bez matki.
Były jeszcze ślepe, malusieńkie, chudziutkie, wygłodzone i strasznie umorusane smarem i benzyną. Więc wolontariusze z Fundacji MiauKot nazwali je Zapaszkami. Nadali im imiona: Chanel, Boss i Kenzo.

Na stronie internetowej Fundacji, w dziale "znalazły dom" można zobaczyć trzy zdjęcia z wczesnego dzieciństwa mojego kocurka:
http://www.azyl.schronisk...ly-id-1301.html

A tak wyglądał Filipek, kiedy do mnie trafił:
http://www.azyl.schronisk...ly-id-1852.html
 
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 11:35   

Tomoe napisał/a:
Imię kotka Kenzo związane jest z jego wczesnym dzieciństwem.

Otóż kilka lat temu koparka na placu budowy wykopała gniazdo kociąt bez matki.
Były jeszcze ślepe, malusieńkie, chudziutkie, wygłodzone i strasznie umorusane smarem i benzyną. Więc wolontariusze z Fundacji MiauKot nazwali je Zapaszkami. Nadali im imiona: Chanel, Boss i Kenzo.

Na stronie internetowej Fundacji, w dziale "znalazły dom" można zobaczyć trzy zdjęcia z wczesnego dzieciństwa mojego kocurka:
http://www.azyl.schronisk...ly-id-1301.html

A tak wyglądał Filipek, kiedy do mnie trafił:
http://www.azyl.schronisk...ly-id-1852.html


Ależ śliczności... :buzki:

Ja jestem wariatka okropna i dlatego nie mogę wchodzić na strony np forum miau, bo... ciągle bym się dokacala... Mój Okruszek był przygarnięty właśnie od dziewczyny z tamtego forum...
To filmik robiony w dniu adopcji ;)



Niestety, okazało się, że jest baaardzo chory. Pochodził z piwnicy w której wylewano jakieś chemikalia na szczury, i niestety cierpiały na tym koty :( Mój mały niby uratowany miał dwukrotnie powiększone serduszko, uczulony był na prawie wszystko (wołowina, drób). Nie udało się odczulić... Ale odszedł kochany, miziany i dopieszczony na maksa. Mam nadzieję, że w następnym wcieleniu spotka go lepszy i dłuższy żywot :roll:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 13:01   

Małgoś napisał/a:
Ależ śliczności... :buzki:

...a mój "hrabia von Grychard" jest w moim albumie.... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 13:46   

Małgoś napisał/a:
Mam nadzieję, że w następnym wcieleniu spotka go lepszy i dłuższy żywot

...na pewno, tym bardziej, że tych "żyć" ma siedem.... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 20:50   

ZbOlo napisał/a:
Małgoś napisał/a:
Ależ śliczności... :buzki:

...a mój "hrabia von Grychard" jest w moim albumie.... ;)


Właśnie byłam i ślad zostawiłam :kot:

:buzki:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
Wiedźma 
Administrator


Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 31 Sie, 2010 21:20   

Pobaw się z kotkiem :)
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 01 Wrz, 2010 08:11   

ZbOlo napisał/a:
Małgoś napisał/a:
Mam nadzieję, że w następnym wcieleniu spotka go lepszy i dłuższy żywot

...na pewno, tym bardziej, że tych "żyć" ma siedem.... ;)

Ja jestem zwolennikiem teorii,że ma ich dziewięć :>
_________________
"Potykając się można zajść daleko;nie wolno tylko upaść i nie podnieść się." Goethe
 
     
Małgoś 
Upierdliwiec
Forumoholiczka



Wiek: 58
Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 2191
Skąd: z miasta mojego
Wysłany: Śro 01 Wrz, 2010 08:18   

Wiedźma napisał/a:
Pobaw się z kotkiem


Ależ mu się traktorek włącza jak go się po brzuchu mizia :lol2:

jolkajolka napisał/a:
ma ich dziewięć


ja też tak słyszałam... :mgreen:
_________________
Tylko ja jestem odpowiedzialna za swoje życie
 
     
ZbOlo 
[*][*][*]
Ojciec Chrzestny


Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 2713
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro 01 Wrz, 2010 08:28   

jolkajolka napisał/a:
Ja jestem zwolennikiem teorii,że ma ich dziewięć :>
Małgoś napisał/a:
ja też tak słyszałam... :mgreen:

...okej, niech będzie dziewięć.... ;)
_________________
Homines soli animalium non sitientes, bibimus
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 11